Rok 1 Czwartek, dnia 16 kwietnia 1925 Nr. 73 Cena 15 gr.
CODZIENNY
EXPRESS POMORSKI
Wychodzi 7 razy tygodniowo o godzinie 1O-ej rano — z tygodniowym dodatkiem ilustrowanym i powieściowymSRQPONMLKJIHGFEDCBA
! P R E N U M E R A T A : Ś
i W e k s p e d y c ji m ie s ię c z n ie 2 ,5 0 z ł, z o d n o s z e n ie m lu b p o z a m ie j- •
• s c o w e 2 ,7 5 z ł, z a g r a n ic ą 4 ,— z ł . --- R e d a k c ja , a d m in is tr a c ja j
• i e k s p e d y c ja z n a jd u ją s ię w T o r u n iu p r z y P ie k a r a c h n r . 1 4 . — • ś T e le f o n n r . 6 4 7 . — R e d a k to r p r z y jm u je o d g o d z . 3 d o 5 w ie c z . J
• A d m in is tr a c ja c z y n n a o d g o d z in ie 8 30 r a n o d o g o d z in ie 6 w ie c z . •
O G Ł O S Z E N I A : S
• C e n a z a w ie rs z m ilim e tro w y n a s tr o n ie 7 -ła m o w e j 1 5 g r. N a s t r .:
4 -ła m . 4 0 g r. n a I s tr . 7 0 g r . Z a o g ło s z e n ia s k o m p lik . i z z a str z e ż e n ie m : m ie jsc a 2 5 o /o n a d w y ż k i. O g ło s z e n ia d r o b n e : w ie rs z n a p iso w y 2 0 g r , : k a ż d e n a s tę p n e s ło w o 1 0 g r . R u c h w to w a r z y s tw a c h 2 0 g r . w ie r s z .:
O g ł. z a g r . lO O o /o n a d w y ż k i. - K o n to c z e k o w e : P . K .Q . P o z n a ń 2 0 1 0 6 0 .:
Painleve tworzy cabinet.
ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBASocjaliści udzielą m u poparcia. H eriot nie chce pozostać m in. spraw zagrań. Jego następcą będzie'
Briand? A C ailleaux m in. skarbu?
PARYŻ, 15. Ł (PAT)
£odz. 16.30. Painleve przyjął m isję tw orzenia gabinetu.
PARYŻ, 15. 4. (PAT) D elegacja socjalistów ośw iadczyła Painlevem u, że socjaliści są gotowi po
pierać ew entualny jego gabinet.
PARYŻ, 15. 4. (PAT) G odz. 9. 20. W edług inform acji „M a
lina", Painleve zaofiarow ał portfel spr.
zagrań. H eniotow i, ten jednakże odm ó- w il przyjęcia portfelu, ośw iadczając, że pragnie zachow ać sobie sw obodę działa-
nia, albow iem zam ierza rozw inąć w kra
ju kam panję polityczną na w iększą przyrodnika Ilcew a, pew nego Strzelca i
skalę. szofera, w pew nej chw ili na sam ochód
Painleve odbył konferencję z C ail- napadła banda dając do sam ochodu sze- leuux, poczem udał się do pałacu EH - slrzatów. Ilcew orai ste2elec M„ alf zejskiego. Przedstaw iceilom prasy o- ।
św iadczył Painleve, że m a nadzieję ;
utw orzenia gabinetu jutro popołudniu.; n if i ■ ■■ p B B
W kołach politycznych utrzyr^iją, że i P A I M k
Painleve zaproponow ał C aille W U lV I JF V IC U l kl IC V lO X a
odpow iedź do następnego spotk.^ G h a ld e ji o d k r y t o w ie ż ę ś w i ą t y n i b o g a k s ię ż y c a .
k'"e “ a* O libyc & !ś | Z b u d o w a ł j ą 2 3 0 0 la t p r z e d C h r y s tu s e m k r ó l E n g ó r .
Zamach na króla bułsarsk
Sofja, 15. 4. (PA T)
W czoraj rano w ykonany został za- i m ach na króla B orysa. G dy m ianow icie król jechał sam ochodem na drodze O k- hanie - Solja w tow arzystw ie m łodego
zabici, a szofer został ciężko ranny, y* K ról w yszedł bez szw anku. N ie ulega w ątpliw ości, że napad był urządzony przez kom unistów i chłopów agrarjuszy.
Z daje się jednak, że napastnicy nie w ie- dzeili, że król znajduje się rów nież w sa
m ochodzie. Po zam achu w ysłano natych m iast odział w ojska w pościg za bandy
tam i.
Konflikt włosko-egipski.
K A I R , 1 5 . 4 . ( P A T ) W t u t e j s z y c h k o ł a c h p o lity c z n y c h ś le d z ą b a r d z o u w a ż n ie r o z w ó j k o n f l ik t u w ło s k o - e g ip s k ie g o w s p r a w ie z a c h o d
P o m o c d la p r a c o w n ik ó w u m y s ło w y c h .
D n i a 2 3 . m a r c a b . r . m i n is t e r p r a c y i o p i e k i s p o łe c z n e j p o p o r o z u m i e n i u z m i n i s t r e m s k a r b u w y d a ł n o w ą i n s tr u k c ję w s p r a w i e p o m o c y d l a b e z r o b o tn y c h p r a c o w n ik ó w u m y s ło w y c h .
W u w z g l ę d n i e n i u w n io s k ó w z r z e s z e ń p r a c o w n i c z y c h u c h y l o n y c h z o s ta ło w ie le z i s t n i e j ą c y c h w p o p r z e d n i e j i n s t r u k c j i o g r a n ic z e ń , d z i ę k i c z e m u u m o ż liw io n o k o r z y s t a n i e z p o m o c y s z e r o k i e m u o g ó ło - w i p r a c o w n ik ó w u m y s ło w y c h .
W y p ł a c a n i e j e d n o r a z o w y c h z a p o m ó g n a m o c y n o w e j i n s t r u k c j i z a r z ą d z o n e z o s t a ł o w m ie js c o w o ś c ia c h o w ię k s z y c h s k u p i e n i a c h b e z r o b o tn y c h , a m i a n o w ic i e n a t e r e n i e o b w o d ó w P . U . P . P . W a r s z a w a , Ł ó d ź , L w ó w ’, P o z n a ń , K r a k ó w ,S o s n o w ie c , W iln o , B y d g o s z c z , D r o h o b y c z , T o r u ń , B ia ły s to k , G r o d n o , S t a n i s ł a w ó w , C z ę s to c h o w a , O s tr o w ie c , C h r z a n ó w , B i a ł a ( M a ło p o ls k a ) ; R a d o m , K ie lc e , K a lis z i L u b lin .
I n s t r u k c j a u s t a n a w i a z a p o m o g i p i e n ię ż n e , w y d a w a n e w e d ł u g ż y c z e n ia p e t e n t a , b ą d ź w f o r m ie b e z p r o c e n to w e j p o ż y c z k i, z w r o t n e j p o o t r z y m a n i u p r a c y w c i ą g u 6 m ie s ię c y , b ą d ź te ż w f o r m ie z a s i ł k u b e z z w r o tn e g o . P r a w o d o z a p o m o g i m a k a ż d y b e z r o b o tn y p r a c o w n i k u - m y s ło w y b e z r ó ż n ic y p łc i p o u k o ń c z e n i u l a t 1 8 , u t r z y m u j ą c y s ię s a m o d z i e ln i e z w ł a s n e j p r a c y z a r o b k o w e j i n i e p o s i a d a j ą c y ż a d n y c h d o c h o d ó w , k t ó r y u t r a c i ł p r a c ę w c z a s ie o d d n i a 3 1 . g r u d n i a 1 9 2 2 r o k u . N a d to u p r a w n i o n o d o k o r z y s ta n i a z z a p o m ó g b e z r o b o tn y c h , k t ó r z y z a m ie s z k u j ą w p o d m i e j s k i c h o k o lic a c h W a r s z a w y i p r z e d z g ło s z e n ie m s ię o z a p o m o g ę b y li z a tr u d n i a n i w W a r s z a w i e , o r a z z ła g o d z o n o p r z e p i s y w s p r a w i e c z a s u z a m i e s z k i w a n i a w d a n e j m ie js c o w o c i w o d n i e s i e n iu d o b e z ro b o tn y c h k t ó r y c h c h o r o b a l u b w a ż n e s p r a w y r o d z i n n e , w y m a g a j ą c e te r m in o w e g o z a ł a t w i e n i a , z m u s i ł y d o o p u s z c z e n ia te j m ie js c o w o ś c i n a p e w ie n ty lk o c z a s .
n i c h g r a n i c E g i p t u . E g i p t o d m ó w ił w z ię c ia p o d u w a g ę u k ł a d u , z a w a r t e g o p r z e z M i l n e r a i S c ia lo ię , j a k o z a w a r t e g o b e z u d z i a ł u p r z e d s t a w ic i e l i E g ip tu .
Z a p o m o g a n i e m o ż e b y ć w y d a n a w c z e ś n i e j , j a k p o u p ł y w i e 1 m i e s i ą c a o d d n i a z w m ln ie n ia z p r a c y , w z g lę d n ie o d d n i a , z a k t ó r y e w e n t u a l n i e z o s t a ł o w y p ła c o n e o d s z k o d o w a n ie p r z y r o z w i ą z a n i u s t o s u n k u s łu ż b o w e g o .
W y s o k o ś ć j e d n o r a z o w e j z a p o m o g i w y n o s i o d 4 5 d o 1 0 0 z ł w z a le ż n o ś c i o d i s t a n u r o d z in n e g o b e z r o b o tn e g o .
J e d n o c z e ś n i e n a l e ż y z a z n a c z y ć , ż e p r o j e k t n o wre li d o u s t a w y o z a b e z p ie c z e n iu n a w y p a d e k b e z r o b o c ia , r o z c ią g a ją c y o - b o w ią z e k z a b e z p ie c z e n ia n a p r a c o w n i
k ó w u m y s ło w y c h , b ę d z ie w k r ó t c e p o ś w i ę ta c h r o z p a t r y w a n y w S e jm o w e j K o m i s ji O c h r o n y P r a c y .
Co woMo totostrolo przy ulicy Miel?
W c z o r a j, p r z e z c a ły d z ie ń , p r z y w y lo c ie u l. S z e r o k ie j n a S t a r o m i e j s k i R y n e k , p a n o w a ł w i e lk i r u c h i tło k . Z w s z y s tk ic h s t r o n m i a s t a lu d n o ś ć d ą ż y ł a n a m ie js c e k a t a s t r o f y , a b y z o b a c z y ć s t r a s z n e s p u s to s z e n ia , s p o w o d o w a n e t a j e m n i c z y m w y b u c h e m . O je g o p r z y c z y n a c h k u r s o w a ł y w m ie ś c ie n a j r o z m a i t s z e p o g ło s k i. R z e c z y w is te j p r z y c z y n y k a t a s t r o f y d o te j c h w i l i n ie z d o ła n o u s t a li ć , p o m im o b a r d z o e n e r g ic z n e g o ś le d z tw a , k t ó r e m k ie r u j e o s o b iś c ie n a c z e l n i k o k r ę g o w e g o u - r z ę d u ś le d c z e g o P . P ., p . n a d k o m i s a r z G a jd a .
C o b y ło p r z y c z y n ą e k s p lo z ji? — W te j s p r a w i e z a r z ą d e l e k tr o w n i i g a z o w n i k o m u n i k u j e n a m , ż e n a p o d s t a w ie p o c z y n i o n y c h n a m i e j s c u o b s e r w a c y j — - s k o n s t a t o w a ć n a l e ż y z c a ł ą p e w n o ś c i? , ż e p r z y c z y n ą e k s p lo z ji w ż a d n y m w y p a d k u n i e m ó g ^ b y ć g a z , a to z te g o p o w o d u , ż e s i ł a w y b u c h u w s k a z y w a ł a b y n a z n a c z n ie s i l n e i j s z y m a t e r j a ł e k s p lo d u ją c y . P r z y w y b u c h a c h g a z u n i e p o w s t a j e z u p e ł n i e
LO N DY N , 15. 4. (PA T)
A ngielskie poszukiw ania pod U r w C haldei doprow adziły — jak donoszą dzienniki — do w ielkiego odkrycia ar
cheologicznego. W ydobyto jeden z naj w iększych i najw spanialszych pom ni
ków M ezopotam ji, a m ianow icie w ielką
■nwmHWMwfimM
C ailleaux o Polsce.
N O W Y JO R K , 15. 4. (PA T '
C ailleaux, były prezes m inistrów francusk., ogłosił w „N ew Y ork W orld"
artykuł w którym stw ierdza, że obrona Polski należy do jednej z najstarszych
Straszny ludożerca.
poniósł zasłużoną karę.
H A N N O V ER , 15. 4. (PA T) D ziś o godz. 6 rano stracony tu został m orderca H aarm ann. Przed straceniem
d y m , k t ó r y w d a n y m w y p a d k u w z n a c z n e j i s k łę b io n e j ilo ś c i o c ie m n y m k o lo r z e u n o s i ł s ię n a d m u r a m i’.
W ię c d o b r z e — n i e g a z b y ł p r z y c z y n ą e k s p l o z ji — a le w t a k i m r a z i e c o ? A ż e b y n a t o p y t a n i e z n a le ź ć o d p o w ie d ź , z b ie r a s ie d z i s ia j p o w t ó r n i e k o m i s j a r z e c z o z n a w c ó w , k t ó r a je s z c z e r a z p r z e p r o w a d z i b a d a n i a , m a j ą c e u s t a l i ć p r z y c z y n ę e k s p lo z ji.
S z k o d y m a t e r j a l n e — - j a k j u ż w c z o r a j d o n o s i l i ś m y — s ą b a r d z o z n a c z n e W e
Masowe wyroki śmierci.
L O N D Y N , 1 5 . 4 . ( P A T ) Z a u d z i a ł w p o w s t a n i u K u r d ó w w D i a r b e k i r z e s k a z a n o n a k a r ę ś m i e r c i p r z e z p o w ie s z e n ie 2 0 o s ó b . W te j lic z b ie z n a j d u j e s ię d w ó c h b y ły c h d e p u t o w a
w ieżę św iątyni boga księżyca, w ybudo
w aną na 2300 lat przed C hrystusem przez króla E jigora i odnow ioną przez N abuchadnezora. Jest to płaskorzeźba w kam ieniu w ysokości 14 stóp i Szeroko
ści S stóp, przedstaw iającą króla, budo
w niczego św iątyni oraz w ażniejsze zda
rzenia z czasów jego panow ania.
tradycyj polityki francuskiej. Projekt paktn gw arancyjnego, któryby zaw ierał choćby tylko pew nego rodzaju desinte- ressem ent Francji w obec granic Polski, byłby — zdaniem C ailleaux — z góry po tępiony przez opinję publiczną Francji.
którego dokonano zapom ocą gilotyny, H aarm an w yraził żal za sw e zbrodnie.
d ł u g d o ty c h c z a s o w y c h o b lic z e ń w y n o s z ą o n e p r z e s z ło p ó ł m i l jo n a z ł. P o z a f i r m ą G o ld s te in , n a j w i ę k s z e s z k o d y p o n i o s ł a f i r m ą F a l a r s k i i R a d a i k e , k t ó r e j p o ż a r z n is z c z y ł b a r d z o p o w a ż n ą c z ę ś ć t o w a r u i u r z ą d z e n ia d o m o w e g o . R ó w n ie ż f i r m a L e i s e r p o n io s ła d o t k l i w e s t r a t y .
P o t w ie r d z a s ię n a s z a w ia d o m o ś ć , ż e o f i a r w lu d z ia c h n ie b y ło . J e d y n i e p . G o ld s te in u le g ł p o r a n i e n ie m , k t ó r e j a k s ię o k a z u j e — s ą b a r d z o c ię ż k ie . P . G o l d s t e i n a u m ie s z c z o n o w * s z p i t a l u . — S t a n je g o j e s t p o w a ż n y .
n y c h i 1 m u łła . O p r ó c z te g o w ła d z e m ie j
s c o w e w K o n s t a n t y n o p o lu s k a z a ł y n a k a r ę ś m ie r c i 4 o s o b y , k t ó r e j a k s ię o k a z a ło , f i n a n s o w a ł y p o w s t a n ie w K u r d y - s t a n ie
Sir. 2 .CODZIENNY EXPRESS POMORSKF "r. 73YXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA
II
O szk o łę p o lsk ą n a P o m o rzu
(Do źródeł konfliktu.)
szy in te ren ie — ch y b iło celu . P rz y cz y n y | cy ch . W ład zo m teg o sta n u rzeczy w y p ro w azd ić n a leż y z • zależało n a tem ,
in n y c h z ja w isk i o k o liczn o ści, z tą n aczel . ro z p o rz ą d z a ln e g o m a terja łu o so b o w eg o n ą z a sa d ą o m ied zę ty lk o — są sia d u ją-1 k w e stja sto su n k ó w teg o m a te rja łu b ęd ą-
c e n tra ln y m w isto cie ■ b y p rzy u w z g lę d n ie n iu T ę sk n o ta d o w łasn ej, je d n o lite j, ty p o
w o p o lsk iej szk oły u ja w n iła się n a z a
ju trz p o zd o b y ciu w o ln o ści. T ru d n o b y ło je d n a k w y p raco w ać p ro g ra m ta k ie j szk o ły z d n ia n a d zień , jeszcze tru d n ie j p o k u sić się o ró w n o m ie rn e w cielen ie o g ó ln i
k o w ych w sk az a ń i id e i w p o stać o d p o w ied n ieg o a p a ra tu a d m in istra cy jn e g o R o zu m n a k a z y w a ł liczy ć się zaró w n o z ró ż ń o ró d n em i te n d e n cja m i i m im ow o l- n e ń d g ra w itac ja m i k u ltu raln e m i i p o - lity czn em i p o szczeg ó ln y ch d zieln ic ja k też z zaso b em fak ty czn ie ro zp o rząd zal- jiy eh sił. S k u tk ie m teg o n o w a szko ła p o lsk a b y ła d o słow n ie p o stu la te m , re a li
zo w an y m W m ia rę m o żn o ści, w iele zaś zależało o d je d n o ste k w zg lęd n ie p ew n y ch g ru p je d n o stek , k tó re staw a ły tu czy ta m n a p o ste ru n k u i m ia ły w sw 7em rę k u — in ic ja ty w ę. B y ło rzeczą słu sz
n ą , że R ząd c en tra ln y d o tej in ic ja ty w y a p e lo w a ł i u czy n ił z n iej k a m ień w ęg iel- p y sw ej p o lity k i n a n a jb liż sz ą p rzy szło ść, z a n im p rzew lek łe p ro cesy o rg an iczn eg o jw zro stu tw ó rczeg o m o gły p rzy jąć p ew n e ! sta łe fo rm y . In ic ja ty w a , o k tó re j m ó w i- । m y , m iała za zad an ie d o p ro w ad zić w ।
sp o só b m o żliw ie ła tw y d o u z g o d n ien ia to rzy In sty tu tu in teresó w 7 p a ń stw o w y ch z p ew n em i ju ż
istn ieją c e m i - tra d y c ja m i. Z te m i tra
d y c ja m i c h c ia n o w y ra ź n ie się liczy ć. C h o n iia c h p o lsk ich w y p ro w ad zo n e b y ło ta k d ziło tu o tra d y c je k u ltu ra ln e, szk o ln e, ' d alece z ró w n e w ag i, iż n ie b y ło m o zn o ś- a zarazem zw iązan e z n ie m i kw 7e stje —
p o lity czn e. D alszy m dow 7o d em teg o sp o so b u m y śle n ia i w n io sk iem z n ieg o w y p ro w ad z o n y m b y ła — d e c e n tra liz a cja w ła d z szk o ln y ch i b a rd z o zn aczn a a u to -
n o m ja u fu n d o w a n y c h n a jej zasad zie — ( — --- r —
k u rato rió w . S a m a z a sad a b y ła słu sz n a ,1 sk o n a le ń w p ro d u k c ji. P rzem y sło w cy
. x w o leli g ro m ad zić m a ją tk i o so b iste, a w
ja k k o lw iek -- ja k to zazn aczy liśm y - . n a jb |iższv m ,.azie d o k o n y w ać in w e sty C ji w p ro w ad zen ie jej w 7 ży cie w 7 p o sta c i d a- n ia te rja ln y ch w fo rm ie p o w ię k sz a n ia fa- n eg o o rg an u a d m in istra cy jn e g o n a n a- ‘ b ry k — ta n ia siła ro b o tn ic za i p o m y śln e
W P o lsce p ra c ę trz e b a zo r g an izo w ać n au k o w o
Je ste śm y b ard zo o p ó źn ien i.
W W a rsz a w ie p o w sta ł p ro je k t stw o -
■ rżen ia In sty tu tu O rg an izacji P racy . i In sty tu t p o w sta ć m a, ja k o je d n o stk a
a u to n o m icz n a p rzy M u zeu m p rz em y słu i ro ln ic tw a , p o sia d ać w y o d ręb n io n y m a
ją te k w ła sn y i n im ro zp o rząd zać.
D ziałaln o ść In sty tu tu p o leg ać m a n a p ro w a d ze n iu n a u k o w y ch sy ste m a ty cz - ' n y ch b a d a ń w a ru n k ó w i czy n n ik ó w , d o
ty czących p rz em y słu , ro ln ic tw a , k o m u n i
k acji, zem io sła, h a n d lu i in n y c h d zie
d zin p ra c y zb io ro w ej i zo rg an izo w an ej, o raz b a d an iu p rzy czy n , p o w o d u jący ch straty i o b n iża jąc y c h w y d ajn o ść p ra c y ; ( n a g ro m a d ze n iu m aterjałó w staty sty cz - ' n y c h i sp raw o zd aw czy ch w tej d zied zi- i n ie, n a b a d a n iu p racy lu d z k ie j z p u n k tu Ie i w id zen ia fizjo lo g ji, p sy ch olo g ji i h y g je- 1 ’ j n y i t. p.
। W o d ezw ie, ja k ą w y sto so w ali in ic ja - ' i „d o w y tw ó rcó w 7 p o l
sk ic h” p iszą o n i: „Z a ró w n o p o d czas w o j- i n y , ja k w ’ czasie sta łe g o sp a d k u w a rto ś- i ci p ie nią d za , ży cie g o sp o d arcze n a zie-
ci sto so w a n ia u lep szeń i refo rm , g d y
; „ d a c h n a d g o w ą się p a lił”.
I W o k resie n fla c ji i m o żliw o ściach je- i g o w y z y sk an ia d la p o d n ie sien ia p ro d u k
cji in n e p a n u je p rz e k o n a n ie p o w szech -
; n e. O k res ten m ó g ł b y ł b y ć z w ielk ą k o -
‘ rzy ścą w y zy sk an y n a p o czy n ien ie u d o -
H an d el z S o w ietam i
O d p ew n eg o czasu sły szeć się d a ją w c a łe j P o lsce k rz y k i ro zp aczy : „h an d el, h a n d e l...”
K rzy czą e m isa rju sz e „G o storg u”,
„ T o rg p re d stu”, „C en tro ch ło p k u ..."
Ja d ą sp ecy , co ś ta m szpecą, w y b ie ra
ją, z a tw ie rd z a ją i k u p u ją A p o tem p ła cą,, p lą c ą p ra w d ziw y m i d o lara m i.
A w g ru n c ie rzeczy a k c ję tę p ro w a d z ą czerw o n i d y p lo m aci, k tó rzy z a p y ch a ją lu k ę re w o lu c y jn ą łó d zk ą m a n u fa k tu rą ...
Z a k u p ili p o ra z p ierw sz y m a n u fa k tu ry za 300 ty sięcy d o laró w 7. O b ecn ie p e r
trak tu ją w sp ra w ie k u p n a za 3 m iljo n y d o laró w . B ard z o d u żo to w aró w sp ro w a
d zać m u szą, b y zap ch ać lu d o w i sw e m u u sta , o czy . u szy , b y n ie k rzy czał z g ło d u
i b ó lu f
F a b ry k a n c i łó d zcy c h ę tn ie to w ar sw ń j sp rze d a d zą , lecz g d y ch o d zi o k re d y t w ek slo w y , z w ra ca ją się d o p rem je ra G rab sk ieg o o g w a ra n c je . A p re m je r o d p o w ia d a : h a n d lu jc ie, ale sam o d zieln ie...
W y c iera jąc łzy i o czy n a jlep sz eg o g a tu n k u p łó tn em „W idzew sk iej M a n u fa k tu ry”, p rzed staw iciele p rz em y słu łó d zk ie g o n ie u stęp u ją . S k o ń czy ło się n a tem , że d a lsza w y m ian a u p rz e jm o śc i o d b ęd zie się d n ia 16. b. m . M a to d o p row ad zić co- n a jm n iej d o re d y sk o n ta w ek sli so w iec k ic h .
N ie o trzy m aw szy d o sta te c zn e j ilo ści m a n u fa k tu ry , S o w iety d a ły n a o sło d ę lu doW i ro sy jsk ie m u k o n trrew o lu c y jn y c u k ie r p o lsk i. Z a k u p ili n a p rz ó d 14 ty się c y k ilo c u k ru k tó ry ta k im sm a k o w a ł, że o b ecn ie zn o w u 50 ty się c y k ilo z a k u p ili.
W szy stk o ro b ią, b y zająć lu d św 7ó j, b y o d w ró cić u w a g ę o d teg o , co n a jw a żn ie j
sze, t. j. od sieb ie sam y ch . Z rezy g n o w ali z so c ja liz a cji ziem i. C h ło p , u g ią w sz y k a rk u , sp o strzeg ł je d n a k , że rę k a m i o rać n ie m o żn a. Z aczął się b u rzy ć.
N a p o m oc „ k o m isa rw ic z c h o m ” p rz y szed ł zn o w u h a n d e l. W io zą ch ło p om n a rz ę d z ia ro ln icze. „K to d a w ięk szy k re
d y t, te n o trz y m a m o n o p o l n a d o staw ę ” o g ło siły so w iety .
W n e t z a b ra ła się d o d zieła w W a rsza - w io firm a „Z jed n . fa b ry k i m a sz y n i n a -
rzęd zi ro ln icz y c h S p . A k c.”, z k tó rą p rzed staw ic ie lstw o h a n d lo w e R o sji z a w a rło ju ż 9. b. m . u m o w ę n iezw y k le w y g o d n ą d la... sieb ie. F irm a ta b o w iem p o sy ła ju ż n a sk ład y k o n sy g n a cy jn e n a rzę d z i za 700 ty sięc y d o laró w 7, o trz y m u jąc w rza- m ia n p o sp rz e d aż y n a m ie jsc u to w a ru za g o tó w k ę... w ek sle so w ieck iej m isji h a n - d lo w ej w W a rsz a w ie z 7 -m iesięczn y m te rm in e m . S o w iety o d p o w ia d ają ty lk o za cało ść to w a rd w r d ro d ze o d g ra n ic y i p lącą za p rzew ó z n a sw ro jem te ry to rju m . Z g o d zili się ró w n ie ż ła sk a w ie n a w p u sz
czen ie d o R o sji facho w có w firm y , k tó rzy m a ją p o m óc im w ro zsp rz e d a ż y n arzęd zi.
P o lsk a d o tą d ja k o ś n ie b ard zo k w a
p iła się z z a k u p am i w 7 R o sji, w o b ec czeg o h an d low 7a m isja sp ro w ad za szereg a rty k u łó w n a w ła sn e ry zy k o. A ‘ g łó w n ie — ry b y: sa n d a c ze i leszcze... ró w n ież n a k re d y t d łu g o te rm in o w y , t j. d o ch w ili p rz e
tra w ie n ia ry b p rzez k o n su m en tó w . N ie w szy stk o je d n a k jeszcze jest m a rt w e w R o sji B o o to m a m y o trzy m ać d u że tra n sp o rty k u r, ży w y ch k u r, k tó re p rze trw ały K iero ń sk ieg o i rew o lu cję b o lsze
w icką.
Z k u r ty ch m ie liśm y o trzy m ać d u żo ja j n a W ielk an o c. W o b ec teg o je d n a k , że k u ry k a rm io n o p rzez c a ły czas b ib u łą re w o lu c y jn ą , w ięc g d a k a n ie k u r o k azało się złu d n em ... Ja j n iem a.
N a to m iast d u żo je st ru d y żelazn ej, k tó rą z a rzu c a ją G ó rn y Ś ląsk . A ż za m i- jo n d o laró w ! C iężk i to a rty k u ł, ch o ć b ard zo stra w n y d la h u tżelazn y ch ...
C ala ta a k c ja i w y n ik ają c e z n iej tra n s a k c je b y ły b y zn o śn e a n a w e t p o ży teczn e, g d y b y n ie je d n a sm u tn a p e rsp e k ty w a : t.
zw '. „N ep (N owra p o lity k a ek o n o m iczn a) ra z ju ż ro zpo czął h a n d e l n a g ra n d ’ę sk a
lę. L ecz w 7 p ew ny m m o m en cie ro z e sła n o d o w szy stk ich firm p ry w a tn y c h „cze- k istó w '. k tó rzy to w a ry sk o n fisk o w ali, a n iezad o w o lo n y ch z tej n o w ej p o lity k i e- k o n o m iczn ej w p a k o w a li d o k ry m in a łó w , b y m ieć m a te rja ł w ięźn ió w 7 p o lity czn y ch .
O b ecn ie, g d y ta m te d zieje zo stały za
p o m n ian e . w sch o d zim y w o k res n o w rej i a k c ji „N ep u ’, ró w n ież n a w ielk ą sk alę..
k o n ju n k tu ry k o n k u ren c ji n ie z m u sz a ły d o d o sk o n a le n ia p rzeb iegu p ro d u k c ji.
S ta n rzeczy zm ien ił się ra d y k aln ie p o u sta le n iu w a lu ty : ro b o cizn a n ie je st ju ż w ty m sto p n iu ta ń sz a n iż g d ziein d ziej, n a to m ia st zaco fan ie w m eto d ach p ro d u k cji m ści się n a zd o lno ści k o n k u re n c y jn e j p rz e m y słu . A m e ry k a n a d ro z w ią z an ie m n a u k b w e m ra cjo n a ln e j o rg an iz ac ji p ra
cu je ju ż o d d aw n a. E u ro p a id zie za jej p rzy k ład e m , b o n a w et m ło d a C zech o sło w a cja o d trzech ju ż la t zo rg an izo w ała A k ad rn ję P racy , a w zsezły m ro k u zw o ła ła w P ra d ze m ięd zy n aro d o w y zjazd n au k o w eg o k ie ro w n ic tw a p ra cą . P rz e
m y sł p o lsk i z o p ó źn ieniem z a b e ra się d o b a d a ń , w o k resie d la p rz e p ro w a d z en ia re o rg a n iz a cy j m a ło sp rz y ja jąc y c h : k lę s
k a b ezro b o cia w y tw a rz a n a stro je n ie ch ę t
n ie u sp o sab ia ją c e rzesze ro b o tn icze d o zm ian w o rg an iz ac ji p racy , k tó ry c h p o śre d n iem n a stę p stw e m .m o g ło b y o g ran iczen ie liczb y z a tru d n io n y c h b o tn ik ó w .
W iele tru d u k o szto w ać b ęd zie w o b ec n y m sta n ie rzeczy p rze k o n a n ie ro b o tn i
k ó w , że p o ta n ien ie sp o so b ó w w y tw arz a
n ia n ie sto i w sp rzeczn o ści z ich in te re sa
m i jeżeli p rz ep ro w a d z an e b ęd zie w sp o só b isto tn ie ra cjo n a ln y , A le b o d aj jesz
cze w ięcej tru d u w ło ży ć b ęd zie m u sia ł p rzy szły In sty tu t, a b y p rzek o n ać fa b ry
k a n tó w n aszy ch , że p o ta n ie n ie p ro d u k c ji w ed łu g z a sad o rg a n iz a c ji n a u k o w ę j je st i m u si b y ć zw iązan e z w y d a tn e m p o d n ie
sien iem zaro b k ó w ro b o tn ik ó w i p o lep sze
n ie m w a ru n k ó w p racy , że o rg a n iz a c ja n a u k o w a n ie p o lega n a w y zy sk u ek o n o m iczn y m , lecz n a w y z y sk a n iu u m ie jęt- n em n a jc en n ie jsze g o e le m e n tu p ro d u k c ji
— zd o ln o ści fizyczn y ch i p sy ch iczn y ch ro b o tn ik a z k o rzy ścią i d la n ieg o i d la p ro d u k c ji.
ceg o w słu żb ie p a ń stw a d o m iejscow y ch trą d y cy j i a sp ira cy j — b y ła ro z w iąz a n a w sensie d la d an eg o te ry to rju m n a jw łaś
ciw szy m . B y ła to zu p ełn ie w y ra ź n a w sk a zó w k a d la lu d zi, k tó ry m p o w ierzo n o p ro w ad zen ie in tere só w p a ń stw a . W y m a g a
ło to o d n ic h o czy w ista p ew n ego z m y słu tw ó rczeg o a p rz y n a jm n iej d o b rej o rjen - ta c ji w sp ra w a c h szk o ln y ch — w z w ią z
k u z tern — k ład zio n o u sta w ic z n ie n a cisk — nacisk programowy — na uczy
n ie n ie z czynników wychowawczych po jętych jak najszerzej p u n k tu ciężk o ści n o w o czesn ej szk o ły p o lsk iej. B y ło to n ie jak o o ficjaln em w y zn an iem w ia ry M in isterstw a W . R . i O . P . C h o d ziło o w y tw o rzen ie a tm o sfe ry p rz y ja z n ej d la sw o b o d n eg o ro z w ija n ia się ży cia szk o l n eg o — ja k o cało ści — zw iązan ej z d a n y m teren em i o w ian ej d u ch em twór-
! czej pracy.
bez- b y ć
ro -
T a k i b y ł id e a ł: Id eał p o śred n i czy też
— p ierw szy w czasie, k tó ry m ia ł to ro w ać d ro g ę — je d n o litej szk o le p o lsk iej.
W te n sp o só b b u d o w an ie tej szk o ły w y m ag a ło w d alszy ch k o n se k w en c ja c h w y siłk ó w b y n a jm n ie j n ie łatw y ch , z w ła
szcza n a te ren a c h , tla k tó ry c h szk o ła p o lsk a b y ła szk ołą ju tra: W y m agało b o w iem zaró w n o su m ie n n o śc i w p racy , su m ien n o ści u rzęd n iczej czy też n au czy ciel
■ sk ie j, ja k też b ard zo zn aczn eg o w y ro b ie-
• n ia ży cio w eg o i sp ołeczn eg o . I zn o w u
| trz e b a zazn aczy ć, że M in isterstw o o d sa
m eg o p o c z ą tk u k ła d łm n a to w y ro b ien ie sp o łeczn e w ielk i n a c isk — z d a je się n a m je d n ak , że i ta m n a w et in te rp re ta cja te g o w y ro b ie n ia b y ła często k ro ć b ard zo n ie d o sta te c z n a . Z ro zu m iem y , że p rzed n au czy cielstw em stało z a d a n ie ch w aleb n e i w ielk ie, ale n ie stety p rz era sta ją ce siły je d n o ste k a n a w e t o g ó łu a to 'z e w zg lęd u n a tru d n o śc i, p rzy n iesio n e p rzez
ży cie sam o . (c d . n .)
Kasjopea.
S zan. n aszy ch C zy teln ik ó w
p ro sim y u p rzejm ie
o u w zg lęd nian iu p rzy zak u p ach p rzed ew szy stk iem firm , o g łaszający ch się w „C o d z. E x p re ssie P o m .“
Żona zdradza męża z duchem zmarłego przyjaciela.
P rzed są d e m m o n ac h ijsk im to czy ła się w ty c h d n ia c h sp ra w a ro zw o d ow a.
O sk arży cielem b y ł n a u cz y c ie l g im n a
zju m 6 2 -letn i O tto n S ch m ach , k tó ry d o m a g a ł sie ro zw o du , p o n iew aż żo n a jeg o 4 2 -letn ia H ild a je st
namiętną spirytystką,
p rz e sta je z ta k im i sa m y m i w a rja ta m i, ja k sarn a, a w d o d a tk u z a tru w a m u ciąg
le 'sp o k ó j d o m o w y, w jn yo łując duchy zmarłych,
m ięd zy k tó ry m i z n a jd u je się d aw n y jej k o ch an ek .
W szy stk ie te p rz ew in ien ia żo n y n ió sł
b y p o tu ln y m ąż i zg o d zi się n a w e t n a tę u d rę k ę , iż co p ierw szeg o z a b iera m u co d o g ro sz a c a łą p en sję, n ie z o sta w iają c n a w e t k ilk u m a re k n a cy g aro i tra m w a j, a le n ie m o że ścierp ieć tej z d ra d y ja k ró w n ież i o b razy jeg o g o d n o ści.
P a n i H ild a n a z y w a g o b o w iem sta ry m id jo tą , a jeg o u k o ch an eg o C icero n a i T & - cy k a p o n iew iera ta k im i p rzezw isk , ja k
słoń, mamut i kretyn.
P o d o b n o p rz y jac ie l z czw arteg o w y m ia ru , k tó ry sta le n a w ied z a żo n ę n a u czy ł ją ty c h p ię k n y c h w y ra ż e ń w o d n ie
sien iu d o z n a k o m ity c h a u to ró w staro ży tn o ści.
S ąd p o d łu ższej n a ra d zie n ie u z n a ł a r
g u m e n tó w p ro feso ra, w y ch o d ząc z zało
żen ia, iż p rzezw isk o „ stary id jo ta” w u - sta c h żo n y n ie je st zb y t w ie lk ą o b razą, a zła jej o p in ja o p isa rz a c h sta ro ż y tn y c h n ie je st d o stateczn y m p o w o d em d o ro z
w o d u .
HUMOR I SATYRA.
P o w stają , ja k g rzy b y p o d eszczu rew o lu c y jn y m p o lsk o - ro sy jsk ie to w arz y stw a h an d lo w e.
W y w o żą, co się d a. A le, czy się za to co d a (o p ró cz w ek sli) — zo b aczy m y . W k a ż d y m ra z ie n a o k rzy k i: „ h ą p d e l, h a n d e l” n ie je d e n g o sp o d arz z a p ełn ia h a n d larzo m w o rk i. O b y się to d o b rze sk o ń czyło .
Syn leśniczego.
S y n ek leśn iczeg o zd aje eg zam in . N a
u czy ciel p y ta g o , co zn aczy ła c iń sk ie sło w o silv a (las), u czeń n ie u m ie p rz etłu m a
czy ć teg o w y razu , w ó w czas n au czy ciel ch cąc m u d o p o m ó c, p o w ia d a :
— P o w in ie n e ś to p rzecież w ied zieć;
tw ó j o jciec ta m ciąg le p rzeb y w a.
— A ch a, ju ż w iem — p o w iad a m a ły — k a rcz m a.
RumieniecWspółczesnych dziewcząt.
— P o w iad a p an , że n ic n ie m o że w y w o łać ru m ie ń c a n a tw a rz y w sp ó łczesn ej*
m ło d ej d ziew czy n y ? N iech się p a n z a
p y ta w p ierw szej lep szej p e rfu m e rji, ile ta m ró żu sp rz e d a ją.