• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 216 (6 listopada 1991)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 216 (6 listopada 1991)"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

OD ŚRODY

DO WTORKU

7-2&&!'W£!.

N IE F R A S O B L IW O Ś Ć

I Z A N IE D B A N IA

P R Z Y C Z Y N A M I

W Y B U C H U

B łęd y o rg a n iz a c y jn e i no w a n ie - ip ra w d z o n a tech n o lo g ia to je d n a z p rz y cz y n tra g e d ii ja k a w y d a rzy ła się w ub. p ią te k w c u k ro w n i „G ło ­ gów ” — p o in fo rm o w a ł w c zo ra j głów n y in s p e k to r p ra cy d r T ad e u sz S u ł­

ko w sk i n a p o sied zen iu ra d y ocliro n y p ra cy .

T. S u lk o w sk i p rz y p o m n iał, że cu k ro w n ia „G łogów ” je s t z ak ład e m now ym , z n a jd u ją c y m się w ro z ru ­ chu, J a k w s tę p n ie u s ta liła , p rz eb y w a ją c a n a m iejscu w y p a d k u g ru p a D e p a rta m e n tu In te rw e n c ji G il1 — \v tra k c ie p ra c y w y s tą p iły zak łó cen ia w fu n k c jo n o w a n iu a p a r a tu r y . W ez­

w an o p rz ed sta w icie la firm y p row a d z ąc ej ro zru ch za k ła d u , a le m im o w z ra s ta ją c e g o zag ro żen ia n ie roz­

poczęto e w a k u a c ji p raco w n ik ó w . Z d an iem głów nego in s p e k to ra p ra c y je s t w t e j sp ra w ie w ie le p u n k tó w n ie ja sn y ch , np. p rz y cz y n a u ń ie ru c h o m ie n ia zaw o ru , u m o ż liw ia ją ­ cego o p ró ż n ie n ie z agrożonego zb ió r n ik a z m elasą, a w ięc obniżenie w n im c iś n ie n ia. T. S u łk o w sk i s tw ie r­

dził, że. n a o sta te cz n e u s ta le n ia i w n io sk i trz e b a poczekać do z ak o ń ­ cze n ia p ra c „g ru p y in te rw e n c y jn e j”

G IP . (PA P)

TR W A W ALKA

O ŻY C IE T R Z E C H

O F IA R W Y B U C H U

W leg n ick im sz p ita lu od b ęd ą się dzisiaj o p e ra c je trz e c h osób — o fiar

(C ią g d a ls z y n a s tr . 2)

ZŁO TY Ł U P

370 zło ty e h p rz ed m io tó w padło łu p em zło d zieja, k tó ry czato w ał n a ul. S p o k o jn ej w G orzow ie. O fia rą n ap aści b y ł m iesz k an iec te j u licy, k tó r y około godziny 16 w ra c a ł do dom u niosąc ów s k a rb w to rb ie. T uż p rz e d b ra m ą dom u został p o b ity i o b ra b o w a n y p rzez m ężczyznę, k tó re go obecnie in te n sy w n ie p o szu k u je g o rz o w sk a policja. W arto ść złotego łu p u oszacow ano n a 200 m łn zł, a złożyło się n a ń : 40 m ęsk ich sy g n e ­ tó w , 15 ,p a r o b rą cz ek , p o n a d 20 łań c u szk ó w , 70 p ierścio n k ó w , 109 p a r k o lczy k ó w i 10 b ra n so le t — w szystko w y k o n a n e ze złota.

J e s t w ielce p raw d o p o d o b n e, iż n a p a s tn ik w iedział, że tęg a popołu dnia m ieszk an iec ul. Spoko.inej b ę ­ dzie w ra c a ł do dom u z ty m s k a r- hem. A n a m arg in esie tego w y d a rte n ia. w a r ta pom yśleć o ty m , że dzi i złoto m ożna k u p ić n^.wet n a s t r a ­ ganie, o raz o... k o sztach w olnego h a n d lu ta k c en n y m to w a rem .

(ja m )

/ jffL® s $ ^ * * iS** V;H:

# » 1 3 ’ (r

‘... ~|M

Nr 216 (272) 91 6 listopada 700 zł

29 p a ź d z ie r n ik a p o d a liś m y za P A P n a s t ę p u j ą c ą I n f o r m a c ję : S ia d y p r o w a d z ą d o L e g n ic y , W ie lk ie o s z u s tw o b a n k o w e .

O s z u s tw o b a n k o w e n a o lb r z y m ią s k a lę s ię g a ją c e d z ie s ią tk ó w m ilio n ó w d o la r ó w z o sta ło u ja w n io n e w P a r y ż u , a 13 o só b , k t ó ­ ry m u d a ło się z re a liz o w a ć lis ty k r e d y to w e lu b p o rę c z e n ia p o d p r z y k ry c ie m fik c y jn e g o b a n k u k r e d y to w e g o z s ie d z ib ą w L e g ­ n ic y , z a tr z y m a n o . B a n k t e n „ z a ło ż o n y ” w w o ln e j s tr e f ie ■> k a r ­ l a ł e m w w y s o k o ś c i 30 m ilio n ó w E C U b y ł c a łk o w itą f ik c ją , j a k s tw ie r d z iła p o lic ja .

Rzecz m a sw ó j w zorzec w Gogolu.

P a ra d o k sy , ja k ie to w arzy szą w y ci­

szonej a ferz e z leg n ick im D eco-B an k iem m ogły się z d arzy ć jed y n ie w tak im k ra ju , ja k nasz. N a jp ie rw b y ­ ła k o n fe re n c ja p ra so w a d la leg n ic ­

kich d z ie n n ik arz y , z k tó ry m i sp o t­

k ał się ów czesny p re z y d e n t L e g n i­

cy T ad e u sz P o k ry w k a , w y b ra n y o becnie do S e jm u R P. O p o w ia d an o w ów czas o w sp an ia ły m p o m y śle u tw o rz e n ia w L eg n icy s tre fy w olno

clow ej i d a le j w o ln e j s tre fy e k o ­ n o m ic z n ej. P o d a w a n o w s tę p n ie je j z a s a d y : z w o ln ie n ie o d p o d atk ó w , z w o ln ie n ie od o p ła t celn y ch p rzy im p o rc ie i ek sp o rcie to w aró w , a n a wret w ła sn e b an k i.

'• Ż aden z obecnych d zie n n ik arz y n ie m ó g ł zro zu m ieć n a czym p o le ­ gać m ia l te n cud gosp o d arczy , k tó ­ r y ch cian o z ak o rz en ić w L egnicy.

K a w s p o m n ia n ej k o n fe re n c ji n ie p a d ało w iele nazw . U jaw n io n o je d y ­ n ie, że dobrze z a c zy n a ją się u k ła ­ dać sto su n k i z, fra n c u sk im b izn esem , re p re z e n to w a n y m p rzez firm ę „S h e

(C ią g d a ls z y n a s>tr. 2)

p o l i t y c z n e w B s l w e t e e

Rząd centroprawicowy

P o ro z m o w a c h p r e z y d e n ta w y l a n ia się tr z o n k o a lic ji p rz y s z łe g o r z ą d u o b e jm u ją c e j lib e r a łó w , P o r o z u m ie n ie O b y w a te ls k ie C e n tr u m , W y b o rc z ą A k c ję K a to lic k ą o ra z K o n f e d e r a c ję P o ls k i N ie p o d le g łe j.

R z e c z n ik A n d r z e j D rz y c im s k i z a p o w ie d z ia ł n a n a jb liż s z y c z w a r te k s p o tk a n ie w B e lw e d e r z e p r z e d s ta w ic ie li t y c h c z te r e c h u g r u p o w a ń .

W t r a k c ie w c z o r a js z y c h r o z m ó w p o ja w iło s ię k i lk a n a z w is k do o b ję c ia f u n k c ji p r e m ie r a . J e s t w ś r ó d n ic h J a n K r z y s z to f B ie le c k i.

A n d r z e j D rz y c im s k i w y k lu c z y ł z w o ła n ie n a 11 lis to p a d a p ie r w s z e ­ go p o s ie d z e n ia S e jm u . N a jw a ż n ie js z ą rz e c z ą o b e c n ie j e s t s f o r m o ­ w a n ie rz ą d u . P r z e d z w o ła n ie m S e j m u p o w in ie n b y ć s n a n y k a n d y ­ d a t n a p r e m ie r a .

(Cicrg d a ls z y n a s tr . 2)

O Ś W IA D C Z E N IE

•W z w ią z k u z p o d ją tą n a ta m a c h „ G a z e ty L u b u s k i e j ” k a m p a n ią , m a j ą c ą n a c e lu o c z e r ­ n ie n ie m n ie w o c z a c h sp o łe c z e ń s tw a i p o d w a ż e n ie a u to r y t e t u p e łn io n e g o p r z e z e m n ie s t a n o ­ w is k a w o je w o d y , z w ró c iłe m się d o p r e m i e r a B ie le c k ie g o z p r o ś b ą o z b a d a n ie s p r a w y .

K ła m s tw a z a w a r t e w a r t y k u la c h b ez s p r a w d z e n ia , n a w e t w te d y , k ie d y p r ó b u j e się je p ro s to w a ć , p o z o s ta ją k ła m s tw a m i.

J a r o s ł a w B a r a ń c z a k W o je w o d a Z ie lo n o g ó rs k i

JE D N A K P O D P A L E N IE

Z e w s tę p n s c h u s ta le ń w y n ik a , żc p rzy czy n ą p o żaru D om u O ficera A r m ii R ad z iec k iej w L egnicy było pod p a le n ie. P ro k u ra tu ra rejo n o w a w szczęła w c zo ra j ś l e d z i u w te j spraw ne.

Porachunki polskich

gangsterów

P olscy g a n g ste rz y b y li n a jp r a w ­ d o p o d o b n iej sp ra w c am i zam ach u b om bow ego n a d z ia łając eg o w H am b u rg u po lsk ieg o p rzed się b io rcę Z big n ie w a N a w ro ta. P o in io rm o w a ł o ty m szef k ra jo w eg o u rz ę d u k ry ip i- n a ln e g b W olfgang S ilac h w w y w ia ­ dzie d la „B ild Z e itu n g ”. W edług ro z ez n an ia p o licji, zam ach , k tó reg o do k o n a n o w p ią te k w ieczo rem je s t w y n ik ie m p o ra ch u n k ó w m ięd zy ry w a li ż u ją cy m i ze sobą z o rg an izo w an y m i b a n d am i, z a jm u ją c y m i się k ra d zie żą i p rz em y te m sam ochodów .

(PA P)

lotnicy ptfajssią

głodówkę

P ro b lem zad łu żen ia ro ln ik ó w w b an k ach k re d y to w y ch p o zo staje n a d a l n ie ro zw iązan y . Rozm ow y p rzed staw icieli auto n o m iczn eg o k o m ite ­ tu p ro tes ta cy jn e g o ro ln ik ó w zad łu żonych z u rz ę d n ik a m i M in isters tw a F in an só w , B a n k u G o sp o d ark i Żyw n ościow ej, B a n k u W ielkopolskiego i U nii G osp o d arczej zo stały p rz e r- j w ane. K ilk u p ro te s tu ją c y c h ro ln i- ió w .ch c e p o d ją ć głodów kę. (PA P)

p r i m a a p r i l i s

HARTOWAŁEM]?

R y t . A N D R Z E J K L O S

N a w niosek o rg a n u założycielskie go w Z ak ła d a c h M ięsnych w P rz y le p ie zo stali o d w ołani z z a jm o w a ­ n y ch sta n o w isk c zterej z astęp cy dy re k to ra . P rz y c z y n ą b y ły ich udzia ły w k o n k u re n c y jn e j spółce „ P e k - p o i”.

W niosek do R a d y P rao o w n iczej w p ły n ą ł 23 u.bm ., a ju ż n a stęp n e g o d n ia z ap a d ła d e cy z ja p rz y c h y la ją ­ ca się. P a r ę m iesię cy te m u podob n y los s p o tk a ł d y re k to ra n aczeln e po tego zak ład u . P o w o łan y 21 paź d z ie rn ik a p rzez w ojew o d ę n a s t a ­ n ow isko tym czasow ego k ie ro w n ik a p rz ed się b io rstw a p ra co w n ik U rzę-

SJsieCZSca

a f t o m o w y e f t

Z ach o d n ie słu żb y w yw iadow cze — p o d a je ty g o d n ik „U . S. N e w s 'a n d W orld R e p o rt” — są zan iep o k o jo n e d o n ie s ie n ia m i, że „ zn a cz n a liczb a”

rad zie c k ich 1 w s ch o d n io e u ro p e jsk ich n au k o w có w w o jsk o w y ch z am ierz a p ra co w a ć d la Ir a n u , Ir a k u .1 L ibii.

W obec d ra m a ty c z n e j re d u k c ji w y d a tk ó w w o jsk o w y ch n au k o w co m r a d zieckim , czech o sło w ack im , w ę g ie r­

sk im i b y ły m w sch o d n io n iem ieck im tru d n o się o p rz eć a tra k c y jn y m p r o ­ pozycjom z a tru d n ie n ia n a p ły w a ją ­ cym , z ty ch trz e c h m u z u łm a ń s k ic h k ra jó w .

„ N a jb a rd z ie j n ie p o k o ją c y — piszą ty g o d n ik — je s t odpływ ra d zie c k ic h a to m istó w do I ra n u , d o d atk o w o u z ­ m y sław ia jąc y n ieb ezp ieczeń stw o , że

T e h e ra n rozpoczął b ły sk aw icz n y p ro g ram budow y bom by a to m o w e j” .

(PA P)

Prof. S. Tolpa

skończył 90 lat

90-lecie sw y ch u ro d ? in obchodzi p ro f. 'S ta n is ła w T olpa — n a u k o ­ w iec, członek rzeczy w isty PA N , tw ó rc a a n ty ra k o w e g o p r e p a r a tu to r fow ego.

Z tej okazji odbyła cię w A k a­

dem ii R olniczej w e W rocław iu uro czystoóć Jubileuszow a, (PA P)

d u W ojew ódzkiego, S tan isław M a­

ckiew icz z ak a za ł o d w o łan y m zastęp com w s tę n u n a r te re n zak ład u . T rzech z n ich p rz e b y w a obecnie n a z w o ln ien iach lek a rs k ic h . Jed n eg o z k ie ro w n ik ó w d z ia łu zw olniono dy s c y p lin a rn ie w zw iąz k u z p ró b ą za g a rn ię c ia m ien ia. J a n o w i C ielińskie m u ze s tra ż y p rz em y sło w e j p rzy zn a no n a g ro d ę p ien iężn ą w zw iąz k u z u d a re m n ie n ie m w y w ie zie n ia tego m ien ia poza te re n zak ład u .

W n ajb liższy p ią te k w P rz y lep ie ro z strzy g n ięty zostanie k o n k u rs na now ego d y re k to ra p rz ed się b io rstw a.

(asp)

Gdzie sią podziało

rosyjskie złoto?

N a d a l p o d e jm o w a n e są p ró b y r o z s z y f r o w a n ia ta je m n ic z e g o ,.d a le k o w s c h o d n ie g o t r o p u ” r o s y js k ie g o z ło ta , k t ó r e w L atach w o jn y d o m o w e j z n a jd o w a ło się w r ę ­ k a c h p r z e c iw n ik ó w boisz-aw ik ó w i c z ę śc io w o z o sta ło w y w ie z io n e za g r a n ic ę .

O sita tn io w b ib lio te c e p a r ł a m e n t a r n e j J a p o n ii sz e f s łu ż b y i n f o r ­ m a c y jn e j „ K o k u s a i T o k y o P r e s s ” K o d z i O b a y a s i o d k r y ł n ie z n a n e w c z e ś n ie j m a t e r i a ły , n ie p o d w a ż a l n i e ś w ia d c z ą c e o ty m , że w l a ­ t a c h 20. w je d n y m z b a n k ó w ja pońsfciich z n a jd o w a ła się o g r o m ­ n a , j a k n a o w e c z a s y , k w o t a p ie n ię d z y — 1,1 m in . je n ó w , o f ic ja ln ie t r a k t o w ą n a ja k o m a j ą t e k R o s ji. U zy s k a n o ją ze s p r z e d a ż y z ło ta , k t ó ­ r e n a r o z k a z a ta m a n a s y b e r y j ­ s k ic h w o js k k o z a c k ic h g e n . G rig o r i j a S ie m io n o w a w y w ie z io n o z a g r a n ic ę n a z a k u p b r o n i.

W l a t a c h 1922-29 w J a p o n i i to c zy Ia sią z a m k n ię ta r o z p r a w a są d o w a m ię d z y p r z e d s ta w ic ie la m i a ta m a n a , k t ó r y u s iło w a ł p r z y w ła s z c z y ć p ie n ią d z e a rosyjiS kim a g e n t e m w o js k o w y m w T o k io g e n . M i c h a ile m P o d tia g in c m . ^ k o ń c u o s ią g n ię to „ p o z a s ą d o w y k o m p r o ­ m is ” i 1,1 m in je n ó w n a jw id o c z ­ n ie j p o d z ie lili m ię d z y s o b ą J a p o ń c z y c y , S ie m io n o w i P o d tia g in .

(P A P )

Serbowie

nie ustępują

U ltim a tu m EW G p o p a rte groźbą sa n k c ji g o spodarczych o k azało się n iesk u te cz n e. W C h o rw acji trw a ły n a d a l g w a łto w n e w alki. S e rb ia od rz u ciła m ożliw ość p rz e k sz ta łc e n ia J u goslaw ii w su w ere n n e re p u b lik i po z o stają c e w lu źn y m zw iązku.

. Noc z p o n ied z iałk u n a w to re k mi n ę ła w ty m o blężonym m ieście spo k o jn ie , je d n a k ż e m ieszk ań cy sp ę ­ dzili ją poza dom am i, gdyż ogło­

szony w p o n ied z iałe k w p o łu d n ie a la rm p rzeciw lo tn icz y odw o łan y zo s ta ł d o p ie ro w czo raj o godz. 7.00 czasu m iejscow ego.

M isja o b se rw a to ró w e u ro p e jsk ich złożyła p ro te s t a rm ii ju g o sło w iań ­ sk ie j w z w iązk u z b o m b ard o w an iem D u b ro w n ik a , zw łaszcza h o teli, w k tó ry ch z n a jd u ją się uchodźcy. W to re k b ył 36 d n ie m b lo k ad y D u b ro w n ik a p rz ez a rm ię fe d e ra ln ą . O k. 60 tys. ludzi sk u p io n y c h w D ubrow ni k u sta n o w i 80 proc. lu d n o śc i całego re g io n u , k tó ry ciąg n ie się w ąskim pasem w zdłuż w ybrzeża. O blężeni p o zb aw ien i są n a d al elek try cz n o śc i, w ody i śro d k ó w łączności ze św ia ­

tem . (R euter)

FELIKSA,JACKA, LEONARDA,

ZIEMOWITA

Solenizantom i obchodzącym dziś urodziny życzymy wszystkiego najlepszego*., Stortce wzeszło dziś <

0 6.39 zajdzie o 15.59 Do końca roku pozostało

55 dni

Zachmurzenie przeważnie duże, okresami przelotne opady deszczu, temp. min. od 2°C do 4°C, maks. od 7°C do 9°C. Wiatr umiarkowany, okresami dość silny i porywisty z kierunków zachodnich.

Zielona Góra: PKO II, ul. Pw.'stancćw W-wy USD 11.350 -11.670, DM 6.660 - 6.820

Gorzów Wikp.: li Oddz. PKO USD 11.500 -11.650, DM 6.650 - 6.850

Lubin: BAX

USD (1.450 -11.700, DM 6.650 - 6.800 Gtogów: Kantor, u!. 1 -go Maja USD 11.600 -11.800, DM 6.700 - 6.850

C z y A . H u s z c z a i Z b . B ł a ż e j c z a k p r o p o n o w a l i P . Ś w i s t o w i 5 t y s , D M z a p r z e g r a n i e m e c z u ?

W o sta tn im M agazynie „G az ety N o w ej” u k a za ł się a rty k u ł A n d rz e ja W ło d arczak a pt. A rg u m e n ty „do rą cz k i”. W o sta tn im a k a p ic ie a u to r p rz y tacza z a rz u ty o jca znanego żużlow ca — P io tra Ś w ista. P a n Ś w ist se n io r "tw ierdzi, iż 5 w rz eśn ia przed m eczem I ligi żużlow ej m inia m ie jsc e p ró b a p rz ek u p stw a . Ż użlow cy K S M oraw ski — A n d rzej H u ­ szcza 1 Z b ig n iew B łaż ejczak m ieli, zdaniem p a n a Ś w ista , zap ro p o n o ­ w ać jeg o synow i 5 tys. m a re k n iem iec k ich za p rz e g ra n ie m eczu.

Z a rz u t je s t n a ty le pow ażny, że p o stan o w iliśm y w rócić do sp ra w y . Dziś (na p oczątek) p o p ro siliśm y . o k o m e n ta rz p re z e sa Z b ig n ie w a M o­

raw skiego.

— To są In sy n u acje. P o ja w iły się one ju ż w c ze śn ie j n a Jam ach ty ­ g o d n ik a „ Z iem ia G o rzow ska”. S p ra w ę w y ja śn ialiśm y . J e ś li k to ś nie um ie w sp o rc ie p rzeg ry w ać , szu k a ta n ic h u s p ra w ied liw ie ń . K to b y ł 15 w rześn ia n a stad io n ie, nie m ia ł c h y b a w ątp liw o ści, że w y g ra liś m y w sp o rto w ej w alce. W sp ra w ie tego p o m ó w ien ia zb ie ra się z a rz ąd k lu b u , n a k tó ry m p o d ejm iem y stosow ne d ecyzje, A ta k n a m a rg in e s ie . W iem sk ą d in ąd , że lu b elsk i M otor obiecyw ał S ta li G orzów 20 ty s. m a re k n ie ­ m ieckich za w y g ra n ie z n a m i. Jeszcze ra z p o w ta rz a m : m istrzo stw o zdobyliśm y n a torze, a n ie p rzy „zielo n y m sto lik u ” .

Do te m a tu w rócim y, p re z e n tu ją c o pinie innych z ain tereso w an y ch . (MW)

PRACOWNIA OPTYCZNA

ROMAN LECHNA

ZIELONA GÓRA

JEDNOŚCI 56

P

^PQ

©CaMDsnifi

© U S B C łB a

,} . >>■<■ • »

n s s t i & f e ś ą p i s r a r ' '

l l j g o ®

0

s

m s s & m im ® B m M e

w

g f & t o © @ 0 ©

n o s z e n i a

Pracownia czynna

od 10.00 do 18

tel.622-08

(2)

b

GAZETA NOWA N R 2 1 6 ( 2 7 2 ) 6 .1 1 .1 9 9 1

g B B B B g ą

P O M A P I E

Militarne zakupy saudyjskiego rządu

DUBAJT. R ząd sa u d y jsk i zw rócił sią do USA o d o starczen ie 72 m y śliw có w b o m b a rd u jąc y c h ty p u F-15. k tó re w sław iły sią sk u tecz ­ n o ścią w czasie w o jn y w Z atoce P e rs k ie j. W arto ść k o n tra k tu b ę ­ dzie z n a n a p o u s ta le n iu ty p u w y p o sażen ia bojow ego m aszyn. Obcc n ie A ra b ia S a u d y jsk a m a 84 ta k ie sam oloty i n ieb aw em będzie n a ­ leż ała do p a ń stw o n a jw ię k sz ej liczbie m yśliw ców tego ty p u na B li­

sk im W schodzie.

Norweski prom na mieliźnie

OSLO. W p o n ied z iałek w pobliżu zachodniego w ybrzeża N o rw e­

gii o siad ł n a m ie liź n ie n o rw e sk i prom , n a któ reg o p o k ład zie zn aj dow ało się 131 p asa żeró w . W edług ek ip rato w n iczy ch , śm ;srć po­

n io sły 2 osoby, a 20 zostało ran n y ch .

P ro m p rzy h o lo w an o d o m a łe j w yspy koło M ongsted, sk a d ra n n i zo stali p rz ew ie zien i śm igłow cam i do sz p ita la w B ergen. S ta n n ie­

k tó ry c h z n ich je s t ciężki.

P rz y c zy n a k a ta s tro fy n ie je s t, ja k dotąd, z n an a. P ro m p ły n ął do B erg en . W cza sie k a ta s tro fy p a d a ł deszcz i w ia ł siln y w ia tr.

Wietnamscy przywódcy w Pekinie

P E K IN , W czoraj do P e k in u p rzy b y li p rzy w ó d cy w ietn am scy — s e k re ta rz g e n e ra ln y K o m u n isty cz n ej P a rtii W ietn am u Do Mii o i i p re m ie r Vo V an K iet.

O czek u je się , że p ie rw sz a od 1977 ro k u w iz y ta o ficjaln a w C hi­

n ach szefów p a r tii i rz ą d u W ietn am u położy d e fin ity w n y k re s w ro ­ gości, k tó ra d o p ro w ad ziła do w ojny g ran iczn ej w 1979 ■.•oku. P r - w id u je się, że rozm ow y p rz y p ie cz ę tu ją zbliżenie m iędzy dw om a ko m u n is ty c z n y m i-k ra ja m i i otw o rzą p e rsp e k ty w y ro zw o ju w s p ó łp ra ­ cy gospodarczej, h a n d lo w ej i w innych dziedzinach.

i. Marcos musi oddać 350 min dolarów

M A N ILA . Im e ld a M arcos, 6 2-letnia w dow a po zm arły m d y k ta ­ to rze F ilip in , u d a ła si$ w czo raj do półn o cn ej części k ra ju , gdzie z n a jd u je się p o lity czn a b aza je j ro d zin y . P o triu m fa ln y m pow rocie do M anili w po n ied ziałek ra n o I. M arcos zam ierza odbudow a;- w pły w y i być m oże rzu ci w y zw an ie obecnej p re zy d e n t C orazon A q u in o w przy szły ch w y b o rach p rezy d en ck ich . W reg io n ie, do k tó reg o u d a ła się n iezw y k le w p ły w o w a k ied y ś p ierw sza d am a F ilip in , ów czes­

n a opozycja n ie u z y sk iw a ła żadnego p o p a rc ia w w yborach.

S e k re ta rz p re z y d e n ta F ilip in F ra n k lin D rilon ośw iadczył, że rząd zg ad zając się n a p o w ró t Im eld y M arcos m ia ł n a celu d o p ro w ad ze­

nie do z w ro tu n aro d o w i sk ra d zio n y c h przez M arcosów 350 m ilionów dolarów .

Węgierscy komuniści staną przed sądem

B U D A PESZT. W nocy z p o n ied z iałk u n a w to re k w 35 rocznicę w k ro czen ia A rm ii R ad zieck iej n a W ęgry w celu stłu m ie n ia a n ty ­ k o m u n isty czn eg o p o w sta n ia narodow ego p a rla m e n t re p u b lik i uchw a lił u sta w ę a n u lu ją c ą te rm in p rz ed a w n ien ia d la sp raw có w zb ro d n i p o lity c z n y c h ' w erze sta lin o w s k ie j i w o k re sie pó źn iejszy m (do m a ja 1390 roku).

S tw a rz a to m ożliw ość p o sta w ie n ia p rz ed są d e m ok. 150 byłych działaczy p ań stw o w y ch , fu n k c jo n a riu s z y p a r tii k o m u n istó w w ę ­ gierskich.

Wojsko izraelskie łamie obietnice

B E JR U T . W b rew obietnicom , w o jsk o izra elsk ie o strz elało og­

n iem a rty le ry js k im .zachodnią część p łask o w y żu B ekaa.

L ib a ń sk a a g e n c ja p ra so w a „ A l-M a rk a sija ” p o d aje, że głów ny a - ta k a r ty le r y js k i s k ie ro w an y b ył na w ioskę A in-T ińa. J ' i nsiessk- ńcy u ciek li n a północ. N a p ozostałym obszarze L ibanu Południow ego, p rz y le g ają cy m do „ iz ra e lsk ie j stre fy b ezp ieczeń stw a” , p rz e strz eg a ­ no n iefo rm aln eg o ro zejm u .

Japońska pomoc technologiczna dla ZSRR

TO K IO . Ja p o ń s k ie M in isterstw o H an d lu Z ag ran iczn eg o i P rz e ­ m y słu z ak o m u n ik o w ało , że ju ż w g ru d n iu br. p rz y stąp i do re a liz a ­ c ji z ak ro jo n eg o n a d u żą sk alę p ro g ram u pom ocy technologicznej d la ZSRR. J a k in fo rm u je d zien n ik ja p o ń s k ic h k ó ł' przem ysłow ych

„ N ih o n ' K eizai S h im b u n ” , J a p o n ia u d zieli Z w iązkow i w s p a rc ia w tw o rz en iu e fek ty w n e g o sy stem u d y stry b u c ji to w a ró w oraz o rg a n i­

zacji i p o d w y ższan ia jak o ści p ro d u k c ji przem y sło w ej.

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW

CHEMII GOSPODARCZEJ

I KOSMETYKÓW

N A JTA Ń SZE 8 N A JLEPSZE

w y r o b y c h e m ii g o s p o d a r c z e j i k o s m e t y k ó w

r e n o m o w a n y c h firm k r a j o w y c h i z a g r a n i c z n y c h

' C O L G A T E - P A L M O L I V E " , Y P L O N " , “ H E N K E L "

P r z e d s i ę b i o r s t w o H a n d l o w e " H U R T "

N o w a S ó l , u l . W o j s k a P o l s k i e g o 1 2 , t e l . 4 3 - 4 7 H a n d l o w c ó w z Z i e m i G o r z o w s k i e j Z A P R A S Z A M Y d o h u r t o w n i w G o r z o w i e W l k p .

ul. Zielona 33/34, tel. 280-36 w. 17 (Baza Transbudu)

D l a s t a ł y c h k l i e n t ó w d o g o d n e w a r u n k i p ł a t n o ś c i o r a z b e z p ł a t n y t r a n s p o r t .

Z A P R A S Z A M Y

c o d z i e n n i e o d 3 . 0 0 d o 1 7 . 0 0 w k a ż d ą s o b o t ę o d 9 . 0 0 d o 1 3 . 0 0

Trwa walka

o życie trzech

ofiar wybuchu

(C iąg d a ls z y z e s tr . 1) ek splozji w c u k ro w n i „G łogów ”.

Ic h s ta n je s t n a d a l b ard zo ciężki.

L ek a rze o b a w ia ją się k o m p lik a cji, jędyż je d e n % p a c je n tó w m a tę tn ią ka po p rz e b y ty m zaw a le, n a to m iast u d ru g ieg o w y s tą p ił k rw o to k p rz e w odu p o k a rm o w eg o w w y n ik u cho ro b y p o p a rze n io w ej.

Z espół o p e ra c y jn y sk ła d a się z k il k u n a s tu osób — le k a rz y , p ie lę g n ia ­ re k 1 salo w y ch . W p rzy g o to w an iac h p o m ogły ró w n ież c u k ro w n ie z Gło gow a i J a w o r a , o fia ro w u ją c 150 am p u lek a lb u m in y o raz śro d k i o p a tru n kow e.

K oszt o p eracji, k tó re p o trw a ją w iele godzin w y n iesie około 700 m i lionów złotych.

W g łogow skim sz p ita lu n a d a l p rze b y w a 9 o fiar w y p a d k u . I c h życiu nic nie zag raża. W szyscy są otoczę ni tro s k liw ą o p iek ą m edyczną.

(abi)

OPZZ w Sejmie

związków zawodowych

Z w iązkow cy z OPZZ, w y b ra n i na posłów , chcą z ap roponow ać w sp ó ł­

p ra c ę w S ejm ie w szy stk im posłom , działaczom i czło n k o m zw iązków za w odow ych — p o in fo rm o w ał w czo­

ra j d zierir.ikarza P A P w y b ra n y do S ejm u z lis ty OPZZ, w iceprzew od niczący p o ro zu m ien ia M aciej M anie ki.

„Nie chodzi n am o in sty tu c jo n a li zację tego w sp ó łd ziałan ia , lecz o to, a b y zn ajd o w a ć consensus wr p ra cach p rz y u sta w a c h isto tn y c h dla środow isk p raco w n iczy ch ” — p ow ie dział M anicki. O P ZZ nia założy też w łasnego k lu b u w S ejm ie. Z dan iem M anick ieg o g roziłoby to ro złam e m sił, k tó re udało się w p ro w ad zić do S ejm u .

M aciej M anicki nia zam ierz a zło żyć re zy g n a cji z fu n k c ji w e w ła ­ dzach OPZZ. „Z ostałem posłem ja ko w icep rzew o d n iczący zw;iązku w ła śn ie po to, a b y O P ZZ m ia ło swo ją re p re z e n ta c ję w S ejm ie” — oś­

w iadczył. (PA P)

Rada Ministrów

0 współpracy

z Polonią

W czoraj o godz. 12.00 rozpoczęło się posiedzenie R a d y M in istró w . R ząd p rz e d y sk u to w a ł p ro b lem y do tyczące w s p ó łd ziałan ia z P olonią, e m ig rac ją i P o la k a m i za g ra n icą, oraz p o d ją ł u c h w ałę w sp ra w ie pro g ra m u tego w sp ó łd ziałan ia .

R ad a M in istró w z ap o zn ała się n a ­ stę p n ie z in fo rm a c ją nt. rozliczeń in w e sty cji su ro w co w y ch w Zw iąż k u R a d zieck im i ro z p a trz y ła p ro je k t u c h w ały w sp ra w ie zn iesien ia sta now iska p ełn o m o cn ik a rz ą d u ds. in w e sty c ji su ro w co w y m w ZSRR.

P rz y ję to ta k ż e u c h w a łę . d o ty czą­

cą zasad te c h n ik i p ra w o d aw czej.

(PA P)

Nowe inwestycje

w telekomunikacji

Z p o czątk iem lis to p a d a w eszły w życie u m o w y pożyczkow e z B a n ­ k iem Ś w iato w y m 1 E u ro p e jsk im B a n k ie m In w e sty c y jn y m , dotyczące k re d y tó w n a ro zb u d o w ę i m o d e rn i­

zację p o lsk iej te le k o m u n ik a c ji. Ogó łem o b e jm u ją o n e 210 m in dolarów . U zu p ełn io n e w ła sn y m i śro d k a m i po zw oią w n ajb liższy c h trze ch la ta c h n a w y b u d o w an ie 12 a u to m a ty c z- nych tran z y to w y ch c e n tra l m ię d z y ­ m ia sto w y c h , 16 lin ii ra d io w y ch i 4 telefo n iczn y ch lin ii św iatło w o d o ­ w ych.

Z in fo rm ą c ji u z y sk a n e j p rzez d z ie n n ik a rz a P A P w M in isterstw ie Ł ączności w y n ik a , że do k o ń c a 1993 ro k u zak o ń czo n e być p o w in n y p r a ce n a d ro zp o czętą w b r. m o d ern iza c ją w a rsz aw sk ieg o w ęzła tele fo n ic z nego. In w e sty c ja ta k o rz y sta z k re d y tu h isz p ań sk ie g o (78 m in d o la ­ rów ). R e alizo w an y je s t ró w n ież kon tr a k t z fra n c u sk im A lcatele m C it n a su m ę 390 m in fra n k ó w , co p o z ­ woli d o sta rcz y ć c e n tra le telefonicz n e 10 w ojew ó d ztw o m .

(PA P)

Państwo w państw ie

(C iąg d a ls z y z e s tr . 1) r i f f ”. To o n a w ła śn ie m ia ła ó w cud gospodarczy sp raw ić, z je ż d ż a ją c z biznesem , k tó ry p o w in ien pozw olić n a w y d z ielen ie s tre fy , o g ro d zen ia je j (sic!), w y b u rz e n ie czego trz e b a i p o sta w ien ie now ego w p o sta ci h u rto w n i, m ag a z y n ó w etc. N ik t nie w ierzy ! w ry c h łą re a liz a c ję p o m y ­ słu. T ym czasem , ja k u G ogola, p o ­ m y ł z am ien io n o w czyn. P o seł n a S e jm R P Irm in d o B ochen (obecnie w y b ra n y p o w tó rn ie) z a ła tw ił k ilk o ­ m a po ciąg n ięc ia m i p ió ra cały p r o ­ blem . N a p a p ie rz e firm o w y m S e j­

m u R P 20 m a rc a 1991 n a p is a ł: o ś­

w ia d czen ie o u tw o rz e n iu W olnej S tre fy E k o n o m iczn ej w L egnicy.

O św iadczam , że z d n iem 31.12.1990 ro k u u tw o rz o n a z o sta ła w o ln a stre f a ek o n o m iczn a w L eg n icy zgodnie z p ism em p re z y d e n ta m iasta L eg n i­

cy n r ZM 0717/56/90 z d n ia 31.12.

1990, Irm in d o B o ch en poseł n a S ejm R P , p o d p is n ieczy teln y .

W te n oto sposób p re z y d e n t L egnicy stw o rz y ł no w e p ra w o , a p o se ł je po p ro s tu p rz y k le p a ł w łasn y m o św ia d ­ czeniem . T ym sam ym n ie było ju ż p rz e s z k ó d ,, ab y Z arząd M iasta p o d ­

p isa ł w ra z ze sp ó łk ą „ S h e riff" s F ra n c ji w sp ó ln y d p k u m e n t o u tw o rż e n iu s ta tu tu W olne] S tre fy E kono m ic z n ej. S tr e f a ta w n a szy m k r a ju n o si n u m e r Z F 001/91. N a ty m n a ra z ie koniec. 17 s ie rp n ia teg o ro k u p o seł Irm in d o B ocheń u d z ie lił w y w ia d u fra n c u sk ie m u d z ie n n ik a rz o ­

w i z „D ep ech e d e M idi” . O św iad ­ czył ta m , że w L eg n icy d z ia ła s tre fa , czy n iąc a ra j d la b izn e su i in w e s to ­ rów . W k r a ju ty m czasem n ik t o s tre fie n ie w ied ział, bo ta k n a p ra w d ę je j n ie było.

N ie byłoby te ż p ro b le m u , gdyby n ie z a in te re s o w a n ie fran c u sk ic h b ry g a d „ b an k o w y c h ” n o to ry cz n y m i p rz estę p c a m i fin an so w y m i. Po n itc e do k łę b k a d o ta rli o ni do fik cy jn eg o D eco -B a n k u , k tó ry z lo k a lizo w an y zo stał w W olnej S tre fie E konom icz n e j w L egnicy. T a w o ln a s tre fa , to b a ra k sp ó łd z ie ln i, od k tó re j za o b iet nicę zielonych, „w ypożyczono” m o­

żliw ość p o słu g iw a n ia się a d rese m l tele fo n e m . We F r a n c ji aresz to w a n o k ilk a n a śc ie osób. L eg n ick i śla d czeka jeszcz.e n a o dkrycie.

Czy p rz y p ad k ie m n ie sz y k u je n a m się k o lejn a , w ie lk a a fe ra fin a n s o ­

w a? (Mid)

Rząd centroprawicowy

(C ią g d a ls z y z e s tr . 1) W czoraj w g o d zin ach p o ran n y ch p re z y d e n t L ech W ałęsa ro zm a w iał w B elw ed erze z p ro f. B ro n isław em G erem k iem .

P o sp o tk a n iu p ro f. G e rem e k o ś­

w iad czy ł d zien n ik arz o m , że jego rozm ow a z p re z y d e n te m dotyczyła

„oceny sy tu a c ji p o lity c z n e j i gos­

p o d a rc z e j w k r a ju i k o n se k w e n cji ja k ie z le j oceny w y n ik a ją d la p ro - cęsu tw o rz en ia rz ąd u przez p rz y ­ szły p a rla m e n t” .

Pos. G e re m e k p o w ied ział, że „ p re zy d en t je s t p rzek o n a n y o p o trze b ie o d n o w ie n ia u n ii sił so lid arn o ścio ­ w ych. - T o p rz e k o n a n ie p re z y d e n ta , ja sa m I U n ia D em o k ra ty c z n a w p e łn i p o d z ie lają. S ądzę rów nież, że w to k u tw o rz e n ia p o d sta w d la s ta ­ b iln e g o .rzą d u U n ia D em o k raty czn a będzie u czestn iczy ć ta k ja k do te j p o ry w poczuciu o d p o w ied zialn o ś­

ci za losy p a ń s tw a ” .

N a stę p n y m gościem p re zy d e n ta b yt lid e r S o ju sz u L ew icy D e m o k ra ­ tyczn ej.

P o sp o tk a n iu A le k sa n d er K w a­

śn iew sk i pow ied ział o c z e k u ją ­

cym go d z ie n n ik a rz o m : „ b y ła to go dzinna rozm ow a d o ty cząca p rz e ­ g ląd u w szy stk ic h zasad n iczy ch sp ra w z w iąz an y c h zc s k u tk a m i w y ­ borów , a w ięc i tw o rz en iem reądu;

p ro g ram e m tego rz ąd u , m ie jscem ta k ie j siły ja k S o ju sz L ew icy D em o k ra ty c z n e j w n o w y m k ra jo b ra z ie polity czn y m , a tak ż e w uk ład zie p a rla m e n ta rn y m . B yła to je d n a z k o n su lta c ji i 'n icz eg o osta te czn e g o pow ied zieć n ic m ogę. M ogę p o w ie ­ dzieć ty lk o ty le. że k ry s ta liz u je się k o n cep c ja rz ąd u c e n tro p raw ic o w e ­ go. a S o ju sz L ew icy D em o k raty cz ­ n ej je s t przy g o to w an y , aby w spo­

sób b ard zo odpo w ied zialn y p ełn ić ro lę p a rla m e n ta rn e j opozycji i w no sić sw o je k o n cep cje p ro g ram o w e , sw ó j p u n k t w id z en ia do ty ch pow aż n y c h z ad a ń ja k ie n a s cze k ają , do ro z w iąz an ia w ie lu b ard zo tr u d ­ ny ch p ro b lem ó w ”.

W ra m a c h k o n su lta c ji p o lity cz­

nych p re zy d e n t p rz y ją ł ró w n ież p re zesa P S L W ald em a ra P a w la k a . Roz m aw ia n o o m ożliw ościach u s ta b ili­

zo w an ia sy tu a c ji po w y b o rach oraz zm ia n y p ro g ram u gospodarczego, zw łaszcza w sto su n k u do ro ln ic tw a.

(PA P)

Polski udział

w badaniach kosmosu

W C sn tru m B a d ań K osm icznych P A N tr w a ją p rz y g o to w an ia do u - d zia łu w o rg an izo w a n y m p rzez „In tark o s m o s” m ięd zy n aro d o w y m e k s­

p e ry m e n c ie „ R e lik t” . B ędzie on o- bejm o w al s a te lita rn e o b se rw a cje ró żnych z ja w isk zachodzących w p rze strz e n i w o k ó łziem sk iej — a szcze­

g ólnie w m ag n e to sferz e n aszej pla nety .

S a te lita „ R e lik t” b ęd zie re je s tro w al tzw . re lik to w e p ro m ie n io w a ­ nie w sze ch św iata, u w a ża n e za po ­ zostałość po w ie lk im w ybuchu. A na liza teg o p ro m ie n io w an ia d o starcza w islu in fo rm a c ji o przeszłości w s ze ch św iata i jego o becnej s tr u ­ k tu r z e , P o lscy sp ecja liści p rzy g o ­ to w u ją do teg o p ro g ram u zestaw a p a ra tu ry do b a d an ia plazm y kos­

m icznej. W sk ła d w y p o sażan ia sa ­ telity w ejd zie ta k ż e p o lsk i p rz y rz ą d do b a d a n ia c ząstek n e u tra ln y c h w p rz estrz en i, w o k ó łziem sk iej. S ta rt s a telity p rz ew id zia n y je s t w 1993 r.

AK. 1268 'N O W A ’

B IU R O W Y Z Ł O D Z IE J Z a tr z y m a n y z o s ta ł p r z e z p r a c o ­ w n ik a P K P n a s k u te k i n te r w e n ­ c ji p r a c o w n ic y b i u r a p r z y u lic y T r a u g u t t a w Z ie lo n e j G ó rz e.

S k r a d ł s t a m t ą d 12 m ilio n ó w zło ­ ty c h i z ło tą b iż u te rię . P rz e d m io ty o d z y s k a n o . W c z o ra j w ła m a n o się te ż do p r y w a t n e j w y p o ż y c z a ln i k a s e t p r z y u lic y I I A rm ii, r ó w n ie ż w Z ie lo n e j G ó rz e. S k r a d z io n o 184 k a s e ty , te le w iz o r sa n y o o ra z o d ­ tw a r z a c z n a łą c z n ą k w o tę 64 m i­

lio n ó w zło ty c h .

T O Y O T A W N A T A R C IU K ie r o w c a c ią g n ik a po z a s y g n a ­ liz o w a n iu s k r ę t u w lew o , z o s ta ł u d e r z o n y p rz e z sa m o c h ó d o so b o ­ w y to y o tę w w y n ik u czego d o ­ szło do p r z e w r ó c e n ia cięższego p o ja z d u . T r a k t o r z y s ta z o b ra ż e n ia m i p r z e b y w a w s z p ita lu . W y p a ­ d e k te n z d a rz y ł się w c z o r a j w Z b ą s z y n iu .

sp a

PR ZER W A W D O PŁY W IE PRĄ DU

W GORZO W IE D nia 8.11. od godz. 8.00 do 17.00:

ul. S tru m y k o w a , S adow a, G ro chow a, K rzy w a , K łosow a, Sie­

w n a, C h ab ro w a, L am b o ra, X X X -lec ia PRL,-

D nia 9.11. od godz. 8.00 do 15.00:

ul. Ś ląska od ulicy K w ia to w ej do ijlicy W ał P oprzeczny, ul.

W ał'P o p rz e c z n y , ul. Ja sn a . AK-1305

Nowy premier

Japonii

72-letn i K iieh i M iy azaw a z o stat w y b ran y w czoraj ra n o ‘ p rzez p a r ­ la m e n t n a now ego p re m ie ra Ja p o -, nii. U zy sk ał 276 Z 492 głosów w Iz bie N iższej p a rla m e n tu . W ynik te go głodow ania n ie m oże być z a ­

k w estio n o w an y p rzez Izbę W yższą, k o n tro lo w an ą p rzez opozycję.

Jeszcze tego sam ego d n ia M iya­

zaw a p ow ołał now y rząd . Z a s tą p ił on T oshikiego K a ifu , k tó ry w e w to re k fo rm a ln ie p ó d ał się do d y m isji. Był on p re m iere m od sie r p n ia 1989 ro k u . (R euter)

Głodówka więźniów

w Przemyślu

zakończona

G ru p a w ięźn ió w w z a k la d z is k a r nym w P rz e m y ślu , k tó ra ja k o o sta tn ia k o n ty n u o w a ła ro zp o czętą je s z ­ cze 31 p a ź d z ie rn ik a głodów kę — za k ończyła w czoraj, p ro te s t i s y tu a c ja po w ró c iła do n o rm y .

G łodów kę zain icjo w a ło i z o rg an i­

zow ało 27 osądzonych, k tó rzy w cze­

śn iej b ra li ju ż u d z ia ł w b u n tac h w in n y ch zak ład a c h k a rn y ch . N a stę p ­ n ie d o łączy ła się do n ich połow a pozostałych w ięźniów

K ie ro w n ictw o z a k ła d u p rz e k o n a ­ ło p ro te s tu ją c y c h , że ich 'p o stę p o ­ w a n ie je s t niezgodne z re g u la m i­

nem w y k o n a n ia k a ry p o z b aw ien ia w olności, a w sze lk ie sk arg i m ogą w nosić in d y w id u a ln ie do o d p o w ie­

dnich o rg an ó w , co dopro w ad ziło do o d stą p ie n ia od zb io ro w ej a k cji pro

te s ta c y jn e j. (PA P)

Forum Interpolu

w Urugwaju

W m iejscow ości u z d row iskow ej P u n ta D el E ste w U ru g w a ju rozpo częła się 60 sesja Z grom adzenia Ge n e raln eg o In te rp o lu . W fo ru m ucze stn iczy około 600 p rz ed staw icieli o r ganów o ch ro n y p ra w a ze 118 k r a ­ jów..

W c e n tru m ob rad z n a jd u ją sią p ro b lem y w alki z n ark o b iz n esem , m ię d zy n aro d o w y m i p rz e stę p stw a m i gospodarczym i, te rro ry z m e m i „ p ra

n ie m ” pieniędzy. (TASS)

G A Z E T A N O W A

SPRZEPAZ ^ a d S

Duży wrybtr drztwik niiktpltnnyeh

(wiiitii, jibtoiis, czirm it, śliwy,

krztikwiiit, jrvtzt) Utzezym

Piniezki n i chryzanftmy

A gresty wysokopienne

Porzeczki ezarne i czerwone

krzaczaste i wysokopienne

Argonia, borówka, winogron,

cyprys żywopłotowy, cierna-

tisy, jałowce, świerki srebrne,

róże i inne.

S p ó ł k a

M o r a w s k i

J o i n t V e n t u r e o f e r u j e P R Z E W O Z Y S A M O C H O D A M I:

Nowa Sól, uLChfobfego 9, łel. 34-46

1710-Z’N O W A ‘

chłodnia marki Mercedes

o ładowności 2 4 tony na 32

palety oraz samochodami

o ładowności 8,5 tony na 15

palet - na terenie Kraju

i całej Europy Zachodniej.

Gwarantujemy sprawną

obsługę, ceny konkurencyjne.

Nasz telex 4 3 3 2 7 7

Telefon 650-87 j &

K L U A O U Jfc K O I . Ł l . U M K e c U H lo r n a c z e ln y A n d r z e j B u c k ; z a s t ę p c y r e d a k t o r a u a c z e l u e g o - K o n ­ r a d S t a n g l e w i c z 1 M ie c z y s ła w W i ę c k o w i e / ; « e k r e t a r « r e d a k c j i — M a c i e j S z a f r a ń s k i : z a s t ę p c y t» ek re t a r z a r e d a k c j i J a n u s z A m p tl ła t A n d r z e j G a j d a R e d a k c j e : Z i e lo ­ n a G ó r a a l N i e p o d l e g ł o ś c i 22 I p i ę t r o t e l 7lo-71 f a * 722-55 r e d a k ­ c j a n o c n a t e l e f o n lit «. t e l e * 0482253;

G o r z ó w u l. C h r o b r e g o 31 t e l e f o n 226-25, 271*49; G ło g ó w u l Ś w i e r ­ c z e w s k ie g o n c e l / f a s -13-29-11; L u b in u l. A r m ii C z e r w o n e j i t e l / f a s

<2-62-15 B i u r o O g ło s z e ń * Z i e l o n a G ó r a a l N i e p o d l e g ł o ś c i 82. ł p i ę ­ t r o G o r z ó w G ło g ó w L u b i n w s ie d z i b a c b r e d a k c j i o r a / o d d z i a ł a c h G r o m a d y a g e n c j a c h O g ło s z e n i a s ą n r z y j m o w a n e r ó w n i e * t e l e f a k ­ s e m 666 22 R e d a k c j a n ie o d p o w i a d a z a tre śfc o g ł o s z e ń n i e z w r a c a n i e z a m ó w i o n y c h t e k s t ó w , td ję f c 1 r y s u n k ó w z a s t r z e g a s o b ie p r a w o s k r a c a n i a o t r z y m y w a n y c h m a t e ­

r i a ł ó w | / m i a n Ic h t y t u ł ó w W y d a w c a A L P O s .c . Z i e le m * G ó r a , n l . K r ę t a S P r e n u m e r a t a - z g ł o s z e ­ n i* p r z y j m u j e P r z e d s i ę b i o r s t w o K o l p o r t a ż o w o H a n d l o w e . . R u c h ” w W a r s z a w i e Z a k ł a d K o l p o r t a ż u \ H a n d l u w Z i e l o n e j G ó r z e o r a * do*

r ę c z y c l e l e . D r u k : . P o l i g r a f ” Z i e ­ l o n a G ó r a . u L R e j a 8 N r I n d e k s u

33 0 7 8 8 .

I

2

(3)

2 1 6 ( 2 7 2 ) G A Z E T A N O W A

i ■<

t >

„Wełna” jeszcze

' "Je żeli chodzi o spraw y finansow e, to Ż ag a ń skie Zakłady Przem ysłu W ełnjanego nadal s ą w dołku — mówi przew odniczący K Z N S Z Z “So lid ar­

n o ść”. M ieczysław Duda — Prow adzone s ą rozmowy w spraw ie w ejścia 7 naszym i towaram i na rynek francuski, belgijski, finlandzki, niem iecki.

W ykonujem y próbną partię tkanin ubraniowych dla odbiorcy francuskiego.

J e ś li mu się spodobają, to m ożem y liczyć na pow ażniejszy kontrakt.

J e s te ś m y w kontakcie z kontrahentem w Zw iązku R adzieckim . N asza fabryka oferuje mu sp rzed aż 250 tysięcy metrów bieżących tkanin. J e ś li się to uda. n a sz e z a p a sy zostałyby zm niejszone o połowę. D ziś w m aga­

zyn ach m am y wyroby wartości około 10 miliardów złotych. Załoga liczy teraz 1050 osób. a średnia płaca w ynosi 1,3 min złotych. W szystkich n as martwi to że m oce produkcyjne fabryki nie są w pełni w ykorzystan e”.

! (z.r.)

Szprotawa P o t r z e b a w i ę c e j pary

* Spółdzielnia M ieszkanio w a w Szprotaw ie oddała w tym roku do użytku 60 m ieszkań , a d a lsze 40 p rze każe do końca br. T a k i był tegoroczny plan, który zdaniem p re zesa Rom ualda Gąszczaka, zostanie w ykonany. W m arcu 1992 p rze każe się do użytku d a lsze 40 m ieszkań

Spółdzielnia liczy obecnie około 2500 członków, z tego 1500 ma już m ieszkan ia, re szta oczekuje na przydział. O liczbie kandydatów, d yspo ­ nujących pełnymi wkładami, lepiej nie w spom inać, gdyż jest oria niepoko­

jąco duża

N ajw iększy problem — to uzbrojenie przyszłych terenów budowlanych w instalację ciepłow niczą. W spom niany budynek, który m a być gotowy do użytku w m arcu przyszłego roku, (na osiedlu Chrobrego) będzie jedynym obiektem m ieszkalnym w S zp ro taw ie ogrzew an y gazem . Na doprowadzę nie kanałów ciepłow niczych potrzeba co najmniej 8 mld złotych, a w następnym etapie niezbędne je st d a lsze 8 mld.

O bow iązek uzbrojenia terenów pod budownictwo sp o czyw a na sam o rząd zie Niestety, na razie w ładze lokalne takimi kwotami nie dysponują.

(z.r.)

Transport? Można

Fot. Krzysztof Mężyński

Żagań Spółdzielnia

chce rofefe więcej

Handlowa Spółdzielnia P ra c y w Żaganiu, która powstała na b azie byłego W ojewódzkiego Zw iązku G m innych Spółdzielni, podobnie ja k dawniej, zajm uje się działalno ścią hurtową i detaliczną. Robi to ze sporym rozm a­

chem . bowiem m iesięczn e obroty w hurcie w yn o szą 4 miliardy złotych.

“ Mamy bardzo dużo d ro b n ych odb iorcó w — mówi prezes W ładysław Niemiec Na razie korzystam y z pośredników , w przypadku a rty­

kułów zagranicznych, ale ju ż w kró tce zaczniem y sa m i h a n d lo w a ć , bezpośrednio z partneram i niem ieckim i i nie ty ik o ".

Status spółdzielni pracy ogranicza jednak m ożliwości sze rszeg o d ziała­

nia Nie pozwala na przykład na wchodzenie w spółki z innymi organiza­

cjam i handlowymi czy producentami T ym cza se m spółdzielnia chciałaby naprawdę robić w ięcej, zarówno dla siebie, jak i swoich klientów

Dawniej załoga liczyła praw ie 200 osób, obecnie tylko 50 Dom Handlo­

w y “R olnik” został w ydzierżaw iony własnym pracownikom P ła c ą oni spółdzielni tylko cz y n sz R e sz ta jest na ich głowie. Na pozór mc się nie zmieniło W szystkie stoiska funkcjonują, ale gdyby Moś chciał kupić w dziale artykułów gospodarstwa domowego na przykład stoinicę do wyrobu kopytek i m akaronu, to w “Rolniku’ na pewno jej nie dostanie

Spółdzielnia wypracowała w ciągu trzech kwartałów br 1.2 mld złotych zysku . M ożna powiedzieć, że z a jej bram ą nadal istnieje socjalizm w postaci daw an ia pracownikom mydła, proszku, ręczników i herbaty. Mają oni też sw o ją stołówkę i ambulatorium z dwoma lekarzam i T akie j pracy

trzeba się trzym ać rękam i i nogami. *

(z.r.)

Ż a g a ń

P r o w i z j a uaktywnia

O d roku Spółdzielnia Transportu W iejskiego w Ż aganiu je st ag en cją Dokładnie rok tem u pow iedzieliśm y sobie na z e b ra n iu ; że n a tą czapkę, czyli na zarząd w Zielonej Górze n ikt p ra c o w a ć nie będzie — powiedział nam Leonard K ró liko w ski kierownik działu technicznego i jednocześnie zastępca prezesa spółdzielni

Po Kilko ndywidualnych zwolnieniach pozostało tu 50 pracowników

♦'zycznyd'' Zwolniono tez osiem osób z administracji

Jak dawniei św ia d czy się tu usługi transportowe n a rzecz przedsię- oiorstw głowni? t województw a zielonogórskiego ale zd arza ją się też rM jemcy (' odiegtycn województw

Sredni& płaca w STW wynosi oDecnie milion sze sćse t tysięcy złotych Poprąv*ła się dyscyplina pracy Szczególnie wśród kierowców otrzym ują­

cych wynagrodzenie Drowizyjne

asp

N a z a s ł u ż o n y m o d p o c z y n k u

K to ś zapytał niedaw no Ire n e u sza A d am czak a, ile planuje wolnych m iejsc w “swoim domu” w przy­

szłym roku — T o było pytanie nie na m iejscu — mówi dyrektor Domu Pom ocy Sp o łeczn ej dla Kom batan­

tów w Zielonej G ó rze — S tąd od­

chodzi się tylko w sposób n ie p la n o w an y, nagle i na z a w sz e . M oże tyl­

ko w io sn ą w ięcej je st zgonów, bo to i zm iany tem pretaur i ciśn ie ń , któ­

rych sta rzy ludzie nie przetrzym ują.

W ciągu ostatniego półrocza zwol­

niło się 5 m iejsc. N a kolejne w ciąż c z e k a ją następni kom batanci. —

D aw ny Dom Zbow idow ca m alow­

niczo położony na jednym ze wzgórz m iasta daje dożywotnie schro nienie jednorazow o 156 o so ­ bom i z a w sz e w szystkie m ie jsca s ą tu zaję te. M oże poza jednym , c z y dwom a, które trzym a się wolne aw aryjnie, na przykład przed zim ą, kiedy z a w sz e m oże z d a rzy ć się co ś nieoczekiw anego.

Pla có w k a jako tak a istnieje od 1977 roku Od początku podlegała W ojewódzkiem u Szpitalow i Z esp o ­ lonemu w Zielo nej G ó rze , a od kwietnia ubiegłego roku je st ag en­

dą, albo organem podległym W oje­

wodzie Zielonogórskiem u, a do­

kładniej W ojewódzkiem u Zespołowi Pom ocy Sp o łeczn ej. T o w łaśn ie Z e ­ spół kieruje obecnie pen sjo n ariu szy do ośrodka. Po d staw ą s ą po siada­

ne prze^ nich uprawnienia kom ba­

tanckie Inne warunki p rzyję cia to głównie brak m ożliw ości w m iarę

normalnego funkcjonowania w śro ­ dow isku, brak opieki ze strony ro­

d zin y, sam o tn o ść, nienajlepszy stan zdrowia D ziś w Domu Pom ocy przebyw ają pen sjo n ariu sze w w ie­

ku od 62 dó 96 lat głównie z w oje­

wództw a zielonogórskiego

W arunki życia m ają tu w ręcz kom­

fortowe Jednoosobow e pokoje z ła­

zie n ką, opieka le karska i pielęgniar­

s k a , darm ow a pralnia, sala gim na­

sty czn a i fryzjer na m iejscu, zabiegi w gabinecie fizjoterapii i rozrywki kulturalne. K a ż d y z p ensjonariuszy, który ma prawo do 6 0 -ciu dni urlopu w roku, sam dysponuje własnym czase m i w łasnym kieszonkow ym .

W arunkiem przyjęcia do Domu Kom batanta je st także posiadanie św iad cze ń em erytalno-rentow ych Z k ażdej renty bądź em erytury pen- sjo n aro iu sza potrąca się 200 pro­

cent n ajniższej em erytury, czyli 2 razy po 5 95 tysięcy, co daje 1 milion 190 tysię cy. T a kwota, to pełny koszt utrzym ania w placów ce. Nie k ażd y jednak m a tak w yso ką e m e ­ ryturę, a zatem jako odpłatność przyjęto nie w ięcej ja k 70 procent dochodów pen sjo n ariu sza, aby po­

zo staw ić mu przynajm niej 30 pro­

cent dochodów jako kieszonkow e R e s z tę dopłaca M inisterstwo Pracy, które z re sz tą przekazuje środki na ca łe utrzym anie placówki. R z e c z y ­ w isty koszt pobytu w Domu Ko m ba­

tanta w ynośi obecnie ponad dwa miliony złotych m iesięczn ie dla jed­

nej osoby. Kw estie odpłatności z a

Żagań

Muzykowanie

raczej profesjonalne

R o z m o w a z d y r e k t o r e m P S M I s t o p n i a

w Ż a g a n iu

- S t a n i s ł a w e m P i n iu t ą

— Ostatnio rozmawialiśmy krótko po objęciu przez pana stano­

wiska dyrektora Państwowej Szkoły Muzycznej

I

stopnia.

Było to je d e n a ście lat tem u. W tedy kadra liczyła 6 pracowników m erytorycznych. O becnie je st ich 22. Udało mi s ię p o zyskać dla szkoły bardzo dobrych n au czycieli. S z e s n a ś c ie osób m a w y ż sz e w yk ształce­

nie. G d y za czyn ałe m , były tylko klasy fortepianu, skrzypiec i akordeony D ziś m am y je s z c z e k la sy sakso fo n u , perkusji, fletu, puzonu i fagotu P raktyczn ie ca ły z a k re s instrum entalny, jaki powinna m ieć szko ła m u­

z y c z n a I stopnia U cznió w w szko le m am y 140, a w Ognisku M u zycz­

nym , którego również jestem szefem — 125.

— Czym różni się nauka w ognisku muzycznym od nauki w szkole

I

stopnia?

— W ognisku m uzycznym u c z ą się w szystkie d zieci, które c h cą u czyć się gry na instrum entach, natom iast w szko le m uzycznej pobierają naukę dzieci ju ż po selekcji z ogniska m uzycznego. N auka u n as me je st zupełnie bezpłatna. Ko szt instrumentów je st w ysoki, toteż ci u cz­

niowie, którzy w yp o życzają n a s z e instrum enty do domów, u iszczają m iesięczn ie około 20 tysięcy złotych. O gnisko m u zyczne je st etapem przejściow ym D aje o kazję do sp raw d zen ia ucznia, do zorientowania s ię w skali jego uzdolnień. W szk o le m uzycznej nauka w dziale dzie­

cięcym trwa 6 lat, a w młodzieżowym 4 lata. U cz ą się dzieci nawet pięcio i sześcio letn ie N ajw ażn iejsza jest ch ę ć uczenia się gry na określonym instrum encie.

— Jaką możliwość dalszego kształcenia się mają absolwenci

szkoły muzycznej

I

stopnia?

— C o roku szko łę I stopnia kończy około 20 absolw entów, z tej liczby tylko trzech, czterech kształci się dalej w szko łach średnich. Dlatego w ośtatnim c z a s ie złożyłem w niosek w M inistertwie Kultury i Sztuki o powołanie szko ły m uzycznej II stopnia w Żaganiu. T o nie je st mój kaprys, czy zach cian k a w ąskiego grona osób. U w ażam , że absolw enci, którzy k o ń czą szkołę I stopnia nie k szta łcą się dalej dlatego, ponieważ w grę w ch od zą z n a czn e koszty. M yślę tu o internatach, dojazdach itd.

T ym c za se m szko ły I stopnia s ą również w Szprotaw ie i Ż arach , w ięc ab solw enci z tych placów ek, m ając dogodne połączenia kom unikacyj­

ne mogliby z powodzeniem u czy ć się w Żaganiu I

co na to ministerstwo?

— P ie rw szy w niosek, złożony w ubiegłym roku, zostai odrzucony We w rześniu bieżącego roku ponowiłem w niosek.

Pana szkoła jest dobrze znana w miejscowym środowisku.

M uzyka nie m iałaby se n su , gdyby nie w ychodzić

z

nią na zew nątrz szko ły Od najm łodszych klas o rganizujem y w iele im prez m uzycznych dla szkół, przedszkoli, n a których prezentują się nasi najmłodsi wyko naw cy I to się c ie s z y dużym powodzeniem . Uczniow ie oprócz um iejęt­

ności m anualnych powinni nab yw ać również odporność psychiczną B yw a tak. ze uczeń potrafi grać w domu, przed n au czycielem , ale gubi się przy w iększym audytorium N asi uczniow ie od początku przygoto­

w ywani s ą do gry na estradzie O rganizujem y też w ięk sze koncerty w Żagańskim Pałacu Kultury, kościołach, szp italach M am y sporo zapro­

sze ń Je s te ś m y w ięc w szęd zie tam, gdzie m uzyka przynosi wzruszenia^

i ulgę. Zorganizow aliśm y Ż ag a ń sk i Z espó ł K am eraln y, w którym w ystę­

pują filharm onicy zielonogórscy. P o kazujem y m łodzieży, ja k grają mi­

strzow ie N a sz a szk o ła je st współorganizatorem ogólnopolskich zgru­

powań sm yczko w ych , które w tym roku odbyły się ju ż po raz czw arty.

P rzyjech ali najlepsi uczniow ie i studenci ze w szystkich ośrodków w kraju, a w raz z nimi najlepsi pedagodzy Byli też m u zycy z Japonii, M ek syki:, Fra n cji, Anglii. Zgrupowanie trwało trzy tygodnie To dobry .sposóo przygotowywania m łodzieży do udziału w konkursach mię

dzynarodow ych

— Dziękuję panu za rozmowę i życzę, aby udało się zorganizować

w Żaganiu szkołę muzyczną

II

stopnia.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ ____________________ Zbigniew Ryndak

pob>1 w tego typu domach regulo­

w ane s ą na oodstawie rozporzą­

dzenia M inisterstwa P ra c y i Polityki S o cjaln ej z lutego br oraz U staw y o Pom ocy Społecznej.

Je d n a k nie tyle spraw y odpłatno­

ści. w yżyw ienia, cz y warunków bu­

d zą ostatnio em ocje wśród ludzi zaintereso w anych d ziałan o ścią tej placówki W zw anym dawniej Do­

mem Zbowidowca ośrodku przeby­

w a ją zarów no ludzie “zasłu żen i” dla poprzedniego system u i w a lczą c y o jego um ocnienie ja k i kom batanci z m ocy U staw y o Kom batantach (z 24 styczn ia br.) oraz niektórych o so ­ bach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego D ziasiaj działa poza tym w iele róż­

nych organizacji kom batanckich. Ile tych organizacji, tyle, albo i w ięcej zdań na temat jak i c z y w ogóle uregulować sp raw y pobytu w Domu Kom batanta różnych “osób za słu ­ żonych i mniej za słu żo n ych ”

— Nie mam prawa do przeprowa­

dzan ia jakiejkolwiek weryfikacji — mówi dyrektor A dam czak — C h o ­ ciaż w cią ż je s z c z e s ą na to różne n aciski. J e ś li ktoś sobie w yobraża, że m ożna po prostu w yrzu cić stąd tych ludzi będących u kresu życia, to pozbawiony je st nie tylko serca, ale i wyobraźni T e spraw y trzeba pozostaw ić czaso w i R egu lo w ać je będzie w yłącznie życie.

A życie w Domu Kom batanta musi toczyć się d alej. I toczy się , zgodnie z re sz tą z duchem cz a su . W pomie­

szcze n iu po byłej sali gim nastycz­

nej powstaje piękna kaplica T rw a ją prace w ykończenio w e Na s a lę gi­

m n astyczn ą , w ygodną z re s z tą nieźle w yp o sażo n ą zaadaptow ano p o m ieszczen ie po palarni, której tez nie zabrakło. W ystarczyła drobna reorganizacja innych pom ieszczeń P alarn ia , to jedno z m iejsc, w któ­

rych to czą się , co zrozum iałe, spo­

ry, gorące d ysku sje i spory m iędzy pensjo nariuszam i ‘‘nowymi t stary­

mi", zw olennikam i i przeciw nikam i w eryfikacji. Niektórzy z nich to n a­

wet daw ni dobrzy znajom i

Nowy dyrektor z konkursu, który m a z a s o b ą k ilkan aście lat pracy w pomocy społecznej w ie, ż e p rzyn aj­

mniej programowo w ypadałoby po­

n arze kać. Je d n a k problemów m a o dziwo niew iele. S ą pieniądze na z a ­ pew nienie p lacó w ce normalnego funkcjonow ania, a to je st p rze cje ż n ajw ażn ie jsze. T ro ch ę kłopotu jest co prawda z p ozyskaniem do pracy le ka rza internisty — gerontologa, a także le ka rza psychiatry, a le prze­

cie ż nie m a sytu acji b ez w yjścia.

T ym cza se m raz w tygodniu k ap e­

lan, p en sjo n ariu sze je ż d ż ą n a w y ­ cie czk i, choćby do Operetki w P o ­ znaniu. T rw a ją przygotowania do ślubu. W z w ią ze k m ałżeński w ej­

dzie kolejna para ludzi (tym razem siedem dziesięciolatków ), którzy się tu poznali. D z iś m ieszka w Domu Kom batanta o sie m n a śc ie m ał­

żeństw

Anna Bułat Raczyńska

żary Tapicerka dla „cinąuecento”

Trzy miesiące temu zorganizowano Spółkę “Auto - Dekor” w Żarach, która zajmuje się produkcją tkanin do nowe­

go samochodu “cinquecento”, monto­

wanego w Bielsku i Tychach. Każdego dnia schodzi z taśmy 100 nowych ma­

luchów, czyli "pięćsetek”. Dyrektor spółki, Sław om ir Rabe, twierdzi, że sa ­ mochód ten bardzo mu się podoba. Ma wnętrze o powierzchni dużego fiata. W przyszłym roku spółka musi zapewnić tkaniny do pokrycia foteli i drzwi, a także dywaniki dla 130 tysięcy samochodów

“cinąuecento" Na razie “Auto — Dekor'’

jest jedynym dostawcą tkanin dla no­

wego samochodu. Spółkę utworzyły Zakłady Tkanin Dekoracyjnych "Deko- ra” , partner włoski i Fabryka Samocho­

dów Małolitrażowych Włosi mają ponad 50% udziałów, a kapitał założy­

cielski stanowi 24 mld złotych. “ W przy­

szłym roku powinniśmy osiągnąć produkcję wartości 70 miliardów złotych, przy zatrudnieniu 45 osób

— mówi Sławomir Rabe. — Nie braku­

je jednak problemów. Na przykład Włosi nadal twierdzą, że warunki w Polsce są niestabilne. Kiedy zakłada­

liśmy spółkę obowiązywało zwolnie­

nie z da, co gwarantowała nam usta­

wa o joint venture. Teraz prawo celne i wspomniana ustawa wzajemnie się

wykluczają Byliśmy zwolnieni z cia -na okres trzech lat. Obecnie cło mu­

simy płacić, bo dla celników ważne jest pBłiuo celne, a nie przepisy o joint venture. Część komponentów kupu­

jemy za granicą. Dla przykładu — ria opłaca się kupowanie pianki poliu­

retanowej w Polsce, tylko we Wło­

szech. Tu działa proste prawo ekono­

miczne. Włosi wysysają powietrze z pianki i w ten sposób transport jest dwa razy tańszy niż w kraju. W Polsce lubimy wozić powietrze” .

Od stycznia przyszłego roku spółka bę­

dzie produkowała na szeroką skalę rów-, nież dywaniki samochodowe. Przygoto­

wuje się właśnie odrębny oddział produ­

kcyjny, z włoskim wyposażeniem. To ko­

sztowna inwestycja. Obecnie prowadzi się rozmowy z producentami samocho­

dów w Związku Radzieckim i niektórych krajach zachodnich. Partner wioski, który zajmuje się od dawna produkcją tkanin samochodowych, ma na rynkach za­

chodnich znaczącą pozycję

Obejrzeliśmy katalog próbek tkanin dla “cinquecento”. Uderzyło nas to, że wzory i kolory s ą nieciekawe, w ręcz ponure. Ale podobno taka teraz moda.

Słowem — bez jaskrawych fajerwer­

ków, szaro, praktycznie

(z.r.)

Z balkonów lepiej widać

F o t K r z y s z t o f M ę ż y ń s k i j

Cytaty

Powiązane dokumenty

W toku rozmowy dowiaduje się, źe chyba będzie mogła go kupić, “byle tylko sąsiada pijaka wyprowadzić&#34; — dodaje.. Inna pani żali się:

sokiej rangi dowódca wojskowy nie chce wyciągnąć wniosków, to można przypuszczać, że takicii dowódców je st więcej, a więc ktoś musi pokazać, gdzie jest ich

państwo lub tunoacje Pamiętaią o tym również władze Nowej Soli Które całości finansują dzialamośr muzeum Jak dotąd dotacje spływaią zgodnie &gt; ustaleniami

Zamówiony towar w dużych ilościach dostarczam y

Od będą się lekcje poświęcone jej 45-Ietniej historii i tradycjom, a w samo południe — spotkanie z byłymi dyrektorami i nauczycie­.. lami oraz widowisko-

— przy tym samym poziomie cen, twoją obroną może być dodawanie wartości do towaru (wyższa jakość, dłuższa gwarancja, dogodniejsze zasady udzielanego przez ciebie

Drugim takim grzechem podróż nych jest obrona osób jadąęycfi bez biletów przed służbami rewi żorskimi a głównie przez tych, którzy bilety posiadają. W swej

Uchwalone rok temu godło gminy jest identyczne z tym, które przyjęte było przez gminę już wcześniej I umieszczone jest na sztandarze gminy. Herb gminy przedstawia na