NOWINY
TYGODNIK MIEJSKI
ttt tt NYSKIE
H MEGIONAILNY
NR INDEKSU: 328073 ISSN 1232-0366
Zginęli
w Niemczech
We wtorek, 17 września w Dolnej Saksonii, koło miejscowości Goslar, doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w wyniku którego śmierć poniosły 3 osoby, w tym dwóch Polaków, mieszkańców Nysy.
PQKQŃęzENiE NA ?TR, 2
Ogrzewanie nyskich mieszkań spóźnione o co najmniej 10 dni.
To skandal!
Nyski "Mechanik"
świętował swoje 50*cio lecie. Fotoreportaż
na str. 15Nysa gościła pszczelarzy
Dnia 21 września Nysa, w ramach XIV Ogólnopolskich Dni Pszczelarza “Opole ’96", gościła pszczelarzy z Lublina, Bydgoszczy i z Suwałk. W gro
nie gospodarzy byli miejscowi pszczelarze skupieni w nyskim Kole Pszczelarskim, a także kie- rownik nyskiego Oddziału Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lesiowie p. Danuta Majnusz, burmistrz Nysy p. Eugeniusz Oszytko, poseł Ziemi Nyskiej p.
Władysław Medwid.
DQKpŃęZENIE NA STR. 3
□ WYKŁADZINY DYWANOWE □ WYKŁADZINY PCV
E
WSZYSTKO DLA UPIĘKSZANIA MIESZKAŃ
x PI V w 10 kolorach (dł.
PK^TYSCHODOWE mofi0n«
LISTWY WYKOŃCZENIOWE 7»
d» wykładzin x PCY (dł.2,5m) ■ zt/nt
...denerwowali się Czytelnicy dzwoniący w ubiegły poniedziałek i wto
rek do naszej redakcji w sprawie ogrzewania mieszkań. “Dlaczego nie grzeją! Zróbcie coś, bo my nie mamy siły, od dwóch tygodni utrzymuje się bardzo niska temperatura, a oni nie reagują!
DOKOŃCZENIE NA STR. 4
FIRMA HANDLOWA 48-300 NYSA ul. Armii Krajowej 26
tel. 355-197
Ń8
g fi _____________ _F g pon-pt 9 00 -17.00___________ć
g sob
9.00 -14.00□ NARZĘDZIA □ LAKIERY □ WYKŁADZINY ŁAZIENJMj^pSNOWE LJ
OFERUJEWATRAKCYJNYCHCENACH
SPRZĘT RTV: AGD
ZA GOTÓWKĘ iWSPRZEDAŻYRATALNEJ (atrakcyjne oprocentowanie)
TOWAR DOWOZIMY WŁASNYM TRANSPORTEM - BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY WGODZ. 9.30- 17.30.SOBOTY 9.00- 14.00
V-403/B
Nysa, ul. Podolska 43
UDANE ZĄKUpy
Życzymy Państwu udanych zakupów !
Szanowni Państwo !
Mamy przyjemność zaprosić Państwa do nowootwartego,pierwszego w Nysie supermarketu EKO.
Oferujemy Państwu ponad 8. OOO artykułów branży spożywczej i przemysłowej.
Całe zakupy w jednym miejscu, niskie ceny i naprawdę komfortowe warunki. Poza tym specjalnie dla Państwa wygody uruchomiliśmy bezpłatne linie autobusowe. Macie Państwo również okazję wygrać wspaniałe nagrody
w loterii, m.in. rower górski, pralkę automatyczną itp.
"•< Z / • M ---—'GZw- Zapraszamy od poniedziałku do soboty -w w godzinach 9.00-21.00
niedziele / H \a Ul w godzinach 10.00-18.00.
Salony Meblowe
KUCHNIE TWOICH MARZEŃ
projektowanepod wymiar - projekty
gratis.Nysa ul.
Gałczyńskiego tel. 337-125MEBLE BIUROWE
Nysa ul. Piłsudskiego 40
tel. 333-028w. 306 SYPIALNIE O JAKICH ŚNISZ
Nysa
ul. Słowiańska
21tel.
333-536Zapraszamy od 10.00 do 18.00 w soboty od 10.00 do 14.00
V339/b
\Przedsięl?ioł*siwo Nysa, ul. Piłsudskiego 40 iDeIWsp. z o,o, tel/fax 330-333 - SYSTEMY TELEKOMUNIKACYJNE -
* ABONENCKIE CENTRALE TELEFONICZNE
* TELEFONY KOMÓRKOWE (cjCENTEKTEff
*PAGER ’ Y
* TELEFONY, REJESTRATORY, FAX T jJSjF OKAZJA: najtańsze fax ’y Panasonic
lInstalacja, pronramowanle, szkolenie - BratlsJ 1
POWRÓT TECZKI “BOLKA”
Wnajbliższych dniach do prokura
tury wpłynie wniosekprzeciwko osobom odpowiedzialnym zazagi
nięciez gdańskiej delegaturyUOP dokumentów“tajnych specjalnego znaczenia”. Chodzi najprawdopo dobniej o akta Lecha Wałęsy dowo dzące, że jako konfidento pseudo nimie “Bolek” w latach 1970-76 współpracowałzSBlubo odnale zione w 1993 r. i nigdzie później nie zewidencjonowane mikrofilmy SB szerzej obejmujące współpracę lide ra “S” ze służbami specjalnymi PRL.
Braki w archiwumUOPwykrył ppłk Adam Hodysz, który po ponad dwóchlatach powróciłw kwietniu br. na stanowiskoszefadelegatury UOP w Gdańsku.
(Gazeta Polska 38/96)
ADWOKACKA SITWA W LUBLINIE Wszyscy lubelscy adwokaci, do których zwracała się potrącona przez samochód mieszkanka Lubli na, odmówili zajęciasię jej sprawą.
Sprawcą wypadku był znany lubel ski adwokat
Sprawca -mecenas Marek P uciekł z miejscawypadku, nieudzielając rannej kobieciepomocy.
Dzień później w staniewskazującym na spożycie alkoholu zgłosił się do prokuratury, tłumacząc swoje za chowanieszokiem, stresem i “nie
pamięciąwsteczną”.
Poszkodowana w wypadku kobieta, chciała wystąpićwroli oskarżyciela posiłkowego,nie mogła jednakw Lublinie znaleźć ani jednego adwo
kata, którywystąpiłby przeciwko koledze.
(GP 38/96)
DOSTAWCA “ŚWIERSZCZYKÓW”
Gdański Klub Inteligencji Katolic
kiej zażądał od premiera wyjaśnie
nia jaką rolę wMinisterstwie Edu kacji Narodowejodgrywa dr Zbi
gniewLew Starowicz - “doradca ministra ds. wychowania seksualne go". Gdański KIK wyrażaobawy,że p. Starowicz będzie negatywnie wpływał naprogram edukacji seksu alnej młodzieży, przez co więcej młodych ludzi będzie się intereso
wało pornografią. Sugeruje, że p.
Starowicz związany jest zprzemy
słem pornograficznym, “o czym świadczydługotrwała współpracaz pismem “Twójweekend”.
Podpowiadamy: nie chodzio żadne dzieci, po prostu dostarcza mini
strowi“świerszczyki”.
(Najwyższy Czas 38/96)
PODATKI
Ministerstwo Finansów zapropono
wałopięć wariantówskali podatku od dochodówosobistych w 1977 r.
Najniższe opodatkowaniewyniosło
by 15-17%, najwyższe 40-45%. Pro
gi podatkowe powinnybyć zrewa loryzowane w przyszłym roku o 19,7%.
(NCz 38/96)
WROGOWIE PRZEDSIĘBIORCZOŚCI Business Center Clubza partie naj bardziej wrogie polskiej przedsię biorczości uważa ROP i PSL.
(NCz38/96)
Z życia Rady
“Bezpieczne Miasto”
Wdniu 17.09. br. odbyłosię ko lejne spotkanie Rady BM wraz zza proszonymi gośćmi. Przewodniczący p.Sztanderazapoznał członków z tym co sięwydarzyło i wynikło między ze
braniamioraz z informacją jaką przedstawił na sesjiRady Miejskiej o dokonaniachRady BM. Informacje o tymjakkształtował się wypoczynek letnidzieci przedstawiłap.Lubczyń ska
-na ogólną liczbę dzieci 7666 w tym dzieciwiejskie 1336 z wypoczyn
ku w formiezorganizowaneji wyja zdowej skorzystało4100 w tym dzieci wiejskie - 565
w miejscu zamieszkania całe wa kacjespędziło 315 dzieci w tym dzieci wiejskie -117.
Przedstawiciele Fundacji “Mło
dzież dla Chrystusa” poprosili o wsparcie i pomoc wstaraniachouzy skanie'pomieszczenia napracętera
peutycznąz dziećmi z terenu najbar
dziejzagrożonego patologią.
Komendant Hufca ZHP p. Ste fański przedstawił problemy harcerzy z naszego terenu.Palącym dla nich problememjestwypowiedzenie do tychczasowego lokum ze sprzętem bi wakowym /który będzie nie do odtwo rzenia w takiej ilości, gdy ulegnie zni szczeniu/.Na przedstawioną propozy cjęwspółpracy wyraził zgodę. Przewo dniczący widzi potrzebęodbudowy ruchu harcerskiego w szkołach, a zwła-
Oszczędnie z energię
Na Opolszczyźnie gościćbędzie prezes AgencjiPoszanowania Ener
gii w Warszawie - Jan Tokarz.Pre zes Tokarz spotka się w piątek 27 września zwojewodą opolskim p.
Ryszardem Zembaczyńskim. Te matem spotkaniabędą sprawy zwią
zanezbudową elektrowniwodnych.
(rl
Wybory do Izb Rolniczych
Sceptycy wśród rolników
W niedzielę 29 września br.
rolnicy wybierać będą swoich przedstawicieli do Izb Rolniczych.
Uprawnienido głosowania są płat nicy podatku gruntowego. Rolnicy naszej gminymają do wyboru aż 7 kandydatów.Świadczy to o dużym zainteresowaniu problemem stwo
rzeniawłasnych Izb wśród mie
szkańców naszych wsi.
Jak dowiedzieliśmy sięz roz
mowy z kierownikiem nyskiego Oddziału OśrodkaDoradztwa Rol niczego p.Danutą Majnusz wsą siednich gminach były kłopoty z naboremkandydatów.Rolnicy pod chodzili do nowości, jaką jest two
rzenieIzbRolniczychsceptycznie.
“Nie mamy czasu tuitworzenie do datkowych organizacji,które i taknic mi niepomogą. Jaksam nie zapra cuję, to nikt mi nic nie da” -taki był rezonans niektórych właścicieli go
spodarstw rolnych na propozycje wzięcia udziału w wyborach.
Natemat tego problemu po prosiliśmyo wypowiedź posła Zie mi Nyskiej p. Władysława Medwi- da, mieszkańca wsi, który na co
szcza drużynzuchowych i bardzoli
czy na komendanta, iżwspólnie zp.
Tyczką uda im się tegodokonać.
P.Szczotka określił, iż pierwszo planowym zadaniem RadyBM musi być dotarcie do rodzinyjako podsta wowejkomórki, gdyż rodzina, potem dopiero szkoła kształtuje młodego człowieka. Statystyki policyjnenie maleją tylkowciążidą w górę, jeśli chodzi o nieletnich przestępców.
Ks. Żmudarozwinął problematy
kę, wskazując na osamotnienie rodzi
nyw walce z problemami,przeciwno ściamia przedewszystkim zagrożenia mi dnia dzisiejszego. Przewodniczą
cy jako punktnastępnego zebrania widziprzedstawienie przez poszcze gólne grupy tematyczne konkretnie opracowanychplanów pracy. Wystą pi również w imieniu Rady BM z wnioskiem do Rady Miejskiej o wsparcie inicjatywy budowy MIA STECZKA RUCHU DROGOWE GO naustalonymjuż terenieprzyul.
Wyspiańskiego. Plan tego miastecz
ka jest jużwykonany.
Eugeniusz Sztandera
Kolonoskop w Nysie
Oddział chirurgii miejskiego szpitala w Nysie otrzymał nowe urządzenie pozwalające dokonywać dokładnych badań jelita grubego- kolonoskop. Kolonoskop został za
kupionydziękistaraniomFundacji Rozwoju Oddziału Chirurgii, która zgromadziła większość środków (400 min sL zł) oraz dofinansowa niu ze środków RadyMiejskiej (150 min st. zł).
We wtorek rozpoczną siępierw sze próby nowego urządzenia umożliwiającego m.in. wykrywanie wczesnejfazy zmian nowotworo
wychjelita grubego.
(r|
dzień widziz jakimi kłopotami bo rykająsię rolnicy.
“Izby Rolnicze,wzałożeniu, mają służyć rolnikom, gdyżw pojedynkę trudno uporać się im ztrapiącymiich problemami np. zbytupłodówrolnych, ich przetwórstwa, pomocyw zakłada
niu spółek zajmującychsię produkcją Żywnościna bazieproduktów rolnych.
Rolnik sam niedotrze ze swoimi pro
blemami wyżej, nietylko dowojewódz twa,ale także doSejmu,kiedynato
miast może w jego imieniu zrobić to Izba Rolnicza. - powiedział nam p.
poseł. - “Nie są to struktury narzuca
ne odgórnie, ale tworzone przez rolni ków i dla rolników. Zapewne obawy mieszkańców wsi biorą się zmałego spopularyzowania przez massmedia tego tematu.Jednak w ichinteresiejest wzięcieudziału w wyborach, tak by powstało ich własneprzedstawiciel stwo, którego do tej pory nie mieli.
Owszem kiedyś, przedwojną istniało takie w Wielkopolsce isprawdziło się.
Należy więc kultywowaćtepozytywne wzorce. ”
Czy tak będzie,przekonamy się w niedzielę - 29września.
dw
KOMUNIKAT ZOZ-U
Trwa podłączenie sieci komputerowej w obrębie pomieszczeń administracji za pieniądze Banku Światowego. Księgowość, Ra
chuba, Ruch Chorych, Dział Metodyczno-Organizacyjny oraz Ka
dry będą podłączone do tej sieci, dlatego w obecnych pomie
szczeniach Dyrektora wraz z Sekretariatem, Naczelnego Pielę
gniarza, Radcy Prawnego będą znajdowały się w/w komórki orga
nizacyjne tj. na ll-gim piętrze w budynku nad Oddziałem Neuro
logii i Oddziałem Dziecięcym.
Sekretariat Dyrektora zostanie przeniesiony do budynku przy ul.
Bohaterów Warszawy 17, gdzie znajduje się też między innymi Konsultacyjna Poradnia internistyczna i Pracownia EKG. Nume
ry telefonów pozostaną nie zmienione. Do sieci komputerowej podłączona będzie apteka, a w najbliższej przyszłości Labora
torium Analityczne, Pracownia RTG oraz magazyn Szpitala.
Za zaistniałe utrudnienia, które wynikną w czasie przeprowadz
ki która odbędzie się we wrześniu, wszystkich interesantów ser
decznie przepraszamy.
. Dyrektor
Zespołu Opieki Zdrowotnej w Nysie
dr n. med. Norbert Kr aj czy
Uwaga!
Kursy dla maturzystów i nie tylko...
Zespół Szkół Mechanicznych w Nysie, ul. Orkana 6, organizuje 50. go
dzinny kurs przygotowawczy do matury z matematyki za jedyne 125 ti (2.5 zł/godz.) - możliwość wpłat w dwóch ratach. Rozpoczęcie kursu w dniu 3 października i 10 października 1996r. o godz. 16.00 w sali nr 24, parter. Oferta ta kierowana jest do przyszłych maturzystów średnich szkół zawodowych (Technika i Licea Zawodowe).
Druga propozycja, również Zespołu Szkół Mechanicznych, dotyczy tych, którzy chcą zgłębić tajniki obsługi komputerów. W dniu 9 października i 16 października o godz. 16.00 w sali nr 8 (niski parter) rozpocznie się podstawowy kurs komputerowy, w wymiarze 3Q godzin, za jedyne 105 4 (3.5 zł/godz.).
Wpłaty za kursy przyjmuje sekretariat nr 1. Szczegółowych informacji udziela z-ca dyrektora mar inż. Edward Łoboda. tel. 332180. pokój nr 36, l-sze piętro. Tam też przyjmuje się zapisy na kurs komputerowy.
LIGA NYSKA ZAPRASZA
Na spotkanie powakacyjne w dniu 29 września 1996 r. o godz.
17.00 w Klubie Prasowym “Nowin Nyskich” ul. Prudnicka 3.
Tematem będzie aktualna sytuacja w Radzie Miejskiej oraz na
kreślenie planu pracy na najbliższą przyszłość.
Janusz Sanocki
Prezes Ligi Nyskiej
Zginęli
w Niemczech
DOKOŃCZENIE ZE STR. 1
Wypadek zdarzył się w godzi nachrannych. Na prawidłowo pro wadzonego przez obywatelaNie miec citroena AX, w którym jecha
li Polacy,wjechałajadącaz przeciw
ka mazda626. W wyniku zderzenia, kierującycitroenemoraz siedziący obokPolak (lat 48) ponieśli śmierć
Wyrazy
głębokiegowspółczucia
pp. Zofii iLucjanowi
MAJEWSKIMz powodu
śmiercisyna DANIELA
składają:
Koleżanki,
Koledzy,
RadaNadzorcza
i
Zarząd
SpółdzielniInwalidów “
Pokój”wNysie.
v-1900
na miejscu. Drugi z Polaków (lal 38), wskutek doznanych obraża zmarł po przewiezieniu do szpitali Kierowca mazdy przebywa i szpitalu, a jego półtoraroczne dziec kodoznało lekkichobrażeń.
Według przypuszczeń niemiec
kiej policji, wmazdzie zawiodły ha
mulcei to spowodowało jejzjecha
nie na przeciwnypasruchu.
26 września 1996
oLuniki, spowiedzi
Czytając artykuł zamieszczony w
‘Nowinach Nyskich”pt. “ Ile zaką pielisko” należy zapytać radnych z uprzedniejkadencjikto do tegosta lli dopuścił - czykąpielisko w 1987/
1 roku wymagałotakich nakładów .osztów jak wzamieszczonym arty
kule - i kto zadewastacjewspomnia- lego kąpieliska został ukaranylub
•dsunięty odpełnienia wysokich unkcji.
Można odnieść wrażenie, że nie którzyobywatelepchają sięna stano
wiska bo za nicsięnie odpowiada ełniącwysokiurząd. Uważam,że ten mat winien być przedmiotem dys
Nysa gościła pszczelarzy
Goście odwiedzili pasiekęnysanina p. JanaDąbrowskiego położoną rzy ul. Rochusa(boczna Alei WojskaPolskiego). Nie przypadkiem wy- ranoto miejsce z 96 innych, miejscowych pasiek. Jest ona bowiembar- zo zadbana,a nawetw pewien sposób nowatorska.
Nowatorska pasieka
Pan Jan Dąbrowski przejął pasję pszczelarską od swojego ojca. Od iłodzieńczych lat garnął się do wszelkich prac w pasiece. W 1977 robił“Mistrzapszczelarskiego”, a ośmierci ojca w 1986 roku zdecy- ował się przejąć rodzinne pszcze-
; gospodarstwo. Przez ten cały kres, ażpo dziś dzień, p. Jan pra- uje zawodowo. Musiał więctak sprawnie sobiepracę w pasiece, by yć niezależnym od pomocydrugiej soby. Zapewne laicy nie wiedzą,że rzy pszczołach nie można pozwo- ćsobie na jakiekolwiekopóźnie- ie pewnych prac. Pan Dąbrowski aczął więc modernizowaćule,tak y miały takiecechy, żeby można yło samemu je przenieść, prze wieźć, otworzyć. Dziś, dzięki tym sprawnieniom, może prowadzić ardzo rozbudowaną pasiekę - 79
□dżin - i jednocześnie pracować awodowo. Pan Jan Dąbrowski, odobnie jak większość pszczelarzy pasjonatów może godzinami opo
wiadać o pszczołach, o pasiece.
iiołomiód - szansą dla naszych szczelarzy
Czas oczekiwaniana gościwyko- zystaliśmy narozmowę z burmi- trzem p. Eugeniuszem Oszytko na
;matplanowanej produkcjizioło- liodu.
enspecyfik jest jeszcze mało zna- y w naszymregionie. Jest to miód wytwarzany przez pszczoły, które iko pożytek dostająsyropz nekta- em ziołowym. Na terenie gminy łysa planuje się przemysłową pro- ukcję ziołomiodu,jeśli oczywiście najdzie ten projekt odzew u na- zych pszczelarzy. “Jest towykorzy-
anie mechanizmów przetwórczych - ardzodobrych - pszczoły. Ziołomiód t niejest fałszowany miód, czy miód
dodatkiem ziół. ” - zaznaczyłnasz azmówca. Burmistrz widzi w tym rzyszłość miejscowego pszczelar- twa, jednak nie prowadzonego jako obby, alejako normalną działal- ośćprodukcyjną. Firma“Apipol”
Myślenic k.Krakowa, zktórą miej- :owewładze prowadziły wstępne
□zmowy na ten temat, produkuje arafarmaceutyki na bazie specyfi- ów pszczołopochodnych, w tym
kusji radnych. Irytującym obywatela jest natomiast temat - przeznaczenia społecznychpieniędzyna rozbudowę zajezdni Komunikacji Miejskiej w centrum Nysy, następniebudowanie zajezdni w Niwnicy aobecnie przy ul.
Piłsudskiego. Wiadomo było, żeza jezdnia w centrum Nysy zatruwamie szkańców którzy mieszkają blisko za jezdni atakżezakłóca spokój w go dzinach nocnychi wcześnie rannych.
Nadal rozbudowywanonajpierw remontując - kapitalny remont świe tlicy w I988r.by za6 miesięcy 2/3 tej świetlicy wyburzyć i postawić biuro wiec. Wybudowano nową portiernię,
również ziołomiodu. Korzyść ze współpracy z tąfirma polegałaby na tym, że onasprowadziłabyodpowie- dnią technologię dla naszych pszczelarzy izapewniałaodbiór ich produktów.
Ciekawedyskusje
Kiedy my zagłębialiśmy się w taj
niki tematu “ziołomiód” gospodarz pasieki p. Jan Dąbrowski wtymcza sie toczył wraz z kolegami z nyskie go Koła tak zawzięte dyskusje, że nawetnie zauważył, iżgościebar
dzo się spóźniają. Na szczęście jego niezastąpiona w żona czuwałanad wszystkim. Ona też przypomniała, że trzeba powitać pierwszych przy byszów. Potem p. Jan zaczął im opo wiadaćo pracy w pasiece, o uspraw nieniach i mówił tak ciekawie, że gdy prezes Koła p.Marian Krecz
mar włączył się i zaproponował obejrzeniepasieki- lublinianie, byd
goszczaniei goście z Suwałkzapro
testowali. Chcieli, żeby p. JanDą
browski opowiedział im w szcze
gółach o tym jakprowadzi pasiekę.
Goście mieli inne doświadczenia i teżwymieniali się nimi, główniew rozmowach prywatnych między sobą.
Udane spotkanie
Słuchaczy zaciekawiła też wypo wiedź kierownik ODR p. Danuty Majnusz, która mówiła o konkret nej współpracy Ośrodkaz pszczela
przebudowanohalę nr1-2, wybudo
wanonowąkotłownię,gdzie poszły dużenakłady i nie pomyślano o bu
dowie nowejzajezdni poza miastem chociażjużwlatach 1975 był taki plan.
Przy rozbudowie zajezdni w cen trum Nysy wykonawca zawyżyłfak turęna kwotę29.722.607zł /tyle tyl
koudowodniono/. Na owe czasy była topokaźna kwota -dom jednorodzin
ny. Sprawa oparła się o Prokuraturę i Sąd Rejonowy w Nysie. Trzej osobni cywystępujący w tymzawyżaniu fak tur zwrócili inwestorowi WPKM- Opole w czasie dochodzeniaproku
ratorskiegosyg. akt. Ds 1/90.
Następnie ten sam wykonawca przystąpił do budowy zajezdni wNiw
nicy, gdzie podobno teżnieumyślnie
rzami m. in. osprowadzaniumatek pszczelich, pośredniczeniu w roz
prowadzaniu środków przeciw pa sożytom pszczół. Doświadczenia te tak dalece zaciekawiły pszczelarzy z innych regionów, że proszono pre zesówswoich Kół o nawiązanie kon taktuzp. kierownik.
Goście po obejrzeniu gospodar stwa p. JanaDąbrowskiegoi wysta wysprzętu pszczelarskiego udali się na długi spacer po Nysie, zudzia łem przewodników, a następnie zo
stali ugoszczeni przez nyskich pszczelarzy nad Jeziorem Nyskim.
Tam pod namiotami, przy kiełba skach i piwie nadal toczyli długie rozmowy o pszczołach, miodzie, pasiekach ...
Nyskie spotkanie było bardzo uda ne, goście wyjechali z naszego mia
sta usatysfakcjonowani i zaskocze
ni bardzo miłym przyjęciem.
Danuta Wąsowicz
Wspólnoty w natarciu
W dniu18września w siedzibie Przedsiębiorstwa GospodarkiMie szkaniowej wNysie odbyło się po
siedzeniewłaścicieli mieszkań po łożonych w budynkach Celna 1,;
Rynek 11 -15i Grzybowa 2. Zebra
nie zwołane zostało przez PGM występującyjako Zarząd tejwłaśnie Wspólnoty Mieszkaniowej zaś te
matem miało być podjęcie decyzji w sprawie opomiarowania instala cji c.o. oraz przeniesieniazaworów gazowych na zewnątrz budynku.
Przybyli właściciele mieszkań przyokazji spotkania zprzedstawi cielami PGMzażądali jednak wyja śnienia wieluwątpliwych kwestii związanych z funkcjonowaniem wspólnoty mieszkaniowej. Okazało się jednak, że dyrekcja PGM nie bardzo byłado spotkania przygoto
wana, do końcanie było wiadomo czy PGMmawłaściwiewystawione pełnomocnictwoupoważniającego do występowaniaw roli przedstawi ciela gminy w stosunku do lokali, które nie zostały jeszcze wykupio
ne. W odróżnieniu od właścicieli indywidualnych, którzy posiadali dokumentynotarialneświadcząceo nabyciu mieszkania,PGMnie po siadałżadnego potwierdzonego no tarialniepełnomocnictwa do wystę powania jako reprezentant właści
ciela pozostałych mieszkań - czyli gminy.
Wobec wielu krytycznych uwag pod adresem PGMjako zarządcy
zawyżonofaktury na znaczną kwotę.
Dziwić się należy, że ten temat przez obecnych radnych nie jest przedmio
tem rozważania-jak może ten sam wykonawca który się ciągle myli przy fakturowaniu budowaći rozbudowy
wać 3 zajezdnie.
Irytuje obywatela też fakt, że Urząd Gminy /wydział sportu/ jest taki oszczędny, żez okazji Dnia Dziecka nie stać go na zorganizowa
nieimprezy sportowejdla maluchów /biegów, skoków itp./. Tojest wyda tekrzędu 20dyplomów imoże 40 li zaków lub2kg cukierków.Na stadio nie Stali co 2tygodnie urządza się imprezy artystyczno-alkoholowe i wy
stępuje mieszanie błota -możebyktoś pomyślał o deskach dotańca byłoby toz pożytkiem dla wszystkich.
Marian Trzaska
Za zdrowie koordynatora!
W dniach 25-29 września w ośrodku “Peters” w Turawie odbędzie się spotkanie pełno
mocników prezydentów, burmi
strzów i wójtów ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów al
koholowych oraz koordynato
rów gminnych programów pro
filaktyki i rozwiązywania proble
mów alkoholowych.
Koszty kolejnej fikcyjnej ak
cji pokryją oczywiście podatnicy - również abstynenci.
(r)
orazwielu wątpliwości z tym zwią zanychzebraniwłaścicielezażądali zwołania zebrania wspólnotywdniu 2października oraz postawienia na nim kwestii odwołania zarządu czyli rezygnacji z usług PGMw tym za kresie. Właściciele, którzy dysponu
ją 50,2%udziału we współwłasno
ści będą mogli tego dokonać pod warunkiem, żeprzybędą na spotka
niewszyscy.
Powołanotakże5-cio osobową komisję, której zadaniem jest zba danie budzącychwątpliwości właści cielispraw z zakresufunkcjonowa
niawspólnoty w tym rozliczeńko
sztów będących podstawądo pod
niesienia zaliczekna poczet zarzą dunieruchomościąwspólną.
W dniu 20 września na zapro szenie radnegoJanuszaSanockie
go - głównegopromotora sprzeda żymieszkańkomunalnych - przybyli doredakcji“Nowin Nyskich” liczni właścicielemieszkań kupionych od gminy. Frekwencja przekroczyła najśmielsze oczekiwania, obecnych było ponad 130 osób i trzeba było zmienić salę na większą. W rezul
taciespotkanie odbyło się w lokalu przy ul. Moniuszki 5.
Na spotkaniu obecnych było3 radnych Rady Miejskiej pp.: St.
Arczyński, K. Zalewskii organiza torJ. Sanocki.
RELACJĘ ZE SPQTKANIA CZYTAJ NA STRONIE 13.
(r)
Co słychac w mieście?
Jeden z naszych Czytelników od dłuższego już czasu zwraca uwa gę nyskim sprzedawcom, że pieczy
wo powinni podawać w rękawicz kach. Przecież w sklepieprzenoszą transportery,wykładają towar, liczą pieniądze i wreszciepodająpieczy
wo.Niestetyuwagi nie skutkują.
**♦
Dwatygodnie temu napisali
śmy,że słupki ustawionew podwór ku hotelu “Piast” przeszkadzają mieszkańcom pobliskich domów.
Okazujesię, że nie wszyscy lokato
rzy są tego samego zdania, a obe
cne zagospodarowanie podwórka jest niewystarczające i powinno pójśćjeszcze dalej.
***
Odpoczątku września wymie niano sieć ciepłowniczą przy wie żowcachulicy Sudeckiej. Prace za kończyły się prawie dwa tygodnie temu i pomimo tegoenergetycy nie zrobili jeszcze po sobie porządku.
Zniszczona ławka, rozebrany cho dniki błoto, które powstajepo każ
dymopadzie,to jakbyktoś niewie
dział,wizytówkaekip remontowych zajmujących się siecią ciepłowniczą w Nysie.
***
Czasamiprzynyskich skrzyżo waniach parkują policyjne samocho
dy. Widok radiowozu, sprawia, że kierowcyjeżdżą bardzo spokojnie, zachowując wszelkie zasady bez piecznego poruszania się podro
gach. Skoro jesteśmyprzy policjan
tachiskrzyżowaniach, topolecamy im wszczególności krzyżówkę Pru dnickiej i Moniuszki w godzinach szczytu. Wówczas to samochody przejeżdżają na czerwonych świa
tłach, a jadący w kierunku osiedla
“Południe” wciskają pedałygazu do oporu, by móc szybko zjechać na lewy pas i pojechać prosto.
♦ ♦♦
Chodnikpołożony wzdłuż uli cyTorowej jest jednym z przykła
dów, jak odpowiednie służbymiej skie dbają o zieleń i interpretują znaczenie słów “pielęgnacja tere
nów zielonych”. Jeston dopołowy zarośnięty przez krzaki rosnące na poboczu nasypu kolejowego. Kolej nymprzykłademmożebyć chodnik biegnący wzdłuż wiaduktu.Codzien nie przechodzą nim setkiosób (np.
do pracyw ZUP-ie), leczmimo tego połowę jego szerokości pokrywatra wa. Widocznie w naszym mieście pielęgnacjiterenówzielonych ogra
niczasię tylko do koszeniatrawni
ków.
***
W dniachod 11 do 17 wrze
śnia pogotowie policji interwenio- wałow 19przypadkach. W aresztach Komendy Rejonowej Policji w Ny sie zatrzymano 30 osób,w tym 11 do wytrzeźwienia.
M.R. ,
Wybory do Izby
29 wrześniaodbędąsię wybory do Walnego Zgromadzenia Izby Rolniczej w województwie opol
skim. Wyboryprzeprowadza komi
sja wojewódzka oraz komisje okrę
gowej obwodowe.
(r)
Tel.
redakcji330-414
26 września 1996
To skandal!
DOKOŃCZENIE ZE STR. 1
ZarównoZEC, jaki Spółdziel nia mają nas głęboko gdzieś.” Wśród marznących bylitakże mie
szkańcy budynków należących do Przedsiębiorstwa Gospodarki Mie szkaniowej. Mówili o starszych lu dziach i o małych dzieciach, o prze ziębieniach.“Więcej wydamy na le karstwa niżna ogrzewanie,co oni będą mówili o kosztach!” - powie dział mężczyzna, który w ZEC do
wiedział się,żeto Spółdzielnia przy KENi PGM nie chcą się zgodzić na włączenie ogrzewania, bo będą musiały zapłacićwyższe ceny.
ZGODA BYŁA, ALE...
Wśrodę 18 września odwie dziliśmyWPECZakładEnergety
ki Cieplnej w Nysie. Zastępca kie rownika p. Czesław Foks poinfor mował nas, że akurat rozpoczynają palenie ipo południu ciepło kalo
ryferów ogrzeje zziębniętych nysan.
Zgodnie z Zarządzeniem Min.
Górnictwa i Energetyki z dn.24 III 82r. w sprawie terminówogrzewa
niaobiektówbudownictwa ogólne go, które mówi, że ogrzewanie w okresie od 26. IV do 14 X (czyli poza sezonem grzewczym)powin no być rozpoczęte, gdy przez kolej ne 3 dni temperatura zewnętrzna jest niższa od +10 st. C.Na pyta
nie - dlaczego tak późno urucho mili ogrzewanie, skoro już od po
czątku września utrzymują sięni
skie temperatury? - p. kierownik odparł, że już tydzień wcześniej uzyskali odwojewody pozwolenie na ogrzewanie mieszkań i poinfor mowali otymnajwiększych nyskich odbiorców:PGMi SM “Południe”. Oni jednak nie wyrazili zgody, za słaniającsiętym, żenie majądota
cji z województwa,akoszty zbyt ob ciążą kieszeńich członków. Wśród odbiorcówciepła z ZEC-u jest też
żłobek przy ul. Kusocińskiego i SzkołyPodstawowe nr1,7 i 8.
“Placówkite czekały na decyzję PGMi SM, gdyż nie mogliśmy pro
dukować iwysyłać ciepłajedynie do nich, bo jest to niemożliwe technicz nie” - powiedział kierownik ZEC.
SZUKANIE SENSACJI?
Prezes Spółdzielni Mieszka
niowej przyul. KEN p. Feliks Ka miennik pytanie - dlaczego zdecy dowali siętak późnona dopływ cie
pła do mieszkań spółdzielców -po
traktował jedynie jako szukanie sensacjiprzez dziennikarzy.
“Otrzymałem kilkanaście tele fonów od mieszkańców, aleprze
cież spółdzielców jest 6 tyś. ludzii to oni zapłacą zawcześniejsze cie
pło.Jakmożnapodjąćtaką decy zję, niechPanimi powie, czy zde
cydowałaby sięnaten krok? A jak ktoś z tej grupy przyjdzie i powie, że onogrzejesobie mieszkaniew tańszysposób,to co?”
Zapytany,czy trzeba byłopo
czekać na telefony od wszystkich 6 tys.spółdzielców, żebypodjąćtaką decyzję,mój rozmówca bardzo się obruszył:“Jeśli mamy w ten sposób rozmawiać, to do niczego niedoj
dziemy. Albo będziemy traktować się poważnie, albo będziemy kpić!A może to, żepodjęliśmy tę decyzję, to jest właśniepozytywne. Telefono- gram z WPEC ZEC Nysa otrzyma liśmy 16września w poniedziałek,a nie tydzień temu, jak mówi ZEC.
Prognozy pogodyzapowiadały ocie
plenie w środę 18 września, więc w poniedziałek wstrzymywaliśmysię z podjęciem decyzji. Wahaliśmy się dlatego, że ZEC zaproponował nam ceny komercyjne, ale nie określił dokładnie,ile będziemypłacić. Wła
ściwienie my, ale nasiczłonkowie, bo spółdzielnia jestjedynie pośredni kieminie ma z tego tytułu żadnych korzyści materialnych, a raczej jest
chłopcem do bicia. Poza tym nie prawdą jest, że przez odwlekanie naszej decyzji marzły dzieciw szko
łachi wżłobku, bo można dla nich włączyć odrębny węzełgrzewczy - tyl ko koszty byłyby takie,że niewystar
czyłoby potempieniędzyna wypłaty dla pracowników tych placówek, a tak rozkładają się na wszystkich. ”
CZEKALI NA SPÓŁDZIELNIĘ Dyrektor Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Ny
sie p. Wiesław Chruściel przyznał, że miał wiele interwencji od mie szkańców w sprawie ogrzewania mieszkań.“Decyzjabyłatrudna. 16 wrześniaotrzymaliśmytelefonogram z ZEC. Porozumieliśmy się ze spół dzielnią, ona się wahała. My też, bo niemamyżadnych dotacji,a w ZEC
“wisimy” 2 mldst. zł. Terazzapewne dojdzie jeszcze 1 mld, bo ZEC sto
suje ceny komercyjne i na dodatek dokładnie nieokreślone. Totak jak byśmy kupowalikota w worku. PGM niemaopomiarowaniatakiego jaki ma spółdzielnia - nie mamy liczni
ków w budynkach, więcpłacimy ceny urzędowe. W końcu jednak,jak spółdzielnia się zdecydowała, my również. ”
POLSKIE NORMY
Redakcję odwiedził Czytel nik,który miał wiele uwag do ny skiego ciepłownictwa. Uważa, że WPEC w okresie grzewczym nie przestrzega właściwych parame
trów zasilaniabudynków. Wniosek tennasunąłmu sięwokresie, kie dy będącw radzienadzorczej spół dzielni mieszkaniowej prowadził nawłasną rękę wyliczenia. Z zawo
du jest energetykiemimadosko
nałąorientację w tych sprawach.
Potem w pertraktacjach z WPEC udowodnił, że w rozdzielniach cie
pła wbudynkach parametryciepła były bardzo zaniżane. Zapewne jest tak do dziś i spółdzielnie powinny kontrolować dostawcę. Zdaniem Czytelnikadochodzido naruszania polskichnorm (PN - 82/B - 02402 z 01.01. 82r), które mówią, że w mieszkaniach temperatura nie może być niższa niż +20 st. C,z do
puszczalną odchyłką 2 st.C, a w ła zienkach powinno być +25 st.C Czytelnik uważa, że społeczeństwu należy uzmysłowić, że niepłaci je dynie za samodostarczoneciepło, ale również za stratyWPEC
Z tą sugestiązgodziłsięprezes SM p.FeliksKamiennik,którypo
wiedział,że od października 1994 r. doroku bieżącego WPEC kilka krotnie podnosił cenę dostarczone
* <■* UaZjf y
Szanowny Panie Redaktorze.
Podczas przypadkowego spotka niazapytałem Pana: co nas łączy?
Szukajmy tego conas łączy!
Kilkuminutowa rozmowa została przełożona na duży artykułna temat...
stosowania kary śmierci. /Nowiny Nyskienr37/96zdnia 17.09.961. Pro
blem ten poruszyliśmyw rozmowie.
Ale akurat stosunekdo sprawy kary śmiercinaswłaśnie różni.
Powracając do rozważańo sto sowaniu kary śmierci pragnę stwier dzić, że rzeczywiście nastąpiło pomie szanie pojęć w Pana artykule.
1/ Czym innym jest bowiem obro na przed napastnikiem, której oczy
wiście nie kwestionuję - ze wszystkimi konsekwencjami dla napastnika i obrońcy. Nawet jeśli prowadzi to do nieumyślnego zabójstwa w obronie. A zupełnie czyminnym jest osądzenie jużzatrzymanegoi obezwładnionego mordercy. Chodzio to, czy zastoso
wać karę śmierci, czy karędożywot niego więzienia? Przyznaję,że zdania są podzielone. Ale, żebyz tegopowo du osądzać odczciiwiary ludzi ina
czej myślących ?
2!Jeśli chodzi o cytatyz Katechi zmu Kościoła Katolickiego /KKK/ - to nie jest “koniec, kropka ” - jak byłPan łaskaw napisać, pozacytowaniu tre
ści2266 kanonu. Jest jeszczekanon 2267 KKK: “Jeśli środkibezkrwawe wystarczają... do ochrony porządku publicznego oraz bezpieczeństwa osób, władza powinna stosować te
go ciepła i wzrosła ona łącznie o 32%. Panprezes stwierdził, żedo
brze byłoby, gdyby nyski ZEC, który jestbardziej rentowny, odłą
czył się od wojewódzkiego i skomu nalizował się.Teraz wcenęWoje
wódzkie Przedsiębiorstwo Energe tyki Cieplnejwlicza własne straty, głównie pochodzące z nierentow nych zakładów irozkłada na wszyt- kich płatników w województwie.
Danuta Wąsowicz
ió akcji
środki gdyż... bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej”.
3/ Przypomnę słowa- “takie przy padki/absolutnakonieczność kary śmierci/ sąbardzorzadkie,a być może już nie znajdują się wcale”. Kto to powiedział? Jan Paweł II /"Evange- lium vite"56/.
4/Koresponduje ztymwypowiedź:
"zdecydowanie jestem przeciwnikiem stosowania kary śmierci, bez względu napopełnione,przestępstwo”. Wystar czy skutecznie i dożywotnioizolować i mordercę - a Jemu zostawićdecyzjęo dalszym losie skazanego.
Cytowane słowanapisał here tyk, tchórz, dyletant? Nie. Autorem jestks. biskup AdamŚmigielski SDB.
5/Są teżargumenty, “świeckie”za skreśleniem kary śmierci:Mandatpil- i nowaniaporządkupublicznego, po wierzonyprzezspołeczeństwo wła
dzom państwa, może się obrócić prze-; ciwtemu społeczeństwu-jeśliwładza I dostaniesię w ręce ludzi chcących unieszkodliwić przeciwników politycz-1 nych przy pomocy wyroków sądo-l wych.
Przykładów takich historia do-1 starcza wiele,od czasów średniowie-[ cza po najnowsze dzieje. Zbyt wiele jest osób rehabilitowanych po śmier-1
ci. A bywają też tzw. pomyłki sądowe.
Sumując rozważania o karze , śmierciwarto przytoczyć powiedzenie znane łacińskiejcywilizacji: Vita hu-\
mana est Res Sacra.
Z poważaniem
J. Rafał Kowalczyk
Oli red aktora
45-cio lecie S.l. “Pokój ”
W piątek, 20 września, w kasy niewojskowym w Nysie obchodzo
no jubileusz 45-lecia powstania Spółdzielni Inwalidów “Pokój”.
O godzinie12, do kasyna przy
bylipracownicy,którzy przepraco wali w Spółdzielni ponad 25 lat.
Osoby, które tworzyły i wciąż two
rzą historię zakładu. Zebranych przywitał prezes Spółdzielni, pan Bogusław Gocyk, który w prze
mówieniu przedstawiłminione 45 lat, zauważając, że dzięki solidnej pracyspółdzielców, “Pokój” zdołał przekształcić się z małejSpółdziel
niwduży zakład produkcyjny o do
brejjakości parku maszynowym. Na koniec pan prezes złożył zebranym życzenia, a na ręce przewodniczą cej RadyNadzorczej, pani Franci
szkiJedynak, kwiaty.
Pani Jedynak przedstawiła krótko rys historyczny Spółdzielni.
Po jejwystąpieniu zasłużonym pra
cownikom wręczono dyplomy ipre
zenty. Całe spotkanieprzebiegło w niezwykle rodzinnej i przyjaznej at
mosferze, której efektembyły wspo
mnieniawielu spółdzielców.
Spółdzielnia Inwalidów“Po
kój” została założona 22 VIII 1951 roku. Założycielami było 15 inwali
dów wojennych, którzy wytwarzali
materace. Z upływem czasu Spół dzielnia się rozrastała, zmieniała swoją siedzibę, powstawały nowe zakłady (m.in. szewski, krawiecki).
Whistorii“Pokoju” były dwa waź-
ne wydarzenia, które śmiało można nazwać przełomowymi. Pierwsze miało miejsce w latach 1958/59.
Wówczas to Spółdzielni przyznano obecną lokalizacjęw budynkachpo byłym Dworze Biskupim.
Drugie to nawiązanie stosun
kówzprzemysłem motoryzacyjnym (1963/64), w wyniku którego zaczę
to produkować siedzenia do samo
chodów,a następnie i ich tapicer- kę. Z działalności tej czerpano znaczne zyski, które pozwoliły wy remontowaćzajmowane budynki.
Pod koniec lat sześćdziesiątych w
budynkach przy Alei Wojska Pol
skiego powstał zakład drzewny ro
biący stolarkę na potrzeby produk cyjne. Lata osiemdziesiąte topo
wstanie domków rekreacyjnych nad JezioremNyskim i otrzymanie sta
tusu zakładu pracy chronionej.
Obecnie SpółdzielniaInwali dów “Pokój” jest jednym z więk szych zakładów naszegomiasta.
MR
Mój Szanowny interlokutor Pan Jerzy R. Kowalczyk postanowił jed
nak przytoczyć swoje argumenty za zniesieniem kary śmierci. Co praw
da niewnoszą one nic nowego do tego co podałemw swym artykule zamieszczonym w 37 nr “Nowin
Za drobne się płaci
Do redakcjizadzwoniłaCzytel niczka zbulwersowana faktem, że przy rozmienianiu gotówki na drob
ne w Banku Śląskimmusiałazapła
cić 0.5 % prowizji od całejsumy.
“Nie rozumiem dlaczego tak jest, przecież Bank obracanaszymi pieniędzmi i powinien przyciągać klientów, anieodwrotnie- dener wowała się Czytelniczka. - Co bę dzie, gdy biednaemerytka zechce rozmienić swoją skromną sumkę?”
Informacja o prowizji potwier
dziła się. Jak poinformował nasna czelnik wydziału operacyjnego p.
Rydz Bank Śląski pobiera 0.5 % prowizji od sumy rozmienianej lub zamienianej nawiększe nóminały, ale gdy ilość banknotów lub monet przekracza50sztuk. Jednak prowi zja ta niemoże być mniejszaniż 1 zł. Nie dotyczy to zamiany starych
Nyskich”jednak zamieszczamy ten głos żeby dać szansę wypowiedzi sądów odmiennychod zaprezento wanych przez nas. W następnym numerze powrócimydo tematu kary śmierci przedstawiając inne jeszcze aspekty tegozagadnienia.
J.Sanocki
pieniędzy na nowe, czylibanknotów wycofywanych np. z serii “Wielcy Polacy”. Jest jeszczejedna uwaga!
w tym drugim przypadku pieniądze powinny być posegregowanewedłuf nominałów. Reguluje to odgórnie tabelaprowizji ustalonaw centrali Banku.
Sprawdziliśmy jak tenproblem wyglądaw innychbankach nyskich Okazało się, że wszędziejestpobie
ranaprowizja. W PeKaO SAjestte 2 złniezależnie odkwoty,którą roz mieniamy lub zamieniamy na grub sze. W PKO BPi w Banku Gospo|
darki Żywnościowej prowizjata wy nosi 0.5 % kwoty wymienianej i do tyczyto wszystkich sum i nie ma żad nej dolnejgranicy, której ten prze pisnie dotyczy.
No cóż, jak widaćnawet bani szukają dodatkowych źródeł dochc du.
d«
26 września 1996
GŁUCHOŁAZY KORFANTÓW
Dożynki w
strugach deszczu
Obchody jubileuszowe
15 września na stadionie miej- kim w Głuchołazach odbyłysięte- joroczne gminne uroczystości do żynkowe. Padający od ranadeszcz i irzenikliwe zimno w niczym nie wskazywały że mają się odbyć tego Inia obchody święta plonów. Na zczęście, w samo południe, w mo- nencie rozpoczęcia uroczystości, za ciemnychchmur nakilkagodzin wyszło słońce,cojak stwierdził pro wadzącyimprezę p. Jan Dolny, na- iżałoby uznać za znak od Boga.
Głuchołaskie dożynki rozpo- zęły się od mszy św. wkościeleśw.
Vawrzyńca, którą odprawił ks.
Jdward Cichoń. Następnie wbarw- ym pochodzie wszyscy przeszli na tadion,gdzieodbyły się dalszeuro- zystości. Pochódprowadzili staro- towie: p. IzabelaWnękzeStarego .asu i p. Andrzej Tlirski z Bodza- owa. Onito, zgodnie z tradycją, już a miejscu przekazalina ręce bur mistrza Jana Szawdylasa bochen hleba, upieczony z tegorocznego boża.
Burmistrz w swym wystąpie- iu mówiło codziennym rolniczym udzie i wysiłkuaby zebrać maksi
mum tego co dała nammatka zie
mia.Wspomniał również, żew na- zymrolnictwie wielerzeczy zmie- ia się na lepsze,a kolejnym kro- iem do tego mają być wybory do zb Rolniczych.
Pomimo niesprzyjającej, ręcz fatalnej pogody, tegoroczne biory zapowiadają się na tle nasze- o województwa wyjątkowo dobrze, apodkreśliłw swym liście gratula- yjnym wojewoda opolski Ryszard
embaczyński.Niestetyutrzymują- a się od dłuższego czasudeszczo- a pogoda sprawiła, że częśćzboża ie została jeszczezebranazpól.Już zisiaj wiadomo, żejegowiększość
będzie się nadawała jedynie na pa szę.
Podczas uroczystości zaprezen
towano sześć żniwnych koron: z Bodzanowa,Wilamowic,Gierałcic, Starego Lasu i Sławniowic. Wszyst
kie korony zostały nagrodzone przez sponsorówimprezy.
Dożynkistały się również oka
zjądodocenienia iuhonorowania najlepszych rolników. R Władysła
wowi Krysowatemu - prezesowi SpółdzielniHandlowej“Rolnik” w Głuchołazach, p. Stanisławowi Giemzikowi - rolnikowiz Jarnołto- wa i p. Marianowi Malinowskiemu - prezesowi Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnejw Gierałcicach, przy
znane zostały odznaki “Zasłużony Opolszczyżnie”. Natomiast odznaką
“Order Serca - Matką Wsi” przyzna
wanąmiędzy innymi przez Zarząd Krajowego ZwiązkuRolników uho norowano:p.HelenęŚmigielską, p.
Marię Czop, p. MarięPydych i p.
JulięŚwietlikowską.
Na tym zakończyła się część oficjalna dożynek. Część rozrywko
wa była już niestety przerywana mniej lub bardziej obfitym de
szczem. W jej trakcie przeprowa
dzono loterię fantową, rozegrano mecz piłkinożnejpomiędzy druży nami rolnikówa służbami mundu
rowymi(strażacyistraż graniczna) oraz możnabyłopodziwiać pokazy sprawności żołnierzyz Brygady Pie chotyGórskiej z Nysy. Swe umie jętności pokazała także, grająca podczas wcześniejszegopochodu dożynkowa orkiestra górnicza ze Zlatych Hor. Największym uzna niem licznie przybyłej,pomimo nie sprzyjającej aury, publiczności cie
szył się folklorystyczny zespół Pie śni i Tańca“Komes”z Kędzierzyna -Koźla.
Paweł Szymkowicz
Dwadzieścia lat temu, 25kwiet
nia 1976 rokuodbyłosie pierwsze walne zgromadzenieczłonków Pra
cowniczychOgródkówDziałkowych w Korfantowie. Na czele zarządu stanął wówczas p. Ryszard Sztan- gier. W okresie dwudziestolecia ko
lejnymi prezesami byli: p. Tadeusz Krzywicki, p. Jan Pietrzycki a od 1987 rokudo chwili obecnej funk
cję tą pełni p.StanisławMaj. Pierw
szy Zarządrozpoczął swą działal ność mając do dyspozycji po wierzchnię5,40ha ziemi, na której wyznaczono 103działki. Dla porów nania, obecnie naareale 10,43 ha znajdujesię 239 działek.
W początkowym okresie dzia
łalności wykonano ogrodzenia, kort tenisowy, boisko do siatkówki i plac zabaw dla dzieci. W 1984rokuprzy
stąpionodobudowy Domu Dział kowca, który oddano do użyku w roku następnym. Trzylata później wykonano sieć wodociągową długo ści 1000 metrów. Wlatach 1990 - 93 rozpoczęto budowę nowego ogrodu nagruncie pozyskanym od UrzęduGminy wzamian za część ogrodu przeznaczoną pod budow nictwojednorodzinne.
W dwudziestoletnim okresie działalności na wniosek Zarządu czterdziestu pięciu użytkowników ogrodu otrzymało odznakę zasłużo
nego działkowca, zkolei czterem osobom przyznano medal “Za Za sługiDla PZD”. Otrzymalije: p.
Zdzisław Martyna, p. Ryszard Sztangier,p. Stanisława Maj i p.
Władysław Białowąs.
W całym okresie działalność prowadzona była systememgospo darczym. Wsparcie finansowe to zasługa Zarządu Wojewódzkiego PZD w Opolu, Urzędu Miasta i Gminy w Korfantowie oraz miejsco wych zakładów obuwia i fabryki mebli, która ostatnio nieodpłatnie wykonałaogrodzenie placu zabaw.
Doskonała organizacja im prez z okazji Dnia Działkowca w latach poprzednichsprawiła, że ob chody jubileuszowe jakiena ten rok przypadły korfantowskiemu ogro
dowi, połączono z dożynkami para fialnymi.
Uroczystość rozpoczęła się mszą świętą celebrowaną przez księdza dziekana Andrzeja Ziół kowskiego. Z kościoła barwny ko rowódprzeszedł ulicami Korfanto wa i dotarł na obiektyPO.D. Tu w częścioficjalnej,obecny prezes -p.
Stanisław Maj, gorąco powitał członkaprezydium krajowej rady P.Z.D. prezesa zarządu wojewódz kiego p. AntoninęBaroń i założy ciela PO.D. pierwszegoprezesa p.
Ryszarda Sztangiera, aktualnego dyrektora fabryki mebli wKorfan towie.
Po wystąpieniu p. Stanisława Maja wręczono nagrodywyróżnia jącym się działkowiczom. Wczęści artystycznejwystąpił zespół wokal no - taneczny “Basałyki” i grupa teatralna miejscowego Domu Po-
PIĄTKOWICE
Dożynki
Tradycyjnie w ostatnią sobotę sierpniaRada Sołecka wsi Piątkowi- ce (gmina Łambinowice) zorganizo wała dożynki wiejskie.
Pomszy świętej dziękczynnej korowóddożynkowy przeszedł przez wymyślnie przystrojonąwieś na plac remizy, gdzieodbył się festyn dożyn
kowy. Po symbolicznym podzieleniu chleba ipoczęstunku gości rozpoczę ła sięzabawa. Atrakcji niebrakowa
ło. Bawili się świetnie zarówno do roślijaki dzieci.Ogromnym powo dzeniemcieszyło się oryginalne “Do żynkowe Koło Fortuny”.Największą jednakatrakcją festynu był konkurs
mocy Społecznej “PogodnaJesień”.
Zorganizowano równieżognisko z pieczonymi kiełbaskami. Gratisowo częstowanoprzybyłych grochówką, ciastkami i napojamichłodzącymi.
Przed wieczorem odbyła się zaba
wa taneczna zaś przez cały dzień byłamożliwość obejrzenia wystawy plonów.
W związku z tym, że impreza traktowana byłajakodożynki, nie zbędnibylistarostowie. Wtymroku funkcję tę pełnili: p. Halina Deszka i p. Edward Bryczek. Wielkie słowa uznania należąsię komisjom: Orga
nizacyjnej iSocjalnej. PrezesPO.D Stanisław Majna łamachN.N. pra
gnie podziękować sponsorom,dzię
kiktórym ranga imprezy była wyso
ka.
Ogólnie rzecz biorąc, obcho dy jubileuszu wypadły wspaniale.
Niestety nie dopisała pogoda. Po rywistywiatr i ulewny deszcz nieco przetrzebiły publiczność, bowiem chętnych, choć nie związanych z PO.D. było dużo więcej. Niestety przestraszyli się niepogody.
Czesław Iwach
wiejskie
dojeniakóz - Śmiechu przy tymbyło co niemiara.
Wczasie festynu rozdanoprzy
znane przez Radę Sołecką nagrody za najładniejszą dożynkową dekora cję. Wyróżniono zagrody państwa Fornalik, Margielewskich i Cielec- kich.A zanajbardziejzadbaneobej
ścia państwu: Pasturek, i Sztukert.
Przy pięknej letniej pogodzie, która tego latateżbyła atrakcją, za
bawa trwała do rana.
Organizatorzy dziękują wszyst kimsponsorom, którzy przyczynilisię do pomocy w zorganizowaniu impre zy.
Przewodniczący Rady Sołeckiej
M. Krawczyk
Europejskie Dni Dziedzictwa
21września obchodzono Europej
ce Dni Dziedzictwa. Impreza ta rganizowana jestcorocznie z inicja-
wy Rady Europyi Komisji Wspól- :>t Europejskich. W Polsce patronu-
im Generalny Konserwator Zabyt- 5w.
Tegoroczna imprezaodbyłasię 3raz trzeci naGórnym Śląsku. W
>ku 1994 zorganizowano Dni Dzie wictwaw Rudachkoło Gliwic nate rnie pocysterskiego zespołuklasztor- sgo, spalonego w 1945 roku przez rmię Czerwoną. W zeszłym roku lostępniono do zwiedzania zabytko- e obiekty technikiGórnego Śląska.
' ramachtegorocznych obchodów
•zeprowadzono objazd wybranych ibytkówzwiązanych z eksploatacją otaw rejonie Głuchołaz, Zlatych or i Jesenika.
Głównym organizatorem impre- było Centrum DziedzictwaKultu- iwego Górnego Śląska. Wjej spraw omprzebiegu pomagały: muzea w
seniku i Zlatych Horach oraz Urząd aasta i Gminy w Głuchołazach, zięki temu organizatorzy mogli za- :wnić wykwalifikowanych przewo- lików, tłumaczy i materiały informa- jne dla każdego uczestnika. Prawie vustu mieszkańców z Katowic,Bę- :ina, Raciborza, Nysy, Opola i Głu- iołaz mogłoza darmo obejrzeć za- owane do tej poryślady działalno
ści górniczej poobustronach polsko - czeskiej granicy. Wszystkiezapropo nowane obiektystanowiązespół uni katów dotychczas jeszcze wmałym stopniu zbadanych. Taki bowiem cel organizatorzy sobie wyznaczyli - po
pularyzację zabytków mniej znanych i na ogół nie dostrzeganych.
Wycieczka rozpoczęła sięod zwiedzania prawdopodobnego wej
ścia doKrólewskiej Sztolni (innana
zwa: “Sztolnia Trzech Króli”)w oko licachdworca kolejowego Głuchoła zy Zdrój. Oblicza się, że sztolnia ta miałabysięciągnąćprzezsześć kilo
metrów i kończyćaż w Zlatych Ho
rach. Już tutajwieluuczestników ob jazdu natarczywie wypytywało prze wodników czy i ilemożnajeszcze dzi siaj znaleźć złota. Odpowiedź, że wszy
stkie pokłady zostały już wyeksploa towane, nie przekonała ich i nie wie rzyli w jedynie historyczną wartość tych obiektów.
Następnieudanosię w okolice GóryParkowej. Usytuowanie znajdu jących się tam pozostałości szybów wiertniczych, sztolni i spłuczekzłota jest tak mało znane, że nawet miej scowi nie orientowali sięw ichistnie niu. Spowodowane jest tonajprawdo podobniejtym, że po przeprowadzo nychnaprzełomielatsiedemdziesią
tych i osiemdziesiątych pracach arche ologicznychpostawiono odpowiednie tablice turystyczne jedyniena poko
palnianych terenach nad Białą Głu- chołską, gdzie obecnie znajduje sięre
zerwat geologiczno - przyrodniczy.
Rejon Sarniego Potoku zaczęto eks ploatować w połowie XIII wieku. Pro
blematyczna wydajesię obecniedo
kładnalokalizacjamiejsc płukania zło ta.Archeolodzy twierdzą, że może tu chodzić o złoto pochodzące z niezna
nego dzisiaj źródła w obrębie Góry Parkowej. Faktem jestjednak, żew tym celu spiętrzono wody potoku, tworząc groblęo wielkości 60 metrów kwadratowych. Jak zauważyłp. Jerzy Chmielz Towarzystwa Przyjaciół Głu chołaz - wybudowanaw tym celutama jest najprawdopodobniej najstarszą w Polsce zaporą wodną stworzoną do celów przemysłowych. Jej szczątki są jeszcze obecnie bardzo dobrze wi doczne, a o jej wytrzymałości świad
czy fakt,żeprzez cały czasprzejeżdża ją przez nią traktory zwożącedrewno zlasu.
Następnie uczestnicyobjazdu przejechalido Jesenika,gdzie zwiedzi
li tamtejsze muzea ze stałymi ekspo zycjami kamieniszlachetnych i pół szlachetnych orazstarychkilkusetlet nich map, po czym przejechalidood
ległego odwa kilometry wzgórza Zla- tyChlum. Tworzągo czterypasypo łożone mniej więcej w kierunku połu
dniowo - wchodnim. Początki górnic
twa szacuje siętam również na poło
wę XIII wieku. Pracewydobywcze
można na Zlatym Chlumie podzielić na trzy okresy: XIII-XIV XIV - XV iXVI -XVII wiek. Ślady poeksploa
tacyjnesądzisiaj bardzo dobrze wi doczne, gdyżw każdym z tych okre sów, ze względu na postęp techniki złoto wydobywano innymi metodami.
Wedługśladówpo wydobyciu, więk szość tamtejszych kopalni wyeksplo atowano do głębokości około 50 me
trów.Jeszcze w XIX wieku podjęto próbę wydobywania złoża, lecz oka zała się całkowicienieopłacalna eko nomicznie.
W drodze powrotnej uczestnicy wycieczkizwiedzili muzeum w Zlatych Horach, gdzie zapoznali się również z historią tamtejszego górnictwa.
Opoczątkach wydobywaniazło ta nie mamy żadnych informacji histo rycznych aniarcheologicznych. Moż nasię tylkodomyślać,że złoto zaczę totutajwypłukiwać wepocewpływów celtyckich (II -1 wiek po Chr.). Kolej nym okresem, kiedy mogło byćpro
wadzone na tym terenie wydobycie złota, są czasypaństwa wielkomoraw- skiego.Pierwsze kronikarskie zapiski owielkimbogactwie książąt śląskich pochodzą z wiekówX- XI.Następ
nymi źródłami informacji są relacje dokumentujące spórmiędzy bisku pemwrocławskim a margrabią mo rawskimdotyczący terenów z kopalni złota. Dopiero z pierwszej połowy XIVwieku pochodząkonkretneza
pisy na temat kopalń wZlatych Ho
rach. Po zahamowaniu wydobycia w jego drugiej połowie, na przełomie XV i XVI wiekudochodzi do wzno
wienia eksploatacji. Wydobywano wówczas pozostawione przez gwar ków resztki starych złóżlubprowadzo no wydobycia na większychgłęboko
ściach, na których jednak prymityw
ne metody górnicze ograniczaływy dajność.Powodowało to konieczność drążenia nowychchodników. Od po łowyXIX wiekuwydobywano w Zla
tych Horach piryt do produkcji kwa
su siarkowego. Ostatnim okresem górnictwasą czasypowojenne, kiedy to nastąpiłrozwój tzw.Zagłębia Zło- tochorskiego. Teraz wydobywano głównie rudy cynku, miedzi i złota.
Prace te zakończono definitywnie trzy latatemu,w 1993 roku.
Obecnie dzięki staraniomtam
tejszej fundacji Górniczo- Geologicz nej zabezpiecza się liczne ślady po działalności górniczej. Udałosię już dziewięciu obiektomwZlatych Ho rach nadać status zabytkówkultury oraz urządzić tamszlak naukowo- tu
rystyczny. Prowadzone są takżepra
ce przygotowawcze do otwarcia podobnego szlaku na Zlatym Chlumie oraz międzynarodowego szlakunau kowo - turystycznego Głuchołazy - ZlateHory.
Również w Głuchołazach ludzie związani z turystyką,wtym Wydział Turystyki UM i GorazTowarzystwo PrzyjaciółGłuchołaz zgodnie stwier
dzili,że konieczne jest jaknajlepsze opisanie i wyeksponowanie okolic Sarniego Potoku z jego górniczymi zabytkami.
Paweł Szymkowicz