• Nie Znaleziono Wyników

Sąsiedzi z Dziesiątej - NN - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Sąsiedzi z Dziesiątej - NN - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

NN

ur. 1930; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe niemiecki obóz koncentracyjny w Lublinie, obóz hitlerowski Majdanek, ludobójstwo, Dziesiąta

Sąsiedzi z Dziesiątej

Dyzma zginął w obozie, Kozak zginął, Studzińska – ta, która do [gubernatora] Franka pisała, żeby ich nie wysiedlali. Buczek Józef. Kasprzyk to był ten wysiedlony z Gdańska, on w tym obozie właśnie pracował też.

Kozak to był człowiek, który był bogaty, miał gospodarstwo duże na końcu Dziesiątej, z tym że to był człowiek, który przed wojną studiował, dostał lekko szału i później tak chodził i głosił różne rzeczy. Jak myśmy pracowali w ogrodnictwie i oglądali te budynki, to w [jego] stodole była cała zapolnica książek. I on jak się dostał do obozu, to Niemcy zobaczyli, że to jakiś nienormalny i wykończyli go. A Dyzma to chory był, zmarł, on coś z gruźlicą miał.

Data i miejsce nagrania 2013-03-05, Świdnik

Rozmawiał/a Jakub Chmielewski, Łukasz Kijek

Transkrypcja Piotr Krotofil

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I zawsze Żenia jak u nas tutaj reżyserował, mieszkał na górze – są takie pokoje gościnne – i koledzy słyszeli przez ścianę, jak tam ktoś mieszkał, jak Żenia właśnie

W pewnym momencie widzi to Niemiec, że ja tak chodzę, a był to elektryk, który miał urwaną lewą rękę, miał tylko prawą, zawołał mnie do siebie i mówi tak: „Będziesz u

Za murkiem, przy którym stały babki i sprzedawały kwiaty, biegła ścieżka i zaraz był basen pożarowy.. Wtedy nie było jeszcze nowego sądu,

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Materiał do wyrobu cegły był pozyskiwany w bardzo oryginalny sposób, mianowicie, odbywała się niwelacja ulic i działek dzielnicy Dziesiąta.. Dzisiaj jeszcze dowodem

Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia

Kazik w pewnym momencie dostał propozycję przeniesienia się do Teatru Współczesnego we Wrocławiu i przeniósł się zabierając kilku aktorów, kilka osób, i pań i

Pamiętam, że przyjechali takim dużym samochodem z jakąś plandeką i tam łapali kogoś, rozpuścili ten gaz, który wdzierał się do każdego okna, to było