MIRIAM AKAVIA
ur. 1927; Kraków
Miejsce i czas wydarzeń Kraków, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W
poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, Kraków,
dwudziestolecie międzywojenne, rodzina, rodzice, matka, Bronia Weinfeld, ojciec, Hirsz Weinfeld, dzielnica Kazimierz
Przedwojenny Kraków
Park Krakowski, Planty, Pod Łabędziami, park Jordana, Błonia, Cichy Kącik. Bardzo [dużo] chodziłam po Krakowie, ja byłam mała – dzisiaj się takie dzieci odprowadza – dwanaście lat, chodziłam sama po całym Krakowie. Bardzo kochałam Kraków, piękny był, moim zdaniem. Był spokojny, moim zdaniem piękne miasto. Bardzo kocham Kraków do dzisiaj.
W Warszawie nie byliśmy. Ojciec jeździł, oczywiście, jeździł też za granicę, w interesach. Ale myśmy jeździli tylko w okolice Krakowa, do tych miejsc, gdzie były letniska – i nad rzekę, i w góry, do Zakopanego.
Kraków żydowski to żył swoim życiem, ale jednak był kontakt. Myśmy w sobotę chodziły z mamusią pieszo na Kazimierz, odwiedzać babcię i ciocie różne. I oni przyjeżdżali do nas w sobotę wieczór, jak wolno było już jechać w sobotę wieczór czy w niedzielę. Był kontakt, ale było odrębne życie. Myśmy inaczej żyli i Kazimierz żył inaczej. Szli ci chasydzi do bożnicy modlić się. A mój ojciec chodził do takiej bożnicy na ulicy Długiej. To znaczy w Krakowie polskim była taka mała [bożnica], taki sztibel i tam chodził, w Jom Kippur też, w te wielkie święta też. Czasami mnie zabierał, czasami ja sama szłam. Widziałam raz tam oficera polskiego, profesor Mont. Zdaje się, że się przechrzcił, był wysokim oficerem w Wojsku Polskim. Ale przyszedł raz na Jom Kippur, przyszedł do bożnicy w stroju oficera polskiego. To było bardzo takie niezwykłe.
Data i miejsce nagrania 2009-09-19
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Redakcja Justyna Molik
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"