• Nie Znaleziono Wyników

Niemcy uciekali, partyzanci byli, Ruskich jeszcze nie było - Tadeusz Michalik - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Niemcy uciekali, partyzanci byli, Ruskich jeszcze nie było - Tadeusz Michalik - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

TADEUSZ MICHALIK

ur. 1932; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe koniec II wojny światowej, żołnierze niemieccy, żołnierze rosyjscy

Niemcy uciekali, partyzanci byli, Ruskich jeszcze nie było

W tym czasie Niemcy uciekali, partyzanci byli, Ruskich jeszcze nie było. Wiem, że partyzanci byli, bo nawet tutaj na skwerku okop był zrobiony, tu przy wizytkowskim kościele. Jak natarcie było, to oni się schowali, wyrąbali można powiedzieć drzwi do teatru i tam się schowali, to byli partyzanci. A my jako dzieciarnia ganialiśmy. Nie brało się nawet pod uwagę, że naprzeciwko był szpital Niemiecki, stał wartownik.

Mimo, że tu strzelanina wszędzie, tu stał wartownik, ale widać Ślązak, bo po Polsku [mówił]. Niemiecki samochód jechał, wywalili plecaki, to wszystko, gdzieś tam pojechali, to jeszcze plecaki się wzięło, te buty chociaż były, miało się. A tak, no to konia żeśmy przyprowadzili takiego eleganckiego pod siodło, taka zdobycz była. To później na wieś jakśmy oddawali do wujka, to Ruskie zagarnęli, bo oni na takich koniach przyjechali, że jechał na koniu, a na piechotę szedł.

Bo to tak jak kucyki. Chodziło się na Plac Litewski. Na Placu Litewskim na samym środku była wieżyczka z czołgu. To jeszcze przyglądałem się, bo tam widziałem jakby peryskopik, jakieś szkiełko, chciałem odkręcić, to mi się nie dało. Cała wzdłuż Krakowska Aleja, to wszystko, to pełno zabitych koni. Bo to Niemcy jak uciekali, no to tabory szły jednostajnie. Na Trzeciego Maja spalone było działo samobieżne. A przy Magistracie, to rozwalone to wszystko, gruzy wszędzie. A Stare Miasto, no to już było w 1939 roku bombardowane. W 1944 roku jak nastąpiło bombardowanie, to niebo w nocy rozświetliło się flarami, rozjaśniało. Zbombardowana została dzielnica przy zamku, Podzamcze. Domy przy Targowej poburzone. A tak to, jak żeśmy ganiali, oglądaliśmy, to Ruskich czołgów też było pełno, porozwalali. Jeden przy magistracie, to się wbił, takie wejście do schronu było przy magistracie. Tu gdzie jest Solidarność czołg w bramie siedział. Przy kinie Apollo, tutaj na Peowiaków na przeciwko Kościuszki stał czołg spalony. I w czasie walk dwóch Ruskich szło, taki zwiad.

Przeszli z Peowiaków, na Narutowicza szli i tam gdzieś ich zastrzelili. Tak samo na Kościuszki był taki żandarm z psem, to on taki był, że koło kina ganiał, to leżał psem

(2)

przykryty. A ludzie później, jak to się wszystko pokończyło, to bardzo dużo ludzi pogoniło - no coś trzeba zdobyć do jedzenia. Magazyny żywnościowe były w podziemiach kościoła Kapucynów, i tu magazyny były gdzie Dom Kultury tam na Peowiaków, to też tam. Wszędzie, gdzie tylko mógł ktoś, no to ciągnął.

Data i miejsce nagrania 2010-05-25, Lublin

Rozmawiał/a Aleksandra Dulian

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Później nawet handlowało się w ten sposób, że mama przynosiła z piekarni albo z Dolnej Panny Marii albo tu z Zielińskiego na Okopowej parówki. Ale parówki cudo, jak się jadło,

Za strzelnicą koniec, to są te Wydmuchy, a później Kolonia Jakubowice, obecnie Konińskie, bo wpierw, to się mówiło Jakubowice Końskie, bo były i Murowane, i przez Marysin.. A przy

I dopiero po Krasińskiego zaczęło się robić Sienkiewicza, no to wtedy Ci, którzy mieli tam mieszkania, no to podostawali, wyburzali i tak dalej, i następnie osiedle Konopnickiej. A

A jak poszedłem, chciałem kożuch zrobić, no to powiedział: „Skór nie ma w ogóle i nie wiadomo jak będzie” Musowo było sobie radzić jakoś, żeby to wszystko przeżyć.

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Miejsce i czas wydarzeń Stary Franciszków, II wojna światowa Słowa kluczowe okupacja niemiecka, Żydzi, partyzanci?.

A patrzeć na to, co kiedyś było nasze, a co zostało zabrane, i że ojciec szukał pracy, że mama jeździła, prosiła, żeby oddano chociaż to mieszkanie, które nie miało

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania