Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 153 (8 sierpnia 1991)

, _ W e s te rn

.

VI — Scf-

lu chtchei1

;h s n —

^modis

i VI

■ruchichen c h s n i

: sela

e-Sommef

-PS Giganł®1

lotschaft st ein Aus®01 1 Report

ig lieger ais und l^tf'

ikravue

ir Harry ■

— Spataus*

und

der

> Dirnensi0' it Z o n e ..

co ck — ' - U S-H orror'

>n von San i und W ett'r sch e r und s^i chter

n _ ShoW

>n in der SuP lo d ie u »

ndiarterssn®

onserie

3SS

'sELA

I £ c s n „ jj r w i l d a f f T r S h o w 1

riet und o10

^ y s te ro n s nig der Ti®

mit SinobjJ , der 2. Sch1 how

Erden j rw iid en '' sab e lia

Nuli F a u s te n . und Wet*®

d fern der how

iten Z s:t°n von San

ity .

und W e«er s r s a m s s

er 2. Sc'1*

jndene $

p 20

acker

Christian s

.ku P 'own

tian Bali

acker

WIZYTA PREMiERA

N a z a p ro s z e n ie d y r e k to r a g e n e r ąIneKo K o m b in a tu G ó rn ic z o -H u t iic z e g o M ie d z i p r z e b y w a d z is ia j L u b in ie p r e m ie r J . K . B ie le c k i, p ro g ra m ie p o b y tu p r z e w id z ia ­ no s p o tk a n ie w s ie d z ib ie z a r z ą d u K G H m z u d z ia łe m p r z c d s ta w ic ic - 1 d y re k c ji, r a d y p ra c o w n ic z e j, li ­ d e ró w c e n t r a l z w ią z k o w y c h . W P ó źn iejszy ch g o d z in a c h p la n u je Sl® s p o tk a n ie w U rz ę d z ie W o je ­ w ó d zk im z u d z ia łe m w o je w o d y i P rz e d s ta w ic ie li w ła d z s a m o rz ą d o

"'•?ch. P r e m ie r o w i to w a r z y s z ą :

^ 'n i s t e r B o c h n ia rz , s e n a to r M a - ch alsk i, w ic e m in is te r B ą c z k o w s k i.

(M id)

POSIEDZENIE

k o n w e n t u w ó j t ó w S p ra w y p o lity k i r o ln e j, w ty m k u PU zbóż, z d o m in o w a ły w c z o ra j Je P o s ie d z en ie k o n w e n tu w ó jtó w p jo n u g ło g o w sk ie g o , k tó r y o d b y ł

w R a d w a n ic a c h .

U c ze stn icy s p o tk a n ia z w ró c ili do w o je w o d y le g n ic k ie g o o z o r jo n iz o w a n ie w r e jo n ie g ło g o w s-

!m n a r a d y z u d z ia łe m p r z e w o d ­ n icz ący ch R a d G m in i w ó jtó w , w t , .o m ó w ie n ia k a ta s t r o f a l n e j sy

p®J* r o ln ic tw a .

U s ta n o w io n o , że je ż e li ro z m o - J . n i e d a d z ą k o n k r e tn y c h re z u l-

° " 7, k o n w e n t w y s tą p i z a p e le m Z o rg an izo w an ie k r a jo w e j a k c ji

p ro te s ta c y jn e j. (ej)

'SiW liSiB'

CYRIAKA,EMILIANA,

SYLWIUSZA

Solenizantom i obchodzącym dziś urodziny życzymy wszystkiego najlepszego.

N r 1 5 3 ( 2 0 9 ) 9 1 3 s i e r p n i a

$ W e le w a t o r a c h "przesypuje: sie z b o ż e . W Ś w ie b o d z in ie z a p a sy , ż y ta '

w y sta r c z a n a rok i 7 m iesie.cy- p o d o b n ie w N ow ,ó g ro c iz ie B ob rzań ­

skim, W. Białym stoku r e k o r d .: Z a p a sy s ie g a jd 7; lat !

Kto w y k u p i o d ; rolnika żyto.? Banki n i e c h ę t n i e u d z ie la ją p o ż y c z e k ,-

a rza d n ie s t a ć n a d o t o w a n i e . . - ■

C z y ' zbiory n a p o la c h b e d a p a l o n e j e s z c z e p rzed żniw am i; c z y te ż

d o p ie r o p o ? G o d z in a p r a c y k o m b a jn u kosztuje 4 0 0 tys. zh

K ied y ś ro ln ictw em z ajm o w ały sią k o m itety . D zisiaj p osłow ie „S olidarno ści” ta k sam o jeżdżą po „p o lach ” . Os ta tn io T ad eu sz S ie rża n t i A n d rzej G ab ry szew sk i w to w a rz y stw ie d y ­ r e k to ra w y d ziału ro ln ic tw a i gospo d a rk i żyw nościow ej U rzędu W oje­

w ódzkiego S ta n is ła w a O stro w sk ie ­ go o raz d y r. P a ń stw o w y c h Z a k ła ­ dów Zbożow ych B e rn a rd a B iałk a 1. C elem te j w izy ty byio zapoznanie się w te re n ie z p rzeb ieg iem p r a ­ cy ro ln ik ó w o raz przede w szystkim

z przy g o to w an iem m agazynów do sk u p u zbóż.

S p raw d zili sn ich le rze zbożow e m.

in. w N ow ej Soli. S zp ro taw ie i No w ogrodzie B o b rzań sk im . O ględziny w y p ad ły b y całk iem dobrze gdyby n ie to, że PZZ p la n u ją sk u p ić w tv m roku ty lk o ICO tys. ton zboża.

N ie m a ją pien ięd zy . N a k re d y ty z B an k u G o s p o d ark i. Żyw nościow ej n ie m ogą liczyć, gdyż są za m ało w ia rygodnym i d łu żn ik a m i. T ak jak w p o p rzed n im ro k u w ro li poręczycie

la w y stąp iła. A g en cja R y n k u R ol­

nego, a le w idać słabe to poręcze- nie.

A k tu a ln ie ' PZZ p ro w ad zą „ sk u p ” zboża w p isu ją c ro ln ik ó w n a listy . P ie n ią d z e o trz y m u ją oni dopiero po jak im ś czasię.

N ie m a w iększego pro b lem u ze sk u p em rzep ak u , z ain tere so w an y ch je s t nim w iele in sty tu c ji m. in.

w sp o m n ian e PZ Z -y, „U n iro l”, Cen (C iąg d a ls z y n a str. 2)

6 0 0 z l

W ielk a a fe r a

b a n k o w a

Od 18 czerw ca P ro k u ra tu ra Wo.ie w ó d zk a w W arszaw ie p ro w a d zi śledź tw o w sp ra w ie g o sp o d aro w an ia pań stw ow ym i śro d k a m i fin an so w y m i p rzez N B P , c e n tra lę PK O B P i in­

ne b anki z n a ru sze n iem o b o w iązu ją cych przep isó w , co d o p ro w ad ziło do p o w sta n ia w ie lk ie j szkody w im ie ­ n iu sk arb u p a ń stw a — p o in fo rm o ­ w ał w czoraj rzeczn ik P r o k u ra tu ry W ojew ódzkiej w W arszaw ie.

Ś ledztw o dotyczy m .in. k a p ita łu pochodzącego z g w a ran to w a n y c h k re d y tó w bank o w y ch u d zielanych różnym p odm iotom , g łów nie spółce z o.o. „AB.T-B” •. •'i' ■ Uois E x p o rt — Im p o rt C ieszyn — W a r­

szaw a z siedzibą w C ieszynie.

W d n iach S i 7 bm. w yd an o posta n o w ien ie o p rz ed sta w ien iu zarzu tó w p ięc iu osobom , w tym w ysokim urzęd n ik o m b ankow ym , k tó ry m za­

rzucono p o p e łn ie n ie p rz e stę p stw a p o w odujących n a ra ż e n ie n a pow sta nie p o w ażn ej szkody w m ie n iu sk a r bu p a ń stw a .

( d o g d a ls z y n i str. 2)

Słońce wzeszfodziś o 5.07 zajdzie 0 20.16.

Do końca roku pozostało 145 dni

Zachmurzenie .

małe do dużego

Możliwe, ‘burze.

T e m p e r a t u r a "

m a x .2 3 m i n . 1 4

Zielcna Góra: PKO, ul. Żeromskiego USD 11.100-11.350 DM6.350-6.550

Gorzów Wikp.: II Oddz. PKO USD 11.200- 11.370, DM6.450-6.550

Lubin: 5AX

USD 11.100 - 1-1.300, DM 6.420 • 6.480 Głogów: 'Orbis*, pl. 1000-lecia USD 11.200 - 11.400, DM 6.250-S.450

INWAZJA MUCH

j S c h o d z i a p e ty t n a w ę d lin ą i

^ .ro th ią p o lę d w ic z k ę ty m g o rzo - j. ‘Snom , k tó r z y n a z a k u p y w y b r a , ,si<i do p a w ilo n ó w h a n d lo w y c h p ła w io n y c h a o s ie d lu S ta s z ic a

^ s ą s i e d z t w i e r y n e c z k u p r z y ul.

Xv rc 'n k o w s k ie g o . A to z a s p r a - ł c h m a r y d o r o d n y c h m u c h , k tó

^ 7- s ło ś n y m b rz ę c z e n ie m g ra s u - m ję d z y s k le p o w y m i p ó łk a m i,

•enci w z d r y g a ją s ię z o b rz y d z ę ,i Pn’' s p r z e d a w c z y n ie w y p o w ie -

|jj y " p j n ę o w a d o m , a w s z y s t jj Cl1111 w in ie n s p o r y c h r o z m ia r ó w cn .n e r ze ś m ie c ia m i, k tó r y p r a ,v " n >c_y P G K u p a r c ie u s ta w ia ją j,.I|,° ^ liż u p a w ilo n ó w . P o r z ą d k o w i S0, ^ a * m im o u s z u u w a g i p e r- dai a b e z k a r n e m u s z y s k a n a P i. ro ^ n o szą z a ra z k i. M o że S a n e - c°ś n a to p o ra d z i? (m az)

S T R Z A Ł Y P R Z Y

„W IŚN IO W EJ”

r „ , rz e d w c z o r a j w n o c y n ie d a le k o i1(, i| r a Cji „ W iś n io w a ” w Z ie lo ­ n a! tr z e c h m ę ż c z y z n p ró b o

<o w ła m a ć się d o s a m o c h o d u (tt'n R e n a u lt. W c łiw ili g d y je

* n ieb w y c h o d z ił ju ż z sa m o i, ” u - tr z y m a j ą c w r ę k u ra d io , '-O d z ie w a n ie n a d je c h a ł p a tr o - W} J u lic e ra d io w ó z p o lic y jn y . sta s*?.5’' v a cz e za niC, 11 *c c h c ie li roz, Xłc-“ s ' <! z w o ln o ś c ią , rz u c ili się do eiaC*?H!’ ls‘*e n ia ją c in n e g o wyj.ś-

P o licja n ci o d d a li s t r z a ł o strz e W . czy- J e d n e g o ze z ło d z iei za- cj '^ J a n o . O k a z a ło się, że p a n o w ie

” a pr7:ł’;ie c h a li do Z ie lo n e j G ó ry kje " g o ś cin n e w y s tę p y ” z ło d z ie js- z in n e g o w o je w ó d z tw a , (e sk a )

P r z e c i w n i c y c o r r i d y

u c i e k a l i p r z e d b y k i e m

P r o k u r a tu r a R ejonow a w Chorzow ie w szczęła 7 bm . postępow anie p rzy g o to w aw cze w sp ra w ie zajść, jak ie m iały m iejsce podczas co rrid y z o rg an izo w an ej 6 bm . n a S tad io n ie Śląskim .

P rzed je j rozpoczęciem p rzeciw nicy im p re zy weszli na aren ę , chcąc w ten sposób nie dopuścić do d ręczen ia zw ierząt. Z w olennicy co rrid y k ilk a k ro tn ie ich w y rzu cali z a ren y , a le b ezskutecznie. W reszcie k u za skoczeniu zeb ra n y ch na a re n ie p o jaw ił się b y k , k tó ry zaa ta k o w a ł pro testu ją cy c h . N a szczęście n ik t z p rz ec iw n ik ó w te j im p rezy nie doznał p o w ażniejszych ob rażeń ciała — p o in fo rm o w ał zastęp ca p ro k u ra to ra rejonow ego w C horzow ie M ariu sz Z ak rę t.

Od 23 lipca br. n a w n io sek ośw ięcim sk iej g ru p y F e d e rac ji Z ielonych p ro k u ra tu ra p ro w ad ziła postęp o w an ie sp ra w d z ają ce , m ające odpow ie­

dzieć n a p y tan ie , czy c o rrid a będzie m ia ła zn am io n a św iadczące o znę­

can iu się n ad zw ierzętam i. P rz y g o to w a n ia do im p re zy n ie są jeszcze p rz estę p stw em i nie m ożna ich było zabronić — stw ie rd ził M ariusz Z ak ręt. U czynił to jed n ak p re zy d e n t C horzow a, od decyzji któ reg o od w ołał się o rg a n iz ato r im prezy, p rzed staw iciel „S tu d ia 10” p row adzące go działalność gospodarczą d la Z w iązku Zaw odow ego P rac o w n ik ó w W ojska. T ak że po licja nie m ogła u d a rem n ić zorganizow ania co rrid y .

i i p ip ie ia przez Żary

Zbliża się V I Ś w iatow y Dzień M łodzieży w C zęstochow ie, k tó rem u m a przew odniczyć Ojciec św. J a n P a w e ł II. M ottem p rzew odnim t e ­ go dnia są słow a św. P a w ła : „O trzy m aliście d u c h a p rz y b ra n ia za s y ­ nów ". Z w ielu m ia st P olski w y ru szyły ju ż do C zęstochow y piesze p ielg rzy m k i. Jed zie też m łodzież z w ielu p a ń stw E u ro p y i św iata.

26U-osobowa g ru p a m łodzieży fra n eu sk iej z diecezji T u lu z y , z atrzy m a la s i ę 'w Ż arach k o rz y stając z goś­

cinności proboszcza p a rafii W NM P ks. p r a ła ta E d w a rd a W elza n d ta.

P rzy pom ocy sw oich p a ra fia n upo­

ra ł się on z rozlokow aniem m łodzie ży w m ieszk an iach p ry w a tn y ch .

F ra n c u sc y o rg an izato rzy pielgrzy m ki pow iedzieli naszej gazecie, że celem jest nie ty lk o sp o tk an ie z p apieżem , ale rów nież p oznanie k u l

k a lin a J ę d r u sik n ie ż y je

H-J- l5m- w W arszaw ie w w iek u 60 la t z m a rła a k to rk a i p io sen k ark a ,

■na Ję d ru sik .

lata ch 60-tych była pierw szą g w iazdą T elew izji P o lsk iej, v / s t ę - m .in. w K a b are cie S tarsz y ch P anów . W 1962 i 1963 r. zw yeię- bf 4zy w plebiscycie „E :;pressu W ieczornego” o trzy m ała złotą i s re - J-. ^ Maskę, a niedługo później — zakaz w y stęp o w an ia w telew izji.

SiC, ~~ w spom inając ta m te la ta — pow iedziąła w jed n y m z w y w ia- sv,-ą g rą sposobem bycia „o b rażała m o raln o ść trzecic h żon d ru - s ~ 'a n y ch s s k r e ta rz y ”.

sc_ ‘v^ P o p u larn o ść zaw dzięczała rów nież tea tro w i i film ow i. Do histo rii K>V‘V P °-skiej przeszła k re a c ja m i m .in. w ..O perze za trz y grosze” , i(a.13 'Vcie’.ila się w postać P olly, i w „P o sk ro m ien iu złośnicy” g ra ją c

tu r y i obyczajów P olaków . W wię kszości .p ielg rz y m i z T u lu zy są p ier w szy raz w naszym k ra ju . Na t r a ­ sie sw o jej w ęd ró w k i chcą zw iedzić W rocław , O św ięcim . K ra k ó w i Opo le. W łaśnie od tego o statniego m ia­

sta p rz ejd ą już pieszo dó Częstocho wy. M otto te j g ru p y w y p isan e na k o m fo rto w y ch a u to b u sach brzm i:

„M iotła E u ro p a bez g ra n ic ” . R ozśpiew ana i pełna optym izm u m łodzież fra n c u s k a pod opieką sze ściu księży, oczek u je na w iele doś w iadczeń i m a nadzieję, że pełna w rażeń 20 sie rp n ia uda się w drogę p o w ro tn ą do F ra n c ji.

N ie są to w szyscy m łodzi F ra n c u zi, k tó rz y w ty ch d n iach przy b y li do P olski. K siądz z T u lu z y zapow ia da rzeczy w isty n a ja zd sw oich roda ków . M a ich być aż 39 tys.

(P.M.)

Rolnicy

sabotażyści!?

„ N a jw ię k s z y m i „ s a b o ta ż y s ta m i”

U rs u s a i in n y c h f a b r y k p r o d u k u ­ ją c y c h m a s z y n y i u r z ą d z e n ia d la r o ln ic fw a są ro ln ic y , bo n ie m a ją p ie n ię d z y n a ic h z a k u p ” — p o w ie d ział 7 b m . d z ie n n ik a rz o m w ic e ­ p rz e w o d n ic z ą c y r o ln ic z e j „ S o lid a r n o śc i” A n to n i F u r ta k .

T ru d n o ś c i ze z b y te m p ło d ó w ro i n y c h o ra z b r a k z a in te r e s o w a n ia r z ą d u p o d ję c ie m r o a n ó w o s y t u a ­ c ji w ro ln ic tw ie są p o d s ta w o w y ­ m i p o w o d a m i p r o k la m o w a n ia p rz e z N S Z Z R I „ S o lid a rn o ś ć ” a k ­ cji p r o te s ta c y jn e j. „ Ś w ia d o m i sw o ic h o b o w ią z k ó w c h c e m y p ła ­ cić p o d a tk i, a le p o n ie w a ż n ie je stę g m y w s ta n ie p r o d u k tó w r o l ­ n y c h s p ie n ię ż y ć , s ta w ia m y dt> dy sp o z y c ji u rz ę d ó w g m in n y c h o k r e ­ ślo n ą ilo ść p ło d ó w ro ln y c h w e ­ d łu g k o s z tó w o b lic z o n y c h p rz ez p o sz c ze g ó ln e o ś ro d k i d o ra d z tw a r o ln ic z e g o ” — p o w ie d z ia ł A. F u r ta k .

6 s ie r p n ia 1991 r. n a w a ln y m z e b r a n iu Z w ią z k u K u p c ó w w Ż a g a n iu p o d ję to d e c y z ję o o d s tą p ię n iu od z a jm o w a n ia p la c u p rz y u li cy S o b ie sk ie g o i p r z e n ie s io n o się n a u lic ę R y b a c k ą . M im o n ie d o g o d ności n o w e j lo k a liz a c ji k u p c y u z nali," żc d a ls z y o p ó r j e s t b e z c elo w y . O k a z a ło się też, że z w ią z k ó w cy n ie s ą je d n o m y ś ln i, a w a lcz y ć o d a w n e m ie js c e t h c ą ty lk o p o ­ s ia d a c z e d r e w n ia n y c h k ie s k ó w . K ie d y re s z ta p rz e n io s ła się n a R y b a c k ą oni też m u s ie li s k a p itu

lo w ać. M .T .

Rozeiai w Jugosławii

ur nljum

lik długa?

W C h o rw acji w czo raj o godz. 6 00 czasu m iejscow ego weśzło w życie w s trz y m a n ie ognia m ające położyć krfis n a jo strz ejsz e m u od II w ojny św ia to w ej k o n flik to w i etn iczn em u w Jugosław ii.

C h o rw a cja o sk a rży ła auto n o m istó w serb sk ich o p ogw ałcenie ro zejm u za ledw ie w godzinę po jsgo w ejściu w życie. V/ k ilk u in cy d en tach , do k tó ry c h dsszło po godzinie szóstej rano, nie było o fia r i stro n a ch o r­

w ack a nie odpow iedziała strz ała m i.

(C iąg d a ls z y n a s tr . 2)

... uwaga przechodniów zwróciły samolociki

zrobione przez dzieci z iluminowanych pergaminów

H ■ d ■ ■ ■ mm

Zabytki w niewoli

• W ( k o r e s p o n d e n c j a w ł a s n a

z

M o s k w y ) Po zakończeniu II w o jn y św ia to ­

w ej w o jsk a ra d ziec k ie w yw o ziły z te ry to riu m o k u p o w a n y ch Niem iec nie ly lk o k o m p le tn e z ak ład y p rz e ­ m ysłow e, ta b o r k o lejo w y , m aszy n y 1 sp rz ęt tech n icz n y . N a w schód p o ­ je c h a ły pociągi w y ła d o w an e obraza m i, z a b y tk o w y m i m eb la m i, rz eź b a ­ m i, zb io ram i n a jz n a m ie n itsz y c h m u zeów . Część z n ich bezsprzecznie na leżała do niem ieck ieg o d ziedzictw a k u ltu ra ln e g o , część zo stała zag rab io n a w k r a ja c h p o d b ity ch p rzez h itle row ców , m .in. w Polsce. A by być s p ra w ie d liw y m n a le ży pow iedzie:', że p odobnie p o stęp o w a li ró w n ie ż alian ci, nn. A m e ry k a n ie w y w ieźli m o n ac h ijs k a P in a k o te k ę , a ry s u n k i D u e re ra z lw o w sk ieg o m u ze u m , zra bo w an e w cześniej p rzez N iem ców ,

zn alazły się w M etro p o litan M u­

zeu m w N ow ym J o rk u .

J a k in fo rm u je „ L itc r a tu r n a ja Ga z eta ” w rad zieck ich m u zeach , a r ­ ch iw ach i b ib lio te k a ch utw o rzo n o po w o jn ie sp e c ja ln e zbiory „zd o b y ­ cznych” zab y tk ó w , o b jęte ścisłą ta iem n icą . 1)0 n ie d a w n a nie w olno byio o n ic h m ów ić, zw łaszcza z eu dzozicm cam i. po słu g iw ać się n im i w celach n a u k o w y ch , foto g rafo w ać, nie m ieli do n ich dostępu n a w e t k o n se rw a to rz y . S p ecjaln e z b io ry ist n ie ja dzisiaj p rz y k a żd y m z w ię k ­ szych rad z iec k ich m uzeów , czę<A została ro z esła n a n a p ro w in c ję , część po ch o w an a je s t w ro z m a ity c h in ­ sty tu c ja c h n a le ż s cy c h do M in ister stw a K u ltu r y ZSRR.

N a jw ię k s z y sk ła d „ w zięty ch do n iew o li" dzieł sz tu k i z a k a m u flo w a ­ no w T ro ic k b -S ie rg ie ie w sk ie j Ł a w ­ rze w Z ag o rsk u pod M oskw ą. A je d n ą z n a jściśle j strz e ż o n y ch ta je m ­ nic ra d ziec k iej p r a k ty k i m u zealn e j je s t f a k t p o z o staw an ia sp o re j częś ci zbiorów w p o sia d an iu M in isters t w a O b ro n y ZSRR, k tó re m u dzieła u k i słu żą do ozdoby z am k n ię ty c h san a to rió w , re so rto w y c h daczy, dom ków m y śliw sk ich . W n ie d a w n e j p u blikac.ii zam ieszczonej w piśm ie

„ A rt N ew s” liczbę u ta jn io n y c h dzi^ł sztu k i ocenia się n a pół m ilio n a eks po n ató w .

Z n a jd u ją się_ w śró d n ich sk a rb y , k tó ry ch u k ry w a n ie m ożna porów nad

(C iąg d a ls z y n a s tr . 2)

i m i M Nr 153 (209) 8.08.1***

f

M A P I E

Kolejny incydent w Wilnie

W ILNO. W nocy z w to rk u n a śro d ę doszło w W ilnie do k olejnego tragicznego w s k u tk a c h in cy d e n tu . T y m ra ze m p o strzelo n y został i z m a rł w drodze do s z p ita la rad zieck i żo łnierz, k tó ry w ra z z Ko­

legą po p ija n e m u a w a n tu ro w a ł się p rz ed h o telem „ D rau g iste ”.

K iedy żołnierze N. K u k ie ł i G. K a sz ta lia n n ie u słu c h ali in te rw e ­ niującego p o lic jan ta, te n p ró b u ją c ic h z atrzy m a ć w y s trz e lił w po­

w ietrze. Doszło do sza rp a n in y , podczas k tó re j K u k ie ł p ró b o w ał ode brać p o lic jan to w i b roń. W w y n ik u tego p ija n y żołnierz został po ­ strzelo n y .

*?^orm uje lite w sk a ag en cja K ita, w p rzed d z ień in cy d en tu K u k ie ł i K a sz talia n sam ow olnie opuścili jed n o stk ę w ojskow a w k tó re j o d b y w a ją służbę.

Dym isja rządu greckiego

ĄTLNY. P re m ie r G re cji K o n slan tin o s M ieotukis z atw ierd z ił wczo ra j d y m isję sw ego g a b in e tu . W iąże się ona z zap o w iad an ą p rzez pre m ie ra re o rg a n iza cją rz ą d u , p ierw szą od czasu p rz ejęc ia w ład zy przez P a rtię K o n serw aty w n ą po zw y cię stw ie w w y b o ra ch z k w ie tn ia - 1990 r.

M icotakis, k tó reg o g a b in e t liczył 43 osoby, ośw iadczył, że zam ie­

rza sform ow ać m n iejszy i b a rd ziej e lasty czn y rz ąd zdolny ro zw ią­

zyw ać palące p ro b lem y k ra ju .

Mandela silny i pełen nadziei

J i n e u o , ze w ra c a do k r a ju „ siln y ” i „ p ełen n a d ziei" po 13-dniowej podroży, podczas k tó re j odw iedził H iszpanię, J a m a jk ę , K u b e W e­

nezuelę, M ek sy k i B razylię.

Podczas k o n fe re n c ji p ra so w e j w Kio, M andela zażąd ał m ia n o w a ­ nia „ rzą d u tym czasow ego” i zw o łan ia „ k o n s ty tu a n ty ” w celu o sta ­ tecznego położenia k re su reżim o w i a p a rth e id u i u zy sk a n ia p ra w a do głosow ania dla c zarn ej w iększości.

S p isek przeciw ko Araliom?

^ TK Y PO LIS. W ładze lib ijsk ie ostro p o tę p iły i sk ry ty k o w a ły w ysił ki W aszyngtonu zm ierzające do po zy sk an ia pom ocy p a ń stw M a- g h re b u w zw o łan iu bliskow schodniej k o n fe re n c ji pok o jo w ej. W e­

dług źródeł a m e ry k a ń s k ic h p a ń stw a M ag h reb u m ia ły b y pełnić ro lę o b serw ato ró w n a tej k o n fe ren cji.

W p ierw szej re a k c ji na sug estię a m e ry k ań s k ie g o s e k re ta rz a s ta ­ nu J a m e s a B ak era , że L ibia m ogłaby zostać w łączona do b lisko­

w schodniego procesu pokojow ego, lib ijs k a a g e n c ja JA N A n azw ala zabiegi B a k era m ianem „now ego sp isk u am ery k ań sk o -sy jo n isty c z - nego p rzeciw k o n aro d o w i a ra b s k ie m u ”. A g en cja zaznaczyła, że „Li bia czuje się zaszczycona, że B a k e r nie odw iedził T ry p o llsu ” w cza sie sw ej o sta tn ie j pod ró ży m ed ia cy jn ej po B lisk im W schodzie.

Rośnie grono członków M l

NOWY JO R K . R ad a B ezpieczeństw a ONZ rozpoczęła w e w to re k ro z p a try w a n ie s p ra w y p rz y ję cia n o w y ch członków . P rz e k az an o k o ­ m isji ds. p rz y ję cia no w y ch członków , w n io sk i w sp ra w ie w ejścia do ONZ K R LD , R ep u b lik i K o re ań sk ie j o raz dw óch w y sp ia rsk ic h p ań stw n a P a c y fik u — F e d e ra ln e S ta n y M ik ro n ezji i R e p u b lik i W ysp M arsh alla.

Żądania la sera Arafata

NOWY JO R K . L id er O W P J a s e r A ra fa t stw ie rd ził, że jeśli P a ­ lestyńczycy n ie będą m ogli sam i dokonać w y b o ru sk ła d u delegacji p a le sty ń sk ie j i nie u z y sk a ją g w a ran c ji, że Izrael' w y co fa się z ziem o k u p o w an y ch w z am ian za pokój z A ra b am i, to n ie wTezm ą u d zia łu w zap o w ied zian y ch n a p aźd ziern ik br. bliskow schodnich ro k o w a ­ niach pokojow ych.

Z dan iem A ra fa ta Iz ra e l m usi być goiów do lik w id a c ji sw ych k o ­ lonii ży d o w sk ich u sy tu o w a n y c h n a ziem iach o k u p o w an y ch , a wscho dnia Je ro zo lim a p o w in n a stać się stolicą niepodległego p ań stw a p alestyńskiego, k tó re m ogłoby u tw o rzy ć k o n fe d era cję z Jo rd a n ią.

Amerykanie opuszczają Filipiny?

M ANILA. J a k p o in fo rm o w ał rzeczn ik A m b a sad y USA w M anili, sp raw a p a ra fo w a n ia u k ła d u filip iń sk o -a m e ry k ań s k ie g o o p rz e d łu ­ żeniu obecności w o jsk o w ej USA n a F ilip in a c h z o stała odłożona n a czas nieo k reślo n y .

Z daniem rzeczn ik a, do te j p o ry nie u d ało się osiągnąć p o ro zu m ie­

nia w k ilk u spi-aw ach, w ty m p rz elo tu a m e ry k a ń s k ic h sam olotów w ojskow ych n ad te ry to riu m F ilip in , a ta k ż e z a w ija n ia o k rętó w a m e ry k a ń s k ic h i in n y ch p a ń stw do p o rtu w bazie Subic-B ay.

Exodiis P alestyńczyków

K U W EJT. Od w to rk u rozpoczęły się sp e c ja ln e loty c za rte ro w e między K u w e jte m a A m m an em , k tó re m a ją u łatw ić m aso w y exo- dus ludności p a le sty ń sk ie j z K u w e jtu . Pow odem te j em ig racji, k tó ­ rą szacu je się n a ty siące osób, są p rześlad o w an ia P alesty ń c zy k ó w w K uw ejcie.

^ r p ^ " ą, Z P e rsk ie j w K u w ejcie m ieszk ało około 400

^ ^ b e c n i e — w e d łu g O W P — je s t ich około 70 isnV z? f “ ociIMe zrodła d y p lo m aty czn e ocen iają ich liczbę n a 120—

tys. D ziennie K u w e jt opuszcza ponad 300.

Tysiące m łodych w C zęstochow ie

WARSZAW A. Od k ilk u d n i k u r s u ją sp ecjaln e d o d atk o w e pociągi m iędzynarodow e, p rz y w ożące m łodzież z ró żn y ch k ra jó w e u ro p e j­

skich n a s p o tk a n ie z O jcem Ś w ię ty m J a n e m P a w łe m II w ra m a c h VI Ś w iatow ego D nia M łodzieży n a J a s n e j G órze w d n iach 14_15 sie rp n ia br.

Itr ? Cu°r a ^ do K ra k o w a > W arszaw y p rz y b y ło ponad 1100 m łodych W łochow, a w śród n ich liczne grono m łodzieży z o środków p ro w a ­ dzonych przez księży salezjan ó w — zak o n założony w połow ie ub.

stulecia przez św. J ;na Bosko przed e w szy stk im do p ra cy z m ło d y ­ mi ludźm i.

Od 8 do 12 bm . ze stacji B rugi koło G rodna odjeżdżać m a eodzien nie 6 p olskich pociągów , k tó ry m i bezpośrednio do C zęstochow y p rzy będzie z sam ej ty lk o B iało ru si 25—30 ty sięcy m ło d y ch ludzi.

Rolnicy u premiera B ieleckiego

WARSZAW A. „M ów iliśm y o ro zw iąz an iach sy stem ow ych, o projc- aozow aniu p ro d u k c ji w ro ln ictw ie. R olnik m u si w iedzieć, ile czego p rodukow ać, żeby m u się to o płacało i żeby m ia ł zb y t n a sw e p r o ­ d u k ty ” — pow iedział m in. ro ln ic tw a A dam T ań sk i, w czoraj po spo tk a n iu p re m ie ra J a n a K rzy szto fa B ieleckiego z p rzed staw icielam i K ra jo w ej R a d y R oln iczy ch Z w iązków B ranżow ych.

Z z ain tereso w a n iem m .in. p rz y ję liś m y — m ów ił m in. A. T ań sk i — propozycje ro ln iczy ch zw iązków b ran żo w y ch dot. b ad an ia ry n k u , org an izo w a n ia d o ra d z tw a rolniczego, p ro gnozow ania p ro d u k c ji ro l­

nej, tw o rzen ia n o w y ch o rg an izacji h a n d lo w y ch w ro d z aju giełd to ­ w aro w y ch , w czym zw iązk i te m a ją d u że dóśw iadczenie.

P rzew o d n iczący K ra jo w e j R a d y R olniczych Z w iązków B ranżow ych Ja c e k K a liń s k i zap ro p o n o w a ł ró w n ie ż u tw o rz en ie r a d y ek sp o rteró w rolnych.

Z a p r a c o w a n y

p r e z y d e n t

J a k p o in fo rm o w ała P A P — p re ­ z y d en t o trz y m a ł zaproszenie do udziału w „sp o tk an ju p rz y ja źn i m ię dzy n aro d am i", k tó re odbędzie się w R im ini (W łochy) od 24 do 31 sierp n ia br.

S e k re ta rz sta n u w k a n ce la rii pre zyd en ta, Ja n u sz Z iółkow ski p ow ie­

dział w czoraj d ziennikarzow i P A P , że z uw agi n a bardzo n a p ię ty k a ­ len d a rz zajęć .w k ra ju , L ech W ałęsa nie może sk orzystać z zaproszenia.

(PA P)

R o z e j m . . .

(C iąg d a ls z y z e str. 1) J e d n a k w ic em in ister sp ra w w ew n ę trz n y ęh M ilan B reżak ostrzegł na k o n feren cji p ra so w e j: „nie m o­

gę zag w aran to w ać, że nie odw zajem n im y ognia, jeśli a ta k i będą się po‘

w ta rza ły . Nie m ożem y pozwolić, by terro ry śc i n a d a l zab ijali n iew in n y ch ludzi, w y k o rz y stu ją c decyzje ro - zejm o w e”. D odał, że d otychczas nie w ydano ro zk azu odpo w iad an ia na ogień.

Do n ajw ażniejszego in cy d en tu do szło w m iejscow ości Saborsko na p ołudnie cd K a rlo v aca w pobliżu K ra jin y , gdzie — jak p o in fo rm o w ał B reżak — od siódm ej rano 102 moź dzi erze o strzeliw ały przez k ilk a go­

dzin pozycje chorw ackie. Zniszczo­

ny został kościół i k ilk a dom ów. O in cy d en tach doniesiono rów nież ze S ław onii, g ran iczącej z S erbią.

— ' & -

L u b ian a o sk a rży ła w czo raj J u g o ­ słow iańską A rm ię L ud o w ą (JA L), że je j jed n o stk i w y co fu jące się ze Słow enii w ra m a c h zaw ieszenia bro ni p la n u ją pow rót, po z a a ta k o w a ­ n iu C horw acji.

S łow eński m in iste r o b ro n y Janez

■ Ja n sz a ośw iadczył, że d y sp o n u je szczegółam i, dotyczącym i zam iaró w JA L ;-z am ia ró w o b ejm u jący ch zanta k ow anie C ho rw acji, a n astęp n ie Sło wen ii pod koniec w rześn ia br#

W i e l k a a f e r a

bankowe

(C iąg d a ls z y z e s tr . 1)

„A R T -B je s t dobrym m a te ria łe m : -na ..m ięso priflsdw yborcze” — o ś­

w iadczył w czoraj p re ze s spółki A R T-B B ogusław fla g ś ik podczas k o n fe re n c ji dla d z ie n n ik a rz y w w a r szaw sk iej sied zib ie spółki. P rezes m ó w ił p rzez te le fo n z niezn an eg o m ie jsc a za g ran ic ą.

P rz ep ro w ad z o n ą w c w to re k re w i­

z ję w lo k alu sp ółki B agsik n azw ał

„ za p aln ik ie m a k c ji przeciw ko A R T - B w sty lu p o lskiego p ie k ła ” . D odał on jed n o cześn ie , że k o n tro le fin an so w e w y k azały , iż „w szystkie poczy­

n a n ia firm y są zgodne z polskim p ra w e m ” .

B. B ag sik uch y lił się od odpow ie dzi n a p y ta n ie gdzie się obecnie z n a jd u ją k iero w n icy A R T -B i p o ­ w ied ział „do czasu w y ja śn ie n ia się sy tu a cji o p rzy czy n ach i e w e n tu a l­

nym po d k ład z ie polity czn y m , to py ta n ie — w zw iązku z u d ziałem osób trzecich — n ie m oże znaleźć od p o ­ w iedzi. O sobam i trzecim i są n ajw v ż sze czynniki p ań stw o w e” — clodał

B. B agsik. (PA P)

Żm, a ^{k f ®} ich broni?

(C iąg d a ls z y z e s ir . 1) tra la N asienna. J e s t on jed y n y m

ek sp o rto w y m to w a re m rom iczyi; . J a k in fo rm u je dyr. O strow ski nie pow inno być też kłopotów ze sk u ­ p em jęczm ien ia i pszenicy. Ż yto stało się n iechciane. B ra k zb y tu i ogrom ne zapasy w ilości ok. 30 tys.

ton. P lan o w an o w p raw d zie in te r ­ w e n cy jn y skup żyta w połow ie sie r pnia, ale ze w zględu n a b ra k pie n iędzy n a jp ra w d o p o d o b n iej się nie odbędzie.

Co m a ją zrobić ro ln ic y ? Czyżby d o tk n ą ł ich problem n a d p ro d u k cji?

N a razie ro ln icy zajęci p ra cam i roi n y m i s?m i czynnie nie p ro te s tu ją , ro b ią to za nich politycy. N ie zaw sze je d n a k in te res y ty ch o statn ich są to żsam e z rzeczyw istym i oczeki w an iam i lu d zi wsi.

J e d n a k n a jw aż n ie jsz y m p ro b le ­ m em je s t o fero w an a pro d u cen to m cena n a ich tow ar. B udzi to n ie ­ pokoje i oburzenie. C eny naw ozów , p aliw a i u słu g od ubiegłego roku w zrosły k a ta stro fa ln ie , n ato m fast ceny sk u p u n ie zm ie n iły się. Ci, k tó rzy „ży w ią i b ro n ią” są zdespe row ani i... liczą k ażd ą ciężko zaro bioną złotów kę. A k tu a ln e ceny sku pu o fero w an e p rzez P Z Z -y z ostały w ynegocjow ane przez NSZZ R I „So lid a rn o ść ” . To je s t „zgniły” k o m ­ prom is. k tó ry nikogo nie z a d a w a ­ la. Pocieszeniem te ż nie m oże być o statn ia w iadom ość, iż PZZ w Zie lonogór.skiem o trzy m ać m a n a „ o tar cie łez” od BGZ su m ę 10 m ld zl.

W ystarczy to zaledw ie n a sk u p zni

kornej ilości zboża. (P.M.)

Hasz rząd uprawia

zdzierstwo

U n ia P o lity k i R ea ln ej wydala Pj k ie tk ę n a szyby sam ochodow e * pise m : „N ie k ra d n ij, rząd nie si k o n k u re n c ji U nia Polityki n e j o b iec u je ben zy n ę po 2 tys. *

P re zes Unii, Ja n u sz Korwin-*

kke p o w ie d ział w c z o ra j: >*0, . ^ * gdy c en a b e n zy n y n a giel<‘" *

R o tte rd a m ie sp a d ła poniżej dy cena benzyny n a giełd®W

•lo tterd a rn ie sp a d ła poniżej tów za litr, n asza p a rtia , '9s jci m iała re aln y w p ły w na decyWf S,Y podarcze, b yłaby w sta n ie — * a k tu a ln y m k u rsie d o la ra — t\.

nić cenę litra ben zy n y po 2 tys- N asz rząd . ja k z resztą w ielo ^ rząd ó w e u ro p e jsk ic h , upraw ia

d z ie jstw o ”. (pAp)

Mowę stawki

ceisie

O d d z iś o b o w ią z u ją n o w e n o r m y ilo ś c io w e i w a r t o ś c io w e t o w a r ó w w o ln y c h od c ia , k tó r e m a ją p r a w o p r z y w ie ź ć t u ­ r y ś c i p r z e k r a c z a ją c y g r a n ic ę P o ls k i.

N a jp o w a ż n iejsz e zm ia n y d o ­ ty czą o bn iżen ia górn ej g r a n i­

cy w a r to śc i p rzew ożon ych u- p o m in k ó w z 290 do 100 d o la ­ ró w oraz w y r o b ó w sp iry tu so ­ w y c h z 1 litr a do 1/2 litra.

(PA P)

N e ż s i a b y

srać stoisogĘ

W czorajszej nocy do jed n e j w pi­

w nic b u d y n k u p rzy ul. Z am kow ej w Z ielonej G órze z ak ra d li się nie­

zn an i d o tąd spraw cy. M usieli n a j ­ p ierw pokonać w łaz piw niczny, po tem już bez zbędnych św iadków do stali się . z piw nicy do sk lep ik u z a rty k u ła m i sportow ym i. W ychodząc zab rali sta m tą d 58 p a r o b u w ia soor tow ego zachodniej p ro d u k c j’. W ar tosę łu p u : blisko 39 m ilionów zło-

(eska)

... uwagę przechodniów zwróciły samolociki

zrobione przez dzieci z iluminowanych pergaminu

Z a b y t k i w n ie w o ls

• • i & . ( k o r e s p o n d e n c j a w ł a s n a z M o s k w y - (C iąg d a ls z y z e s tr . 1) u k ry te w E rm itaż u , ry su n k i Duer***j z n aiw n ą p ró b ą przy w łasz czen ia so

b ie p iram id y C iieopsa albo P a rte n o - nu. Na p rz y k ła d : tro ja ń s k ie złoto S ch liem an n a, w yw iezione z B e rlin a i od 46 la t p o g rzeb an e w p iw nicach M uzeum im. P u szk in a w M oskw ie, zbiory m uzeum w A achen, galerii obrazów w B am b erg u , m ie jsk ieg o m uzeum B udziszyna. b e rliń sk ic h pa łaców , S a n so u si w P oczdam ie, p a ła ­ ców W rocław ia, m uzeów C h a rlo tte n - b u rg a. K ró lew ca. D arm sta d tu , D es- sau, D u esseld o rfu . n a w e t k o m p let w itraż y z okien k a te d ry w e F ra n k ­ fu rcie n a d O drą.

Część zbiorów zw rócono, znalazły się w śród nich obrazy G a lerii Drcz cień sk iej, k o lek c je niem ieckich m u zeów archeologicznych, o łta rz p e r- gam oński. S etk i tysięcy ek sponatów p o zo staje je d n a k nad al u k ry ty ch przed lu d zk im i oczam i, w tym dzie ła sz tuki zag ra b io n e p rzez N iem ­ ców wT o k u p o w an ej Polsce, a przez R osjan — na tzw . w yzw olonych te re n a c h zach o d n iej U k ra in y i B iało­

ru si oraz L itw y , ja k na p rz y k ła d sta now iące n ieo d łączn ą część p o lsk iej k u ltu ry zbiory O ssolineum . Są w śród nich obrazy im p resjo n istó w

van G ogha, R e m b ra n d ta , Tycja?^, G oyi z ag ra b io n e w D ońskim * n a sty rze , rę k o p isy G oethego wy*

zionę z m u ze u m w W eimarze, P rze ch o w y w an e w nieo d p o W '^

nich w a ru n k ac h „zdobyczne zb||°'L, u leg a ły n iek ie d y zniszczeniu. "

tach 60. część z nich zo stała at. -iec k o m isy jn ie spalona. Z n ając y raf1 9 k ie re a lia k o n se rw a to rz y nie “ u nad ziei, że „ sp isa n e ” dzieła zo stały je d n a k rozkradzione._ * śred n io w ieczn y ch inkunabułów przech o w y w an y w M oskwie , o tw a rte j p iw n icy ta k długo, aż “ gę przechodniów zw róciły s a ^ ciki zrobione p rz ez dzieci z

n o w an y ch p erg am in ó w . B rem en..^

ry su n k i o w a rto ści 100—200 1111 ^ nów d o laró w p rzeleżały 40 la* ^ pom ieszczeniu bez sygnalizacji

m0W ej’ .„o*

N adszedł czas. aby P o lsk a ' niała się o d zieła sztuki poch00 ce z naszych m uzeów i pryw at? ^ zbiorów , p rzech o w y w a n e dzisiaj . ZSRR. Z w iązek R adziecki nie , żadnego n ra w a n a ich p o sia d a ć 1 tym b a rd ziej — u k ry w an ie.

M IRO SŁAW KULE3A

S w if t a d la d z ie c i i r o d z ic ó w

11 sie rp n ia o 10.^0 (niedziela), kororwodem foltoloru rozpocznie się w Z ielonej G órze M iędzynarodow y F e stiw al D ziecięcych Zespołów

Pieśni i T ańca. *

W im prezie w ezm ą ud ział zespoły z K ilkunastu k ra jó w św iata m.:n z M eksyku, T a jla n d ii i Chin.

Dzieci w y stępow ać będą w H ali L u d o w e j i w a m fite a trz e . W pro g ra m ie p rzew id z ian e są ró w n ież g ry i zab a w y fo lk lo ry sty czn e, n a k tó re w stęp jest bezp łatn y . Na k o n c e rty finałow e b ile ty k o sztu ją: dla fi16?1 PP00 Zl ' 10000 zł dla d °ro sly ch . M ożna je n a b y w ać w sklepie a rty k u łó w a rty sty c zn o -p rzem y sło w y ch (d aw n iej „C epelia"). Festiw al p o trw a do 17 sierp n ia. O rg an izato rzy serdecznie zap raszają.

Szersze in fo rm a cje o fe stiw alu zam ieścim y ju tro . (i.U.)

S k o r u m p o w a n i

N a p y tan ie , czy k o ru p c ja je s t obec nie w Polsce dużym p ro b lem em , 71 proc. re sp o n d en tó w lipcow ego so n ­ dażu CBOS odpow ied ziało tw ierd z ą co; b lisko po ło w a z nich u z n ała to za problem b ard zo d u ż y ” . D otych czasow e d z ia łan ia o rg a n ó w z a jm u ją cych się ściganiem przestępczości go sp o d arczej, w tj-m k o ru p c ji, 65 proc. re sp o n d en tó w oceniło jak o n ie w y s tarczające. 6 proc. — ja k o w y - . sta rczające.

K G H M

Czas wielkiej

prosperity

D y re k c ja K o m b in atu G órniczo- H utniczego M iedzi w L u b in ie (woj.

legnickie) ogłosiła w czo raj w yniki ek o n o m iczn o -p ro d u k cy jn e za I pół­

rocze br. Szczególnie dobrze praco w ali górnicy i h u tn icy , k tó rzy do starczy li w tym okresie 172 tys.

ton m iedzi ele k tro lity c z n ej, tj. o 12.3 proc. w ięcej niż w talćim sa ­ m ym czasie przed rokiem . K o m b in at d o starczy ł tak że 447 ton sre b ra w szlnm ach.

W pierw szym półroczu br. wszy stk ie z a k ła d y k o m b in a tu m iedzio­

wego u z y sk a ły ze sprzedaży sw ojej pro d u k cji 5 bilionów 185 m iliard ó w zł. czyli o 10,3 proc. w ięcej niż w analogicznym ok resie ub. roku. E k ­ sp o rt _ w y ro b ó w gotow ych i usług ko m b in atu sta n o w ił w pierw szy m półroczu br. aż 54,8 proc., zaś r e n ­ tow ność p ro d u k c ji całego p rzed się­

b io rstw a w yniosła 55 procent.

(PA P)

Sterylizacja

czy prezerwatywy?

53 proc. p a r w św iecie sto su je an ty k o n cep cję. P o in fo rm o w ała o tym We w to re k w W aszyngtonie M ary B clh W ein b erg c r, zajm u jąca się w ONZ sp ra w a m i ludności, po w a łu jąc się n a w y n ik i b adań prze prow adzonych n a zam ów ienie tej organizacji.

S te ry liz a c ja je s t środkiem a n ty ­ ko ncepcyjnym . k tó ry w o statn ic h lata ch sta l się bardzo p o p u h rn v , zw łaszcza w Azji i A m e ry ce Ł ąciń sk ie j, gdzie w p rzy p ad k u co p iąte i p a ry jed en z p a rtn e ró w (n ajc zęś­

ciej k o b ieta ' podda? się stery liz acji.

Około 4 do 5 proc. . p a r sto su je p rezerw aty w y . Tyle sam o u p ra w ia sto su n e k p rz ery w a n y . Środki an ty k o n cep c y jn e sto so w an e są orzez 43 proc. p a r w trzecim św iecie i licz ba ta sta le rośnie.

D ane te n ie u w z g lę d n ia ją a b o r­

cji, gdyż ONZ nie tr a k t u j e p rz ery wdania ciąży ja k o śro d k a ant'-'^— -

cepcyjnego. (PAP)

A r m ia

n a r o w e r a c h

A rm ia szw ajca rsk a, k tó ra n a jd h i żej w E u ro p ie nie w a lczy ła z prze ciw n ik iem , u w ażan a je s t .jednak za jed n ą z n ajsiln iejszy ch i n ajb a rd zie j m obilnych w razie potrzeby. S tały skład k a d ry jest dość sk ro m n y , ale w szyscy zdolni do noszenia broni m aja ją w dom u i w k ażd e j chw ili gotow i są ’ do d ziałan ie. P onadto 're zerw iści bardzo często są pow oływ a ni na ćw iczenia.

T ej w iosny pow ołanych rezerw i stów sp o tk a ła niespodzianka. Aż do zim y w szystkie przem ieszczenia je dn estek o dbyw ać się będą na row e rach. N a poligonach w cześniej zgro m adzono ciężki sprzęt.

D ecyzja ta k a zap ad ła, aby chociaż częściowo p o p raw ić w a ru n k i k lim a tyczne w dolinach.

Z daniem dow ództw a, posłu g iw a­

nie się przez żołnierzy ro w e ra m i zna cznie podniesie ich k o ndycję fizy- (PA P) 'czną.

M a n a i i M y n k i w USA

Z d a n y c h s ta ty s ty c z n y c h w y n ik a , że w S ta n a c h Z je d n o c z o n y c h n a tu r a ln e b lo n d y n k i s ta n o w ią ty lk o 16 p ro c . w s z y s tk ic h k o b ie t.

B y ć m o że d la te g o , że je s t ich ta k m a ło , cie sz ą sią o s ta tn io d u ż y m z a in te r e s o w a n ie m i p o w o d z e n ie m .

Ś w ia d c z ą o ty m ró ż n e d a n e . O tóż w w y b o ra c h o ty tu ł „M iss A m e r y k i” w k o n k u r s a c h k w a lif ik a c y jn y c h o r a z g łó w n y m w ś ró d k a n d y d a te k b lo n d y n k i s ta n o w iły 33 pro c. U w a ż a się, że w godzi n a c h w ie c z o rn y c h i n o c n y c h w n a jd ro ż s z y c h lo k a la c h b lo n d y n k i s ta n o w ią ok. 55 p ro c . k lie n te k . M n ie j w ię c e j ty le p ro c e n t s ta n o ­ w ią ja k o m o d e lk i d o p o p u la r n y c h c z a so p ism o ra z do z d ję ć r e ­

k la m o w y c h .

• A n k ie ta p rz e p ro w a d z o n a w ś ró d m ęż cz y z n w y k a z a ła , że 91 p ro c . z n ic h w p ie rw s z y m rz ę d z ie „ rz u c a o k ie m ” w ła ś n ie n a b lo n d y n k ę . N a d ru g im m ie js c u -z n a la z ły się b r u n e tk i, a n a trz e c im r u d e .

« L O T » - e m

w y g o d n ie j

S finalizow ano z ak u p nowycn ■ ^ u m olotów dla P olskich Linii I*0 . . czych LOT, Są to sam oloty PaS?7' f skie ty p u ATR-72 produko^’3'^

prz?z fran c u sk o -w ło sk i koflc ^ ATR — A vions de T ra n sp o rt R '*1.., r.al. U m ow a opiew a na zakup °*' „ m aszyn, z k tó ry ch czte ry zosta113^ , starczone jeszcze w tym rok11- stęp n e do 1?91 r. W czoraj P‘e r" ^ j z nich odbyła 1 :t pokazowy W arszaw ą.

ATR-72 to sani .-lot o dwóch Jl#

bcśm igłow ych siln ik ach . Z abier3 lii--.

p okład 64 p asażeró w . Jego w ynosi z pełn y m obciążeniem "

km . a prędkość ok. 530 km na . P L L LOT z am ierzają wykorZ>

go przed e w szystkim r.a tr*8 stoi,i;«

w iodących do najbliższych e u ro p ejsk ich , tzn. P ra g i. B*r . .lii*

B udapesztu, z astęp u jąc ty m sa TU-134, k tó re sa m n ie j koU1^ .

,.aPe we. M aja być też w y k o r z y s ^ ^ k o m u n ik a c ji k ra jo w e j, ale . po neg o cjacjach z rząd em na tCl*

sp ra w finansow ych.

G A Z E T A N O W A

Lucynie i Tadeuszowi Krupom

w y r a z y s e r d e c z n e g o w s p ó łc z u c ia z p o w o d u ś m ie r c i O jc a i T e ś c ia o k ła d a ją

N-173 P rz y ja c ie le .

REDAGUJE KOLEGIUM. K e d ^ ^ naczelny — Andrzej Buck; 1 pcy redaktora naczelnego — ^ 4 rad Stanglewtcz i Mieczy ^ Więckowicz, sekretarz redakcJ Maciej Szafrański: zastępcy p i ­ larza redakcji - t«.nuv>

Andrzej Gajda, Zbigniew gielski Redakcje: Zielona G i t \.

alt Niepodległości 22 I piętro* ^ 710-77, fax 722-3ń redakcja G0’

teK r s * d- rzów ul. Chrobrego 31.

226-23, 271-49; Głogów ul czewskiego 11, tel/fax 33-29-ti:

bin ul. Armii Czerw’one.1 t, ^el'L\0' 42-62-15. Biuro Ogłoszeń: j na Góra, al Niepodległości 22, K # Gorzów. Głogów i Tubin ^ Az\ y dzibacli redakcji oraz w łach Gromady 1 agencjach. te szenia są przyjm owane rówu»c lefalcsem G66-22 Redakcja oi* n\e powiada za treść ogłoszeń.

zwraca nie namówionych zdjęć i iysunków . zastrzega * ^ y prawo skracania otrzym anych terlałów | zmian *ch tytułów- dawca ALPO s.c Zielona Kręta 5. Prenum erata - nia przyjm ują oddziałv » deKf, ^ ry RSW „Prasa-K siażka-R uc*\ \%

Przedsiębiorstwa Upówszecho1 j*.

Prasv I Książki oraz doręCzy£,ff, D ruk: „Poligraf* Zielona ° ul. Reja 3. Nr indeksu 3537J*-

(PA?!

( I

loty pasazes iro d u k a"81.

k o flc^

sp o rt Ile^ \l|

zakup y zostań3

roKU. n a j pier " J a k a żo n y

vóch tur' Zat>iera

,43®

tr?5 sto1'

e*

ier»

fie ick;

VI Łec:

!d$ r

» y f

- ’ ś >

C c « i ona ° tei.

pK-fO' f„»

C j v C(S

; < r U..

-29-'1; !,,<

h ' * > ' n- * tj*

;c i 22. $ IJiJ-

•ówn»«z ^ a nl« >

SZPH- ,A,lr.

' ‘ O ' « » V

nvfl* .*<V ułó'v- tłl- r ^ r * . V , d e l j j f f .Ruc" p rechO' na3313S-

Nr 153(209) G A Z E T A N O W A 3 A.,B,C

Fot. W a c ła w B o rk o w sk i

Setki ludzi o cze k u ją cy ch z nadzieją na ratunek, który ma im p rzyn ie ść o p eracja kardiochi- rur3iczna, zo sta n ą pozbaw ione s z a n s y przedłużania im życia. M inister Zdrow ia zaproponow ał społeczną ko n sultację, w efekcie której o czekiw ać będzie odpowiedzi, c zy kosztow na tran s­

plantacja s e rc a m a rację bytu. Można zatem zrezygnow ać z próby ratowania czło w ie k a ?

j jst do Pana Prezydenta

T r a n s p l a n t a c j a

t o s s i e . . . e u t a n a z j a

, fy w iliz s/ ...u z a c ja niesie z e s c b ą nie tyl-

^ Postęp. T a k ż e w iele ., chorób, śród nich do najgro źn iejszych na-

■^ c h o ro b y se rc a . L ic z b a osób do- ,o ^ ty c h tym sch o rzen iem gwał- Poll1'6 ro śn 'e - szcze g ó ln ie z a ś w Isce zb ie ra trag iczn e żniw o.

1 21/Padków kw alifikujących się do g ż e n ia zw ykłego je st mało. R zu- koK6 ^a 'en 'a papierosów ,-picia al- żv ’ intensyw nego i nerwowego os^h’ s ^uł'<uj G tylko u niewielu sto* <" ora2 w ięce j m ę żczyzn i nie- ty od niedaw na ta k ż e kobiet, w y- S|®9a zabiegu chirurgicznego. Pol- a kardiochirurgia m a od lat reno-

°Wane m iejsce w św ie cie . Z a a i Wą p ro feso ra Z b ig n ie w a R e li- n odbyw ają s ię w zab rza ń sk ie j kli- 0. e sko m pliko w ane operacje na 2 wartym s e rc u . Od pewnego cz a su tr U w o d ze n ie m dokonuje, s ię tutaj 'ei n?.plantacji s e rc a . Od początku

działalno ści transplantologom

" a rz y s z y |a k rzykliw a kam pania eciw ników . Po w o łu jąc s ię na rij®rzer'ia u zn a ją ce s e rc e z a syno- .Wszelkich u czu ć u w ażan o , że Ws V;o|n? dokonyw ać operacyjnego

* * * innego s e rc a . Zupełnie ina- el Patrzą na to ch o rzy ludzie, dla

. ktualnie im portować m oże każ- n • fc tym, ż e firm a sp ro w a d za ją ca 4 / y w n o ś ć do P o lski m usi uzy- k!oć Pozw olenie Głównego Inspe- nj r-a Sanitarnego na w prow adze- w l6i do obrotu. W Inspektoracie . ypełnia sia wninse»k nrpr:\/7iiiar.v

których tran sp lan tacja je st je d y n ą s z a n s ą pozostania w śród żyw ych . K o le jka ludzi cz e ka ją cy ch na sw o ją s z a n s ę w yd łu ża się każdego m ie­

s ią c a .

Lub iń skie S to w arzy sze n ie T ra n s ­ plantacji S e rc a powstało, by sw o ją d z ia ła ln o ścią spo pu laryzo w ać z a ­ b rzań ski kierunek le czen ia m etodą ch iru rgiczn ą. D w a sym p o zja n au ko ­ w e , sp o tkan ia ludzi po tran sp lan ta­

cji, pom oc chorym , zbieran ie nie­

zbęd nych fu n du szy, to co d zien n o ść tego S to w a rz y sz e n ia . Do tego stałe w spółd ziałanie z K lin iką prof. Religi.

K o le jn a n a g o n k a n a d z ia ła ln o ś ć tra n s p la n to lo g ó w s p ro w o k o w a ła d z ia ła c z y S to w a rz y s z e n ia do n a ­ p is a n ia o tw a rte g o listu do P re z y ­ d e n ta W a łę s y . P is z ą w n im :

" N ajbliższa p r z y s z ł o ś ć m e d y c y n y z w ią z a n a j e s t z r o z w o je m tech n ik in stru m en ta ln ych i ro z w ią z y w a n ie m ko lejn y ch p r o b le m ó w im m u n o lo g i­

c z n y c h . S p o łe c z e ń s tw o p o lsk ie o b a r c z o n e j e s t je d n y m z n a jw y ­ ż s z y c h w ś w ie c ie w sk a ź n ik ó w z a ­ c h o ro w a ń n a d o le g liw o ś c i u kładu k rą że n ia . U n ieru ch o m ien ie c h o c ia ż n a kilka ty g o d n i d zia ła ln o śc i n ie lic z­

n y c h w P o ls c e o ś r o d k ó w kardiochi-

z n a le ż ć się na ryn ku .Ty m czasem w kraju, w n aszym w ojew ództw ie rów­

nież , w c a le nierzadko, z d a rza ją się przypadki-w prow adzania do obrotu

> iś ć

nia się w n io sek p recyzu jący n a jakich d any tow ar może S k a l n e

c na rynek, o kre śla ją cy dopu- - ;" d z a n ie c z y s z c z e n ia metala- fyj^ężkimi, stopień s k a ż e n ia bakte- p * 69 ° . m a ksym aln ą zaw arto ść g2 jyoydów, w w ielu przypadkach

tanów i azotynów .

Partia towaru trafia do Polski, eph W'ec!n'a sta cja sanitarno- u e tio lo g ic z n a 1 przeprow adza la; Tylko produkt sp ełn iający . Ystkie w ym ag an ia ma prawo

produktów sp o żyw czych pocho­

d ze n ia zag ran iczn eg o bez atestu stacji sanitarno-epidem iologicznej.

N a sz e norm y s ą zn aczn ie su ro ­ w s z e i bardziej w y m a g a ją ce niż przepisy sto so w an e w k rajach z a ­ chodnich. Z d a rz a s ię , ż e produkt

Miliony za drut (na linii)

rurgii, to p r a k ty c z n a z g o d a na ś m ie r ć w ielu o s ó b . Z a p r z e s ta n ie d o k o n y w a n ia tra n sp la n ta cji s e r c a c o fn ie p o z io m n a s z e j m e d y c y n y o k o lejn e k ilk a n a śc ie lat. S tr a c im y ol­

b r z y m i z a s ó b w ie d z y i n a u k o w có w , k tó r z y ją tw o rzą . M in ister Z d ro w ia w y lic zy ł c z ło n k o m S to w a r z y s z e n ia , ż e ż y ją z a 1 0 0 ty s ię c y d o la ró w (tyle w y n o s z ą k o s z ty je d n e j tra n sp la n ta ­ cji). Z a p ro p o n o w a ł, b y p o d d a ć s p o ­ łe c z n e j k o n su lta cji k o n ie c z n o ś ć te ­ g o typ u operacji!!!, J e s t to e w e n e ­ m e n t n a s k a lę ś w ia to w ą . J e s t to ta k ­ ż e o b o ję tn e p r z y z w o le n ie n a ś m ie r ć w ielu c s ó b . "

S to w a rz y sz e n ie z w ra c a się w ięc do P re zyd e n ta R zeczyp o sp o litej z n ad zieją, ż e trag iczn e w ątpliw ości kierow nika m inisterstw a s ą jedynie pom yłką czło w ieka nie zn ająceg o problemu chorych ludzi. W ie rzą ta k - ż e , że nie je st to p o czą te k rozdm u­

ch iw an ej co ja k iś c z a s kam panii przeciw ko m etodzie transplantacji s e rc a , z której P o lsk a słynie w c a ­ łym św ie cie .

W P o lsce od d a w n a iudzie chorzy mieli prawo do le cz e n ia s ię , do po­

m ocy. D zisiaj w a ż ą się ich losy.

(M id)

do p u szczo n y do s p rz e d a ż y n a Z a ­ ch o d zie, u n a s nie u zysku je atestu.

N ied o p u szczen ie produktu n a pol­

ski rynek nie o z n a c z a je d n ak , że

Z n o w u m i l c z ą t e l e f o n y

S y tu a c ja nie je st w c a le now a. Po licja ju ż n a początku tego roku n ad ała jej miano "m etalowej plagi", bowiem rzecz dotyczy krad zieży metali kolo­

row ych, różnych u rząd zeń bąd ź ich elem entów w yko n an ych z m iedzi, sre b ra, alum inium , krzem u , brązu itp. P la g a dotknęła nie tylko złom ow isk (skąd kradzion e s ą na potęgę te c z ę ś c i sam ochodow e, w skład których w chodzi m iedź) ale i zakładó w , skąd g in ą w ykonane z e sre b ra styczn iki, alum iniow e elem enty w ię k szy ch u rząd zeń . Najdotkliwiej o d czu w ają ją kolej i telekom unikacja. Złodzieje w y cin a ją m iedziane druty w kolejow ych u rząd zen iach syg n a liza cyjn ych , nie o b aw iają się też k raść przewodów trakcji elek tiyczn ej.

Tele ko m u n ikacja co ch w ilę alarm uje o k rad zieżach kabla telefonicznego.

W m arcu tego roku, p isz ą c o tym problem ie, zw ró ciliśm y się do dyrekcji w ojew ódzkiej Po lskiej P o czty T ele g ra f Telefon z pytaniem o poniesione straty. J u ż w ó w c z a s dyrektor F la u m mówił o nasileniu się tego zja w isk a , o ce n iają c, iż p rze z niecały rok (licz ą c od kw ietnia 1990 do koń ca lutego 1991 r.) telekom u nikacja w oj. zielonogórskiego straciła w wyniku tych krad zieży blisko 3 10 m ilio n ó w z ło t y c h . Do tej kwoty trzeba by dodać brak w pływ ów z a d z ie rża w ę łą c z w o kresach “głuchych telefonów”, ko n iecz­

n o ść udzielenia bonifikaty w szystkim poszkodow anym abonentom . O statnie m iesiące dowiodły, ż e złodziejski prooeder w tej dziedzinie w cale nie słab n ie . Na św iatow ych giełdach ce n y metali kolorowych poszły w górę, ciągle w ię c s ą chętni do skupo w ania tych metali, a co z a tym idzie

— s ą rów nież chętni do krad zieży.

R ejo n em , w którym "metalowi" złodzieje s ą wyjątkowo aktyw ni, jest np.

Żag ań i tam te jsze gm iny: Iłowa, W ym iarki, B rze źn ic a o raz miasto G o z d ­ nica. Od ostatniej dekady m aja do koń ca lipca tego roku zanotow ano tu sied em w ypad ków krad zieży k abla telefonicznego linii napow ietrznej. Nie je st to pełen rejestr, bowiem tego rodzaju straty notowano i w ro k u . ubiegłym, szczeg ó ln ie w drugiej jego połowie.

Prokurator ż a g a ń sk i, do którego w p ływ ają co ru sz meldunki o tych k ra d zie ża ch , ch w yta się z a głowę, podsum ow ując to zjaw isko mianem law iny. Straty tam tejszego rejonu telekom unikacyjnego, wynikłe tylko z ubytku kabla, liczy się w grubych dzie siątkach milionów złotych. Oto np.

24 m aja tego roku na odcinku J e le n in — S ty p u ló w wycięto 4 kilometry drutu, łączn e j w agi 112 kg, w arto ści 5 min zł. Nie na długo w ystarczył nowy drut, bowiem ju ż 25 lipca, na tym sam ym odcinku złodzieje skradli kolejne 6 km przewodów , o w a d ze 3 7 7 kg, w arto ści 15 min zł. 20 m aja zginęło 800 metrów drutu w arto ści 6 00 tys. zł, na odcinku Ż a g a ń — Ż a g a n ie c , 4 c z e rw c a ginie 2 00 metrów drutu m iedzianego i 400 m stalowego na odcinku D o b ru s z ó w — N o w o g ró d ; w arto ść drutu — ponad pół miliona.

13 c z e rw c a kolejny kilometr przewodu telefonicznego w y cin a ją złodzieje na trasie K o n in Ż a g a ń s k i — Iło w a . M iejsce krad zieży wyjątkowo dogod­

ne: zad rze w io n y teren, przy torach kolejow ych. Ko lejne 2 ,5 min straty dla telekom unikacji.

18 c z e rw c a m ilkną telefony następnych abonentów.. Tym razem ponad 2 km drutu skradzio n o z linii napow ietrznej na trasie Ż a g a ń — llo w a . 24 cz e rw c a łą c z n o ści pozbaw iony zo sta je rejon J a b ło n o w a iW r z e s in ,g in ie bowiem kolejne 12 kilom etrów drutu, a straty p o w ię k s z a ją s ię o 14 min. 12 lipca ktoś kradnie 3 -p a ro w y kabel telefo niczny z ulicy Le śn e j w G o z d n ic y . •

W ym ienione tu kwoty to jedynie w arto ść drutu. T a k ja k w poprzednio czynionym b ilan sie, z m a rca b r., dodać by tu trzeb a o dszkodow ania dla abonentów z a chw ilow e w yłącze n ie linii z użytkow ania, niedoszłe — w m ilionach liczone — z y s k i, ja kie telekom u nikacja m iałaby od dzierżaw có w łą c z , pieniąd ze w ydan e n a zakup nowego kabla.

W s z y s c y potw ierdzają, ż e to praw dziw a p laga. C z y do opan o w an ia?

(s a d )

N i e p o t r a f i l i

u s z a n o w a ć

Przyzw o ity budynek dla ż a r­

skich C yg an ó w przygotowany zo stał w K u n ica ch . Niestety, długo m ie jsca tam nie zag rza li.

B u d yn ek zo stał p rze z nich m oc­

no z d e w asto w an y , następnie o p u szczo n y . T rz y rodziny p rze ­ niosły s ię do następnego obie­

ktu, tym ra z e m z a s ie d la ją c go ju ż s a m o w o ln ie . Po usilnych p ro śbach , sta ran ia ch i o b iecan ­ k a ch , w końcu pisem nym z a d e ­ klarow aniu s ię , ż e nigdzie ju ż stąd się nie p rze n io są otrzym ali upragnione z e zw o le n ie w ładz m iasta. T e ra z należało tylko d b ać o po rząd ek i nie stw a rz a ć problemów innym m ie szk a ń ­ com .

Ż a d n a z tych obietnic nie z o ­ sta ła je d n a k spełniona. "Nie is t­

n ie je d la nich p r a w o i p r z e p i s y "

— pow iedziano nam w U rzęd zie M iasta w Ż a ra c h . U rzęd n icy nie w ie rz ą z re s z tą , ż e sytu a c ja t&

m oże się zm ie n ić.

T y m c z a se m ż a rs c y C yg an ie prze n ieśli się do trz y n a s te g o z kolei domu i n a le ży p rzy p u sz­

c z a ć , że długo tam m iejsca nie za g rze ją .

a s p

Świebodzin

XVII w.

Herb miejski Świebodzina nale­

ży do tych nielicznych, które cd cza su powstania, przez kilkaset następnych lat nie byiy zmieniane.

N ajstarsza p ieczęć m iejska Ś w ie ­ bodzina opisana w XIX -w ieczn ym herbarzu miast śląskich pochodzi­

ła najprawdopodobniej z X V w.

Późniejsze pieczęcie miejskie z XV II i XV III w . przedstawiały ten sam wizerunek herbu z wyobraże­

niem zam ku z dwoma wieżam i i szczytem między nimi, poniżej

murem obronnym z dwiema

otwartymi bramami, a między nimi na murze tarcza herbowa z orłem śląskim .

Na jednej z p ie czę ci m iejskich ponad szc zyte m dachu u m ie sz­

czo n y zo stał obłok, usunięty z pola herbowego w X IX w . jako nic nie z n a c z ą c y motyw.

W ize ru n ek herbu m iejskiego u m ie szczo n y został również na X V II-w ie czn ym tysunku z w ido­

kiem m iasta. O p ró cz w izeru n ­ ków herbu m iejskiego z a c h o w a ­ ły s ię rów nież jego opisy. Je d e n z nich p o ch o dzący z X V II-w ie c z - nego d zie ła o C z e c h a c h , M ora­

w ach i Ś lą s k u auto rstw a M. Me- rian a p rze d sta w ia w izeru n ki two­

rz ą c e godło herbowe po cho dzą­

c e , ja k to określił autor, z e znaku m iejskiego.

W o jc ie c h S t r z y ż e w s k i

Podobno mieli w y je ch a ć w maju br. W każdym razie t a k ą inform ację otrzym aliśm y w lutym od W ik to ra P a n tio ro w a jednego z oficerów J A R - u w M irostow icach Dolnych.

Ich w yjazd z Po lski opóźnił się nie­

co , ale — ja k twierdzi kapitan Pan- fiorow: “... s ą ju ż p r a k ty c z n ie d o d ro ­ g i p r z y g o to w a n i i c z e k a ją je d y n ie na d e c y z j e do w ó d ztw a " .

T y m c za se m ju ż w krótce odbędzie się w M irostowicach przetarg ną trzy budynki za m ie sz k a ła dotych­

c z a s p rze z o ficerów rad zieckich . Je d e n parterowy 2 -ro d zin n y i dw a 4 -ro d zin n e .

J a n D ż y g a , wójt gm iny Ż ary z a ­ pewnił, ż e ich stan jest dobry. W y­

m a g ają jedynie niewielkiego re­

montu.

T rz y solidne poniem ieckie wilie w M irostow icach oddane do przetar­

gu, zn aczn ie ró żn ią się od p o zo sta­

łych dom ów . P rzestro n n e, z c z e r-' w onej cegły, otoczone du żym , ogro­

dzonym p lacem , położone w le sie . N ieco później oddane z o sta n ą tak ­ ż e m ie szk an ia w blokach zn ajd u ją­

cych się tuż obok.

P o zo sta je m ienie w ew n ątrz ko ­ s z a r. B u dyn ki, p o m ie szcze n ia , g a ­ ra że i podziem ne zbiorniki n a pali­

w o . Z a jm u ją o n e o b s z a r około 2 0 hektarów . Do w ójta zgłosiło ś ię parę sp ó łek z p ro p o zycją d zie rżaw y i zag o sp o d aro w an ia tego terenu. J u ż w kwietniu z U rzędu G m in y w ysto ­ so w an o pism o do W ojew ody z pro­

p o zyc ją w łą cz e n ia terenu k o sz a r do m ienia kom unalnego. Niestety, odpow iedź do d z iś je s z c z e nie n a ­ d e szła .

60 żo łn ierzy rad zieckich w krótce o p u ści M irostow ice. W s z y s c y s ą zgo dni: c h c ą w ra c a ć . M ówią, ż e to n a jw y żs z a pora.

(a s p )

je st on trujący c z y szko d liw y. Z n a ­ c z y to tyle, ż e nie sp ełn ia w ym ag ań polskich przep isó w . W P o ls c e , np.

d o p u szczaln y poziom zaw arto ści kadm u w o dżyw kach dia dzieci w y ­ nosi 0,01 mg/ikg, natom iast w Nie­

m czech — 0 ,0 4 . O cz y w iście Nie­

m cy nie podtruw ają sw o jich d z ie ci,

ale n a s z e norm y s ą akurat su ro ­ w s z e . I słu szn ie .

Prak tyk a udow adnia, ż e n ajpew ­ n ie jsza pod w zg lęem zdrowotnym ' je st ż yw n o ść d o cie ra jąca do Polski m orzem . W portach kontrola s a n i­

tarn a je st praw idłow a. Na po zo sta­

łych p rze jścia ch g ra n iczn ych p ra­

ktyczn ie ' je j !--e m a. N aostrzenie kontroli g ran iczn ej je st k o n ieczn e , bo w y m y k a ją się jej nie tylko duże partie tow arów , ale p raktycznie ca ły tzw . handel b a gażn iko w y.

A P ań stw o w y W ojew ódzki In sp e­

ktorat S an itarn y w Zielo nej G ó rze o s trz e g a ,. ż e słu żb y san itarn e nie b ę d ą tolerow ały przypadków w pro­

w a d z a n ia do s p rz e d a ż y kw estio n o ­ w a n e j żyw n o śc i.

8 j

J e d n o z p o m ie s z c z e ń k o s z a r o w y c h

Fot. L eszek Krutułskł-Krechowlc? ,