• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pietrowic : gazeta lokalna gminy Pietrowice Wielkie. Nr 37.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pietrowic : gazeta lokalna gminy Pietrowice Wielkie. Nr 37."

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

AMANDÓW CYPRZANÓW GRÓDCZANKI KORNICE KROWIARKI LEKARTÓW MAKÓW PAWŁÓW PIETROWICE WIELKIE SAMBOROWICE ŻERDZINY

GAZETA LOK AL NA GMINY PIETROWICE WIELKIE

ŚWIĘTO ZIEMI

Pełne worki butelek przed szkołą w Pietrowicach

W szkołach Gminy Pietrowi­

ce Wielkie, tradycyjnie w kwiet­

niu obchodzone jest, podobnie jak w całym kraju, „Święto Ziemi”.

!^Obpgoroczne obchody tego śW^ta trwały w Szkole Podsta­

wowej w Pietrowicach Wielkich przez tydzień. Nowością była, trwająca dwa dni, zbiórka plasti­

ku i szkła. Zaangażowanie dzie­

ci i młodzieży było ogromne.

Chyba nikt z nauczycieli nie przypuszczał, że akcja przynie­

sie takie efekty. Tylko klasa VIIa nie przyłączyła się do akcji. Zbie­

raliśmy głównie butelki i za każ­

dą przyniesioną otrzymywaliśmy punkt. Łącznie zebraliśmy oko­

ło 30 tys. sztuk butelek wypeł­

niając nimi dwie przyczepy trak­

tora. Stłuczką szklanną załado­

waliśmy cztery kontenery. Głów­

ną motywacją tego przedsięwzię­

cia była wizja pieniędzy na wy­

cieczkę dla najlepszych klas.

Bardziej gorliwi zbieracze, po opróżnieniu własnych piwnic, pukali do drzwi sąsiadów pro­

sząc o szkło i plastik. Dokładnie plądrowano również okoliczne rowy krzaki. Nie omijano też dzi­

kich wysypisk śmieci. Zagląda­

no nawet do kontenerów ze śmie­

ciami. Zebrane surowce odebra­

li pracownicy Urzędu Gminy i przewieźli je do Raciborza, gdzie zostaną przetworzone.

Uważamy, że akcja była uda­

na i przyniosła widoczne efekty.

Chyba nikt z nas nie przypu­

szczał, że w Pietrowicach moż­

na zebrać takie ilości szkła i pla­

stiku. Najważniejsze, że te prak­

tycznie nie ulegające rozpadowi surowce, nie trafiły na nasze wy­

sypisko i nie zalegają w okolicz­

nych rowach, a przy okazji każ­

dy wyczyścił swoją piwnicę i podwórko.

Obchody Święta Ziemi za­

kończyła w piątek uroczysta aka­

demia przygotowana przez kla­

sy piąte. Wysłuchaliśmy wykła­

du Damiana Gruda z klasy Vb na temat bezmyślności lu­

dzi wypalających wiosną trawy.

dokończenie na str. 5

Kościół św. Krzyża był miejscem uroczystości Diecezjalnych Dni Modlitw dla Rolników.

MSZA ŚWIĘTA ZA ROLNIKÓW

1 czerwca odprawiono tam koncelebrowaną Mszę św., której przewodniczył ks. bp. Jan Bagiński. Wygłosił on również homilię. W kazaniu podkreślił ciężką i odpowiedzialną pracę wszystkich rolników w coraz tru­

dniejszych warunkach. Dzięk­

czynne Te Deum i biskupie bło­

gosławieństwo zakończyło Mszę św.

GOŚCIE Z OFSTEIN W PAWŁOWIE

Z wizytą do Pawłowa przy­

był chór z zaprzyjaźnionego Ofstein. W trakcie czterodnio­

wego pobytu (11-14 czerwca) goście mieli okazję uczestniczyć w obchodach Bożego Ciała,

CZAS FESTYNÓW

Koniec maja i początek czerwca obfituje zwyczajowo w festyny organizowane przez placówki oświatowe. Celem ich jest dostarczenie

OGŁOSZENIE

Wzwiązku z możliwością otrzymania urządzeń do osuszania budyn­ ków zalanych przezpowódźw lipcu'97 URZĄD GMINY będzie przyj­

mował zgłoszenia chętnych, którzy zechcą osuszyć swoje mieszkania.

WARUNKIOSUSZANIA:

* Budynek musi miećizolację poziomą ipionową,

* Budynek byłzalany w lipcu 1997r.,

* Kosztyzużycia energii elektrycznej pokrywazainteresowany.

Rozpoczęcie akcjibędziemożliwepo otrzymaniu z Urzędu Woje­ wódzkiego osuszaczy, co ma nastąpićnie wcześniej niż w lipcu br.

WÓJT GMINY

Święto Ziemi str.1

Czas festynów str.1

Policja informuje str.3 W naszej parafii str.3 Poznajemy naszą gminę str.4 Gruntowe kłopoty str.6

Sport str.7

Na uroczystość przybyło po­

nad 1500 osób z dekanatów na­

szego rejonu: kietrzariskiego, branickiego, raciborskiego, pie- trowickiego i tworkowskiego.

zwiedzić zamek i stadninę koni w Mosznej, bazylikę i klasztor na Górze św. Anny, gdzie miał miejsce wspólny śpiew oraz zwiedzić Rudy i wziąść udział w koncercie „Trojaka”. Oczy­

wiście nie zabrakło również spo­

tkań z mieszkańcami Pawłowa i wspólnej zabawy tanecznej.

rozrywki, stworzenie okazji do wspólnej zabawy, integracja spo­

łeczeństwa oraz uzyskanie kon­

kretnych, wymiernych efektów finansowych. Dowodem zapo­

trzebowania na ten typ rozrywki jest zawsze bardzo duża frekwen­

cja. ________________

dokończenie na str. 6

(2)

WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GNIINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCIGMINNE WIEŚCIGMINNE WIEŚCI GMINNE

POLICJA

INFORMUJE 997

* W nocy z 1 na 2 kwietnia zo­

stali zatrzymani na gorącym uczynku trzej sprawcy włamania do magazynu paszowego RSP-U w Komicy. Sprawcy wy­

nieśli na zewnątrz dwadzieścia worków paszy. Ci sami sprawcy dokonali wcześniej dwóch wła­

mań do obiektów pry watnych na terenie Pietrowic Wielkich.

* W kwietniu ujawniono spraw­

ców dewastacji obiektów w re­

jonie kościoła św. Krzyża.

Sprawcy zniszczyli tam dwie gaśnice przeciwpożarowe. War­

tość zniszczeń jest nieznaczna, ale w wyniku zagrożenia poża­

rowego skutki mogłyby się oka­

zać nieobliczalne. Sprawa zosta­

ła skierowana do Sądu Rejono­

wego.

* W RSP w Amandowie miała miejsce kradzież środków ochro­

ny roślin o wartości 860 złotych.

* W wyniku zasadzki zatrzyma­

no na gorącym uczynku spraw­

cę włamań do dwóch samocho­

dów zaparkowanych przed dys­

koteką w nocy 23/24 maja br.

W wyniku włamania sprawca zabrał odtwarzacze i dwie kurt­

ki. Prosi się poszkodowanego, właściciela fiata 126p o kontakt z KP w Pietrowicach celem odbioru odtwarzacza.

* W Pietrowicach Wielkich mia­

ła miejsce kradzież, na szkodę osoby prywatnej, biżuterii o war­

tości 2500 złotych. Dochodzenie w toku.

* W trakcie prac polowych śmierć poniósł mieszkaniec Paw­

łowa.

* Mieszkańcy Pietrowic Wiel­

kich coraz częściej skarżą się na uczestników dyskotek, którzy za­

kłócają ciszę nocną oraz niszczą prywatne mienie.

UWAGA

Urząd Gminy w Pietrowicach Wielkichw związku z interwencjami mieszkańców nakazuje trzymanie psów

nauwięzi z powodu częstych przypadków pogryzień.

Wobec mieszkańców nie stosujących się do powyższe­

gozostaną wyciągnięte sankcje karne.

Wójt Gminy (-) inż. Antoni Wawrzynek

„W NASZEJ PARAFII”

Co dwa dwa tygodnie, od Świąt Wielkiejnocy, ukazuje się w Pawłowie gazetka „W naszej Parafii” redagowana przez księ­

dza proboszcza Zygmunta Hupkę. Na czterech, bardzo ła­

dnie zredagowanych stronicach, czytelnik znajdzie to wszystko co dotyczy życia religijnego pa­

rafii, a więc porządek nabo­

żeństw, krótkie przemyślenia ewangeliczne, przeznaczenie kolekt, sylwetkę świętego, a tak­

że wieści ze wsi. Ta nowość bar­

dzo szybko się przyjęła i zyska­

ła sobie stałe grono czytelników o czym świadczy bardzo szyb­

ko rozchodzący się, liczący po­

nad sto egzemplarzy, nakład ga­

zetki.

Gratulujemy pomysłu.

TWORCZOSC NASZYCH DZIECI

Wyszła wiosna na łąki, w ogrody Widać ją wszędzie

gdzie okiem sięgnąć W kolorowej sukni, z wiankiem na głowie, stąpa leciutko i budzi mrowie Swą magiczną różdżką ożywia wszystko.

Jak na rozkaz podnoszą głowy - śnieżyczka, fiołek, bratek pąsowy.

W górze skowronek, przyjaciel wiosny, rozpoczął z rana koncert radosny.

Oznajmia śpiochom, że pora wstać Cała przyroda zaczyna grać.

Ewa Gubała kl. VIII /MAKÓW/

75 LAT OSP SAMBOROWICE

Sobota 27 czerwca

14.00 -18.00 - koncert czeskiej orkiestry 18.00 - zabawa taneczna

Niedziela 28 czerwca

13.00 - gminne zawody strażackie /kawa, kołocz, bufet, zuska, gry/

18.00 - zabawa taneczna

Cała impreza pod dużym namiotem SERDECZNIE ZAPRASZAMY

KOŃ SZLACHETNY W NASZEJ GMINIE

Pierwszą hodowlą koni szla­

chetnych w naszej Gminie była stadnina pana Józefa Pietrzyka w Krowiarkach. Istnieje ona po dzień dzisiejszy. Są tam hodowa­

ne konie rasy małopolskiej i szlachetnej półkrwi (Sp). Pan Pietrzyk specjalizuje się w takim dobieraniu maści koni, aby po­

wstała maść tarantowata - bardzo unikalna i maść izabelowata.

Podnosi przy tym jakość hodow­

laną i rodowodową, co jest za­

daniem bardzo trudnym i ko­

sztownym. Na dzień dzisiejszy stadnina ta liczy 17 koni, w tym dwa ogiery: tarantowaty i izabe- lowaty posiadające licencje.

Największym hodowcą koni w naszej Gminie jest Diter Sta­

niek z Komicy. lego stadnina li­

czy 39 koni. Jest to stadnina koni szlachetnych ukierunkowana na sport wyczynowy. Stadnina jest jedną z najlepszych stadnin w województwie katowickim.

Urządzenie stajni, praca przy ko­

niach, treningi i praca hodowla­

na jest na wysokim poziomie.

Pan Staniek współpracuje z hodowcami w Niemczech i Au­

strii. Współpraca ta polega na wypożyczaniu ogierów rozpło­

dowych i zakupywaniu zaźrebio- nych dobrymi ogierami klaczy- matek. Pan Staniek corocznie organizuje na terenie swojej sta­

dniny bieg myśliwski, tzw. „po­

goń za lisem”. Oprócz tego, wspólnie z żoną i dziećmi, na przełomie maja i czerwca orga­

nizują w Cyprzanowie na placu szkolnym festyn konny.

Na terenie Gminy są hodo- wa-ne prawie wszystkie rasy koni szlachetnych. Są rasy ro­

dzime, takie jak konie małopoU skie, wielkopolskie i śląskie, fl hodowane także rasy hanower­

skie i westwalskie oraz angloa­

raby. Jest także arystokracja koń­

ska - pełna krew angielska i czy­

sta krew arabska, której to przed­

stawicielka jest hodowana w Ma- kowie. Konie te są hodowane przez mniejszych hodowców hobbystów. Są to R. Wider, J. Kitel i H. Zachwey z Pietro­

wic, M. Krzemień, J. Wawrzy­

nek i F. Zebrała z Makowa.

J. Modlą z Cyprzanowa i pan Mainusz z Pawłowa. Większość hodowców jest członkami Okrę­

gowego Związku Hodowców Koni w Katowicach, z którym współpracuje nasz Urząd Gmf ny. Oprócz tego są hodowane^M nie zimnokrwiste używane dla potrzeb rolnictwa. Są także ko­

niki polskie hodowane przez J. Kapłanka w Makowie i kuce szetlandzkie hodowane w Kro­

wiarkach przez pana Rochow- skiego.

Pisząc o koniach należy napi­

sać także o księdzu L. Dziechu.

Mimo, że nie jest hodowcą, jest wielkim miłośnikiem koni. Po­

przez organizowanie corocznych procesji konnych przyczynia się do utrzymania tradycji hodowa­

nia koni. Ze względu na tę tra­

dycję wielu jeszcze hoduje ko­

nie w tak zmechanizowanej Gminie jak nasza.

Józef Wawrzynek, Joanna Stojer

(3)

WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE

WARTO SOBIE PRZYPOMNIEĆ

Miesiąc maj poświęcony jest między innymi dwom męczen­

nikom, którzy nas witają przy głównym wejściu kościoła para­

fialnego w Pietrowicach Wiel­

kich. W XIX wieku umieszczo­

no na filarach posągi - po lewej stronie Jana Nepomucena i po prawej św. Floriana.

Św. Jan Nepomucen umarł w 1393 roku śmiercią męczeń­

ską w Pradze. Był doktorem te­

ologii, wybitnym kapłanem, świetnym mówcą, wielkim przy­

jacielem ubogich i pocieszycie­

lem ludzi stroskanych. Osobisty spowiednik królowej Joanny,

^Heugięty obrońca tajemnicy spo­

wiedzi, za co był skazany przez króla Wacława IV na katorgi, a następnie na śmierć przez rzu­

cenie z kamieniem u szyi z mo­

stu do rzeki Wełtawy. Jego ciało nie poszło na dno, ale zabłysło tak silnie, że tysiące ludzi biegło nad rzekę by zobaczyć co się tak świeci. Po trzystu latach kie­

dy otworzono jego grób, język był jak żywy. Na naszym tere­

nie można spotkać jego posąg

Strażacy!Bądźmy gotowi dziś aby móc jutro spieszyć zpomocą innym.

Zabrzmiałysygnały. Druhowie! Ludzie wołają: Ratunku!Pali się! Syczy ogień groźnie. Motopompy grają, na pewnochłopcy jego pokonają. Gdy do domu wrócą- od swej najmilszej dziubka dostaną.

Kilka wspomnień z okazji obchodów gj^iia Strażaka i Dni Ochrony Przeciwpożarowej

Śmieszne to ale prawdziwe

Pewnego dniapod koniec lat trzydziestych, w godzinach połu­ dniowych, we wsi Kornica rozległ się głos - gore! gore! Słychać głos trąbki alarmowej oznajmującej, że palisię dom mieszkalny Pana Teo­ dora Ring.Przybywają mieszkań­ cy, awkrótce potem przyjeżdża OSP z Pietrowic Wielkich. Dwóch stra­

żaków: Jan Mludeki Józef Smu­ da wdzierająsiędo mieszkania. Pana Teodora zastają wkuchni przy sto­

le.Trzymaon na kolanach garnek a wręce łyżkę. Strażacy wołają: Teo­

dorze wychodźcie bo zgorejecie!

Teodornic.I znów wołali:zgoreje­

cie! Wtedy odpowiedział: Ach dej- cie mi jeszcze pokójta zupawychli- pać. Sytuacjawymagała przymuso­

przy wodach, jakby ludność po­

wierzyła mu stróżowanie nad zdrojami życia, jak i obronę przed nieszczęściem jakie woda może wyrządzić.

św. Florian, ten wielki rzym­

ski rycerz umarł śmiercią mę­

czeńską w 304 roku. W czasach okrutnych prześladowań chrze­

ścijan stanął w ich obronie wraz z czterdziestu swoimi żołnie­

rzami. Został pojmany i spro­

wadzony do miejscowości Lorch koło Wiednia. Przechodził cięż­

kie katorgi, gdyż nie zgadzał się wraz z żołnierzami oddać czci bożkom. Po katuszach został zrzucony z mostu do rzeki Enns.

Fale nie pozwoliły jednak pójść- muna dno i unosiły jego ciało na powierzchni, a później osadzi­

ły na mieliźnie. Nad ciałem jego czuwał wielki orzeł zasłaniając go skrzydłami. Ludzie wybrali go na stróża przeciw pożarom i burzom. Został patronem stra­

ży pożarnej i czci się go do dnia dzisiejszego.

Franciszek Sitek

wego wyprowadzenia.

Jeszcze nie mieli sprzętu, ale mieli wielkiegoducha walki i chęć niesienia pomocy

Rok1931. Późną wiosną wjed­ niedzielę wewsi Kornica odby­

wałsięwielki festyn sportowy. Na­ glesłychać: gore! gore! Unosi się czarny dym z posesji Pana Augu­

styna Sitka. Już trąbka alarmowa wzywa napomoc. Zjeżdżają siestra­

żacy z sikawkamiręcznymi z oko­ lic. Przyjeżdża także OSP Żerdziny.

Ich sprzęt tobeczkowóz i wiadra.In­ nego nie mieli. Niemieli sprzętu,ale mieli duchawalki i wielką chęćnie­ sienia pomocy w nieszczęściu. Za to ich wszyscy podziwiali. W tamtych latach wartobyło być pierwszymdo

ABSOLWENCI

SZKÓL PODSTAWOWYCH GMINY PIETROWICE WIELKIE

W ROKU SZKOLNYM 1997/98

Szkoła Podstawowa w PietrowicachWielkich

KLASA VIIIa

Agnieszka Błachut, Piotr Bronie- wicz, Monika Diirschlag,Agnieszka Garlak, Arkadiusz Górszczyk, Ka­ tarzynaHarmata, Krystian Herud, ElwiraJanik, AgataKorzonek, Da­ wid Kretek, Ilona Małyska,Damian Marcinek, Robert Pawlasek, Damian Pientka, Krystyna Pientka,Damian Robenek, Klaudia Stiebler, Rafał Stompor,Bernard Sylwester, An­ drzej Wąchała,Marcin Wycisk, Ad­ rian Zuber,

KLASA VIIIb

Alicja Augustyńska, Sylwia Bolik, Maciej Czyż, RobertFraniczek, Edyta Gamcarczyk, Łukasz Jawor, Marcin Jęczmienny, Grzegorz Ku­

lig,AgnieszkaKurcoń,KamilKu- zar, Agnieszka Lasak, Sylwia Ma- zacz,Edyta Meissner, Marcin Mi­

kołajczyk, Rafał Muszal, Ilona Paw­

lak,Beata Pientka, Klaudia Piskała, Grzegorz Rusnarczyk, PiotrRzytki, Natalia Stępowska, Tomasz Zuber,

MATERIAŁY BUDOWLANE

PAPA TERMOZGRZEWALNA, CEMENT, WAPNO

Pietrowice Wielkie, ul. Wyzwolenia 27 (przy warsztacie "SERWIS OPON")

gaszenia gdyżjako nagrodęotrzy­ mywałosięod wójta beczkę piwa.

I takteż było

Był rok 1935.1 znowu w godzi­

nach południowychsłychać głosy:

gore! gore! Trąbka wzywa na po­ moc sąsiednie straże. Palisię dom mieszkalny Pana Józefa Gieron w Komicy. Ktowewsi- śpieszy na miejscewypadku. Za nim przybyła

Szkoła Podstawowa w Krowiarkach

Anna Czekała , Maria Czekała, Da­ mian Holeczek,Krystian Kapinos, Anna Koch, PiotrKowacz, Tomasz Kowacz, Monika Kuziel, Artur Lu- kasiewicz, Magdalena Olbrych,Jo­

anna Opyd, Agnieszka Opyt,Daniel Paskuda, Bernard Sojka, Marcelina Wilczek, Damian Wolny, Adam Zgaźlik,PrzemysławZieliński.

Szkoła Podstawowa w Pawłowie

Klaudiusz Dokupił, Stanisław Gor- czowski, Ewa Gubała, Anna Halfar, GrzegorzJurkowski, ArturKasper, Monika Krzemień, Ryszard Kuro- czik,StefanLabud, Remigiusz Mlu­ dek, AnnaMusioł,ElżbietaPawlik, TomaszPientka, RobertSchmidt, Roman Szemer.

Szkoła Podstawowa wSamborowicach

MałgorzataGalda, Paweł Jeremiasz, Lucyna Kiełkowska, Dawid Kotala, Kinga Krzyżok, Adam Megger, Krystian Sławik, Piotr Sła- wik,NorbertŚwierczek.

straż , ludzie tworzą z wiadrami łańcuch.

I tu pamiętam jak podawano wiadra z ręki do ręki, a mójwujek Antoni Krettek polewał płonący dach z pewnegopodwyższenia.

Wiadro do dziśdnia jest czynnym sprzętem gaśniczym, którym zgaszo­ nojuż wiele pożarów w zarodku.

FRANCISZEK SITEK

(4)

HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA

Gmina Pietrowice Wielkie(powierzchnia 67km2,ludnośćokoło 7,5tys.)- położonajest uwylotu Bramy Morawskiej. W jej skład wchodzijedenaście sołectw.Obszargminy zamknięty jestod południa granicąz gminą Krzano­

wice, zewschodu sąsiaduje z miastem Racibórz,od północyz gminą Ru­

dnik, od zachodu z gminami Kietrz iBaborów. Gmina ma charakterrolni­

czy. Uprawia siętu pszenicę, burakicukrowe i kukurydzę. Największym zakładem pracy jestSpółdzielnia Krawiecka „Jedność”, zatrudniająca po­

nad300osób.

POZNAJEMY NASZĄ GMINĘ

PIETROWICE WIELKIE -siedziba władz gminnych. Wieś wzmiankowana w1373 roku.Przez ponad trzysta lat (1557-1877) wieś należałado rodu Gaszyńskich.

Przez wieśna odsiecz Wiednia prze­ chodziły wojska króla JanaIII So­

bieskiego, a onsamnocował w tu­

tejszym zamku. W późniejszym okresie zamek zbudowanywXVI wiekuzostał przebudowany na szko­ łę. Obecniemieścisię w nim Urząd Gminy. W Pietrowicach Wielkich urodził sięPaweł Schebesta (1887-

1967)światowej sławy etnolog, wy­ bitny znawca Pigmejów.

ZABYTKI

- Kościół św. Wita, Modesta i Krescencji - udokumentowana historycznie, pierwszawzmiankasu­ gerującaistnienie kościoła, pocho­ dzi z1585 roku i odnosi siędo pro­ boszczaSimona. Wartość źródłową, a tym samym historyczną,potwier­

dzającą istnienie kościoła i parafii ma wzmianka ze stycznia 1717roku, pochodząca z istniejącej księgi ko­ ścioła. Jest niemalpewne, że pierw­

szy pietrowicki kościół był budow­ lą drewnianą. Pierwsza świątynia murowana była niewątpliwiemiej­ scem obronnym. Świadczy o tym ist­ niejący do dnia dzisiejszegofrag­

ment murówz obronnymi strzelni­ cami koło południowej części ko­

ścioła. Najprawdopodobniej murten powstał w XVI wieku. Obecnieist­

niejąca, po przeróbkach, bryła ko­

ścioła pochodzi zróżnych okresów.

Najstarsza jest nawa główna, w sty­

lupóźnogotyckim, w którejzacho­ wały się trzyprzęsła zXVI wieku.

Pierwotniekościół niemiał wieży, ajedynie drewnianą dzwonnicę, w której były dwa dzwony datowa­ ne na 1678 rok.Dopiero w 1822 roku dobudowano wieżę.Wtrakcie kolejnej rozbudowy „odpiłowano”

prezbiterium od nawy głównej i do­

budowano nawę poprzeczną(tran- sep). Wtrakcieprzebudowy okaza­ ło się,że więźba dachowa wieży ko­ ścioła wymaga wymiany.Przyoka­

zji postanowiono podwyższyć mu­ rowanączęśćwieżyo 140 cm, aby uzyskaćlepsze proporcje budowli.

Uroczystej konsekracji kościoła

dokonano 22 grudnia 1935 roku.

W kościele warto zwrócić uwagęna obrazy barokowei o tradycjachba­

rokowych,m.in. św. Jana Nepomu­ cena i św.Mikołajaoraz rzeźby: św.

Jana Chrzcicielautrzymaną w stylu barokowym,pochodzącą z pierw­

szejpołowy wieku XVIII i baroko- wo-ludową Chrystusa Zmartwychw­ stałego oraz żeliwną płytę nagrobną ks. Mateusza Janotty - miejscowe­ go proboszcza.

- Zagrody typu frankońskiego - zabudowania w skład których wchodządwa budynki mieszkalne usytuowaneszczytowo, z których mniejszy zwany jest „wyłomkiem. Pomiędzy domami znajdujesię bra­ ma wjazdowa na dziedziniec.

Wprzedłużeniachdomów mieszczą siębudynki gospodarcze (stajnia, obora, chlewnia). Dziedzinieczamy­ ka stodoła.

- Figura św. Jana Nepomuce­

na (ul.Wyzwolenia)- późnobaro- kowawzniesiona w XVIII wieku.

- Kościół św.Krzyża

Przy końcu wsi, jadąc drogą nr 416 w kierunku Kietrza skręcamy w lewo doGródczanek. Za wsią, w polu, pomiędzy Pietrowicami Wielkimi a Gródczankamiznajduje się kościół odpustowy św. Krzyża.

Zbudowany został w 1667 roku.

Niespełnastolat później, w 1743 roku, świątynia została przebudo­ wana. Kolejna przebudowa połączo­

na z kapitalnym remontem miała miejsce w 1966 roku. Wówczasupo­ rządkowano bryłę kościoła, zlikwi­

dowano wielezałamań dachui nada­ no mu obecny kształt. W1971 roku obok kościoła postawiono drewnia­ ną dzwonnicę. Ściany kościoławy­ konane zostałyzbelek okonstruk­ cji zrębowej.Dachi ściany zewnę­ trzne pokryte są gontami. Wokół wschodniej i północnej ściany na ze­ wnątrz zadaszenia (soboty) wsparte nasłupach. Na szczycie dachu nad nawą główną ośmiobocznawieża z latarniąi banistym hełmem, zwień­

czonym chorągiewką i trójramien- nym papieskim krzyżem, wykona­ nym robotą kowalską.Przed nawą główną obudowany belkowanyhall wejściowy a nad nim chór muzycz-

SZKOŁA W PAWŁOWIE ZWYCIĘŻA

Zarząd Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyżaw Raciborzu w ramachobchodów trwającego od 3 do 10 maja TYGODNIAPCKzor­ ganizował konkurs nagazetkęścien­

podhasłem Pomagajmy potrze­

bującym. Bądźz nami ”. Do konkur­ su przystąpiły szkołypodstawowe i ponadpodstawowe z terenu miasta Raciborza i okolicznych gmin. Jury konkursowe wskładzie: Krystyna Obarymska, Mirosław Diaków i Ludmiła Wołańska pierwsze miejscew kategorii szkółpodstawo­

wych wraz z pucharem, przyznało placówcewPawłowie.

Szkolne KołoPCK grupuje dzie­

ci ze wszystkich klas. Gazetkę-lau- reatkęwykonałyuczennice klasy czwartejipiątej: Aleksandra Ka­

ny. Nazewnątrz hallu obraz Matki Boskiej CzęstochowskiejzXIX wie­

ku. W hallukamiennakropielnica z XVII wieku. W prezbiterium ołtarz główny w stylu późnobaroko- wym z początku XVIII wieku zmen­ są sarkofagową i tabernakulum.

Wołtarzubarokowy obrazChrystu­ saUkrzyżowanego(według trady­ cji znaleziony w źródełku). Z boku ołtarza bramki,nad którymi sąna­

rzędziaMękiPańskiej. (Arma Chri- sti). Za ołtarzem kilka bereł pozo­ stawionychprzez uzdrowionych jako wota orazw rokokowejramie mezzotinta wykonanaokoło 1752 roku przez JanaRiedingeraz Wie­

dnia, przedstawiającyadorację cu­

downego obrazu Matki Boskiej zRudRaciborskich zwidokiem ko­

ściołai klasztoru cystersów. Przed wejściem do zakrystii odzewnątrz zadaszenie wspartena dwóch słup­

kachz płaskorzeźbą OkaOpatrzno­

nia, Sandra Górny, Maria Strze- dułaiKatarzyna Kania pod runkiem Gabrieli Kubik. Opieku.. i Szkolnego koła PCKjestod szes­ nastulat Teresa Flak.

Bardzo dobrze spisalisiętakże uczniowieszkoływ konkursie pla­ stycznym „ Obrzędy i zwyczaje na­

szych okolic ” zorganizowanym przez Delegaturę Kuratorium Oświa­

ty wRaciborzu. Wgrupiedzieci klas I-III pierwsze miejsce zajęła Agnie­

szka Rostek (kl.I),a wśród dzieci z klas IV-VI trzeciemiejsce zajęła praca Marii Strzeduła (kl.IV). Na wystawie zaprezentowano również prace Tomasza Strzeduły (kl.I), Adriany Neuwerth (kl.III), Sandry Górny (kl.IV) i Anny Halfar (ki.VIII).

ści. W nawiegłównej dwaboczne, późnobarokowe ołtarze zpołęćTt XVIII wieku, poświęcone św. An­ niei Matce Boskiej Różańcowej, według źródła czeskiego, wybawi- cielki dusz czyśćcowych. Wtęczy belka z napisemmorawskimi nie­ mieckim o nadaniu odpustów. Nad belką rokokowy kartusz z łacińską inskrypcją odnoszącą się także do odpustów. W nawieXVIII wieczny, mosiężny kandelabr kryształowy.

Nawschódod kościoładwiemałe kapliczki - z przedłożeniem obrazu ołtarzowego Matki BoskiejTrzy­

kroć Przedziwnej, wykonanym przez Antoniego Fieglaoraz rzeź­ bę Chrystusa Frasobliwego, dzieła Piotra Kłoska.Podrugiej stronie szosykaplica w stylu neogotyckim, wybudowano nadźródłem w 1899 przez Józefa Seyfrieda (1865-1923) zwanegobudowniczym kościołów nad rzeką Opawą. c.d.n

(5)

ŚWIĘTO ZIEMI - dok. ze str.1

Posłuchaliśmy zwierzęcych plo­

teczek znad stawu. W głównej roli wystąpiła Maria Kolowca (żaba) i Beata Kretek (bocian).

Na zakończenie Dagmara Ko­

tula i Jadwiga Kowol podały nam zasady, których przestrze­

gać ma każdy „Zielony”, a sze­

ścioosobowa grupa z zielonymi pomponami brawurowo odtań­

czyła „ My chcemy grać w zielo­

ne Po części artystycznej od­

czytano wyniki konkursu pla­

stycznego oraz zbiórki butelek.

Po akademii młodzież zabra­

ła się do sprzątania, a dzieci po­

sadziły swoje drzewka klasowe.

Niektóre klasy wybrały się poza

^teren szkoły. Co tam znalazły '-^ zobaczyły, o tym w następnym

numerze.

Podobnie było w Szkole Pod­

stawowej w Samborowicach.

Zbiórkę opakowań szklannych i plastikowych zakończyło przedstawienie mówiące o za­

grożeniach środowiska natural­

nego różnorodnymi odpadami.

Przedstawienie miało uaktualnić problem i uświadomić uczniom rolę jaką mogą odegrać w tym zakresie w swoim środowisku.

Na terenie szkoły akcję prze­

prowadził i zorganizował Samo­

rząd Uczniowski. Butelki plasti­

kowe przeliczano na punkty w zależności od pojemności. Na-

^j^piast opakowania szklanne - 'nużono. Ogółem zebrano 1343 kg szkła i zaliczono 1892 punk­

ty za opakowania plastikowe.

Najwięcej plastikowych butelek zebrała klasa II, a szkła klasa V.

W akcji zbiórki butelek szklannych i plastikowych wzię­

ła udział cała Szkoła Podstawo­

wa w Krowiarkach. Wszyscy spi­

sali się na medal. Za przykładem dzieci ludzie ze wsi chętnie po­

magali w zbiórce, udostępniając im „składy butelek”. Uczniowie, przy okazji, spenetrowali wszy­

stkie rowy i zakamarki wokół wsi. W sumie zebrano ponad 12 tys. sztuk butelek i innych pla­

stików. Rozliczenie przeprowa­

dziła tylko starsza grupa wie­

kowa, a wyniki są następujące:

PIETROWICE WIELKIE

Klasa zdobyte punkty

liczba uczniów w klasie

ilość punktów przypadająca na 1 ucznia

miejsce

la 287 23 12,48 XV

Ib 562 23 24,43 XII

Ila 569 18 31,61 X

llb 182 16 11,37 XVI

lila 503 17 29,59 XI

lllb 281 16 17,56 XIV

IVa 394 19 20,74 XIII

IVb 598 18 33,22 IX

IVc 2391 18 132,83 IV

Va 6580 27 243,70 II

Vb 2564 28 91,57 VI

Vla 5370 ! 17 315,88

1

1

Vlb 2185 17 128,53 V

Vlla 0! 23 - i

Vllb 3509 25 i 140,36 III

Vllla 1658 23 73,26 VIII

Vlllb 2062 23 89,65 VII

SAMBOROWICE

Klasa plastik [w pkt] szkło [w kg]

1 200,0 113,5

II 571,0 194,0

III 198,0 274,0

IV 210,5 120,0

V 153,5 295,0

VI 153 241,5

VII 324 84,5

VIII 80 20,5

PAWŁÓW

Klasa

ilość worków z butelkami ilość butelek szklanych szklanymi z tworzywa

I 6 5 450

II 5 6 375

III 40 7 3000

IV 10 7 750

V 28 9 2100

VI 25 8 1875

VII 25 - 1875

VIII 3 2 225

I m. - klasa VIII -4650 pkt.;

MARCELA KOWOL

II m. - klasa VI -3930 pkt.;

PRZEWODNICZĄCĄ

Illm. - klasa VII - 2420 pkt.;

SAMORZĄDU

IV m. - klasa V - 1650 pkt.

UCZNIOWSKIEGO

Szkoła Podstawowa w Paw­

łowie w okresie akcji zbierania butelek szklanych i z tworzywa sztucznego zebrała: dwa konte­

nery opakowań szklanych oraz kontener tworzyw sztucznych.

opracowały Samorządy Uczniowskie poszczególnychszkół

Marcela jest uczennicą klasy VIIb Szkoły Podstawowej w Pietrowicach Wielkich. Ma szeroki wachlarz zainteresowań.

Bardzo lubi poezję. W racibor­

skich eliminacjach 45 Woje­

wódzkiego Konkursu Recytator­

skiego zajęła I miejsce i możli­

wość zaprezentowania swych umiejętności na szczeblu woje­

wódzkim w Katowicach. Tam otrzymała wyróżnienie. 1 czerw­

ca dzieci i młodzież pietrowickiej podstawówki powierzyły jej, zdecydowaną większością gło­

sów, funkcję przewodniczącej Samorządu Uczniowskiego.

Wraz z nią do samorządu weszli:

Agata Drzymała, Majka Bro­

da, Robert Lasak i Sylwia Pion­

tek.

Agata Drzymała

Majka Broda

Nowy samorząd i przewodniczą­

ca swoje obowiązki zaczną peł­

nić w dniu pożegnania ósmych klas.

Zapytana o plany Marcela odpowiedziała: „ Chciałabym przeprowadzić parę zmian. Do­

tyczą one przede wszystkim po­

rządku i zachowania, m.in. no­

szenia obuwia zmiennego, spę­

dzania przerw, uczestnictwa w dyskotekach. Mam nadzieję, o ile Pan Dyrektor pozwoli, ze czę­

ściej będą się odbywały dyskote­

ki. Chciałabym aby uczniowie traktowali szkołę nie jako zło ko­

nieczne ale jako drugi dom, do którego chętnie się przychodzi ”.

Ustępująca Przewodnicząca Agnieszka Garlak życzy Mar­

celi aby „ dbała o naszą szkołę ” i samych sukcesów.

My przyłączamy się do życzeń.

(6)

WYWIADY SYLWETKI WYWIAY SYLWETKI WYWIADY SYLWETKI WYWIADY SYLWETKI WYWIADY SYLWETKI WYWIADY

W ostatnich latachjednym z największych problemówdla rolnikówi Urzędu Gminyjest skomplikowana sytuacjawłasnościgruntówrolnych. Ma to swoje konsekwencjeformalno-prawne,odbijającesię ujemnie na wszystkich, którzy mają ztymzwiązek. Szczegółysprawy-jak doszło do takiegozamieszaniaoraz możliwe wyjście z sytuacji - przedstawia sekretarz gminy Andrzej Wawrzynek.

GRUNTOWE KŁOPOTY

- Skąd się wzięła sprawa kło­

potów z wymianą gruntów?

- W poprzednich latach spół­

dzielnie bardzo często wymienia­

ły grunty z rolnikami, którzy je przekazywali. Niestety takie działania praktycznie w ogóle nie były ewidencjonowane w Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Raciborzu - rolnicy nie ujaw­

niali tam dokonywanych wy­

mian. No i teraz wielu nie orien­

tuje się, gdzie ma swoje grunty.

Główny powód to powstanie, na tych wymienionych gruntach, kompleksów rolnych spółdziel­

ni. W czasie orki zaś - którą dzi­

siaj robi się dużo głębiej - zosta­

ły poprzesuwane kamienie zna­

czące. Powstała kiepska sytuacja.

Teraz rolnik, który dokonał wy­

miany, musiałby dostać grunt wydzielony gdzie indziej. Nie wiadomo często też, jaka po­

wierzchnia wchodzi w grę, bo to wszystko nie było ujawniane w dokumentach. To może mieć przykre konsekwencje na przy­

kład w czasie ustalania spraw spadkowych.

- Dochodzi do tego problem z określeniem klasy tych grun­

tów.

- Owszem, bo podatki płacimy według własności i klasy grun­

tu, ale tak jak to jest zapisane w księgach Biura Geodezji i Te­

renów Rolnych. Tam nie ma podstaw prawnych do ustalenia, że ktoś dokonał wymiany i dział­

Henryk LAZAR

PAWŁÓW, ul. Powstańców Śl. 30 tel./fax (036) 419 83 03 OKNA I DRZWI ZEWNĘTRZNE

w dowolnym kształcie i wymiarze

- z trzywarstwowo klejonego drewna -współczynnik k — 1,1 - 1,4 - podwójna uszczelka ■ 5 lat gwarancji

- zachodnie okucia

ka klasy III stała się przedmio­

tem zamiany na klasę IV. Tym­

czasem jest to ważna kwestia - ludzie myślą że pole to pole - nie uświadamiają sobie, że w grę wchodzi jeszcze klasyfikacja gruntów. My, jako Urząd Gmi­

ny, naliczamy należne podatki właśnie według niej, bo takie dane otrzymujemy z Biura Geo­

dezji. My liczymy wszystko pra­

widłowo, zgodnie z tą ewiden­

cją i księgami wieczystymi. Na­

tomiast jak ludzie załatwiają ta­

kie sprawy w tym zamieszaniu z gruntami, to już ich wyłącznie sprawa. Uprzedzam, że my nie możemy honorować „cichej wy­

miany” bo nie ma nic w papie­

rach potwierdzonego. Podejrze­

wam, że z powodu „cichych wy­

mian” sporo ludzi płaci nie za swoje grunty, albo niedopłaca, albo przepłaca.

- Jakie jest zatem wyjście z sytuacji?

- Scalenie gruntów. Kłopot w tym, że tego nie można robić z wniosku Urzędu Gminy - rol­

nicy sami muszą się na to zdecy­

dować i uregulować kwestie wła- snościowe. Z drugiej strony wiem, że to są strasznie konflik­

towe sprawy. W Pawłowie w la­

tach 8O-tych robiono scalania i cała sprawa otarła się o proku­

raturę. Ostatnio scalenie przepro­

wadzono w Żerdzinach i tam też jest spór. Zawsze ktoś przy oka­

zji będzie się czuł pokrzywdzo­

ny. Szalenie jest, szczerze mówiąc, problematyczne, ale jest to panaceum na kłopoty z ustaleniem własności gruntów, zwłaszcza przy obecnym roz­

drobnieniu areałów.

- Kończąc naszą rozmowę, zmieńmy temat. Podobno w tym roku znów ma nas nę­

kać plaga myszy?

- Jakieś pierwsze sygnały o tym już mieliśmy. Interwenio­

wał ośrodek informacyjny z Ra­

ciborza. My też wywiesiliśmy stosowne ogłoszenie. Jeżeli już, to siedliska myszy są możliwe głównie na polach obsianych rze­

pakiem. Powodem tego była ła­

godna w tym roku zima i nisza ekologiczna, jaką spowodowała powódź. Wiele zwierząt potopi­

ło się albo uciekło, stąd nie ma naturalnych wrogów myszy i mogą się szybko rozpleniać.

- A propos. Jaki wpływ bę­

dzie miała łagodna zima na nasze rolnictwo?

- Z uwagi na zeszłoroczną po­

wódź to lepiej, że była łagodna.

Rolnicy mogli naprawić szkody w budynkach. Dla samych plo­

nów to raczej zła sytuacja, łagod­

na zima może spowodować po­

jawienie się chorób grzybowych.

Szkodliwe są też skoki pogodo­

we. Ziemia jest dość namoknię- ta, przy byle deszczu powstają kałuże i cieki wodne.

- Dziękuję za rozmowę.

rozmawiał S. W.

CZAS

FESTYNÓW

- dokończenie

Organizatorami festynu z oka­

zji Dnia Matki w Pawłowie były szkoła podstawowa i szkolny Komitet Rodzicielski. Festyn rozpoczął się występem słow­

no-muzycznym dzieci pod kie­

runkiem Danuty Cymerman,

Adriany Adamiec i Małgorza­

ty Stępień.

Samorząd Szkolny wraz ze swoim opiekunem Gabrielą Ku­

bik przygotował dla najmłod­

szych dzieci występ teatrzyku lalek. Wiele emocji wzbudziły mecze rodzice kontra uczniowie w piłce nożnej i siatkówce. Były także zawody sportowe na we­

soło i wiele innych atrakcji. War­

to dodać, że w trakcie festynu miał miejsce kiermasz podręcz­

ników szkolnych. Ten dzień pe­

łen wrażeń zakończyła zabawa taneczna z udziałem zespołu SYSTEM „S”.

Na boisku LKS „Start” w Pie­

trowicach Wielki staraniem Za­

rządu Klubu przy współudziale Szkoły Podstawowej i KomiteT^

Rodzicielskiego zorganizowani' 31 maja festyn sportowy z oka­

zji Dnia Dziecka. Główną atrak­

cją festynu były mecze piłki noż­

nej w których zmierzyli się: na­

uczyciele z rodzicami oraz junio­

rzy i seniorzy LKS „Start” Pie­

trowice Wielkie z LZS Ruda Ko­

zielska. Czas oczekiwania mię­

dzy meczami urozmaicały klaso­

we biegi w workach, wyścigi na rowerach, bieg przełajowy. Nie obyło się oczywiście bez zuzki, koncertu orkiestry dętej, wojsko­

wej grochówki i loterii. Było tak­

że strzelanie z wiatrówki, ogni­

sko z pieczeniem kiełbasy, po­

kazy i przejażdżki pojazdami te­

renowymi udostępnionymi pr;^^- Straż Graniczną, a na zakończ^

nie zabawa, na której przygrywał zespół „Colt”.

W przyzamkowym parku w Krowiarkach odbył się 7 czerwca festyn zorganizowany przez miejscową szkołę i przed­

szkole.

W programie spotkania mia­

ły miejsce występy dzieci z przedszkola i szkoły, zabawy oraz konkursy, konkurencje spo­

rtowe, loteria. Do tańca przygry­

wał zespół „Musie Box”.

Imprezy te, w zgodnej opinii ich uczestników, pod każdym względem bardzo udane, doszły do skutku dzięki dużemu zaan­

gażowaniu wielu osób i pomocy sponsorów.

(7)

SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT

Kultura kibicowania

KULTURA KIBICOWANIA - zza lini widziane

Tak się dziwnie w naszym kraju porobiło, że na mecze ko­

pania skórzastej kuli „elity lig”, coraz mniejszą chętkę człowiek nabiera. Starczy pogapić się w telewizor na najświeższe wie­

ści i posłuchać, jak Szpakowski z cierpiętniczą miną raportuje o kolejnej, jakby to była już nor­

malka, bitwie na sztachety i ka­

myki, a potem popatrzeć na sfo­

ry bałwanów w kominiarkach hulających niczym ekipa nean­

dertalczyków, przypadkiem

■feniesiona w XX wiek przez iurę w czasoprzestrzeni. Nawet na najważniejszych igrzyskach czasów rzymskich publika are­

nę miała za świętość i broń Her­

kulesie, by tumultum czynić ktoś śmiał... Plebs godność swą miał i honor zawodników szanował.

Nie dziwota zatem, że kiedy podaje się liczbę łączną widzów na pojedynkach I czy nawet II ligi, liczenie 30 tysięcy głów pu­

sty śmiech wzbudza. Obeznani z Bundesliga Manschaft wiedzą, co go powoduje. Ostatnio na głu­

pim meczu pogodzonych z losem spadkowiczów naliczono ... 47 tysięcy wiernych.

Non comenents...

co to, u licha, każdy za­

pyta, ma wspólnego z naszym futbolem, najwyższej klasy A sięgającym? Ano tyle, że można na jego pojedynkach zobaczyć obrazki, które u mieszczucha, dajmy na to katowickiej aglome­

racji, przypadkiem zawieruszo­

nego, szok niesłychany by wzbu­

dziły. Otóż stoi sobie przy linii rząd widzów, których oczy zaj­

mują wydarzenia boiskowych zmagań, a w ręce każdego z nich tkwi butelczyna piwka ... Bierki na meczu?! Horrendum, pomy­

ślałby nasz mieszczuch, gdzie porządkowi, gdzie policja?! Mi­

jają minuty, złocista ambrozja znika w gardłach, emocje sięga­

ją zenitu, sędzia wydaje decyzje,

piłkarze się okładają po kościach, ale nikt z miłośników piwka nie tłucze butelki, nie łapie za kija i nie wrzeszczy „kupą mości pa­

nowie!” Choć mógłby, bo dru­

żyna mecz przegrywa. Jeno sę­

dzia, ten w czerni, za to obrywa po uszach wiązanki złości mu puszczone. Czasem słusznie, czasem nie...

Rozejrzałby się mieszczuch katowicki dookoła. I co widzim proszę wycieczki? Dzieciaki ga­

niają za którąś z bocznych piłek, panienki coś uwag parę rzucają, panowie dystyngowanie chcą wyglądać. Mija 90 minut.

Sport w szkole

Młodzi sportowcy reprezen­

tujący szkoły podstawowe Gmi­

ny Pietrowice Wielkie również i w tym mijającym roku szkol­

nym nie zawiedli oczekiwań uzy­

skując parę wartościowych osią­

gnięć.

Siatkarki ze Szkoły Podsta­

wowej w Krowiarkach w skła­

dzie: Dorota Fronczak, Kata­

rzyna Hupka, Monika Kuziel, Joanna Kuźnik, Magdalena Olbrich, Joanna Opyd, Agnie­

szka Opyt, Gabriela Oślizlok, Marcelina Wilczek pod opieką Mariana Kąsia, zajęły II miej­

sce w województwie przegrywa-

Czy warto stosować ogrzewanie elektryczne?

Ogrzewanie energią elektryczną to najbardziej wygodny i bezpieczny sposób ogrzewania pomieszczeń i coraz powszechniej stosowany.

Większość klientów uważa, że jest zbyt drogi. Opinia ta ugruntowała się kilkanaście lat temu i utrzymuje się do dnia dzisiejszego, a jak wiadomo technika posuwa się do przodu i np. gdy kiedyś samochody spalały 8-10 litrów/100 km, tak teraz zużycie 4-5 litrów/100 km nikogo nie dziwi nawet przy większej mocy silnika niż poprzednio.

W zakresie grzejnictwa również powstały bardzo energooszczędne urządzenia (piece akumulacyjne) i przy ich zastosowaniu koszty ogrzewania są porównywalne z ogrzewaniem węglem i miałem a dużo mniejsze od ogrzewania olejem opałowym. Ogrzewanie akumulacyj­

ne pobiera energię w taryfie nocnej (o połowę tańszej) co też decydująco wpływa na koszty. Dodatkowo zwalniamy w domu jedno pomie­

szczenie, które spełniało rolę kotłowni.

W jakich przypadkach opłaca się wprowadzić ogrzewanie elektryczne?

Tanie ogrzewanie elektryczne uzyskamy tylko przy zastosowaniu piecy akumulacyjnych. Piece te są samodzielnymi urządzeniami i najczęściej każde pomieszczenie wymaga odrębnego pieca. Z tego względu polecamy ogrzewanie elektryczne w nowych budynkach oraz w budynkach, w których zmieniana jest instalacja grzewcza.

Jak dobierać piece akumulacyjne aby nagrzały pomieszczenie?

Dużą zaletą ogrzewania akumulacyjnego jest możliwość rozłożenia inwestycji na etapy co pozwala na lepsze dobranie mocy pieca do pomieszczenia. Np. gdy w dużym pomieszczeniu jest zbyt zimno to piec instalujemy w mniejszym pomieszczeniu, a do większego kupujemy piec o większej mocy. Nowoczesne piece akumulacyjne umożliwiają nastawienie żądanej temperatury w poszczególnych godzinach co poprawia nasze samopoczucie (gdyż nigdy nie jest za ciepło), a także pozwala oszczędzać energię. Np. na czas pobytu w pracy możemy ustawić niższą temperaturę niż na okres przebywania w domu. Potrafimy również ustawić różne temperatury zależnie od pomieszczenia, np.

w sypialni może być chłodniej niż w kuchni, itp.

Dodatkowe informacje można uzyskać w Rejonie Energetycznym w Raciborzu w pokoju nr 1.

Wygrali, remis czy przegrali, wszystko jedno, towarzystwo w dom rusza. No, co niektórzy wymykają się wtenczas spod ku­

rateli małżonek, by gotówkę przed nimi ukrytą cudem, zamie­

nić na kolejne „z pianką”, a w gronie tak zwanych znawców futbolu skomentować taktykę, skład swej ekipy, pogadać z gra­

czami, co właśnie przyszli, świe­

żo umorusani, z czupryną roz- mierzwioną, zrugać kierownika drużyny, bo coś pochrzanił jak zwykle z ustawieniem...

Oto sportowa niedziela w Pie­

trowicach, Samborowicach, Cy-

jąc w finale 2:0 z rówieśniczka­

mi ze Szkoły Podstawowej w Krzyżanowicach.

W wojewódzkim finale gier i zabaw bardzo dobrze, zajmu­

jąc II miejsce, spisała się dru­

żyna reprezentująca klasy III a i b Szkoły Podstawowej w Pie­

trowicach Wielkich. Szkołę pod opieką Beaty Kiełtyki i Boże­

ny Łąckiej reprezentowały: Do­

rota Herud, Sabina Sowa, Sa­

bina Czorny, Joanna Piecha, Edyta Kordula, Damian Weso­

ły, Marek Pawlasek, Mateusz Pawlasek, Rafał Chmielą, Pa­

weł Piskorowski.

Zawodniczki Joanna Opyd i Agnieszka Opyt ze Szkoły Podstawowej w Krowiarkach, wywalczyły drużynowy awans

przanowie, Makowie, Pawłowie czy Krowiarkach. Sztachetą w łeb, panie z Katowic, pan nie dostaniesz, piwa się do woli na- żłopiesz, mecz w spokoju obej­

rzysz i poniedziałku doczekasz w błogim nastroju w rodzinnych pieleszach. A jak wieczorem znów w „sportowej niedzieli”

usłyszysz, że zadymka była nie­

zgorsza na którymś z meczów ekstraklasy, to se pomyślisz, iż chyba na Marsa cię porwali, inny światek pokazać ... A najlepsze, że będziesz miał fajne wspo­

mnienia ... Tylko nie wiem czy w Katowicach ktoś ci uwierzy.

w wojewódzkim w tenisie stoło­

wym rozegranym w Jastrzębiu Zdroju zajmując tam V miejsce.

Ich rówieśnicy Daniel Sobolew­

ski i Sebastian Leks pod opie­

ką Mirosława Jaskota ze Szko­

ły Podstawowej w Pietrowicach Wielkich, zajęli w silnie obsadzo­

nym turnieju wojewódzkiej gru­

py finałowej, miejsce II.

W młodszej grupie wieko­

wej, reprezentującej również te­

nis stołowy, Żaneta Gruszka z Pawłowa (opiekun W. Za­

lewski) i Dominika Kowacz z Krowiarek (opiekun M. Kąś) oraz Artur Schmidt z Pawło­

wa (opiekun W. Zalewski) i Da­

mian Sylwester z Pietrowic Wielkich (opiekun M. Jaskot), zakwalifikowali się do finału.

(8)

ul. Polna 2a, Racibórz, tel. (036) 415 18 08 poniedziałek-piątek 9.00-17.00,

sobota 9.00-13.00

szeroki wybór stolarki drzwiowej

zewnętrznej i wewnętrznej

panele podłogowe

- możliwość wyboru różnych wzorów, - łatwy i szybki montaż,

- odporne na zanieczyszczenia,

- niewrażliwe na temperaturę i zabrudzenia, - odporne na ścieranie.

36,50 zł./m2

Składane schody na strych:

- funkcjonalne i bezpieczne wejście, - po zamknięciu zupełnie niewidoczne.

270 zl

Cytaty

Powiązane dokumenty

nym oraz ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach Rada Gminy Pietrowice Wielkie po zasięgnięciu opinii Państwowego Terenowego

Nawet starania gminy nie znajdują odzewu - temu jednak trudno się dziwić - co jest po ­ chodną sytuacji w rolnictwie.. Czy nie czas wreszcie, by sa ­ memu coś

O pierwszej wzmiance o istnieniu szkoły podstawowej w Pietrowicach Wielkich dowiadujemy się z protokołu wizy ­ tacyjnego z 1596 roku, w którym czytamy: „Szkoła ma ogród,

Festyn rozpoczął się około godz. 14.00 po ­ kazem dziewczęcych drużyn pożar ­ niczych: druhny z Samborowie i Pietrowic uwijały się

A tym, co oprócz domu mają dużo budynków gospodarczych, podatek znacznie się zwiększył.. Prawdopodobnie

Z kart historii dowiadujemy się, że już w 1913 roku hodowcy gołębi pocztowych ziemi raciborskiej, jak i Gminy Pietrowice Wielkie, zaj­.. mowali się hodowlą

A wieczorem odbył się tradycyjny już capstrzyk strażacki: przemarsz z pochodniami ulicami Pietrowic.. W niedzielę rano

Skoro już powołano doku- enty sporządzone przez Za- ąd Gminy Pietrowice Wiel- e, nasuwa się pytanie, kie- y w Pietrowicach Wielkich jjawily się polskie władze Jministracyjne.