W dniu 26 maja obradowa
ła Egzekutywa KW PZPR.
Tematem obrad - była ocena stanu i realizacji inwestycji płanu terenowego, pokonanie barier materiałowych i wyko nawczych w - budownictwie.
Obrady poprzedziła wizytacja przez członków Egzekutywy
pozzczególnych placów bu
dów. - W Nysie, członkowie Eg zekutywy KW tow. tow. Nor
bert , Lysek i Edward Tobor, w towarzyttwie gospodazzy miasto i gminy oraz inwesto
rów i wykonawców — odwie- diiii zapicza- szpi
la. Mimo, iż zaawansowanie
w tzw. robotach surowych (wykonawca NPB) jest spore, nie uda się uruchomić kotłow ni, kuchni i pralni w roku bieżącym. Okazuje się,. że wy konawca robót instalacyjnych
— opolski Instal, zakłada wy (Dokończenie■ na str.■ 3)
DWUTYGODNIK ZAŁOGI ZAKŁADÓW ’ URZĄDZEŃ PRZEMYSŁOWYCH W NYSIE
10 CZERWCA 1983 R. CENA 1 ZŁ
NR 11 (446)
Jubileusz sąsiadów
' . - - iedzi zza rzeki, czyli Fa bryka Samochodów D^s^l^aw- czych obchodziła w dniu 20 maja Jubileusz BS-lecia. W związku 2 tym wydarzeniem, w Nyskim Domu Kultury od była się akademia, w której min. uczestniczył sekretarz KW tow. Zdzisław Niedzielski, przedstawiciele przedsię biorstw - pokrewnych, zrzesze nia a także liczne delegacje z innych zakładów.
Przybyłych ' -na uroczystość powitał I sekretarz KZ PZPR to t Ireneusz Czuluk.
K, i torię przedsiębiorstwa pr - , ustawił w swym wystąpię
Wizyta dziennikarza
„F^rć^^wdy"
W dniu 20 maja odwiedził nasze miasto dziennikarz
„Prawdy” tow. Oleg Losoto.
Podczas spotkania w KM-G tow. Losoto zapoznał się z działalnością organizacji par tyjnej oraz problemami mia sta. Następnie w towarzystwie
niu dyrektor FSD tow. Kazi mierz Donat. W ciągu swego istnienia, FSD wyprodukowa ła 282 tys. 521 samochodów dostawczych różnych typów.
Z okazji Jubileuszu — życzyć należy - dzielnej załodze docze kania -się miliona pojazdów z nazwą naszego miasta.
Wyróżniający się pracowni cy uhonorowani zostali odzna czeniami regionalnymi, bran żowymi i zakładowymi. Nie obyło się bez gratulacji: od Egzekutywy KW, - od współpra cującej z FSD „Ify” . (NRD) i innych przedsiębiorstw.
I sekretarza KM-G tow. Ja nusza Michalczyka i naczelni ka miasta tow. Władysława Dyrki — -zwiedził nyską Sta rówkę. Szczególne wrażenie na gościu radzieckim wywar ło Państwowe Ognisko Piasty czne.
Program tworzq - przyszli wykonawcy
Program oszczędnościowy i antyinflacyjny przybiera już w - naszych zakładach realny kształt. Na ostatnim posiedzę niu Egzekutywy Komitetu Za kładowego dyrektor zakła dów inż. Julian Nosal zapo znał członków Egzekutywy i zaproszonych gości ze zgłoszo nymi przez poszczególne dzia
... na filtrach dzięki modernizacji, też można zaoszczędzić...
LUDZIE NASZYCH ZAKŁADÓW
O Zdzisławie Kolodyńskim
— mistrzu wydziału PR-8 mó wią, że jsst to właściwy czło wiek na właściwym miejscu.
Co się kryjs pod tym stwier dzeniem? Kierownik zmiano wy PR-8 Zbigniew Dziedziń- ski podkreśla dużą operatyw ność, obowiązkowość i odpo wiedzialność jaka cechuje w codziennej pracy mistrza Ko- łodyńskisgo. Jsst to ważne, jeśli uwzględnimy fa%t, iż na szemu rozmówcy i podległym mu ludziom przypisano w obowiązkach - kompletację oraz wysyłkę urządzeń, podzespo łów i części. A zatem od ope ratywności i zaangażowania 14-osobowego zespołu kontro lerów jakości, którym kieruje Z. Kołodyński, zależy w dużej mierze terminowa i komplet na wysyłka urządzeń, rzutu jąca w ostateczności na zali czenie do planu.
Nierzadko zdarza się, że mistrz musi podejmować błys kawiczne i energiczne działa
ły i- wydziały tematami do zakładowego programu.
Tak wIsc. powstał - program nie na szczeblu dyrekcji, lecz u przyszłych wykonawców, to jest w działach i wydziałach.
W tsn sposób - już dziś każdy zna swoje zadanie oszczędnoś (Dokończenie na str. 3)
nia związane z dopracowa niem dokumentacji wysyłko wej, zs zmianą opakowania czy ściągnięciem z jakiegoś wydziału brakującego detalu.
Musi wreszcie posiadać orien tację i wyczucie przy zama wianiu wagonów, nie tylko pod względem ilości, ale ich przeznaczenia i nośności. W jego też gestii leży załatwia nie odbiorców i celników do wysyłki urządzeń. Specyfika tej pracy wymaga również niemalże stałej gotowości i dyspozycyjności, zwłaszcza w końcówce miesiąca, kiedy wy stępuje nasilenie i spiętrzenie robót.
W opinii kierownictwa wy działu Zdzisław Kołodyński należy do dobrych organiza torów produkcji, umiejących poradzić sobie w każdej sy tuacji. Zasługą jego jak i pod . ległych mu pracowników jsst
znikoma - ilość' reklamacji z (Dokończenie na str. 2)
Dopłaty
do przejazdów
Jak nas poinformowano w Zarządzie Niezależnego Samo rządnego Związku Zawodo wego- Pracowników ZUP Ny-s sa, postanowiono wprowadzić dla członków związku dopła tę do kosztów przejazdu do ' Jarosławca. Wysokość - dopła ty ustalono na 50 procent?' Koszt przejazdu do Jarosław
ca - (autokarem zakładowym) wynosi w roku bieżącym 400 zł.
W NSZZ Pracowników ZUPk myśli się także o - innych for mach pomocy - dla członków.
Działają pierwsze komisje
Mamy już przykłady pierw-, szej działalności komisji pro
blemowych — powołanych ? przy Zarządzie NSZZ Prac.'; ZUP. Jako jedna z pierwszych!
podjęła działalność komisja j mieszkaniowa. Przewodniczy,^
jej Hanna Wojtanowicz z PZ.4 Z-cą przew. komisji jsst Ma-1 rian Tatarczak z PR-7. Ponad to w skład komisji weszli:
Helena Kucybała — PR-1, A
dam Nowak — PR-2, Ignacy Malinowski — PR-3, Stani sław Brząkała — PR-4, Woj ciech Janik — PR-5, Weroni ka Sypko — PR-8, Stanisław Szułczyński — TN, Stanisław . Gawruk TT-j-TK, Andrzej Ernst — TM i Halina Drze wiecka PGM.
Komisja mieszkaniowa - sst jedną z najaktywniejszych
Komisję Ochrony Zdrowia stanowią: Stanisław Olak
■(przew.), Jerzy Polak — PR - 1, Zbigniew Figiel — PR-3, Zdzi sław Pigulak — PR-2, Krysty na Grzybowska — PGM.
W niekompletnym jeszcze składzie działa komisja pracy i płacy. Przewodniczy jej Ryszard Kluż TT. W najbliż szym okresie ukonstytuują się komisje: ochrony pracy, ży wienia zbiorowego, wyjazdów (Dokończenie na str. 6)
Str, 8 NYSKI METALOWIEC Wr 11 (446)
Będziemy pić wszyscy i więcej
Zapasy napojów
zabezpieczają potrzeby
Jarosławiec - gotowy na przyjęcie . gości
Na trzy tygodnie przed przyjazdem pierwszych • wcza sowiczów udała się do Jaro sławca komisja w celu spraw dzenia stanu przygotowania do sezonu letniego zakłado wego ośrodka wypoczynkowe go.
W czasie lustracji pomiesz
czeń mieszkalnych i zaplecza kuchennego w pawilonie oraz domków nie stwierdzono więk szych zaniedbań czy niedoró bek ze strony pracowników, którym powierzono pieczę nad ośrodkiem a także wykona nie określonego zakresu prac stolarskich, malarskich, insta lacyjnych i elektrycznych. By ' ły jedynie pewne uwagi co do staranności i rzetelności wy konania robót. Są to na szczę ście drobiazgi możliwe do u
sunięcia przed przyjazdem pierwszych gości.
Domki i pokoje w pawilo nie przez dwa tygodnie peł nią funkcję mieszkań dla pra cowników i ich rodzin. Dla tego o te mieszkania powi nien dbać nie tylko personel
ośrodka, ale także pracownicy, którym zleca się wykonanie określonych prac, no i oczy wiście sami użytkownicy. Je żeli wszyscy będziemy dbać o stan techniczny i wyposaże nie, a także czystość domków wówczas nie będzie powodów ' do narzekań. Zresztą drobne usterki mogą być usunięte w czasie trwania turnusu — wy starczy je zgłosić dyżurują cym pracownikom (elektryk, ślusarz) lub kierownikowi o
środka.
Komisja uznała, że zaawan sowanie robót remontowych i prac porządkowo-wyposażenio wych gwarantuje ich zakoń czenie na kilka dni przed przyjazdem pierwszych wcza sowiczów. A to już dobrze.
Niektóre prace mogły być zakończone znacznie wcześniej ale zabrakło w •odpowiednim czasie materiałów m.in. desek (na obicie trzech domków), pa py i lepiku.
Nie powinno być także więk szych problemów ze skomple towaniem personelu oraz za
opatrzeniem kuchni w produk ty żywnościowe jak też bu- fetu-kawiarni w napoje i sło dycze. Jeżeli dopisze pogoda wczasy w Jarosławcu będą z pewnością udane. Warto się wybrać bo woda jest czysta, a i plaża mniej zniszczona przez sztormy niż sądzono.
W najbliższych latach nie ma widoku na większe inwe stycje w zakresie rozbudowy ośrodka. Trzeba więc pomy śleć o inwestycjach uzupeł niających, jakże potrzebnych w prawidłowym funkcjonowa niu i wyglądzie ośrodka.
W pierwszej kolejności na leży pomyśleć o postawieniu • lekkiego (w konstrukcji) pa wilonu gier i zabaw dla dzie ci i młodzieży. Wpłynie to na poprawę warunków oglądania programu telewizyjnego oraz pozwoli na rozszerzenie i u
rozmaicenie wypoczynku naj młodszych — głównie w desz czowe dni.
Niedużym kosztem można także wybudować nową por tiernię (istniejąca nie jest naj lepszą wizytówką naszego o
środka) no i magazyny. Wresz cie należy pomyśleć o kolo rystyce zewnętrznej domków, bo ośrodek nam szarzeje, a to nie' sprzyja wypoczynkowi.
M. ŻELWETRO
Dały się nam wszystkim od czuć pierwsze tegoroczne u
pały. Między innymi dlatego, że brakowało w mieście na pojów chłodzących. Jak niesie wieść, z powodu awarii w nyskiej Wytwórni Wód Gazo wych. Trochę lepiej było w zakładzie, bowiem zgromadzo ne zapasy zabezpieczyły po trzeby pracowników.
W sezonie letnim nie po winniśmy odczuwać braków w zaopatrzeniu w napoje chło dzące. Będzie ich . znacznie więcej niż w latach ubiegłych.
Tak bowiem ' przewiduje wy dane 18 kwietnia br. polece nie dyrektora naczelnego nr 13/83.
We wspomnianym akcie zo
stały ustalone nowe normy przydziału wody. Każdy za trudniony na stanowisku ro botniczym może wypijać w sezonie letnim (od 1 czerwca do 30 . września) — 1 litr wody dziennie. Natomiast pracowni cy tzw. wydziałów gorących
— kuźni, hartowni, odlewni otrzymują 3 litry wody w cią gu dnia. W miesiącach od 1 czerwca do 30 września na poje chłodzące będą przysłu giwać także pracownikom u
mysłowym w ilości 1 litra dziennie.
Do tej pory (tj. do czasu wejścia w życie polecenia) przedsiębiorstwo zamawiało średnio w ciągu roku około
320 tysięcy litrów napojów zimnych — wody mineralnej, mineralizowanej i wody sto łowej. Liczba ta zwiększy się
teraz o około 430 tysięcy litrów. Zabezpieczona była w tym roku ta pierwsza wiel kość. Trzeba będzie więc
„szukać” brakujących ilości.
Ale jak twierdzi odpowie-- dzialny za te sprawy pracow nik działu socjalno-bytowego, Bogdan Michocki, liczba około 750 tysięcy litrów rocznie jest do załatwienia. Wody . zabrak nąć nie. powinno, choć przejś ciowe kłopoty mogą się zda rzyć.
W napoje chłodzące przed
siębiorstwo zaopatruje się . w miejscowej WWG, w Gorza- nowie, Krynicy ł Polanicy Zdroju, a także w Grodzisku Wielkopolskim.
Na okres letnich upałów zakład zabezpiecza pracowni kom także dowolne • ilości ke firu, w zależności od zapo
trzebowania. Przewiduje się, iż dziennie sprowadzać będzie my około 400 litrów kefiru.
Oprócz tych • napojów pra cownicy otrzymają kawę zbo żową (w wydawalniaeh mle ka) i jeśli będą chętni na her batę, zakład gotowy jest za łatwić także i tę. Wszystkie wymienione tu napoje — są rzecz jasna — bezpłatne.
Om)
udzi
(Dokończenie ze str. 1) tytułu niekompletności do staw. Należy do wymagają cych przełożonych, ale oprócz mobilizacji, potrafi niejedno krotnie pomóc pracownikowi, podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem.
Obowiązki jakie, wykonuje Zdzisław Kołodyński wyma gają także bardzo dobrej zna jomości profilu produkcyjnego naszych zakładów. A do tej doszedł po latach pracy i w drodze awansu zawodowego.
Do naszego przedsiębiorstwa przyjął się w lipcu 1965 roku.
Jako absolwent Zasadniczej Szkoły Zawodowej swoje pierwsze kroki stawiał w wy dziale PR-4 na stanowisku ślusarza. Tamże nauczył się podstaw montażu pras hy draulicznych i innych urzą dzeń jak i posługiwania się narzędziami. Równocześnie powziął decyzję o dalszym do kształcaniu w wieczorowym Technikum Mechanicznym.
Dyplom technika uzyskał w 1968 roku. ' Zanim awansował na mistrza (stanowisko to pełni od ubiegłego roku), wy konywał obowiązki kontrolera jakości w wydziale PR-8, a potem samodzielnego planisty i organizatora produkcji.
To, że Zdzisław Kołodyński zaliczany jest do operatyw
zie naszyć łi za
nych mistrzów nie świadczy jeszcze, iż na co dzień pracuje mu się tak jakby sobie tego życzył. Do głównych i naj częściej występujących proble mów • należy niekompletne przekazywanie collis przez wydziały produkcyjne i • źle dopracowana dokumentacja techniczna przez dział TTP-7.
Nierytmiczny spływ urządzeń, podzespołów i części, jak i błędy dokumentacyjne nakła dają dodatkowe obowiązki na kontrolerów i powodują skró cenie czasu potrzebnego na kompletację i ekspedycję po zycji planowych. Stąd nie rzadko trzeba potem poświę cać wolne soboty i niedziele, aby produkcja • wyszła z za kładu w terminie. Słusznie uważa Zdzisław Kołodyński, iż przy obecnej wielkości pro dukcji (czyt. spadku) • tego typu niedopatrzenia rfte po winny mieć miejsca. Obok tego inną trudność stwarza zamawianie wagonów, a ściś lej nieuwzględnianie przez kolej rzeczywistych potrzeb wydziału PR-8.
Zdaniem mojego rozmówcy, należałoby .. wyłączyć z zakre su zadań wydziału PR-8 czyn ności związane z zamawia niem wagonów i wysyłką u
rządzeń poprzez powołanie do tego celu odrębnej komórki.
Przy częstych przypadkach
ad ów
niewywiązy wania się wielu wydziałów • z terminowych do staw urządzeń, na PR-8 obok końcowego i skróconego przez to • cyklu produkcyjnego zwią zanego z malowaniem, ciąży również wysyłka, a tym sa mym ogromna i jedyna od powiedzialność za wykonanie planu. W obecnej sytuacji jest to chyba tylko pobożne ży czenie, podobnie jak sprawa stworzenia w wydziale PR-8 lakierni z prawdziwego zda rzenia czy też poprawa wa runków pracy piaskowaczy.
Od 1973 roku Zdzisław Ko łodyński należy do PZPR, w poprzednich latach był rów nież członkiem ZMS. Jako za palony wędkarz jest też • człon kiem koła PZW „Metalowiec’\
Żonaty, ojciec dwojga dzieci w wieku 7 i 10 lat. Proble mów mieszkaniowych, w prze ciwieństwie do innych człon ków załogi, zwłaszcza ludzi młodych, nie ma, gdyż przed paru laty wybudował • własny dom przy ul. Kozielskiej — z pomocą rodziców. Teren, na którym postawiło swoje do my wielu pracowników zakła du, w tym nasz rozmówca, zo stał już po wieloletnich stara niach uzbrojony w kanaliza cję i gaz, tym niemniej pozo stała jeszcze kwestia wybudo wania drogi.
K.K.
Takich • zapasów •nie ...
: Czy z wszyst kim
: na afi sz !
. Kolejne Nyskie Dni Kul
’. tury mamy za sobą. Trwa li ły one oficjalnie od 11 do (( 22 maja. Całe jedenaście ' ( dni. Więcej, niż niejeden ' ( renomowany festiwal o za sięgu krajowym. Dla przy
kładu, najstarszy w Polsce festiwal teatralny w Kali- 1 ( szu — trwa siedem dni.
Festiwal piosenki w Opo- ( lu jeszcze krócej. Nie wiem ( co przyświecało organizato rom NDK, ażeby tak roz ' ( ciągnąć w czasie tę impre zę? Czyżby taki mały po wrót do okresu gigantoma
\ nii?
Ponieważ od zakończenia . imprezy upłynęło już kilka ( naście dni, pozwolę sobie , na spokojnie wypunktować ( te rzeczy, które moim zda (( niem były zbędne.
d
O czasie trwania Nyskich J Dni Kultury — była mowa. S Propozycja na , przyszłość. J Jeżeli już — to najwyżej » trzy-cztery dni. Niech to bę * dzie impreza zwarta, sta- Ł nowiąca faktyczny dorobek i kulturalny naszego miasta, i' a także okazję do konfron 1 tacji naszych osiągnięć z a
dorobkiem innych. a
To raz. Dwa — czy stać » nas na tak długotrwałe im # prezy? Chyba nie. f
Zupełnie odrębną sprawę J stanowi to, co nam orga- J nizatorzy zaserwowali. T
Obawiam się, że program I tworzony był na zasadzie X przypadku, że kierownicy X czy dyrektorzy poszczegól- A (Dokończenie na str. 4) A
Nr 11 (446) NYSKI METALOWIEC Str . 3
Program tworzq przyszli wykonawcy
(Dokończenie ze str. 1) ciowe na okres najbliższych 2—3 lat.
W końcowym dokumencie
— powiedział dyrektor zakła dów — powinny znaleźć się tylso te tematy, co do których jest pe . mość, że zostaną zre alizowane w całości i przy niosą zakładowi i gospodarce narodowej wymierne efekty.
Nie oznacza to ' bynajmniej, że pozostałe przedsięwzięcia zgło szone przez pracowników za kładów, które nie znalazły się w programie będą zaniecha
ne .
Propozycji oszczędnościo wych z poszczególnych służb wpłynęło do komisji sporo.
Za .krają one me tylko szcze golowy opis techniczny, ale także przewidziane efekty fi nansowe, które zostaną osiąg- n-ęte najbliższych trzech lr eh
■ '. 'ka przykładów z różnych
0 .. , izin.
mdeenizacja konstrukcji i tte rnologii segmentu filtra
cyjnego do - zagęszczaczy (pla nowany termin' zakończenia prac konstrukcyjnych — III kwrrał ' 1983) przy niewiel kim nakładzie wynoszącym .ok.lo 0,5 min złotych zaoszczę dr.' się około 17 min złotych.
■u . acowanie ' dokumentacji 1 podjęcie produkcji wag taś mowych do krajanki pozwoli nr zaniechanie importu. Efekt 1P min złotych
-kwiecie modernizacji typo
szeregów filtrów bębnowych . o powierzchni filtracyjnej od 10—50 m kw. pozwoli na eli minację importu, oszczędność materiałów i pracochłonności.
Zakończenie prac konstruk cyjnych i badawczych przewi dziano na I kwartał 1984 ro ku Korzyści z wdrożenia wy raż--- się kwotą 5 min zło tych.
Wykorzystanie niezwrot-- nych opakowań skrzynkowych do wysyłki produkcji zakła dowej oraz renowacja opako wań zwrotnych i ich sprzedaż przyniesie zakładowi 280 tys.
złotych oszczędności.
Wdrożenie projektów wyna lazczych pozwoli na obniżenie zużycia stali w wysokości 650 ton.Zastąpienie pomp Borne- manna (prod. RFN) do' poda wania płynnej siarki na pal niki pompami produkcji kra jowej pozwoli na zaoszczędzę nie około 4-3 tys. marek.
Wyeliminowanie pomp Bor- nemanna używanych do roz ładunku płynnej siarki i za stosowanie do tej operacji sprężonego powietrza pozwoli na zaoszczędzenie 559 tys. ma rek
W miejsce wciągników prze ciwwybuchowych produkcji bułg. rskiej wprowadzi się w ciągniki produkcji krajowej, co da oszczędność kilkudzie sięciu tysięcy rubli.
Przyjęcie najb .rdziej odpo wiedniej dla naszej produkcji struktury zarząd ania przed siębiorstwem i określenie o
ptymalnej struktury zatrud nienia w oparciu o opracowa ny przez zespół pod kierow nictwem. dr. Tadeusza Strze
leckiego materiał analityczny pozwoli na umniejszenie po ziomu, zat dnienia w admi- nistra '' o około 150 osób. Nie chodzi tu, co zostało mocno podkreślone w dyskusji, o zwalnianie pracowników, lecz dostosowanie wielkości za trudnienia w administracji do aktualnych' potrzeb poszczegól nych komórek organizacyj nych. Zachodzi zatem pilna potrzeba (lipiec, sierpień br.) przemieszczenia około 150 pra cowników z administracji do produkcji.
Zabieg ten — ' powiedział
... program oszczędnościowy tworzą wykonawcy...
inż. Julian Nosal — wynika - przede wszystkim z mecha nizmów reformy gospodarczej.
Nie stać nas na to, aby opła cać stanowis' ' , które są zbęd ne w normalnym funkcjono waniu przedsiębiorstwa. Jeżeli tego zabiegu w określonym czasie nie wykonamy — po wstanie sytuacja, w której dla pozostałych pracowników za braknie środków finansowych na wypłaty premii i nagród.
Często spotykam się z py taniem „co z tego będzie mieć załoga?”. Można odpowie dzieć, że bardzo dużo, bo wiem od zrealizowanych za mierzeń oszczędnościowych za leżeć będzie ' wypłata nagród z funduszu udziału załogi w zysku.
Jak się wypracuje to co jest możliwe do osiągnięcia i - będzie odpowiedniej wielkoś- - ci zysk — możliwe okażą się • wypłaty w przewidzianej wy sokości nagród w postaci
„czternastki”. ** -
A jeżeli nie? No to skończy się tylko na normalnych mie sięcznych zarobkach, bez żad nych premii i nagród. Śred nia płaca' w -naszych zakła dach jest w wielu ' przypad kach niższa niż w zakładach o podobnej produkcji, ażeby to zmienić trzeba lepiej i e
fektywniej pracować. Dlatego realizacja zadań oszczędnoś ciowych mi tak doniosłe zna czenie 'dla załogi i kraju.
Egzekutywa po wysłuchaniu
informacji dyrektora zakła dów oraz przedyskutowaniu przedstawionego' - ' materiału wyraziła pozytywną ■ ocenę ' od nośnie programu ' oszczędnoś ciowego ' i antyinflacyjnego.
W drugim punkcie obrad przedstawiona została zebra nym occ ' .a komisji ekonomicz nej KZ PZPR projektu regu laminu tworzenia i wypłat nagród indywidualnych. Uwa gi komisji zostały przyjęte przez Egzekutywę i zostaną przekazane dyrekcji do ewen tualnego wykorzystania przy opracowaniu ostatecznej wer sji regulamnu nagród. •
M. ŻELWETRO
Co słychać u młodzieży
Jak już informowaliśmy, zaszły zmiany w składzie Pre zydium i Plenum Zarządu Zakładowego ZSMP. Na jed nym z ostatnich posiedzeń Prezydium dokonano podziału zakresu czynności między po szczególnych członków. I tak, Bożena Hołda będzie zajmo wała sfę sprawami ideowo- -kształceniowymi. Barbara Zy wiec pełni funkcję wiceprze wodniczącej ds. sportu i tu rystyki ' Andrzej Matusiak jest przewodniczącym zespołu informacji' Prowadzi 'także zespół redagujący audycję
„Studio Młodych”. Wszelkie sprawy ' związane z Fundu szem Akcji Socjalnej Młodzie ży powierzono Markowi Pyt- lińskiemu.
Prezydium dla lepszej or
ganizacji pracy powołało tak że specjalistyczne zespoły.
Młodzieżowy Zespół Lektor- ski ' któremu przewodniczy Bożena Hołda, ma za zadanie opracowywanie tematów ze brań szkoleniowych. Lektorzy będą brali udział w zebra niach poszczególnych kół. Po wstał również Zespół ds. Tech ni ki i Racjonalizacji, którego szefową została Maria Sitkie- wicz. Reaktywowano komisję ds. sportu i turystyki, w skład której wchodzą wiceprzewod niczący kół wydziałowych.
* * * Nie tak łatwo można po godzić pracę zawodową z do datkowymi wyczerpującymi zajęciami. Przekonało się o tym kilku uczestników mło dzieżowego patronatu.
Okazuje się, że już siedem osób zrezygnowało z możli wości wcześniejszego otrzy mania mieszkania. Przyczyny są oczywiście różne — nie we wszystkich przypadkach zade cydowała niemożność podoła
nia dodatkowym obowiązkom.
Ale na liście rezerwowej nie zabrakło chętnych. Na miej sce rezygnujących, Prezydium ZZ wytypowało innych człon ków naszej organizacji.
* * * 22 maja br. odbyła się we Frączkowie pierwsza impreza z cyklu „Spróbujmy razem”.
Festyn pod hasłem „Majówką na wyspie” organizowali wspólnie — Społeczna Rada Klubu „Hefajstos” ł frącz- kowski Kombinat PGR.
Ponieważ dopisała pogoda i... organizatorzy, zabawy i uciechy było co niemiara.
Przewidziano mnóstwo atrak cji. Był więc konkurs rysun kowy dla dzieci, gry zręcz nościowe, podnoszenie ciężar
ka, mecz siatkówki. Uczestni cy festynu mogli kupić sobie kilka ciekawych książek na kiermaszu, zjeść bigos, a na zakończenie imprezy — po tańczyć na dyskotece.
* * * Jak nas poinformowano ' w Zarządzie Zakładowym ZSMP jest kilka wolnych miejsc na wycieczki i wczasy w atrak cyjnych miejscowościach Wę gierskiej Republiki Ludowej.
Biuro Turystyki Młodzieżo wej „Juwentur” organizuje wycieczkę do Budapesztu w okresie ' od 21 do 25 lipca.
Koszt eskapady wynosi 5760 złotych. W kwocie tej ujęto wyżywienie, przejazd i ' noc legi. Wymiana indywidualna wynosi 600 forintów.
Na wczasy można wyjechać do miejscowości ' Badaczom nad Balatonem. Opłata za skierowanie wynosi 17.950 zło tych, w tym 3000 forintów, vouchery. Wymiana indywi dualna — 1500 forintów. O
kres wczasów atrakcyjny, bo przypada na sierpień — 13
do 22. (m)
Czło nkowie Egzekutywy KW na
(Dokończenie ze str. 1) konanie prac na październik przyszłego roku.
Poważnym zadaniem będzie w szpitalu budowa tunelu komunikacyjnego. Tutaj mu
I Mieszkania, to nie grzyby po deszczu
i'
i'
... więc nie rosną w re kordowym tempie. W ręcz przeciwnie. W dobie trud ności — zwłaszcza mate- riałowo-wykonawczych, każ de przedsięwzięcie w zakre sie budownictwa mieszka niowego urasta do rangi wielkiego problemu. Budo wać jednak trzeba. Ludzie czekają na mieszkania.
Co z tego, że tworzone łą piękne programy, zale cenia — jak rzeczywistość dnia codziennego skazuje większość przedsięwzięć na marne. W dobie, kiedy trze ba liczyć się z każdym gro szem, wybudowanie jedne go czy dwóch budynków zakładowych — musi być wszechstronnie przemyśla ne, rozważone. Tym bar dziej, że wszelkie ustalenia początkowe - mogą- zostać zniweczone. Z tej prostej przyczyny, iż drożeją ma teriały, rosną tzw. przelicz niki — i prawdę mówiąc, trzeba ' '
padek środki stycji.
Się do Nie
nia z tzw. puli zakładowej.
Istnieją inne formy budów nictwa, w których zakłady
mieć na wszelki wy w zapasie jakieś na podrożenie inwe wszyscy kwalifikują
otrzymania mieszka
szą się do prac włączyć także inne przedsiębiorstwa jak:
ZWSE, gazownia, RUT, wodo ciągi. . W związku z rozpoczę ciem prac przy budowie tu nelu, ulica Boh. Warszawy zo stanie zamknięta.
Tow. tow. Lysek i Tobor od
nasze też pomagają. Weź- my chociażby budownictwo indywidualne. W miarę skromnych możliwości — przedsiębiorstwo załatwia sprawy związane z terena mi, udziela pożyczek itp.
Nie są to jednak możliwoś ci bez dna... Rzecz jednak w tym, że korzyści — sq tylko i wyłącznie jedno stronne.
Ludzie, którzy przystępu ją do budowy własnego domku — gdzieś zamiesz kują. Przeważnie w tzw.
substancji zakładowej, bądź w mieszkaniach spółdziel czych ' z tzw. budownictwa resortowego. Ci, którzy przystępują ' do budowy domku dopominają się od przedsiębiorstwa pomocy. I mają rację. Istnieje tylko jedno „ale”..
Mogę podać wiele przykła dów, dotyczących starają cych się o mieszkania, które wręcz odradzają budownic two zakładowe. Pracowni cy ci, po otrzymaniu włas nego „M” przeszli do pra cy w innych zakładach, a nawet miastach. Mieszkań zakład nie otrzymał z po wrotem.
Są przypadki ludzi, któ rzy otrzymali pomoc z za-
placach budów
wiedzili także budowaną kot łownię centralną oraz mlecza r nię.
Wnioski i spostrzeżenia z w i zytacji placów budów — po służą do opracowania uchwa ły Egzekutywy KW.
kładu (zaznaczam —' nie chodzi tutaj o rozmiary tej pomocy), wybudowali dom ki, a teraz kłopoczą się — co zrobić z zajmowanym mieszkaniem. Kombinują jak mogą. Zapisują na dzie ci itp.
O takich sprawach głoś no jest w społeczności za kładowej. Wypada się więc zastanowić nad jednym.
Owszem — mówi się o po trzebie uzyskania nowych terenów pod budownictwo jednorodzinne. Kłopot z za łatwieniem tych spraw — spadnie na zakład. Pomoc
— też trzeba będzie świad czyć.
Czy w tej sytuacji, kiedy kolejka czekających na mieszkanie jest bardzo wy dłużona, nie warto zawie rać specjalnych umów z tymi, którzy przystępują do budowy domków w o
parciu o pomoc zakładów, że pozostawią swoje miesz kania do dyspozycji komi sji mieszkaniowej? W prze ciwnym bowiem przypad ku, nie tylko, że mieszkań dla załogi nie przybędzie, ale^-staniemy się świadka mi swego rodzaju spekula cji mieszkaniowej.
Warto się nad tą sprawą zastanowić.
s
i*
> 9tr. « NYSKI METALOWIEC Nr 11' (446) rittr- 'W—sJu
W trosce o ' kwalifikacje kadr
Z dniem 1 stycznia br. we szła w życie uchwała nr 263 Rady Ministrów w sprawie podnoszenia kwalifikacji pra cowników uspołecznionych za kładów pracy. Głównym ce lem tego aktu jest uporząd kowanie i ujednolicenie prze pisów z zakresu podnoszenia kwalifikacji w formach szkol nych ' i pozaszkolnych oraz do stosowanie ich do aktualnej sytuacji - społeczno-gospodar czej kraju.
Zwiększona została ranga i rola zakładów pracy w - two rzeniu struktur kwalifikacyj nych przez dokonywanie bar dziej wnikliwego doboru kan dydatów kierowanych do szkół dla pracujących i na studia oraz w celu dokształca nia w - formach pozaszkolnych pod kątem potrzeb zakładu.
Pracownicy skierowani do szkół otrzymali szereg upraw- wnień i świadczeń.
Uporządkowany został prze de wszystkim dotychczasowy wymiar urlopów szkolenio wych. W szkołach podstawo wych i równorzędnych przy sługują 2 dni robocze w roku.
W zasadniczych szkołach za wodowych wieczorowych oraz w szkołach średnich zawodo wych urlop wynosi 6 dni ro boczych, natomiast w zasad niczych szkołach zawodowych zaocznych oraz w- szkołach średnich zaocznych — 12 dni roboczych.
Inne zasady obowiązują u
czących się w wyższych uczel
niach. - Wymiar urlopu szkole niowego w każdym roku stu diów przeznaczony - na udział w obowiązkowych zajęciach oraz na przygotowanie się i przystąpienie do egzaminów wynosi: na studiach wieczoro wych — 21 dni, studiach za ocznych — 28 dni, dodatkowo w ostatnim roku studiów wie czorowych i zaocznych 21 dni na przygotowanie pracy . dy plomowej i przystąpienie do egzaminu ' końcowego.
Urlop szkoleniowy dla pra cowników posiadających , skie rowanie, przystępujących ja ko eksterniści do egzaminów z zakresu programu naucza nia szkoły podstawowej, wy nosi 5 dni na przygotowanie się i przystąpienie do egzami nów. W szkole - zasadniczej jest to 10 dni, w szkole śred niej 12 dni na przygotowanie się i przystąpienie do ' egza minów oraz dodatkowo 6 dni na przygotowanie się i przy stąpienie do egzaminu dojrza łości lub innego końcowego.
Na studiach wyższych ekster niści mają 21 dni i dodatko wo 21 dni na przygotowanie pracy dyplomowej i przystą pienie do egzaminu dyplomo wego.
Wymiar urlopu szkoleniowe go przeznaczonego na udział w obowiązkowych - zajęciach w ciągu , całego okresu na studiach podyplomowych wy nosi 28 dni roboczych. Nato miast pracownikom skierowa nym na wieczorowe i zaoczne
studia podyplomowe, kursy wieczorowe i zaoczne oraz se minaria wieczorowe, samo kształcenie kierowane przy sługuje 6 dni roboczych urlo pu. Osoby skierowane na kursy - zaoczne mogą skorzy stać z - 2 dni urlopu w miesią cu, który przeznaczony jest na udział - w obowiązkowych konsultacjach.
Jeśli idzie o zwolnienie z części dnia , pracy udzielane pracownikom skierowanym do zasadniczych i średnich szkół wieczorowych, na studia wie czorowe czy podyplomowe stu dia v. -ieczorowe oraz na kur sy i seminaria prowadzone sy Sternem - wieczorowym, , to nie może ono przekroczyć 5 go dzin w tygodniu.
W uchwale przyjęto jedno
lite rozwiązanie, że pracow
nikom, którym zakład wyda skierowanie w celu podnosze nia kwalifikacji, przysługuje zwrot związanych z tym kosz tów przejazdu, zakwaterowa nia i wyżywienia na zasadach obowiązujących przy podró żach służbowych. Odmiennie uregulowano - w nowych prze pisach sprawę nagród dla pracowników za osiąganie do brych wyników w nauce. De cyzja czy pracownik otrzyma nagrodę ,i w jakiej wysokości należy wyłącznie do zakładu pracy. Ale przedsiębiorstwo może podjąć decyzję o przy znaniu innych dodatkowych świadczeń np. sfinansować koszty podręczników i skryp
tów, materiałów szkolenio
wych. • ■
Uchwała dopuszcza stoso wanie środków dyscyplinują cych w - - stosunku do pracow ników, którzy nie dotrzymują umowy - określającej wzajem ne prawa i obowiązki. Zakład może żądać zwrotu części lub całości kosztów uczestnictwa w szkoleniu , od - takiego- pra cownika, który np. został skie rowany na - kurs - i - z własnej winy przerwał naukę.
Uwzględniając - podstawowe założenia reformy gospodar- . - czej nowe - przepisy zniosły centralne ustalanie stanowisk objętych obowiązkowym do skonaleniem kwalifikacji. Jeś li przedsiębiorstwo- uzna, - by pracownicy zatrudnieni na niektórych stanowiskach, de cydujących szczególnie o - po stępie naukowo-technicznym, organizacyjnym i ekonomicz nym odnawiali swą wiedzę co jakiś czas, - to może - taki wy kaz ustalić samo.
W ZUP-ie wszyscy uczący się - aktualnie -pracownicy do
kształcają sie w kierunkach potrzebnych przedsiębiorstwu.
Liczba uczęszczających do szkół średnich i - wyższych - jest bardzo niewielka, zwłaszcza jeśli porówna się ją z rokiem 1978. W szkołach średnich uczy się aktualnie 23 pracow ników — w 1978 r. — 154 o
soby. Na studiach — 20 pra cowników, w tym 10 na WSI w Opolu. W roku 1978 studio
wały 54. osoby, - w tym na WSI — 40. Od września w szkołach wyższych rozpocznie naukę 4 naszych pracowni ków. Liczba Osób - szkolonych na kursach, konferencjach i
przyuczających się wynosi 205 (ukończyło -90). W 1978 roku uczyły się w tych formach 983 osoby (ukończyły 582).
W - zasadzie organizuje się u nas szkolenia spawaczy.
Budzą one w zakładzie dość duże zainteresowanie. Więk szość tych - szkoleń przeprowa dza się na zlecenie z uwagi na specjalizację kursów. Po równywalne koszty w latach 1983 i 1978 mają się następu jąco w stosunku do jednej o
soby: 1983 r. — koszt 10 tys.
złotych (chodzi o samą - opła tę bez kosztów delegacji. Jeś liby doliczyć inne koszty kurs wyniesie ok. 30 tys. zł). - 1978 r.
— 5 tys. złotych. A więc wi dzimy, że różnice są znaczne.
Ogółem kursy kosztują za kład 361. 192 tys. złotych (w 1978 r. 820 -tys. zł). W liczbie tej mieszczą się koszty nastę pujących szkoleń: przyuczenie do zawodu — 4.980 zł, szkole nie bhp — 63.569 zł, kursy wewnątrzzakładowe — 20.328 zł, kursy zlecone — 135.304 -zł.
Na delegacje przeznaczamy - 137.011 zł. Koszty związane z dokształcaniem i -fundacją- sty pendiów wynoszą 30 tys. zło tych. - Natomiast za same do jazdy do WSI w Opolu zapła ciliśmy za pięć miesięcy br.
207.000 - złotych. Są to nie bagatelne sumy (nie licząc już kosztów niewymiernych zwią zanych ze stratą czasu - pracy itp), dlatego też, by zapewnić przedsiębiorstwu specjalistycz ną i sumienną kadrę będzie się bardzo- Wnikliwie dobierać kandydatów kierowanych na wszelkiego rodzaju formy do kształcania i doskonalenia.
M. K. !
Czy ' z wszystkim na afisz?
(Dokończenie ze str. 2) nych placówek otrzymali polecenie zorganizowania imprez, podania ich do wiadomości. Nie dokonano żadnej selekcji...
Stąd też, na afiszu (ma ło czytelny) pod datą 11 maja czytamy — występ teatrzyku „Zielona mysz ka” oraz dziecięcego zespo łu wokalnego... dla przed szkola nr 1. Skoro była to impreza tylko dla jednego przedszkola. — to po co in formować o tym cale mia sto? Chyba, że chodzi o spo rządzenie później -sr^tt^s^s^^y- ki, jacy my to jesteśmy bo gaci... Dla mnie paradok sem, jest umieszczanie na afiszu „imprezy”: Woje wódzki Dzień - Działacza Kultury (w Państwowym Ognisku Plastycznym). Im prezy o charakterze raczej . zamkniętym. Zupełnie nie umiano sprzedać II Nyskich Spotkań Amatorskich Te atrów Dramatycznych „Pros
cenium 83”. Tak na margi nesie, to z tej imprezy po winno wyrosnąć coś w ro
dzaju festiwalu jeżeli już nie na miarę krajową, to przynajmniej na kilka oś
ciennych województw. Trze ba jednak o takich spra
wach myśleć cały rok — prowadzić rozmowy z sąsia darni od kultury, dopinać wszystko organizacyjnie...
Jak można natomiast traktować jako imprezę w ramach
tatowe nego II teatru.
leży do .
i wcale na afiszu nie po winno się znaleźć.
Pojęcie kultury gromne i można podciągnąć w
NDK zajęcia warsz kursu kwalifikacyj stopnia w zakresie Szkolenie kadr na obowiązków W-DK,
o- nie jest _ __ _ pod zasadzie wszystko. - Tym niemniej
przyjęto już, że pewne dzie dziny działania z tzw. dzia łań kulturalnych się wyłącza,
Po co organizatorzy wlepi li w zestaw imprez wszel-
kiego rodzaju zawody spor towe, rekreacyjne — łącz
nie z zawodami wędkarski mi? — Nie chcę być złośli
wy, ale odnoszę wrażenie, że jednak chodziło o ilość.
I cel ten został osiągnięty.
Zapomniano tylko o jakoś ci.Jeżeli już chcemy organi zować Nyskie Dni Kultu ' ry, uczyńmy to w sposób
właściwy. Miastu taka im preza jest potrzebna. Moim zdaniem należy jednak przyjąć inną koncepcję. W jednym roku — niech im prezami wiądącymi będą wszelkiego rodzaju wysta wy (a mamy co pokazać, mamy silne środowisko pla styczne), innym zaś razem przegląd dorobku klubów zakładowych, itp. Jeżeli chcemy, ażeby imprezy od bywały się z udziałem pu bliczności — to należy wy typować do ich organizowa nia dwie, góra trzy , pla cówki. W przeciwnym -przy padku, człowiek się „nabie ga”... i mało co zobaczy.
W tej całej gmatwaninie imprez — wiele nie- docho dzi do skutku (jak np. - wy stęp „Elity”). Też na przysz łość trzeba tego - rodzaju potknięć unikać. Jeżeli już coś trafia na afisz — to winno to
bligować gólny.
Cieszyć __ _ _ nego. Działa już Rada Pro gramowa Nyskiego Domu Kultury. Sądzę, że sprawa Nyskich Dni Kultury — trafi pod obrady tego sza cownego grona. Im szyb ciej — tym lepiej. Nie wol no dopuścić, ażeby za rok powtórzyły się stare błędy.
Mniej na afiszach — bo nie wszystko co w tym roku na nie trafiło — -na fakt ten zasługiwało. Będzie to'- z większym pożytkiem i dla organizatorów i dla ca łego społeczeństwa miasta.
organizatorów o- w sposób szcze- wypada się z jed
reh. i
r<K.r-
*
Z klubu HONOROWEGO - DAWCY KRWI
W -ramach obchodzonych Dni PCK i 25-lecia honorowe go krwiodawstwa - odbyło się 19 maja w „Hefajstosie” spot kanie członków zakładowego klubu HDK. Uczestniczyli w nim - m.in. - zastępca dyrekto ra ds. produkcji Franciszek Pajestka i prezes klubu HDK Arkadiusz Paniuticz.
W trakcie spotkania doko nano wręczenia odznak „Zasłu żonego Honorowego Dawcy Krwi” III stopnia. W grupie osób wyróżnionych tą odzna-
• ką, która przysługuje za od danie powyżej 6 litrów krwi, znaleźli się: Jerzy Kozłow
ski — operator z PR 1 oraz Joachim Sieniawa — monter z wydziału PR 4. Przyznano również odznaki złote, srebrne,
i brązowe.
Złotymi- odznakami za ofia rowanie 3 litrów- krwi ude korowani zostali: Stanisław Czarnopolski z PR 2, Ryszard Gentke z PR 7, Marian Kęska z PR 7, Jan Nadybski z PT, Dariusz Paulis z TE, Edward Płosajkiewicz z TE, Tadeusz Spyra z PR 2 oraz Ryszard Surma z PR 2.
Spotkanie - poświęcono tak
że na omówienie spraw orga nizacyjnych jak i problemów zakładowych.
* - * - *
Również w maju trzyosobo wa delegacja działaczy z Za rządu Głównego PCK w War szawie złożyła oficjalną wi zytę prezesowi Klubu HDK A. Pan-iuticzowi. Goście za interesowani byli działalnoś cią organizacyjną klubu, wy soko ocenili osiągnięcia jego członków na odcinku ilości i systematyczności w oddawa niu krwi. Pod tym względem klub nasz przoduje na tere nie miasta i gminy Nysa.
Działacze PCK ze stolicy wy razili też swoje uznanie dla naszej gazety, za propagowa nie idei honorowego krwio dawstwa.
* * *
Każdego miesiąca spora gra pa pracowników zakładu zgła sza śię do przyszpitalnej sta cji krwiodawstwa. Tak było i w miesiącu kwietniu. Swo
ją krew w ilości od 200 do 400 ml dla potrzeb lecznictwa oddali wówczas następujący członkowie załogi: J. Kunysz
z TE, J. Cempiel, W - Gosk, Z- Boruc, L. Stenka, A. Wy socki i M. Bigas — w.cyspy z PR 1, Z. Kodlewicz z PR 2, A. Zienkiewicz z PR- 3. L.
Wojtusiak z PR 5, W. Be- zera, H. Toma, P. Bojano- wicz, M. Pacia i K. - Zyman z PR 7, S. Podolak - z PR 8, oraz Z- Pabian z TM-l.
* # *
Jednym z przywilejów, ja kie ustawowo przysługują - ho norowym dawcom krwi, - jest przyjęcie przez lekarza poza kolejnością. Aby ten przywi lej był stosowany w prakty ce przez naszą przyzakłado wą przychodnię, - kartoteki zdro
wia honorowych dawców zrze szonych w klubie oznaczone zostaną już wkrótce okrągły, mi znaczkami PCK. Klub aa* kładowy jest w posiadaniu o*
koło 200 takich znaczkowa Usprawni to na pewno respekf towanie przez zakładową służ#
bę zdrowia przyjęcia w pierw szej kolejności ludzi, którzy przez swoją humanitarną po
stawę wiele dla tego lecz nictwa czynią.
(W