• Nie Znaleziono Wyników

O wadowickich cukierniach

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O wadowickich cukierniach"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Grzegorz Spisak

O wadowickich cukierniach

Wadoviana : przegląd historyczno-kulturalny 3, 77-78

(2)

Grzegorz Spisak

O wadowickich cukierniach

Cukiernia przy Rynku 15, gdyby istniała miałaby przeszło sto lat. Założył ją Józef Lisko pod koniec XIX wieku. Począt­ kowo był właścicielem kamieni­ cy przy ulicy Kościelnej. Sprze­ dał ją jednak, Żydowi Bałamu- thowi, by kupić obszerniejszą, pod numerem piętnastym. On p ie rw s z y z a ło ż y ł c u k ie rn ię w tamtym miejscu. Nie widział jednak przyszłości dla siebie w c u k ie rn ic tw ie i gdy tylko otrzymał koncesję z książęce­ go browaru w Żywcu zaczął prowadzić bardziej opłacalną rozlewnię piwa przy ulicy Trybu­ nalskiej. Cukiernię wydzierżawił swojemu kuzynowi Ludwikowi

Mielnickiemu. Po śmierci Józefa Liski i przejściu Ludwika Mielnickiego na emerytu­ rę, W ładysława Lisko, żona Józefa, wydzierżawiła lokal przybyłemu z Brzeska w 1936 roku wiedeńczykowi, Karolowi Hagenhuberowi. Miejsce to było odwiedza­ ne przede wszystkim przez miejską inteligencję i oficerów stacjonującego w Wa­ dowicach 12 pp. Podobnie było kilka iat po wojnie aż do likwidacji lokalu w 1951 roku. Hagenhuber prowadził cukiernię do 1945 roku, po czym wyjechał z Polski. Jego syn mieszka obecnie w Stanach Zjednoczonych.

Po wojnie cukiernię prowadziła żona pana Liski wraz ze swoim najmłodszym synem, Bogusławem. W okresie bitwy o handel na początku lat 50-tych, wprowa­ dzeniem wysokich podatków władze zmusiły rodzinę do zamknięcia lokalu.

Władze miasta zdecydowały także o wybiciu w budynku przejścia między Ryn­ kiem a ul. Mickiewicza w miejscu pomieszczenia dawnego bufetu cukierni.

Lokal Hagenhubera.a później Lisków składał się z obszernego bufetu, z które­ go szerokim wejściem wchodziło się do tzw. wielkiej sali. Dzisiaj jest tam masarnia. W starannie wykończonej sali często grano w brydża i szachy, spędzano czas przy marmurowych stolikach. Głębiej znajdowało się mniejsze, zaciemnione po­ mieszczenie zwane nyżą. Znajdowała się tam kanapka, a przed nią długa ława. W nyży obecnie mieści się bar Smakosz. Kiedyś stał tam również stół bilardowy. Kawę i herbatę podawano w grubej porcelanie ze srebrną zastawą. Nie

sprzeda-C ukiernia Hagenhubera. Zdjęcie z 1938 roku. (z arch, ZHZW )

(3)

C u k i e r k i n a d rz e w k o : jiin n k o w e i lik w o ro w e . . funi C i a s t k a n a d rz e w k o : p ia n k o w e , m ipdałow ei. c z e ­ k o la d o w e . o rz e c h o w e . . „ P o m n d k i , p ra lin y , b a to n y , m ig d ały {»alone e tc . . . . , K o n b o n i e r k i i n e c e s e r k i z p rz y b o ra iu i d o s z y c ia b a rd z o g u s to w n e , n a p e łn ia n e c u k ra m i a e s s e ro w e m i o d ... F i g u r k i cu k ro w e , cz ek o lad o w e i trn g a n d to w e od 10 e t. d o . . '2.— T o r t ) ' fa n ta z y jn e w rófcnych g a ­ tu n k a c h , o d p o w ie d n ie n a p o ­ d a r u n k i n o w o ro c z n e od . . . 1.— S t r u c l e n a d z ie w a n e m a k ie m ,

m a<ą m ig d a ło w ą , c y k a tą i ow o­ ca m i o d ...— ·50 M a s s a m ig d ało w a z w a n ilia fu n t — .SO

Awers i rewers karty reklamowej cukierni Hemicha.

(z arch. ZHZW )

wano tam alkoholu. Czasem odbywały się też małe przy­ ję cia, na których podobno g ry w a ła o rk ie s tra 12 pp. W mieście istniało też kilka innych cukierni, zwanych tak zw ycza jow o, bo c u k ie rn ia w kamienicy Lisków była je ­ dyną w Wadowicach cukier­ nią z prawdziwego zdarze­ nia, tj. z lokalem przy pra­ cowni cukierniczej.

Przy ulicy M ickiew icza (obecnie nr 12), idąc od Ryn­ ku w kierunku Liceum Ogólnokształcącego, znaj­ dowała się mała cukierenka Hernichów. Po prze­ ciwnej stronie ulicy w okolicy skrzyżowania Mic­ kiewicza z ul. Trybunalską można było nawet późnym wieczorem wpaść na znakomite lody do Wilhelma Gabrygiela. Na placu Kościuszki, w dzi­ siaj już nieistniejącym drewnianym budynku, sto­ jącym naprzeciwko obecnego postoju taksówek, mieściła się pracownia Waleszczyńskiego. Cukier­ nik ten, uznawany w mieście za niezwykłego ory­ ginała (hodował w piwnicy węże) i dziwaka, pra­ cował w Małopolskiej Fabryce Opłatków a do­ rabiał sobie wypiekając ciastka. Ich jakość nie była najlepsza ale były tanie.

Po wojnie bardzo znanym i cenionym wado­ wickim cukiernikiem był Józef Woźniak, który pra­ cował i nadal mieszka przy ulicy Lwowskiej, w ka­ mienicy tuż za klasztorem nazaretanek. Piekł wy­ śmienite ciasta na zamówienie. On też nie posia­ dał lokalu. S przedaw ał swoje wyroby wprost z pracowni.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeszcze przed chwilą powodowała nim raczej ciekawość, teraz świat odmienił się dokoła

Aby ułatwić poruszanie się po nim umieszcza się obok napisów również odpowiednie „obrazki”, które ułatwiają orientowanie się gdzie co się znajduje.. O tych

Jeżeli ktoś ma czas i chęć może oglądnąć sobie filmiki na youtube z prac jakie się wykonuje podczas zajęć na obróbce ręcznej.(cięcie, piłowanie, wiercenie,

Nornik zwyczajny jest najważniejszym składnikiem pokarmu płomykó~ki ~e w~ględu n_a wysoką masę ciała i wysoką dostępność w okresie opiekowarna się

39. Sekularyzacja jest to zmniejszenie roli religii w społeczeństwie. Sekularyzacja Prus jest to wprowadzenie luteranizmu do Prus Książęcych. Unia Protestancka i Liga Katolicka.

niedostateczną. Uwaga 2! Zapowiedź testu. W tym tygodniu nie zadaję do wysłania żadnych zadań obowiązkowych. W kolejnej cześci lekcji matematyki, która tradycyjnie pojawi się w

W przypadku soczewki rozpraszającej cechy obrazu zawsze są identyczne bez względu na odległość przedmiotu od soczewki (naturalnie wartość np. pomniejszenia ulega zmianie wraz

Na tej lekcji przypomnicie sobie definicje prawdopodobieństwa klasycznego, Jesli potrzebujesz przypomniec sobie wiadomości z prawdopodobieństwa, skorzystaj z lekcji zamieszczonych