Różniczkowe prawo Gaussa i co z niego wynika...
Niech ładunek będzie rozłożony w objętości V
z ciągłą gęstością ρ(x,y,z). Wytworzone przez ten ładunek pole
elektryczne będzie również zmieniać się w
przestrzeni w sposób ciągły. Obliczmy strumień tego pola przez
powierzchnię bardzo małego prostopadłościanu. Strumień przez ścianki prostopadłe do osi x wynosi
x= E '⋅ S ' E ' '⋅ S ' '=E 'x−E ' 'xy z
Ponieważ różnica natężeń E'x E''x jest z założenia bardzo mała, możemy ją zapisać jako
E 'x−E ' 'x=Exx x , y , z−Exx , y , z
E 'x−E ' 'x≈Exx , y , z∂Ex
∂x x−Exx , y , z=∂Ex
∂ x x
Wobec tego mamy
x=∂Ex
∂x x y z=∂ Ex
∂x V
Podobnie liczymy strumień przez ścianki prostopadłe do pozostałych osi
y=∂Ey
∂ y V ;z=∂Ez
∂z V
Całkowity strumień wyniesie
=∂Ex
∂ x ∂Ey
∂ y ∂Ez
∂ z V
Wyrażenie w nawiasie jest z definicji dywergencją pola wektorowego E. Zapisując to z użyciem operatora nabla:
=∇ E V
Możemy to przeczytać: dywergencja pola elektrycznego w danym punkcie jest równa strumieniowi pola elektrycznego
na jednostkę objętości. Porównajmy to z prawem Gaussa
=Q
0 = V
0
Porównując dwa ostatnie równania otrzymujemy
Otrzymaliśmy lokalny związek między natężeniem pola elektrycznego a gęstością ładunku w danym punkcie.
różniczkowe prawo Gaussa
∇ E=
0
Widzimy, że gdy w pewnym obszarze nie ma ładunków dywergencja natężenia pola zanika. Takie pola nazywa się
często bezźródłowym.
W miejsce natężenia pola możemy wstawić gradient potencjału
∇ E=∇ −∇ =−∂2
∂x2∂2
∂y2 ∂2
∂ y2 =−∇2
Otrzymaliśmy w ten sposób
Jest to równanie różniczkowe umożliwiające znalezienie potencjału w przestrzeni, w której znamy rozkład ładunku.
Do jego rozwiązania potrzebne są zwykle również warunki brzegowe.
równanie Poissone'a
∇2r =−r
0
Jeżeli w danym obszarze nie ma ładunków otrzymujemy równanie nazywane
Do jego rozwiązania potrzebujemy jedynie warunków brzegowych.
Obydwa równania należą do najbardziej fundamentalnych w elektrodynamice teoretycznej, występują również w mechanice ośrodków ciągłych, teorii grawitacji, zjawiskach
transportu i wielu innych dziedzinach nauki i techniki.
Zapisaliśmy prawo Gaussa w postaci różniczkowej.
Możemy podobnie zapisać fakt, że praca przesunięcia ładunku wykonana na drodze zamkniętej jest równa zeru:
∮
C
F dl=q
∮
C
E dl=0 ⇒
∮
C
E dl=0
Policzmy na przykład wartość całki po zamkniętym konturze
skierowanym zgodnie z osią z, leżącym w płaszczyźnie xy:
=
∮
E dl=ExxEy∂∂Exy x y−Ex∂∂Eyx y x−Eyy =∂ Ey
∂x −∂Ex
∂y y x
równaniem Laplace'a
∇2r =0
Zdefiniujmy teraz składową zetową rotacji:
rot Ez= lim
S 0
S=∂Ey
∂x −∂Ex
∂y
podobnie definiujemy pozostałe składowe
rot Ex=∂Ez
∂ y −∂ Ey
∂z
rot Ey=∂Ex
∂ z −∂Ez
∂ x
Zerowanie się wszystkich składowych rotacji możemy zapisać teraz tak:
rot E=0
lub z symbolicznie użyciem operatora nabla
∇ ×E=0
Pole, którego rotacja zanika nazywa się bezwirowym.
Możemy próbować sobie wyobrazić, że niemożliwe jest wytworzenie pola elektrycznego o zamkniętych liniach sił.
Warto zwrócić uwagę, że wyprowadzając równania różniczkowe pola przeszliśmy do opisu jego własności
lokalnych.
Do naszych równoważnych stwierdzeń dotyczących zachowawczości pola elektrycznego dodamy jeszcze
jedno:
Siła kulombowska jest siłą zachowawczą, czyli praca wykonana przy przesunięciu ładunku między dwoma
punktami nie zależy od drogi przesunięcia.
Praca wykonana w polu sił elektrycznych przy przesunięciu ładunku po drodze zamkniętej jest równa zeru.
Pole elektryczne jest polem potencjalnym, to znaczy istnieje taka skalarna funkcja położenia f, zwana potencjałem, że
E r=−∇ r
Pole elektryczne jest bezwirowe, to znaczy jego rotacja zanika w całej przestrzeni
∇× E=0
Policzmy
Jeżeli z trzech wielkości: potencjału, natężenia pola i gęstości ładunku znamy jedno, to możemy obliczyć
pozostałe.
Na przykład wychodząc z potencjału:
⇒ E=−∇ ⇒=0∇ E
Potencjał równomiernie naładowanej kuli opisany jest zależnością
= 3Q
8 0R1− r2 3 R2
Obliczyć wartość natężenia pola E na powierzchni kuli.
Do przemyślenia w długie i ciemne wieczory:
Cztery z przedstawionych pól mają w przedstawionym obszarze zanikającą dywergencję, a trzy znikającą rotację.
Spróbuj się zastanowić, które z nich mogą mieć te cechy.
(W.M. Purcell, str. 96)