• Nie Znaleziono Wyników

Koło Młodych - Waldemar Michalski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Koło Młodych - Waldemar Michalski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WALDEMAR MICHALSKI

ur. 1938; Włodzimierz Wołyński

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, KUL, studia, Koło Młodych, Związek Literatow Polskich, Maria Bechczyc-Rucnicka, Zygmunt Mikulski, Bogusław Wróblewski

Koło Młodych

W tym czasie działało Koło Młodych przy Związku Literatów. Mając jakiś zasób publikacji czy nawet pierwsze książki, staraliśmy się też uczestniczyć w życiu organizacji profesjonalnej, czyli w Związku Literatów Polskich. Choć nie mieliśmy jeszcze warunków statutowych. Żeby zostać członkiem Związku Literatów, trzeba było mieć wydane cztery tomiki wierszy albo dwie powieści, albo tom utworów scenicznych. My mieliśmy publikacje w antologii, pojedyncze tomiki. W związku z tym zorganizowano nas w Kole Młodych Związku Literatów Polskich. Wcześniej to się nazywało Klub Literacki Związku Literatów w Lublinie, a później Koło Młodych. To Koło działało bardzo sensownie. Nasi starsi koledzy, Zygmunt Mikulski, Konrad Bielski czy pani Maria Bechczyc-Rudnicka, bardzo uczciwie i aktywnie mobilizowali nas do tego, żebyśmy wydawali kolejne swoje książki, żeby był dopływ świeżej krwi i nowych nazwisk do Związku Literatów w Lublinie.

Związek liczył wówczas czternaście-szesnaście osób. Koło Młodych liczyło dwadzieścia osób. W Kole bardzo aktywnie działała Maria Józefacka jako prezes przez kilka lat. Ciekawie też prowadził Koło Młodych Stanisław Andrzej Łukowski, a także (w latach 70) Bogusław Wróblewski. Wróblewski, jako prezes Koła Młodych, był człowiekiem niezwykle przedsiębiorczym.

Data i miejsce nagrania 2008-12-16, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Piotr Krotofil

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Osobą, która zwracała na siebie uwagę także fizjonomią –brodą i odważną, aktywną sylwetką –był też Waldek Dras.. Bardzo oryginalny

Do dziś widzę Miłosza, który po raz pierwszy w Lublinie recytuje swoje wiersze i który po raz pierwszy mówi o Lublinie i o Wilnie jako o bardzo sobie bliskich

Dzisiaj, kiedy czytam społeczne wiersze Miłosza, to wydaje mi się, że odnajduję w nich słowa, które „Solidarność”niosła ze sobą jako ruch społeczny.. Wśród

My tu sobie z panem Bronisławem posiedzimy obok i pogadamy na różne literackie sprawy” Janusz poszedł do domu, źle się poczuł. Prawdopodobnie się położył,

W maju 1957 roku, tuż przy sokorze, przy Baobabie, w ramach Dni Oświaty, Książki i Prasy kilku piszących młodych ludzi zaczęło sprzedawać przy dwóch stolikach swoje jednoarkuszowe

Franek lubił dużo mówić, ale mówić konkretnie, to nie było gadulstwo, takie mieszanie kijem wody, mówił konkretnie, myślę, że był do każdego spotkania przygotowany, bo

Wtedy też za sprawą Franka poznałem Andrzeja Rozhina i szybko się zorientowałem, że oni mają podobne charaktery, podobną mentalność i podobne widzenie świata i

Gdy w siedemdziesiątym trzecim roku przeniósł się z niewyjaśnionych dla mnie przyczyn do Białegostoku, to okazało się, że tamtejszy miesięcznik „Kontrasty”jest w zasadzie