• Nie Znaleziono Wyników

Kamienica przy ulicy Przodowników Pracy - Małgorzata Siarkowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kamienica przy ulicy Przodowników Pracy - Małgorzata Siarkowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MAŁGORZATA SIARKOWSKA

ur. 1947; Czernichów

Miejsce i czas wydarzeń Lblin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, ulica Przodowników Pracy, dom rodzinny

Kamienica przy ulicy Przodowników Pracy

Była ulica Przodowników, myśmy tam mieszkali do 1970 roku, do 5 klasy. Tamtą dzielnicę pamiętam jako dziecko. To była prywatna kamienica, mieszkali tam właściciele, wtedy ludzi po prostu byli dokwaterowywani. Po latach dostali zwrot tej kamienicy, teraz jest ich własnością. Moi rodzice dostali mieszkanie, chyba pokój z kuchnią, właściciel to wtedy nic nie miał do powiedzenia. Mieszkał tam on, jego córka, która była w tamtym czasie stomatologiem, zięć był inżynierem. Myśmy jako dzieci chodzili do tego domu, to był typowy dom z lat 60. ludzi zamożnych, którzy mieli służącą. Była taka wnęka, tam ona miała łóżko zasuwane kotarką na noc i ona tam nocowała. Myśmy takie dziewczynki, 7-8 lat, spędzały czas w kuchni. Tam była dziewczynka rok młodsza i dwóch chłopców. Były dwie suteryny i pamiętam ludzi, którzy w suterynie mieszkali, jak to mieszkanie wyglądało. Naprzeciwko było wejście do piwnicy. Było podwórko, garaże, ogródki, gdzie były owoce, był trzepak. Czyta się w książkach o dawnych kamienicach, te przedwojenne czasy, kiedy była taka społeczność w kamienicy i dzieci z kamienicy sobie razem czas spędzały, i właśnie myśmy w takiej kamienicy mieszkali parę lat.

Data i miejsce nagrania 2018-06-29, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Potem, dwa, trzy lata później wybudowano właśnie blok przed nami wzdłuż Bieruta, w którym była słynna restauracja Kalinka, i powstały wtedy inne bloki.. Patrząc od szkoły nr

A tutaj właściwie to myśmy byli dla nich też taką egzotyką, bo przyszli nowi ludzie z różnych stron miasta, a oni tam się znali.. Właściwie nie było

W tamtej szkole wiele osób się znało, a szczególnie trzymały się blisko te dzieci, które były elementem napływowym z tych bloków, a szczególnie z naszego

Naprzeciwko ulicy Spadochroniarzy była ulica Przodowników Pracy i tam była szkoła nr 23, która wydawała mi się kiedyś taka ogromna, jako dziecko inaczej ją pamiętam. Później

Z prawej strony były chyba trzy bloki, które były starsze, a następne było już nowe podwórko i naprzeciwko, po lewej stronie ulicy jest całe to osiedle, chyba powojenne, wybudowane

Ale to był Polak, zamożny po prostu człowiek, który mając pieniądze wybudował dom na Piłsudskiego pod [numerem] siódmym i dom na rogu ulic Skłodowskiej i Lipowej..

Poprosili o uzupełnienie porządku obrad posiedzenia Zarządu o [punkt] przekazania będącego własnością budynku Izby przy ulicy Chopina 28 na potrzeby tego

I ja z tym Nuchemem Kogutem, kolegą swoim, bo Motek był o dwa, trzy lata ode mnie starszy, to on z bratem raczej, ale ten Nuchem, to był w moim wieku.. Z jednej miski, jeden