• Nie Znaleziono Wyników

Tożsamość - Alexandre Messer - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tożsamość - Alexandre Messer - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ALEXANDRE MESSER

ur. 1938; Grabowiec

Miejsce i czas wydarzeń współczesność

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Francja 2011, tożsamość

Tożsamość

Bardzo wcześnie do mnie dotarło, że jestem Żydem. Jeszcze w Związku Radzieckim, kiedy mieszkaliśmy na Kalinówce obok Swierdłowska. Do tego czasu nawet nie miałem żadnej świadomości żydostwa. I pamiętam, że miałem takiego kolegę, przyjaciela. On się nazywał Waske Tatary. I on był Tatarem. I kiedyś, jak to dzieci, pogniewaliśmy się, to on mnie powiedział: „A ty Jewrej, jesteś Żydem”. „Nie, nie jestem Żydem, ja jestem Rosjanem”. To poszedłem do domu, do ojca z płaczem, że ten Waske Tatary powiedział, że jestem Żydem. To ojciec mi mówi: „Bo tak, ty jesteś Żydem”. „Ja jestem Żydem?” Mówi: „No tak, ja jestem Żydem, twoja matka jest Żydówką. Jesteśmy Żydami”. Pamiętam, że wtedy mu powiedziałem: „Słuchaj, dzisiaj jeszcze jestem Rosjanem, jutro będę Żydem”. Tak było, ale od tego czasu już miałem jakąś pierwszą świadomość żydostwa. Już jak przyjechaliśmy do Polski, no to miałem osiem lat, wtedy już byłem zupełnie świadomy tego mojego żydostwa. Tym bardziej, że wszyscy moi przyjaciele, wszyscy koledzy, koleżanki, wszyscy byli Żydami, byliśmy zupełnie w tym środowisku żydowskim, bo wokół nas wszyscy mówili w języku żydowskim.

Wtedy jeszcze nie miałem świadomości co to znaczy być Żydem. Wiedziałem, że to jest coś innego, wiedziałem, że są chrześcijanie i że są żydzi. Ale dla mnie, powiedzmy, aż do czasu, prawdopodobnie gdzieś do wieku ośmiu, dziewięciu lat żydowskość to była więcej narodowość, to nie była religia. Zresztą mówiliśmy, że jesteśmy narodowości żydowskiej. A dopiero później w szkole, w czasie lekcji historii, dopiero wtedy uświadomiłem sobie, że to jest nie tylko narodowość, ale to jest też religia, że jest to cała historia i tak dalej. Ale to przyszło prawdopodobnie gdzieś w wieku dziewięciu, dziesięciu lat.

Powiedzmy, że od mniej więcej lat dwunastu czy trzynastu uważałem się za Polaka pochodzenia żydowskiego. Dla mnie moja pierwsza tożsamość to była tożsamość polska. A później dochodziła ta tożsamość żydowska. I to do 56 roku. W 56 roku to się odwróciło. Wtedy już czułem się Żydem w Polsce. A kiedy wyjeżdżałem z Polski

(2)

w 59 roku, to wtedy już było definitywnie, byłem Żydem. Żydem, który pragnął jechać do Izraela, ale nie mógł. Wtedy już miałem tą świadomość.

Kim się czułem po przyjeździe do Francji? To jest dość trudne pytanie, bo po pewnym czasie jakoś trudno sobie wyobrazić, jaką się ma tożsamość. Przez pewien czas czułem się Francuzem… Od mojego wyjazdu z Polski, od chwili tego rozczarowania, powiedzmy do tej chwili, uważałem się za Polaka pochodzenia żydowskiego, ale Polak przede wszystkim. I w 56 roku zdałem sobie sprawę z tego, że Polacy, przynajmniej niektórzy Polacy, nie chcieli mnie uznać za Polaka. Dla nich ja byłem Żydem przede wszystkim. A skoro już uznają mnie za Żyda, no to ja też się uznam za Żyda. Począwszy od tej chwili, moja tożsamość żydowska była zawsze pierwsza. Nawet we Francji. Chociaż kiedy otrzymałem obywatelstwo francuskie…

jestem Francuzem jak większość Francuzów, ale moja pierwsza tożsamość to jestem Żydem francuskim. Obecnie Żydem francuskim, ale Żydem francuskim pochodzenia polskiego. Ja kiedyś musiałem napisać taką informację o sobie dla teatru. To, jak się czuję. To pisałem, że wewnątrz jestem Żydem. Jestem Francuzem z obywatelstwa. Jestem Polakiem z pochodzenia. Jestem Rosjanem, bo uwielbiam język rosyjski… A więc kim jestem?

Data i miejsce nagrania 2011-04-11, Paryż

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski, Agnieszka Zachariewicz

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I wtedy dopiero odnalazła tą metrykę, w której było napisane, że ona urodziła się w 1908 roku.. Ale deklaracja była dopiero w 25

Kiedyś miałem zamiar, ale później jak już zacząłem się zajmować teatrem, to porzuciłem studia uniwersyteckie, chociaż bardzo bym chciał do tego wrócić, no ale trochę jest

Pierwszy raz kiedy wszedłem w kontakt z rzeczywistością ziomkostw, to było dopiero po 95 roku, kiedy byłem na uniwersytecie, robiłem taki dyplom studiów judaistycznych i w

W moim domu rodzinnym nie obchodziło się świąt, ale my zaczęliśmy je obchodzić ze względu na dzieci.. To dzieci nas do tego wciągnęły, tak że

Ona mnie się pytała, jak ja widzę przyszłość języka żydowskiego, a ja jej powiedziałem, że prawdopodobnie to się skończy tak jak aramejski, że to będzie język dla

Rzecz ciekawa, kiedy uczyłem się angielskiego, to dopiero kiedy zaczęło mi się śnić po angielsku, to zacząłem uważać, że zaczynam ten język znać. I teraz jak jestem na

Pszczoły w tej chwili u nas nie bardzo się opłacają, bo jest taka zasada, że przywożą miód z Chin czy z Argentyny.. Kiedyś dostałem beczkę na wymianę, to

Dopiero kiedy poznałem Adama Kopciowskiego, zupełnie przez przypadek, dopiero wtedy dowiedziałem się, jakie były losy tej Maszy Messer, która wyszła za mąż za Polaka.. Jak on