• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 132 (10 lipca 1991)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 132 (10 lipca 1991)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Ś R O D f l

Z i e l o n o g ó r s k a

PISMO C0DZI€NN€ GAZETA NOWA

Jak hyknęli • to małe rybki tysiącami wypłynęły,

Dopiero kilka dni p in ie ] wynurzyły się nadgn^e sandacze,

» o U rzędu W ojew ódzkiego w Zip lo n ej G órze, tir z ą d G m in y w B yt nicy in fo rm u je i prosi o in le rw e n cję w im ien iu m ieszk ań có w i w ęd k a rz y , w sp ra w ie odłow u ry b agre g atem p rą d o tw ó rc z y m n a jezio ra ch n a te re n ie naszej gm in y , a b ę d ą ­ c y ch w łasnością P G R y b . w Osieez nicy.

T a k ie pism o w y s ła ł w ó jt Z dzisław K ru g liń sk i 15 m a ja teg o ro k u . O ca łe j sp ra w ie p o w iad o m ił też P olski Z w iązek W ęd k arsk i. S p ó r w okół spo sobu p o ło w u ry b trw a już od dość d aw n a. M iejscow i i p rz y je zd n i węd k a rz e w ie lo k ro tn ie a la rm o w a li o du żej liczbie śn ięty c h ry b pozosla jąc y ch n a p o w ierzch n i, po każdym pobycie łodzi z P G R y b . D y re k to r firm y ze spokojem n a to m ia s t in fo r m u jc , że ta k i sposób odłow u jest dozw olony. W ęd k arze zaś tw ierd z ą, że p a ń stw o w e g o sp o d a rstw o działa na jezio rach b y tn lc k ich r a b u n k o ­ wo. N ie z ary b ia, n ie o d m u la dna.

„T y lk o biorą, a n ic n ie d a ją od sie hio” . — tw ierd z i w zb u rzo n y .Tan G liński, Rencista z B ytnicy. Or?o- w iarla o sp.?cerze 3 k w ie tn ia . P o ­ szedł nad jedno z jezior. u sia d ł na k ład ce. W k ró tc e p o jaw iła sie łódź z ry b a k a m i. J a k h u k n ę li — to m ą

łe ry b k i ty siącam i w y p ły n ę ły , Do p icro k ilk a dni później w y n u rz y ły się nad g n iłe sandacze.

M ieszkańcy tw ierd z ą, że ra b u n k o w a g o spodarka trw a od la t. D aw ­ n iej też używTano p rą d u , ale p rz y ­ n a jm n ie j w strz y m y w an o się do czerw ca, aż zakończyło się tarło . T era z łow ią już bez żad n y ch ogra niczeń. Za to jesien ią ro b ią to sie eiam i — m ów i G liński — ale w ogóle się nie piep rza. \V szvstko, co w sieci — do beczki. N ajm n iejsze ry b y d a ją później kaczkom .

Z b u lw ers o w an y ty m i w iadom oś­

ciam i, n a io ie rw tele fo n u ję do W oj­

ciecha Z ie lińskiego — ichtiologa, p ra c o w n ik a Polskiego Z w iązku W ęd k arsk ieg o . I tu n iesp o d zian k a. O dłów p rz y pom ocy a g re g a tu p rą d o tw ó rcze go nie ty lk o jes t dozw olony, a le ze

■względu n a ochronę śro d o w isk a w ręcz zalecany! C a ła sp ra w a w u p roszczeniu polega n a w y tw o rz e n iu się p o ten c jału m ięd zy ry b ią głow ą a ogonem . I m .m n ie js z a ry b a — ty m m niejsze d ziałan ie n ra d u . A te. k tó re w y p ły n ą na oow ierzchm <\

po k ilk u lu b k ilk u n a s tu .m inutach w ra c a ją do zdrow ia. O czyw iście w v m ag a n e s? p ew n e w a ru n k i.

ga rg re g a tu m usi p rzejść sp ccjali

Woda zabiera swoje ofiary

L ato p rzy n o si ju ż trag icz n e o fia­

ry kąp ieli. T y lko w o sta tn ic h trze c h d n iach zanotow ano k ilk a w y p a d k ó w u to n ięć w w oj. zielonogórskim . 7 lip ca w U ściu z p o m o stu na n iestrze żonej plaży sp a d ł do w o d y i u to ­ n ą ł 8 -letn i chłopczyk. 8 lipca w jeziorze w Łochow .icach u to n ął 14- letn i m ieszk an iec P iszu, a w czo raj ok. godziny 14 w S ied lisk u , w za ­ lew ie O d ry zginęła 13-letnia dzjew

Niewdzięczna

słonica

S łonica z ja p o ń sk ie g o ZOO stra to w aia n a śm ierć sw ego dozorcę. W y p a d e k te n zd arzy ł się w m ieście K iry u , około 100 km n a północ od T okio.

3,5-tonow a sło n ica Izu m i została ty d zie ń w cześn iej p rz en iesio n a do n o w e j k la tk i. P raw d o p o d o b n ie n ie ­ zad o w o lo n a z now ego m ie jsc a p o ­ b y tu z a a ta k o w a ła sw ego 63-letniego dozorcę, m iażd żąc m u głow ę. D ozor ca te n o p iek o w ał się Izu m i od ch w ili je j p rz y b y cia do K iry u w

1S64 r. (PA P)

G a r b a t y s k o k

S koki p rz ez w ie lb łą d y są sp o r­

tem p o p u la rn y m w k ra ja c h a r a b ­ skich, n a to m ia s t p ra w ie n iez n an e w E uropie.

S zczególnie p o p u la rn y je s t ten ro ­ dzaj sp o rtu w Je m en ie.

O sta tn io n a o g ó ln o jem eń sk ich igrzyskach sp o rto w y ch p ad ł w tej dzied zin ie no w y re k o rd . 16-letni syn ro ln ik a A h m e Z a h ir M u b am m ed i p rzesk o czy ł p rzez 4 w ie lb łą d y 2 -g a r bne. Z r ą k p re z y d e n ta o trz y m ał za te n re k o rd 50 ty s. rialó w "(ponad 4 tys. doi.).

W ielb łąd y je d n o g a rb n e o siąg ają w k łęb ie wysokość do 2.25 m n a ­ to m ia s t d w u g a rb n e n a w e t 2,80 m . N ie \^jjpmy w ja k i sposób sko k i sie,

o d b y w a ją. (PA P)

czynka. P rz e d w cz o ra j w Ż aganiu, n ad B obrem , znaleziono odzież p ra w dopodobnie 20-letniego m ężczyzny.

P o n iew a ż ciała na razie nie o d n a ­ leziono, nie w iadom o, czy n ad . Bo­

b re m doszło do trag icz n eg o u to n ię ­ cia. czy te ż znalezione u b ra n ie n a ­ leży do kn.goś zapom inalskiego. U czu la m y : b ąd źm y o stro żn i n a d w odą i szczególnie u w a żn ie k o n tro lu jm y

ćtzieci. . (eska)

i d e a l n a

ż o n a

A n k ie ta p rz ep ro w a d z o n a w śród A m e ry k an ó w w y k a za ła, że żo n a po w in n a być p rz e d e w szy stk im m iła, w ie rn a, serdeczna. N atom iast- nie no w in n a p ić, p alić, z ajm o w ać się f i ­ lozofią i n ie n a leże ć do żad n y ch sek t.

P ra w ie w szyscy a n k ie to w an i uznali za n a jb a rd z ie j u je m n e cechy sw arli w ość, k łó tliw o ść i „ o s try ję z y k ” . R ó w n ież p ra w ie w szyscy stw ie rd zili że id ea ln a żo n a p o w in n a p rz y g o to ­ w y w ać sm a czn e posiłk i, dobrze um ieć szyć i u trzy m y w a ć czystość w m ie sz k a n iu . (PA P)

stycz.ne szkolenie, a sam a a p a r a tu r a w ym aga atestu.

D aw n iej, p rzed 1985 ro k iem , każ d o razo w y odłów a g r e g a t y , należa ło zgłaszać w Urzędz;-*~W ojewódz- kim . T e ra z te n w ym óg n ie obow ią żuje. J e d y n ą m ożliw ość k o n tro li, da je obecnie tzw . k sią ż k a gospodarcza jeziora, p ro w ad zo n a p rzez przedsię biorstw o.

N ajw y ższy czas na odw ied zin y w Osiecznicy. D y re k to r Bogdan K e lle r u m aw ia się ze m n ą c h ętn ie i jak tw ierd z i, nie m a nic do u k ry cia.

Jeszcze raz p o d k reśla, że ta k ie od­

łow y, to już n o rm a ln a rzecz. W ręcz gorzej by ło b y d la ry b , g d y b y udła w ia n o je sieciam i. Z resztą od k w ie tn ia do czerw ca o b o w ią zu je zakaz u ż y w a n ia sieci. W p rz y p a d k u ta k b u lw e rs u ją c y m m ieszk ań có w B ytni cy i w ę d k arz y , chodziło o pozyska n ie w ęgorzy, k tó re są a tra k c y jn y m to w a rś m ek sn o rto w v m . N ie są to szo k u jące ilości. O dłów m o żliw y jest przez 12—14 dni w ’-oku. K=ż dora*ow o u z y sk u je się od 10 do 15 k ilo g ra m ó w ry b .

(Cicta dalszy na sir. 2)

Wojewoda zielonogórski

dr Jarosław Barańczak

przyjął nasze zaproszenie

i w najbliższy czwartek

11 łipca od 10.00 do 12.00

dyżurować będzie

przy redakcyjnym telefonie

.Gazety: Nowej

7 1 0 - 7 7

odpowiadając na pytania

Czytelników.

F A M A ' S I

Sukces

«Badziewia»

(R ELA C JA W ŁASN A)

W po n ied ziałek rozpoczęła sią X X I FA M A — F e stiw a l A rty sty c z ­ n y M łodzieży A k a d em ick ie j w Ś w i­

n o ujściu. Z a in a u g u ro w a ł go k o n c e rt z a ty tu ło w a n y : „Z jazd gw iazd, czy­

li o ld b o y e FA M Y ” . O w ac y jn i*

p rz y ję to w y s tę p k a b a r e tu „O TTO ” z W arsz aw y . N a e stra d z ie p o jaw ili się tak ż e: A n d rz ej S ik o ro w sk i, K rz y szto f P iaseck i i M a ry la Rodow icz, k tó re j p ubliczność d ługo nie c h ciała w ypuścić ze św inoujskiego- a m fite a ­ tr u . „K lasa b a b a !” — d ało się słyszeć z ach w y ty .

(Ciąg dalszy na str. 2)

G łogów . K a n to r p ry w a tn y , ul.

1 M aja: USD 11.400 — 11.600, DEM 6,250 — 6.350.

L ubin. K a n to r USD 11.350

— 11.600, DEM 6.200 — 6.380.

Z ielona G óra. K a n to r „ G ro m a d y ” : USD 11.450 — 11,650, DEM 6.260

— 6.330.

K u rs y p o d staw o w y ch w a lu t w N B P : USD 11.297 v — 11.759 DEM 6.323 — G.483, F t. b ry t. 13.349

— 19.097, F r. szw ajc. 7.215 — 7.509, F r. fra n c , 1.336 — 1.910.

r s k i m

p r z e w o d n i c z ą c y m R a d y O k r ę g o w e j C h r z e ś c i j a ń s k i e ] P a r t i i P r a c y

w Z i e l o n e j G ó r z e

— Panie przewodniczący, czy nie jesteście jeszcze jed­

nym chadeckim bytem ponad konieczność?

— Stronnictwo Demokratyczne, które miato bronić między

innymi interesów ciągle wypychanego środowiska rzemieślni­

ków, zostało zdominowane przez inteligencję. Jakby naturalne

stało się, że cechy rzemiosł mające za patronów świętych:

Józefa, Rocha i innych, wróciły do źródeł. Rzemiosło zawsze

było silnie związane z Kościołem katolickim i odległe od jakiej­

kolwiek ideologii, wszak społeczna nauka Kościoła jest luźnym

zbiorem zachowań wobec warunków społecznych.

— W takim razie sytuujecie się blisko Porozumienia Cen­

trum, które ma identyczny wpis do swojego statusu.

.— Nie popieramy polityki pana prezydenta, a Porozumienie

Centrum jest klasyczną partią prezydencką, która w pośpiechu

zadekretowała się jako chadecka. PC ani razu nie zająknęło się

o rzemiośle.

—W jakich ewentualnie sojuszach pójdziecie do wyborów

lub kogo z braku własnego kandydata poprzecie?

— Partie chadeckie w Zielonej Górze tworzą szeroką koalicję,

w którą wchodzi cały wachlarz partii, może w tej chwili niezbyt

silnych w członków, lecz popieranych przez bardzo konkretne

środowiska. Kandydata własnego już posiadamy, nie mogę

wyjawić jego nazwiska, gdyż “góra" go jeszcze nie zaakcepto­

wała, bo i u nas obowiązuje dyscyplina partyjna. Jeżeli centrala

dojdzie do wniosku, że własnego kandydata nie wystawiamy,

pozostaje jeszcze ewentualność, iż SD postawi na rzemieślni­

ka, bo spora grupa ich w tamtym stronnictwie pozostała.

— Jaka jest wasza realna siła?

— W skali kraju 3 tys'. członków płaci składki, a w naszym

województwie do ChPP należy 150. Więc nie jesteśmy gorsi od

partii posolidarnościowych, bardziej od nas okrzyczanych.

R o z m a w i a ł : W . M y s t k o w s k l

M a r a k a .

Fot. K R Z Y SZ T O F M ĘŻ Y Ń SK I

Recesja na plantacjach

Koszt p ro d u k c ji 1 k ilo g ra m a tru s k a w e k — w ed łu g cen ro k u bieżą- Ce»° — w ynosi 4700 złotych. W Z ielonej G órze bezpośrednio od pl-an-

atorów .m ożna k u p ić owoce po 4500 zło ty c h za k ilo g ram .

W te j-s y tu a c ji p roducenci n ie spieszą się z -o d d aw a n iem ow oców do

•■tUpu. L u b u sk a W y tw ó rn ia W in n a 680 to n o k reślo n y ch w u m ow ach uPila d o p iero 100 ton (płaci 3500 zło ty ch za k ilo g ram ), P rz e d sięb io r­

c o P rz e m y s łu C hłodniczego n a z a k o n tra k to w a n e 600 to n k u p iło 200, tru ją c cenę 3700 złotych za k ilo g ra m . N ależy nad m ien ić, że k o n k u -

^®°cją clia ty c h firm są w ty m ro k u no w e ch łodnie w Z bąszy n k u I Kożuchowie.

W 1980 r. bezpośrednio k o n su m e n to m sp rzed an o 7,6 proc. w y p r a c ­ ow anych ow oców — w ty m ro k u około 50 proc. W 1931 r. w w oje­

wództwie zielonogórskim z o stan ie z e b ra n y c h około 2000 to n tru sk u podczas gdy w 1385 p ro d u k c ja k h w y niosła blisko 7000 ton.

^ U w aga sm akosze tru sk a w e k ! N ajp raw d o p o d o b n iej ow oce z-ni- z p la n ta c ji do końca ty g o d n ia, przy czy n ą nie będzie zla kom iunk- -ra. ale upal.

«M aluch» tańczy Czary - mary

argentyńskie tango

. f a b ry k a S am ochodów M a ło litra

° 'vych sp ó łk a a k c y jn a w,prowadza sprzedaż „ a rg e n ty ń s k ą ” „F iata 126 p..

'S p rz e d a ż ta polega n a ty m , że

‘enci tw o rzą 72 osobow e zespoły, Następnie biorą u d z ia ł w losow a- u dw óch a u t co m iesiąc przez

lata.

ośw iad czy ł d zien n ik arzo w i d ,.p , w iceprezes z arz ąd u FSM sa, R e k t o r d /s p rń d u k e y jn o -h a n d lo - K . h m gr inż. J e rz y S iem ian o w sk i p z członków 72 osobow ego zes-

\y , w p łaca m iesięcznie 900 tys. zł.

j,j-vs,okość w p ła t może ulec zniia- L ejw p rz y p a d k u podw yżki cen „ma

u3 a ”.

^ f ie r w s i członkow ie zespołu o trzy - f 9Jią w ięc d w a sam ochody od za- O J a n a jb a rd z ie j p echow i dopiero

ijosaw aniu w 36 m iesiącu.

(PA P)

w Lozannie

W L o zan n ie, w zach o d n iej części S z w a jca rii ro zp o czy n a się w ty m ty go d n iu z jazd m ag ik ó w i ilu z jo n i­

stó w z całego św ia ta, aby m .in. w y b ra ć m is trz a te j p ro fe s ji. B ędzie to X V III ko n g res Międzyna-..-,! ■ .vc,r F e d e ra c ji T o w a rz y stw M agików (FISM ).

U dział w k o n g re sie zapow iedziało przeszło 2 tys. p re stid ig ita to ró w z 41 k ra jó w , a le ty lk o 200 w eźm ie u - d ział w /w k o n k u rsie . D otychczaso­

w ym „ k ró lem m ag ik ó w ” w y b ra n y m w 1983 ro k u je s t ilu z jo n ir.ta -a m a to r ze S ta n ó w Z jednoczonych, J o h n n y

„A ec” P a lm e r.

U cze stn ik ó w k o n k u rs u podzielono n a k ilk a K ategorii. B ęd ą ub ieg ać się o p a lm ę p ie rw sz e ń stw a w m u n ip u la c ji, m ik ro m a g ii, m ag ii n a sto le, w ie lk ie j iluzji i m agii kom icznej.

P o sie d z en ia ilu z jo n is tó w b ę d ą ta j ne. T y lk o dw a ra zy w czasie n b ra d od b ęd ą się g alo w e p o k a zy p u b lic z ­

ne. (A FP)

MALWINY, WERONIKI, WITALISA Solenizantom i obchodzącym <3 z ii uro dżiny życzymy wszystkiego najlepsze­

go.

Słońce wzeszło o 4.26, a zajdzie o 20.56.

Do końca roku pozostało 174 dni.

Zachmurzenie umiarkowane, miejsca mi duże, możliwość burz i przelotnych opadów deszczu. W nocy rozpogodze­

nia. Temperatura maksymalna od 23 do 25 stopni, temperatura minimalna od 14 do 12 stopni. Wiatr słaby i umiar kowany, zachodni.

Nr 132 (188) 91 lipca 600 zł

(2)

G A Z E T A N O W A

Nr 132(188) 10.07.19*1

p o p

3 * 0 M A P I E

Wielkie zbiegowisko uczonych

, ” ™ SYK- W n ajbliższy czw artek w M eksyku w szystkie zw ierze- 1 w kogu ty zapieją w sam o poiudnie, o tej sam ej po- t r f o zabIysną gw iazdy, gw ałtow n ie obniży się temperatura pow ie-

° a morzY w biały dzień będzie św ie c ił plankton — oto jakie atrakcje przygotow uje nam natura na dzień najw ięk szego w tym

stu leciu zaćm ienia słońca. y

N iestety będzie je można obserw ow ać ty lk o za A tlan tyk iem na obszarze od H aw ajów do M eksyku. Początek w M eksyku zapow ie­

dziano na 11.23 czasu m iejscow ego (17.23 GMT). Z tej okazji trwa Z}azd uczonych do tego kraju. Przybędzie ich ok. 630, aby obserw ow ać przede w szystkim koronę słoneczną. Ekipa am erykań

? f zam ierza w tym celu w ystrzelić w pow ietrze na w ysokość 60

\ ,ie Ę'- a J a P °nczy c y u sadow ili się n a szczycie w u l­

k a n u P o p o catep etl, g ó ru jąc y m n a d stolicą M eksyku.

Amerykańska inspekcja w Kijowie

KIJÓW. A m eryk ańscy eksperci w ojskow i dokonali inspekcji nie­

których jednostek A rm ii R adzieckiej w kijow skim okręgu w ojsko­

w ym . Szczegołow o zapoznali się ze stanem w 110 pułku strzelców zm otoryzowanych.

12-godzinnej inspekcji am erykańscy specjaliści w ojskow i w yra zm zadow olenie z w arun ków , jakie stw orzyło im dow ództw o k ijo­

w skiego okręgu w ojskow ego.

B yła to praktyczna realizacja zawartego 1 lipca 1990 r. porozumie ma w iedeńskiego w spraw ie um acniania zaufania i bezpieczeństwa w Europie:

Mie ma straclsu, gdy czuwa...

kierownicza rola

PEKIN. W P e k in ie p o in fo rm o w an o w czo ra j ofiejalnie, i e pow ódi k t ó r ą _ spow o d o w ały u lew n e deszcze, pociągnęła za sobą śm ierć 847 osób i szkody w ielkości p onad trz e c h m ilia rd ó w d o laró w .

N a jb a rd z ie j u c ie rp ia ły w schodnie p ro w in cje.. Z niszczonych je s t

9

m iiionow h e k ta ró w u p ra w i d ziesiątk i ty sięc y dom ów .

_ „Chiny nie boją się żadnych k lęsk żyw iołow ych dopóki p olega­

ją na kierow niczej roli partii kom unistycznej, w yborze socjalisty- cznej drogi rozwoju i mądrości narodu” — ośw iad czył sekretarz generalny KC K P Chin na spotkaniu z robotnikam i północno- wschodniej prow incji Anh Hoi. W tym roku region ten poniósł najw iększe w historii kraju straty na skutek powodzi.

„Sdneral Motors** na czele

NOWY JORK. A m erykańskie czasopism o „Fortune”, zam ieszcza-

>?C i\r n u m er z e . listę tow arzystw o najw iększych obrotach handlow ych, w ym ienia na pierw szym m iejscu am erykański kon­

cern sam ochodowy „General M otors”.

Jest to przegląd działalności 500 najw iększych tow arzystw . Dane

^ ,£LZą,,Ubległeg? roku- w y nika z nich, że b ył to rok niefortunny.

y^M Pr00‘ konceril<>w odnotowało wzrost zysków . O 57 proc sp adły dochody producentów samochodów. 6 tow arzystw odnotow a- ło straty w w ysokości m iliarda dolarów i w ięcej

Obroty GM w yn osiły w 1990 roku 125,1 mld dolarów (mimo strat w w ysokosci 2 m ld dolarów).

Dodatek „dyplomatyczny”

HELSINKI. M inisterstw o Spraw Zagranicznych Finlandii, bio-rąe pod u w s s ę w arunki pracy, życia i bytow ania przyznało pracow ni­

kom K onsulatu G eneralnego Finlandii w Leningradzie specjalny ’ do­

datek „za przebyw anie w w arunkach szkodliw ych d la zdrow ia”.

Za szczególnie niebezpieczne dla zdrowia kom isja sp ecjalistów fiń ­ skich, która przebyw ała w Leningradzie, uznała „picie w od y z m iejscow ej sieci w odociągow ej oraz ży w ien ie się m iejscow ym i arty­

kułam i spożyw czym i”. .

Religia w rumuńskich szkołach

BUKARESZT. Zgodnie z najnow szym porozum ieniem M inister­

stw a O św iaty i Nauki oraz Sekretariatu Stanu do Spraw W yznań do rum uńskich szkół zostanie wprowadzona z now ym rokiem szkol­

nym nauka religii. N ow y przedmiot, n azw an y w ychow aniem m o- ralno-religijnym , będzie w yk ład an y przez 2 godziny tygodniow o, w edług program ów opracowanych przez każde z wyznań.

Ha chiński tło k -ty lk o metro

PEKIN. W ładze chińsk ie m iast o ponad m ilionow ej liczbie lu d ­ ności zaapelow ały do w ładz centralnych o podjęcie decyzji w spra­

w ie budow y metra. D otychczas — jak przypom ina prasa stołeczna

— metro funkcjonuje tylko w P ek in ie i Tiencinie. W najbliższym dziesięcioleciu planuje się rozpoczęcie budow y m etra w k ilk u naj­

w iększych m iastach. P rzew id yw an y koszt inw estycji 15 mid juanów.

Jak dotychczas, wspóJoracą z Chinam i w budow ie kolei podziem nej zainteresow ane są firm y radzieckie, niem ieckie, am erykańskie w łoskie, japońskie i kanadyjskie.

Udany pościg za mordercami

MOSKWA. W poniedziałek zakończył się pościg Ła dw om a żoł­

nierzam i radzieckich w ojsk w ew nętrznych, którzy w wiosce Na<»or- nyj w Jakucji (wsch. Syberia) zastrzelili w koszarach ośm iu sw o­

ich kolego w. Jak poinform ow ał dziennikarzy przedstaw iciel MSW ZSR.R, jeden z przestępców został ujęty, zaś drugi zm arł z ran od­

niesionych podczas w ym iany ognia.

Starszy szeregow iec Ibrabimow i szeregow iec Lipowcew zostali zatrzym ani w okolicach stacji B erkakit na Bajkalsko-Amuirskiej Ma gistrali K olejow ej. Obaj staw ili zbrojny opór i odnieśli rany po­

strzałow e. W ich następ stw ie Ibrahi-mow zmarł.

SUPERMPRESS

WYDZIERŻAWIĘ obiekt w Ś w ie­

bodzinie przy ul. K olejow ej z ha­

lą o pow ierzchni użytkow ej 400 m kw., nadającą się na m agazyn lub hurtownię. Warunki oraz okres SPRZEDAM działkę budow laną w dzierżawy do ustalenia. Inform a- Iło w ej Żagańskiej. Iłow a Żagańska, cja: Poznań, tel., 142-225, 142-321, u l. M. K onopnickiej 11/3. 540-Z te le x 412345. 534-Z JAM NIKI m iniaturow e, gładkow ło

Ee. W rocław, tel. 612-728. 15-Gł PARĘ ow iec tanio sprzedam. Sło­

n e 2. 537-Z

SPRZEDAM działki letn isk ow e koło S ław y. Wiadomość Radzyń 20, tel.

G łogów 33-59-18. 16-Gł

W IADRA ocynkow ane (16.000 zł/szt.) w iertarki, szlifierk i i pilarki ele­

ktryczna oraz zestaw y do obróbki drew na w cen ie od 450 tys. do 1.400 tys. o f e r u j e : „METAL- HURT” w G łogow ie, ul. M ickiew i­

cza 49 (baza „TRANSBUDU"), tel.

33-31-12 oraz 33-20-39. 17-Gł

Marlboro U SA oraz miękkie, papierosy Krakus, Rancho, na­

poje w kartonikach, humana

„0”, rajstopy, podkolanówki.

Sprzedał hurtowa 1 detaliczna.

Z a p r a s z a m y . Od 8.00 do 22.00.

Nowa Sól, Mieszka I 4 (Pleszówek)

533-Z

P A H H 9 9 1

(C ią g d a ls z y z e s tr . 1) Wczoraj rozpoczął się cy k l imprez studenckich, w których zaprezento­

w ali się także artyści z Zielonej Gó­

ry. O godz. 21.00 w M iejskim Do­

m u K ultury W ładysław Sikora ze studentam i W SP w program ie zaty­

tułow an ym „Badziew ie kabareto­

w e ”. Im preza p rzew id yw ana jako skandal FAMY, zakończyła się peł­

nym sukcesem pom ysłodaw cy, tzn.

obrzuceniem artystów drogim i na W ybrzeżu pomidorami. O to w łaśnie chodziło.

Wczoraj m ieliśm y także okazję przypom nieć sobie twórczość Woj­

ciecha Bellona. Jego piosenki wyko- rfali Tadeusz Krak i M aciej Danek z Krakowa.

O godz. 22.00 znów zaprezentowa­

li się studenci z Zielonej Góry. „W jazzowym koncercie w am fiteatrze w y stą p iły zespoły: „O ifert Guinn”

oraz „Yaki end mr. lig h t hou se”.

Oprócz nich obejrzeliśm y Artura Gintera z zespołem oraz „Ostatnie takie trio”. JANUSZ KLTMENKO

P a p ie ż w y p o c z y w a

w A lp a c h

Po raz trzeci papież w yb rał Jajko m iejsce krótkiego letniego w yp cczyn k u dolinę A osty w zachodnich A l­

pach dokąd uda się w środę, opu­

szczając na 10 dni w ieczne m iasto z jego szczególnie dotk liw ym i w tym roku upałam i i tropikalną w il goeią. D ziś po południu Jan P a w eł II w yląd u je w m aleń kiej m iejsco­

w ości Les Combes na północno-za­

chodnim skraju Włoch.

W Les Combes, które liczy trzy­

dziestu m ieszkańców , czeka na pa­

pieża skrom ny p iętrow y dom, jakie

■budują m iejscow i górale, położny na w ysokości ponad 1.000 m npm. Je dyn ym jego luk susem jest n iezw y­

k le piękna, naw et jak na tę m alow ­ niczą okolicę, panoram a alpejska, roztaczająca się z okien m ieszka­

nia papieża.

Czas w ypoczynku Ojciec Ś w ięty z»

m ierzą spędzić głów ni# na spacerach i górskich w ycieczkach, podobnie jak to czyn ił w poprzednich latach. Pod­

czas tych 10 dni papież dw ukrotnie p rzerw ie odpoczynek, aby spotkać się z w iern ym i i duchow ieństw em na uroczystościach religijn ych w die

cezji A o* ta. (PAP)

N ie u d a n y

z a m a c h

n a S a d d a m a

P rezyd en t Iraku Saddam Husajn uniknął śm ierci w zamachu, który zorganizow ali iraccy szyici w Ker- bali św iętym m ieście tego odłam u islam u.

Z kom unikatu rozpowszechnione­

go przez Organizację A k cji Islam sk iej, na której czele ttoi ajatollah Mohamed Taghi Mudaressi, wynika, że „ludow e siły pow stańcze doko­

nały nieudanego zam achu na kolum nę samochodów", w której znajdo­

w ał się iracki lider. W czasie ope­

racji zgin ęli sze f służby bezpieczeń­

stw a w K erhali i jego oficer oraz jeden z członków regionalnego k ie ­ row nictw a rządzącej partii BAAS, a rany odniosło k ilk a osób x oto­

czenia Saddama, w tym gubernator w ojsk ow y m iasta i jego zastępca.

(PAP)

J u g o s ł a w i a

R o ze jm o k r a s z o n y

s t r z e la n in a

Zgodnie z uzgodnionym na B rio- ni planem przyw rócenia pokoju w Jugosław ii, w Słow enii rozpoczęto wczoraj w nocy usuw anie blokad dróg, w zniesionych przez zw olenni k ów secesji republiki. A le przyw ód­

cy Serbii i Chorwacji ostrzegli, że ich republiki m ogą stanąć do w alki w każdej chw ili. Plan pokojow y przew id uje pow rót jednostek armii rządowej do koszar i w tym sam ym czasie m usi nastąpić dem obilizacja m ilicji słow eńskiej.

Jak podaje A gencja Tanjug, armia federacyjna w yp ełn iła sw oją część zo bow iązań. w ynikających z uchw ały prezydium z 4 lipca. T ylko częścio w o —L

dze

no blokady dróg w okół garnizonów 1 obiektów w ojskow ych arm ii fed e racyjn ej, n ie w szystkich zakładni­

ków w ypuszczono, nie w ycofano do stałych m iejsc kw aterow ania pod­

oddziałów terytorialnej obrony repu WYMIANA STRZAŁÓW

NA GRANICY SERBSKO-CHORWACKIEJ W ponied ziałek w ieczorem na gra nicy m ięd zy Serbią a Chorwacją do szło do w ym iany strzałów m iędzy jednostkam i armii jugosłow iańskiej

^„niezidentyfikow anym i nap astn i­

kam i”.

(C iąg d a ls z y z e s tr . 1) Jednak w ie le racji m ają ci, któ-

W ieści o jeziorach w rejonie Był nicy nie są szczególnie radosne. J"

dno jest pew ne. W yczulenie węd*

rzy tw ierdzą, że obecnie PGRyb. f ,

nie angażuje się w gospodarowanie y 1 ? ty lk o na sp raw ę pc na jeziorach. D yrektor potw ierdza ^v ®zne8 ° traktow ania srodow isk ten fakt, ale uw aża, że n ie ma eko

nom icznego Sensu w takich działa-

jest coraz w iększe. Nawet jeśli cz*

sem mylą się w ocenach, powinni niach, aż do czasu uregulowania <'za*. Jalt w Bytnicy- stosunków Własnościowych. N adw rażliw ość jest w tyra przypad ku całkiem uzasadniona. Ze swej T rwa sw oista w alka władz sam o strony dyrektor K eller oferu je wła rządow ych o jeziora. U w ażają one dzom gm iny rozm ow y, gdyż jaJt

tw ierdzi: N ie' ma między nami sprzeczności interesów. Byt moi*

udałoby się porozmawiać także ° (błędnie jak tw ierd zi Bogdan K el­

ler), że po ich przejęciu, łatw o będą

zarabiać. Zaniedbanie jezior w yn ika . . _ _ ____ _ także z przyczyn niezależnych od turystyce, ale to w ym aga obecności użytkow nika Są to zbiorniki natu najw ażniejszego partnera — Adminl ralnc, od kilku lat podlegające szcze stracji Lasów Państw ow ych, golnie in tensyw nem u pogorszeniu się Natom iast jeziora „proszą” w la-

ści finansow a. E fekty są m ała, a ko nakładów finansow ych,

szt-y horrendalne. MACIEJ SZAFRAŃSKI

T r u d n ie j o o d ro c ze n ie

„K ażdy pow inien planow ać p r y - ków rodziny (a nie jak dotychczas w atne życie z uw zględnieniem obo jednego). Pozostali poborow i utrzT wiązku publicznego” — pow iedział m ujący jedną lub dw ie osoby bp.d3 m inister obrony narodow ej Piotr odbyw ać służbę w ojskow ą w pei- Kołodziejczyk kom entując now eliza nym w ym iarze otrzym ując zasiłek cję rozporządzenia dotyczącego od- m iesięczny w w ysokości 100 proc.

raczania służby w ojskow ej jedy- najniższego wynagrodzenia dla pier nym żyw icielom rodzin. w szej i 80 proc. dla drugiej osoby Będą one odtąd przysługiw ać je (odpowiednio — 632 i 537 tys. zł), dynym żyw icielom m ającym na

utrzym aniu co najm niej trzech człon (PAP)

I r a c k i e k o m b i n a c j e a t o m o w e i Drogo i p u s t a w a

W ód a od m o rza

W szczecińskim Urzędzie C elnym podsum owano pierw sze rezultaty kontroli statk u Polskich Linii Ocea­

nicznych m /s „W ejherowo" przepro­

wadzonej 8 bm. po jego pow rocie z rejsu do Europy Zachodniej. W sk ry tkach tego drobnicowca znaleziono spirytus, a także n iew ielk ie ilości w h isky i rum u w artości blisko 606 m in złotych. Do nielegalnie prze­

wożonego alkoholu nikt się nie przy znał. N iezależnie od tego w k ab i­

nie jednego z członków załogi zna­

leziono 40. litrów spirytusu. (PAP)

Z takim biletem

nie wpadniesz

Rada Miasta Częstochowy posta n ow iła z okazji sierpniowej wizy­

ty Jana Pawia II oraz Światowego Dnia Młodzieży, wyemitować pa­

m iątkow e bilety MZK, obow iązują­

ce przez 8 dni na wszystkich liniach.

B ilet otrzyma oryginalną szatę gra­

ficzna. nawiązująca do pobytu oa pleża na Jasnej Górze. Kosztować będzie 8 tys. zł 1 wystawiony będzie

na okaziciela. fPAP)

Irak przyznał się do w yprodukow ania pół kilogram a lekko w zboga­

conego uranu stosując trzy rów noczesne programy w zbogacania po­

tw ierd ził rzecznik M iędzynarodow ej Agencji Energii A tom ow ej w Wie dniu.

„Irakijczycy — pow iedział rzecznik MAEA — utrzymują, t e stopień wzbogacenia uranu nie jest w ystarczający do produkcji bom by a tom o w ej i ze ilość w yprodukow anego uranu jest ograniczona, ale. jeśli po­

siada się technologię wzbogacania uranu, m ożna iść dalej jeśli n ie jest się pod kontrolą”.

Rząd U S A „bardzo pow ażn ie” rozważa m ożliw ość w znow ienia dzia­

łań zbrojnych wobec Iraku w celu „zniszczenia w szelkich ew en tual­

nych fabryk m ogących zajm ow ać się produkcją broni atom ow ej” — p i­

sze w num erze poniedziałkow ym „W all Street Journal” pow ołując się na w ysok iego funkcjonariusza B iałego Domu, którego nazw isk a nie ujaw nia.

Rząd rozważa możliwość przeprowadzania now ej operacji w ojsko­

w ej naw et m im o tego, że Saddam Husajn zezw olił obserwatorom ONZ na dokonanie inspek cji w cześn iej zam kniętych obiektów atom owych.

Stany Zjednoczone — p isze dziennik — n ie w ierzą zapew nieniom pre- zydenta irackiego, t e jego kraj n ie realizu je w ojskow ego programu atom ow ego. W zw iązku z tym rozważa się m ożliw ość dokonania serii bombardowań na w szystk ie obiekty, które — zdaniem w yw iadu am e­

rykańskiego — m ogą być zdolne do w ytw arzania składników broni atom owej.

Jak pisze „Wall Street .lournal”, decyzja w spraw ie ew en tualnego podjęcia operacji w ojskow ej przeciw ko Irakow i m a być podjęta w

najbliższych dniach. ’(PAP)

P o g r z e b b e z

in c y d e n tó w

W Mławie odbył się 9 bm. po­

grzeb 21-letniego Jarosława Pin- czewskłego, potrąconego przez k ie­

row cę cygańsk iego pochodzenia 23 czerw ca, co stało się następ nie przy czyną zajść m iędzy Polakam i a spo łecznością cygańską w tym m ieście.

Jak podał oficer dyżurny K om en dy G łów nej P olicji, cerem onia m ia -

obce wojsko

Rozpoczęło się w ycofyw an ie z To runla ostatniej jednostki w ojsk ra­

dzieckich — 902 sam odzielnego ba talionu pontonow ego. Do Związku Radzieckiego w yjech ał pierw szy z trzech planow anych transportów ko lejow ych z ciężkim sprzętem .

Żołnierze radzieccy m ają do koń

W ośrodkach w czasow ych regionu środkowo-zacnodniego nigdy n is oyło tak pusto jak tego roku. O każdej porze dnia i nocy m ożna dostać no cleg w Ł agow ie, L ubniew icach, Sia w ie. K oszt dziennego pobytu (zakw a terow anie i w yżyw ien ie) w ynosi przeciętnie 65 ty3. zł.

Ludzie p rzestali w ypoczyw ać da leko, w yb ierają się na dw a trzy dni do pobliskich m iejscow ości, z wła*

nym nam iotem i wilctuałem . W ni«

dzielę nad jezioram i było tłoczno, ale tylko w n iedzielę. W ydarzyło s i ł kilka w ypadków utonięć. Przem ę­

czeni w czasow icze sp o w o d o w a li: kil ka kraks. N ie d ziw im y się.

D ziw im y się władzom gm in Now*

Sól, D ąbie, Babim ost, Sulechów , To rzym , Strzelce K rajeńskie, która poszukują w ielk ich pienięd zy. Wy­

starczy uporządkować pola biwako w e, plaże i ich otoczenie, zatrud­

nić ratow ników . Nad jeziorem Tar­

naw skim (gm. N ow a Sól) w niedzi*

lę przebyw ało kilka ty sięcy osób.

H andlow cy d ow ieźli lem oniad ę, lo ­ dy. kiełbaski. N ie było ani jednej ubikacji, ratownika...

Samorządność -kosztuje, rozum ie­

m y to, ale i sprzyja rozwojow i gmin.

(s)

ła przebieg spokojny, n ie s t w ie r - ; ca sierpnia br. o p u śc ić ' zajm ow ane dzono żadnych incydentów . | tereny, które zostaną przekazane lo

Spraw ca wypadku, który począt- : kalnjTn władzom — 15 ha w Toru- kow o zbiegł z m iejsca zdarzenia, od niu i 13 ha w Czarnowie (gm. Zła dał się następnie w ręce p olicji i : Wieś W ielka), gdzie istniał poligon,

przebyw a w areszcie śledczym . I (PAP)

P s y r e a g u j ą J a k l u d z i e

Przedw czoraj w „W iadom ościach” zienia dziew czynka ma rów nież 4 telew izyjn ych m ogliśm y usłyszeć in głębokie rany uda,

form ację o psach, które na skute-k upałów stają się w yjątk ow o agre­

syw n e, zaczynają gryźć naw et sw o­

ich długoletnich w łaścicieli.

Czy przyczyną nagłej agresji zw ie rząt są rzeczyw iście upały? — z tym pytaniem zw róciliśm y się do lekarza w eterynarii K azim ierza Jac W ostatnich dniach czerw ca przy- kiew icza z oddziału rejonow ego Za­

padek bardzo d otkliw ego pogryzie- kładu W eterynarii w Zielonej Gó­

rna zanotowano także w woj. zielo- rze. Doktor Jackiew icz tw ierdzi, że nogórskim , w Niedoradzu. Pies rzu- reakcja psa zależy — tak jak u cił się nagle na 10-łetnią dziew czyn- człow ieka — od osobowości, up ały kę. która zauw ażyła, kilka m inut nie są jedyna przyczyną agresji, w cześniej, że zw ierzę kopie ziemię.. Spokojny zw ykle pies, w czasie upa- Ppm yslala, że psu chce sję pić, przy łu j®st raczej ospały, ociężały. Nie niosła mu w ięc naczynie z wodą. można zatem donatryw ać się źródeł I w ów czas zw ierzę rzuciło się na nagłej agresji tylko w znacznie pod- dziecko, gryząc po tw arzy, uszach, w yższonych tem peraturach pow ie-

klatce piersiow ej. W wyn-i-ku pegry- (eska)trza.

J u ż s ą p i e r w s i

p o k o r n i

Trzy oferty w p ły n ęły do 9 brn.

do_ P olskiej A gencji Inform acyjnej, która od 5 lipca przyjm uje zamówi®

nia na tygodniow e pro-gramy tele­

w izyjne. W szystkie zgłoszenia nade­

szły spoza W arszawy, a pochodzą rów nież od instytucji pozapraso-

w y ch .'

Jednocześuie trw a podjęta przf*

Urząd Antymanopolnuy postępowa­

nia w yjaśniające w spraw ie form al­

no-praw nej zasadności w ym aganych prztrz K om itet do Sp raw Radia i T elew izji opłat za inform acje o re­

pertuarze tv oraz ich finansow ej kalkulacji.

(PAP)

Dyrektorowi Zespołu Opieki Zdrowotnej w Głogowie lek. med.

Z b i g n i e w o w i M a t y s i a k o w i

oraz lekarzowi stomatologii Zespołu Opieki Zdrowotnej

A l i n i e M a t y s i a k

wyrazy serdecznego wsoółczucia z powodu śmierci TEŚCIOWEJ i MATKI

W-30

składają:

pracownicy z Zespołu Opieki Zdrowotnej w Głogowia

GAZETANOWA

REDAGUJE KOLEGIUM, Redaktor naczelny — A ndrzej Buck; zastę­

pcy red ak to ra naczelnego — Kon rad Stanglewicz I Mieczysław Więckov.'j[i, sekretarz redakcji - Alfred Siatccki następcy sekre tarza redakcji - Janusz Ampuła, Andrzej Ga]da. Zbigniew Śmi­

gielski. Redakc',*: Zielona Góra, al. Niepoo-egłości i? I piętro, tel.

710-7? fax 722-53, redaketa nocna telefOD 39-13, teleks 04S2233: Go­

rzów, ul. Chrobrego 31, telefon 22S-2.1. 271-W; G>0£ów ul. Św ier­

czewskiego u te!/fax 3J29 11; Lu­

bin, ul, Artnll Czerwonej 1, te l./fa x 42-62-15, Biuro Ogłoszeń: Zielo­

na Góra. al. Niepodległości 22 I p., Gorzów, Głogów I Lubin w sie­

dzibach redakcji oraz w oddzia­

łach Gromady 1 agencjach. Ogło­

szenia są przyjm ow ane rów niei ta lefaksem (S8-2Ł Redakcja nia od­

powiada za treść ogłoszeń, nie zwraca nie zam ówionych tekstów , zdjęł | rysunków , zastrzega sobie prawo skracania otrzym anych ma terlalów 1 zmlR" '-!i tytułów . Wy­

dawca ALPO sc Zit-lona Góra, ul. . Kręta 8. P ren u m erata — zgłoszę- | nia przyjm ” '-* oddziały I delegata l ry RSW ..Prasa-K siąika-R uch” — P r z e d s le ^ rs tw a Upowszechniania i P fasy l Książki oraz doręczyciele.

Druk: „Poligraf” Zielona Góra, ul. Reja * Nr Indeksu 351731.

(3)

G A Z E T A N O W A

U waga - zmęczenie

Mimo, ii mniej ostatnio kupuje się samochodów za granicą, to jednak zdarzają się jeszcze amatorzy tego rodzaju biznesu. Nabywają oni aula we Francji, Belgii, Holandii i "gna­

ją mmi do kraju. Często jest to kilkunastogodzinna podróż bez od­

poczynku. Zmęczenie, senność po pewnym czasie dają o sobie znać.

Wielu kierowców zasypia po prostu za kierownicą. IV ostatnich miesią­

cach właśnie z tej przyczyny doszło do wiciu wypadków na drogach. A przeciet tych tragedii można było uniknąć.

Mamy obecnie pełnię lata. Wielu zmotoryzowanych wybiera się sa ­ mochodami na urlopy. Dobrze jest pamiętać, że zmęczony organizm reaguje wolniej. Zmęczeni kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla współużytkowników dróg.

(JW )

S e s j a

R a d y M i a s t a

w G u b i n i e

W poniedziałek, 15 bm. o godz. 10, w

*ali narad Urzędu Miejskiego w Gubi­

nie, rozpocznie się X V I I sesja Rady Miasta. W programie między innymi Podjęcie uchwał w sprawach: szczegó-

• to wych zasad zwrotu przez- świadcze- niobiorcę. wydatków na usługi opiekuń­

cze, uzupełnienia składu komisji rady, zbycia nieruchomości. Ponadto infor­

macja o wykonaniu budżetu w pierw­

szym półroczu bieżącego roku.

(r)

Od 24 kwietnia br. burmistrzem B y ­ tomia Odrzańskiego jest p. Elżbieta Szym czyk. W mieście zamieszkuje niewiele ponad 4 tysiące osób, a w całej gminie, liczącej 9 sołectw, mieszka ponad 5 tys. W sie są wyludnione, zesta­

rzałe. Co zrobi) samorząd w minionym półroczu?

Powołano do życia Zakład Utrzyma­

nia Miasta, który powstał na bazie by­

łego zakładu wodociągów, zakładu oczyszczania oraz administracji do­

mów. Słowem — te agendy oderwano od nowosolskiego przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej. Bytom Od­

rzański ma więc własny (budżetowy) zakład komunalny. Pani burmistrz jest zdania, że to pociągnięcie zdecydowa­

nie poprawiło sytuację, bo to co się planuje jest realizowane, a przy tym władze miasta mają stalą kontrolę nad zakładem.

Tegoroczny budżet gminy i miastanie przekracza.1) miliardów złotych. Z ubie­

głego roku było 700 min nadwyżki bu­

dżetowej. Miasto nie ma długów, ale nie ma również środków na swobodny rozwój. Brakuje pieniędzy na remonty budynków mieszkalnych. Jak z tego kłopotu wybrnąć? Otóż na ostatniej se­

sji radni zatwierdzili wykaz budynków komunalnych przeznaczonych do sprzedaży. Są to domy z lokatorami.

Naturalnie, lokatorzy mają pierwszeń­

stwo zakupu. Jednakże sama pani bur­

mistrz wątpi w to, że budynki zostaną sprzedane. Nikt dziś nie chce kupić obiektu z lokatorami. Może więc samo­

rząd zechce oddać te mieszkania loka­

torom za darmo, pod warunkiem, że sami będą je remontowali?

W mieście brakuje mieszkań. Spół­

dzielnia Mieszkaniowapostawiła7 blo­

ków, a na budowę ósmego tak zaraz się nie zanosi. “Odkąd jestem burmistrzem

— mówi Elżbieta Szym czyk — udało

mi się podpisać tylko jedną decyzję na przydział mieszkania z ruchu ludności.

Na rozpatrzenie czeka 20 wniosków o przydział mieszkań, 8 o zamianę. Lu- dziepo mieszkania przychodzą do mnie bez przerwy. Zaproponowałam radzie, żeby budynek po internacie dla niewi­

domych zaadaptować na mieszkania.

D a to 8 mieszkań, 2 M-4 i 6 M-3. Opra­

cowuje się dokumentację, kosztem 30 min. Samorząd przeznaczył na adapta­

cję obiektu 250 min złotych. Ale po- trzeba około miliarda, ponieważ zaciio- dzi konieczność wymiany stropów. Po­

stanowiono, że przyszli lokatorzy sami zajmą się wykończeniem mieszkań, za co przez pewien okres będą zwolnieni z płacenia czynszów”.

. Najważniejszym zadaniem jest dalsza rozbudowa szkoły podstawowej w B y ­ tomiu Odrzańskim. Przed laty miasto zawarło umowę z Kuratorium, że mie­

szkańcy postawią szkolę w stanie suro­

wym, a resztą zajmą się władze oświa­

towe. Mieszkańcy słowa dotrzymali.

Kuratorium przydzieliło ostatnio nado- kończenie budowy-400 młn złotych.

Drugie 100 min dołożono z budżetu miejskiego. Niestety, sama instalacja elektryczna kosztować będzie 250 min.

Toteż za uzyskane pieniądze kupiono na razie stolarkę okienną. D zieci pobie­

rają naukę w dwóch budynkach, na dwie zmiany. Warunki mają trudne.

Pogoń za poszukiwaniem oszczędno­

ści podyktowała radnym jeszcze jedną, dość nietypową decyzję. Podjęto mia­

nowicie uchwałę o likwidacji żłobka i przedszkola i zorganizowaniu w to miejsce ośrodka opieki nad dziećmi.

Otóż bardzo duże obciążenie dla budże­

tu miasta niesie karta nauczyciela. W nowym ośrodku pracownicy nie będą mieli materialnych przywilejów na­

uczycieli. Warto dodać, żc w żłobku i przedszkolu zatrudnione były aż 32

osoby. Przedszkole ma 120 miejsc a żłobek 55, ale ta ostatnia placówka nig­

dy nie była w pełni wykorzystana.

Lista zadań i potrzeb jest długa. W tym roku planuje się rozpoczęcie budo­

wy oczyszczalni ścieków. Zarezerwo­

wano na ten cel 600 min złotych z bu­

dżetu. Sama dokumentacja będzie ko­

sztowała 500 min.

Próba gazyfikacji miasta na razie nie powiodła się, ponieważ radni uznali, że lo luksus i można jeszcze poczekać. W tym roku wykupi się grunty pod stacje red ukcyjne. Przekonywanie o potrzebie zainstalowania sieci gazu ziemnego jest zbędne. Bytom Odrzański leży w niec­

ce; środowisko naturalne ma poważnie zanieczyszczone. N ic dziwnego, je śli podstawowym opałem w kuchniach jest węgiel.

W opłakanym stanie znajdują się chodniki i jezdnie, a sama organizacja ruchu w mieście, to istny labirynt. Po ­ trzebna jest też nowoczesna centrala telefoniczna, żeby raz na zawsze skoń­

czyć z korbką, z błaganiem o założenie

telefonu. N

Zabytkowe centrum Bytomia O d ­ rzańskiego wkrótce zostanie upiększo­

ne nową zielenią. W szystkim obrzydły ju ż nieco zdziczałe róże. Dlatego tam­

tejszy ogrodnik i zarazem radny— R y ­ szard M atuszak— kosztem 20 min zło­

tych wyasygnowanych z budżetu, urzą­

dzi od nowa śródmiejskie kwietniki.

Elżbieta Szym czyk powiedziała nam:

“ W administracji pracuję 16 lat, ale ta­

kich trudów jak teraz nigdy się nie po­

nosiło. Nigdy nie było takiego bałaganu w ustawodawstwie, takiej niespójności przepisów. To co szumnie zostało na­

zwane demokracją i samorządnością—

w praktyce wygląda całkiem inaczej”.

( z .r .)

E d u k a c y j n y e k s p e r y m e n t

Napoczątku czerwca odbyły się egza- ' łnińy do Społecznego Liceum Ogólno­

kształcącego w Żarach. Utworzono trzy oddziały klasowe nic przekraczające 16 osób. Pierwszy rok jest rokiem ekspe­

rymentalnym. W szystkie klasy będą re­

alizowały ten sam program i dopiero w drugiej klasie wybiorą jeden z trzech profili: matematyczno-fizyczny, biolo­

giczno-chemiczny czy humanistyczny.

Poszerzony zostanie program nauki ję ­ zyków obcych.

Jednak rodzice będą musieli naruszyć budżet rodzinny.

“ Wpisowe” wynosi 600 tys. złotych, a czesne 550 - 600 tys. złotych miesię­

cznie.

( J W )

N a d m ia r ż y t a w e le w a t o r z e

Ogólny widok elewatora nr 62 w Świebodzinie.

“Prowadzimy skup zbóż. Czyścim y Je. sortujemy, przygotowujemy dla

"iłynów i kaszarń — mówi zastępca kierownika do spraw obrotu i przecho­

walnictwa, elewatora nr 62 w Świebo­

dzinie — K azim ie rz K o rz e n ie w sk i.

Mieczysława Sarbinowska pracuje w 'flboratorium Oznacza wilgotność

ł lty ż a i jego zanieczyszczenie . * •„ ,

— Nasz spichrz może pomieścić 50

■tysięcy ton zbóż. Obecnie mamy zapas około 20 tys. ton, w tym prawie 12 tys.

ton żyta. Nie widzę jednak problemu, jeśli chodzi o miejsce dla zboża z no­

wych zbiorów”. Największy kłopot sprawia nadmiar żyta. Ten rodzaj zboża jest ostatnio niechodliwy. Naturalnie, żyto można przechowywać przez parę lat, ale magazynowanie jest kosztowne.

Ziarno leży bowiem w warstwach w y­

sokich na ponad 25 metrów. R a z na dwa miesiące musi być przewietrzone, co pół roku czyszczone na wialniach.

T y mczasem energia jest droga.

W sezonie największe korki są na wa­

dze, która jest wprawdzie duża, ale tra­

dycyjna. Jeden pojazd obsługuje się w ciągu półtorej minuty. Jednakże w tym czasie zaangażowanych jest czterech pracowników. Jeden waży, drugi pisze, trzeci pobiera próbkę, czwarty wysta­

wia dokumenty. Jeśli dziennie przez wagę przewija się 300 pojazdów ze zbożem — w szyscy mają je j dość. Pla­

nuje się więc zainstalowanie nowoczes­

nej wagi komputerowej. Taka waga

“ robiłaby” wszystko sama. Efektem końcowym byłby wydruk komputerowy.

T e k s t i fot. ( r )

Lubiatów oddalony jest o 5 kilome­

trów od Sławy. Liczn e wzniesienia, czyste i rybne jeziora, lasy bogate w grzyby to najbardziej przyciągające walory tego terenu.

Jezioro Sławskie, nad którym położo­

ny jest Lubiatów jest wymarzonym ra­

jem dla amatorów wodnego szaleństwa oraz wędkarzy.

Turyści mogą tu wy-poczywać w wie­

lu ośrodkach zakładowych lub prywat­

nych (tych ostatnich przybyło). Naj­

większy z nich “ Sława”, należący do

Huty M iedzi “ Głogów” posiada bazę noclegową dla 120 osób. Ceny za noc­

legi wahają się od 37 do 50 tysięcy złotych za dobę. Zaplecze gastronomi­

czne stanowi duża stołówka (cena cało­

dziennego w yżywienia wynosi 38 ty­

sięcy złotych), kawiarnia i pawilon ga­

stronomiczny. W ypożyczalnia sprzętu oferuje: łodzie, kajaki, rowery wodne, żaglówki. Na terenie ośrodka znajdują się również boiska do gry w siatkówkę, kometkę, kort tenisowy, kino letnie.

.( J W )

M a la rs tw o i sz k ic e

w k a w ia r n i

W kawiarni "Teatralnej” mieszczącej się w Nowosolskim Domu Kultury trwa obecnie wystawa prac kilku nowosol- skich plastyków. Różnorodność stylu i tematów nadaje kawiarni specyficzny klimat i atmosferę.' Pijąc “małą czarną”

można obejrzeć malarstwo pejzażowe L id ii S traszyń sk ie j, prace z pograni­

cza malarstwa ekspresjonistycznego i surrealistycznego Ireneusza P ietrza­

ka oraz szkice M ichała B enyska. Obe­

cnie w “Teatralnej” przesiaduje głów­

nie młodzież.

Marzeniem w łaściciela kawiami-gą- lerii K rzy szto fa G ąsio ra jest, by było to miejsce spotkań przedstawicieli śro­

dowiska artystycznego. W szystkie w y­

stawione prace można kupić na miej­

scu.

( J W )

C o d r u g ie p r z e s tę p s tw o w y k r y t e

Komenda Rejonowa Policji w Żaga­

niu poinformowała tamtejszych rad­

nych, że wskaźnik wykrywalności przestępstw za'5 miesięcy 1991 roku wynosi 49,1% i jest na tym samym poziomie co na koniec 1990 roku, a w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku jest w yższy o 2,5%. D o ­ wodzi to, że średnio co drugie przestęp­

stwo jest wykryte

W omawianym okresie zatrzymano w areszcie ogółem 376 osób, w tym do wytrzeźwienia 97. Policjanci interwe­

niowali 295 razy. Konwojowali do są­

dów i innych jednostek 129 osób.

Do Kolegium ds. Wykroczeń skiero­

wano 160 wniosków o ukaranie. Na pierwszym miejscu uplasowały się w y­

kroczenia drogowe (82). Sporo było też kradzieży w sklepach, a także wykro­

czeń przecinko bezpieczeństwu i po­

rządkowi publicznemu.

Daje znaćo sobie narkomania. W c ią ­

gu minionych 5 miesięcy K R P w szczę­

ła 5 postępowań przygotowawczych w sprawach o niedozwolony wyrób środ­

ków odurzających. Y7 pięciu przypad­

kach przyłapano narkomanów na pro­

dukcji narkotyków.

Policji brakuje środków na zwalcza­

nie przestępczości. Ostatnio wprowa­

dzono nawet limit kilometrów. T ym ­ czasem złoczyńcy nie mają żadnych li­

mitów i poczynają sobie coraz śmielej.

Policja powinna być silna,’ profesjo­

n a l n i skuteczna. Powinna też cieszyć się pełnym zaufaniem społeczeństwa.

Nie może być tak, że obywatel wzywa policję na pomoc, a oficer dyżurny po­

wiada, że nie ma ju ż limitu kilometrów.

Takiego wypadku, dzięki Bogu, je sz­

cze nie było, ale czy nie może się zda­

rzyć w państwie powszechnych limitów?

(R)

B l i ż e j s ł o ń c a

Fot. Zbigniew Ryndak

Pole namiotowe nad jezio rem Dąbie rozbrzmiewa gwarem m łefyleły. T a rgrup&

przyjechała na własną rękę z Legnicy. Wszyscy czują.się tu dobrze. Las, dob/0

powietrze, w pobliżu woda. £

Ci chłopcy są mieszkańcami Zielonej Góry. Najlepiej smakuje prosty jrm Z Ą

przyrządzony własnoręcznie. 7

kttmOMMnUU.' 'JŁJJWI

„ H a llo ,

tu m ó w i Z a c h ó d !”

Je st taki budynek w Ż a ra c h , w któ­

rym straszy. Straszy cisza, choć po­

winno dzwonić i brzęczeć. T o z ro z­

machem niegdyś planowana nowa centrala telefoniczna, budowana przez siedem blisko lat. M ia ła p rzy­

nieść miastu 6 tysięcy num erów i tym sam ym ułatwić kontakt ze światenu Niestety, na razie nie przyniesie i nie ułatw i. Budynek jest własnością tele­

komunikacji, w ięc miasto zagospoda­

rować go nie może. Zrodziła się ju ż nawet w Żarach biznesmeńską inicjaty­

wa; skupieni w klubie menedżerów miejscowi biznesmeni chcieli sami za­

kończyć inwestycję, a potem mieć udział w zyskach z uruchomienia pry­

watnej centrali telefonicznej. Najpierw jednak nie pozwalała na to ustawa o telekomunikacji, gdy wreszcie i w tej dziedzinie prawasię zmieniły, chętnych do zrealizowania pomyshi już nie było.

Burmistrz Żar, Marek Kaczm arski, też chciałby pozbyć się “głuchego kło­

potu”, nagabuje Dyrekcję Wojewódzką

“Polska Poczta Telegraf Telefon w Z ie ­ lonej Górze, by coś z budynkiem zro­

bić. Ostatnio stanęło na uzgodnieniu, że jeśli nie w tym roku, to w przyszłym centrala będzie uruchomiona.

Zielonej Górze żarski “głuchy budy­

nek” też stoi kością w gardle, ale nie ma teraz pieniędzy na zakup urządzeń.

Głów ny inżynier D yrekcji W ojewó­

dzkiej P P T T zastrzega od razu, że roz­

mowy z władzami Żar o terminie uru­

chomienia centrali telefonicznej nie są

wiążące. Nikt dziś nie jest pewny termi­

nu przydziału pieniądzy na zakup sprzętu. W trakcie budowania żarskiej centrali złożone zostały u warszawskie­

go producenta zamówienia na tenże sprzęt, ale gdy zabrakło funduszy, trze­

ba było te zamówienia anulować.

Wprawdzie, jak na marginesie rozmo­

w y dodaje główny inżynier, Dyrekcja W ojewódzka P P T T otrzymała enigma­

tyczne pismo z Dyrekcji Generalnej, że w 1992 roku Zielonogórskie otrzyma bardzo nowoczesny sprzęt telekomu­

nikacyjny, w ramach kredytu gwaran­

towanego przez rząd francuski, lecz na razie trzeba patTzeć na to z “optymisty­

cznym dystansem".

C z y w ybudow any obiekt nie je st zbyt duży ja k na nowoczesną centra­

lę telefoniczną? G łów ny inżynier zga­

dza się, że budynek jest ogromny i taka powierzchnia rzeczyw iście nie będzie potrzebna, lecz projekt powstawał w 1983 roku, gdy nie było mowy o dostę­

pie do nowoczesnej techniki telekomu nikacyjnej. Na razie wydzierżawiono dwa pomieszczenia, a czyni się przy miarki do wydzierżawienia większej powierzchni obiektu, np. na jakieś ma­

gazyny, do czasu, gdy wreszcie będzie można zamontować tam specjalistycz­

ny sprzęt centrali telefonicznej.

C ó ż, minie jaszcze sporo czasu, nim mieszkańcy Ż ar odbiorą telefon i usły­

szą w słuchawce w yraźnie— jakby zz&

ściany:”Hallo! Żary?, tu mówi Europa".

(sa d )

P r z y b y w a b e z r o b o t n y c h

W raz z upałami w województwie zie­

lonogórskim nasiliło się bezrobocie.

Czerw iec okazał się wyjątkowo niepo­

myślnym miesiącem. B ez pracy pozo­

staje obecnie aż 34 tys. ludzi w wieku produkcyjnym, co jest liczbą alarmującą.

W ydaw ało się, że na w iosnę ten proces został zaham ow any, a w m a­

ju nawet w ięcej zostało p rzyjętych do p racy n iż z n ie j zw olnionych.

N ajw ięcej lu d z i.b e z pracy je st w Ż arach (10.627) i niem al co trzeci bezrobotny w w ojew ó d ztw ie je st m ieszkańcem tego miasta. D ru g ie m ie jsce na tej n ie ch lu b n ej liś c ie

przypada Zielonej Górze (8.309), nte wiele lepiej jest także w Nowej Soli (8.075). Na tym tle bardzo korzystnie przedstawia się sytuacja w Św icbodji nic, bo tylko 909 osób korzysta z zasił ków dla bezrobotnych.

Najwięcej bezrobotnych kobiet jest także w Żarach, bo aż 5.5 tys., w Zielo nej Górze poziom 5 tys nie został jesz cze osiągnięty

Dotychczas statystyki wskazywały że w okresie wakacji krzyw a ma nie bezpieczną tendencję do wzrostu Oby nie sprawdziło się to w tym roku

(Law)<

Cytaty

Powiązane dokumenty

Znaleźli się jednak ludzie, którym nie obce jest zaangażowanie społeczne i w przekonaniu, że należy odrestaurować spalone partie zajęli się sprawą.. Z

Fot. 1 Lubtourowski Ośrodek W ypoczynkowy '‘Sobótka” w Łochow icach nie oferuje wczasowiczom luksusów, ale nie można powiedzie, że brakuje czegokolwiek. W pensjonacie

Ale jeszcze nie znalazł się taki dzier­.. żawca, który bez poczucia własności zaangażowałby większe środki

Wpadki z brakiem chleba, powtarzające się ja k katar przy okaz ji każdych świąt ( coraz liczniejszych ostatnio) lo tylko wierzchołek góry lodowej. W pobliżu

Należy zadać sobie również pytanie czy można domagać się od mot- łochu tolerancji skoro tak zwana inteli­. gencja daje przykłady fanatyzmu, a to zdewociały mecenas chce

obywateli ZSRR może na razie czuć się bezpiecznie i nie bać się, że zostanie wydalonychzPolski. jako miasto, od początku

mnicki zdaje sobie sprawę z tego, że rynek jest już zapchany, że teraz trzeba produkować tanio i bardzo dobrze, jeśli się chce znaleźć klientów.. Ostatnio firma zajęła się

Dlatego 28 marca 1991 roku do Inspektoratu PZU w Zielonej Górze wysłano pismo: &#34;Inspektorat PZU w Żaganiu zwraca się z uprzejmą prośbą o przeprowadzenie