ZOFIA SIWEK
ur. 1937; Bełżyce
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe Codzienność PRL, zzakłady pracy, świetlice, klubokawiarnie, biblioteki, zespoły zakładowe
Świetlice zakładowe, klubokawiarnie i biblioteki
W zakładach pracy były świetlice. W każdym takim dużym zakładzie pracy, jak Lubelskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Miejskiego albo Lubelskie Przedsiębiorstwo B u d o w n i c t w a P r z e m y s ł o w e g o , k t ó r e z a j m o w a ł o s i ę b u d o w a z a k ł a d ó w przemysłowych, czy Przedsiębiorstwo Budownictwa Wiejskiego, czy Wojskowego, w każdym takim przedsiębiorstwie była świetlica i tam było takie bardzo bogate życie kulturalne. W jakiejś książce przeczytałam, że w tamtym okresie ludzie nie znali bilarda. Że nikt tego nie znał. Ja twierdzę, że w każdym takim zakładzie w świetlicy był stół bilardowy i stół do ping ponga. Była estrada i występy. Były zespoły taneczne, śpiewacze prowadzone przez fachowców. Takie właśnie sprawy, jak akademie ku czci – Dzień Kobiet, Rewolucja Październikowa, 22-go Lipca, czy 1-go Maja były zawsze urozmaicone występami własnych zespołów, zakładowych, ale na te występy bardzo często przychodzili także aktorzy z lubelskiej operetki. W zakładach pracy także były kawiarnie, działały codziennie po południu, można sobie było tam przyjść i spędzić miło czas. A, jeszcze muszę wspomnieć o bibliotekach. Była w mojej firmie biblioteka, w której były nie tylko takie jakieś byle jakie książki, jak „Szosa Wołokołamska”, ale też pozycje wartościowe. To z tej biblioteki pierwszy raz przeczytałam „Noce i dnie”.
Data i miejsce nagrania 2016-04-18, Lublin
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Agnieszka Piasecka
Redakcja Agnieszka Piasecka
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"