• Nie Znaleziono Wyników

Szlaki, R. 7, nr 3 (49), 2012

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Szlaki, R. 7, nr 3 (49), 2012"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Prezydenci chcą metropolii

Dla kogo ulga?

Bliżej pasażera

W numerze

KĄTEM oka

W

tym roku Targi SilesiaKO- MUNIKACJA obywają się już w marcu, a dokładnie 20 i 21 marca w Centrum Konfe- rencyjno-Targowym Expo Silesia w Sosnowcu. Organizatorzy rozsze- rzyli ich zakres branżowy. Podczas tegorocznej edycji dominować bę- dzie tematyka związana z taborem tramwajowym oraz trolejbuso- wym, ale nie tylko. Finansowanie, consulting, transport na rzecz tury- styki oraz pojazdy przeznaczone do transportu dzieci, a także systemy bezpieczeństwa i monitoringu w transporcie miejskim - o tych i wielu innych zagadnieniem bę- dzie można porozmawiać pod- czas targów. Imprezie towarzyszy ważne wydarzenie, jakim jest Kongres Transportu Zbiorowego.

Jego organizatorami są Komuni- kacyjny Związek Komunalny GOP oraz Tramwaje Śląskie. Wśród gości Kongresu znajdą się przedstawicie- le nauki, polityki i mediów. Podczas Kongresu omawiana będzie rola polityków w rozwoju transpor- tu zbiorowego, a także mediów w kształtowaniu wizerunku komu- nikacji publicznej. Poruszona zosta- nie również problematyka polityki transportowej zarówno dla Unii Europejskiej, jak również w świetle rozwoju miast i regionów. Nie za- braknie także tematów poświęco- nych innowacjom w transporcie szynowym.

Do zobaczenia na Targach Silesia- KOMUNIKACJA, których patronem medialnym są m.in. „Szlaki”. W na- stępnym numerze obszerna relacja z imprezy.

Redakcja

nalny GOP przy współpracy z Cen- trum Targowo-Wystawienniczym Expo Silesia w Sosnowcu, gdzie odbę- dzie się ocena wystawianych produk- tów i wyłonienie zwycięzców. Przed- sięwzięcie towarzyszy targom już od

ich pierwszej edycji w 2009 roku.

Konkurs jest podzielony na trzy kategorie: pojazdy, informacja i infrastruktura przystankowa.

W każdej z nich oceniane są spe- cyficzne wymagania, które powin- ny być spełnione, aby produkt był jak najlepiej dostosowany

dla osóbz niepełnosprawnością.

Celem konkursu jest propago- wanie najlepszych rozwiązań po- magających osobom o różnym stopniu i typie niepełnosprawno- ści swobodnie korzystać ze środ- ków komunikacji miejskiej.

em

Przyjazny produkt

Już po raz czwarty w czasie Targów SilesiaKOMUNI- KACJA odbędzie się kon- kurs na produkt przyjazny osobom z niepełnosprawno- ścią. W składzie jury zasiadają reprezentanci instytucji dzia- łających na rzecz niepełno- sprawnych. 20 marca oce- niać będą prezentowane na targach rozwiązania.

Konkurs jest organizowany przez Komunikacyjny Związek Komu-

Fot. Dominik Gajda

Jury co roku bardzo skrupulatnie ocenia zaprezentowane produkty Rodzinne Matinée to po pro-

stu zaproszenie do spędzenia przedpołudnia z muzyką kla- syczną i rozrywkową, wzboga- conego o komentarze z zakresu historii muzyki i instrumenta- rium. Wysoki poziom artystycz- ny spotkań sprawia, że jest to interesujące wydarzenie za- równo dla dorosłych, jak i dla dzieci. Cykl wymyśliła Izabela Kosowska, dyrektor Centrum Kultury Katowice. – Muzyka klasyczna jest pełna ekspresji.

W czasie naszych spotkań po- zwolimy dzieciom tę ekspre-

sję wyrażać. Nie będziemy ich zmuszać do pozostania na krze- słach – zapowiada dyrektor.

W czasie koncertów najmłodsi nie tylko posłuchają muzyki i poznają historię instrumentów, ale przede wszystkim nie będą do niczego zmuszani. Na razie sobotnie spotkania będą organi- zowane raz w miesiącu.

Inauguracja miała miejsce 17 mar- ca br. o godzinie 13.00. Wystą- pili Marcin Świątkiewicz (pia- noforte) i Martyna Pastuszka (skrzypce).

kmr

Muzyka klasyczna jest zbyt dynamiczna, aby więzić dzieci w fotelach. W sobotę 17 marca br. w Centrum Kultury Katowice rozpoczął się cykl koncertów dla naj- młodszych.

Muzyka pełna ekspresji

Podwyżka podyktowana jest przede wszystkim wzrostem cen oleju napędowego, infla- cją, a także waloryzacją stawek przewozowych. – Jeżeli chcemy utrzymać przewozy przynaj- mniej na dotychczasowym po- ziomie, to niestety musimy pod- nieść ceny biletów. Nie robiąc tego musielibyśmy drastycznie ograniczyć ilość przewozów – tłumaczy Roman Urbańczyk, przewodniczący Zarządu KZK GOP. Władze Związku szacują, że planowane podwyżki zwięk- szą jego dochody o około 12,8 mln złotych do końca roku.

W 2012 roku KZK GOP wyda na przewozy 524 mln złotych. Dla porównania w roku ubiegłym Związek przeznaczył na ten cel 498,5 mln złotych.

W projekcie budżetu KZK GOP założono, że dochody z tytułu sprzedaży biletów w 2012 roku wyniosą ponad 262 mln złotych, a dotacje z gmin 288,5 mln zł.

Wydatki na komunikację stano- wią prawie 96 procent wszyst- kich kosztów KZK GOP.

Szczegółowy cennik opłat znaj- duje się na stronie internetowej KZK GOP: www.kzkgop.com.pl

Katarzyna Migdoł-Rogóż

Nowe ceny biletów

Od 1 kwietnia 2012 roku podrożeją bilety w komu- nikacji miejskiej na tere- nie 25 gmin zrzeszonych w KZK GOP. Średnio o 20 groszy więcej kosztować będą wszystkie bilety jed- norazowe, sięgając 3; 3,6 i 4,4 złotych. Drożej zapła- cimy też za bilety czaso- we, miesięczne, kwartalne,

szkolne i wakacyjne.

Średnio o 20 groszy zdrożeją jednorazowe bilety komunikacji miejskiej KZK GOP

Fot. Marek Piekara

Ile zapłacisz za bilety komunikacji miejskiej?

•   Za normalne bilety jednorazowe:

3 zł (jedno miasto lub 15 minut jazdy);

3,6 zł (dwa miasta lub 30 minut jazdy);

4,4 zł (trzy i więcej miast lub 1 godzina jazdy).

Tyle samo ma kosztować bilet u kierowcy.

•    Za miesięczne:

102 zł (autobus lub tramwaj w obrębie jednego miasta);

124 zł (autobus lub tramwaj – sieciowy);

116 zł (autobusowo-tramwajowy na jedno miasto);

136 zł (autobusowo-tramwajowy – sieciowy).

•   Za kwartalne:

296 zł (na teren jednego miasta);

348 zł (na teren dwóch i więcej miast).

•  Za szkolny: 45 zł.

•  Za wakacyjny: 240 zł.

•   Na okaziciela:

16 zł (24-godziny); 26 zł (48-godzinny); 40 zł (5-dniowy);

46 zł (7-dniowy); 82 zł (14-dniowy); 160 zł (miesięczny).

Ceny biletów ulgowych znajdziesz na www.kzkgop.com.pl Za podróż bez ważnego biletu zapłacimy 150 zł.

Opłata na miejscu wynosić będzie 90 zł, natomiast do 7 dni od daty sporządzenia protokołu-wezwania 110 zł.

Opłata manipulacyjna za anulowanie opłaty dodatkowej wyniesie 10 zł.

(2)

KZK GOP 2

w skrócie...

CZYM ŻYJĄ GMINY

Redaktor naczelna:

Katarzyna Migdoł-Rogóż Redakcja:

Anna Koteras, Tomasz Musioł, Krzysztof Sobański, Paweł Wieczorek Opracowanie graficzne i korekta:

Agencja Mediów Lokalnych mediaL Druk:

Comsoft Krzysztof Ewicz Nakład:

20 000 egzemplarzy Wydawca:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP Adres redakcji:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP 40-053 Katowice, ul. Barbary 21a tel. 32 743 84 14, fax: 032 251 97 45 szlaki@kzkgop.com.pl

www.kzkgop.com.pl

Wpisane do rejestru dzienników i czasopism pod poz. Pr 1979 Pyskowice

Gliwice

Gierałtowice

Knurów Katowice

Siewierz

Mysłowice

Imielin Chełm Śl.

Zabrze

Ruda Śl.

Chorzów Bytom Piekary Śl.

Radzionków

Bobrowniki Psary Wojkowice

Będzin Czeladź

Sosnowiec Sławków Dąbrowa Górnicza Siemianowice Śl.

Świętochłowice

Fot: Radosław Kaźmierczak

Najbliższa edycja Targów Trans- portu Publicznego SilesiaKO- MUNIKACJA odbędzie się 20-21 marca 2012 roku. Rozszerzona tematyka i zakres specjalistyczny targów, liczniejsza reprezentacja samorządowych decydentów, do- datkowe elementy w programie wystawienniczym, to nowe ele- menty, jakie organizatorzy przy- gotowali, aby udział w imprezie był jeszcze bardziej efektywny.

Tematami dominującymi podczas tegorocznej wystawy będą pojazdy wielu branż, bezpieczeństwo prze- ciwpożarowe oraz bezpieczeństwo pasażera, infrastruktura przystan- kowa i drogowa, wyposażenie warsztatów i stacji diagnostycz- nych, tramwaje i wyposażenie po- jazdów szynowych. Taki szeroki

zakres pozwoli uczestnikom im- prezy, nie tylko wystawcom, ale i zwiedzającym, na znalezienie interesujących odbiorców i moż- liwość odbycia rozmów handlo- wych na miejscu.

Ciekawe wydarzenia

Targom towarzyszyć będą także liczne i ważne wydarzenia. Jed- nym z nich jest Kongres Trans- portu Publicznego, podczas którego politycy, dziennikarze i przewoźnicy będą uczestnikami paneli dyskusyjnych. Kongres odbywać się będzie podczas dwóch dni targowych. Konferen- cja Tramwajów Śląskich ma na celu przedstawienie ogromnych planów inwestycyjnych, a także stworzenie okazji do rozmowy

dającej możliwość nawiązania współpracy. Kolejnym wydarze- niem będzie podpisanie poro- zumienia dotyczącego Forum Przewoźników Południa Polski.

Spotkanie odbywać się będzie pod hasłem: Kolej, Tramwaje, Trolej- busy, Autobusy, Autokary i Samo- chody. Wspólne problemy, plany i możliwości.

Ubiegłoroczna edycja Targów bogata była w premiery, w tym m.in. wybranych autobusów Scania, które obsługiwały polską prezydencję w Unii Europejskiej czy konferencje Komunikacyjne- go Związku Komunalnego GOP.

Wzięło w nich udział ponad 50 firm z Białorusi, Czech, Holandii i Polski.

Joanna Niedzielska

Nie tylko targi

Kolejny raz przedstawiciele branży transportu publicznego oraz środowisk po- krewnych spotkają się w Expo Silesia podczas Targów SilesiaKOMUNIKACJA.

To właśnie w Sosnowcu specjaliści, przewoźnicy, decydenci oraz producenci oko- łobranżowi mają swoje stałe miejsce spotkania i możliwość wymiany doświadczeń.

Tegoroczna czwarta już edycja wzbogacona zostanie w ważne wydarzenia towarzyszące.

KATOWICE

Na początku marca 2012 roku, podczas targów inwestycyj- nych MIPIM w Cannes, miasto Katowice na wspólnym stoisku z Metropolią „Silesia” zaprezentowało swoją ofertę inwestycyj- ną. Spośród kilkunastu ofert inwestycyjnych miasto promowało głównie projekt przebudowy centrum w strefie Rondo-Rynek z przeznaczeniem pod działalność komercyjną, w szczególności biurową i hotelową.

BYTOM

Już po raz kolejny miłośnicy historii spotkali się w ramach By- tomskich Spotkań Historycznych, podczas których omawiane są ciekawe i pełne wciąż niewyjaśnionych faktów zagadnienia dotyczące historii ziem śląskich z okresu II wojny światowej i drugiej połowy XX wieku. W Miejskiej Bibliotece Publicznej profesor Ryszard Kaczmarek z Uniwersytetu Śląskiego przed- stawił między innymi kwestię przymusowego wcielenia i do- browolnego akcesu Polaków do sił zbrojnych III Rzeszy Nie- mieckiej.

GLIWICE

Trwa prezydencki konkurs o tytuł Gliwickiego Lidera Spo- łecznego, Gliwickiej Organizacji Roku i Biznesowego Partnera Roku. Kapituła wyłoniła już po 5 nominowanych w każdej ka- tegorii (pełna lista na www.gcop.gliwice.pl). Mieszkańcy Gliwic mogą również przyznać specjalne wyróżnienie w kategoriach lider społeczny – organizacja roku, uczestnicząc w plebiscycie

„VOX POPULI. Wybrany przez gliwiczan”. Głosy można odda- wać do 5 kwietnia br. m.in. poprzez portal www.gliwice.eu.

SOSNOWIEC

Piłkarskie Zagłębie wprowadziło do sprzedaży Karty Kibica.

Klub chce w ten sposób zbudować społeczność, która na dobre i na złe będzie z Zagłębiem. Osoba posiadająca kartę przede wszystkim będzie mogła pochwalić się tym, że wspiera uko- chany klub. Posiadacze Karty Kibica zobowiązują się przekazać darowiznę, przynajmniej w kwocie 100 zł (rocznie) na rzecz Zagłębia SA.

SOSNOWIEC

Tegorocznym Targom towarzyszyć będą liczne i ważne wydarzenia

(3)

KZK GOP KZK GOP 3

ROZMOWA „SZLAKÓW”

Jakie najważniejsze inwestycje realizowane są aktualnie w So- snowcu?

W pierwszej kolejności należy wy- mienić te przedsięwzięcia, które są największe, a zarazem realizujemy je z wykorzystaniem środków unij- nych. Są to: budowa Sosnowieckiego Parku Naukowo-Technologicznego oraz uzbrojenie terenów inwestycyj- nych na Maczkach, budowa kom- pleksowego systemu gospodarki od- padami zgodnymi z ekologicznymi normami Unii Europejskiej, sali kon- certowej wraz z infrastrukturą eduka- cyjną przy Szkole Muzycznej im. Jana Kiepury, czy stworzenie szkieletowej sieci szerokopasmowej z kilkudzie- sięcioma punktami dostępowymi do Internetu rozmieszczonymi w całym Sosnowcu. Ponadto wykonujemy in- westycje z wykorzystaniem środków własnych i tutaj trzeba powiedzieć o Szpitalu Miejskim, gdzie w ostat- nich miesiącach otworzyliśmy nową urazówkę, a rok temu porodówkę.

Sam przegląd powyższych inwesty- cji pokazuje za jak wiele spraw od- powiedzialny jest samorząd.

Już wkrótce Sosnowiecki Park Naukowo-Technologiczny roz- pocznie swoją działalność. Czy prywatne przedsiębiorstwa in- teresują się funkcjonowaniem w nim?

Stworzenie Sosnowieckiego Par- ku Naukowo-Technologicznego w ramach Zagłębiowskiej Strefy Aktywności Gospodarczej świetnie wpisało się w priorytety, które Unia Europejska planuje zawrzeć w pro- gramowaniu na lata 2014-2020. W Brukseli wyciągnięto wnioski, że przede wszystkim należy stawiać na takie projekty, które w przyszłości będą na siebie zarabiały. Trzeba

więc tworzyć miejsca pracy, dbać o rozwój nowych technologii i produkcji. Sosnowiecki Park Naukowo-Technologiczny świet- nie się w tę strategię wpisuje.

Toczy się już postępowanie na wyłonienie zarządcy Parku, który będzie zajmował się m.in. wynaj- mem powierzchni i jego admini- strowaniem. Jeśli ktoś będzie miał pomysł, patent i chęci to wchodzi do Parku i płaci preferencyjny czynsz.

Najprawdopodobniej na rynku nie będzie lepszej i bardziej atrakcyj- nej oferty. Dzięki temu Sosnowiec- ki Park Naukowo-Technologiczny szybko się zapełni i stanie bizne- sową wizytówką Zagłębia. Nie zapominajmy, że jest to również ważny fundamentalny element rewitalizacji zdegradowanych terenów poprzemysłowych po kopalni „Niwka”.

Wiele ostatnio mówi się o usta- wie metropolitalnej. Pan często wypowiadał się na jej temat.

O co w tym wszystkim chodzi?

Naszej aglomeracji nie sposób porównywać do wrocławskiej, trójmiejskiej, czy krakowskiej.

Miasta Śląska i Zagłębia są ewene- mentem i wymagają odpowiednich rozwiązań samorządowych. Usta- wę metropolitalną powinni stwo- rzyć posłowie tej ziemi w porozu- mieniu z lokalnymi samorządami i marszałkiem. Projekt metropo- litalny Platformy Obywatelskiej miał słuszne intencje, ale całko- wicie rozminął się z rzeczywisto- ścią, co konkretnie wypunktowali samorządowcy. Ale to nie oznacza, że skoro prezydentom projekt się nie podoba, to im się odpowiada – twórzcie sobie metropolię sami;

bo od tworzenia prawa są właśnie posłowie. Gdyby było inaczej, to w konstytucji wójtowie otrzyma- liby prawo inicjatywy ustawo-

dawczej. Nie jest również prawdą, że prezydenci nie chcą metropo- lii, bo obawiają się utraty władzy.

Samorządowcy Śląska i Zagłębia chcą metropolii, ale takiej która będzie sprawnie funkcjonowała i będzie miała rzetelne podsta- wy finansowania, a nie takiej, w której będą generowały się niepotrzebne konflikty. Jest wiele spraw, którymi powinniśmy się zajmować na szczeblu metropo- litalnym. Chodzi w szczególności o gospodarkę ściekową, odpado- wą, planowanie przestrzenne.

W zasadzie teraz to miasta aglo- meracji współpracują ze sobą najmocniej w sferze komunikacji publicznej w ramach KZK GOP.

Czy Komunikacyjny Związek Komunalny GOP, który zarzą- dza komunikacją miejską naj- większych miast w aglomeracji, w tym w Sosnowcu, w Pana oce- nie, robi to dobrze?

Trzeba przyznać, że jest to naj- większa inicjatywa samorządo- wa w Polsce. O tym rzadko się mówi. Nie można porównywać KZK GOP do jego odpowiedni- ków w Krakowie, Wrocławiu, czy Warszawie. Tam jest jeden ośro- dek decyzyjny, który daje budżet i wszystko planuje. U nas nato- miast współpracuje kilkanaście podmiotów, składa się na wspól- ny budżet i organizuje komunika- cję na obszarze całej aglomeracji.

Z drugiej strony jest to przykład odpowiedzialności, gdyż w tym przypadku wykonujemy zada- nia, które powinni wykonywać inni. Sprawą, która ciąży KZK GOP są Tramwaje Śląskie, ale to właśnie Związek z pełną świado- mością wziął ten problem na sie- bie. Dzięki tej decyzji Tramwaje zostały utrzymane do dzisiaj i działają. Pozostawiane same so- bie nie przetrwałyby.

Kiedy więc z ulic Sosnowca znikną wysłużone Ikarusy?

Tabor sosnowieckiego Przedsię- biorstwa Komunikacji Miejskiej jest regularnie wymieniany. To w nim jeżdżą między innymi dwa nowoczesne autobusy o napędzie hybrydowym. Ostatni Ikarus zo- stanie wymieniony w 2013 roku.

Jednak zamiast pytać o wysłużo- ne Ikarusy, lepiej spojrzeć, ile po ulicach Zagłębia i Śląska jeździ nowoczesnych autobusów.

Rozmawiał Tomasz Niedziela

Prezydenci chcą

metropolii

Sosnowiec jest trzecim pod względem ilości mieszkańców miastem województwa śląskiego. O planach inwestycyjnych miasta, komunikacji publicznej i ustawie metropolitalnej opowiada Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca

Fot. Urząd Miasta w Sosnowcu

W Szpitalu Miejskim niedawno otwarto nową urazówkę Tabor PKM Sosnowiec jest regularnie wymieniany

Sosnowiecki Park Naukowo-Technologiczny będzie nie tylko biznesową wizytówką Zagłębia

Po Sosnowcu jedżą także autobusy o napędzie hybrydowym

(4)

KZK GOP

4 RAPORT „SZLAKÓW”

Z danych Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP wynika, że na terenie jego dzia- łalności mieszka ponad 340 ty- sięcy emerytów. Prawie 68 ty- sięcy z nich, czyli około 20 procent, to osoby poniżej 60. roku życia. I to właśnie one od 1 kwietnia br. tracą prawo do 50-procentowej ulgi na przejazdy komunikacją miejską.

Przed sześćdziesiątką

Dzięki ograniczeniom tych upraw- nień, dochody Związku ze sprze- daży biletów miesięcznie mogą wzrosnąć średnio o około 0,4 mln zł.

To oznacza, że wysokość dochodów KZK GOP w 2012 roku zwiększy się o około 3,6 mln złotych. To pozwo- liło na nieznaczny tylko wzrost cen biletów do 7 procent od kwietnia 2012 roku.

Tak naprawdę tracą głównie eme- ryci górniczy, policyjni i wojsko- wi, czyli osoby względnie zamoż- ne. – Osoby mające prawo do ulg stanowią obecnie niemal połowę wszystkich naszych pasażerów – przekonuje Anna Koteras, rzecz- nik prasowy KZK GOP. – Zarząd Związku brał pod uwagę tak zwany społeczny kontekst spra- wy i z owej analizy wynika, że odebranie ulg emerytom poniżej

sześćdziesiątki nie zrujnuje ich domowych budżetów. To osoby, które często wciąż jeszcze pracują i zwykle nie znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Poza tym z faktu, że od swojego zakładu pracy dostali możliwość wcze- śniejszego przejścia na emeryturę nie wynika, że my musimy ofero- wać im prawo do ulgowych przejaz- dów – podkreśla Anna Koteras.

Po sześćdziesiątce

Niepracujący emeryci po 60.

roku życia mogą podróżować z ulgowym biletem w komunika- cji miejskiej. W czasie jazdy po- winni mieć przy sobie jeden z na- stępujących dokumentów: ostatni wydany odcinek emerytury lub wyciąg z banku potwierdzają- cy wypłacone świadczenie (nie jest wymagane, aby widoczna

była kwota emerytury); legityma- cję emeryta/rencisty wojskowe- go/policyjnego, wydaną przez uprawniony organ emerytalno- rentowy; legitymację emeryta/

rencisty wydaną przez ZUS („zielona legitymacja”).

W przypadku gdy obowiązujące dokumenty nie zawierają foto- grafii osoby uprawnionej do ulgi, należy mieć ze sobą dowód toż- samości ze zdjęciem. Do ulgi nie mają prawa współmałżonkowie emerytów, którzy nie są biorcami świadczenia.

Renciści

Niepracujący renciści (z wyłą- czeniem rent rodzinnych), któ- rzy pobierają rentę inwalidzką (w tym socjalną) mogą korzy- stać z ulg przejazdowych na podstawie jednego z następują- cych dokumentów: ostatniego wydanego odcinka renty lub wyciągu z banku potwierdza- jącego wypłacone świadczenie, przy czym nie jest wymagane,

aby widoczna była kwota ren- ty; legitymacji emeryta/rencisty wojskowego/policyjnego, wy- danej przez uprawniony organ emerytalno-rentowy z wpisem o częściowej bądź całkowitej nie- zdolności do pracy; legitymacji emeryta/rencisty wydanej przez ZUS („zielona legitymacja”).

Jeśli powyższe dokumenty nie zawierają fotografii osoby upraw- nionej do ulgi, należy mieć ze sobą dowód tożsamości ze zdjęciem.

50-procentowa zniżka przysłu- guje także osobom pobierającym rentę rodzinną, które na pod- stawie decyzji lekarza orzecz- nika lub komisji lekarskiej ZUS mają orzeczoną całkowitą bądź częściową niezdolność do pracy albo stopień niepełnosprawności umiarkowany lub lekki, a tak- że wdowom i wdowcom, którzy ukończyli 50. rok życia. Do ulgi nie są uprawnieni współmałżon- kowie rencistów, którzy nie są biorcami świadczenia.

Katarzyna Migdoł-Rogóż

Dla kogo ulga?

Już od 1 kwietnia 2012 roku zaczną obowiązywać zmiany w Taryfie KZK GOP.

Dotyczą one młodych emerytów, czyli tych przed 60. rokiem życia

INFORMACJA DLA POSIADACZY

TZW. BIAŁEJ LEGITYMACJI

„Biała legitymacja”, wydawana przez powiatowy lub miejski zespół ds. orzekania o niepeł- nosprawności, nie uprawnia do 50-procentowych przejazdów ulgowych. Dysponenci tego dokumentu do 18 lat mogą jeź- dzić za darmo, bez względu na stopień niepełnosprawności, ale po 18. roku życia posia- dacze tej legitymacji mogą korzystać z przejazdów bez- płatnych tylko w przypadku wpisu o znacznym stopniu niepełnosprawności lub symbolu 04-O. Osoby, któ- re ukończyły 18. rok życia i posiadają „białą legityma- cję” tylko z wpisem o stopniu niepełnosprawności lekkim lub umiarkowanym lub bez symbolu 04-O zobowiązane są do kasowania całego biletu.

Fot. Radosław Kaźmierczak

Do 50-procentowej ulgi na przejazdy komunikacją miejską uprawnieni są emeryci po 60. roku życia

Fot. Marek Piekara Fot. Marek Piekara

(5)

KZK GOP KZK GOP 5

RAPORT „SZLAKÓW”

Hasłem kandydatury Katowic do ESM 2015 jest Miasto Ma- rzeń. Slogan ten nawiązuje do marzenia o Mieście Ogrodów, wykreowanego podczas starań stolicy regionu o tytuł Europej- skiej Stolicy Kultury. Przyjazne miasto, które pobudza wszystkie zmysły, zachęca do działania, nie może istnieć bez mieszkańców i ich marzeń. Wyjątkowe znacze- nie w tworzeniu takiego idealne- go miasta mają marzenia mło- dych. To bowiem oni stanowią o kształcie jutra, to od ich aspira- cji, pragnień i możliwości zależy, jak Katowice będą wyglądały za 5, 10 czy 20 lat.

Marzenia, które działają

Dream, It Works! – tym hasłem instytucja Katowice – Miasto Ogrodów, która będzie głów- nym koordynatorem starań o ESM 2015, stara się zachęcić mieszkańców do zaangażowania w kandydaturę. Inauguracja to pierwsze z serii wydarzeń, które mają pokazać młodym miesz- kańcom miasta, że ich inicjatywy, pomysły i marzenia mają szansę znaleźć spełnienie właśnie w Ka- towicach, Mieście Marzeń.

Ekologiczny początek wiosny

Całość wydarzeń rozpocznie się pierwszego dnia wiosny. Kato- wice obudzą się do życia dzięki akcji ekologicznej organizowa- nej przy pomocy Klubu Gaja. Już o wschodzie słońca mieszkań- cy miasta będą mieli okazję

przemierzyć nietypowy szlak szopienickich stawów, prowa- dząc dokumentację fotograficz- ną i filmową. Kulminacyjnym momentem akcji ekologicznej będzie event Przykryj Rawę błękitem, w czasie którego w oko- licach ulicy Bankowej pojawi się barwna mandala, a sama rzeka zdobędzie nietypowe okrycie w postaci błękitnych wstążek. W kolejnych dniach Miasto Marzeń zawita także do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7, i bę- dzie promowane w ramach Dni Europejskich Kulturalnej Mło- dzieży oraz w czasie XIV edycji Targów Edukacji w Spodku.

Młodzi na start

Najważniejsze wydarzenia pla- nowane są między 28 a 30 marca.

Głównym ich punktem będzie oficjalna inauguracja pod hasłem Młodzi na start. Ta całodniowa debata, pod patronatem prezy- denta Katowic Piotra Uszoka i Marszałka Województwa Ślą- skiego Adama Matusiewicza, odbędzie się 28 marca. Wśród zaproszonych prelegentów znaj- dą się m.in. Kamil Durczok i przedstawiciele Turynu, któ- ry miano Europejskiej Stolicy Młodzieży nosił w 2010 roku.

W drugiej części dnia zaprosze- ni goście będą dyskutować m.in.

na temat kreatywnego uczest- nictwa młodych w przestrzeni publicznej, przedsiębiorczości młodych, kulturze w mieście czy wrażliwości społecznej mło- dych ludzi.

Warsztaty, spotkania, koncerty

W programie inauguracji zna- lazły się także liczne warsztaty, spotkania oraz koncerty i im- prezy. Patrycja Walter, znana z wyjątkowo świeżego podejścia do tradycyjnej śląskiej kuchni poprowadzi warsztaty kulinarne.

Grupa Wzorro, znana z niety- powych projektów promujących Śląsk, poprowadzi zajęcia z de- signu. Chętni będą mogli także wziąć udział w warsztatach spor- towych z capoeiry i tańca współ- czesnego oraz w olimpiadzie ekonomicznej.

Ciekawym punktem programu będzie niewątpliwie debata oks- fordzka, w której udział wezmą absolwenci Centrum Kreowania

Liderów „Kuźnia” oraz przedsta- wiciele szkolnych klubów euro- pejskich i obywatelskich. Debata, która dotyczyć będzie tematyki polityki młodzieżowej, ma być formą żywej lekcji polityki, ak- tywności obywatelskiej i retoryki.

Kolejne spotkania planowane na czas inauguracji to prowadzona przez Edwina Bendyka debata My – dzieci sieci, poświęcona roli Internetu w życiu młodych ludzi oraz Młoda generacja ESK, mają- ca pokazać rolę młodzieży w bu- dowaniu programów ESK w pol- skich miastach – kandydatach.

Dni wypełnione spotkaniami i warsztatami zakończą plenero- we koncerty, klubowe imprezy i muzyczne niespodzianki dla, i z udziałem młodych.

Zróżnicowany program inau- guracji z pewnością dostarczy wrażeń, a kandydatura miasta do tytułu Europejskiej Stolicy Mło- dzieży przyczyni się do kolejnych działań dla młodego pokolenia katowiczan.

Europejska Stolica Młodzieży – o co chodzi?

Pomysł na Europejską Stolicę Młodzieży narodził się w 2009 roku w Rotterdamie, który pod tym hasłem przedstawił program wydarzeń dla młodzieży. W ko- lejnych latach tytuł przyznawany był już na zasadzie konkursu.

W 2010 roku Europejską Stolicą Młodzieży był Turyn, w 2011 – Antwerpia. Obecnie tytuł należy do portugalskiej Bragi.

Wyboru ESM dokonuje Euro- pejskie Forum Młodzieży (Eu- ropean Youth Forum lub Youth Forum Jeunesse) – międzynaro- dowa organizacja założona przez narodowe rady młodzieży oraz między narodowe organizacje pozarządowe, działające w sferze polityki młodzieżowej.

Miano Młodzieżowej Stolicy Eu- ropy miasto otrzymuje na jeden rok, podczas którego organizuje młodzieżowe przedsięwzięcia o charakterze kulturowym, socjo- logicznym, politycznym i ekono- micznym. Inicjatywa ma przyczynić się do rozwoju nowych pomysłów i innowacyjnych projektów, dzięki którym młodzież zacznie aktywniej uczestniczyć w życiu społecznym, ekonomicznym i kulturalnym.

Mirosław Rusecki

Dream, it works!

Pod taką nazwą odbę- dzie się inauguracja starań Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Młodzieży w 2015 roku.

Cykl wydarzeń, warsz- tatów i spotkań, które będą miały miejsce między 21 a 30 marca 2012 roku, ma promo- wać ideę kandydatury oraz dostarczyć, szcze- gólnie młodym miesz- kańcom miasta, niepo- wtarzalnych wrażeń.

Fot. Radosław Kaźmierczak

Podczas licznych imprez ulica Mariacka jest wypełniona po brzegi Miasto Marzeń to hasło kandydatury Katowic do tytułu Europejskiej Stolicy Młodzieży 2015

(6)

KZK GOP

6 TAKIE BYŁY POCZĄTKI

UŚMIECHNIJ SIĘ



Przy wspólnym posiłku dys- kutują katolik, protestant, muzułmanin i Żyd.

Katolik:

– Jestem tak bogaty, że za- mierzam kupić mBank.

Protestant:

– Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Mo- tors.

Muzułmanin:

– Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft Zapadła martwa cisza, wszyscy czekają co odpowie Żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Popatrzył na resztę biesiadników i mówi:

– A ja nie sprzedaję.



Wielki pożar w całej kamieni- cy. Małżeństwo wybiega z pło-

nącego budynku. Żona zwraca się do męża:

– Wiesz, Zdzisiek, po raz pierw- szy od 20 lat wychodzimy gdzieś razem..



Na zajęciach nauczycielka pyta:

– Jasiu, co wiesz o jaskółkach?

– To bardzo mądre ptaki. Odla- tują, gdy zaczyna się rok szkolny.



Pani od polskiego pyta Jasia:

– Jeżeli powiem „jestem piękna”, to jaki to będzie czas?

– Z całą pewnością przeszły!...



Konferencja, temat: „Kariera za- wodowa a wierność małżeńska”, referent wygłasza:

– Pierwsze miejsce, jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują le- karze... Te nocne dyżury sprzyja-

ją, kilka etatów naraz itd...

– Drugie miejsce... To oczywiście artyści... Ciągle nowe role, plany, otoczenie...

– No, a trzecie miejsce... to wła- śnie ludzie tacy, jak Państwo – uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację..

Z sali odzywa się facet:

– Protestuję! Już od 20 lat wyjeż-

dżam i nigdy mi się to nie zda- rzyło!!!

Na to głos z końca sali, wstaje fa- cet i krzyczy:

– I właśnie przez takich jak ty, mamy trzecie miejsce!!!



Policjant zatrzymał ciężarówkę i zwraca uwagę kierowcy:

– Panie kierowco, gubi pan to- war.– A skąd panie władzo. Po prostu jest gołoledź, a ja jeżdżę piaskar- ką...



Wytoczyli Grecy pod mury oblę- żonej Troi gigantycznego drew- nianego konia, w którym ukrył się cały oddział napastników.

Trojanie przepchnęli go przez bramę miasta i natychmiast roz- palili wokół niego wielkie ogni- sko. Grekom w środku zrobiło

się gorąco.

– Pali się! Pali się! – wykrzyk- nęli uradowani obrońcy.

Tak pojawił się pierwszy w świe- cie Firewall przeciw trojańskim koniom...



Dyrektor do pracownika:

– Panie, pan wszystko robi po- woli – powoli pan myśli, powo- li pisze, powoli mówi, powoli się porusza! Czy jest coś, co robi pan szybko?

– Tak, szybko się męczę...



Przychodzi baba do lekarza i mówi:

–Panie doktorze, chyba mam raka piersi.

Doktor się popatrzył na nią i mówi:

– Kobieto, jakich piersi???!

Na Nowym Cmentarzu w My- słowicach znajduje się nagrobek rodziców Augusta Hlonda, Jana (1855–1919) i Marii z domu Imiela (1858–1933), a na nim epitafium:

Małżonkowie religijni i cnotliwi.

Wychowali swe dzieci dla Boga i Polski. Zgromadzeniu Salezjań- skiemu dali czterech synów. Ślą- skowi pierwszego biskupa, Polsce prymasa, Kościołowi kardynała.

Niech odpoczywają w pokoju.

Staranne wykształcenie

Urodzony 5 lipca 1881 roku na pograniczu trzech mocarstw i trzech kultur, w sąsiedztwie Trój- kąta Trzech Cesarzy, jako drugi syn dróżnika kolejowego Jana, młody August od wczesnych lat miał silny pociąg do nauki. Uczył się w szkole salezjańskiej, gdzie wysoko oceniono jego zdolności i pracowitość i już w 1893 roku, celem kontynuowania nauki na wyższym poziomie, wysłano go do Włoch. 13 października 1896 roku wstąpił do Zgromadzenia Księży Salezjanów i 3 paździer- nika 1897 roku złożył śluby za- konne. 10 lipca 1900 roku, zatem

przed ukończeniem dwudziestu lat życia, uzyskał doktorat z fi- lozofii i teologii na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim.

Do 1909 roku był nauczycielem i kierownikiem domów salezjań- skich w Oświęcimiu, Krakowie, Przemyślu i Lwowie. W roku 1905 otrzymał w Krakowie święcenia kapłańskie. Paradoksalnie, ma- jąc już tytuł doktorski, dopiero 15 września 1904 roku zdał świec- ką maturę w Cesarsko-Królew- skim Gimnazjum we Lwowie.

Duch dziejów

Pracowity, wykształcony, po- siadający liczne kontakty. Już w początkach XX wieku ksiądz August Hlond z pewnością na- leżał do elity europejskiego du- chowieństwa. Jego zalety zostały w pełni docenione w nadchodzą- cych trudnych czasach: wielkiej wojny i zmian na mapie Europy.

Duch dziejów wspomógł jego ko- ścielną karierę. Zaraz po wojnie został mianowany prowincjałem niemiecko-autriacko-węgierskiej prowincji salezjańskiej ze stolicą w Wiedniu, gdzie poznał Achille Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI. Może mniej ważne że poznał, istotniejsze że dał się po- znać z jak najlepszej strony, co na pewno wpłynęło na jego później- sze losy. Kiedy w 1922 roku część diecezji wrocławskiej została przyznana Polsce w wyniku ple- biscytu i powstań śląskich, August Hlond był naturalnym kandydatem na administratora apostolskiego w Katowicach. Po utworzeniu w końcu 1925 roku diecezji katowic- kiej został mianowany, a 3 stycznia 1926 roku konsekrowany na bi- skupa diecezjalnego. Jako pierw- szy zasiadł na tronie biskupim w tymczasowej katedrze kato- wickiej, dziś kościele parafialnym

pw. św. Piotra i Pawła. Za dewizę biskupią przyjął słowa: Da mihi animas, caetera tolle, czyli Daj mi duszę, resztę zabierz. Jednak Kościół i papież przeznaczyli mu inną, trudniejszą i ważniejszą służbę. Już 24 czerwca 1926 roku został mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim i poznańskim oraz Prymasem Polski. Rok póź- niej otrzymał z rąk Piusa XI ka- pelusz kardynalski. Jako prymas wiele wysiłku włożył w organi- zację Akcji Katolickiej z centralą w Poznaniu (powstała w 1930 roku). Brał również udział w licznych międzynarodowych kongresach eu- charystycznych oraz zorganizował w 1927 roku Międzynarodowy Kon- gres Misyjny w Poznaniu. W 1932 roku został odznaczony Orderem Orła Białego „za wybitne zasługi po- łożone w pracy dla Państwa”.

Ranny we wrześniu 1939 roku w wyniku bombardowania, lata

okupacji spędził na emigracji.

Działał tam na rzecz sprawy polskiej poprzez przemówienia w watykańskim radiu, udzielając wywiadów prasie oraz wykorzy- stując swoje wpływy osobiste. We Francji został aresztowany przez gestapo i internowany. Nakłaniany do podpisania kilku niemieckich odezw propagandowych skiero- wanych do Polaków w zamian za zwolnienie. Propozycje te spotka- ły się ze zdecydowaną odmową oraz oskarżeniem Adolfa Hitlera o spowodowanie tragedii narodu polskiego. Zmarł wkrótce po po- wrocie do kraju, 22 październi- ka 1948 roku. Został pochowany w podziemiach archikatedry św.

Jana w Warszawie. Od 1992 roku trwa proces beatyfikacyjny Kardynała.

Pomnik

W 2002 roku w jego rodzinnych Mysłowicach na Placu Wolności został odsłonięty i poświęcony pomnik Kardynała. Pięciome- trowy monument z czerwonego skandynawskiego granitu przed- stawia kardynała Augusta Hlonda z krzyżem w prawej i arkuszem pergaminu w lewej ręce. Arkusz symbolizuje papieski dokument, powołujący diecezję katowicką.

Paweł Wieczorek

Daj mi duszę, resztę zabierz

PATRONI NASZYCH ULIC

Sługa Boży August Kardynał Hlond, pierwszy ordynariusz katowicki i Prymas Polski w dwudziestoleciu międzywojennym i podczas wojny, urodził się w Brzęcz- kowicach, dziś dzielnicy Mysłowic. Wśród wyniosłych bloków nowego osiedla ma tam ulicę swojego imienia.

Tablica pamiątkowa na frontonie kościoła parafialnego Brzęczkowic

Fot. Paweł Wieczorek

Pomnik kardynała Augusta Hlonda w Mysłowicach

(7)

KZK GOP KZK GOP 7

INFORMATOR KZK GOP

NAPISZ DO NAS

KIEROWCA – BOHATER

Zwracam się z gorącą prośbą o po- dziękowanie – za Waszym pośrednic- twem – kierowcy autobusu (nr boczny 051 z PKM Sosnowiec), który w dniu 20 lutego br. jadąc linią 79 stanął w mojej obronie i nie dopuścił do zrobienia mi krzywdy. Uratował i mnie, i autobus przed dewastacją. Dziękuję.

Agnieszka C.

LUDZKI ODRUCH

Chciałabym w krótkich słowach po- dziękować Panu, który w dniu 16 lu- tego 2012 roku kierował autobusem linii 44 o godzinie 18.05 i jechał w górę ulicą Skotnicy w Mysłowicach. Ledwo szłam, było śnieżnie, ciemno i wiało.

Nie miałam szans dobiec na przysta- nek. Pan ludzkim odruchem zatrzy- mał się i mnie zabrał. Jechałam dzie- sięć minut, a szłabym pewno godzinę pod górę. Ściskam mocno i gratuluję wielkiego serca, ludzkich uczuć, a Państwu życzę więcej takich pracowników.

Z szacunkiem Grażyna W.

PODZIĘKOWANIE

Chciałabym podziękować i pogratulo- wać wspaniałej postawy Pani kierowcy autobusu obsługującej linię 675 dnia 1 marca 2012 roku, który ma odjazd z ulicy Andrzeja o godzinie 4.52. Co- dziennie dojeżdżam tym autobusem do pracy i wysiadam na przystanku Wito- sa-Kochłowicka. W tym dniu, jak zwykle, wsiadłem do autobusu, lecz przysnęło mi się. Wspaniała Pani kierowca tego autobusu widząc, że nie wysiadłem na przystanku, na którym codziennie wy- siadam, podeszła do mnie i mnie obudziła, przypominając mi, że właśnie znajdujemy się na właściwym przystanku.

Z poważaniem Bogdan M.

STARE BILETY Szanowni Państwo!

Mam jeszcze stare niezużyte bilety ko- munikacji publicznej po 2 zł. Czy mogę je jeszcze wykorzystać np. w tramwaju?

Jeśli tak, to na jakich zasadach?

Marek K.

Bilety jednorazowe o nieaktual- nych nominałach pasażer może nadal wykorzystać, bowiem nie tra- cą swojej ważności. Należy zakupić i dokasować bilety uzupełniające po 0,10 zł, 0,20 zł. Są one dostępne w automatach biletowych i Punk- tach Obsługi Pasażera (wykaz lokali- zacji na stronie KZK GOP) oraz w wy- branych kolekturach KZK GOP.

Wydział Sprzedaży KZK GOP WAŻNOŚĆ BILETU

Dzień dobry!

Czy bilet miesięczny SM jest ważny przez miesiąc od daty zakupu? Czy obowiązu- je tylko do końca miesiąca, w którym zo- stał zakupiony? Kupiłem bilet 13 lutego i zastanawiam się, do kiedy obowiązuje.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Janusz G.

Zgodnie z zapisami §2 (pkt.4 lit. b) Taryfy przewozu osób i bagażu w ko- munikacji miejskiej KZK GOP bilety miesięczne ważne są od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca, ozna-

czonego na bilecie przez kolekturę, w której został zakupiony bilet. Dla- tego też bilet zakupiony 13 lutego 2012 roku ważny jest na miesiąc luty.

Wydział Sprzedaży KZK GOP PRZEWÓZ BAGAŻU

Witam!

Mam bilet miesięczny. Czy muszę ku- pować dodatkowe bilety jednorazowe, aby opłacić przewóz bagażu?

Pasażerka Posiadacze biletów miesięcznych oraz kwartalnych nie są zobowiązani do uiszczania dodatkowej opłaty za po- nadwymiarowy bagaż ręczny. Muszą natomiast zapłacić za bagaż inny niż ręczny, wymagający zgody na przewóz od kierującego pojazdem.

Wydział Prasowy KZK GOP CO Z PRZESIADKAMI?

Dzień dobry!

Czy mogę korzystać z przesiadek na bile- cie jednorazowym?

Jolanta B.

Od 1 stycznia 2012 roku KZK GOP dopuszcza taką możliwość w przy- padku wszystkich biletów jednora- zowych. W zależności od nominału na jednym bilecie można jeździć przez 15, 30 lub 60 minut od mo- mentu skasowania i przesiadać się w tym czasie zarówno do innych autobusów, jak i tramwajów.

Wydział Prasowy KZK GOP EMERYT Z BAGAŻEM

Witam!

Mam 70 lat, przysługują mi więc darmowe przejazdy komunikacją publiczną. Czy mogę także za darmo przewozić bagaż lub zwierzęta?

Emeryt Szanowny Panie!

Zgodnie z Taryfą KZK GOP ulga przy- sługuje tylko osobom do tego upraw- nionym. Za przewóz bagażu lub zwie- rząt trzeba zapłacić według cennika.

Wydział Prasowy KZK GOP szlaki@kzkgop.com.pl

W epoce wprowadzania nowych form komunikowania się zdanie jednego człowieka zyskuje coraz większe znaczenie. Dotychczas pasażer, który chciał zwrócić uwagę na jakąś nieprawidłowość, bądź podzielić się propozycją dotyczącą ulepszenia komuni- kacji miejskiej w aglomeracji śląskiej, był zdany jedynie na oficjalne pisma czy telefony. Au- tomatycznie zniechęcało to wie- lu mających ochotę brać udział w debacie o transporcie zbio- rowym. Brakowało miejsca, gdzie mogliby się swobodnie wypowiedzieć, poznać opinie innych oraz mieć pewność, że ich zdanie dotrze do odpowied- nich pracowników KZK GOP.

W 2008 roku powstała polska wersja językowa Facebooka, któ- ry stał się takim właśnie miej-

scem. KZK GOP podążył więc za takimi miastami jak Warsza- wa, Kraków czy Łódź i stworzył na portalu własny profil.

Co zawiera profil Związku?

Obecność KZK GOP na Face- booku rozpoczęła się 1 stycznia 2012 roku. Tego dnia wprowa- dzono równoległą taryfę czasową i uruchomiono właśnie profil in- formujący o nowej ofercie. – Po- mysł się sprawdził, więc uznano, że można rozszerzyć obecność KZK GOP na Facebooku – mówi Anna Koteras, rzecznik praso- wy Związku. Dziennie pojawia się po kilka nowych wpisów ze strony pasażerów. Najczęściej są to uwagi dotyczące niepunktual- nych odjazdów, które są przeka- zywane do Wydziału Zarządzania

Jakością Usług Przewozowych, aby skontrolować funkcjonowa- nie określonych linii, na dużym przecież obszarze działania orga- nizatora komunikacji. Co ważne, wpisy nie mogą być traktowane jako oficjalne skargi, ponieważ te można składać jedynie w formie pisemnej wraz z pełnymi danymi i odręcznym podpisem. Pasaże- rowie zgłaszają również propo- zycje zmian w rozkładach jazdy, bądź układzie komunikacyjnym, które z kolei są kierowane do Wydziału Organizacji Przewo- zów. Odpowiedź użytkownikowi Facebooka jest udzielana przez kompetentnego pracownika KZK GOP praktycznie na każdy wpis.

Profil służy również Związko- wi do informowania pasażerów o bieżącej sytuacji komunika-

cyjnej. Właśnie w tej dziedzinie zamierza on rozwijać swój pro- fil tak, aby pełnił w większym stopniu funkcję informowania i promocji transportu zbiorowe- go. Codziennie rano pojawia się wpis z aktualnymi utrudnienia- mi, bieżącymi zmianami i inny- mi informacjami o działalności KZK GOP. Elementem profilu jest także galeria zdjęć przed- stawiająca pojazdy komunikacji miejskiej kursujące na zlecenie Związku.

Dobry start

Minęły zaledwie dwa miesiące od uruchomienia profilu, a po- lubiło go już około 1600 użyt- kowników. Co w porównaniu, chociażby z działającymi już wiele miesięcy profilami MPK- Łódź Traffic i MPK Wrocław

(po 1700 osób „lubi to”) jest bardzo dobrym wynikiem.

O ile jednak w porównaniu do poznańskiego (6200 lubiących) i krakowskiego (5400) MPK spo- ro jeszcze brakuje, będzie to mo- tywować Związek, aby osiągnąć podobny wynik.

Profil KZK GOP ma już stałych użytkowników, którzy czasami

„wyręczają” pracowników KZK GOP, udzielając odpowiedzi na zadane przez innych pasażerów pytania czy uwagi, co pozytyw- nie świadczy o zaangażowaniu wielu osób w tematykę transpor- tu zbiorowego. Profil Związku na Facebooku to z pewnością nowa jakość w kontaktach z pasaże- rami, która wpłynie na lepsze funkcjonowanie komunikacji i wizerunek KZK GOP.

Emil Markowiak

Od 1 lutego br. działa na Facebooku oficjalny profil KZK GOP. Każdy pasażer

korzystający z Internetu ma teraz możliwość prostego i szybkiego zgłoszenia uwag oraz propozycji dotyczących funkcjonowania komunikacji miejskiej pracownikom Związku.

Bliżej pasażera

PATRONI NASZYCH ULIC

Tablica pamiątkowa na frontonie kościoła parafialnego Brzęczkowic

(8)

KZK GOP

8 NA SZLAKACH KZK GOP

Prawdziwi Sławkowianie powta- rzają, że ich miasto jest starsze od Krakowa. Może to pewna przesada, ale każdy ma prawo do patriotyzmu lokalnego, który w tym wypadku jest jak najbardziej uzasadniony.

Wszakże odkrycia archeologicz- ne uprawdopodabniają istnienie na wzgórzu sławkowskim przedchrze- ścijańskiego grodu datowanego na VIII wiek. W epoce wczesnopia- stowskiej położona w pobliżu gro- du osada przedlokacyjna stanowiła centrum zagłębia kruszcowego.

Sławków, godne miasto

Już wówczas osada i gród prze- szły (wraz z całą kasztelanią sławkowską) pod zwierzchność biskupów krakowskich. Po raz pierwszy Sławków wymieniony został w źródłach pisanych jako osada biskupia w 1220 roku, kiedy biskup Iwo Odrowąż uposażył do- chodami z karczm sławkowskich klasztor św. Ducha w Prądniku pod Krakowem. To czasy panowa- nia Leszka Białego, początek XIII wieku. Wiemy zatem na pewno nie tylko o istnieniu w owym czasie osady, ale i „sławkowskich karczm”, które musiały przyno- sić realny dochód krakowskie- mu biskupstwu. Mniej więcej w tym okresie z inicjatywy bisku- pa Pawła z Przemankowa zaczęto budowę zamku biskupów kra- kowskich, który, według najnow- szych badań archeologicznych, nie ustępował skalą ówczesnej siedzibie biskupa wrocławskie- go. Natomiast pierwszy pisemny dokument nazywający Sławków miastem pochodzi z 1286 roku.

Wobec zaginięcia aktu lokacyjne- go rok ten przyjęto umownie jako datę uzyskania praw miejskich, choć najprawdopodobniej miasto lokowane było na prawie nie- mieckim już kilka dziesięcioleci

wcześniej. Jeśli więc nawet Sław- ków nie był starszy od Krakowa, to na pewno dorównuje wiekiem takim sławnym miastom jak San- domierz...

Czynnikiem wpływającym na rozwój miasta było jego położe- nie, nie dość że na głównym szlaku handlowym wiodącym z Krakowa przez Olkusz, Będzin i Czeladź na Śląsk, aż po Wrocław, to jeszcze na odgałęzieniu trasy wiodącej aż do Ka- lisza. Dodatkowo przydawały Sławko- wowi znaczenia łatwo dostępne złoża kruszcowe. Nic zatem dziwnego, że w mieście powstawały karczmy dla podróżnych, a w Rynku „karczma o wysokim standardzie”, austeria.

Architektura z historią w tle

Sławkowska austeria w swej obecnej postaci stanowi założo- ny na planie litery „T” budynek o powierzchni 380 m², ustawio- ny głównym frontem do Rynku, bokiem przylegający do ul. Mały Rynek. Ponieważ w przeszłości prawie cała zabudowa Rynku i Małego Rynku miała charak- ter podcieniowy, zachowany do dziś w niewielkich fragmentach najstarszych budowli, nic więc dziwnego, że front austerii także wyposażono w podcienia, oparte na sześciu kamiennych kolum- nach o znakomitych proporcjach.

W średniowieczu te kolumny były zapewne drewniane. Obec- ny wygląd obiektu zawdzięcza- my generalnemu remontowi, który przeprowadzono w roku 1701 lub 1781. Różnica bierze się z wyrytej na głównej belce stropo- wej (zwanej sosrębem lub straga- rzem) daty, która jest częściowo zatarta i można ją odczytywać na dwa sposoby. Oczywiście przed remontem w tym samym miejscu istniała znacznie starsza, średnio-

wieczna karczma, bowiem bada- nia archeologiczne wykazały, że fundamenty i piwnice budynku pochodzą z XIII wieku, okre- su pierwszej świetności miasta.

Przebudowana w XVIII wieku (w początku lub końcu, nieistot- ne) budowla należy do najpięk- niejszych z zachowanych dziś w Polsce obiektów tego rodzaju.

Jej usytuowanie i architektura dają najpełniejsze wyobrażenie o budownictwie i sztuce ciesiel- skiej w przedrozbiorowej Pol- sce. Budynek stanowi klasyczny przykład budownictwa drew- nianego staropolskiej karczmy.

Drewniana, zbudowana w kon- strukcji zrębowej, została przy- kryta charakterystycznym „pol- skim” dachem łamanym, krytym gontem. W części frontowej po lewej stronie przejazdowej sieni znajdują się izba szynku i kuch- nia, a po prawej alkierz, komora i kantorek. Część tylna, gdzie mieściła się wozownia i stajnia, podzielona została wzdłuż na trzy części za pomocą profilo- wanych słupów z zastrzałami.

Do niej również wiedzie ozdobna brama wjazdowa. Na rynku, przed fasadą austerii zachowała się ory- ginalna studnia miejska, zadaszo- na piękną ciesielską robotą.

Urzędowa nazwa karczmy, zapi- sana w dokumentach miejskich, brzmiała „Pierwocha”, które to sło- wo niektórzy historycy interpretu- ją jako pochodzące od „pierwszej”

lub „największej z pierwszych”.

Własność

Austeria zawsze była własnością miasta, nadzorowaną i zarzą- dzaną przez burmistrza i rajców miejskich. To absolutny wyjątek w skali kraju, a może nawet Eu- ropy. Dopiero po trzecim rozbio- rze Polski, kiedy Sławków znalazł

się w granicach Królestwa Prus, rozwój miasta został zahamo- wany na korzyść sąsiadujących gmin górniczych. Sprzyjało temu wyczerpanie się łatwo dostęp- nych złóż kruszcowych. W 1870 roku Sławków stracił prawa miejskie, jego mieszkańcy za- jęli się głównie uprawą roli, ale ambicje pozostały. Miasto nie pozwoliło przekształcić się w wieś, nawet stodoły mieszkańcy pobudowali poza obszarem śre- dniowiecznej jeszcze zabudowy, oglądać je można do dziś. Wte- dy też trzeba było zrezygnować z miejskiego zwierzchnictwa nad austerią. Ale i wówczas zadziałał mechanizm patriotyzmu lokal- nego – ogłoszono licytację, dziś nazwalibyśmy to przetargiem na karczmę, i wprawdzie największą sumę ofiarował żydowski właści-

ciel sieci zajazdów w dzisiejszym Sosnowcu, ale wówczas urażeni Żydzi ze Sławkowa zrobili zrzut- kę i przebili konkurenta. Tak w każdym razie głosi legenda, ale brzmi ona dość prawdopo- dobnie – Sławkowianie, dawniej i dziś, nie pozwalają się nikomu zjeść w kaszy. Najlepszy dowód, że gdy po zmianie granic admi- nistracyjnych Sławków znalazł się w województwie małopolskim, mieszkańcy nie przyjęli tego do wia- domości, przeprowadzili referen- dum i postawili na swoim – są nadal w województwie śląskim, w powiecie będzińskim. A prawa miejskie Sław- ków odzyskał w 1958 roku. I co? I po gruntownym remoncie austeria w rynku nadal służy mieszkań- com i przyjezdnym, znowu pod zarządem władz gminy...

Paweł Wieczorek

Austeria w Sławkowie

Austeria. Słowo pochodzi od włoskiego „osteria” i oznacza karczmę, gospodę, zajazd, oberżę. Tak mówią słowniki. Ale w potocznym rozumieniu austeria znaczy coś więcej. Nie każda gospoda czy zajazd mogły pretendować do tej nazwy.

To już była wyższa półka, gwarantowana przez jakość obsługi i wieloletnią, a nawet wielowiekową, tradycję. Dzisiejszym językiem powiedzielibyśmy „obiekt czterogwiazdkowy”. I tak właśnie swoją austerię traktują pełni uzasadnionej dumy mieszkańcy Sławkowa...

Współczesny wystrój szynku

Po gruntownym remoncie austeria nadal służy mieszkańcom i przyjezdnym W Sławkowie można zobaczyć przepiękną austerię, dachy kryte gontem, kamienne kolumny podtrzymujące podcienia, studnię oraz dawną stajnię i wozownię

Cytaty

Powiązane dokumenty

Komisja Kultury i Promocji Rady Miasta Gdańska – popiera inicjatywę Zarządu Osiedla StrzyŜa o nadanie nazwy wybitnego aktora i wieloletniego mieszkańca

Określenie "przepisy ubiorcze" oznacza przepisy, w których określono wzory oraz zasady noszenia umundurowania i oznak wojskowych przez żołnierzy i kandydatów na

w sprawie wzoru oferty i ramowego wzoru umowy dotyczących realizacji zadania publicznego oraz wzoru sprawozdania z wykonania tego zadania (Dz.U. Pracownicy departamentów

Przejazd tramwajem jest bezpłatny, natomiast rozkład jazdy znajduje się na stronie in- ternetowej Muzeum Śląskiego oraz KZK GOP.. Dzięki tym mobil- nym wystawom od lat

Pełna lista insty- tucji, które przyłączyły się do tej akcji znajduje się na stronie

Izabela Partyka, kierująca biblio- teką publiczną w Mysłowicach, jest z kolei zdania, że Śląska Kar- ta Usług Publicznych ułatwi życie nie tylko czytelnikom, ale

Halemba Pętla – obsługiwać będzie stanowisko nr 1 (Katowice Plac Wolności) oraz przystanek nr 10 (Katowi- ce Mikołowska);.. nr 193

Śmieci i gruz udało się już jednak posprzątać, dzięki czemu można wejść do środka i przez chwilę popatrzeć.. na okolice oczami polskich