WIESŁAW KACZKOWSKI
ur. 1950; Tomaszów Lubelski
Miejsce i czas wydarzeń Susiec, PRL
Słowa kluczowe Susiec, PRL, obóz tearalny, teatr Provisorium, publiczność
Reakcje roztoczańskiej publiczności na spektakl
Wszędzie nas nie chciano puścić. Po każdym przedstawieniu nie było mowy, żebyśmy sobie wsiedli i odjechali. Gdzieś w salce obok już były przygotowane stoły zastawione, poczęstunek na zasadzie, czym chata bogata. Było raz biedniej, raz bogaciej, raz były to tanie wina, raz była to dobra wódeczka. Chcieli nam podziękować: „Bo wy tutaj przyjechaliście do nas, przyszliście do nas, żadnych pieniędzy nie chcecie, no to my musimy wam podziękować, jakby naturalne.”.
Mieliśmy taki zeszyt, który był traktowany dosyć niepoważnie, ale postanowiliśmy z Jackiem, żeby dawać ludziom żeby się wpisywali. Tam [też] kierowniczka klubu
„Ruchu” wpisywała podziękowanie za to, żeśmy tam byli.
Data i miejsce nagrania 202-03-12, Lublin
Rozmawiał/a Marek Nawratowicz
Redakcja Weronika Prokopczuk
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"