• Nie Znaleziono Wyników

Stanisław Jasiński dla pszczelarstwa zrobił bardzo dużo - Jan Szysz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stanisław Jasiński dla pszczelarstwa zrobił bardzo dużo - Jan Szysz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN SZYSZ

ur. 1929; Sumin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Pszczelarstwo na Lubelszczyźnie. Nieopisana historia – Rzeczpospolita Pszczelarska, Stanisław Jasiński

Stanisław Jasiński dla pszczelarstwa zrobił bardzo dużo

Wspominałem, że mój tata też należał do Związku. W tym czasie w Lublinie powstała przy Związku Pszczelarzy spółdzielnia pszczelarska, która prowadziła skup miodu, rozprowadzanie sprzętu... Wtedy szefował [w niej Stanisław] Jasiński. On również założył (tam gdzie teraz jest Zalew Zemborzycki) szkółkę drzew nektaro- i pyłkodajnych. Później też organizował szkołę w Pszczelej Woli.

Zaraz po wojnie była moda na kolektywizację, a on nie pasował do tego ustroju i do tej kolektywizacji. Po wojnie odsunęli go ze Związku i ze spółdzielni.. Zrobiono to podstępnie, co tu dużo mówić. Zamknęli go (i innych też pozamykali), a w tym czasie w rolnictwie, żeby kogoś zamknąć, to była bardzo prosta sprawa. Wystarczyło, że na czas nie zebrał zboża, czy sterta zamokła, zgniła i już musiał być winny. A był winny ten, którego się chciało skazać. Między innymi tak podpadł pan Jasiński.

Jasiński bardzo dużo zrobił dla pszczelarstwa, [choć] ja szczegółów nie powiem. W każdym razie była miodosytnia (tam miody pitne robili) na [ulicy] Lipowej pod piątką, na Staszica była rozlewnia miodu. On to organizował. Ta rozlewnia miodu działała też za okupacji niemieckiej., Okupanci dawali dla pszczelarzy cukier, choć, skażony –wymieszany z trociną i z piachem, później czymś innym (gorzkie to coś było, ale pszczoły to brały) ,Tym można było pszczoły karmić. Za okupacji niemieckiej przez ten zakład pszczelarski na [ulicy] Staszica skupowali miód, bo im był potrzebny. Po wojnie też [skupowali], ale to już upaństwowili. Później, jak Gomółka doszedł do władzy, powołali spółdzielnię pszczelarską, w której pracowałem. Jak Jasińskiego odsunęli, to pracował w WZGS-ie i też prowadził skup miodu, ale jego już aktywność [społeczna] już była zerowa. Ja ocenił bym jego tak: to był pasjonat, żył tymi pszczołami i pszczelarzami, ale go zniszczyli. Mam jak najlepsze zdanie o Jasińskim, chociaż będą zdania podzielone.

Jak było któreś tam lecie Okręgowej Spółdzielni Pszczelarskiej, zainteresowałem się trochę historią tej spółdzielni. W archiwum sądu rejonowego na Krakowskim Przedmieściu o miałem dostęp do akt oskarżenia, procesu i wyroku. Moim zdaniem

(2)

on dużo zrobił dla pszczelarstwa. To Technikum Pszczelarskie w Pszczelej Woli to było jedyne w Polsce, dopiero później dołożyli tam jakieś inne kierunki. [Nazwa miejscowości] to była „Żabia Wola” ale że tu „Żabia Wola” [a są w niej] pszczoły to

„Pszczelą Wolę”zrobili.

Data i miejsce nagrania 2016-05-24, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Katarzyna Kuć-Czajkowska, Anna Sawa

Redakcja Małgorzata Maciejewska, Anna Sawa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Była także bardzo nieliczna grupa studentów, którzy się nie dołączyli do nas, ale zdecydowana większość była z nami, nawet jeśli nie siedziała na strajku, to

Lubelska Okręgowa Spółdzielnia Pszczelarska (jej siedziba mieściła się na [ulicy] Wesołej), skupowała od pszczelarzy miód na terenie województwa olsztyńskiego, ponieważ

proponuje ktoś, żeby dać mi ocenę bardzo dobrą, a mój profesor Wanic mówi: „Nie, tutaj była pomyłka i będzie tylko dobra.”Nie miałem pretensji o to, bo nic nie znaczyło

W pewnym okresie życia człowiek zdaje sobie sprawę, że [stare ule Dzierżonia] to jest wartościowa rzecz, że można naprawdę pięknie coś [z nimi] zrobić, opisać, jakieś

Maksymalna ilość uli, jaką miałem, to było trzydzieści pięć sztuk (miałem ramkę ula wielkopolskiego i mam do tej pory).. Pracowałem tam

Kiedyś nie było, a teraz jest rozwinięta hodowla matek pszczelich i [tworzy się] różne krzyżówki pszczół.. Krzyżowanie powoduje, że pierwsze pokolenie jest bardzo

Pszczoły matką opiekują się przez cały czas, nawet jeżeli matka wyleci na lot godowy i spadnie na trawę, to pszczoły jej nie opuszczą.. Nieraz jest tak, że garstka pszczół

Miód rzepakowy ma sacharozy jeden procent albo poniżej jednego procenta, czyli [zawiera] same cukry proste, a one są wchłaniane do krwioobiegu już w pierwszych