CMYK
CMYK
STRONY 22–23 DOŻYNKI W KROWIARKACH – STRONA 9
REKLAMA
HAMULCE • KLIMATYZACJA • ZBIEŻNOŚĆ • AMORTYZATORY • OLEJE
OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW
MADAG, UL. RYBNICKA 61–63
TEL. 032 415 25 98 032 414 95 21
TAKSIARZE CELUJĄ W DZIESIĄTKĘ
Na sesji Rady Miasta Racibórz, 27 sierpnia, rajcy określą liczbę licencji dla nowych taksówkarzy. Miasto chce wydać ich 10 na rok 2009. – W tym roku zaplanowaliśmy wydanie trzech i limit wyczerpał się już w styczniu – wyjaśnia prezy- dent Mirosław Lenk. Zrzeszenie Transportu Prywatnego w Katowicach negatywnie zaopiniowało projekt uchwały Rady Miasta, bo wydanie nowych licencji zagraża interesom już prowadzących taką działalność. Licencja wydawana jest bez-
terminowo. (m)
•
• 180 180 KILOMETRÓW MODLITWY KILOMETRÓW MODLITWY
STRSTR. . 14 14 • • W KORNICACH POWSTAJE FABRYKA OKIEN W KORNICACH POWSTAJE FABRYKA OKIEN
STRSTR. . 10 10 • •
MEMORIAŁOWE
SZALEŃSTWO
SKARB
KIBICA B,C
KLASA
SPORT – STRONY 27–30, 32–33
WTOREK
26 SIERPNIA 2008 Nr 35 (852)
Rok XVII
Nr indeksu 38254X ISSN 1232– 4035 cena 2 zł (7% VAT) nr@nowiny.pl nowiny.pl
POLICZYMY TO POMYŚLIMY
Starosta raciborski Adam Hajduk chce zakupić na potrzeby samorządu urządze- nie liczące natężenie ruchu na drodze.
– Dzięki temu będziemy wiedzieć, którą ulicę należy szybciej wyremontować i do- stosować ją do liczby przejeżdżających aut – przekonuje starosta. Urządzenie kosztuje ponad 10 tys. zł i produkuje je firma z Ryb-
nika. (m)
DIETY WEDŁUG KUSEGO
Radny miejski Tomasz Kusy chce namówić kole- gów z rady, by zgłosili projekt likwidacji lipcowych diet wypłacanych radnym funkcyjnym (przewod- niczący, zastępcy oraz przewodniczący komisji).
– Przecież to nie wynagrodzenie. Bierzmy pienią- dze za to, co robimy, a w lipcu nie ma sesji ani po- siedzeń komisji – uważa Kusy. By zgłosić uchwałę w tej sprawie, potrzeba poparcia minimum pięciu
radnych. (m) FOT. MARIUSZ WEIDNER
Aby wezwać pomoc medyczną, mieszkańcy Kuźni Raciborskiej muszą wybierać skomplikowany, dziesięciocyfrowy numer telefonu. Pogotowie od lat walczy o przyznanie numeru 999. –To może uratować komuś życie – mówią zgodnie ratownicy.
CZYTAJ WIĘCEJ NA STR. 7
SZLABAN na dziewi na dziewiąątki tki
TRZY KORONY
Z JEDNEJ WIOSKI
2 AKTUALNOŚCI
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba
Wydawców Prasy
n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 415 47 27 e–mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl
n P.o. redaktora naczelnego: Katarzyna Gruchot, kgruchot@nowiny.pl n Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Adrian Czarnota,
Ewelina Żemełka, Joanna Jaśkowska
n Reklama: Marek Kuder, mk@nowiny.pl, tel. 608 678 209 n Redakcja techniczna: Ireneusz Jaśkowski, irek@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.
n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole
© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ na numer 666 023 153
REKLAMA STOPKA REDAKCYJNA
Aquapark w zarysie
28 sierpnia urzędnicy z Raciborza spotkają się z projektantami z MWM sp. z o.o. z Gliwic, aby zapoznać się ze szczegółami projek- tu aquaparku planowanego w OSiR. – Widownia na ponad 300 miejsc, ośmiotorowy 25-metrowy basen oraz funkce spa takie, jak bicze wodne, rwąca rzeka, rura zewnętrza, to podstawowe dane na temat tego obiektu – wyjaśnia wiceprezydent Wojciech Krzyżek.
Koncepcja na kompostownię
Kosztem ponad 3 milionów złotych miasto chce wybu- dować kompostownię. – Pieniądze chcemy pozyskać z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. Są dwie propozycje lokalizacji obiektu – jedna przy Miejskim Składowisku Odpadów, druga przy oczysz- czalni ścieków – mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek.
HALO HALO REDAKCJA REDAKCJA
W każdy wtorek, w godzi- nach od 10.00 do 14.00, nasi dziennikarze czekają na telefony od czytelni- ków. Jeśli chcesz podzielić się swoją opinią, coś Cię bulwersuje lub chciałbyś, abyśmy coś opisali, dzwoń
032 421 05 10
wew. 23 lub 31.
Od wojny mieszkam w Ra- ciborzu i będę walczyła o jego wygląd. Nasze władze zajmują się tylko Rynkiem, tylko centrum miasta się dla nich liczy, a co z po- zostałą częścią miasta?
Postawili fontannę na Dłu- giej za kilkadziesiąt tys. zł – ile ulic można było za to wyremontować?! A jak już coś się buduje, to są to su- per budynki, apartamenty – dla kogo oni to budują?
Kogo na to stać? Czemu nie budują dla ludzi nor- malnych, normalnie zara- biających, tylko dla siebie.
Długoletnia mieszkanka Raciborza
Kursy języków obcych:
angielski niemiecki
Native speaker Native speak
er
Racibórz ul. Browarna 16/7 CJO Europa - I piętro CJO Europa - I piętro
tel. 032 755 30 30 kom. 502 17 21 21 www.europa.rac.pl
PODPIS ELEKTRONICZNY
– CERTYFIKAT KWALIFIKOWANY JUŻ OD LIPCA 2008 – KONIECZNOŚĆ
DOKUMENTACJA - INSTALACJA - ZESTAWY Z CERTYFIKATEM
ZAMÓW JUŻ TERAZ! KONTAKT@PC- SERVICE.PL PC SERVICE POLSKA Sp. z o.o.
Racibórz, ul. Starowiejska 108 tel. 032 414 90 82, www.pc-service.pl – Mamy prawo upomnieć
się o nasze bezpieczeństwo – zaczął obrady przewodni- czący Leonard Malcharczyk.
Marszałek województwa opolskiego Józef Sebesta pod- kreślał, że raciborski zbiornik jest niezbędny dla całego re- gionu, bo znacznie złagodzi falę powodziową. Poseł Hen- ryk Siedlaczek wspomniał tzw. dezyderat w sprawie tego obiektu, jego zdaniem
„kamień milowy” na drodze do powstania zbiornika.
Opracowano tzw. inżynie- rię finansową projektu (ma być realizowany z dwóch po- życzek bankowych, środków unijnego funduszu i pieniędzy z budżetu państwa). Gotowa jest dokumentacja inwestycji.
Koszt budowy szacowany po- czątkowo na 800 mln zł sięga już miliarda dwustu tysięcy złotych. RZGW przez ostatnie 2 lata otrzymało na ten cel tyl- ko 4 mln zł. – I tak zrobiliśmy wiele w tym czasie. Niespra-
Zbiornik Racibórz Dolny nie będzie gotowy wcześniej niż w 2017 roku
O zbiorniku przy stoliku O zbiorniku przy stoliku
19 sierpnia na wspólnym posiedzeniu komisji Rady Powiatu – Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Współpracy z Zagranicą oraz Rolnictwa i Ochrony Środowiska gościli m.in. marszałek województwa opolskiego i dyrektor Regionalnego Zarządu Gospo- darki Wodnej.
wiedliwe są za to oskarżenia, że będziemy tam wydoby- wać kruszywa. Nie mamy ta- kich możliwości – podkreślił Franciszek Pistelok, dyrektor RZGW. Podał także, że 4 mln zł będzie kosztowało roczne utrzymanie polderów Buków i Racibórz.
Budowa zbiornika rozpocz- nie się na przełomie 2009 i 2010 roku. Zakończenie in- westycji przewidywane jest na rok 2017. – Może uda się przyspieszyć ten termin o dwa lata, pod warunkiem, że będą na wszystko pieniądze – prze- widuje Pistelok. We wrześniu przedstawiciele Banku Świa- towego przyjeżdżają na roz- mowy w sprawie udzielenia pożyczek. Drogą przetargu wyłoniony zostanie konsul- tant, którego wymaga bank.
To najbliższe działania, jeśli chodzi o postęp inwestycji.
– Skupmy posłów z regionu wszelakich opcji politycznych tak, żeby wszyscy zaczęli my-
śleć, jak przyspieszyć budowę zbiornika – zaproponował Le- onard Malcharczyk. – Takie apele nic nie dadzą. Zawozi- liśmy już różne uchwały do sejmu, ale przechodziły bez efektu. Róbmy swoje. Musi- my przygotować grunty do dyspozycji RZGW – podsu- mował posiedzenia komisji starosta Adam Hajduk.
Mariusz Weidner
Raciborscy samorządowcy powiatowi podejmowali marszałka Józefa Sebestę (drugi od prawej)
ANDRZEJ MARKOWIAK – z-ca dyrektora RZGW Gliwice ds. budowy zbiornika Racibórz Dolny
Jeżeli nie zmieścimy się w czasie do roku 2015, by wykorzystać tzw. „darmochę” z Funduszu Spójności rzędu od 80 do 100 mln euro, ta inwestycja przesunie się w czasie o wiele lat. Wtedy budżet pań-
stwa będzie musiał udźwignąć nie kilkadziesiąt a kilkaset milionów złotych, co jest niemożliwe. Uważam, że Racibórz jest najlepiej zabezpieczony przed skutkami powodzi z miast położonych nad Odrą, uwzględniając w tym wysoką świa- domość mieszkańców w tematyce powodziowej.
FOT. MARIUSZ WEIDNER
Z nerką chcą zdążyć przed zimą
22 sierpnia zaczęła się budowa „nerki”. – Weszła firma, która wygrała przetarg na wyko- nanie robót (Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów z Gliwic, które aktualnie prowa- dzi remont ulicy Krętej w Raciborzu) – mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Zapowiada, że prace budowlane zakończą się do 22 grudnia, jeśli tylko pozowli pogoda. – Jak będzie trzeba, to otworzymy jeszcze niewykończone rondo przed zimą – mówi Krzyżek. Wierzch- nią warstwę asfaltu na drodze ułożono by wówczas dopiero wiosną przyszłego roku.
Chciałam dowiedzieć się, kto jest taki mądry w na- szym Urzędzie Miasta, kto wymyślił, żeby wszędzie kłaść kostkę brukową? Pa- nowie z UM wożą się au- tami, to nie wiedzą, co to znaczy chodzić po tym bru- ku. Ja im proponuję ubrać damskie buty, najlepiej szpilki, i przejść się po uli- cy Browarnej. Dlaczego nie pomyślą, żeby położyć taką kostkę, jak jest koło galerii Srebrnej, równiutka, moż- na po niej bez problemu przejść w każdych butach?
Izabela z Raciborza
Remontem ulicy Długiej – stworzeniem nowego depta- ka z kostki i płyt granitowych – zajmie się ZRB Trawiński z Raciborza. Firma Inodom Kamienie Naturalne z Chęci-
Trawiński odświeży Długą
ny, która wygrała przetarg, nie podpisała umowy z miastem, bo nie znalazła chętnego pod- wykonawcy. – Choć oferta Trawińskiego będzie droższa o 40 tys. zł, to i tak jest niższa
od kosztorysu robót – twierdzi prezydent Raciborza Miro- sław Lenk. Inwestycja będzie kosztować ponad 500 tys. zł.
Komplikacje w wyborem wy- konawcy opóźnią prace na ulicy Długiej o dwa tygodnie.
Mariusz Weidner
Radni miejscy zdecydują o 10-procentowej podwyż- ce cen biletów komunikacji miejskiej. Bilet normalny bę- dzie kosztował 2,20 zł; mie- sięczny imienny 66 zł, a na
Autobusem drożej
okaziciela 80 zł. Ostatni raz bilety podrożały 4 lata temu.
Przedsiębiorstwo Komunal- ne tłumaczy, że podwyżka cen pozwoli spółce zrówno- ważyć koszty. (ma.w)
www.palacwojnowice.wwnet.pl +48 502 55 66 21, 32 419 15 97
NA OBIAD I SPACER DO PAŁACU?
JASNE
Zapraszamy
3
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.
AKTUALNOŚCI
REKLAMA
Jadą na wschód
12 i 13 września prezydent Miro- sław Lenk z zastępcą Wojciechem Krzyżekiem pojadą z wizytą do partnerskiego Kaliningradu. Będą uczestniczyć w oficjalnych obcho- dach Dni Miasta.
Ostatni raz w tej dzielnicy święto plonów zorga- nizowano w 1999 roku. 30 sierpnia o godz. 19.00 przy remizie OSP rozpocznie się biesiada i wspólna zabawa taneczna pod namiotem. Dzień później o godz. 13.30 zaplanowano przemarsz korowodu
dożynkowego z koronami żniwnymi ulicami Sudo- ła. Od godz. 15.00 trwał będzie festyn m.in. z wy- stępami zespołu B.A.R., kabaretu To nie my i Piotra Szeferta. Zaprezentują się także mażoretki i dzieci
z miejscowej szkoły. (m)
MIEJSKIE DOŻYNKI W SUDOLE
Z kurtuazyjną wizytą przebywał w Raciborzu ambasador USA w Polsce Victor Ashe. 22 sierpnia spotkał się z prezydentem Mirosławem Lenkiem i jego zastępcą Ludmiłą Nowacką. Ashe sam był bur- mistrzem Konoxville w stanie Tennessee. – Jest na pewno więcej podobieństw niż różnic w zarządza- niu miastem w Polsce i Ameryce – stwierdził gość.
42 polskie samorządy mają swoich partnerów w
USA. – Jeśli tylko władze Raciborza zechcą to mogę pomóc w znalezieniu miasta chętnego do podjęcia współpracy partnerskiej – podkreślił V. Ashe. Za czasów rządzenia Knoxville utrzymywał kontakt z Chełmem. Ambasador zwiedził z naszymi samorzą- dowcami raciborskie Muzeum, gdzie spotkał rodaka Andrew Malurę, który przyjechał tu z wystawą ma- larstwa swojego ojca. (ma.w)
AMBASADOR W MUZEUM
27 sierpnia o godz. 17.00 w re- mizie OSP Brzezie wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek będzie rozmawiał z mieszkańcami ulic: Po- grzebieńskiej, Myśliwca, Stawowej, Nad Potokiem oraz Handlowej o podłączeniu nieruchomości do bu- dowanej sieci kanalizacyjnej. Dwa tygodnie wcześniej takie spotkanie odbyło się w Ocicach. Mieszkańcy pytali m.in. o to, gdzie będą stu- dzienki i dowiedzieli się, że muszą zlikwidować szamba. Takie spotka- nia są okazją, by poczynić ostatecz- ne ustalenia z samym projektan- tem. Firma Borbud prowadząca tam prace posuwa się 20-30 me- trów dziennie, zapewniając dojazd do posesji. Na zdjęciu inżynier rezy- dent nadzorujący prace w ramach całego projektu kanalizacyjnego – Robert Kawka (49 lat) na spotka- niu w Ocicach. (m)
RURY CIĄGNĄ DO BRZEZIA NOWA OFERTA SPORTOWA
28 sierpnia, na corocz- nej naradzie z dyrektorami miejskich placówek oświa- towych organizowanej w magistracie przed rozpo- częciem roku szkolnego, dyrektor OSiR-u zapre- zentuje nową ofertę dla tych jednostek. – Chodzi np. o umożliwienie nauki tenisa poza prywatnymi szkółkami, a także skoor- dynowanie zajęć w grach zespołowych – wyjaśnia wiceprezydent Ludmiła Nowacka, odpowiedzialna w magistracie za sport lokalny. Miejskie imprezy, których nie będzie można zorganizować w remonto- wanej Hali OSiR, trafią do odnawianej hali sportowej przy LKS Studzienna. (m)
Ludmiła Nowacka podziwia oficjalną maskotkę Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, którą dostała od trenera kadry narodowej zapaśników Ryszarda Wolnego.
FOT. MARIUSZ WEIDNER (4)
Żeby nie było zastrzeżeń
Prezydent Raciborza Mirosław Lenk spotkał się w sierpniu z Igorem Śmietańskim, dyrektorem Wydziału Infrastruktury Śląskiego UW. – Skonsultowałem z nim nasze plany uchwalenia zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, które umożliwią sprze- daż działek na placu Długosza i przy starym szpitalu. Chcemy je sprzedać jesienią i musimy uniknąć zastrzeżeń ze strony nadzoru wojewody. Uzyskałem zapewnienie, że nasze projekty spełniają wymogi formalne – powiedział Lenk. By uchwalić zmiany w planie miejskim, potrzebne będą 2 sesje Rady Miasta. Inwestorów zainteresowanych placem Długosza jest paru. Są to deweloperzy m.in. z Legnicy i Poznania.
Dla poszkodowanych
Rada Powiatu Raciborskiego przekaże 7500 zł dwóm miejscowościom, które spustoszyła trąba powietrzna – Herbom w gminie Kalina i Ujazdo- wi. – To nasz gest za pomoc, jaką 11 lat temu niesiono miastu podczas powodzi – podkreślił starosta Adam Hajduk.
WDZIĘCZNI
ZA OKAZANĄ SZCZODROŚĆ I WIELKIE SERCE
Zarząd Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Dzieci, Młodzieży i Rodziny Pomocna Dłoń
oraz młodzież zrzeszona w klubie Strefa
dziękują wszystkim darczyńcom
za przekazanie 1% podatku na konto organizacji.
Dziękując pragniemy zapewnić, że pieniądze te będą w całości wykorzystane
zgodnie z celami statutowymi stowarzyszenia
PODZIĘKOWANIE
4 AKTUALNOŚCI
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.REKLAMA
HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB
SEWERA POLSKA CHEMIA
P.H.U. Jerzy Grud
47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15
PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!
Profesjonalne farby
SIGMA
TO WIĘCEJ NIŻ FARBY
Będący na II roku aplika- cji sądowej Michał Jarmun- dowicz (28 lat) przychodzi do Tęczy już drugi rok. Jest prawnikiem, który współ- pracuje ze stowarzyszeniem, udzielając porad prawnych.
– Sprawy rodzinne, spadko- we czy pracownicze to naj- częściej zgłaszane problemy.
Mówię ludziom, co mogą zrobić w danej sprawie, po- magam napisać pismo albo pozew, występuję o zwol- nienie z kosztów sądowych – opowiada Jarmundowicz.
Razem z nim w Tęczy pracu- ją: Michał Gebel (także apli- kant) i Arkadiusz Olejarnik (zatrudniony w raciborskim sądzie).
– Porady są bezpłatne, bo
Tęcza daje radę Tęcza daje radę
Przerażają cię stawki za poradę prawnika? Tutaj obsłużą cię za darmo.
Stowarzyszenie Przyjaciół Człowieka Tęcza trzy razy w tygodniu organizuje dyżury prawników, którzy udzielają
bezpłatnych porad.
pozyskaliśmy pieniądze na zatrudnienie prawników.
Finansuje je Instytut Spraw Publicznych Polsko-Amery- kańskiej Fundacji Wolności.
W sumie 30 tysięcy złotych, na blisko rok czasu – wyja- śnia Katarzyna Dutkiewicz, członek Tęczy. Za pozyskane fundusze wykonano ulotki informacyjne, zakupiono też kodeksy i dostęp do in- ternetowej bazy przepisów prawnych.
– Coraz szersze jest grono korzystających z porad. Są to ludzie młodzi, którzy szu- kają pomocy w sprawach pracowniczych czy miesz- kaniowych. Przychodzą też starsi, prosząc o radę w kwestiach emerytalnych –
opowiada kierownik biura stowarzyszenia Aleksandra Zygar. Poza raciborzana- mi pojawiają się tu miesz- kańcy naszego powiatu, województwa opolskiego i Rybnika. – Był nawet jeden pan z Cieszyna – zauważa Zygar.
Bezpłatne porady będą udzielane do kwietnia przy- szłego roku w środy, czwart- ki i piątki. Najlepiej umówić się na spotkanie z prawni- kiem telefonicznie – 032 417 85 56 lub osobiście – ul. Ocic- ka 4 (I piętro, wchodzi się po schodach obok Novexu) w godzinach od 9.00 do 15.00.
Mariusz Weidner
TO NIE PIERWSZYZNA
Finansowanie porad prawnych w biurze przy ulicy Ocickiej w tak szerokim zakre- sie jest możliwe dzięki programowi „Obywatel i prawo”. To już druga edycja progra- mu we współpracy Tęczy z Instytutem Spraw Publicznych. Przed dwoma laty Tęcza prowadziła też punkt informacyjny dla kobiet i ich rodzin opłacany ze środków ze Śląskiego Centrum Równych Szans. Udzielano wówczas porad prawnych i psycho- logicznych.
Prawnik Michał
Jarmundowicz udziela bezpłatnych porad
FOT. MARIUSZ WEIDNER
Kandydatury czworga potrzebujących zgłosili ro- dzice, nauczyciele oraz sto- warzyszenie mieszkańców ze Studziennej. – Przeprowa- dziliśmy taką zbiórkę po raz drugi. Zaczęliśmy przed ro- kiem, gromadząc pieniądze dla chorej uczennicy mecha- nika Asi Ogierman. Poza tym otrzymaliśmy jeszcze pomoc finansową od pewnej firmy, która nie życzyła sobie ujaw- niania jej nazwy – wyjaśniała Alina Litewka-Kobyłka, pre-
Kilka tysięcy Kilka tysięcy
z jednego procen z jednego procenttu u
Czworo dzieci z Raciborza otrzymało pieniądze dzięki zbiórce Tęczy. Środki pochodziły z darowizny 1% podatku dochodo- wego za ubiegły rok. Podatnicy przekazywali ją konkretnym osobom.
zes Stowarzyszenia Przyja- ciół Człowieka Tęcza. Obok konta stowarzyszenia podat- nicy wskazywali z imienia i nazwiska osobę, którą obda- rowywali.
Symboliczne czeki z kwotą powyżej tysiąca złotych każ- dy trafiły 15 sierpnia do Joan- ny Ogierman, maturzysty z ZSM Wojtka Gawła, Miriam Frączek i 9,5 miesięcznego Michałka Kolocha ze Stu- dziennej.
(ma.w)
Piotr i Agnieszka Kolochowie z synkiem Michałkiem
FOT. MARIUSZ WEIDNER
Zacznie od sporządzenia raportu z nadzoru konserwa- torskiego i architektoniczne- go obiektu. Już wiadomo, że trzeba wymienić dach, aby przywrócić pierwotny wygląd budynku bramnego. – Prace miały zacząć się 12 lipca, dla- tego zapowiadaliśmy je przed wakacjami. Niestety trzeba przeprojektować remont i zacząć go od dachu – mówi starosta raciborski Adam Haj- duk (52 lata). (m)
Dach
na początek
Zanim rozpoczną się prace remontowe na raciborskim Zamku specjalista z Krakowa przeprowadzi dodat- kowe badania
5
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.
AKTUALNOŚCI
- elektronarzędzia - elektronarzędzia
- narzędzia warsztatowe - narzędzia warsztatowe i ogrodowe
i ogrodowe
RACIBÓRZ
ul. Opawska 82 tel. 887 557 994KIETRZ
ul. Niepodległości 37tel. 885 919 508
www.majster.az.pl www.majster.az.pl
SALON ŁAZIENEK
Rybnik, ul. Budowlanych 89 Tel. 032 424 44 34 www.sanimex.pl z tą reklamą 10% rabatu
WARTO WARTO KUPIĆ KUPIĆ LUKSUS LUKSUS PRZEKONAJ PRZEKONAJ
SIĘ O T YM SIĘ O T YM
PROJEKT PROJEKT
GRATIS GRATIS
REKLAMA
– Jesteśmy pielgrzymami i turystami. Wszędzie, gdzie do- tarliśmy, czekały na nas otwar- te serca i drzwi – stwierdził komandor Marian Niewia- domski (51 lat). Z 16 kolega- mi przejechał, jego zdaniem,
„udaną trasę” przy ładnej po- godzie. – Tylko raz, w okolicy Wadowic Ojciec Święty, pa- tron naszego rajdu, rozpłakał się nad nami – uśmiecha się raciborzanin.
Do wielu miast wjeżdżali z policyjnym pilotażem. Witały ich lokalne władze, uczestni- czyli w trzeźwościowych pik- nikach. – W porównaniu do poprzednich edycji na trasie znalazły się Gubin i Cybin- ka oraz Czcińsko-Zdrój. Do tej miejscowości trafiliśmy, bo podjechał do nas jej wójt i zaprosił – wspomina Nie- wiadomski. Jak podkreśla, gdyby mieli pojawić się we wszystkich miejscach, gdzie ich zapraszano, rajd musiał- by potrwać kwartał.
Witali ich z honorami w całym kraju. Pokonując 3000 km, zwyciężyli własne słabości.
W trasie różnie, w domu najlepiej W trasie różnie, w domu najlepiej
Jubileuszowy Raciborski Rajd Rowerowy Środo- wisk Trzeźwościowych zakończył się 15 sierpnia na boisku w Studziennej. Kolarzy przywitali polity- cy i najbliżsi.
– Choć z was już nie są mło- dzieniaszkowie, to imponuje- cie hartem ducha – witał ich starosta Adam Hajduk, pod- kreślając, że rajd promuje raci- borszczyznę za sprawą „starej nyski z miejskim godłem” to- warzyszącej kolarzom. – Naj- ważniejsze, że to nie akcja a impreza cykliczna – cieszyła się wiceprezydent Ludmiła Nowacka. – Uznanie nale- ży się i tym, co zaliczyli całą pętlę, ale także tym, co choć przez dzień jechali w tym raj- dzie – mówił poseł Bolesław Piecha.
Stanisław Żółciński (72) z raciborskiego PTTK jechał w rajdzie czwarty raz. – Teraz tylko przez pięć dni, w pobli- skiej okolicy. Przed rokiem zaliczyłem udział w rejonie Krosna – podkreślał uczestnik.
Stanisław Strójwąs (62) towa- rzyszył kolegom po raz piąty.
– Długo składałem na dobry rower. On jest niezwykle waż- ny na tak długiej trasie. Jecha-
KRZYSZTOF BRZÓZKA (57)
– dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych To wyjątkowy pomysł. Choć impreza wydaje się lokalna, my traktujemy rajd jako działanie ogólnokrajowe. Objazd ten uruchamia środowiska trzeźwościo- we wszędzie tam, gdzie docierają uczestnicy. Dofinansowujemy rajd od 3 lat, w tym roku daliśmy 10 tys. zł.
łem teraz z Kołobrzegu aż do Raciborza. Zapomniałem o wszystkich kłopotach – wyja- wia były trener piłki ręcznej, obecnie elektryk mieszkający w Domu dla Bezdomnych.
Mariusz Weidner
Stanisław Strójwąs witany przez Alinę Litewkę-Kobyłkę (w środku) oraz Danutę Hryniewicz
Bronisław (53) i Adam (18) Penkałowie. – Syn jest tu najmłodszy. Nie musiałem go namawiać.
Jechał trzeci raz. On to lubi – mówi ojciec.
Komandora Mariana
Niewiadomskiego pierwsi uściskali najbliżsi
FOT. MARIUSZ WEIDNER (4)
Uczestników witał Uczestników witał Zenon Stube ze Zenon Stube ze Stowarzyszenia Stowarzyszenia Przyjaciół Przyjaciół Człowieka Tęcza, Człowieka Tęcza, organizatora rajdu organizatora rajdu
6 INTERWENCJE
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.FIRMA SPRZĄTAJĄCA OFERUJE:
kompleksowe sprzątanie mieszkań i biur
sprzątanie po remontach
pranie tapicerki samochodowej
robienie zakupów, prasowanie
0 664 082 767
Oferujemy atrakcyjne kredyty:
Dla firm
• pieniądze na każdy cel
• bez BIK
• bez zaświadczeń z US i ZUS
• na oświadczenie
• od 1 000 zł do 200 000 zł
• bez poręczycieli
• szybka decyzja kredytowa
• złóż wniosek przez telefon Gotówkowe
• dla osób pracujących za granicą
• decyzja w 2 minuty
• wystarczy 400 zł dochodu netto
• do 20 000 zł na oświadczenie
• już od 18 roku życia
• okres kredytowania nawet do 96 miesięcy
• wystarczy dowód osobisty Zapraszamy pn.-pt. 9.00-17.00
Racibórz. ul. Browarna 10/1 tel. 032 415 17 08
MYCIE SZYB i okien
tel. 0519 878 960, 032 415 38 67 e-mail: aktiglas@wp.pl
TERAZ PROMOCJA – 5 mycie gratis!
REKLAMA
Chodnik przy ulicy Roge- ra od lat prosił się o remont.
Jego fatalny stan spędzał sen z powiek władzom gmi- ny. Wreszcie znalazły się pieniądze w Urzędzie Mar- szałkowskim. Gmina mo- gła otrzymać na ten cel aż 550 tys. zł. Część z radnych chciała wykorzystać tę sumę na budowę nowego chodni- ka w Kolonii Renerowoskiej.
Okazało się jednak, że pie- niądze muszą zostać wyko- rzystane na remont, nie na budowę. Wybór padł więc na ulicę Rogera w Rudach.
Wypełniono odpowiedni wniosek a gmina przygo- towała kosztorys i projekt.
Ten jednak okazał się dla wszystkich zaskoczeniem.
Wynikało z niego, że remont odcinka chodnika o długości 1300 metrów to koszt około miliona złotych!
Dam pieniądze
Mimo to, marszałek zgo- dził się na taką sumę. Gmi-
Ta
Tań ńszy nie znaczy lepszy szy nie znaczy lepszy
Czy firma, która budowała chodnik w Rudach, przyłożyła należycie się do pracy?
na, zorganizowała przetarg na wykonawcę. – Wszystkie oferty, które otrzymaliśmy, oscylowały wokół miliona złotych. Tylko jedna firma zdecydowała się na wykona- nie zadania za połowę kwoty, czyli za niecałe 500 tys. zł. Po zasięgnięciu referencji zdecy- dowaliśmy się na jej wybór – mówi Bogusław Wojtano- wicz, wicestarosta Kuźni Ra- ciborskiej.
Z początkiem lipca rozpo- częły się prace na chodniku.
– Miałem możliwość przyglą- dania się pracom ekip robotni- ków. Odtworzeniem chodnika zajmowały się dwie grupy re- montowe. Jedna pracowała od strony centrum Rud, druga natomiast od okolic cmenta- rza. Do prac wykonywanych przez pierwszą nie miałem większych zastrzeżeń, jednak druga lekceważyła podstawo- we zasady sztuki budowlanej, nie mówiąc o szczegółowych wytycznych zawartych w projekcie – mówi Manfred
Wrona, przewodniczący rady miasta Kuźni Raciborskiej i mieszkaniec Rud.
Nikt mnie nie słuchał Mimo zastrzeżeń Wrony 29 lipca odebrano inwe- stycję. On sam postanowił sprowadzić na chodnik w Rudach inspektorów z Ka- towic. W tym celu pojechał do dyrekcji ZDW z ponad setką zdjęć dokumentują- cych fuszerkę robotników.
– Dla całego urzędu miasta zaskoczeniem była kwota,
za którą wykonawca zdecy- dował się wykonać odnowę chodnika. Z perspektywy czasu widać jednak, że wy- bór nie był najszczęśliwszy.
Referencje, które dobrze wyglądają na papierze, czę- sto nie wyglądają tak dobrze w praktyce. To, co zrobiono na ulicy Rogera, to zwy- kła fuszerka. Do pewnego momentu potwierdzała to tylko moja opinia. Przełom nastąpił po kontroli Zarządu Dróg Wojewódzkich, która odbyła się na mój wniosek.
Protokół pokontrolny naka- zał rozebrać znaczną część chodnika i zrobić od nowa, do pozostałej części chodni- ka była ogromna ilość zarzu- tów i uwag. Czy te nakazy wykonano? – pyta Wrona.
Wtorkowe spotkania – Rzeczywiście w trakcie oględzin chodnika nasz in- spektor ujawnił wiele braków w jego wykonaniu. Polegały one np. na niewłaściwym wykonaniu kanalizacji desz- czowej, niewystarczającej no- śności podłoży chodnika itp.
– mówi Ryszard Pacer, rzecz- nik ZDW w Katowicach. – Efekty kontroli wykazały, że chodnik jest wykonany nie- prawidłowo. Obecnie władze gminy, jako inwestor, powin- ny zobowiązać wykonawcę do naprawienia błędów – do- daje.
Jak tłumaczą władze gminy, takie poprawianie to normal- na rzecz po takiej inwestycji.
– Co wtorek spotykamy się na chodniku w Rudach z inspektorem ZDW, który sprawdza jakość prac – uspo- kaja Wojtanowicz.
Szok za szokiem Mieszkańcy cieszą się, że w ogóle ktoś się zajął fatalnym stanem chodnika. Polityczne gry ich nie interesują. Tymcza- sem samorządowcy mówią, że to tylko zwykła, gospodarska troskliwość. – Nie możemy zapominać również, że pra- ce są finansowane z naszych podatków. Mówimy o gospo- darowaniu publicznym pie- niądzem – wszyscy płacimy za to, aby wykonawca przy- łożył się do pracy i trzymał się obowiązujących norm jak i projektu, zaś urzędnicy gminy i inspektorzy nadzoru powinni stać na ich straży. W tym przypadku tak jednak się nie stało. Wynik kontroli był również dla mnie szokiem, niech to stwierdzenie stano- wi obraz jakości robót. Mam żal do burmistrz, że nie do- prowadziła do przerwania prac już na samym początku.
Wnioskowałem o to w kilku pismach. Niestety nie uznano moich racji. To rzecz dla mnie niezrozumiała – mówi Wrona
Adrian Czarnota
Mimo iż z końcem lipca odebrano chodnik przy ulicy Rogera, w dalszym ciągu krzątają się po nim ekipy robotników. Powód? Inspekcja wykazała sze- reg usterek, które teraz trzeba poprawiać. Niektó- rzy twierdzą, że zmarnowano publiczne pieniądze.
Mieszkańcy Rud mają nowy chodnik, choć wymaga on jeszcze kilku poprawek
Na chodniku nie brakuje nierówności
W chodnik wmontowano
uszkodzone elementy
FOT. ADRIAN CZARNOTA (3)
PODZIEKOWANIE
Składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy w bolesnych dla nas chwilach dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca i współczucia, uczestniczyli w obrzędach żałobnych,
Mszy Świętej i w ostatniej drodze na miejsce wiecznego odpoczynku naszego kochanego Męża, Taty i Dziadka
ŚP. J ÓZEFA B UREK
Szczególne wyrazy wdzięczności pragniemy złożyć:
Ks. Kazimierzowi Kopciowi, proboszczowi parafii św. Apostołów Mateusza i Macieja w Raciborzu-Brzeziu, Ks. Janowi Dubas, Ks. Tadeuszowi Szamara, Robertowi Wróblewskiemu, którzy sprawowali Liturgię Pogrzebową,
Rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, kolegom-nauczycielom, byłym uczniom i znajomym z kraju i zagranicy, Delegacjom z Technikum Mechanicznego w Raciborzu oraz ze szkół w Pogrzebieniu, Kornowacu i Brzeziu, Delegacji z Klubu Olimpijczyka Sokół, Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej, przedstawicielom Stowarzyszenia Twórców Kultury w Raciborzu Horyzont, Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu oraz Urzędu Gminy z Kornowaca,
Członkom chóru parafialnego z Pogrzebienia i Brzezia, a także dr Helenie Burek i dr Aleksandrze Gamrot za zorganizowanie muzycznej oprawy Mszy Świętej,
Oraz wszystkim licznie zgromadzonym osobom towarzyszącym Zmarłemu w Ostatniej Drodze.
Żona i dzieci: Krzysztof i Barbara z rodzinami
7
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.
INTERWENCJE
ZAOCZNE STUDIA LICENCJACKIE W RACIBORZU
STUDIA PROWADZONE
W ZAMIEJSCOWEJ SALI WYKŁADOWEJ WSSE
Centrum Promocji Edukacji sp.j.
47-400 Racibórz, K. Miarki 4 0 32 417 31 65
3 PEDAGOGIKA 3 EKONOMIA 3
3 FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ
www.edukacjadlaciebie.pl
Opłaty: 400 zł – wpisowe, czesne miesięczne 260 zł x 10 miesięcy Zajęcia 2 razy w miesiącu (sobota – niedziela)
Absolwent uzyskuje tytuł licencjata
Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Warszawie Zapisy w godz. 10.00-15.00
Prezydent Miasta Racibórz zaprasza właścicieli nieruchomości leżących
przy ulicach: Pogrzebieńskiej, Myśliwca, Stawowej, Nad Potokiem i Handlowej na spotkanie w sprawie omówienia podłączeń
do sieci kanalizacji sanitarnej w ramach Projektu Funduszu Spójności
„Gospodarka wodno-ściekowa w Raciborzu”. Spo- tkanie odbędzie się w dniu 27 sierpnia 2008r.
o godz.17.00 w sali Ochotniczej Straży Pożarnej przy ul. Bitwy Olzańskiej 28.
„Projekt ten, współfinansowany przez Unię Europejską, przyczynia się do zmniejszania różnic
społecznych i gospodarczych pomiędzy obywatelami Unii”.
REKLAMA
Tańszy nie znaczy lepszy
Zespół ratowników, który od lat jest w czołówce na ogólnopolskich zawodach, nowoczesne pomieszczenie dyspozytora i wy- padkowa karetka mercedes – pogotowiu z Kuźni brakuje tylko numeru
Szlaban na dziewiątki Szlaban na dziewiątki
Przez siedem dni w tygo- dniu, dwadzieścia cztery godziny na dobę, nad zdro- wiem mieszkańców Kuźni Raciborskiej czuwają pra- cownicy prywatnej firmy medycznej. O tym, że załoga karetki nie narzeka na brak zajęć, świadczą statystyki – ponad półtora tysiąca wy- jazdów rocznie. – Jeździmy do wszystkiego. Prowadzimy transporty karetką reanima- cyjną, wozimy ludzi na bada- nia czy do porodu – wylicza Jarosław Madowicz, dyrektor stacji pogotowia ratunkowe- go Mawo-Med w Kuźni Raci- borskiej.
999, w zależności od miejsca zgłosi się pogotowie w Rybni- ku, Raciborzu, a nawet, Gli- wicach. Dyspozytorzy nie mają fizycznej możliwości połączenia z dyspozytorem w Kuźni Raciborskiej, dlate- go sami przyjmują zgłoszenie i przekazują je Mawo-Med- -owi albo podają właściwy, dziesięciocyfrowy numer do pogotowia w Kuźni. – Zda- rza się, że osoby dzwoniące po karetkę nie mają gdzie za- pisać tego numeru lub mają puste konto na komórce. To wszystko sprawia, że pomoc do poszkodowanego może dotrzeć później – mówi Aldo-
na Wieczorek, ratowniczka, która jeździ w zespole karet- ki.
Nic na szybko
Jak się okazuje, na prze- szkodzie w przydzieleniu pogotowiu z Kuźni Racibor- skiej powszechnie znanego numeru stoją procedury. O ile urzędnicy twierdzą, że na takim ułatwieniu skorzy- stają wszyscy, o tyle nie do końca wiadomo, jak mają wyglądać procedury przy takich zmianach. Wiado- mo, że ostateczną decyzję podejmuje Urząd Kontroli Elektronicznej. W chwili Numer długi jak wąż
Sęk w tym, że aby wezwać karetkę, mieszkańcy gminy muszą wybrać na klawiaturze telefonu stosunkowo skom- plikowany numer, łącznie z popularnym „032”. – Okolicz- ności, w których trzeba we- zwać karetkę, to zazwyczaj dość dramatyczne sytuacje.
Osoby wzywające pomoc są często roztrzęsione i zdener- wowane. Jedyny numer, jaki im przychodzi do głowy, to tradycyjne „dziewiątki”, czyli ogólnopolski numer ratunko- wy – wyjaśnia Madowicz.
Teraz, gdy mieszkańcy gminy wybiorą na telefonie
Pogotowie z Kuźni Raciborskiej walczy o przydzielenie ogólnokrajowego numeru ratunkowego, złożone- go z trzech dziewiątek. Teraz mieszkańcy muszą na klawiaturach telefonu wybierać aż dziesięć cyfr. Nie wszyscy pamiętają tak długi numer.
obecnej zespół prawników zastanawia się, czy władze powiatu powinny opiniować zaistniałą sytuację czy też jest to zadaniem wojewody.
Sam starosta Adam Hajduk do sprawy podchodzi z rezer- wą. – Trzeba uważać, by nie popsuć obsługi medycznej mieszkańców naszego po- wiatu. Muszę mieć pewność, że dana osoba dodzwoni się tam, gdzie chce, a wiadomo jak jest z komórkami. Z dru-
giej strony trwają prace nad powiatowymi centrami po- wiadamiania – mówi staro- sta. – W najbliższym czasie planujemy kolejne spotkanie z kierownictwem pogotowia, gdzie wszystko powinno się wyjaśnić – dodaje.
Upragnione cyfry Pogotowie z Kuźni Raci- borskiej walczy o trzy dzie- wiątki już kolejny rok. Aby wszytsko działało sprawnie, przydzielenie numeru musi respektować każdy z ope- ratorów komórkowych. Za pogotowie trzymają kciuki również mieszkańcy Kuźni.
– Mamy ten dziesięciocyfro- wy numer gdzieś zapisany w domu. Tak to go nie pamię- tam i nie noszę przy sobie.
Jakby coś się stało na ulicy, to pewnie dzwoniłabym pod 999 – mówi Krystyna Szcze- panek, która mieszka w gmi- nie.
Adrian Czarnota Krystyna Kopka pracuje w pogotowiu jako dyspozytor
– Nasz numer znajduje sie między innymi na ambulansie – mówi Aldona Wieczorek, ratownik
FOT. ADRIAN CZARNOTA (3)
Zespół ratowników startuje często w zawodach, osiągając bardzo dobre wyniki
8 GMINY
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.PROMOCJA
Od czasu gdy zlikwidowa- no komisariat w Kuźni Ra- ciborskiej a w jego miejscu utworzono jedynie posteru- nek, spadło bezpieczeństwo na ulicach miasta. Chodzi głównie o drobne wykrocze- nia, które jednak najbardziej dają się we znaki mieszkań- com miasta. – Borykamy się z takimi aktami wandalizmu, jak wyrywanie koszów na śmieci czy wybijanie szyb w przystankach – mówi Bogu- sław Wojtanowicz, zastępca burmistrza Kuźni Racibor- skiej.
Najwięcej zniszczeń było w weekendy, kiedy podchmie- lona młodzież wracała z dyskotek. Urzędnicy już od dawna przeznaczają miej- skie pieniądze na opłacenie dodatkowych patroli policji.
Dzięki temu przez całą so-
Kamery mają powstrzymać bezmyślnych chuliganów
Wandale na ekranie Wandale na ekranie
Już wkrótce bezpieczeństwa na ulicach Kuźni Raciborskiej będą strzegły kamery. Co prawda na początek zostaną zainstalowane tylko dwie, jednak władze gminy planują rozbudowę sieci.
botnią noc po ulicach Kuźni krąży radiowóz. Już za kilka tygodni policjantów będą wspierać kamery. – Zabez- pieczyliśmy na ten cel 30 tys.
zł z naszego budżetu. Jedna z kamer zawiśnie w okolicach kościoła, nad rozwidleniem dróg – wyjaśnia Wojtano- wicz. Lokalizacja ta umożliwi obserwację terenu od przy- stanku PKS do starej szkoły.
Druga będzie się znajdować również na ulicy Arki Bożka, na wysokości parkingu dla samochodów ciężarowych – wyjaśnia wiceburmistrz.
Podgląd z kamer będzie miał dyżurny policji, on rów- nież będzie sterował urządze- niami. Po godzinach pracy posterunku kamery będą działały w trybie obrotowym, rejestrując wszystko to, co się dzieje w ich zasięgu. – Mate-
riał z kamer to świetny ma- teriał dowodowy. Sprawca nie jest w stanie zaprzeczyć nagraniu, na którym widać, że np. dewastuje przystanek.
Kamery działają też prewen- cyjnie – mówi Mirosław Wolszczak z raciborskiej po-
licji. – Dobrze by było, aby monitoring w Kuźni oferował dobrą jakość nagrania. To uła- twia późniejszą identyfikację sprawcy – dodaje policjant.
Kamery będą działać w oparciu o łączność radiową.
Takie rozwiązanie pozwoli
zmniejszyć koszty. Nie trzeba ciągnąć kabli studzienkami teleinformatycznymi. – Ofer- ty wykonawców różnią się od siebie. W chwili obecnej roz- ważamy, czy dzierżawić od kogoś sprzęt czy też zakupić własny – mówi Wojtanowicz.
Władze gminy nie ukry- wają, że to dopiero początek
„wielkiego brata” w mieście.
Bardzo możliwe, że w przy- szłości kolejne kamery poja- wią się pomiędzy tutejszymi blokami mieszkalnymi.
(acz)
FOT. ADRIAN CZARNOTA
– Na wysepce już wkrótce zawiśnie jedna z kamer – mówi Bogusław
Wojtanowicz, wiceburmistrz Kuźni Raciborskiej
Z przykrością
stwierdzam, że okazał pan lekceważenie dla mnie i mojej godności,
nie udzielając odpowie- dzi na pismo z dnia 7
lipca 2008 roku. Przy- pominam, że naruszo- na została ustawa o
ochronie danych oso- bowych poprzez po- danie moich danych
osobowych i miejsca zamieszkania. Zosta-
łem też zniesławiony przez opisanie czynu, jakiego nie popełni- łem. Oczekuję nie tylko wy- jaśnienia, ale i sprostowania
w „Nowinach Raciborskich”
od 1 września 2008 roku.
Jeśli nie spełni pan moich żądań, skieruję doniesienie do prokuratury, a następnie pozew o zadośćuczynienie.
Marian Jezusek
Odpowiedź autora:
W nawiązaniu do kolejnego pisma, które skierował Pan do naszej redakcji, pragnę wyja- śnić kilka kwestii. 27 czerwca, we wczesnych godzinach po- południowych realizowałem materiał na temat waśni są- siedzkich na ulicy Rzecznej w Nędzy. Powodem mojej wizyty była informacja uzy- skana od policji o podjęciu dochodzenia w sprawie znę- cania się nad zwierzętami.
Przypomnijmy, w połowie sierpnia nieznany sprawca zastrzelił na podwórku kota z wiatrówki. Osoby, do któ- rych należało zwierzę, od razu wskazały pana jako sprawcę, mówiąc, że „to nie pierwszy raz, kiedy łapał pan za broń”. Jako dziennikarz zachowałem daleko idącą ostrożność w interpretowa- niu faktów i postanowiłem zapytać Pana o wersję wyda- rzeń. Dziennikarze „Nowin Raciborskich” korzystają od lat z dyktafonów, które po- zwalają na swobodniejsze zbieranie wypowiedzi. Na nagraniu, które posiadamy, wyraźnie słychać, jak dzien- nikarz przedstawia się Panu, podaje swoje imię i nazwi-
sko oraz redakcję, dla której pracuje. Informuje również Pana o temacie materiału, który realizuje oraz zgodnie z art. 13 prawa prasowego został Pan poinformowany, że będzie sporządzał notatki głosowe na dyktafonie. Miał Pan pełną świadomość, że rozmawia Pan z dziennika- rzem i że Pana wypowiedzi zostaną najprawdopodobniej użyte w tekście. Równocze- śnie osoba, z którą rozmawiał dziennikarz, nie zabroniła mu używania jego nazwiska w publikacji, choć prawo pra- sowe przewiduje taką możli- wość ( art 15. ust. 1).
W żadnym fragmencie artykułu nie wygłaszam są- dów, co do czyjejkolwiek
List do redakcji
List do redakcji
winy. Ostre słowa padają z ust rodziny, do której nale- żał kot. Zachęcam do ponow- nego przeczytania artykułu, dostępnego w naszym archi- wum internetowym, tym ra- zem ze zrozumieniem.W chwili obecnej Pańska wiatrówka jest badana w la- boratorium kryminalistycz- nym celem sprawdzenia, czy to z niej zginęło zwierze.
Cały czas monitorujemy sprawę i z pewnością, gdy będą już znane wyniki eks- pertyzy wrócimy do tema- tu. Nie odpowiedziałem na Pana pierwszy list, gdzie pyta Pan, czy strzelanie do kota to znęcanie się nad zwierzęta- mi. Pan wybaczy...
Adrian Czarnota
9
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.
GMINY
REKLAMA
O
OGŁOSZENIE GŁOSZENIE
o rozpoczęciu przez Getin Bank, z siedzibą w Katowicach przy ul. Pszczyńskiej 10, przyjmowania ofert na usługę objęcia placówki Getin Banku w Raciborzu przy ul. Batorego 10 systemem monitoringu przeciwpożarowego
polegającego na odbieraniu sygnałów alarmowych co najmniej dwoma niezależnymi torami transmisji z lokalnego systemu sygnalizacji pożaru i bezzwłocznym przekazywaniu sygnału pożaru głównego informującego o pożarze do Komendy
Powiatowej Straży Pożarnej w Raciborzu, z ciągłym monitoringiem sygnałów o uszkodzeniu lub wyłączeniu centrali sygnalizacji pożaru oraz sygnału zaniku zasilania i bezzwłocznym
przekazywaniu informacji o ich zaistnieniu Zleceniodawcy.
Oferty prosimy składać do dnia 29. 08. 2008 r. na adres:
Getin Bank, ul. Pszczyńska 10, 40-479 Katowice z dopiskiem „Racibórz ppoż. DBO”
IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE W ŁUBOWICACH
ORGANIZUJEMY: wesela, bankiety, komunie, stypy, przyjęcia urodzino- we i inne imprezy
GWARANTUJEMY: profesjonalną obsługę, doskonałą kuchnię, noclegi i atrakcyjne ceny
Zapraszamy:
Zapraszamy:
Górnośląskie Centrum Kultury i Spotkań im. Eichendorffa Górnośląskie Centrum Kultury i Spotkań im. Eichendorffa 47–411 Łubowice, ul. Zamkowa 3, tel.
47–411 Łubowice, ul. Zamkowa 3, tel. 032 410 66 02032 410 66 02
ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY:
0608 678 209, 032 415 47 27 w.12
Miejscowy sołtys rządzi tu trzecią kadencję. – Mieliśmy w korowodzie 10 pojazdów.
Rolnicy chętnie dziękowali za plony, bo żniwa tego roku były bardzo udane. Upra- wiamy tu głównie zboża:
Rolnicy cieszą się z obfitych plonów, ale żalą się na niskie ceny skupu zbóż
Trzy korony z jednej wioski
Wieś przed pięcioma laty organizowała dożynki powiatowe. Sołeckie odbywają się w Krowiarkach rokrocznie.
pszenicę i jęczmień – stwier- dził Zdzisław Kozub (49 lat).
Uczestnicy korowodu udali się spod kościoła do Aman- dowa, gdzie przygotowano pierwszy ołtarz. Następnie ruszyli polną drogą obok bo- iska pod ołtarz przy domu Teresy i Bernarda Szubów, wracając na mszę do świąty- ni.
Od wielu lat, choć z prze- rwami, w rolę starościny i starosty dożynek wcielają się Małgorzata Fiegler (56) i Krystian Bolik (46). Kobieta jest już rencistką, ale jej syn ma gospodarstwo – hoduje krowy mleczne. Mężczy- zna specjalizuje się w trzo-
dzie chlewnej. Zapytani o tegoroczne żniwa zgodnie odpowiedzieli, że są z nich zadowoleni. – Jedyne co mar- twi to tak niskie ceny zbóż.
Płacą zań 550 zł, a optymal- nie powinno być z 700. Zimą były ceny w okolicy 1000 zł.
Nawozy poszły za to w górę – narzekał K. Bolik. Dożyn- kowych starostów wiózł pra- wie stuletnią bryczką Józef Kapłanek (62).
Przy każdym z ołtarzy mo- dlitwę odmówił proboszcz Piotr Popanda. Wspólnie z wójtem i sołtysem jechali bryczką w korowodzie, który otwierał wóz strażacki. Więk- szość z gospodarstw przystro- jono w dożynkowe dekoracje.
Po obiedzie święto plonów w Krowiarkach obchodzono hucznie na festynie, pod oka- załym namiotem.
Mariusz Weidner Koronę Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Amandowie przygotowały Agnieszka
Opyt i Marcela Wilczek. Pomagały im widoczne na zdjęciu: Wioletta Zientek z córką Agatą, Grażyna Mikołajczyk oraz Patrycja i Krystyna Sordyl.
Korona ze Stacji Hodowli Roślin w Krowiarkach. Przygotowała ją Barbara Kowacz, a niosły: Mariola Łachowska, Jadwiga Czekała, Mariola Kampik i Urszula Sładek.
Tomasz Fiegler (31 lat) ma za sobą udane żniwa.
Dochody z plonów pozwoliły mu sprowadzić traktor z Niemiec. Na zdjęciu towarzyszą mu dzieci kuzyna – Szymon (4) i Dominik (4).
Koronę sołectwa Krowiarki przygotowała Renata Bulak (pierwsza z lewej)
FOT. MARIUSZ WEIDNER (4)
10 GMINY
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.REKLAMA
Jeruzalem
KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE
CAŁODOBOWO
Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)
% 032 415 57 03 0602 692 349
Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku,
wieńce, przewóz zwłok
www.fitclimat.pl NAJWIĘKSZA SAUNA
w Raciborzu
- siłownia, fitness, aerobic - zapewniona opieka dla dzieci - porady dietetyka
- masaż klasyczny i specjalistyczny, masaż kamieniami
Emeryci i renciści
do godz. 16.00 mają 20% zniżki
ZAPRASZAMY DO KLUBU PUSZYSTYCH NAJLEPIEJ WYPOSAŻONA SALA DO ĆWICZEŃ
MŁODZIEŻ UCZĄCA SIĘ SIŁOWNIA I PRZYRZĄDY – 5 ZŁ/GODZ.
Racibórz, ul. Eichendorffa 12
tel. 032 415 94 51 e-mail: fitclimat@wp.pl
PROMOCYJNE CENY - LIPIEC SIERPIEŃ!
Czynne pn. – pt. 10.00 – 22.00
C ENTRUM P ODRÓŻY
MAX
Racibórz Dw. PKP tel. 032 4152773
Rybnik Dw. PKS tel. 032 4230660
DOWOZIMYNALOTNISKO !DOWOZIMYNALOTNISKO !
Katowice Słowackiego 41 tel. 032 2530024
NAJNIŻSZE CENY BILETÓW LOTNICZYCH
DUBLIN 99 ZŁ; FRANKFURT 99 ZŁ; DORTMUND 199 ZŁ; RZYM 59 ZŁ; PARYŻ 170 ZŁ
7 DNI 14 DNI
CODZIENNEPOŁĄCZENIAAUTOKAROWEDOKRAJÓW EUROPY
FRANKFURT 89 ZŁ; MONACHIUM 89 ZŁ; LONDYN 199 ZŁ; WIEDEŃ 90 ZŁ; PRAGA 95 ZŁ; BRUKSELA 230 ZŁ WWW.24LASTMINUTE.PL • 7.000.000 OFERTZLOTNISK • WWW.MAAX.PL
DOWOZIMYNALOTNISKO !DOWOZIMYNALOTNISKO !
KARNETYRABATOWENAPARKINGIPRZYLOTNISKACH
BUŁGARIA 998ZŁ 1324ZŁ PORTUGALIA 1689ZŁ 1939ZŁ MAROKO 1694ZŁ 2120ZŁ MAJORKA 1420ZŁ 1630ZŁ TURCJA 1299zł 1644zł
TUNEZJA 999ZŁ 1499ZŁ KRETA 1199zł 1899zł
MALTA 1380ZŁ 1990ZŁ CYPR 1793zł 2585zł
TENERYFA 1499ZŁ 1999ZŁ
OD OD OD OD OD OD OD OD OD OD
ZIMA 2008/2009
JUŻWSPRZEDAŻY- RABATY DO 20%
DALEKIE PODRÓŻE KENIA 3528zł 4884zł
MEKSYK 4237ZŁ 5121ZŁ KUBA 3827zł 5184zł
OD OD OD OD OD
7 DNI 14 DNI
CHORWACJA 1095zł WŁOCHY 1195ZŁ GRECJA 1095zł BUŁGARIA 995ZŁ POLSKA 995zł
OBOZY I KOLONIE
EMIRATY 3199ZŁ 3899ZŁ
LAST MINUTE
W zeszłym roku gmina prze- jęła z Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa te- ren przy ulicy Wiejskiej. Lokal- ne władze uznały, że można w tym miejscu utworzyć Zie- lone Centrum Wsi, wzorem czterech już istniejących w gminie. – W Żerdzinach, Pawłowie, Cyprzanowie i Ma- kowie mamy takie miejsca re- kreacji dla mieszkańców. Od
W gminie Pietrowice Wielkie zbudowano już piąte Zielone Centrum Wsi – Zachęcaliśmy ich od pew-
nego czasu. Bardzo szanujemy miejscowych przedsiębior- ców. Co roku honorujemy ich na Gali Przedsiębiorczości –
Nijaką łączkę w Gródczankach zastąpił plac zabaw dla dzieci, altanka, murowany grill oraz boisko do koszykówki.
To będzie drugi, po Omanie w Pawłowie, tak duży zakład pracy w gminie
W Kornicach powstaje W Kornicach powstaje fabryka okien
fabryka okien Raciborska firma Eko-okna buduje pod Pietrowicami Wielkimi nową fabrykę, gdzie przeniesie produkcję z miasta.
podkreśla wójt Andrzej Waw- rzynek. Samorząd znalazł teren o słabszych walorach rolniczych (gmina słynie z żyznych gleb), które przezna-
czył pod obiekt przemysłowy.
W tej fabryce znajdą miejsca pracy nasi mieszkańcy, którzy nie będą musieli wyjeżdżać za chlebem za granicę – sądzi
wójt Andrzej Wawrzynek.
Władze gminy rozważą zwolnienie inwestora z po- datku od nieruchomości. Fa- bryka powinna być gotowa
pod koniec roku, choć termin może się przesunąć ze wzglę- du na prace archeologiczne w rejonie budowy. – Będę roz- mawiał o ich przyspieszeniu
z wojewódzkim konserwato- rem zabytków. Nasze tereny są obfite w takie znaleziska – zauważa Wawrzynek.
(ma.w)
Relaks na łonie natury
wiosny do jesieni korzystają z nich chętnie. W soboty i nie- dziele odpoczywa tam wiele osób – zapewnia wójt Andrzej Wawrzynek.
O dofinansowanie postara- no się w Urzędzie Marszał- kowskim, który przekazał 18 tys. zł. 20 tys. zł wydano z gminnego budżetu, a wiele prac wykonali mieszkańcy Gródczanek. – Własnymi si-
łami postawili ogrodzenia i wykonali piaskownicę. Posa- dzili wokół placyku tuje – in- formuje Jerzy Reichel (50 lat) odpowiedzialny w urzędzie za inwestycje. Do wykończe- nia zostało w centrum jeszcze boisko do koszykówki.
Wójt Wawrzynek podkre- śla, że zaangażowanie spo- łeczne decyduje w ubieganiu się o pieniądze od marszałka.
– Urząd wspiera oddolne ini- cjatywy. Poza tym miejscowi sami zadbają o porządek i utrzymanie terenu – twierdzi samorządowiec.
– Staraliśmy się w tym roku o wykonanie podobnego cen- trum w Samborowicach. Za- projektowaliśmy tam trakt spacerowy nawiązujący do hi- storycznej alejki, do figury św.
Anny. Niestety ten wniosek nie uzyskał dofinansowania z województwa. Ponowimy go w przyszłym roku – deklaru- je A. Wawrzynek. Wójt zapo- wiada, że Zielone Centra Wsi pojawią się we wszystkich sołectwach gminy. – Zostało nam ich jeszcze 6 – kończy.
Mariusz Weidner
Wójt Andrzej Wawrzynek i urzędnik Jerzy Reichel w altance stojącej w Zielonym Centrum Wsi w Gródczankach
FOT. MARIUSZ WEIDNERFOT. MARIUSZ WEIDNER
11
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.
GMINY
PROMOCJA
ZADZWOŃ: tel. (032) 415 47 27 w.34, 0608 678 209, mk@nowiny.pl tel. (032) 415 47 27 w.34, 0502 395 976, mp@nowiny.pl
Zapewniamy najlepszą oglądalność w regionie: 200 tys. wizyt / miesiąc, 6660 wizyt dziennie
BANERY, PREZENTACJE, BAZA FIRM – JUŻ OD 70 ZŁ/TYDZIEŃ
Skuteczna reklama w Internecie NA PORTALU
30 sierpnia zespół mu- zyczny Metron 74 będzie przygrywał na zabawie ta- necznej, która zacznie się o godz. 19.00. Program nie- dzielny rozpoczyna się mszą w kościele świętej Barbary o godz. 12.30. Korowód do- żynkowy (m.in. z zabytkową sikawką konną) wyruszy o godz. 14.00, a o godz. 15.00 nastąpi uroczyste przekaza- nie chleba. Występy miej- scowych przedszkolaków
Wjeżdżających do wioski witają słomiane domki, a na skrzyżowaniu przy sklepie stanął młyn z bali słomy.
i młodzieży zaplanowano na godz. 15.30. – Zapre- zentujemy, jak się dawniej żniwowało. Polecam szcze- gólnie pokaz młócenia ce- pem – mówi sołtys wsi Józef Strachota (50 lat). Pamięta, jak w Pietraszynie organi- zowano dożynki w latach 80-tych. – Za wolnej Polski dziękowaliśmy w ten spo- sób za zbiory tylko w 1992 roku – oznajmia. W miejsco- wości odbywały się festyny
firmowane przez LKS i OSP.
Organizacją gminnych do- żynek zajęła się rada sołec- ka. – Wierzymy, że będzie to kolejna udana impreza w Pietraszynie – przekonu- je Strachota, który jest tu sołtysem od 12 lat. Biesia- dę dożynkową zakończy zabawa taneczna (od godz.
17.00) przy muzyce zespołu Bailar.
(ma.w)
Pietraszyn zaprasza na dożynki. Ostatni raz odbyły się tu w 1992 roku.
Młócenie cepem Młócenie cepem jedną z atrakcji
jedną z atrakcji
Józef Strachota (na zdjęciu) ustawił
słomiany młyn z Karolem Kalikiem. W wyposażeniu atrapy pomogła spółka Modlich.
FOT. MARIUSZ WEIDNER
We wrześniu odbędą się powiatowe zawody strażac- kie organizowane co 2 lata przez komendę PSP w Raci- borzu. Turniej najlepszych drużyn strażackich zaplano- wano w tym roku w Rudach.
Jedną z ekip, jakie tam wystą- pią, będą strażaczki z Pietra- szyna, które reprezentowały nasz powiat na imprezie wo- jewódzkiej w Częstochowie.
Były tam: Aneta Pawlik, Mi- chaela Krautwurst, Ewa Kuczera, Monika Kurka, Aleksandra Kucza, Patrycja Sander, Iwona Przywara, Simona Stanke, Aleksan- dra Mioduszewka, Wikto- ria Hoffmann. Opiekunem tej drużyny jest naczelnik OSP Pietraszyn druh Józef Maindok, który stwierdził,
Dziewczyny, które ugaszą każdy pożar
że poziom imprezy był bar- dzo wysoki, znacznie trud- niejszy niż w rywalizacji międzygminnej. Na zdjęciu cała reprezentacja powiatu
raciborskiego na śląskich zawodach. Pietraszynian- ki osiągnęły tam 10. wynik na 14 startujących zespo- łów, ale z powodów regula-
minowych (nie wszystkie osiągnęły wymagany wiek) sklasyfikowano je poza kon- kurencją.
(m)
FOT. OSP PIETRASZYN
Tworków udowadnia, że jest najpiękniejszy
Wieś z gminy Krzyżanowi- ce bierze udział w konkursie organizowanym corocznie przez Urząd Marszałkowski, w którym wyłaniana jest naj- piękniejsza wieś wojewódz- twa. Podczas wakacji Twor- ków odwiedzili przedstawi- ciele komisji konkursowej.
Takie wizje lokalne prowa- dzone są na terenie całego Śląska do połowy września.
Czy Tworków zakwalifikuje się do finałów dowiemy się pod koniec tego miesiąca, a wyniki całej zabawy zostaną ogłoszone do 15 październi- ka. W zeszłym roku w tym konkursie Owsiszcze zajęło drugie miejsce. Na zdjęciu wyroby z masy solnej pre- zentują Krystyna Lamczyk i Maria Kostrzewa.
(m)
FOT. URZĄD GMINY KRZYŻANOWICE
12 NA SŁUŻBIE
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 26 sierpnia 2008 r.W czwartek, około godziny 5.00, policjanci z Raciborza zostali powiadomieni o sa- mochodzie, który wpadł do wody poniżej zapory. Policję poinformowali strażnicy z pobliskich zakładów RAFA- KO. Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji oraz straż pożarną. Z tonącego pojazdu udało się wyskoczyć dwóm osobom. Trzecia nie miała tyle szczęścia, jej ciało wyłowiono 300 metrów poni- żej zapory.
Świętowali całą noc 21-letni Paweł C. wraz z 18-letnim Szymonem G.
i Robertem L. przyjecha- li nad Odrę w środę, około godziny 22.00. Mieli święto- wać powrót jednego z nich z Holandii. Nad wodę doje- chali hondą, za kierownicą, której siedział Paweł. Samo- chód zaparkowali na skar- pie, w pobliżu wody. Przez całą noc pili. – Jak twierdzą uczestnicy spotkania, nad ranem poszli spać do samo- chodu. Obudzili się już w rze- ce, gdy samochód tonął pod wodą wypływającą ze śluzy – mówi Mirosław Wolszczak z raciborskiej policji. Młodzi mężczyźni zostali zatrzyma- ni. Badanie alkomatem dało wynik 1,13 i 1,63 promila al- koholu w wydychanym po- wietrzu.
Auto na głębinie Przez kilka godzin straża- cy głowili się, jak wyciągnąć samochód spod śluzy zapo- ry. Na miejsce sprowadzono ciężki dźwig oraz płetwo- nurków z Rybnika, którzy pod wodą obwiązali wrak taśmami. Samochód udało się wyciągnąć dopiero około godziny 15.00. Po wyciągnię- ciu hondy na brzeg do pracy przystąpili policyjni biegli.
Jak twierdzili zatrzymani, samochód stoczył się w pew- nym momencie do wody, mimo iż zaciągnęli ręczny i wrzucili bieg. Zabezpieczone na miejscu ślady zaprzecza- ją jednak tej wersji. Biegłych najbardziej interesowało po- łożenie kluczyka w stacyjce samochodu. Ten, jak się oka- zało, był w pozycji przekrę- conej. Hamulec ręczny nie był zaciągnięty, auto miało wrzucony pierwszy bieg.
Jednak jechali
– W chwili obecnej spraw- dzamy różne wersje wyda- rzeń. Nie można wykluczyć, że samochód był odpalony a uczestnicy imprezy robi- li sobie wygłupy, np. kto się zatrzyma bliżej betonowego murku – mówi policjant.
Zabrakło wyobraźni
Cały Racibórz jest wstrząśnięty tragiczną śmiercią 23-letniego Roberta L., który 21 sierpnia utonął w nurcie Odry
W piątek 21-latek, który w chwili tragedii siedział za kie- rownicą samochodu, został doprowadzony do prokura- tury. – Mężczyźnie zostały postawione zarzuty nieumyśl- nego spowodowania śmierci i
prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Pierw- szy czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.
W chwili obecnej czekamy na wyniki ekspertyzy
biegłych – wyjaśnia Danuta Kozakiewicz, szefowa raci- borskiej prokuratury rejono- wej.
Podejrzany 21-latek kate- gorycznie zaprzecza jakoby odpalał silnik samochodu.
Nie bez znaczenia jest jednak fakt, że w samochodzie wy- strzeliły poduszki powietrz- ne. – Poduszki działają
tylko w momencie, gdy uru- chomiony jest silnik, czyli klu- czyk znajduje się w ostatniej pozycji stacyjki – wyjaśnia fa- chowiec z rybnickiego salonu Honda Kucza.
Adrian Czarnota
Na miejsce wypadku sprowadzono ciężki dźwig z Bielska Białej
Opasaniem wraku zajęli sie nurkowie z Rybnika
Po wyciagnięciu auta, do pracy przystąpili policyjni biegli
FOT. ADRIAN CZARNOTA (7)