• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski 1927.12.03, R. 7, nr 140

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski 1927.12.03, R. 7, nr 140"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Piątek Bibijanny p. cn.

Sobota Franciszka Ks-

Niedziela 2 Adwentu Barab. LKJIHGFEDCBA

Nr. 140

Tł___J * . wek«p«<l. mieaiqcuie I JO six od- M rZBClpiftt® X tM>*xeniat> przaa pocztę 20 gr więcej. W wypadkaeh nieprzewidzianych, przy witrzy- wanin przodeiębiorztwa, iłoźenra pracy, przerwaniu Ico- menikaefł, etrzymejęcy nie ma prawa tądać pozatermi- newyeh deatarcaeA gazety, łub zwrotu eony abona­

mentu. Za dzieł ogłoazen. redakcja nie odpowiada.

/-k ł , Za ogłosz. pobiera się od wiersza

Ogłoszenia . mm.

(J łam.) W gr, za reklamy na str. 3-łam. w wiadomościach potocznych 30 gr na pierw­

szej str. 50 gr. Rabatu udziela się przy częstem ogła­

szaniu. .Głos Wąbrzeski" wychodzi trzy razy tygodn.

i to w poniedziałek, środę i piątek. Skrzynka poczto­

wa 23. Redakcja i administracja ul. J^ickrewicza 11 Telefon 90. Konto czekowe P. K. O. Poznań 204.252.

Wąbrzeźno, sobota 3 grudnia 1927 r.

OS

Dziś wschód słońca o godz. 7.21 zach. 15 29 Jutro „ , n 7 23 „ 15.20 Dziś „ księżyca „ 11.18 , 23.32

Rok VII

Doniosłe słowa Marszalka Piłsudskiego

o stosunkach Polski do Litwy.

Niepoczytalność rządu Waldemarasa. — Polska pragnie pokoju i zaniechania

„stanu wojny11 ze strony Litwy. — Starania o dobre stosunki sąsiedzkie. — Decyzja na Radzie Ligi Narodów.

P. Prezes Rady Ministrów M arszałek Pił­

sudski udzielił w dniu 30. XI. Polskiej Agencji Telegraficznej następującego wywiadu:

„Nota nasza, rozesłana do wszystkich państw gdzie jesteśmy reprezentowani, zwraca się do tych państw z prośbą o pomoc w pracy naszej nad zniesieniem stanu wojny na naszych gra­

nicach.

Absurd „stanu wojny".

Stan wojny, utrzymywany w stosunku do nas przez Litwę, jest jedynym istniejącym w chwili obecnej na ś wiecie. Jest więc anomalją, jest stanem chorobliwym tego zakątka kuli ziem ­ skiej. Granice nasze z Litwą są z tego powo ­ du całkiem niepodobne do innych na świecie.

Stanowią one tu przedmiot stałej trwogi i nie­

pokoju, gdyż tu żadna praca normalnie prowa­

dzona być nie może, gdzie — jak dawnej na dzikich stepach naszych kresów — praca idzie jedynie pod groźbą broni, gdzie brat nie może latami widzieć brata, matka umierająca nie mo ­ że pożegnać na łożu śmierci dzieci, gdzie nie można mieć żadnego drobnego nawet interesu, gdzie wieść, potrzebna czy pilna od swoich bli ­ skich, dochodzi pomimo małej przestrzeni do ­ piero po tygodniach czy miesiącach, i

My, Polacy, pomimo to wszystko utrzymy ­ waliśmy stale stan pokoju, spodziewając się wytrwałem i spokojnem zachowaniem się przy ­ zwyczaić przeciwników do pokoju, ustalić ten stan i przetrwać w nim, szukając lekarstwa na błędy stanu wojny — w czasie.

Litewska prowokacja.

Gdy nie z naszego powodu i nie z naszego zażalenia sprawa ta przeszła do Ligi Narodów, stan rządu p. W aldemarasa stał się nerwowym i podnieconym tak dalece, że rozpoczęto zarzą ­ dzenia mobilizacji.

Gdym się o tern dowiedział, spędziłem noc całą na szukaniu decyzji. Nie mogłem nie wi­

dzieć skutków opóźnienia naszej mobilizacji.

Pomimo, źe wiedziałem, że w prędkim czasie zwycięstwo będzie moje, lecz drżeć musiałem, źe groźba wojny wisi nad temi częściami kra ­ ju, które staną w pożodze, gdy nie zdążę na czas biegnąć im z pomocą. Rozum i logika wojny każą śpiesz; ć z odpowiedzią na mobilizację przyśpieszoną pracą, by się nie dać wyprzedzić przeciwnikowi. Każda godzina bowiem opóźnie ­ nia grozi gdzieś, komuś całkowitą ruiną bytu.

Decyzja przed forum międzynarodowemu

Przy stanie wojny, który nam rząd litew ski narzuca od tak dawna, miałem przemyśla ną tę chwilę, gdy wypadnie mi decydować o na szej sprawie. Tym razem sprawa stanu wojny oddaną jest na forum międzynarodowe, gdzie prawa pokoju, a nie wojny są prawdą wyznawa ­ ną. Zdecydowałem pójść za wyższą racją stanu i racją logiki i już nazajutrz zadeklarowałem p. am­

basadorowi Francji, źe zdecydowałem nie mobili ­ zować, oczekując decyzji rady Ligi Narodów w odpowiedzi na naszą notę.

Uważam za swój obowiązek wyjaśnić te względy, które sytuację czyniły najcięższą, gdym ważył metody, które przemogły prostą decyzję o mobilizacji.

Obłęd Waldemarasa.

Prezes rządu litewskiego p. W aldemaras wzbudza we mnie obawę z powodu stanu swe­

go umysłu. Jest zdaniem mojem, niepoczytal­

nym. W wymuszonych na nim pertraktacjach z nami uznał, źe jest z nami w stanie wojny i żądał, by Polska za zmienienie stanu wojny czemkolwiek mu zapłaciła, tak, jak gdybyśmy tę wojnę już przegrali. Powiedzieć można, źe jest tylko bezczelny. Teraz w jednej ze skarg na nas powiedział, źe Piłsudski swym wyjazdem do W ilna, skąd pochodzi i gdzie ma swoją ro ­ dzinę zagraża bytowi państwa litewskiego.

Jak wdzięczny jestem za ten komplement, świadczący o potędze mojej osoby, lecz każdy przyzna, że ten argument zaczerpnięty jest z bogactw rozumu ludzi, przebywających w szpi­

talu warjatów.

Ot, dalej jeden z argumentów jednej z not dyplomatycznych tego pana: Za stan pokoju Polska ma zapłacić pomocą niezależnej gospo ­ darki tego pana w Kłajpedzie, dając gwarancję wy wozu pewnego quantum swych towarów przez Kłajpedę. Lecz wobec tego, źe większość to­

warów pochodzić będzie z W ileńszczyzny, □ . W aldemaras oświadcza, źe właściwie prawnie należą one do Litwy, więc można je skonfisko ­ wać w drodze, nim dojdą do Kłajpedy, której byt ma być podtrzymywany wywozem z Polski.

Gdy dodam, źe ten super-patrjota litewski był długi czas Rosjaninem, potem Niemcem, a wreszcie Litwinem, to każdy mi przyzna, źe mamy do czynienia ze zjawiskiem niemal szpi- talnem.

Racja stanu.

Gdy więc pomyślałem, źe w stanie nerwo­

wego podniecenia mogą być czynione niepo czytalne kroki, które łatwo wywołać mogą de­

cyzję prowokującą gwałtem Polskę, z wielkim ciężarem na duszy uległem — powtórzę — wyż ­ szej racji stanu i wyższej nad wojną i jej pra­

wdami prawdzie pokoju.

Uważam więc w obecnej chwili za swój o- bowiązek zwrócić się z apelem do swych współ­

obywateli, by ze spokojem, umiarem i należy­

tą powagą zechcieli zachować się wobec gróźb do nas skierowanych, gdy miecz się znajduje w ręku szaleńca. Proszę wszystkich o spokój i spokojny stosunek do wieści i plotek, które w takich czasach krążą, a przy zachowaniu tego spokoju ufam, że po przejściu kryzysu — w co chcę wierzyć — będziemy dumni, źe wbrew o- czekiwaniom wszystkich wrogów naszyci wy- każemy tę prawdę siły, która daje opanowenie siebie, tak potrzebne we wszystkich ciężkich chwilach.

W reszcie jeszcze jedno. Przy okropnych prześladowaniach, jakie teraz panują na Litwie w stosunku do przeciwników rządu, wielu z Li ­ twinów szuka ucieczki i przytułku na naszej ziemi.

Jeżeli żałować można, źe dzięki stanowi wojny nie mogliśmy współżyć ze swym tak drogim sercu wielu współrodaków sąsiadem, to gdy wreszcie z powodu nieszczęść w ich kraju przybyło do nas ich grono, wzy wam wszystkich do okazania im gościnności i pomocy w ich biedzie.

Polska zna z tak niedawnej przeszłości, co znaczy dola emigranta, niepewnego swej przy ­ szłości i przebywającego w bólu tęsknoty za swym zagonem. Najpiękniejsze perły naszej poezji, które duszę naszą rzeźbiły, powstały z prac tych emigrantów. Niech nie zaznają ci, co są u nas gorzkiego chleba pogardy i niechęci.

Krótkie wiadomości telegraficzne.

W „Monitorze Polskim* ukazał się dnia 28 li ­ stopada dekret Pana Prezydenta Rzplitej rozwią ­ zujący Sejm i Senat z powodu upływu pięcioletniej kadencji. Na mocy ustawy konstytucyjnej i ordy­

nacji wyborczej ogłoszenie dekretu o terminie wy ­ borów do nowych ciał ustawodawczych spodzie ­ wane jest dzisiaj.

*

Minister spraw zagr. p. August Zaleski wyje ­ chał onegdaj do Genewy na sesję Rady Ligi Na­

rodów. W yjazd Marszałka Piłsudskiego nie został jeszcze ostatecznie zdecydowany. Jak wiadomo zbliżające się posiedzenie Rady Ligi będzie miało zdecydować doniosłą dla sprawy pokoju światowe ­ go kwestję stosunków polsko-litewskich. Marsza ­ łek Piłsudski pragnąc ostatecznie rozstrzygnąć ten nieznośny stan jaki się wytworzył na naszej gra ­ nicy litewskiej, zamierza osobiście wziąć udział w obradach Rady Ligi nad tą sprawą, aby przy pomocy tej międzynarodowej instytucji uniknąć na­

ruszenia pokoju i doprowadzić do normalnych sto ­ sunków z Litwą. Na innem miejscu podajemy ważne oświadczenie Marszalka Piłsudskiego w tej sprawie.

*

Jak donesi sowiecka agencja telegraficzna na terytorium Łotwy uchodźcy litewscy tworzą od­

działy partyzanckie do walki z rządem W aldema ­ rasa. Na czele tych oddziałów stoją Pleczkajtis Poplawki, którzy twierdzą, iż organizują siły litew­

skie na mocy rozkazu centralnego komitetu litew ­ skiej partji socjal-demokratycznej.

$

Polska nota do. państw w sprawie litewskiej wywarła b. dodatnie wrażenie nietylko w zaprzy ­ jaźnionych z nami i centralnych państwach, lecz nawet w Berlinie i Moskwie. Cały świat przeko ­ nał się, że Polska pragnie rzeczywiście pokoju i robi wszelkie wysiłki dla jego utrzymania.

Komisja przygotowawcza do konferencji roz- browej utworzyła komitet rozjemstwa i bezpie­

czeństwa, na czele którego stanął jako przewodni ­ czący czechosłowacki min. spr. zagr. Benesz. Ko­

mitet ten będzie mieć za zadanie sprawowanie strony politycznej kwestii rozbrojeniowej, tj. czu ­ wanie niebezpieczeństwa wojennego, zagrażającego poszczególnym państwom, oraz rozjemstwa po­

między niemi.

*

Z Moskwy donoszą, źe sąd wojenny przystą ­ pił do osądzenia sprawy księdzą prałata Skalskie­

go z Kijowa, którego bolszewicy oskarżają o szpie­

gostwo na rzecz Polski, przez udzielanie wiado ­ mości konsulatowi polskiemu o nastrojach młodzie­

ży polskiej na Ukrainie.

*

Przedstawiciel Stanów Zjedn. Amer. Pol. min.

Kellog oświadczył, że St. Zjed nie wezmą udziału w konferencji rozbrojenionej, gdyż już prawie cał ­ kowicie zdemobilizowały swoją armię. Natomiast Ameryka zaiste interesowana jest sprau ą rozbrojenia na morzach i weźmie udział w konfereńcji morskiej.

*

Izba belgijska wypowiedziała się 95 glosami za zaufaniem do nowego gabinetu. Przeciwko wnio­

skowi głosowało 68 posłów.

Dzisiaj rozpoczął się w Moskwie 15 zjazd W KP y, który ma dać wskazówski rządowi co do polityki zewnętrznej i wewnętrznej Sowietów, ustalić plan gospodarczy na najbliższe pięć lat i do­

konać wyborów centralnych władz partyjnych.

*

W Kłajpedzie pomiędzy ludnością niemiecką i litewskim gubernatorem osiągnęte zostało porozu ­ mienie w sprawie utworzenia dyrektoriatu, na cze­

le którego ma stanąć jeden z wybitnych kupców

niemieckich.

(2)

Zabójstwo gospodarza Iwańczyka w Ryńsku.

Sprawcy zabójstwa przed sądem ogręgow. w Toruniu. QPONMLKJIHGFEDCBA

D n ia 2 8 u b . m . p rz e d II iz b ą k a rn ą s ą d u o k rę g o w e g o w T o ru n iu ro z p o c z ę ła s ię ro z p ra w a p rz e c iw k o H e le n ie Iw a ń c z y k o w e i, ż o n ie z a b ite g o , la t 2 4 , je j k o c h a n k o w i B o ­ le s ła w o w i T e m p lin o w i b y łe m u lis to n o s z o w i, la t 2 9 i p a ­ ro b k o w i, b ra ta ń c o w i z a b ite g o A lb in o w i Iw a ń c z y k o w i la t 2 0 . W s z y sc y tro je s ą o s k a rż e n i o to , ż e w sp ó ln ie w n o c y z d n ia 12 n a 13 lu te g o 1 9 2 7 r. z a m o rd o w a li g o s p o ­ d a rz a Iw a ń c z y k a w R y ń s k u . T ry b u n a ło w i p rz e w o d n ic zy ł s ę d z ia S z y jk o w sk i, ja k o w o la n t z a s ia d a ł s ę d z ia S ó siń sk i, o s k a rż a ł p ro k u ra to r L ip iń s k i. B ro n ili o s k a rż o n y c h a d w . S o k u lsk i i a p l. W iś n ie w sk i. D o ro z p ra w y p o w o ła n o 3 0 ś w ia d k ó w i c z te re c h le k a rz y ja k o b ie g ły c h : d r. L e s z - k o w s k ie g o i P o d ta sz e w s k ie g o z W ą b rz e ź n a , d r. D a n d e l- sk ieg o i d r. T a rn o w sk ie g o z T o ru n ia .

P o o d c z y ta n iu a k tu o s k a rż e n ia , s ą d p o s ta n o w ił p rz e s łu c h a n ie o s k a rż o n e j Iw a ń c z y k o w e j w n ie o b e c n o ś c i in n y c h o sk arż o n y c h , k tó ry c h n a z a rz ąd z e n ie p rz e ­ w o d n ic z ą ce g o w y p ro w a d z o n o z s a li. N a p o c z ą tk u p rz e ­ s łu c h a n ia o s k a rżo n e j, k tó ra d o w in y się n ie p o c z u w a , a d w . S o k u ls k i s ta w ia w n io s e k o w y k lu cz e n ie ja w n o ś c i w c z a s ie p rz e s łu c h a n ia o s k a rż o n e j. S ą d d o w n io sk u te ­ g o p rz y c h y lił s ię . P o p rz e s łu c h a n iu o s k a rż o n e j p rz y ­ w ró c o n o ja w n o ś ć ro z p ra w y i n a s a lę ro z p ra w w p ro w a ­ d z o n o d ru g ie g o o s k a rż o n e g o B o le sła w a T e m p lin a .

H e le n a Iw a ń c z y k o w a , p o d łu g je j z e z n a ń , p o z n a ła się z T e m p lin e m w s ie rp n iu 1 9 2 6 r.; b a rd z o s z y b k o z a ­ w ią z a ł s:ę m ię d z y n ie m i b liż s z y s to s u n e k . W k ry ty c z n y m d n iu T e m p lin w n o c y b y ł u n ie j p rz y o k n ie .

O sk a rż o n y T e m p lin d o w in y s ię n ie p o c z u w a . J a ­ k o listo w y i s ą sia d p o z n a ł o s k a rż o n ą i u trz y m y w a ł z n ią s to s u n k i, c o z a w sz e m ia ło m ie js c e p o d c z as n ie o b e c n o ś c i m ę ż a w c z a s ie je g o c z y n n o śc i s łu ż b o w y c h . O s k a rż o n y b y ł n a jp ie rw ro b o tn ik ie m , a p ó ź n ie j lis to n o s z e m w R y ń ­ s k u . W d n iu k ry ty c z n y m ro z m a w ia ł z o s k a rż o n ą p rz y o k n ie o tw a rte m i ro z s z e d ł się z n ią p rz e d 2 3 g o d z in ą . P rz e w o d n ic z ą cy z w ra c a o s k a rż o n e m u u w a g ę , ż e p rz e d s ę d z ią ś le d c z y m o s k a rż o n y m ó w ił w rę c z c o in n e g o . O s­

k a rż o n y o ś w ia d c z a , ż e w ś le d z tw ie in a c z e j z e z n a w a ł, g d y ż c h c ia l s ię z e m śc ić n a Iw a ń c z y k o w e j, k tó ra b y ła je ­ g o k o c h a n k ą , a o n z o s ta ł a re s z to w a n y , c h c ia ł w ię c b y i ją a re s z to w a n o . O s k a rż o n y z e z n a je , ż e w k ry ty c z n e j n o c y ś w , B a rto siń s k i o b u d z ił g o i p o w ie d z ia ł m u , ż e Iw a ń c z y k a z a b iły k o n ie w sta jn i, w ię c p o sz e d ł z m a tk ą d o Iw a ń c z y k ó w . N ie b o s z c z y k le ż a ł ju ż p rz e d s ta jn ią ; ra ­ z e m z B a rto siń sk im w n ie śli g o d o d o m u . N a p y ta n ie o b ro ń c y a p l. p . W iś n ie w s k ie g o , c z y n a w y p a d e k n a tu ra l­

n e j ś m ie rc i Iw a ń c zy k a o ż e n iłb y s ię z o s k a rż o n ą , T e m ­ p lin o d p o w ia d a : „ N ie I C o m i p o k o b ie c ie z d z ie ­ c ia k a m i 1*

P o p rz e słu c h a n iu T e m p lin a , k tó ry z e z n a je b a rd z o re z o lu tn ie , a ja k p rz e w o d n ic z ą c y z a u w a ż y ł, s p rz e c z n ie z z e z n a n ia m i w ś le d z tw ie , w p ro w a d z o n o n a s a lę trz e c ie­

g o o s k a rż o n e g o , A lb in a Iw a ń c z y k a , k tó re g o z a m o rd o w a ­ n y b y ł s try je m . O s k a rż o n y ró w n ie ż d o w in y s ię n ie p o ­ c z u w a . U s try ja p ra c o w a ł 3 la ta , a le w 1 9 2 6 ro k u s try j g o o d d a lił (n ie b o s z c zy k p o d e jrz y w a ł g o o k ra d z ie ż z b o ża i z e g a rk a ), w ię c w s tą p ił n a s łu ż b ę w In n e m m ie js c u o d w a k ilo m e try o d R y ń s k a . O ś m ie rc i s try ja d o w ie ­ d z ia ł s ię n a z a ju tz ra n o o d s w e g o g o s p o d a rz a , a k ry ty ­ c z n e j n o c y b y ł w d o m u i n a a lib i sw o je p o d a je k ilk u ś w ia d k ó w . R ó w n ie ż p rz e w o d n ic z ą c y i te m u o s k a rż o n e ­ m u z w ra c a u w a g ę , ż e w ś le d z tw ie m ó w ił in a c z ej. O s k a r­

ż o n y m ia ł p o w ie d z ie ć d o Iw a ń c z y k o w e j, g d y g o z a c z e ­ p iła o z e g a re k , ż e s try ja ta k „ u rzą d z i, ż e s try je n k a b ę ­ d z ie m ia ła p a rę s p o k o jn y c h la t p rz e d ś m ie rc ią ?

N a p y ta n ie , s k ą d s ię w z ię ła k re w u n ie g o n a u b ra ­ n iu i b ie liź n ie , Iw . p o w ia d a , ż e m ia ł k ro stę n a tw a rz y i k re w p o w s ta ła z z a d ra p a n ia te j k ro s ty .

P ie rw sz y ja k o ś w ia d e k z e z n a w a ł s ą sia d B a rto s iń ­ sk i, k tó re g o Iw a ń c zy k o w a z a w ia d o n y ła , ż e k o n ie z a b iły je j m ę ż a . Ś w ia d e k p rz y s z e d ł d o s ta jn i i u jrz a ł n ie b o ­ s z c z y k a m ię d z y k o ń m i, a b y d łe m n a s tę p n ie w y n ió s ł g o p rz e d s ta jn ię i z a w o ła ł d o p o m o c y T e m p lin a . N a p y ta ­ n ie , ja k s ię z a c h o w y w a ła o s k a rż o n a , ś w ia d e k o d p o w ia d a , ż e s p o k o jn ie i ż e n ie z n a ć n a n ie j b y ło ż a d n e g o ż a lu p o m ę ż u .

Ś w ia d e k Z d z ie w a k ó w n a , k tó ra s łu ż y ła w s ą sie d z ­ tw ie s ły s z a ła o k o ło d ru g ie j w n o c y ja k iś .s tra s z n y k rz y k * ra z je d e n , a p ó ź n ie j ja k ie ś c h ra p a n ie .

N a s tę p n ie p rz y s tą p io n o d o p rz e s łu c h a n ia n a jw ię c e j c h a ra k te ry sty c z n e g o ś w ia d k a , 1 0 -le tn ią d z ie w c z y n k ę , k tó ­ ra b y ła n ia ń k ą d z ie c i o s k a rż o n e j i m ie s z k a ła ra z e m z o s­

k a rż o n ą w je d n y m p o k o ju . T e g o d z ie się c io le tn ie g o ś w ia d ­ k a n a w n io se k p ro k u ra to ra p rz e s łu c h a n o ró w n ie ż w n ie ­

o b e c n o ś c i o s k a rż o n y c h , a p rz e słu c h iw a n o ją c a łe p ó łto ­ re j g o d z in y . Ś w ia d e k n a p y ta n ia p rz e w o d n ic z ą c e g o o d ­ p o w iad a g ło s e m w y lę k ły m i b a rd z o c ic h o . O p o w ia d a , ż e s y p ia ła w ty m s a m y m p o k o ju , c o i Iw a ń cz y k o w ie n a sie n n ik u p o d p ie c e m , o b o k n ie j je d n o d z ie c k o w k o ły s c e , a d ru g ie n a ,s tró ź a k u .“ K ry ty c z n e j n o c y d z ie c k o z a c z ę ło p ła k a ć , w ię c o b u d z iła s ię i z a p a liła z a p a łk ę (b y ła g o d z i­

n a 2 w n o c y ) i z o b a c z y ła , ż e w m ies z k a n iu n ie m a a n i Iw a ń c z y k a a n i Iw a ń c z y k o w e j, .w ię c z e s tra c h u * u b ra ła s ię i c k c ia ła w y jść . N a k o ry ta rz u je d n a k z o b a c z y ła , ż e A lb in Iw a ń c z y k i Iw a ń c z y k o w a w y n o s z ą n ie b o sz c z y k a, Iw a ń c z y k a , a p rz y ś w ie c a ł im la ta rk ą T e m p lin . W y n ie ­ śli g o n a p o d w ó rz e p o d s ta jn ię , a o n a p o s u n ę ła s ię z a n ie m i i w id z ia ła , ja k Iw a ń c z y k o w a trz y m a ła m ę ż a z a g a r­

d ło , a A lb in Iw . g n ió tł g o k o la n a m i n a p ie rsia c h i s ły ­ s z a ła ja k „ p a n * w o ła ł: — .D a ru jc ie m i ż y c ie , p ie z a b i­

ja jc ie m n ie 1“ R ó w n ież s ły s z a ła , ja k p o d s ta jn ią Iw a ń ­ c z y k o w a p y ta ła : — C z y o n ju ż z d e c h ł ?“, a A lb in Iw a ń ­ c z y k o d p o w ie d z ia ł: — „ J e s z c z e n ie ,'4 T e n k la s y c z n y ś w ia d e k z e z n a je ró w n ie ż , ż e T e m p lin p rz y c h o d z ił c z ę s to w c z a s ie n ie o b e c n o ś c i Iw a ń c z y k a i s ie d z ie li w k u c h n i o b o k s ie b ie , a o n a to w id z a ła p rz e z s z y b ę z p o k o ju d o k u c h n i. S ły sz a ła ró w n ie ż k łó tn ie m ięd z y Iw a ń c z y k ie m , a je g o ż o n ą z p o w o d u T e m p lin a G d y w y n ie s io n o z a b i­

te g o , d z ie w c z y n a p o c ic h u w ró c iła d o p o k o ju i u d a w a ła , ż e ś p i, b o s ię b a ła . S ły s z a ła , ja k p ó ź n ie j w n ie śli n ie b o ­ s z c z y k a z p o w ro te m d o m ie s z k a n ia , a p ó ź n ie j p o w ie d z ia ­ ła je j „ p a n i44, ż e „ p a n a 44 k o n ie z a b iły .

P o p rz e rw ie w p ro w a d z o n o z p o w ro te m n a s a lę w s z y stk ic h o s k arż o n y ch i p rz e w o d n ic z ą c y p rz e d sta w ił im tre ś ć z ło ż o n y c h p rz e z d z ie w c z y n k ę z e z n a ń , p ra w d z i­

w o śc i k tó ry c h o s k a rż e n i s ta n o w c z o z a p rze c z y li.

Ś w ia d e k S z m ig ie l, s ta rsz y p rz o d o w n ik w R y ń sk u * o p is u je s z c z e g ó ło w o p ro w a d z e n ie ś le d z tw a R ó w n ie ż o p ro w a d z e n iu d o c h o d z eń z e z n a ją w y w ia d o w c a L e sz c z y ń ­ s k i i a s p ira n t B in ia ś, k tó rz y z g o d n ie o p o w ia d a ją , ż e n a s z y i z a m o rd o w a n e g o z n a le ź li ś la d y o d g n ie c eń , a n a b io ­ d rz e z n a k o d u d e rz e n ia ło p a tą . P o n ie w a ż o s k a rż o n a tłu ­ m a c zy s ię , ż e m ą ż je j w n o c y u s ły s z a ł h a ła s w s ta jn i, d la te g o u b ra ł s ię i w y s z e d ł d o s ta jn i, a g d y g o d łu g o n ie b y ło z p o w ro te m , o n a p o s z ła z a n im d o s ta jn i i g d y z a ś w ie c iła z a p a łk ę , z o b a c z y ła m ę ż a z a b ite g o i w te d y w e z w a ła s ą s ia d ó w . W s z y sc y ś w iad k o w ie p o lic y jn i tw ie ry d z ą , ż e o s k a rż o n y m u s ia ł b y ć o b u ty p o ś m ie rc i, g d y ż b u ty b y ły n ie z u p e łn ie w c ią g n ię te n a n o g i i b y ły n a p o ­ d e s z w ac h z u p e łn ie c z y s te , a g d y b y z a b ity c h o d z ił p o s ta jn i, m u s ia łjb y b y ć p o w a la n e n a w o z e m , ta k ja k i u b ra ­ n ie z a b ite g o .

R ó w n ie ż o b y d w a j ś w iad k o w ie z e z n a ją z g o d n ie , ż e z n a le z io n a k re w n a u b ra n iu i b ie liź n ie u o s k a 'ż o n e g o Iw a ń c zy k a n ie m o ż e p o c h o d z ić z k ro s ty n a tw a rz y u o s k a r­

ż o n e g o , g d y ż k ro s ty ż a d n e j n ie z a u w a ż y li. Ś w ia d e k B i­

n ia ś z e z n a ł ró w n ie ż , ż e o s k a rż o n a w c z a sie ś le d z tw a p ro ­ s iła g o , b y p o sta ra ł s ię o je j z w o ln ie n ie i z a to o b ie c y ­ w a ła m u 1 0 0 0 z ł.

Ś w ia d k o w ie m a tk h i o jc iec o s k a rż o n e g o T e m p lin a n ie k o rz y sta ją z d o b ro d z ie js tw a u s ta w y i s k ła d a ją z e z n a ­ n ia c o d o a lib i s y n a w d n iu k ry ty c z n y m . M a tk a m ó w i, ż e s y n w ró c ił o 2 3 g o d z in ie i p o ło ż y ł s ię s p a ć , d o p ie ro p ó ź n ie j g o o b u d z o n o ; o jc ie c z a ś tw ie rd z i, ż e p o p ie rw sz y m ś n ie się o b u d z ił i w id z ia ł, ż e s y n s p a ł, a le k tó ra to b y ­ ła g o d z in a , te g o n ie w ie . S ły s z a ł ró w n ie ż ja k ra z b y ła b ó jk a p o m ię d z y m a łż e ń s tw e m Iw a ń c z y k a m i, a le o c o s ię b ili, te g o n ie w ie . O z a b ity m w y ra ż a się d o b rz e .

N a s tę p n ie z e z n aje s z e re g ś w ia d k ó w c o d o a l b i o s k arż o n e g o A lb in a Iw a ń c z y k a , G o s p o d a rz ś w iad e k G ra - b ia s z e z n a ł, ż e o s k a rż o n y w d n iu k ty ty c z n y m b y ł w d o ­ m u d o o k o ło 2 3 g o d z in y i p ó ź n ie j p o sz e d ł s p a ć d o s ta j­

n i, a le c z y z o s ta ł ta m , te g o n ie w ie .

D a le j p rz e słu c h a n o c a ły s z e re g ś w iad k ó w , p rz e ­ w a ż n ie b lisk ic h k re w n y c h o s k a rż o n e j, n a o k o lic zn o ść, c z y p o ż y c ie z a b ite g o z ż o n ą b y ło z g o d n e i c o d o c h a ra k te ru z a b ite g o . W s z y sc y ś w ia d k o w ie z e z n a ją z g o d n ie , ż e m a ł­

ż e ń s tw o to ż y ło z e s o b ą d o b rz e i ż e z a b ity b y ł b a rd z o d o b ry m c z ło w ie k ie m , ty lk o tro c h ę n e rw o w y m .

D u ż o c z a su z a ję ły p y ta n ia , ja k z a b ity s ię o b c h o d z ił z k o ń m i, c z y je b ił i c z y k o n ie b y ły z ło śliw e. Z e zn a n ia w ty m k ie ru n k u b y ły ro z b ie ż n e .

N a te m ro z p ra w ę o g o d z . 2 1 p rz e rw a n o d o w to rk u d o g o d z in y 9 ra n o .

(D o k o ń c z e n ie n a s tą p i).

Kronika kościelna.

Diecezja chetmińka.

f Śp. ks. Michał Belskówicz.

Ś . p . k s. M ich a ł B e lak o w icz , p ro b o s z c z pa­

ra f ji O s tro w ite , u ro d z ił s ię 31 s ierp n ia 1 8 6 5 r.

w P ło c h o c in ie , w p o w . św ie c k im . O jc ie c je g o b y ł ta m d z ierż a w c ą m a ją tk u . D o g im n a z ju m u c z ę ­ s z c z a ł w C h e łm n ie , w r. 1 8 8 8 z d a ł e g z a m in d o j­

rz a ło śc i, p o c ze m p rz y g o to w y w a ł się d o s ta n u ka­

p ła ń s k ie g o w s e m in a rju m d u c h o w n e m w P e lp li­

n ie. W y ś w ię c o n y 2 7 m a rc a 1 8 9 2 p rz e z śp . k s.

b is k u p a R e d n e ra n a k a p ła n a , p ra c o w a ł ja k o w i- k a rju s z w Ś liw ica c h i w L ę b o rk u (w P o m e ra n ji);

p o ś m ie rc i p ro b o s z cz a ta m te js z e g o m ia n o w a n y a d m in is tra to re m , z o s tał s tą d p o ro k u p rz e sie d lo * n y ja k o w ik a rju s z d o W e jh e ro w a , n a ż ą d a n ie rz ąd u p ru s k ie g o , k tó ry u p a try w a ł a g ita c ję w ie l­

k o p o ls k ą z e s tro n y n ie b o s z c z y k a w te m , ż e u d z ie la ł n a u k i re lig ji w p o slk im ję z y k u d z iec io m w y c h o d ź­

c ó w i p ra w ił k a z a n ia p o lsk ie . N a s tę p n ie b y ł je ­ s z c z e w ik a rju s z e m w W . R a d o w isk a c h , a ż w ro ­ k u 1 8 9 7 z o s tał p ro b o s z c z e m w O s tro w ite m p re ­ z e n to w a n y n a to p ro b o stw o p rz ez p a tro n a p ry ­ w a tn e g o . O d s z e reg u la t b y ł d o tk n ię ty c ie ź k ie m c ie rp ie n ie m o c z u , k tó re z n o s ił z c ie rp liw o ś cią c h rz e ś c ija ń s k ą . U m arł, u k o ń c z y w s z y 6 2 la t ż y ­ c ia , a 3 5 k a p ła ń s tw a . — N ie c h o d p o c z y w a w p o k o ju I

f Śp. ks Franciszek Wachowski.

Ś p . k s. F ra n c is z e k W a c h o w s k i, p ro b o s z c z w Z w in ia rz u , w p o w ie c ie lu b aw s k im , z m a rł ta m ­ ż e 17 lis to p a d a b r. U ro d z ił się 6 w rz e ś n ia 1 8 6 9 r.

w B rz e ź n ie , w p o w ie cie s taro g a rd z k im . Ja k o c z w a rte d z ie c k o z d w u d zie s tu ro d z e ń s tw a. R o ­ d z ic e F ra n c is z e k i A n to n in a z A n d ro w s k ic h p o ­ s ia d a li g o s p o d a rs tw o w B rz e ź n ie , a n a s tęp n ie w W o lszu . G im n a zju m o d w ie d z a ł w P e lp lin ie.

S ta ro g a rd z ie , a w k o ń c u w B ro d n ic y i tu z d a ł e g z a m in d o jrz a ło ś c i w r. 1 8 9 3 . P o s e m e strz e s tu d jó w n a u n iw e rs y te c ie w M o n a ch ju m p o ś w ię ­ c ił się te o lo g ji w s e m in a rju m d u c h o w n e m w P e l­

p lin ie i z o s ta ł w y św ię c o n y n a k a p ła n a 2 7 m a rc a 1 8 9 8 r. W d u s z p a s te rs tw ie p ra c o w a ł ja k o w ik a­

ry w Z u k o w ie , G ru d z ią d z u , ja k o a d m in istra to r w K a z a n ic a c h i Z w in ia rzu , g d z ie w ro k u 1 9 0 5 z o ­ s ta ł o s ta te cz n ie p ro b o s z c z e m .

S p . k s. W a c h o w s k i n a le ż a ł d o ty c h k sięż y p a trjo tó w p o w ia tu lu b a w s k ie g o , k tó rz y z a o b ro ­ n ę n a u k i re lig ji w ję zy k u p o lsk im , m u sieli o d c ie r­

p ie ć k a rę w ięz ie n n ą . N ie b o sz c z y k o d s ie d z ia ł ją w E lb lą g u . Z ś m ie rc ią śp . k s. W a c h o w s k ie g o ju ż ty lk o d w ó c h (z o śm iu ) p o z o s ta ło k a p ła n ó w s k a z a ń c ó w z a p a c ie rz p o lsk i, c z cig o d n i k s. p ró b . D r. L iss z R u m ia n a i k s. p ró b . M a jk a z K a za n ie . N ie b o s zc z y k b y ły filo m a tą b ro d n ic k ie g o g im n a zju m , g o rą c e u m iło w a n ie o jc z y s te j s p ra w y z a c h o w a ł d o k o ń c a ż y c ia . O b d a rzo n y u s p o s o b ie n ie m w e so łe m , b y ł w s z ę d z ie m iły m to w arz y s z em .

J a k o d u s z p a s te rz g o rliw y i s u m ie n n y o d d a ­ w a ł s ię s z c z e rz e p ra c y sw e g o p o s ła n n ic tw a k a ­ p ła ń s k ie g o . O je g o g o rliw o ści ś w iad c z y ć b ę d z ie n o w y k o ś c ió ł, k tó ry je g o s ta ran io m i z a b ie g o m z a w d z ię c z a sw e is tn ie n ie i s ta n ą ł p rz e d 1 6 la ty w Z w in ia rz u , ta k sa m o i n o w a p le b a n ja . P rz e z k ilk a la t b y ł c ie rp ią c y m , le cz d o p ie ro w o s ta tn ic h ty g o d n ia c h ro z w in ę ła się c h o ro b a p o w a żn ie j i p o ­ ło ż y ła k re s Je g o ż y c iu w d n . 17 u b . m ies ią ca .

N ie c h o d p o cz y w a w p o k o ju !

Gwiazdka się zbliża

ezag przvp'Diijieo się Mieoteli.

Ogłoszenia d oliresie gmiazdltCByin.

I.

T y lk o je sz c z e k ilk a ty g o d n i d z ie li n a s o d ś w iąt g w ia z d k o w y c h . D la ś w iata k u p ie c k ieg o je s t o k re s p rz e d g w ia z d k o w y n a jw a żn iejs zy m z c a ­ łe g o ro k u , p o n ie w a ż w ty g o d n ia c h p rz e d ś w ię ta­

m i g w ia z d k o w e m i k u p u je się w ię ce j, n iż z w y k le . N ieje d n o ż y c z e n ie o d ło żo n o w c ią g u ro k u z p o ­ s ta n o w ie n ie m , z isz c z e n ia g o n a g w ia z d k ę. W c z a ­ s a c h d e p re sji g o s p o d a rc z ej z a k u p u je się b a rd z o c z ę s to to n a jp o trz e b n ie js z e , a w szy stk o in n e o d ­ k ła d a s ię n a p ó ź n ie j. W o k re s ie g w ia z d k o w y m z a k u p u je się z a te m n ie ty lk o p o d a rk i g w ia z d k o w e ,

ale ta k ż e w s zy s tk ie in n e rz e cz y i a rty k u ły , k tó re s ię m ieć m u si, a k tó re z a k u p io n e n a g w ia z d k ę s p e łn ia ją p o d w ó jn y c e l: s ą n a re sz c ie k u p io n e i w z b u d z a ją ra d o ś ć p o d a ru n k u g w ia z d k o w eg o .

D o b ry in te re s g w ia z d k o w y p o s ia d a z a te m d la k a ż d e g o k u p c a d o m in u ją c e z n a cz e n ie i p o w eto ­ w a ć je s t w s ta n ie n ie je d n e s tra ty , p o n ie s io n e w o s ta tn ic h m ie sią c ac h , z a k o ń c z a ją c te m sa m e m

ro k p o m y ś ln ie . (

C h o c iaż s to su n k i u k ła d a ły b y się ja k n a jp o m y ­ ś ln ie j d la k u p c a , to je d n a k u w z g lę d n ić trz e b a , ż e k u p u ją c a p u b lic z n o ś ć n ie n a p ły w a s a m a d o

s k ła d u k u p c a , a p e w n e p ism o fa c h o w e z b ra n ż y w łó k ie n n ic z e j p isało p rz e d k ilk u la ty , „ ż e p u b li­

c z n o ść m u si p o p ro s tu b y ć z a w ło sy d o k u p n a c ią­

g n ię tą 44. A o w e p ism o fa ch o w e d a je p o te m d o ­ b rą ra d ę , ż e , b y u n ik n ą ć p rz y k ry c h ro z c z a ro w a ń , n ie n a leż y p o m in ą ć w łaś c iw e g o o k re s u d o re k la­

m y g w ia z d k o w e j. Im p rę d z e j ro z p o c zy n a się z re k la m ą , te m le p ie j i te m p rę d z e j z a z n aja m ia się k u p u ją c ą p u b lic zn o ś ć z p o le c an e m i p o d a rk a ­ m i g w ia z d k o w em i.

T a k p is a n o m n ie jw ię ce j p rz e d d z ie s ię c iu la ty i o d te j c h w ili n a p e w n o n ie je d e n k u p ie c k a ż d e ­ g o ro k u p rz e k o n a ł się , ż e p rz y s z e d ł z e s w o ją re ­ k la m ą z a p ó ź n o . D late g o to ro z b rz m ie w a w ty m ro k u d o w sz y stk ich p rz e d s ię b io rs tw k u p ie c k ic h d o b re h a s ło „ ro z p o c z y n a jc ie w c z e śn ie z re k la m ą g w iaz d k o w ą* 4.

II.

Ja k im b ę d z ie te g o ro c z n y in te re s g w ia zd k o w y ? P y ta n ie to z a jm u je u m y sły w sz y stk ic h k u p c ó w i z d a je n a m się , ż e , o p ty m is ty c z n ie rz e c z b io rą c , in te re s b ę d z ie d o b ry . M o ż n a s to s u n k i g o s p o d a r­

c z e ro z p a try w a ć ja k s ię c h c e, p rz y z n a ć trz eb a , ż e w o k re s ie g w iaz d k o w y m k u p u je się z a w sz e d u ż o i c h o ć b y to n ie z a w sz e b y ły n a jd ro ż s z e a r­

ty k u ły lu k s u s o w e, a le c o d o ty c z y p ra k ty c zn y c h p o d a rk ó w , to z a p o trz e b o w a n ie je s t w ie lk ie . P o ­ n ie w a ż w c z a s ac h d z is ie js z y c h n ie jed e n s p rz ę t d o m o w y , n ie je d e n u b ió r i n ie je d e n a rty k u ł s p o ­ ż y w c zy , k tó re b y m o ż n a ju ż d a w n o k u p ić , k u p u je s ię d o p iero te ra z, a ż e b y ró w n o c z e ś n ie u ż y ć je ja k o p o d a rk i g w ia z d k o w e .

M ą g a z y n y k u p c ó w są n a p e łn io n e , n a jró ż n ie j­

sz e a rty k u ły c z e k a ją n a c h w ilę , b y je p u b lic z n o ś ć u p o d o b a ła s o b ie i z d o b y ła . A le i w ted y , g d y je się w y ło ży z k a rto n u n a ś w ia tło d z ie n n e s k ład u lu b o k ie n w y staw o w y c h , je s t ic h s iła p rz y c ią g a ­ ją ca o g ra n ic z o n ą , p o n ie w a ż s ą n ie m e . N ie z b ę d n ą je s t d o te g o je s z c z e p rz y c ią g a ją c a re k la m a , ja k ą je s t o g ło s ze n ie g a z e to w e . W o g ło s z e n iu k a ż ę k u p ie c d o p e w n eg o s to p n ia sw o im to w aro m p o ­ p ro s tu m ó w ić i ic h z a le ty i c e le w w ła śc iw em ś w ie tle p u b lic z n o ś c i p rz e d s ta w ić . O g ło s z e n ie s ta ­ ło się w o k re s ie p rz e d g w ia z d k o w y m n ie zb ę d n y m ś ro d k ie m p o m o c n ic z y m . K a żd y k u p iec , k a ż d y p rz e m y sło w ie c , c z y rz e m ie ś ln ik , b io rą c y u d z ia ł w s p rz e d a ży g w ia z d k o w e j je s t d z isiaj z m u sz o n y , re k la m o w a ć się w p is m ac h c o d z ie n n y c h .

O g ło s z e n ie g a z e to w e z a m ie s z c z o n e w p o c z y "

tn e m p iśm ie , s ta je się w p rz e cią g u k ilk u g o d z in d la p rz e d s ię b io rs tw a i je g o to w a ró w p rz y cią g a ją ­ c ą p o d a ż ą - d la ty się c y o só b . C z y is tn ie je ja k ik o l­

w iek in n y ś ro d e k , k tó ry b y m ó g ł p o d o b n ie d z ia ­ ła ć ? Z a p e w n ia m y , ż e n ie! M o ż n a w d o b re j d ru ­ k a rn i z p e w n o ś c ią w k ilk u g o d z in a c h o d e z w y a lb o u lo tk i w y d ru k o w a ć, m o ż n a je ta k ż e ro z d z ie­

lić , je ż eli m a się o d p o w ie d n ią d o te g o licz b ę o só b d o d y s p o z y c ji, a le p y ta ć się trz e b a p rz e d te m o k o sz ty , p o te m d o p iero ro z w aż y ć n a leż y w y n ik . K a ż d a re k la m a w in n a m ie ć w y n ik i, o d p o w ie d n ie p o n ie s io n y m k o sz to m . R e k la m a p o w in n a z d o b y ć k lije n tó w i d o b ry o d b ió r p rz y n o s ić , a z d z iała ć to m o ż e p rz y w s z y s tk ic h ś ro d k a c h re k la m o w y c h p rz e d e w s z y stk iem o g ło s ze n ie g a z e to w e . B e z o g ło ­ sz e n ia n ie m a z a d a w a ln ia ją c e g o in te re s u g w ia z d ­

k o w eg o . S . K .

(3)

P o s e ł P a te k u C z ic z e rin a .

Rząd sowietów żąda odpowiedzi na bezczelną notę?!

K o w n o , 1 . X I I .

ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

Ja k z M o sk w y d o n o sz ą ,

p o se ł p o lsk i d r. P a tek z ło ż y ł k o m isa rz o w i sp ra w z a g ra n ic z n y c h C z ic z erin o w i w izy tę z a ra z p o p o ­ w ro c ie z W a rsz a w y .

M ó w i się, ż e rz ą d so w ie tó w n a o sta tn ią n o ­ tę w y sto so w an ą d o P o lsk i, z a ż ą d a n a jd o k ła d n ie j­

sz e j o d p o w ie d z il (W id z im y , ż e b e z cz e ln o ść so ­ w ie tó w n ie m a g ra n ic !!!)

d y c y jn e u ro c z y sto śc i. R a d io s ta c ja k ra k o w sk a z a in sta lo ­ w a ła w p o d z ie m ia c h m ik ro fo n y , ta k iż c a ła u ro c z y sto ść s ły s z a n a b ę d z ie w ę a łe j P o lsc e .

N a p ro g ra m te j je d y n e j w sw o im ro d z aju a u d y c ji s k ła d a ją się n a b o ż e ń stw o : o g o d z . 1 0 -tej ra n o , k tó re z o ­ sta n ie c e le b ro w a n e w k a p lic y św . K in g i z k a z a n ie m O . K le m e n sa Ja n ic k ie g o o ra z p o ra n e k m u z y k a ln o -w o k a ln y u rz ą d z o n y w k o m o rz e im . S ie n k ie w ic z a (o d 1 1 -te j rb n o ) z n a jd u ją c e j się 130 m tr. p o d p o w ie rz c h n ią z iem i. U ro ­ c z y sto ść tę tra n sm ito w a ć b ę d ą w sz y stk ie ra d jo sta c je p o lsk ie

W ia d o m o ś c i p o to c z n e

Wąbrzeźno, d n ia 2 g ru d n ia

— O d e z w a . C e le m u lż e n ia n ę d z y sz e rz ą c ej się w z a trw a ż a ją c y sp o só b w śró d starc ó w , w d ó w i sie ró t u rz ą d za ja k c o ro c z n ie ta k i w ty m ro k u to w . p a ń m iło sie rd z ia św . W in c en te g o a P a u ló w W ą b rz eź n ie g w ia z d k ę d la ty c h n a jb ie d n ie jsz y ch d n ia 21 g ru d n ia . W ty m c e lu to w a rzy stw o z w ra­

c a się z g o rą c y m a p e lem i p ro śb ą d o c a łe g o sp o łec z e ń stw a w sz c ze g ó ln o śc i d o W -n y c h p p . w ła śc ic ie li z ie m sk ic h i p rz e d sta w ic ie li p rz e m y słu i h a n d lu o p o p a rc ie te j sz lac h e tn e j a k c ji. W sz e l­

k ie ła sk a w ie o fia ro w an e d a ry u p ra sz a się p rz e­

sła ć d o p p . Ł u k ie w sk ie j i Ż u ra lsk ie j. Z a rz ąd .

„ L iij e i R ó ż e” . P o d ty m ty tu łe m u rz ą­

d z a Ż y w y R ó ż a n ie c , O d d z ia ł P a n ie n p a ra fii w ą ­ b rz e sk ie j p rz ed s ta w ie n ie a m a to rsk ie , k tó re o d b ę d z ie s ię w c z w a rte k w d z ień N ie p o k a la n eg o P o c z ęc ia N . M . P . o g o d z . 7 ,31 ) w s a li h o te lu p . S z y m a ń ­ s k ieg o p o d „ B iały m O rłe m “. S z u k a ta o s n u ta n a tle ro z k rz e w ia ją c e g o się c h rz e ś c ija ń stw a z a c z a s ó w rz y m sk ic h z a cie k a w i n a p e w n o z w o le n n ik ó w s z tu k i d ra m a ty c z n e j i n ie w ą tp im y , ż e c a le W ą b rz e ź n o p o s p ies z y w c z w a rtek n a w s p o m ia n e p rz ed s taw ie n ie .

D z ie c i t u t e j s z e j o c h r o n k i u rz ą d z ają w n ie d z ielę , 4 b m . o g o d z . 4 p o p o ł. w sa li h o telu

„ D w ó r W ą b rze sk i” p rz e d sta w ie n ie g w ia z d k o w e , n a k tó re m o d e g ra n e b ę d z ie „ C z e rw o n y K a p tu ­ re k " . D z ie ń te n u ro z m a ico n y b ę d z ie w y stęp a m i n a sz y ch n a jm ło d sz y c h i n a jm n ie jszy c h n a k tó ry p ró c z w sp o m n ia n e j b a jk i z ło ż ą się d e k la m a c je , śp ie w y , z a b a w y i ta ń c e .

M iesz k ań c y n a sz e g o m ia sta z a sz c z y c ą n ie­

w ą tp liw ie je d y n ie te g o ro d z a ju w y stęp y n a sz y c h m ilu siń sk ich , z k tó ry c h c z y sty z y sk p rz e z n a cz o n y je s t n a p o trz e b y o c h ro n k i. W so b o tę, 3 b m . g o d z . 3 p o p o ł. g e n e ra ln a p ró b a .

N a r x e c z P o m o r s k ie j L ig i O b r o n y P o ­ w ie t r z n e j P a ń s t w a o d b y w a ją się w d a lsz y m c ią­

g u w h o te lu p o d B ia ły m O rłe m w a lk i z a p a ś n i o z e f r a n c u s k ie . K a ż d y d zień p rz y n o si n o w y p ro ­ g ra m M o ż n a w p ro st p o d z iw iać siłę i z ręc z n o ś ć p o s z c z e g ó ln y c h z a p a śn ik ó w . D z is ia j, w p ią te k , o d ­ b ę d z ie się p o ra ź p ie rw s z y b o k s a n g ie lsk i. W a lc z y ć b ę d ą M o rto n — E sto n ia i S a ra k h i — J a p o n ia. P o - z a te m o d b ę d ą się w a lk i fra n c u s k ie , B a n as z k ie w ic z

— P o z n a ń c a G a b u re n k o — - R o sja i S a m S a n d i m u rz y n A fry k a c a Z a re m b a — P c lsk a. P u b li c z n o ść p o w in n a p o p rz e ć te z a p a sy , te rn w ię c e j, ż e p ra w ie p o ło w a d o c h o d u p rz e z n a c zo n a je s t n a d o b ro P o m o rsk ie j L ig i O b ro n y P o w ie trz n e j.

K in o „ D w ó r W ą b r z e s k i." W so b o tę i n ied z ie lę u k a ż e się n a sre b rn y m e k ra n ie k in a p . K a c z y ń sk ie g o b a rd z o c iek a w y d ra m a t w 7 a k tac h p . t. „ W ła d c a św iata” z sły n n y m d e tek ty w e m H a rry H ille m w ro li ty tu ło w e j. P ró c z te g o w e so ­ ły n a d p ro g ra m . P r z e d s t a w ie n ie d la d z ie c i t y l-

H,---"J1- 'ItJ----

k o d z iś W p ią t e k p o n iew a ż ju tro i w n ie d z ie lę z a jęta je st sa la n a p ró b ę i p rz e d sta w ie n ie d z iec i z o c h ro n k i.

D ę b o w & łą k a . U ro c zy sty o b c h ó d ro c z n i­

c y p o w sta n ia listo p a d o w eg o 1 8 3 0 r. o d b ę d z ie się w n ie d zie lę, d n ia 4. X II. b r. w a u li P a ń stw o w e j b re d n ie j S z k o ły H o d o w la n o -R o ln ic z ej w D ę b o - w e jłą ce . P o c z ąte k p o p o łu d n iu o g o d z . 4 ,3 0 . W stę p w o ln y . N a p ro g ra m z ło żą się : P rz e m ó ­ w ien ia , d e k lam a c je , o b ra z y św ie tln e z o b ja śn ie n ia­

m i, śp ie w y c h ó ru sz k o ln e g o , p o p isy o rk iestry sz k o ln e j, o ra z p rz e d sta w ie n ie te atra ln e p . t. „ N o c w B e lw e d e rz e ", o b ra z h isto ry c z n y n a tle p o w sta ­ n ia listo p ad o w eg o . N a p o w y ż szą u ro c z y sto ść z a ­ p ra sza D v re k c ja ja k i T o w a rz y stw o K o le ż e ń sk ie P a ń stw . Ś re d n ie j S z k o ły H o d o w la n o -R o ln ic z e j w D ę b o w e jłą ce w sz y stk ich P o la k ó w p a trjo tó w D ę - b o w e jłą k i i o k o licy .

N a k ło . (T ra g ic z n y w y p a d e k ) O n e g d a j w y d a rz y ł się n a N o tec i, m ię d z y W ó łk o w ic a m i i C z a rn k o w em tra g ic z n y w y p a d e k , m ian o w icie z n ie w y ja śn io n e j d o ty c h c z as p rz y c z y n y p ę k ło n a g le sp o id ło , u trz y m u ją c e tra tw ę , k tó ra w jed n e j c h w i­

li ro z sz c z e p iła się. Z n a jd u ją c a się n a tra tw ie sło m ia n k ,a n a k tó re j sp a ło 4 flisa k ó w w p a d ła d o w o d y . T rz e ch flisa k ó w z d o ła ło się u ra to w a ć , p rz e p ły w a ją c w p ła w rz e k ę , c z w a rty z a ś, u d e rz y ­ w sz y g ło w ą o lu z e m p ły n ą c y p ie ń , u to n ą ł.

O s tr ó w . (S trasz liw e sk u tk i p ija ń stw a ).

P o c ią g o so b o w y , n a je ch a ł p o d O stro w em n a w ó z , k tó re m p o w o z ił g o sp o d a rz F ra n ic isz e k N a sta w e k . W ó z u le g ł ro z trz a sk a n iu . N a sta w e k z o stał z a b i­

ty , o b a k o n ie ro z sz a rp a n e . Ś le d z tw o w y k a z a ło , ż e w in ę p o n o si g o sp o d a rz N a sta w e k , k tó ry p o p ijan e m u w rac a ł d o d o m u i z a m ia st d ro g ą , je ­ c h a ł to rem k o le jo w y m .

K a eik r » d |o w y .

— „ T y d z ie ń R a d io w y " n r . 3 2 . U k a z a ł s 'ę i je st w szę d z ie d o n a b y c ia n a jśw ie ższ y n u m e r ilu stro w a n e g o c z a so p ism a p ro g ra m o w e g o p . t. „ T y d z ie ń R a d io w y " i z a w ie ra n a ­ stę p u ją c e a rty k u ły , p ra c e i n o ta tk i: Z e w sp o m n ie ń o W y ­ śp i ń sk im — p isze w 2 0 -tą ro c zn ic ę Jzg o n u g e n ia ln e g o p o e ty — p . H e leo n a D r. d 'A b a n c o u rt; fe lje to n W ło d z im ie­

ry Ja ro c h o w sk iej „ P o m y śln a w y p ra w a " . A u d y c je m u z y ­ c z n e „R . P .“. o tw a rc ie n o w e j p o lsk ie j ra d io sta c ji w K a ­ to w ic ac h O d c z y ty p ro p a g a n d o w e „ R a d jo P o z n a ń sk ie g o ", A u d y cje „ m ó w io n e* ; T ra n sm isja u ro c z y sto śc i w W ie lic z­

c e , k ą c ik ra d io a m a to ra z c y k lu 5 0 sz< m a tó w .T y g o d n ia R a d jo w eg o "; G ł< sy ra d io a m a to ró w o fa li 3 4 4 ,8 m . N o ­ w in y ra d io w e ; K o m u n ik a ty „ R a d jo P o z n a ń sk ie g o " i a d m i­

n is tra c ji „ T y g o d n ia R a d jo w eg o " , d a lsz y c ią j; m e to d y u - c z e n ia się ję z y k a fra n c u sk ie g o p ro f. O m e ra N e v e u x , w re sz c ie d z ia ł ro z ry w e k u m y sło w y c h p o d re d a k c ją M a r- ja n a F o n ta n y . Z d o b i te n n u m e r n a k a rc ie ty tu ło w ej z - s z y tu sły n n y p a stelo w y a u to p o rtre t W y sp iań sk ie g o , z n a j­

d u ją c y się w M u z e u m N a ro d o w e m w K ra k o w ie . C e n a z e szy tu 5 0 g ro sz y !

C z y ta jc ie , a b o n u jc ie i r o z p o w s z e c h n ia jc ie n a s z „ T y ­ d z ie ń R a d io w y * .

- R a d jo w p o d z ie m ia c h W ie lic z k i. W d n iu 3 g ru ­ d n ia , tj. w w ig ilję u ro c z y sto śc i św ię ta p a tro n k i g ó rn ik ó w św . B a rb a ry , o d b ę d ą się w k o p a ln i so li w W ie lic z ce tra -

R U C H T O W A R Z Y S T W .

P o d o fic e r o w ie R e x W ą b r x e ź n o . D n ia 6 g ru d n ia b r. o g o d z . 8 w iec z . o d b ę d z ie się w lo k a lu p . S z y m a ń ­ sk ie g o z e b ra n ie m ie się c zn e z n a stę p u ją c y m p o rz ą d k ie m o b ra d : 1) z ? g a je n ie z e b ra n ia, 2 ) o d c z y tan ie o sta tn ie g o p ro to k o łu z e z e b ra n ia . 3 ) sp ra w o z d a n ie z e z a b a w : O rz e­

c h ó w k o , K sią ż k i i W ą b rz e ź n o , 4 ) w o ln e g ło sy d o p o w y ż ­ sz y c h sp ra w 5 ) p o w z ę c ie u c h w a ł c o d o b a lu m a sk o w e­

g o sy lw e stra w W ą b rz eź n ie , 6 ) d o ty c z ą c e u tw o rz e n ie Z a­

rz ą d u P c m o rsk ie g o p ism o k o ło G ru d z ią d z , 7 ) p rz y ję c ie n o w y c h c z ło n k ó w , 8 ) S k reśle n ie c z ło n k ó w u b y ły c h i n ie p ła tn y c h , 9 ) W o ln e g ło sy i w n io sk i, 10) z a m k n ię c ie . Z e w z g lę d u n a w a ż n e sp raw y o lic z n e p rz y b y c ie p ro si

Z a r z ą d .

W ą b r z e ź n a . Z e b ra n ie k ó łk a R o ln ic z e g o o d b ę ­ d z ie się w n ie d z ie lę , d n ia 4 g ru d n ia b r. o 4 -te j p o p o ł.

N a z e b ra n iu o d b ę d z ie się lo te rja fa n to w a , n a k tó re j w y ­ g ra ć m o ż ia ra so w e g o k o g u ta d u ń sk ie g o o fia ro w a n e g o p rz e z p re z e sa . Z p o w o d u w a ż n y ch sp ra w u p ra sz a się o p rz y b y c ie w sz y stk ic h c z ło n k ó w . G o śc ie m ile w id z ian i

Z a r z ą d .

= I n w a lid z i i w d o w y K o ło W ą b n e in o . M ie się c z n e z e b ra n ie o d b ę d z ie się w n ie d z ie lę 4 g ru d n ia b r. o g o d z . 1 -ej w p o ł. w lo k a lu S e k re ta rja tu u l. K o le jo w a 6 9 , n a k tó - re z e w z g lę d u n a w a ż n e s p ra w y in w a lid z k ie, ja k o o p ła ta z a le g ły c h re n t, z a c ią g n ic ie a k t z z a g ra n ic y i g w ia z d k ę d la w d ó w sie ro t i in w a lid ó w n ie za m o ż n y ch . O p rz y b y ­ c ie w sz y stk ic h c z ło n k ó w i z a in te re so w a n y ch u p ra sz a

Z a rz ą d P o w . K o ła Z w . In w a lid ó w W o j. R z . P . w W ą b rz e ź n ie .

— Z e b r a n ie T o w a r z y s tw a B a r tn i c z e g o n a W ą b r z e ź n o i o k o lic ę o d b ę d z ie się w n ie d z ie lę , d n ia 11 g ru d n ia 1927 r.

w lo k a lu p . K lim k a o g o d z . 3 -c ie j p o p o łu d n iu n a k tó re W . P . ja k n a ju p rz e jm ie j z a p ra sz a . D la z a ła tw ie n ia w a ż ­ n y c h s p ra w k tó re s ą n a p o rz ą d k u d z ie n n y m u p ra s z a s ię o p rz y b y c ie w sz y stk ic h c z ło n k ó w , ja k o i sy m p a ty k ó w .

Z a rz ą d .

— B a c z n o ś ć O s a d n ic y p o w . w ą b r z e s k ie g o ! Z p o w o d u u stą p ie n ia p re z e sa p . D z ię c io ło w sk ie g o i re s zty c z ło n ­ k ó w Z a rz ąd u , o ra z n ie p rz y ję c ia re z y g n a c ji p rz e z z e b ra ­ n ie w d n . 27 X I. b r. z e w z g lę d u m a łe j ilo śc i c z ło n k ó w w y zn aczo ni® z o sta je p o n o w n e z e b ra n ie n a p ią te k , 1 6 g r u d ­ n ia b r . e g o d z U p o p o łu d n iu , w sa li h o te lu D w ó r W ą b rz e ­ sk i p . K a c z y ń sk ie g o . N a z e b ra n iu te m b ę d z ie ta k ż e o m a ­ w ia n a s p ra w a n o w e j w a lo ry z a c ji re n ty , d la te g o p o ź ą d a - n e m je s t sta w ie n ie się w sz y stk ich c z ło n k ó w Z w ią z k u z e

sw y m i p re z e sam i k ó ł. Z a Z a rz ą d

W ł. D z ię cio ło w sk i.

g 'G lO v p ^ d O w r o ln . w P o n s u la

N o to w a n ia o fic ja ln e z d n ia 3 0 . 11. 1 9 2 7 .

100 k g . w ła d u n k a c h w a g o n o w y c h p a ry te t ^ P o z n a ń Z v to

P rz en ic a n o w a Ję cz m ie ń b ro w . Ję c z m ie ń z w .

M ą k a ż y tn ia 7 0 % z w o rk . stan . M ą k a ż y tn ia 6 5 % z w o rk . sta n . M ą k a p sz e n n a 6 5 % z w o rk . O w ie s, n .

O trę b y ż y tn ie O trę b y p sz e n n e R z e p a k G ro * h p o ln y G ro c h V ic to ria Z ie m ia k i ja d a ln e

3 1 .0 0 -4 0 ro 4 7 .0 0 — 4 8 ,0 0 3 9 .5 0 -4 1 ,0 0 3 3 ,0 0 — 3 5 ,0 0 0 0 ,0 0 — 5 6 ,7 5 0 0 ,0 0 — 5 8 2 5 7 0 ,0 0 -7 2 0 0 3 2 ,7 5— 3 4 .5 0 2 .8 0 0 -2 9 .0 0 2 7 ,0 0 -2 8 .0 0 5 9 ,0 0 -6 5 ,0 5 4 8 ,0 0 -5 3 0 0 6 1 ,0 0 -8 5 /0

6 ,4 5 -9 ,0 0

D ru k ie m i n a k ła d e m „ G ło su W ą b rze sk ieg o " (B o le sła w S z c z u k a ) W ą b rz e ź n o - P o m o rz e u l. M ic k ie w ic z a . R e d a k to r o d p o w ie d z ia ln y B o le sła w S z c z u k a , W ą b rz e ź n o

Z a o g ło sz e ń R e d a k c ja n ie o d p o w ia d a .

Feliks Kllmaszka

A r ty k u ły m ę sk i* i p r a c o w n ia k n in ler sk a

Wąbrzeźno, ró g u lic y K o le jo w e j

OGŁOSZENIE

D o tu t- re je stru h a n d lo w e g o o d d z i ł A , n r. 2 4 5 w p isan o f> rm ę: Z a k ła d R y to w n ic z o - Z ła t n ic ty w W ą ­ b r z e ź n ie B r o n s ła w a G e r k e a w ła śc ic ie lk ą te jż e B ro n isła w ę G e rk e . W ła d y sła w o w i G e rk e m u u d z ielo n o p ro k u ry ,

W ą b rz e ź n o , d n ia 8 listo p a d a 1 9 2 7 r :

Sąd Powiatowy

OGŁOSZENIE ““

D o tu te jsz e g o re je stru h a n d lo w e g o o d d z ia ł A , n r. 2 4 4 w p s in o firm ę: J a w n a sp ó łk a h a n d lo ­ w a „ B r a c ia G o g g le - s e r , W ą b r z e ź n o " a ja k o w ła ś­

c ic ie li te jż e J ó z e f G o g le w s k ie g n k u p c a z W a b r z e ź n a i W o jc ie c h a G o g o le w s k ie g o k u p c a z W ą b r z e ź n a S p ó łk a ro z p o c z ę ła sw e c z y n n o śc i d n ia 1, V IIF 27 r. D o z stę p o w a n ia sp ółk > u p o w a ż n io n y je s t k a ż d v sp ó ln ik z o so b n a.

W ą b rz e źn o , d n ia 27 p a ź d z iern ik a 1927 r.

Sąd Powiatowy.

SAPOHI

z „koszulką”

n a jle p sz y ś ro d rk d o p ra n ia b ie liz n y .

\,A S A N“

d o b ie le n ia b ie liz n y .

Ś ro d k i p o d g w a ram ją n ie sz k o d liw e , o d 2 0 la t c h lu b n ie z n a n e i n a g ro d z o n e z ło ty m i m e d a la m i.

Z w a ża ć n a z n ak o c h r

.K o sz u lk ę

D o n a b y cia w sz ęd z ie C h e m . F ab r. „ E rg a s ta' C . N at o rsk i S ta ro g a rd -P o m o rz e .

. 8,0 w. p trzciny

n a s p rz e d a ż

J a n S k r « y o n ia k

K o w a le w o

P lis o w a n ie

k a r b o w a n ie s u k ie n , m e r e ż o fe r ę tk a , d T u r k i m a ­

s z y n o w e i h a f ty k u r b e lo w s k ie

S. BIAŁOWĄS

T o r u ń

S u k ie n n ic za 8 . T e le f. 4 3 9 h i,

K ażd a P an i

o sz cz ęd z i d u ż o .p ie n ię d zy ,!

J e ż 4 i z a m ia st k u p ić d z ie­

c k a n a g w iaz d k ę n o w ą la lk ę , k że z ro b ić d la sta - re j n o w ą p e -u c zk ę , a lalk a b ę d zie ja k n o w a — w y - k o n u jo p e ru c z k ig u sto w n ie p rz y u m ia rk o w a n y c h

c en rc h . R ó w n o cz p śn ie p o le ca m

sw ó j n o w o cz esn y i h ig j n ie zn y

z a k h d fr y z je r sk i.

SPECJALNOŚĆ:

wykwintne strzyżenie główek damskich

P ierw sz o rz ę d n a o b słu g a n a w z ó r z a k ład ó w w arsza w sk ich .

C ZESlflW K O LPIliSK I

m ist z fry zje rs k i,

Wąbrzeźno,

K o śc iu sz k i 7

Oghszajciesię

Gl. Wąbrzesk.

(4)

^UJinkelhauseri' WÓDKI-LI KI ERY

Stołowa — Starka — Żytniówka Banan — Morelówka

Grand Cardinal — Cordigl Mćdoc RQPONMLKJIHGFEDCBA K O N J A K I

V . 5 . O . P .

J u b i l e u s z o w y R e s . S p e c ia le

Winiak Medicinal Winiaki mieszane _ ________

Z A K Ł A D Y P R Z E M Y S Ł O W E W I N K E L H A U S E N , T O W . A K C . S T A R O G A R D - P O M O R Z E , ZAŁ. 4846.

O D I t S O D m a O M n D D Q D D E K K i a D D a D D

P O M . S T O W A R Z Y S Z E N IE R O L N IC Z O - H A N D L O W E T O R U Ń " SRQPONMLKJIHGFEDCBA

t e l e f o n m O d d z ia ł w W ą b r z e ź n ie U L G R U D Z IĄ D Z K A EDCBA

= = Z a k u p i s p r z e d a ż y -

w s z e lk ic h z ie m io p ło d ó w p o n a jw y ż s z y c h c e n a c h d z ie n n y c h

M a k u c h y l n i a n e , r z e p a k o w e i s ł o n e c z n i k o w e . ■ O t r ę b y ż y t n i e i p s z e n n e . N a w o z y s z t u c z n e

z d o s t a w ą n a w i o s n ą n a k r e d y t w e k s l o w y d o k o ń c a p a ź d z i e r n i k a 1 9 2 8 r .

W ę g i e l g ó r n o ś l ą s k i i d ą b r o w s k i .

P a r n i k i , w i r ó w k i „ A l f a * * , k i e r a t y i m ł o c a r n le

n a d o g o d n y c h w a r u n k a c h .

W s z e l k i e g o r o d z e j l l Ż e la Z O !

P o d k o w y , h u f n a l e , h a c e le , g w o ź d z i e , n a b o j e m y ś l iw s k i e .

n Q D D D IQ D Q D D

P rz y jm u je m y d o c z y s z c z e n ia n a s io n a k o n ic z y n i tra w , n a w ła s n y c h s p e c ja ln y c h d o te g o

H c e lu m a s z y n a c h .

V D D D a D D D a D D D D D n a D a D D D o g D a g J E

K I N O - T E A T R

S E N S A C J A S E N S A C J A

W s o b o t ę 3 . i n i e d z i e l ę 4 . b m .

m e j » r

U c z e ń

d o s k ła d u k o lo n ja ln e g o z u c z c iw e j ro d z in y m o ­ ż e s ię z g ło s ić o d z a ra z w firm ie

fin eso rriy k I R iilm z m il

W Ą B R Z E Ź N O u l. K o le jo w a 6 9 .

Z a j m u j ą c y d r a m a t s e n s a c y j n y w 7 a k t a c h p r z e d ­ s t a w i a ją c y p r z y g o d y s ł a w n e g o m i s t r z a

d e t e k t y w ó w .

O ciek an ie I g o n itw a sa m o cb o d a m l. P ożar w ielk ieg o sk ła d u .

Z n is z c z e n ie f a łs z e r z y s z tu c z n e g o r a d j a i s z tu c z n e j w y t w ó r n i z ło t a .

N A D P R O R G A M N A D P R O G R A M

Z a b a w n a k o m e d ja w 2 a k ta c h .

P O L E C A M

K O R Z Y S T N IE p ie r w s z o r z ę d n ą 5 0 ° /o

i c e s a r s k ą m ą k ę p s z e n n ą .

JAK B R Y Z

s k ła d m ą k i.

W Y R Z Ą D Z O N Ą p . R o iw a d o ^ B k ie j i l i t M I f

4

W

4 2

N a jp ię k n ie js z y m i n a jp ra k - ty c z n ie js z e m p o d a rk ie m

n a g w ia z d k ę

[jest b e z s p rz e c z n ie ś l i c z n a b i ż u t e r i a w z g l ę d n ie z e g a r e k

& E R K E

P R Z E D S T A W I E N I E D L A D Z I E C I t y l k o d z i ś w p i ą t e k o g o d z . 4 p o p o ł u d n i u

Z p o w o d u a d w e n tu w y s t ę p a r ­ t y s tó w o d ło ż o n y n a s t y c z e ń .

0

w P o le c a m p o n is k ic h c e n a c h w w ie lk im w y b o r z e , - w Z e g a ry , z e g a rk i, b u d z ik i, o b rą c z k i ś lu b n e , p ie rś ­ c io n k i, p a p ie ro ś n ic e , k o lc z y k i, b ro s z k i, n a s z y jn ik i, ła ń c u sz k i, to re b k i, o k u la ry , b in o k le , ró w n ie ż s r e ­ b rn e i p la te ro w a n e z a s ta w y , n o ż e , w id e lc e , ły ż k i, s e rw is y d o k a w y i lik ie ru , k ry s z ta ły i la m p y

e le k try c z n e s a lo n o w e i t. d .

S k ł a d z e g a r m is t r z o w s k o - z ł o t n i c z y W ą b rz e ź n o K o le jo w a 7 9 .

0

i 0

o OIOIOOOOGOOOOOIOI© I®

P rz e ta rg p rz y m u s o w y

D n ia 6 g ru d n ia 1 9 2 7 r. o g o d z . 9 i p ó ł.

p rz e d p o i. s p rz e d a w a ć b ę d ę n a jw ię c e j d a ją c e m u z a n a ty c h m ia s to w ą z a p ła tę g o ­ tó w k ą w m o im b iu rz e w W ą b rz e ź n ie p rz y u l. H a lle ra

4 6 b u t . r ó ż n e g o w i n a . G t ó w m w s k i, Komornik sadowy Wąbrzeźno-

P rz e ta rg p rz y m u s o o q

D n ia 6 . 1 2 . 2 7 r. o g o d z . 1 0 -te j p rz e d p o ł. s p rz e d a w a ć b ę d ę n a jw ię c e j d a ­ ją c e m u z a n a ty c h m ia s to w ą z a p ła tę g o tó w ­ k ą u p . F ra n c is z k a K a p u s ty w C z y s to - c h le b iu .

1 J a łó w k ę ( e z a r n o b e s t r a ) 1 k r o w ę ( e z a r n o b e s t r a ) G łó w e z e w s k i, RomorąiK sądowy w Wąbrzeźnie

I ł O M

II p ię tro w y z in te s e m w g łó w n e j u lic y W ą b rz e ź n a b e z d łu g u . D o c h ó d m ie ­ si ę c z n ie o k o ło 2 5 0 z ł. C e n h 2 4 .0 0 0 z ł, w p ła ty

1 2— 1 6

t y s i ę c y , r e s z t a w k r ó t c e .

K A Ś M I Z B C Z A K

W Ą B R Z E Ź N O K o le jo w a 1 4 T e le f. 1 1 6

W c z w a rte k , d n ia 1 5 g ru d n ia b r. o g o d z . 1 0 p rz e d p o ł. w o b e rż y w R y ń s k u p rz e d z ie rż a w i g m in a R y ń s k w d ro d z e p u b lic z n e j lic y ta c ji

[jllllóllwo

B b ź s z e s z c z e g ó ły w y ­ ło ż o n e s ą w s o łe c tw ie .

M A J E W S K I

s o łt y s

i

c z e l a d n i k ó w

p rz y jm ie z a r a z T . B A L I C K I

u l. W o ln o ś c i 7 .

D w ó c h

u c z n i

s t o I o r s k i c h p o s z u k u je n a ty c h m ia st

K s a w e r y R ó ż y ń s k i

m i s t r z s t o l a r s k i

Jaja m a s ło i d r ó b

k u p u j e s t a l e n a jw y ż s z y c h c e n a c h d z ie n n y c h

Dam Etszcrtow q

E . G o e tz . K o le jo w a 6 3

T e le fo n 1 7 4

uznony

iW v£-

.

Króla

'p R O S Z E K i

/A

k M Y P L R N Y

esmow sio

K . W O J T E C K I

W y t w ó r n ia a p a r a tó w i c z ę ś c i r a d io te c h n .

n a g r o d z o n a n a w y s t a w i e w P o z n a n i u S R E B R N Y M W I E L K I M M E D A L E M

P O L E C A

o d b i o r n ik i

1— 6 la m p , w y k o n , p rz e z p ie rw s z o rz ę d n fa c h o w c ó w z g ło ś n ą i c z y s tą a u d y c ją ,

s ł u c h a w k i

o d 1 2 ,5 0 z ł p o c z.

k o n d e n s a t , o b r o t -

o d 6 z ł p o c z . g ło ś n ik i, d o b re o d 3 6 z ł 2 0 p ro c . p o d .

a k u m u l a t o r y , b a t a n o d . , s k a l e z w y k ł e i m i k r o m e t r -

o ra z w s z y s tk ie c z ę ś c i d o b u d o w y a p a ra tó w n a j,

1 ip s z . ja k o ś c i, p o c e n a c h n is k ic h .

F r. J a a k o ^ s t l

p o le c a s w ó j

S k ł a d f r y z j e r s k i

d la P a ń i P a n ó w w

W ą b r z e ź n ie , n i. K o le jo w a 7 9 .

w y p o ż y c z a ln ia p e ru k , c h a ra k te ry z a c je te a tra ­ ln e , s trz y ż e n ie g łó w e k d a m s k ic h — O n d u la c je

— S z a m p o n o w a n ie — i m a n ic u re . O b s łu g a w z o ro w a

C e n y p r z y s t ę p n e !

0 0 0 0 0 0 0 6

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przez cały Adwent jedynie dwa lub trzy razy w tygodniu jadano mięso, a byli nawet i tacy, co w tym okresie zupełnie od mięsnych potraw się wstrzymywali, jadając tylko

wstała do walki o niepodległość. Powstanie zosta ­ ło przez carat krwią stłumione, a wielkości i szla ­ chetności ofiary właśni rodacy przez długie lata uznać nie

w a, znajdzie się jednak jakaś droga porozum ienia pom iędzy przem ysłow cam i a zw iązkam i robotni- czem i; fakt ten ejdnak nie odpręży w zasadzie ogólnej trudnej sytuacji, w

downego obrazu Matki Boskiej w Guadelupie przybył tłum wiernych, liczący dużo ponad sto tysięcy osób. Wśród pielgrzymów znajdowało się

łach i zamierza motocyklem objechać cały świat — nawet przez pustynię Saharę, gdzie dawniej służył jako oficer w Legji Cudzoziemskiej i przez ten czas chodził przez

-« Na osom polegała zbrodnicza działalność aresztowanych posłów białornskich?.

[r]

nie, N iech każdy C zytelnik zachęca krew nych i zna jurnych do zaabonow ania gazety naszej, czem się niew ątpliw ie przysłuży do pow iększe­. nia lictby abm aiitów