• Nie Znaleziono Wyników

Żołnierze niemieccy i radzieccy w Piaskach - Wojciech Boruch - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Żołnierze niemieccy i radzieccy w Piaskach - Wojciech Boruch - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

WOJCIECH BORUCH

ur. 1921; Piaski

Miejsce i czas wydarzeń Piaski, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lubelszczyzna, Piaski, żołnierze niemieccy, żołnierze radzieccy, relacje polsko-rosyjskie, relacje polsko-

niemieckie, Wermacht, NKWD, projekt Lublin 1944-1945 – trudny fragment historii

Żołnierze niemieccy i radzieccy w Piaskach

Niemcy wzięli wzór z polskiej armii. Nawet piosenki polskie po niemiecku się śpiewało. I ubrania, buty mięli takie jak polska armia. To były takie saperki, dłuższe cholewki [miały]. Umundurowanie było podobne do polskiego, tylko że innych kolorów, i inskrypcje [inne]. Wojsko było zdyscyplinowane, czyste, uzbrojone, eleganckie. W [19]39 roku przyjechała ruska armia - płacz i zgrzytanie zębami. Takie worki, jak u nas były, zgrzebne nazywały się, na zboże - to oni takie płaszcze mieli.

Buty albo z łyka albo z brezentu, a karabin na sznureczku. A jak się dało kilo kiełbasy, to i pepeszę się kupiło. Wszystkie warzywa na polu zjedli. Ale między nimi byli propagandziści NKWD, i oni się ich bali, tych NKWD-zistów. Tydzień czasu stali w Piaskach, tutaj gdzie jest cmentarz, tam był wolny plac. Wywiesili taki plakat i przeźrocze pokazywali. U nas już były filmy dźwiękowe, a oni przeźrocze. Pokazywali na tym przeźroczu jak Polka ciągnie pług, a jej chłop bije ją batem, i takie inne głupstwa. Mnie się to nie podobało, uciekłem na cmentarz, to był wieczór. Później przez parkan poszedłem sobie do domu i skończył się pokaz. A na drugi dzień nagotowali kaszy jęczmiennej, tutaj gdzie park to było targowisko, to ta kasza śmierdziała na całe Piaski. „Te biedne Polaki. Trzeba im kaszy nagotować”- nikt po tę kaszę nie przyszedł. I zaczęto między nimi mówić: „O Polaki, pany. To pany”.

Czołgi mieli - były skręcane na śruby. Mówi: „Jak pocisk uderzy w śrubę, to czołga nie ruszy”. Mówię: „Niech ci tam będzie. Jak zaczepi o śrubę, to i z czołgu śladu nie będzie”. Ja ciekawy byłem, miałem dziewiętnaście lat, poszedłem tam - patrzę, jeden czołg chodzi w koło. Myślę co to jest? Ale pytam się Ruskiego. A on mówi: „Dwa silniki miejut”. Jeden się zepsuł a drugi ciągnął gąsienice.

Pierwsi Niemcy którzy przyszli – Wermacht, oni byli przychylni. Częstowali czekoladkami, cukierkami, bo Ruski to nie miał co dać. Ale gdy później zaczęła się konspiracja, niestety Wermachtu nie było, Wermacht poszedł walczyć. Tu została

(2)

żandarmeria, oni pilnowali czego innego. A później przyszła stara żandarmeria, to już było takich trzech żandarmów, którzy strzelali na ulicach do Polaków, do Żydów. A Ruskie jak były na kwaterze, to już nic nie zostało, tylko meble. Ale w [19]44 przyszli trochę ugłaskani, trochę mieli dyscypliny przez NKWD, mniej tak szarali. Żywność kradli, głodni byli. Później, to było w [19]45 roku na jesieni, trzech naszych złapali i wsadzili do aresztu. Poszliśmy w nocy do stróża, który nie chciał się rozłożyć, to myśmy rozłożyli go sami. Stróża za łeb, klucz, puściliśmy, furmankę mieliśmy, siedliśmy na furmankę i pojechaliśmy.

Data i miejsce nagrania 2013-09-06

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Gabriela Bogaczyk

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ich było sześciu i żaden automatu nie miał, mieli tylko dwa karabiny, tylko się spoglądali na mnie. A kolega mój miał granat w ręku, bo nie zdążył

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, łapanka, ucieczka z łapanki, akcja przeciw Niemcom, ulica Bychawska, gestapo, projekt Lublin 1944-1945 – trudny fragment historii..

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, obóz koncentracyjny na Majdanku, Armia Krajowa, plan wyzwolenia Majdanka, projekt Lublin 1944-1945 – trudny fragment historii..

Słowa kluczowe Piaski, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa, historia rodu Boruchów, ród Boruszkiewiczów, Armia Krajowa, Lublin, Trybunał Koronny, projekt Lublin 1944-

Będziesz mógł być kontrolerem młynów, kontrolerem rybołówstwa, jeszcze ci pracę dam cudowną - jest trzy pokoje i będziesz jako strażak. Tylko nas o wszystkim

Na powielaczu się to robiło, w domu normalne, ale był taki wypadek, że stworzyła się wsypa. Bardzo dużo [osób] poszło do Oświęcimia - około

Jurek mnie zawołał i mówi takim swoim spokojnym głosem: „Proszę pana, niech pan to przeredaguje, niech pan to zmieni, żeby było poprawnie”.. Więc ja się

Kiedyś się uparłem i przepychałem się przez tłum, głośno krzycząc, że mam passe-partout, bo tak napisane było na tej kartce, że mam passe-partout.. Tak że złośliwości