198
31. PATRONOWIE POLSKI
W. WOJCIECH I W. STANIS£AW
Cel ogólny
Ukazanie postaci w. Wojciecha i w. Stanis³awa jako wzoru do naladowania w obecnych czasach.
Kszta³towanie postawy odpowiedzialnoci za rozwój Kocio³a w Polsce.
Cele szczegó³owe Uczeñ:
podaje daty uroczystoci ku czci w. Wojciecha i w. Stanis³awa,
streszcza ¿yciorysy w. Wojciecha i w. Stanis³awa,
wyjania, kto to jest patron,
opisuje pojêcie wiêtoci,
przyjmuje odpowiedzialnoæ za w³asne ¿ycie w d¹¿eniu do wiêtoci,
planuje, jak realizowaæ powo³anie do wiêtoci.
Metody
Rozmowa kierowana, praca z tekstem, pogadanka, metoda s³oneczka.
rodki dydaktyczne
Pismo wiête, Katechizm Kocio³a Katolickiego, ma³e kartki, kartki z zeszytu, teksty zawieraj¹ce ¿yciorysy wiêtych patronów.
MODLITWA
Wzbudzenie intencji modlitwy do swojego patrona o szlachetne prze¿y- wanie swojego ¿ycia. Modlitwa Pod Twoj¹ obronê.
WPROWADZENIE
U progu doros³ego ¿ycia stawiasz sobie wiele celów, wokó³ których po- winno, twoim zdaniem toczyæ siê Twoje ¿ycie. Na pewno chcia³by ukoñ- czyæ wymarzone studia, realizowaæ swoje wizje w pracy, dobrze zarabiaæ, za³o¿yæ rodzinê, posiadaæ samochód, dom i inne dobra. Nie neguj¹c takich planów, nasza wiara wskazuje nam tê radosn¹ prawdê, ¿e nasza ojczyzna jest w niebie, a my powo³ani jestemy do ¿ycia w zjednoczeniu z Bogiem i osi¹gania wiêtoci.
198
31. PATRONOWIE POLSKI W. WOJCIECH I W . STANIS£A
W
Cel ogólny Ukazanie postaci w. W
ojciecha i w. Stanis³awa jako wzoru do naladowania Kszta³towanie postawy odpowiedzialnoci za rozwój Kocio³a w Polsce. w obecnych czasach.
Cele szczegó³owe
Uczeñ:
podaje daty uroczystoci ku czci w. W
ojciecha i w. Stanis³awa, ojciecha i w. Stanis³awa, streszcza ¿yciorysy w. W wyjania, kto to jest patron, opisuje pojêcie wiêtoci, przyjmuje odpowiedzialnoæ za w³asne ¿ycie w d¹¿eniu do wiêtoci, planuje, jak realizowaæ powo³anie do wiêtoci.
Metody Rozmowa kierowana, praca z tekstem, pogadanka, metoda s³oneczka.
rodki dydaktyczne
Pismo wiête, Katechizm Kocio³a Katolickiego, ma³e kartki, kartki z zeszytu, teksty zawieraj¹ce ¿yciorysy wiêtych patronów.
MODLITWA
Wzbudzenie intencji modlitwy do swojego patrona o szlachetne prze¿y- wanie swojego ¿ycia. Modlitwa Pod Twoj¹ obronê.
WPROWADZENIE
U progu doros³ego ¿ycia stawiasz sobie wiele celów, wokó³ których po- winno, twoim zdaniem toczyæ siê Twoje ¿ycie. Na pewno chcia³by ukoñ- czyæ wymarzone studia, realizowaæ swoje wizje w pracy, dobrze zarabiaæ, za³o¿yæ rodzinê, posiadaæ samochód, dom i inne dobra. Nie neguj¹c takich planów, nasza wiara wskazuje nam tê radosn¹ prawdê, ¿e nasza ojczyzna jest w niebie, a my powo³ani jestemy do ¿ycia w zjednoczeniu z Bogiem i osi¹gania wiêtoci.
199 Istota wiêtoci polega na tym, ¿e cz³owiek przez wiarê i mi³oæ w³¹cza siê w Chrystusowe dzie³o zbawienia.
Co rozumiecie przez s³owo wiêtoæ?
Katecheta rozdaje uczniom ma³e kartki z wy¿ej wymienionym pytaniem, na które uczniowie daj¹ odpowied. Po odczytaniu odpowiedzi katecheta wspólnie z uczniami wybiera najbardziej trafne okrelenia i zapisuje je w formie s³oneczka na tablicy. Oto przyk³ad:
zjednoczenie z Bogiem s³u¿enie blinim
WIÊTOÆ
pobo¿noæ radoæ
Kanonizuj¹c niektórych wiernych, to znaczy og³aszaj¹c w sposób uro- czysty, ¿e ci wierni praktykowali heroicznie cnoty i ¿yli w wiernoci ³asce Bo¿ej, Koció³ uznaje moc Ducha wiêtoci, który jest w nim, oraz umacnia nadziejê wiernych, daj¹c im wiêtych jako wzory i orêdowników. <W ci¹gu ca³ej historii Kocio³a w okolicznociach najtrudniejszych wiête i wiêci byli zawsze ród³em i pocz¹tkiem odnowy> (...) (KKK 828).
Kim dla nas s¹ wiêci?
wiêtoæ nie czyni wokó³ siebie rozg³osu i dlatego nie jest ³atwo j¹ od razu dostrzec. wiêci nie nosz¹ wokó³ g³owy aureoli, wiêtoæ ich kryje siê zwykle pod pow³ok¹ pokory, ale mimo wszystko, gdy tylko bli¿ej siê z ni¹ zetkn¹æ, dziwnie promieniuje i poci¹ga.
Dzi skupimy siê wokó³ dwóch patronów, szczególnie zwi¹zanych z na- sz¹ Ojczyzn¹ w. Wojciechem i w. Stanis³awem. Ich ¿ycie i dzia³alnoæ apostolska godne s¹ naladowania równie¿ przez nas, ludzi wspó³czesnych.
ROZWINIÊCIE
Katecheta nawi¹zuje dialog z uczniami: Co oznacza s³owo patron?, dochodz¹c do konkluzji: patron wiêty lub anio³, który z nieba roztacza opiekê nad kocio³em, miastem, krajem, diecezj¹, pewnymi osobami, sta- nami lub zawodami. Modlimy siê do nich jako do wspomo¿ycieli w okre-
lonych sytuacjach ¿yciowych i w chorobie. wiêty jest te¿ patronem tej 199
Istota wiêtoci polega na tym, ¿e cz³owiek przez wiarê i mi³oæ w³¹cza siê w Chrystusowe dzie³o zbawienia.
Co rozumiecie przez s³owo wiêtoæ?
Katecheta rozdaje uczniom ma³e kartki z wy¿ej wymienionym pytaniem, na które uczniowie daj¹ odpowied. Po odczytaniu odpowiedzi katecheta wspólnie z uczniami wybiera najbardziej trafne okrelenia i zapisuje je w formie s³oneczka na tablicy. Oto przyk³ad:
zjednoczenie z Bogiem s³u¿enie blinim
WIÊTOÆ
pobo¿noæ radoæ
Kanonizuj¹c niektórych wiernych, to znaczy og³aszaj¹c w sposób uro- czysty, ¿e ci wierni praktykowali heroicznie cnoty i ¿yli w wiernoci ³asce Bo¿ej, Koció³ uznaje moc Ducha wiêtoci, który jest w nim, oraz umacnia nadziejê wiernych, daj¹c im wiêtych jako wzory i orêdowników. <W ci¹gu ca³ej historii Kocio³a w okolicznociach najtrudniejszych wiête i wiêci byli zawsze ród³em i pocz¹tkiem odnowy> (...) (KKK 828).
Kim dla nas s¹ wiêci?
wiêtoæ nie czyni wokó³ siebie rozg³osu i dlatego nie jest ³atwo j¹ od razu dostrzec. wiêci nie nosz¹ wokó³ g³owy aureoli, wiêtoæ ich kryje siê zwykle pod pow³ok¹ pokory, ale mimo wszystko, gdy tylko bli¿ej siê z ni¹ zetkn¹æ, dziwnie promieniuje i poci¹ga.
Dzi skupimy siê wokó³ dwóch patronów, szczególnie zwi¹zanych z na- sz¹ Ojczyzn¹ w. W
ojciechem i w. Stanis³awem. Ich ¿ycie i dzia³alnoæ apostolska godne s¹ naladowania równie¿ przez nas, ludzi wspó³czesnych.
ROZWINIÊCIE
Katecheta nawi¹zuje dialog z uczniami: Co oznacza s³owo patron?, dochodz¹c do konkluzji: patron wiêty lub anio³, który z nieba roztacza opiekê nad kocio³em, miastem, krajem, diecezj¹, pewnymi osobami, sta- nami lub zawodami. Modlimy siê do nich jako do wspomo¿ycieli w okre- lonych sytuacjach ¿yciowych i w chorobie. wiêty jest te¿ patronem tej
200
osoby, która nosi jego imiê. Patronem jest równie¿ fundator jakiego ko-
cio³a lub kaplicy.
Analiza tekstów biblijnych.
B³ogos³awieni jestecie, gdy [ludzie] wam ur¹gaj¹ i przeladuj¹ was, i gdy z mego powodu mówi¹ k³amliwie wszystko z³e na was. Cieszcie siê i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prze-
ladowali proroków, którzy byli przed wami (Mt 5,11-12).
Wszystko bowiem, co jest na wiecie, a wiêc: po¿¹dliwoæ cia³a, po¿¹- dliwoæ oczu i pycha tego ¿ycia nie pochodzi od Ojca, lecz od wiata. wiat za przemija, a z nim jego po¿¹dliwoæ; kto za wype³nia wolê Bo¿¹, ten trwa na wieki (1J 2,16-17).
(...) co siê tyczy poprzedniego sposobu ¿ycia trzeba porzuciæ dawne- go cz³owieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych ¿¹dz, odnawiaæ siê duchem w waszym myleniu i przyoblec cz³owieka nowego, stworzone- go wed³ug Boga, w sprawiedliwoci i prawdziwej wiêtoci (Ef 4,22-24).
B¹dcie wiêc wy doskonali, jak doskona³y jest Ojciec wasz niebieski
(Mt 5,48).
Do kogo odnosz¹ siê te s³owa?
Do czego Bóg powo³uje wszystkich ludzi?
Jakie zadanie stawia Bóg przed nami?
Uczniowie otrzymuj¹ kartki z ¿yciorysami wiêtych Wojciecha i Stani- s³awa.
Czytaj¹c teksty, zwracaj¹ uwagê na cechy, dziêki którym biskupi Woj- ciech i Stanis³aw zas³u¿yli sobie na miano wiêtych. Podsumowaniem dys- kusji bêdzie sporz¹dzonie tabeli.
wiêty Wojciech urodzi³ siê oko³o roku 956 w Libicach, na terenie Czech, jako przedostatni z siedmiu synów mo¿nej rodziny S³awnikowiców. Rodzi- ce wczenie przeznaczyli go do stanu duchownego, kszta³ci³ siê w Magde- burgu pod opiek¹ tamtejszego arcybiskupa Adalberta. Z Magdeburga jako dwudziestopiêcioletni subdiakon wraca do Czech, przyjmuje resztê wiê- ceñ. 3 czerwca 983 roku otrzymuje pastora³, a pod koniec tego miesi¹ca zostaje konsekrowany na biskupa Pragi.
Wbrew powszechnie przyjêtemu zwyczajowi nie obj¹³ diecezji w para- dzie, manifestacyjnie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzieli³ na utrzyma-
200
osoby, która nosi jego imiê. Patronem jest równie¿ fundator jakiego ko-
cio³a lub kaplicy. Analiza tekstów biblijnych.
B³ogos³awieni jestecie, gdy [ludzie] wam ur¹gaj¹ i przeladuj¹ was, i gdy z mego powodu mówi¹ k³amliwie wszystko z³e na was. Cieszcie siê i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prze- ladowali proroków, którzy byli przed wami (Mt 5,1
1-12).
Wszystko bowiem, co jest na wiecie, a wiêc: po¿¹dliwoæ cia³a, po¿¹- dliwoæ oczu i pycha tego ¿ycia nie pochodzi od Ojca, lecz od wiata. wiat za przemija, a z nim jego po¿¹dliwoæ; kto za wype³nia wolê Bo¿¹, ten trwa na wieki (1J 2,16-17).
(...) co siê tyczy poprzedniego sposobu ¿ycia trzeba porzuciæ dawne- go cz³owieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych ¿¹dz, odnawiaæ siê duchem w waszym myleniu i przyoblec cz³owieka nowego, stworzone- go wed³ug Boga, w sprawiedliwoci i prawdziwej wiêtoci (Ef 4,22-24).
B¹dcie wiêc wy doskonali, jak doskona³y jest Ojciec wasz niebieski (Mt 5,48).
Do kogo odnosz¹ siê te s³owa? Do czego Bóg powo³uje wszystkich ludzi? Jakie zadanie stawia Bóg przed nami?
Uczniowie otrzymuj¹ kartki z ¿yciorysami wiêtych Wojciecha i Stani- s³awa.
Czytaj¹c teksty, zwracaj¹ uwagê na cechy , dziêki którym biskupi Woj- ciech i Stanis³aw zas³u¿yli sobie na miano wiêtych. Podsumowaniem dys- kusji bêdzie sporz¹dzonie tabeli.
wiêty Wojciech urodzi³ siê oko³o roku 956 w Libicach, na terenie Czech, jako przedostatni z siedmiu synów mo¿nej rodziny S³awnikowiców. Rodzi- ce wczenie przeznaczyli go do stanu duchownego, kszta³ci³ siê w Magde- burgu pod opiek¹ tamtejszego arcybiskupa Adalberta. Z Magdebur
ga jako Wbrew powszechnie przyjêtemu zwyczajowi nie obj¹³ diecezji w para- dwudziestopiêcioletni subdiakon wraca do Czech, przyjmuje resztê wiê- ceñ. 3 czerwca 983 roku otrzymuje pastora³, a pod koniec tego miesi¹ca zostaje konsekrowany na biskupa Pragi. dzie, manifestacyjnie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzieli³ na utrzyma-
201 nie budynków i sprzêtu kocielnego, na potrzeby w³asne i kleru katedralne- go, na ubogich i wiêniów, których sam odwiedza³, wys³uchuj¹c skarg i zaopatruj¹c potrzeby. Szczególnie du¿o starañ powiêci³ sprawie wykupu niewolników chrzecijan, których ¯ydzi sprzedawali do krajów muzu³- mañskich. Jeden z jego biografów pisze, ¿e mia³ mu siê pojawiæ we nie Chrystus, mówi¹c: <Oto jestem znowu sprzedawany, a ty pisz?> Scenê tê przedstawia jedna z osiemnastu br¹zowych rzeb na s³ynnych drzwiach gnienieñskich.
Zetkn¹wszy siê w Italii z Ottonem III, zacz¹³ snuæ plany dzia³alnoci misyjnej, do czego zachêca³ go cesarz. Przyby³ do Polski. Tu podsuniêto mu myl o pogañskich Prusach, nêkaj¹cych raz po raz granice pañstwa Bo- les³awa Chrobrego. Pop³yn¹³ ³odzi¹ do Gdañska, stamt¹d za morzem w kierunku ujcia Prego³y. Nie zosta³ gocinnie przyjêty: od pocz¹tku Pru- sowie okazywali mu wrogoæ, a kiedy mimo to próbowa³ rozpocz¹æ pracê misyjn¹, zosta³ zabity przez pogañskiego kap³ana w bli¿ej nie znanej miej- scowoci, identyfikowanej dzi jako Têkity lub Truso. Odciêto mu g³owê i wbito na ¿erd. Cudem uratowani dwaj jego towarzysze zdali w Gnienie relacjê o mêczeñskiej mierci w. Wojciecha. Boles³aw Chrobry wykupi³ jego cia³o i pochowa³ z honorami.
W roku 999 papie¿ Sylwester II uroczycie wpisa³ go w poczet wiêtych.
Staraniem Boles³awa Chrobrego i za poparciem cesarza papie¿ utworzy³ wówczas w Gnienie metropoliê, której patronem zosta³ w. Wojciech. Uro- czystej proklamacji metropolii dokonano w roku 1000, na zorganizowanym z wielk¹ okaza³oci¹ zjedzie gnienieñskim, na który z pielgrzymk¹ do grobu wiêtego przyby³ cesarz Otton III.
wiêto jego obchodzi siê w Polsce 23 kwietnia (H. Sros SJ, F. Sowa,
Twoje imiê, Kraków 1975, s. 536-537).
wiêty Stanis³aw urodzi³ siê oko³o roku 1020 w Szczepanowie. Syn Wielis³awa i Bogny przyszed³ na wiat po trzydziestu latach po¿ycia ma³-
¿eñskiego. Pobiera³ nauki w szkole katedralnej w Gnienie, potem (rzeko- mo w Pary¿u). Po powrocie do kraju otrzyma³ wiêcenia kap³añskie z r¹k krakowskiego biskupa Lamberta. Zas³yn¹³ prêdko jako wymowny kazno- dzieja i gorliwy misjonarz ziemi ma³opolskiej. Po mierci biskupa Lamber- ta w roku 1072, na ¿¹danie duchowieñstwa i króla Boles³awa mia³ego, obj¹³ stolicê biskupi¹ w Krakowie. G³one by³y jego uczynki mi³osierdzia, troska o ubogich, wdowy i sieroty, którym oddawa³ wszystko, co posiada³.
Trudno dzi ustaliæ pocz¹tek konfliktu miêdzy biskupem Stanis³awem a kró- lem Boles³awem. Prawdopodobnie jego pod³o¿em by³y przeci¹gaj¹ce siê 201
nie budynków i sprzêtu kocielnego, na potrzeby w³asne i kleru katedralne-
go, na ubogich i wiêniów, których sam odwiedza³, wys³uchuj¹c skar
g ojciech. Uro- ojciecha. Boles³aw Chrobry wykupi³ wiêto jego obchodzi siê w Polsce 23 kwietnia (H. Sros SJ, F. Sowa, Zetkn¹wszy siê w Italii z Ottonem III, zacz¹³ snuæ plany dzia³alnoci W roku 999 papie¿ Sylwester II uroczycie wpisa³ go w poczet wiêtych. i wbito na ¿erd. Cudem uratowani dwaj jego towarzysze zdali w Gnienie grobu wiêtego przyby³ cesarz Otton III. z wielk¹ okaza³oci¹ zjedzie gnienieñskim, na który z pielgrzymk¹ do czystej proklamacji metropolii dokonano w roku 1000, na zorganizowanym wówczas w Gnienie metropoliê, której patronem zosta³ w. W Staraniem Boles³awa Chrobrego i za poparciem cesarza papie¿ utworzy³ jego cia³o i pochowa³ z honorami. relacjê o mêczeñskiej mierci w. W scowoci, identyfikowanej dzi jako Têkity lub Truso. Odciêto mu g³owê i zaopatruj¹c potrzeby. Szczególnie du¿o starañ powiêci³ sprawie wykupu misyjn¹, zosta³ zabity przez pogañskiego kap³ana w bli¿ej nie znanej miej- sowie okazywali mu wrogoæ, a kiedy mimo to próbowa³ rozpocz¹æ pracê w kierunku ujcia Prego³y. Nie zosta³ gocinnie przyjêty: od pocz¹tku Pru- les³awa Chrobrego. Pop³yn¹³ ³odzi¹ do Gdañska, stamt¹d za morzem mu myl o pogañskich Prusach, nêkaj¹cych raz po raz granice pañstwa Bo- misyjnej, do czego zachêca³ go cesarz. Przyby³ do Polski. Tu podsuniêto gnienieñskich. przedstawia jedna z osiemnastu br¹zowych rzeb na s³ynnych drzwiach Chrystus, mówi¹c: <Oto jestem znowu sprzedawany, a ty pisz?> Scenê tê mañskich. Jeden z jego biografów pisze, ¿e mia³ mu siê pojawiæ we nie niewolników chrzecijan, których ¯ydzi sprzedawali do krajów muzu³- Twoje imiê, Kraków 1975, s. 536-537).
wiêty Stanis³aw urodzi³ siê oko³o roku 1020 w Szczepanowie. Syn Wielis³awa i Bogny przyszed³ na wiat po trzydziestu latach po¿ycia ma³- ¿eñskiego. Pobiera³ nauki w szkole katedralnej w Gnienie, potem (rzeko- mo w Pary¿u). Po powrocie do kraju otrzyma³ wiêcenia kap³añskie z r¹k krakowskiego biskupa Lamberta. Zas³yn¹³ prêdko jako wymowny kazno- dzieja i gorliwy misjonarz ziemi ma³opolskiej. Po mierci biskupa Lamber- ta w roku 1072, na ¿¹danie duchowieñstwa i króla Boles³awa mia³ego, obj¹³ stolicê biskupi¹ w Krakowie. G³one by³y jego uczynki mi³osierdzia, troska o ubogich, wdowy i sieroty, którym oddawa³ wszystko, co posiada³. Trudno dzi ustaliæ pocz¹tek konfliktu miêdzy biskupem Stanis³awem a kró- lem Boles³awem. Prawdopodobnie jego pod³o¿em by³y przeci¹gaj¹ce siê
202
wojny, prowadzone przez króla na Rusi. W tym czasie w kraju szerzy³o siê bezprawie. Wielu ¿o³nierzy na wieæ o tym, co dzieje siê w kraju, opuci³o króla i wróci³o do domu. Po powrocie z wyprawy król Boles³aw okrutnie ukara³ ¿o³nierzy, którzy go opucili, ich ¿ony i rodziny. Rezultatem konflik- tu by³a kl¹twa kocielna, jak¹ biskup rzuci³ na króla. W rewan¿u 8 maja 1079 roku biskup, który wówczas celebrowa³ Mszê w kociele na Ska³ce, pad³ zabity przez siepaczy królewskich albo te¿ jak chce póniejszy prze- kaz przez samego króla. Ostatecznie jeszcze w tym samym roku król Bo- les³aw ratowa³ siê ucieczk¹ na Wêgry, natomiast pamiêæ biskupa przemie- ni³a siê w czeæ.
Biskup Stanis³aw zosta³ zaliczony w poczet wiêtych przez papie¿a In- nocentego IV 17 wrzenia 1253 roku. Na uroczystoæ kanonizacji, maj¹c¹ miejsce w Polsce, przybyli prawie wszyscy ksi¹¿êta i biskupi polscy oraz ogromne rzesze pielgrzymów ze wszystkich dzielnic i ksiêstw. Chocia¿ ca³y nasz kraj by³ rozbity na dzielnice, w Krakowie, przy relikwiach w. Stani- s³awa, wszyscy uwiadomili sobie, ¿e s¹ dzieæmi jednej ojczyzny. W ten sposób w. Stanis³aw sta³ siê patronem jednoci narodu polskiego. Uroczy- stoci ku czci w. Stanis³awa obchodzimy w Polsce 8 maja (H. Sros SJ, F. Sowa, Twoje imiê, Kraków 1975, s. 186-187).
Jak dzi realizowaæ powo³anie do wiêtoci?
(...) wiêty Stanis³aw by³ biskupem krakowskim, jak o tym wiadcz¹
ród³a historyczne, przez siedem lat. Ten, pochodz¹cy z pobliskiego Szcze- panowa, biskup-rodak obj¹³ stolicê krakowsk¹ w 1072 roku, aby opuciæ j¹, ponosz¹c mieræ z r¹k króla Boles³awa mia³ego, w 1079 roku. Dzieñ mierci
Skromnoæ;
Opieka nad biednymi;
Troska o wiêniów;
Ubóstwo;
Gorliwoæ w g³oszeniu s³o- wa Bo¿ego;
Odwaga.
wiêty Wojciech
Gorliwy misjonarz;
Uczynki mi³osierdzia;
Troska o ubogich, wdowy i sieroty;
Skromnoæ;
Obrona ucinionych;
Umi³owanie ojczyzny.
wiêty Stanis³aw Cechy, dziêki którym biskupi zas³u¿yli sobie na miano wiêtych
202
wojny, prowadzone przez króla na Rusi. W tym czasie w kraju szerzy³o siê bezprawie. Wielu ¿o³nierzy na wieæ o tym, co dzieje siê w kraju, opuci³o
króla i wróci³o do domu. Po powrocie z wyprawy król Boles³aw okrutnie
ukara³ ¿o³nierzy, którzy go opucili, ich ¿ony i rodziny
. Rezultatem konflik- woje imiê, Kraków 1975, s. 186-187). Biskup Stanis³aw zosta³ zaliczony w poczet wiêtych przez papie¿a In- 1079 roku biskup, który wówczas celebrowa³ Mszê w kociele na Ska³ce, pad³ zabity przez siepaczy królewskich albo te¿ jak chce póniejszy prze- kaz przez samego króla. Ostatecznie jeszcze w tym samym roku król Bo- les³aw ratowa³ siê ucieczk¹ na Wêgry, natomiast pamiêæ biskupa przemie- ni³a siê w czeæ. tu by³a kl¹twa kocielna, jak¹ biskup rzuci³ na króla. W rewan¿u 8 maja miejsce w Polsce, przybyli prawie wszyscy ksi¹¿êta i biskupi polscy oraz ogromne rzesze pielgrzymów ze wszystkich dzielnic i ksiêstw. Chocia¿ ca³y nasz kraj by³ rozbity na dzielnice, w Krakowie, przy relikwiach w. Stani- s³awa, wszyscy uwiadomili sobie, ¿e s¹ dzieæmi jednej ojczyzny. W ten sposób w. Stanis³aw sta³ siê patronem jednoci narodu polskiego. Uroczy- stoci ku czci w. Stanis³awa obchodzimy w Polsce 8 maja (H. Sros SJ, F. Sowa, T nocentego IV 17 wrzenia 1253 roku. Na uroczystoæ kanonizacji, maj¹c¹
Jak dzi realizowaæ powo³anie do wiêtoci?
(...) wiêty Stanis³aw by³ biskupem krakowskim, jak o tym wiadcz¹ ród³a historyczne, przez siedem lat. Ten, pochodz¹cy z pobliskiego Szcze- panowa, biskup-rodak obj¹³ stolicê krakowsk¹ w 1072 roku, aby opuciæ j¹, ponosz¹c mieræ z r¹k króla Boles³awa mia³ego, w 1079 roku. Dzieñ mierci
Skromnoæ; Opieka nad biednymi; Troska o wiêniów;
Ubóstwo;
Gorliwoæ w g³oszeniu s³o-
wa Bo¿ego; Odwaga.
wiêty Wojciech
Gorliwy misjonarz; Uczynki mi³osierdzia; Troska o ubogich, wdowy i sieroty; Skromnoæ; Obrona ucinionych; Umi³owanie ojczyzny.
wiêty Stanis³aw
Cechy, dziêki którym biskupi zas³u¿yli sobie na miano wiêtych
203 wedle róde³ wypad³ 11 kwietnia w tym te¿ dniu wspomina w. Stanis³a- wa kalendarz liturgiczny Kocio³a powszechnego. W Polsce wiêto Bisku- pa Mêczennika zwi¹za³o siê od stuleci z dat¹ 8 maja i nadal pozostaje z ni¹ zwi¹zane. (...) wiêty Stanis³aw, którego od epoki chrztu dzieli prawie ca³e stulecie, symbolizuje ten moment w szczególny sposób przez to, ¿e da³
wiadectwo Chrystusowi, przelewaj¹c krew. Sakrament bierzmowania w ¿y- ciu ka¿dego chrzecijanina, zazwyczaj m³odego, bo m³odzie¿ przyjmuje ten sakrament Polska te¿ wówczas by³a m³odym narodem i pañstwem ma przyczyniæ siê do tego, aby by³ on na miarê swojego ¿ycia i powo³ania rów- nie¿ <wiadkiem Chrystusa> (Jan Pawe³ II, Kraków, 9 czerwca 1979 r.).
ZAKOÑCZENIE
Nie ma takich warunków ¿ycia lub pracy, wród których nie wyrós³by jaki wiêty lub wiêta. Wszêdzie jest to mo¿liwe, bo wiêtoæ zale¿y nie tyle od natury cz³owieka czy od warunków, w jakich ¿yje, ile od jego ³¹cz- noci i wspó³pracy z Bogiem. Chrystus wezwa³ chrzecijan wszystkich cza- sów do wiêtoci. wiêci Wojciech i Stanis³aw odpowiedzieli na to wezwa- nie. W warunkach swojego codziennego ¿ycia wype³niali nakazy Ewange- lii. W sobie i w swoim rodowisku zwalczali z³o. Ca³e ich ¿ycie by³o s³u¿b¹ Bogu i ludziom. Czynili to wszystko w sposób bohaterski. ród³em ich
wiêtoci by³o s³owo Bo¿e, sakramenty, a zw³aszcza Eucharystia.
P o m y l m y :
W czym wiêci s¹ podobni do nas?
Co ³¹czy nas ze wiêtymi?
Kogo Bóg wezwa³ do wiêtoci?
ZESZYT UCZNIA
Bóg powo³uje wszystkich nas do wiêtoci. wiêty Wojciech i w. Stani- s³aw potrafili w sposób wiêty prze¿yæ swoje ¿ycie, a dzi s¹ dla nas przy- k³adem, jak wiêtoæ osi¹gaæ. Nie bójmy siê myleæ o swojej wiêtoci jako o naturalnym elemencie naszego ¿ycia. Tyle bêdzie w nas wiêtoci, ile bêdzie w nas mi³oci do Boga i drugiego cz³owieka.
PRACA DOMOWA
Pomódl siê do swego patrona o dobre i wiête ¿ycie.
203
wedle róde³ wypad³ 11 kwietnia w tym te¿ dniu wspomina w
. Stanis³a- chrzecijanina, zazwyczaj m³odego, bo m³odzie¿ przyjmuje ten wa kalendarz liturgiczny Kocio³a powszechnego. W Polsce wiêto Bisku- pa Mêczennika zwi¹za³o siê od stuleci z dat¹ 8 maja i nadal pozostaje z ni¹ zwi¹zane. (...) wiêty Stanis³aw, którego od epoki chrztu dzieli prawie ca³e stulecie, symbolizuje ten moment w szczególny sposób przez to, ¿e da³ wiadectwo Chrystusowi, przelewaj¹c krew. Sakrament bierzmowania w ¿y- ciu ka¿dego sakrament Polska te¿ wówczas by³a m³odym narodem i pañstwem ma przyczyniæ siê do tego, aby by³ on na miarê swojego ¿ycia i powo³ania rów- nie¿ <wiadkiem Chrystusa> (Jan Pawe³ II, Kraków, 9 czerwca 1979 r .).
ZAKOÑCZENIE
Nie ma takich warunków ¿ycia lub pracy, wród których nie wyrós³by jaki wiêty lub wiêta. Wszêdzie jest to mo¿liwe, bo wiêtoæ zale¿y nie tyle od natury cz³owieka czy od warunków, w jakich ¿yje, ile od jego ³¹cz- noci i wspó³pracy z Bogiem. Chrystus wezwa³ chrzecijan wszystkich cza- sów do wiêtoci. wiêci Wojciech i Stanis³aw odpowiedzieli na to wezwa- nie. W warunkach swojego codziennego ¿ycia wype³niali nakazy Ewange- lii. W sobie i w swoim rodowisku zwalczali z³o. Ca³e ich ¿ycie by³o s³u¿b¹ Bogu i ludziom. Czynili to wszystko w sposób bohaterski. ród³em ich wiêtoci by³o s³owo Bo¿e, sakramenty, a zw³aszcza Eucharystia.
Po my
l my
: W czym wiêci s¹ podobni do nas? Co ³¹czy nas ze wiêtymi? Kogo Bóg wezwa³ do wiêtoci?
ZESZYT UCZNIA Bóg powo³uje wszystkich nas do wiêtoci. wiêty Wojciech i w
. Stani- s³aw potrafili w sposób wiêty prze¿yæ swoje ¿ycie, a dzi s¹ dla nas przy- k³adem, jak wiêtoæ osi¹gaæ. Nie bójmy siê myleæ o swojej wiêtoci jako o naturalnym elemencie naszego ¿ycia. Tyle bêdzie w nas wiêtoci, ile bêdzie w nas mi³oci do Boga i drugiego cz³owieka.
PRACA DOMOWA Pomódl siê do swego patrona o dobre i wiête ¿ycie.
204
MODLITWA
Ojcze Niebieski, nasze ¿ycie jest drog¹ do Ciebie. Wspieraj nas w tej drodze swoim b³ogos³awieñstwem i prowad drogami wiêtoci, jak pro- wadzi³e biskupów Wojciecha i Stanis³awa. Zawierzamy Ci nasze m³ode
¿ycie, bo tylko z Tob¹ bêdzie ono piêknie prze¿yte. Amen.
204
MODLITWA
Ojcze Niebieski, nasze ¿ycie jest drog¹ do Ciebie. Wspieraj nas w tej drodze swoim b³ogos³awieñstwem i prowad drogami wiêtoci, jak pro- wadzi³e biskupów Wojciecha i Stanis³awa. Zawierzamy Ci nasze m³ode ¿ycie, bo tylko z Tob¹ bêdzie ono piêknie prze¿yte. Amen.