• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 15 (217).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 15 (217)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Racibórz • W odzisław Śląski • Rydułtowy • Pszów • Głubczyce

Rok V Nr 15 (217) 1 9 KWIETNIA 1 9 9 6 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 g r/7 0 0 0 ^ tT z ł

Konwent kontra rząd

Na spotkaniu Konwentu prezydentów miast naszego regionu, które odbyło się w Urzędzie Gminy w Kuźni Raciborskiej usta­

lono, że reprezentowane tam miasta: Ryb­

nik, Jastrzębie, Wodzisław, Czerwionka-Le- szczyny, Pszów, Sośnicowice, Rydułtowy, Knurów i Kuźnia Raciborska, zaskarżą do Naczelnego Sądu Administracyjnego wyso­

kość przeznaczonych im subwencji oświa­

towych. Uczestniczący w spotkaniu prezy-

„¡«snt Raciborza poinformował, że nado- f.-jńska gmina nie dołączy się do skargi,

gdyż otrzymała subwencję oświatową wy­

równawczą w wysokości 2 m!n złotych.

Subwencja wyrównawcza dla Raciborza wynika z wcześniejszych błędnych wyliczeń co do kosztów utrzymywania tutejszych podstawówek. W kosztach nie ujęto dłu­

gów, które miało Kuratorium. Wcześniej o przyznanie tych środków zwrócił się też Urząd Miasta. Wniosek motywowano ko­

niecznością zwiększenia wydatków na utrzymanie klas sportowych w SP 15, SP 12, SP 4 i SP 13, a także na utrzymanie samej szkoły sportowej SP 15, oddziału przyszpitalnego i klas uzawadawiających w SP 13. Wniosek o wyrównanie kosztów działalności Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych w Raciborzu został załatwio- ny odmownie.

(w)

Z m ian a k o n su la

Po czterech latach pracy z polskiej pla­

cówki konsularnej w Ostrawie odszedł kon­

sul generalny Jerzy Kronhold. Były konsul był gorącym zwolennikiem otwierania no­

wych przejść granicznych na naszej połu­

dniowej granicy. B y ł też autorem koncepcji spłaty polskiego długu w Czechach polski­

mi inwestycjami ekologicznymi w pasie przygranicznym. Dzięki temu, na podstawie podpisanej już w tej sprawie umowy, polski Budimex buduje oczyszczalnię ścieków w czeskim Boguminie, co pozwoli poprawić

czystość wody w Odrze.

(w)

W grudniu ubiegłego roku z ini­

cjatywy Antoniego Frączka zawiązał się Kom itet Czynu Społecznego Budo­

wy Pomnika Biskupa Gawliny. Do­

tychczas poza peryferyjną ulicą w Brzeziu nazwaną jego imieniem raci- borzanie w żaden sposób nie upamięt­

nili tej postaci.

P o m n ik b is k u p a G a w lin y

Kim był ksiądz biskup Józef Gawlina pamięta już dziś niewiele osób. Wśród ludzi młodszych jest to człowiek prawie w ogóle nie znany. Antoni Frączek mówi, że teraz jest ostatni moment aby właściwie uhono­

rować osobę, której działalność znana była nie tylko na Śląsku ale także w Polsce i na s wiecie.

Józef Gawlina urodził się w Strzybniku koło Raciborza w 1892 roku. Uczył się w

Gimnazjum typu humanistycznego w Raci­

borzu (dzisiejszy ekonomik), jednak z po­

wodu dużego zainteresowania sprawami Polaków ukończył gimnazjum w Rybniku.

Studia teologiczne, które rozpoczął w 1914 roku we Wrocławiu przerwała mu wojna.

Wcielony do armii niemieckiej walczył na froncie francuskim i tureckim. Święcenia kapłańskie przyjął w 1921 roku, a już w 1924 mianowano go Sekretarzem General­

nym Ligi Katolickiej. Przez kilka lat był re­

daktorem „Gościa niedzielnego” . W roku 1927 po rocznych studiach dziennikarskich objął kierownictwo Katolickiego Biura Pra­

sowego. W 1928 r. już jako prałat studiwał na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Warszawskiego.

Kluczowym punktem jego kariery był rok 1933 kiedy to otrzymał podpisaną w Rzymie nominację na biskupa polowego Wojsk Polskich. Bezpośrednim jego następ­

cą jest dziś biskup Leszek Sławoj Głódź. O Gawlinie pisano: „ (...) jako biskup połowy dał się poznać w życiu religijnym przedwo­

jennej Polski jako doskonały kaznodzieja i propagator kultury katolickiej, a jego talent

ciąg dalszy na s. 8

Znów

odłączenie?

- Zebraliśmy ponad sześć tysięcy podpisów mieszkańców, którzy nas po­

pierają - mówi Henryk Rduch, szef grupy inicjatywnej, która pragnie odłączyć Radlin od Wodzisławia.

Grupa starała się o to, bez rezultatu, już w ubiegłym roku. Urząd Rady Ministrów zdecydował wówczas, że gminy Radlin nie będzie, mimo że jej utworzenie popierał ka­

towicki Sejmik Samorządowy. Powodem odmowy była niska frekwencja w referen­

dum odłączeniowym, brak aktualnej uchwały wodzisławskich radnych, godzącej się na odejście Radlina, oraz spory co do nazwy i obszaru planowanej gminy. Nie­

którzy historycy uważają, że przewidziany do odłączenia teren to nie dawny Radlin, ale Biertułtowy, i taką właśnie nazwę po­

winna nosić nowa gmina.

Autonomiśc! nie zmienili jednak propo­

nowanej nazwy ani obszaru sw'ej wymarzo­

nej gminy w d' kumentach, jakie już trafiły do wojewody, j ą to właściwie te same pa­

piery, które w; syłano do władz w ubiegłym roku. Do sierp lia mają jeszcze zostać uzu­

pełnione o bilans projektowanych wydat­

ków gminy Wodzisław i dzielnicy Radlin,

S e s ja z absolutorium

24 kwietnia o godzinie 12.00 odbędzie się w sali kolumnowej raciborskiego Urzę­

du Miasta sesja rady miejskiej. Program obrad przewiduje: podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia sprawozdania z wykona­

nia budżetu miasta za ubiegły rok oraz udzielenie absolutorium zarządowi z jego wykonania, uchwałę w sprawie ustalenia najniższego wynagrodzenia oraz wartości jednego punktu w systemie wynagradzania pracowników Miejskiego Zarządu Budyn­

ków i Z-du Usług i Hiegieny Komunalnej.

Radni podejmą także decyzję co do likwi­

dacji SP-9 oraz zatwierdzą regulamin prze­

prowadzania konkursów na stanowiska dy­

rektorów szkół i placówek oświatowych.

(w)

■ Potwierdza się więc teza, sugeruje ją także dr Ciechanowska, że to właśnie położenie Raciborza potęguje toksyczne działanie związków chemicz­

nych oraz sprzyja wydłużonej przeży- walności warunków mogących mieć działania rakotwórcze.

Geografia raka i g a </ 1

■ Wielu nie jest w stanie lub nie chce zrozumieć sytuacji na oddziale, gdzie praca jest bardzo ciężka, szpital jest stary, sale są olbrzymie — leży na nich 6-8 osób.

Ku nowej koncepcji pielęgnowania

Ponadto:

Nowiny Gospodarcze — s. 5, krzyżówka z niespodzianką — s. 24.

sporządzony przez wodzisławskiego prezy­

denta.

Grupa inicjatywna zwołała już dwa ze­

brania mieszkańców w sprawie secesji. W każdym z nich brało udział około 150 osób.

mówiono nie tylko o samodzielności, ale i sieci gazowej, drogach i chodnikach. Na jednym z zebrań pojawił się też pomysł wy­

dawania gazetki - informatora, z której ra- dlinianie dowiadywaliby się, co się dzieje w ich dzielnicy. Wiele osób zadeklarowało na tych spotkaniach, że będą zbierać popierają­

ce odłączenie podpisy. Jak się okazuje, naj­

łatwiej je zebrać w jednorodzinnych do- mkach. Lokatorzy bloków odnoszą się do tych autonomicznych dążeń ze sporą rezer­

wą. Kilka osób wpisało też na listach swój sprzeciw wobec projektowanego odłączenia Radlina.

Przeciwko secesji zaprotestuje też praw­

dopodobnie wielu wodzisławskich radnych.

Z pewnością w tej sprawie rozgorzeją wkrótce gorące spory. K.P.

¥MONROE=

amortyzatory

Czytaj na s. 4

gra nW SB

Zapraszam/ wszystkich swoich Klientów

od 20 marca na świąteczne zakupy do salonu sprzedaży

w Raciborzu przy ul. Reymonta 14 (przy Odrostradzie)

B O B R A Z Y

b

K A R N IS Z E a Ż A L U Z J E a W Y K Ł A D Z IN Y S3 D Y W A N Y a

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region

Tydzień na świecie

■ W poniedziałek Aleksander K w a ­ śniewski rozpoczął wizytę w Rosji od udziału w uroczystościach na cmenta­

rzu oficerów polskich w Katyniu. Zło­

żył wieniec przed krzyżem katyńskim i wziął udział w nabożeństwie ekume­

nicznym. Wieczorem w ambasadzie R P w Moskwie odbyło się przyjęcie, na które zaproszono przedstawicieli rosyj­

skich elit politycznych.

■ Konferencja w sprawie pomocy fi­

nansowej na odbudowę Bośni i Herce­

gowiny odbędzie się bez udziału bo­

śniackich Serbów, jeśli nie uwolnią oni jeńców przetrzymywanych wbrew po­

stanowieniom porozumienia z Dayton - ostrzegł Carl Bildt, mediator U nii Euro­

pejskiej w konflikcie bośniackim.

■ W piątek, sobotę i niedzielę żołnie­

rze północnokoreańscy wyposażeni w broń ciężką wdarli się do „strefy bez­

pieczeństwa” ustanowionej po wojnie z lat 1950-1953. Korea Południowa roz­

waża możliwość wniesienia skargi do Rady Bezpieczeństwa.

■ Afera Oleksego oraz rezultat ostat­

nich wyborów prezydenckich zmniej­

szają szanse Polski na przyjęcie do N A T O - twierdzi Adrian Karatnycki w komentarzu opublikowanym w ostatnim numerze konserwatywnego miesięczni­

ka „The American Spectator” .

■ Czterodniowa oficjalna wizyta pre­

miera Chin L i Penga we Francji wzbu­

dziła żywe protesty socjalistycznej opo­

zycji i organizacji obrony praw człowie­

ka.

■ Dziesięć osób zginęło w wyniku za­

machu, którego celem było pozbawie­

nie życia szefa sztabu sił czeczeńskich rebeliantów, Asłana Maschadowa. Do zamachu doszło podczas uroczystości religijnej na cmentarzu w miejscowości Cocyn-Jurt. Maschadow uniknął śmier­

ci wyłącznie dlatego, że nie pojawił się na uroczystości.

■ Borys Jelcyn oświadczył, że wszyst­

kie postradzieckie bronie atomowe znajdujące się jeszcze na Ukrainie i B ia­

łorusi zostaną stamtąd wycofane do końca bieżącego roku i przetransporto­

wane do Federacji Rosyjskiej.

Tydzień w kraju

■ W środę Rada Nadzorcza Telewizji Polskiej S.A. rozważała, który z czte­

rech kandydatów powinien zostać pre­

zesem zarządu telewizji publicznej. Pre­

tendenci do tego stanowiska to: R y ­ szard Miazek, Janusz Daszczyński, Jan Dworak i Leon Warecki.

■ Polskie górnictwo pogrąża się w co­

raz bardziej dramatycznej s>4uacji. O ile w styczniu wynik finansowy brutto w y­

nosił minus 20,3 miliony złotych, o tyle już w lutym wynik ten był wielokrotnie gorszy i wyniósł minus 180,5 min zł.

■ Spodziewana już od dłuższego czasu podwyżka cen paliw płynnych nastąpiła 14 kwietnia. Ceny wrzosły średnio o 15%. Po podwyżce etylina 94 kosztuje na stacji benzynowej 1,50 zł, a olej na- pędowy 1,22 zł.______________________

■ Politycy opozycji pozaparlamentar­

nej oraz K P N i U P uważają, że obecnie rządząca koalicja daje dowody uległo­

ści wobec Rosji, choć chcieliby przypu­

szczać, że owa uległość wynika raczej z podświadomych przyzwyczajeń niż z w pełni uświadomionych intencji polity- ków. _________________________________

■ Siedemdziesięciu skinów pod prze­

wodnictwem Bolesława Tejkowskiego

Minęły ju ż trzy miesiące od czasu, kiedy radni Raciborza zgodzili się na zatrudnienie w tutejszym ratuszu peł­

nomocnika prezydenta ds. uzależnień i niedostosowania społecznego. Prezy­

dent Andrzej M arkow iak jeszcze się nie zdecydow ał na konkretną osobę.

Nie mógł tego zrobić w ostatnich dniach, bo zajęty był „odkręcaniem ” tzw. psiej afery.

Pełnomocnik na papierku

Przypomnijmy, że do zakresu zadań przyszłego pełnomocnika będzie należało m.in. współdziałanie z wszelkimi instytu­

cjami i organizacjami zajmującymi się pro­

blematyką patologii i niedostosowania.

Pełnomocnik będzie miał za zadanie przy­

gotować dla władz miasta analizy i infor­

macje dotyczące skali tego problemu w Raciborzu. Najważniejsze ma być jednak organizowanie działań profilaktycznych i nadzór nad realizacją gminnego programu profilaktyki uzależnień.

Na styczniowej sesji rady miasta prezy­

dent mówił, że kandydat powinien legity­

mować się odpowiednimi kwalifikacjami merytorycznymi oraz „wielkim sercem” .

Do powołania pełnomocnika jeszcze nie do­

szło więc wychodzi, że odpowiedniego kan­

dydata jeszcze nie ma. W Urzędzie dowie­

dzieliśmy się, że trzeba czekać na ogłoszenie, po którym będą się mogli zgłaszać chętni.

Kiedy to nastąpi, nie wiadomo. Wiadomo tylko, że pełnomocnik może liczyć na 850 złotych miesięcznej pensji brutto (taka jest średnia w Urzędzie).

Szkoda tylko, że od stycznia problem uzależnień i niedostosowania przestał być dla władz taki pilny skoro nikt na razie nie zapełnił nowego etatu. Prezydent, poprzez swoją wypowiedź na temat psów w mieszka­

niach komunalnych, stał się mimowolnie bo­

haterem ogólnopolskiej psiej afery i trudno

się dziwić, że na uzależnieniach i niedosto­

sowaniu nie mógł skupić swej uwagi. Na konkretne rozwiązania czeka też problem segregacji śmieci o czym pisaliśmy w po­

przednim numerze.

Należy się także zastanowić, czy pełno­

mocnik nie będzie powielał tego, co już wiadomo skoro w rozmiarach zagrożeń zo­

rientowany jest Ośrodek Pomocy Społecz­

nej i kilka innych instytucji. Czy pełnomoc­

nik będzie miał tyłko „wielkie serce” , czy też może uszczęśliwi uzależnionych i niedo­

stosowanych w jakiś konkretny sposób? Na razie znalazły swe potwierdzenie te głosy radnych, które widziały w pełnomocniku tworzenie zbędnego etilu.

(KiM)

W odzisław

580 głuchych telefonów

Ostatnio mieszkańcy osiedla X XX -lecia przez cztery dni nie mogli korzystać z tele­

fonów. Do awarii doszło w czasie wykony­

wania przewiertu pod jezdnią. Świder ze­

śliznął się po zamarzniętej bryle ziemi i na­

ruszył kabel telefoniczny. W pęknięcie przewodu dostała się woda i właśnie to było powodem zerwania łączności.

Uszkodzenie sprawiło, że na osiedlu ogłuchło 580 telefonów. Do awarii doszło w sobotę. Prace naprawcze trwały przez cztery dni. W poniedziałek podłączono 200 abonentów, pozostali mogli dzwonić od godz. 20 we wtorek.

Od pewnego czasu telekomunikacja za­

kłada przewody nowego typu, czyli kable żelowane. Jeśli ich osłonka zostanie uszko­

dzona, wypełniający j ą żel zapobiegnie do­

staniu się do środka wody. N ie dojdzie więc do takiej awarii, jak niedawno w W o­

dzisławiu.

K.P.

Szalety m iejskie, m im o że należą w R aciborzu do rzadkości, będą ko­

sztow ały gm inę około 300 min st. zło­

tych. Na szaletach jednak zaoszczę­

dzimy, bo w budżecie m iasta zarezer­

w ow ano na nie sum ę o pół m iliarda wyższą.

WC x 3

Tylko w trzech miejscach w Raciborzu przechodzień może bez większych stresów zaspokoić kaprysy pęcherza moczowego.

Kiedyś w mieście funkcjonowało pięć szale­

tów, teraz zostały tylko trzy: przy Placu Do­

minikańskim, przy ulicy Polnej i na Placu Długosza. Ubikacje w parku przy ulicy Bema czekają obecnie na remont, zaś te pod mostem zamkowym są nieczynne z powodu jego remontu.

Racibórz

M iedonia bez szkoły

W ładze m iasta przedstaw iły ra­

dzie pedagogicznej SP 9 w M iedoni zam iar likw idacji tej placów ki. N au­

czyciele są tem u przeciw ni. D zieci będą m usiały dojeżdżać do SP 8.

O likwidacji SP 9 w Miedoni ostatecznie mają, w najbliższym czasie, zdecydować ra­

dni Raciborza. Zarząd uzasadnia, że utrzy­

mywanie placówki jest nieekonomiczne.

Uczy się w niej tylko 39 dzieci, mimo że szkoła jest 8-klasowa. Na poziomie klas 2 i 3 utworzono grupy łączone.

W SP 9 pracuje dziesięciu nauczycieli,

Kuchnia dla biednych

Na najbliższej sesji Rady Miasta Zarząd zaproponuje, w odpowiedzi na ofertę dy­

rektora Caritasu Diecezji Opolskiej, aby przy ulicy Rzeźniczej 8 otworzyć nowocze­

sną kuchnię dla osób potrzebujących.

Kuchnia ta byłaby jednym z elementów powstającego tam ośrodka. Komplekso­

wym wyposażeniem kuchni zająć się ma strona niemiecka, a miasto ma zapewnić pomieszczenie.

Zarząd Miasta wstępnie planuje prze­

znaczenie na ten cel kwoty 100 tysięcy zło­

tych.

m ak

Gmina, w grudniu ubiegłego roku, przeznaczyła na utrzyma­

nie tych przybytków 80 tys. zło­

tych. Jak się okazuje nie przewi­

dziano, że będą funkcjonować tylko trzy miejsca. W wydziale gospodarki miejskiej U M dowie­

dzieliśmy się, że ich miesięczne utrzymanie kosztuje 2,5 tys. zło­

tych. Blisko połowa z tego, to płace szaleciarzy, którzy są pra­

cownikami Zakładu Higieny Ko­

munalnej. Kiedyś miejskie szale­

ty były w ajencji. Dziś dochodo­

we są ponoć tylko te przy Placu Dominikańskim. Reszta wydat­

ków to woda, energia elektrycz­

na i środki czystości.

W Urzędzie Miejskim nie

zdołaliśmy ustalić, co stanie się z resztą środ­

ków przeznaczonych na szalety, których się nie wyda. Nie wykluczono, że remontowi ka­

pitalnemu poddane zostaną te w parku przy

siedmiu na pełnym etacie, dwóch dochodzą­

cych i jeden nauczyciel na emeryturze. Miasto zapewni zatrudnienie w innych szkołach tylko poloniście, matematykowi, informatykowi wf-iście i dyrektorce szkoły, gdyż pozostał jej rok do emerytury. Pracę stracą nauczyciele nauczania początkowego. „Decydującym kry­

terium będzie też wyższe wykształcenie” - po­

informował nas Mirosław Lenk, naczelnik wydziału spraw społecznych U M w Racibo­

rzu.

Przeciwne likwidacji jest całe grono peda­

gogiczne oraz rodzice dzieci, które będą teraz musiały dojeżdżać do oddalonej o kilka kilo­

metrów SP 8.

(w)

Niebezpieczny wyciek

4 kwietnia około godziny 15:15 Komenda Rejonowa Straży Pożarnej w Raciborzu otrzy­

mała informację, że na Odrze pomiędzy kładką a mostem na Placu Zamkowym pojawiły się plamy niezidentyfikowanej substancji ropopo­

chodnej. Ciecz płynęła całą szerokością rzeki.

Okazało się, że substancja ta wypływa z kanału, który znajduje się przed mostem od strony Pło­

ni. Na miejsce zdarzenia przyjechał także na­

czelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Raci­

borzu oraz Pracownicy Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. Pobrano próbki wody z Odry. Strażacy zabezpieczyli miejsce wycieku rozkładając tamę z mat wchła­

niających. Na drugi dzień zebrano około 300 kilogramów cieczy. Na razie nie udało się usta­

lić kto był sprawcą zanieczyszczenia rzeki,

(m)

ulicy Bema. Być może też władze miasta zdecydują się na zakup kabin, które zostaną rozstawione w kilku punktach miasta. „Sane­

pid wskazał nam już miejsca ich ewentualnej lokalizacji” - powiedziano nam w wydziale gospodarki miejskiej.

Swego czasu wszystkie te przybytki, gdzie król chodzi piechotą, były znane z pro­

wadzonej tam działalności handlowej. „Zna­

jomym” sprzedawano tam alkohol. Interes podobno upadł w związku z wejściem w ży­

cie ustawy o znakach akcyzy.

(gw)

<D '

W ydaw nictw o

N o w in y R a c ib o r sk ie Sp. z o.o.

WYDAWCA:

Nowiny Raciborskie

Sp. z

o.o.

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. (0-36)15 47 27 tel./fax (0-36) 15 09 58

Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ P.O. Redaktora Naczelnego Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Grafik redakcyjny

Robert Markowski-Wedelstett

Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów f ie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkife prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8 .0 0 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

2 N O W IN Y RACIBORSKIE

(3)

Ludzie roku

T ow arzystw o M iłośników Ryduł- tów przyznało „R ydułtow iki R oku” - nagrody dla w yróżniających się w różnych dziedzinach m ieszkańców m iasta.

„Rydułtowikiem” za działalność kultu­

ralno-oświatową nagrodzono Urszulę Matu­

szek, nauczycielkę ze szkoły podstawowej nr 1, która opiekuje się młodzieżowymi ze­

społami muzycznymi, np. grupą mandolini- stów.

Za osiągnięcia sportowe wyróżniono Alojzego Musioła, dawnego nauczyciela wf, dziś sekretarza rydułtowskiego klubu „N a­

przód” , zajmującego się społecznie młody­

mi sportowcami.

Ewald Brzezinka został wyrożniony za popularyzację historii miasta. Urządził on izbę pamięci w kopalni „Rydułtowy” , od wielu lat gromadzi rozmaite miejskie pa­

miątki historyczne, teraz zajął się opracowa­

niem historii rodzinnego miasta.

Wiceprezesa Towarzystwa Miłośników Rydułtów Stanisława Brzęczka nagrodzono za działalność społeczną. S. Brzęczek zaj-

Racibórz

Wypoczynek 1000 dzieci

W tym roku pobyt dziecka na obo­

zie w Pleśnej lub w G ąskach kosztuje 360 złotych. Z m ienili się niektórzy ko­

m endanci. Listy na II turnusy są za­

m knięte.

Turnusy obozów, jadnakowo w Pleśnej i w Gąskach, będą trwać pierwszy od 22 czerwca do 13 lipca, drugi od 13 lipca do 3

sierpnia i trzeci od 3 sierpnia do 24 sierp­

nia. Komendantem I turnusu w Pleśnej bę­

dzie Edward Szot, zaś w Gąskach Daniel Siedlok. Na drugich turnusach szefować będą: w Pleśnej Wiesława Marchwiak, w Gąskach Renata Dradrach. Na trzecich tur­

nusach komendantami będą, odpowiednio, Zdzisław Fronczak i Jan Herud.

Za pobyt na obozie trzeba zapłacić 360 złotych. Zapisy, które trwają już od trzech tygodni, przyjmują komendanci i szkoły.

Nie ma już możliwości zapisu na drugie tur­

nusy. Tu tworzy się już listy rezerwowe.

Ograniczona jest też liczba miejsc na II tur­

nusie w Gąskach, gdyż wypoczywać będzie

muje się dziś propagowaniem „K lu k i” - miesięcznika towarzystwa.

Do tytułu „Rydułtow iki” kandydowało dziesięć osób. Laureatów wybrano dzięki 767 głosom, oddanym przez mieszkańców miasta. Wszyscy - kandydaci i wyróżnieni - otrzymali okolicznościowe dyplomy. Wrę­

czał je rydułtowski poseł na sejm Henryk Hajduk wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej Antonim W arłą i Henrykiem Machnikiem z Towarzystwa Miłośników Rydułtów.

„Rydułtowiki” przyznano w tym roku po raz pierwszy. Towarzystwo planuje jed­

nak wręczanie tych wyróżnień co roku.

^ p

na nim 40 dzieci pracowników Państwowej Straży Pożarnej. Dzięki temu obozowisko w Gąskach będzie dysponować swoim auto­

busem udostępnionym przez strażaków, którzy dodatkowo wykonają instalację elek­

tryczną.

Obóż w Pleśnej jest w stanie przyjąć na jednym turnusie około 150 dzieci. W Gą­

skach może wypoczywać jednorazowo o 30 dzieci więcej. Jak zapewnił nas Mirosław Lenk, szef miejskiej oświaty w Raciborzu, obozom zapewniono należytą kadrę ratow­

ników W O P R .

(w a w)

Kuźnia Raciborska

Szkoła w koszarach

Stowarzyszenie Likwidacji Inwalidztwa Narządów Ruchu Metodą „ R ” zrezygnowa­

ło już z wieczystego użytkowania terenów po byłej jednostce wojskowej w Kuźni Ra­

ciborskiej, na bazie których chciało wybu­

dować klinikę ortopedyczną. Gmina rozpo­

częła już przekazywanie obiektów Kurato­

rium, które zorganizuje tu Kuratoryjną szkołę średnią. W praktyce będzie to przy­

zakładowa szkoła zawodowa i technikum Rafametu, nad którą Kuratorium z Katowic przejmie opiekę. Po załatwieniu wszystkich formalności prace remontowe i adaptacyjne powinny się rozpocząć już latem tego roku.

Akt notarialny spisany ze Stowarzyszeniem był tak sprecyzowany, że strony poprze-

Pietrowice Wielkie

Pomóc rolnikom

G m ina chce pom óc rolnikom , którzy ponieśli straty podczas ostat­

niej pow odzi. Pod w odą znalazły się w ów czas grunty orne, łąki i dziesięć budynków w Pietrow icach i C yprza- nowie.

Temat rekompensat ma być podjęty na najbliższej sesji rady gminy. „N ie chodzi tu o odszkodowanie tylko o pewne zadośću­

czynienie tym, którzy ponieśli najbardziej dotkliwe straty. W jakiej formie nastąpi po­

moc, zdecydują radni” - powiedział nam Antoni Wawrzynek, wójt Pietrowic Wie- kich. Jak się okazało poszkodowani rolnicy nie byli ubezpieczeni. N ikt też nie brał pod uwagę możliwości wystąpienia powodzi.

dniej umowy nie mają wo­

bec siebie żadnych zobowią­

zań.

Obecnie szkoła kształci 550 uczniów na poziomie zawodowym i średnim. W szkole zawodowej uczą się przyszli tokarze, frezerzy, ślusarze, mechanicy samo­

chodowi oraz operatorzy urządzeń odlewniczych. Dla absolwentów podstawówek dostępne są także; 5-letnie Technikum Mechaniczne (elektronika przemysłowa, obróbka skrawania), 3-letnie Technikum Mechaniczno- Elektryczne (budowa ma­

szyn, elektromechanika ogólna) oraz Liceum tech­

niczne (elektronika - systemy komputero­

we). W Kuźni działa także Technikum dla dorosłych kształcące w specjalności budo­

wy maszyn. Tylko znikoma część absolwen-

Jej przyczyną było przerwanie nasypu wo­

kół Cyny, na wysokości śluzy za mostem kolejowym w kierunku na Maków.

Władze gminy chcą, by przywrócić sprawność starym poniemieckim zastaw­

kom na Cynie, które zostały w większości zdewastowane w latach 60-tych. W naj­

bliższym czasie ma być wyremontowana zastawka w Makowie, po której zamknię­

ciu można podwyższyć poziom wody, by ta z kolei podsiąkała. W tym roku też, Gmin­

ny Związek Spółek Wodnych otrzyma od gminy dotację. Wspólnie ma być uzgodnio­

na hierarchia ważności w kwestii rozwoju systemów rowów melioracyjnych. Jeśli się uda, zostanie też wyremontowany system zastawek na małych rowach w okolicach Samborowie. Dzięki temu możliwe będzie regulowanie poziomu wód spływających z pól poprzez gromadzenie ich w bezpiecz­

nych miejscach.

Mammografia — badanie sutka, gruczołu piersiowego.

Czynne: poniedziałek, wtorek, piątek od 8 .0 0 do 1 1 . 0 0 .

Środa, czwartek od 15.00 do 1 8 . 0 0 . 47.400 Racibórz, ul. W arszawska 32.

Tel. 15 04 4 0 ,1 5 87 29.

Raciborscy olimpijczycy

O poziomie szkoły w dużym stopniu de­

cyduje udział i sukcesy jej uczniów w licz­

nych konkursach i olimpiadach. Nauczycie­

le Zespołu Szkół Zawodowych w Raciborzu mają w tej dziedzinie niemałe osiągnięcia.

Krzysztof Pytlik - uczeń Technikum Chemicznego Zespołu Szkół Zawodowych już po raz drugi z kolei zakwalifikował się do eliminacji centralnych Olimpiady Filozo­

ficznej. Jak dotąd jest on jedynym racibo- rzaninem biorącym w niej udział. Jest to duży sukces nie tylko jego, ale i opiekunki - mgr Teresy Adamskiej. Dzięki dobremu przygotowaniu naukowemu, uczniowie Technikum Chemicznego - Waldemar Goldman i Tomasz Krawczyk zakwalifiko­

wali się w tym roku do Ii-go etapu Olim­

piady Chemicznej na szczeblu wojewódz­

kim. Wraz z koleżanką Barbarą Woźniak wzięli udział w IV Wojewódzkim Konkur­

sie „Chemiczne Koszmarki” , który odbył się w marcu w Katowicach. Tomasz Kraw ­ czyk zakwalifikował się do Ii-go etapu kon­

kursu i zdobył V I miejsce w województwie katowickim.

Opiekę nad tymi uczniami sprawuje mgr Izabela Marczuk.

Również w marcu, siedmiu uczniów Z S Z wzięło udział w finałach konkursu na temat „Zbrodnie w Katyniu” , który odbył się w Katowicach. Warto podkreślić, że szkoła ta była reprezentowana przez najlicz­

niejszą grupę uczestników.

O.K.

Budynki byłej jednostki wojskowej w Kuźni Raciborskiej.

tów placówki znajduje zatrudnienie w tutej­

szym Rafamecie. Część uczniów dojeżdża z Raciborza, Kędzierzyna Koźla i okolicznych

wiosek.

(waw)

Tydzień Świat, Kraj, Region

demonstrowało w W ielką Sobotę na te­

renie byłego obozu zagłady w Oświęci­

miu.

■ Porozumienie Ruchu Odbudowy Polski i „Solidarności” stanęło pod zna­

kiem zapytania. Jacek Kurski rzecznik R O P zaatakował Mariana Krzaklew­

skiego. Krzaklewski natomiast, określił wypowiedzi Kurskiego jako szaleńcze.

■ Pułkownik Andrzej Kapko wski, który pełni obowiązki szefa U O P, skła­

dał wyjaśnienie przed Sejm ową K o m i­

sją Nadzwyczajną badającą legalność działań organów państwa *w „sprawie Oleksego” .

Tydzień w regionie

3 Przeciętnie cztery razy na godzinę strażacy wyjeżdżali w święta, by gasić płonące trawy. Przez dwa dni tych w y­

jazdów w województwie katowickim było prawie 200. Tym razem obyło się bez dużych strat._______________________

O Ministerstwo Finansów odrzuciło odwołanie prezydenta Jastrzębia Zdro­

ju, Janusza Ogiegło, które złożył w styczniu tego roku. Stwierdził wtedy, że udział miasta w podatku dochodowym od osób fizycznych pobieranym przez ministerstwo na jego terenie jest zbyt mały.

■ Słuchacze Akademii Ekonomicznej w Katowicach i Uniwersytetu Śląskiego mają od kilku dni do dyspozycji pierw­

szą w Polsce elektroniczną bibliotekę akademicką. Jej powstanie studenci za­

wdzięczają programowi pomocowemu realizowanemu przez Unię Europejską.

H Komenda Policji w Jastrzębiu Zdro­

ju postanowiła wprowadzić w mieście strefy bezpieczeństwa w rejonach, które są szczególnie zagrożone prze­

stępczością. Funkcjonariusze mają w nich pełnić służbę przez całą dobę, za­

równo w patrolach zmotoryzowanych

| jak i operacyjnych.

■ W środę Rada Miejska Swiętochło- i wic w tajnym głosowaniu odmówiła udzielenia absolutorium Zarządowi Miasta, kierowanemu przez prezydenta Krystynę Rawską. B rak absolutorium jest równoznaczny z wnioskiem o odwołanie Zarządu. Głosowanie odę- dzie się 25 kwietnia.

■ Ponad 20 stowarzyszeń, klubów, małych i średnich przedsiębiorców wzięło w środę udział w Katowickim Forum Przedsiębiorczości. Zaproszono także władze miasta. N a forum jednak żaden z przedstawicieli U M nie przy­

był.

15 09 5 8 g g

Halo, Redakcja, słucham...

Od dawna irytuje mnie, że większość kierowców nie zatrzymuje się, kiedy na przejściach dla pieszych zapala się zielone światło. Wygląda na to, że przechodnie muszą stać i na czerwonym, i na zielonym świetle - już w ogóle nie daje im się szansy przejścia przez jezdnię po pasach! Kierow ­ cy są panami szos, czują się bezkarni, mają w nosie przepisy i śmieją się przechodniom w twarz

Rubryka „Halo, Redakcja, słucham...”

ma charakter wolnej trybuny. Zawiera ona wyłącznie poglądy naszych telefonicznych rozmówców. Redakcja nie zawsze utożsa­

mia sie z publikowanymi wypowiedziami.

Pod numerami 15 47 27 i 15 09 58 czeka­

my na telefony od naszych czytelników.

N O W IN Y RACIBORSKIE 3

(4)

Bardzo rzadko na łamach prasy porusza się tematy związane z pracą pielę­

gniarek. Z uwagi na warunki lokalowe panujące w raciborskim szpitalu oraz trudną sytuację ekonomiczną służby zdrowia trzeba przyznać, że nie należy ona do łatwych. Mimo to powinna być wykonywana z poświęceniem i dużym zaan­

gażowaniem. Czy jest tak w rzeczywistości?

O rozmowę na ten tem at poprosiliśmy Teresę Rajczyk, naczelną pielęgniar­

kę ZOZ-u, nadzorującą pracę całego zespołu pielęgniarskiego

Ku nowej koncepcji pielęgnowania

- Czy stan zatrudnienia pielęgniarek w raciborskim ZOZ-ie jest proporcjonalny do istniejących potrzeb?

-

Jest niższy w stosunku do wskaźnika wo­

jewódzkiego. Brakuje kadry, tym bardziej gdy weźmie się pod uwagę nowo otwartą przycho­

dnię. Z drugiej strony bardzo dużo pielęgnia­

rek pozostaje bez pracy, a to z tej przyczyny, że ilość etatów została ograniczona ze wzglę­

du na brak środków finansowych.

- Ile zarabiają pielęgniarki?

-

Średnia płaca to 350 do 500 zł. brutto.

- Dużo słyszy się opinii, że pielęgniarki mało zarabiają, natomiast wzywane do obłożnie chorych nie przyjmują propozycji

W ^ s k ró c ie

Nie mają drabiny

Straż pożarna wzywana jest nie tylko do pożarów, ale coraz częściej również do wypadków drogowych. Strażacy pro­

wadzą akcje z zakresu ratownictwa tech­

nicznego i chemicznego, a te pojęcia są tak pojemne, że każdy wypadek może uzasadniać wezwanie ludzi w czerwo­

nych samochodach. Raciborscy strażacy dysponują specjalistycznym sprzętem, dzięki któremu mogą sprawnie przepro­

wadzać różnego rodzaju akcje. Wyposa­

żenie wozów bojowych umożliwia oświetlenie terenu, zamontowane agre­

gaty uruchamiają hydrauliczne i pneu­

matyczne narzędzia do rozcinania, zgniatania, rozwierania elementów karo­

serii w celu dostania się do wnętrza zmiażdżonych samochodów. Wszystkie wozy bojowe (a jest ich 9) liczą sobie poniżej 10 lat - po tym okresie przeka­

zywane są ochotniczym strażom pożar­

nym. Ich wyposażenie jest zadowalające - brakuje jedynie mechanicznej drabiny samochodowej, która umożliwiałaby w przypadku pożaru ściągnięcie ludzi z wysokich kondygnacji. Trzeba czekać około pół godziny na wóz z drabiną, który przyjeżdża specjalnie z Rybnika, a jak wiadomo, w takich okolicznościach, liczy się każda minuta.

Przeciwdziałając bezrobociu

Zainteresowanych aktywnymi for­

mami przeciwdziałania bezrobociu, czyli kursami bądź pracami interwencyjnymi, jest coraz więcej. Rejonowy Urząd Pracy w Raciborzu refinansuje z funduszu pra­

cy w całości koszty kursów oraz czę­

ściowo koszty prac interwencyjnych (re­

sztę pokrywają zakłady pracy). Kursy prowadzi Ośrodek Doskonalenia Zawo­

dowego i Przedsiębiorstwo Usługowe

„Ragos” . W ubiegłym roku skorzystało z nich ok. 70 bezrobotnych, a w ciągu 3 miesięcy tego roku już 18. Z danych wynika, że wiele osób z nowymi kwali­

fikacjami znalazło zatrudnienie. Rodzaj kursów trzeba koniecznie dostosować do ofert pracy, aby była z nich korzyść.

Dlatego szczególne powodzenie mają wśród kobiet kursy szwaczek, masażu, obsługa mikrokomputerów i podstawy księgowości, wśród mężczyzn spawanie elektryczne i gazowe, kursy dla palaczy c.o. a także prowadzone w Gliwicach szkolenie o nazwie „Moje małe przed­

siębiorstwo” dla osób pragnących pod­

jąć własną działalność gospodarczą.

ciąg dalszy na s. 5

opieki nad nimi w domach.

-

Uważam, że jest to podyktowane bra­

kiem agencji usług pielęgniarskich, a nawet gdyby takie powstały nie utrzymałyby się na raciborskim rynku z uwagi na inne placówki typu "Caritas", PCK, które świadczą usługi pielęgniarskie na rzecz pacjenta i jego rodzi­

ny. Wykonywanie prywatnej praktyki poza agencją naraziłoby pielęgniarki na sankcje karno-skarbowe. Podejmują się one nato­

miast opieki nad pacjentem w stanach termi­

nalnych - w ramach opieki hospicyjnej jako woluntariuszki.

Czy pielęgniarki dorabiają biorąc nad­

godziny?

-

Nie. Jednak w trudnych sytuacjach ob­

sady kadrowej pielęgniarki pracujące w cza­

sie ponadnormatywnym uzyskują dni wolne za przepracowane godziny nadliczbowe.

- Czy podejmują się opieki nad pacjen­

tem na prośbę rodziny w ramach dyżuru prywatnego (np. przy chorym po operacji)?

-

Taka forma dodatkowej opieki nie jest u nas praktykowana, gdyż członkowie rodziny mogą uzyskać prawo spełniania opieki nad swoim bliskim za zgodą ordynatora oddziału.

Korzystają z niego szczególnie na oddziale dziecięcym.

- Czy pielęgniarki mają odpowiednie wykształcenie w stosunku do wymagań?

-

Zdecydowanie tak, mają wysokie kwalifi-

W bieżącym roku szkolnym szkoły pod­

stawowe na terenie Delegatury raciborskiej Kuratorium Oświaty ukończy 1773 uczniów, w tym 895 dziewcząt. W szkołach ponad­

podstawowych przygotowano dla nich około 1800 miejsc, z tego w przybliżeniu - 410 w liceach ogólnokształcących, 780 w średnich zawodowych a resztę w zasadniczych szko­

łach zawodowych. Oferta dziesięciu szkół publicznych i jednej społecznej, pod wzglę­

dem ilościowym pokrywa zapotrzebowanie rynku edukacyjnego.

Zespół Szkół Ekonomicznych przygoto­

wał dwie klasy w Liceum Technicznym o profilu ekonomiczno-administracyjnym, jed­

ną w Zasadniczej Szkole Handlowej (sprze­

dawca), jedną w Liceum Handlowym (tech­

nik handlowiec) i trzy w Liceum Ekonomicz­

nym (technik ekonomista).

W Zespole Szkół Mechanicznych ucznio­

wie mogą podjąć naukę w czterech klasach Technikum Mechaniczno-Elektrycznego (technik mechanik, elektronik, elektryk) i dwóch Zasadniczej Szkoły Zawodowej (me­

chanik pojazdów samochodowych, mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych).

Zespół Szkół Budowlanych oferuje trzy klasy Technikum Budowlanego (technik bu­

downictwa, technik ochrony środowiska) oraz pięć klas Zasadniczej Szkoły Zawodo­

wej (stolarz, malarz-tapeciarz, murarz, mon­

ter instalacji i urządzeń sanitarnych).

Zespół Szkół Zawodowych otwiera w tym roku szkolnym nowe Liceum Zawodo­

we, które kształcić będzie w zawodzie kra­

wiec konfekcyjno-usługowy (jedna klasa).

Oprócz tego naukę będzie można podjąć w Technikum Chemicznym (technik chemik, jedna klasa) dwóch klasach Technikum Ga­

stronomicznego (technik technologii żywie­

nia), jednej klasie Liceum Rolniczego (rol­

nik) oraz Zasadniczej Szkole Zawodowej (krawiec, cukiernik, fryzjer, ciastkarz, bla­

charz samochodowy, aparatury przetwórstwa mięsnego i klasa wielozawodowa) i Zasadni­

czej Szkole Rolniczej (rolnik).

Zespół Szkół Zawodowych Fabryki Ko­

tłów Rafako S.A. kształcić będzie w Techni­

kum Mechaniczno-Energetycznym (technik mechanik i technik energetyk) oraz Zasadni-

kacje. Cieszy fakt, że kadra pielęgniarska wi­

dzi potrzebę ciągłego dokształcania. Wiąże się to jednak z kosztami i czasem wygląda różnie. Zasadniczo jednak pielęgniarki szkolą się w różnym zakresie - w zależności od pracy którą wykonują - jeżdżą na szkolenia jedno - lub kilkudniowe organizowane przez Ośrodek Doskonalenia Kadr Medycznych w Katowi­

cach, na różnego rodzaju konferencje organi­

zowane przez Izby Pielęgniarskie i Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie. Jest to jeden z obowiązujących wymogów podnoszenia kwa­

lifikacji zawodowych.

- Jaki jest najczęściej stosunek pacjen­

tów do pielęgniarek?

-

Przychylny. Niektórzy chorzy i ich rodzi­

ny czują wręcz potrzebę podziękowania pielę­

gniarkom, które są szczerze oddane swojej pracy i pomagają chorym pnetrwać trudne chwile. Czasem powstają jednak konflikty w kontakcie pielęgniarka a rodzina odwiedzają­

ca chorego. Wielu nie jest w stanie lub nie chce zrozumieć sytuacji na oddziale, gdzie praca jest bardzo ciężka, szpital jest stary, sale są olbrzymie - leży na nich 6 - 8 osób. W takich okolicznościach trudno stworzyć pa­

cjentowi warunki intymności, nie mówiąc już o godziwym umieraniu, gdy vis-a-vis leży inny pacjent. Rodzina chorego obecna przy swoim bliskim nie zawsze potrafi odnaleźć się w tej nowej sytuacji otwartych oddziałów i tu widzę rolę pielęgniarek, aby umiały zaanga­

żować bliskich pacjenta do wspólpielęgnacji, a przez to do uczenia się opieki nad nim, gdyż etap pielęgnacji i leczenia nie zawsze kończy się w szpitalu. Chciałabym też zwrócić się z apelem do odwiedzających, aby starali się zrozumieć, że nie zawsze są warunki ku temu, aby sprostać wszystkim ich oczekiwaniom, tym bardziej przy niewystarczającej obsadzie pielęgniarskiej.

czej Szkole Zawodowej (ślusarz-mechanik i tokarz).

Zespół Szkół Zawodowych Zakładów Elektrod Węglowych S.A. dysponuje jedną klasą Technikum Mechanicznego (technik mechanik) oraz 2 klasami w Zasadniczej Szkole Zawodowej (mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych oraz tokarz i elek­

tromonter).

Zespół Szkół Zawodowych Fabryki Obrabiarek „Rafamet” w Kuźni Raciborskiej oferuje uczniom naukę w Technikum Mecha­

niczno-Elektrycznym (technik elektryk), L i­

ceum Technicznym (klasa o profilu elektro­

nicznym) oraz Zasadniczej Szkole Zawodo­

wej (mechanik maszyn i urządzeń przemysło­

wych, mechanik pojazdów samochodowych, tokarz, frezer).

I Liceum Ogólnokształcące dysponuje

- Są podobno zamierzenia, aby zmienić koncepcję pielęgnowania. Na czym ma ona polegać?

-

Generalnie na tym, że z pielęgnowania tradycyjnego przechodzimy na nowoczesne tzn. indywidualną opiekę nad pacjentem. Je­

steśmy na etapie szkoleń w zakresie procesu pielęgnowania. Niektóre odziały podjęły się już tego trudu. Ogromną rolę mają tu do speł­

nienia pielęgniarki oddziałowe, przełożona szpitala i naczelna pielęgniarka. Mają one za zadanie rozpoznać potrzeby środowiska pie­

lęgniarskiego w tym zakresie i pomagać w rozwiązywaniu trudności. W niedalekiej przy­

szłości po etapie szkoleń teoretycznych nastą­

pi wdrażanie tego modelu pielęgnowania do praktyki. W związku z powyższym opiekę nad grupą pacjentów przejmie jedna pielęgniar­

ka, dzięki czemu kontakt pacjent - pielęgniar­

ka spełni wymogi kontaktu terapeutycznego.

Zmiana koncepcji pielęgnowania z trady­

cyjnego na indywidualną opiekę nad pacjen­

tem stawia pielęgniarkę w pozycji współpart­

nera lekarza, rzecznika praw pacjenta. Zgo­

dnie z nowymi koncepcjami mówi się o pa­

cjencie nie jako przedmiocie, ale jako podmiocie pielęgnowania i leczenia. Pacjent bierze czynny udział i współpracuje z zespa­

lam medycznym, co gwarantuje mu poszano­

wanie jego praw i opiekę na takim poziomie, jaki współczesna medycyna jest mu w stanie

zapewnić.

- Zmiana tej koncepcji jak również sa­

mej świadomości pielęgniarek wymaga za­

pewne czasu i wiedzy?

-

Oczywiście. Uważam, że wszystko idzie w dobrym kierunku, chociaż dzieje się to powo­

li. Środowisko pielęgniarskie dostrzega po­

trzebę zmian, ale przewartościowanie i prze­

niesienie świadomości w realizacji nowego modelu wymaga czasu i doświadczeń, które niesie praktyka.

- Dziękuję za rozmowę. Ro/_mawlata E H

jedną klasą o profilu humanistycznym, dwo­

ma o profilu matematyczno-fizycznym, jedną o profilu biologiczno-chemicznym i jedną o profilu ogólnym.

II Liceum Ogólnokształcące oferuje w tym roku cztery klasy o profilach: humani­

stycznym, matematyczno-fizycznym, biolo­

giczno-chemicznym oraz pedagogicznym (dodatkowe przedmioty w tej klasie to psy­

chologia i pedagogika).

Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego posiada dwie klasy o profilu ogólnym (pływacka i lekkoatletyka) oraz klasę o profilu informatycznym (dodatkowy przedmiot - informatyka).

W Społecznym Liceum Ogólnokształcą­

cym uczniowie będą mogli podjąć naukę w jednej klasie o profilu ogólnym z rozszerzoną nauką języka angielskiego i niemieckiego oraz informatyką. Czesne wynosi 200 zł.

A m o rty z a to r n r 1

Centralny skład na R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 tel./fax (036) 15 94 20

Zygmunt Gajda, ul. Ogrodowa 48, Tworków, teł. (036) 1 9 6 2 2 2

G erard Hiltawski, ul. Borowiec 25, Nędza, tel. (036) 1 0 2 4 2 5

M arek Kubica, ul. Klasztorna 9, Racibórz, lei. (036) 1 568 10

Krzysztof M orański ul. Bydgoska 14, Racibórz, tel. 090 308026

Zygmunt Pinior, ul. Rzeczna 26, Racibórz, tel. (036) 15 1 73 9

Jan Rudek, ul. Wrocławska 5, Racibórz, tel. (036) 15 93 39

Jan Sopa, ul. Barcioko 27A , Czernica, tel. (036) 5 7 7 6 40

Bronisław W ladarz, ul. Bogumińska 15B, Racibórz tel. (036) 1 5 5 3 5 8

Ryszard Walach, ul. Pamiqtki 5C, Pogrzebień

Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszq { być sprawdzane

«o 20.000 km

¥MONROE=

a m o r ty z a to r y

Zanim zabrzmi pierwszy dzwonek

NOW INY RACIBORSKIE

(5)

Kotły dla

„Polpharmy”

Rafako S A poręczyło do kwoty 21 min złotych za zobowiązania z tytułu kredytu długoterminowego udzielonego przez Bank Gdański Zakładom Farmaceutycznym

„Polpharma” S A w Starogardzie Gdańskim, w związku z realizacją budowy elektrocie­

płowni, której Rafako S A jest głównym re­

alizatorem. W obiekcie zostaną zamontowa­

ne dwa kotły fluidalne O S Z 75 produkowa­

ne w Raciborzu. Inwestycja obejmuje po­

nadto: cały układ nawęglania, odpopielania i przygotowania wody, budowę bocznicy kolejowej i budynku socjalno - admini­

stracyjnego oraz całkowite zagospodarowa­

nie terenu. Oddanie obiektu nastąpi we wrześniu tego roku po czym będzie on je­

szcze testowany w zimie przy maksymal­

nym poborze pary.

Kontrakt na budowę E C w Starogardzie został podpisany 6 czerwca 1993 roku. Pro­

jektantem generalnym całego obiektu jest

Notowania ZEW-u

11 kwietnia odbyła się pierwsza mini se­

sja zorganizowana przez Bankowy Dom Maklerski PK O BP, na której notowano ak­

cje Zakładów Elektrod Węglowych SA w Raciborzu. Zlecenia na sesję zbierane były do 9 kwietnia.

W sumie wpłynęło dziewięć zleceń kup­

na - sprzedaży. Na ich podstawie ustalono kurs szacunkowy 14 złotych za jedną akcję.

Nie zawarto jednak żadnej transakcji. Jak się okazało popyt znacznie przewyższył po­

daż. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że tego samego dnia pod ZEW-em pracownicy sprzedawali akcje spółki w drodze umowy cywilno - prawnej po cenie 20 złotych.

Przypomnijmy, że’ wartość księgowa akcji Z E W S A wynosi 2.7 złotego.

W dziale prywatyzacji Z E W Ś A dowie­

dzieliśmy się, że nie było jeszcze spółki pro­

gramu N FI, w przypadku której udałoby się zawrzeć jakąś transakcję już na pierwszej se­

sji. Wynika to z tego, że pracownicy chcą sprzedawać akcje po cenach znacznie w y­

ższych niż są w stanie zapłacić inwestorzy. W przypadku ZEW-u do rozwagi skłaniają pla­

ny wejścia spółki na giełdę warszawską.

Firma „R O L- L A N D ” produkuje mie­

szanki paszowe, koncentraty wysokobiałko- we i superkoncentraty dla drobiu i trzody chlewnej. Wytwórnia pasz ma moc produk­

cyjną 50 tys. ton rocznie i zdolność granulo­

wania 10 ton na godzinę. Produkcja oparta jest na zbożu skupowanym od okolicznych rolników oraz na importowanych śrutach wy- sokobiałkowych.

Spółka to jednak nie tylko wytwórnia pasz w Baborowie. Posiada własne fermy drobiu (Pawłów k/Raciborza, Miejsce Odrzańskie oraz Trzebinia) na milion sztuk rocznie, ubojnię drobiu w Trzebini oraz za­

kład przetwórstwa i produkcji wędlin w Ra­

ciborzu. W najbliższym czasie zostanie on zmodernizowany. W maju będą tam zamon­

towane komory do głębokiego zamrażania, gdyż taki towar chce dziś klient. W Racibo­

rzu znajduje się także sklep firmowy, który już wkrótce zyska nowy wystrój.

gliwicka firma M E X E M . Rafako S A dało projekt kotłów i je wykonało, konstrukcje i montaż jednego z nich wykona opolski Re- mak SA , automatykę wykona firma Uni- mont, drugi kocioł zamontuje Energomon­

taż Północ Warszawa, wykonanie instalacji elektrycznych powierzono Elektrobudowie Gdańsk, zaś wykonanie części budowlanej firmie E E G Elektrim Gdynia.

Rafako SA i Rafako sp. z o.o.

Z ogłoszonego wstępnego raportu rocz­

nego firmy za ubiegły rok wynika, że Rafa­

ko S A posiada blisko 20 procent kapitału Rafako sp. z o.o., zaś Rafako sp. z o.o. ma 48 proc. akcji Rafako SA . Rafako S A sku­

powało udziały spółki pracowniczej pod koniec ubiegłego roku. Spółka nabyła ich łącznie ponad 26.6 tys.. Jednocześnie ty­

siąc udziałów zostało sprzedanych. Kto

WZA ZEW SA

Na 26 kwietnia, na godzinę 12.00 w sali Raciborskiego Domu Kultury, zarząd Za­

kładów Elektrod Węglowych S A w Racibo­

rzu zwołał Walne Zgromadzenie Akcjona­

riuszy spółki. Program obejmuje rozpatrze­

nie i zatwierdzenie bilansu za 1995 rok oraz sprawozdanie zarządu i rady nadzorczej Z E W SA.

NFS monitorowane

Już w kwietniu Ministerstwo Przekształ­

ceń Własnościowych ma zamiar uruchomić system monitorowania programu N FI. Re­

sort prywatyzacji chce w ten sposób stwo­

rzyć bazę danych o spółkach na podstawie przekazywanych przez nie informacji kwar­

talnych. M ają one dotyczyć: zmian kadro­

wych, zmian w kapitale akcyjnym, zmian w statutach spółek, informacji o wynagrodze­

niach ich władz oraz o obrocie akcjami na rynku kapitałowym. M P W chce też infor­

macji dotyczących akcjonariuszy spółki, zmian w jej majątku oraz o zaciągniętych zobowiązaniach. Pierwszy raz spółki nade- ślą kompletne dane, które później będą uak­

tualniane. Monitorowanie ma sygnalizować

Strategicznym udziałowcem działającej do 1988 roku spółki jest warszawski „RO- L IM P E X ” . Sam zakład w Baborowie ma już 20 lat. Wcześniej wchodził w skład przedsię­

biorstwa państwowego „Bacutil” z Katowic.

„Firm a zachowuje pewien cykl dzięki czemu łatwiej przetrzymać załamania na rynku dro­

biarskim. „M am y własną hodowlę, paszę, ubojnię, przetwórstwo i dystrybucję” - mówi prezes Krzysztof Bazański. M a też przed sobą ogromne szanse rozwoju. Obecnie w Polsce ludzie zjadają 10 kg drobiu rocznie podczas, gdy na Zachodzie dwa razy więcej.

W naszym kraju spożycie jednak wzrasta, gdyż mięso drobiowe jest zdrowsze. „Walory smakowe polskiego kurczaka są wysokie” - dodaje prezes Bazański.

W „R O L - L A N D Z IE ” zdają sobie spra­

wę, że rozwój firmy zależy od jak najszyb­

szej realizacji programu inwestycyjnego, który ma porawić jakość produktów poprzez

był ich nabywcą, nie wiadomo.

Tak duża ilość udziałów spółki pracow­

niczej w posiadaniu Rafako SA wynika chyba z ubiegłorocznej sprzedaży mieszkań zakładowych. Wiadomo, że pracownicy mogli je nabyć w zamian za udziały, które przy tej transakcji zyskiwały odpowiednio na wartości. Znaczny wzrost tych transakcji pod koniec roku wynika z faktu, że do koń­

ca 1995 roku sprzedaż udziałów spółek pracowniczych była zwolniona z opodatko­

wania. W tym roku obowiązuje już 20 proc.

podatek.

Prognozy zysku

Creditanstalt Investment Bank (C IB ), IB Austria Sécurités i Raiffeisen Capital & In­

vestment Polska S A odmiennie prognozują zyski netto największych spółek giełdo­

wych na ten rok. Dla Rafako S A prognozy te wyglądają następująco: C IB 25.4 min zł., IB Austria 29.1 i R C IP 23.6. Różnica w proc. wyniosła 23.3 proc.

Spółka „DOM”

Sąd zarejestrował Przedsiębiorstwo Go­

spodarki Lokalami spółka z o.o. o kapitale 5 tys. złotych, w której Rafako S A ma 100 proc. kapitału.

kłopoty spółek, które grożą konsekwencja­

mi natury społecznej. M P W czyli reprezen­

tant Skarbu Państwa chce im w porę zapo­

biec. W naszym regionie w programie N F I znajduje się Z E W SA Racibórz i Welur SA Kietrz.

Ulgi dla ISO

Ministerstwo Przemysłu i Handlu pro­

wadzi rozmowy z Ministerstwem Finansów na temat zwiększenia ulg dla firm posiada­

jących certyfikaty ISO 9000 ( w Raciborzu Rafako SA i Z E W SA ). Przypomnijmy, że już od 1 stycznia tego roku firmy te mogą odliczyć od podatku 50 proc. kosztów za­

kupu aparatury kontrolno •- pomiarowej niezbędnej do funkcjonowania systemu ISO.

Zmiana

oprocentowania

Górnośląski Bank Gospodarczy SA z Katowic (oddziały m.in. w Raciborzu i w Wodzisławiu) od 1 kwietnia wprowadza nowe stawki oprocentowania kredytów zlo­

towych.

Kredyty konsum pcyjne gotówkowe:

- do 6 m-cy 29.0 %

- powyżej 6 m-cy do 12 m-cy 31.0 % - powyżej 12 m-cy do 18 m-cy 32.0 % - powyżej 18 m-cy do 24 m-cy 33.0 % - powyżej 24 m-cy do 36 m-cy 33.0 % Kredyty konsum pcyjne finansujące pozostałą sprzedaż ratalną:

- do 6 m-cy 28.0

%

- powyżej 6 m-cy do 12 m-cy 29.0 % - powyżej 12 m-cy do 18 m-cy 30.0 % - powyżej 18 m-cy do 24 m-cy 31.0 % - powyżej 24 m-cy do 36 m-cy 31.0 %

(waw)

wymianę linii technologicznych. W maju bę­

dzie zamontowana nowa mieszałka, nowy system dozowania składników oraz poprawi się jakość granulowania. W Baborowie zre­

sztą, po raz pierwszy zastosowano granulo­

wanie na tak dużą skalę. Dzięki granulatom pierwsza i ostatnia kura dostaje taki sam wartościowo pokarm. Pasza jest dodatkowo natłuszczana (przyrosty drobiu porównywal­

ne są przez to z wynikami duńskimi i holen­

derskimi).

Obecnie firma zatrudnia 170 osób. W marcu sprzeefaż wyniosła około 4.3 młn zło­

tych. Obecna wielkość produkcji wynosi 5 tys. ton miesięcznie. 90 proc. to mieszanki dla drobiu, reszta to koncentraty i pasze dla

trzody i bydła.

(KiM)

I fl ' Jskrócie

Z wiosną - na ryby

Z nadejściem wiosny wielu ogarnia ochota, aby wybrać się za miasto, posie­

dzieć nad wodą i przy okazji złowić ja­

kąś rybę. Żeby uzyskać zezwolenie na wędkowanie trzeba być posiadaczem karty wędkarskiej. Można ją zdobyć zdając egzamin ze znajomości regulami­

nu i statutu wędkarskiego. Oprócz wie­

dzy teoretycznej, niezbędna jest umiejęt­

ność rozpoznawania gatunków ryb. Do egzaminów, które odbywają się co dwa tygodnie w siedzibie Związku Wędkar­

skiego przy ul. Batorego w Raciborzu, każdy musi przygotować się we wła­

snym zakresie. Materiały można wypo­

życzyć od wędkarzy, w księgami nie są, niestety, dostępne. Należy również ui­

ścić określone opłaty - dla wstępujących do związku wynoszą one 86 zł. Studen­

tom oraz osobom po 70-tce przysługuje zniżka w przypadku składki rocznej.

Poszukują sponsorów

Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Raciborzu organizuje letni wypoczynek dla dzieci biednych i chorych ze szkół podstawowych od kl. II do V III i szkół średnich: w Gąskach nad morzem (koszt 360 zł), w Pleśnej nad morzem (360 zł), w Grotowicach w woj. kieleckim (380 zł), Złożeńcu w Jurze Krak-Częst. (210 zł) i kolonie zdrowotne w Pszczynie (400 zł). W związku z tym poszukiwani są sponsorzy, którzy zechcieliby opłacić pobyt dzieci na wspomnianych obozach.

Każdy z nich może wysłać na wypoczy­

nek dziecko wskazane przez siebie lub przez TPD, uzgodnione przez pedago­

gów szkolnych i PC K . Zgłoszenia przyj­

mowane są do 15 maja pod adresem:

Zarząd Miejski TPD , ul. Batorego 7, 1 p., tel. 153434, 47-400 Racibórz, konto bankowe: Bank Śląski Katowice o/Raci­

bórz 312712-1182-132.

Długa

i mroźna zima

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Raciborzu podaje, iż minuso­

wa temperatura była już 22 października (-1,8 st.C). Pierwszy śnieg spadł 3 listo­

pada. Maksymalna temperatura w tym miesiącu wynosiła 12 st.C, zaś minimal­

na -8,1 st.C. (przy gruncie -12,5 st.C).

Pokrywa śnieżna utrzymywała się przez 8 dni. W grudniu zima zaczęła się już na dobre. Maksymalny opad śniegu, który zanotowano 20 grudnia wyniósł 6,9 mm, najniższa temperatura to -22,1 st.C (30 X II). Dni z pokrywą śnieżną nali­

czono aż 27. Styczeń w porównaniu z grudniem był rtieco łagodniejszy. M ini­

malna temperatura wynosiła -15,4 st.C, maksymalna 9,6 st.C. Śnieg leżał 22 dni. W lutym marzliśmy nadal - min.

temp. sięgała -19,7 st.C (przy gruncie - 23,8 st.C), maks. 6,5 st.C. Śnieg utrzy­

mywał się przez 28 dni (najwięcej spa­

dło go 19 dnia tego miesiąca - 23,5 mm). W marcu daremnie wyglądaliśmy wiosny. Mróz sięgał -16,2 st.C, a przy gruncie nawet -19,2 st.C. Słupek rtęci w termometrach nie chciał podnieść się powyżej 8,9 st.C. Śnieg leżał 20 dni.

Prawdziwego figla spłatała nam jed­

nak pogoda na początku kwietnia. W nocy z 2 na 3 spadło blisko 30 cm śnie­

gu, czyli więcej niż w ciągu całej kalen­

darzowej zimy. Tak gwałtownego ataku zimy wiosną nie mieliśmy od 10 lat - twierdzą meteorolodzy. Śnieg spadł również w nocy z 11 na 12 kwietnia.

Łącznie od listopada do kwietnia pokry­

wa śnieżna utrzymywała się przez ponad

100 dni. / >

N ow iny G ospodarcze

R olnicze P rzedsiębiorstw o P rodukcyjno - H andlow e „R O L -L A N D ” z B abo­

rowa notuje coraz lepsze w yniki produkcyjne i finansow e. W ielkość produkcji w zrosła od ubiegłego roku praw ie dw ukrotnie. „R O L -L A N D ” stał się najw ięk­

szym producentem pasz w regionie.

S ukces w granulatach

N O W IN Y RACIBORSKIE 5

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jarmark będzie się odbywał jeszcze przez jedną niedzielę, 17 grudnia, w

PAWEŁ ULMAN PP W NĘDZY Babcia Marysia mnie rozpieszcza, chodzi ze mną do sklepu i kupuje mi ciasteczka i batoniki jakieś. Niekiedy chodzę z nią na spacerki, lubię się z

Z dodatkowymi warunkami rokowań można zapoznać się w Wydziale Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Raciborzu, ul.Batorego 6, pok.220 (II piętro), tel. zm.). zaprasza do

q 16 września na terenie GO- SiR-u w Nędzy odbył się, już po raz piąty, festyn DFK, organizo- wany przez wszystkie koła DFK na terenie gminy. Przed publicz- nością

w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru w jednostce strukturalnej Płonia w Raciborzu, nieruchomość znajduje się w granicach

Moim zdaniem powinno się pisać o tych, którzy robią coś dobrego dla tego miasta, bo inaczej jak lu- dzie mają wiedzieć kogo wybrać w następnych wyborach. Przeważnie z

Tym razem oprócz sensei z Bułgarii zajęcia poprowadzi rodowity japończyk Hiroshi Tajiri (5 dan aikido), który jest także mistrzem Shodo (kali- grafia japońska), które

~Łukasz: Mam prośbę do Was wszystkich przestańcie się w końcu kłócić, żyjcie ze wszystkimi w zgodzie tak jak to jest na za- chodzie, stała się tragedia i mam