AMANDÓW CYPRZANÓW GRÓDCZANKI KORNICE KROWIARKI LEKARTÓW MAKÓW PAWŁÓW PIETROWICE WIELKIE SAMBOROWICE ŻERDZINY
GAZETA LOK AL NA GMINY PIETROWICE WIELKIE
ŚWIĘTO ZIEMI
Pełne worki butelek przed szkołą w Pietrowicach
W szkołach Gminy Pietrowi
ce Wielkie, tradycyjnie w kwiet
niu obchodzone jest, podobnie jak w całym kraju, „Święto Ziemi”.
!^Obpgoroczne obchody tego śW^ta trwały w Szkole Podsta
wowej w Pietrowicach Wielkich przez tydzień. Nowością była, trwająca dwa dni, zbiórka plasti
ku i szkła. Zaangażowanie dzie
ci i młodzieży było ogromne.
Chyba nikt z nauczycieli nie przypuszczał, że akcja przynie
sie takie efekty. Tylko klasa VIIa nie przyłączyła się do akcji. Zbie
raliśmy głównie butelki i za każ
dą przyniesioną otrzymywaliśmy punkt. Łącznie zebraliśmy oko
ło 30 tys. sztuk butelek wypeł
niając nimi dwie przyczepy trak
tora. Stłuczką szklanną załado
waliśmy cztery kontenery. Głów
ną motywacją tego przedsięwzię
cia była wizja pieniędzy na wy
cieczkę dla najlepszych klas.
Bardziej gorliwi zbieracze, po opróżnieniu własnych piwnic, pukali do drzwi sąsiadów pro
sząc o szkło i plastik. Dokładnie plądrowano również okoliczne rowy krzaki. Nie omijano też dzi
kich wysypisk śmieci. Zagląda
no nawet do kontenerów ze śmie
ciami. Zebrane surowce odebra
li pracownicy Urzędu Gminy i przewieźli je do Raciborza, gdzie zostaną przetworzone.
Uważamy, że akcja była uda
na i przyniosła widoczne efekty.
Chyba nikt z nas nie przypu
szczał, że w Pietrowicach moż
na zebrać takie ilości szkła i pla
stiku. Najważniejsze, że te prak
tycznie nie ulegające rozpadowi surowce, nie trafiły na nasze wy
sypisko i nie zalegają w okolicz
nych rowach, a przy okazji każ
dy wyczyścił swoją piwnicę i podwórko.
Obchody Święta Ziemi za
kończyła w piątek uroczysta aka
demia przygotowana przez kla
sy piąte. Wysłuchaliśmy wykła
du Damiana Gruda z klasy Vb na temat bezmyślności lu
dzi wypalających wiosną trawy.
dokończenie na str. 5
Kościół św. Krzyża był miejscem uroczystości Diecezjalnych Dni Modlitw dla Rolników.
MSZA ŚWIĘTA ZA ROLNIKÓW
1 czerwca odprawiono tam koncelebrowaną Mszę św., której przewodniczył ks. bp. Jan Bagiński. Wygłosił on również homilię. W kazaniu podkreślił ciężką i odpowiedzialną pracę wszystkich rolników w coraz tru
dniejszych warunkach. Dzięk
czynne Te Deum i biskupie bło
gosławieństwo zakończyło Mszę św.
GOŚCIE Z OFSTEIN W PAWŁOWIE
Z wizytą do Pawłowa przy
był chór z zaprzyjaźnionego Ofstein. W trakcie czterodnio
wego pobytu (11-14 czerwca) goście mieli okazję uczestniczyć w obchodach Bożego Ciała,
CZAS FESTYNÓW
Koniec maja i początek czerwca obfituje zwyczajowo w festyny organizowane przez placówki oświatowe. Celem ich jest dostarczenie
OGŁOSZENIE
Wzwiązku z możliwością otrzymania urządzeń do osuszania budyn ków zalanych przezpowódźw lipcu'97 URZĄD GMINY będzie przyj
mował zgłoszenia chętnych, którzy zechcą osuszyć swoje mieszkania.
WARUNKIOSUSZANIA:
* Budynek musi miećizolację poziomą ipionową,
* Budynek byłzalany w lipcu 1997r.,
* Kosztyzużycia energii elektrycznej pokrywazainteresowany.
Rozpoczęcie akcjibędziemożliwepo otrzymaniu z Urzędu Woje wódzkiego osuszaczy, co ma nastąpićnie wcześniej niż w lipcu br.
WÓJT GMINY
Święto Ziemi str.1
Czas festynów str.1
Policja informuje str.3 W naszej parafii str.3 Poznajemy naszą gminę str.4 Gruntowe kłopoty str.6
Sport str.7
Na uroczystość przybyło po
nad 1500 osób z dekanatów na
szego rejonu: kietrzariskiego, branickiego, raciborskiego, pie- trowickiego i tworkowskiego.
zwiedzić zamek i stadninę koni w Mosznej, bazylikę i klasztor na Górze św. Anny, gdzie miał miejsce wspólny śpiew oraz zwiedzić Rudy i wziąść udział w koncercie „Trojaka”. Oczy
wiście nie zabrakło również spo
tkań z mieszkańcami Pawłowa i wspólnej zabawy tanecznej.
rozrywki, stworzenie okazji do wspólnej zabawy, integracja spo
łeczeństwa oraz uzyskanie kon
kretnych, wymiernych efektów finansowych. Dowodem zapo
trzebowania na ten typ rozrywki jest zawsze bardzo duża frekwen
cja. ________________
dokończenie na str. 6
WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GNIINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCIGMINNE WIEŚCIGMINNE WIEŚCI GMINNE
POLICJA
INFORMUJE 997
* W nocy z 1 na 2 kwietnia zo
stali zatrzymani na gorącym uczynku trzej sprawcy włamania do magazynu paszowego RSP-U w Komicy. Sprawcy wy
nieśli na zewnątrz dwadzieścia worków paszy. Ci sami sprawcy dokonali wcześniej dwóch wła
mań do obiektów pry watnych na terenie Pietrowic Wielkich.
* W kwietniu ujawniono spraw
ców dewastacji obiektów w re
jonie kościoła św. Krzyża.
Sprawcy zniszczyli tam dwie gaśnice przeciwpożarowe. War
tość zniszczeń jest nieznaczna, ale w wyniku zagrożenia poża
rowego skutki mogłyby się oka
zać nieobliczalne. Sprawa zosta
ła skierowana do Sądu Rejono
wego.
* W RSP w Amandowie miała miejsce kradzież środków ochro
ny roślin o wartości 860 złotych.
* W wyniku zasadzki zatrzyma
no na gorącym uczynku spraw
cę włamań do dwóch samocho
dów zaparkowanych przed dys
koteką w nocy 23/24 maja br.
W wyniku włamania sprawca zabrał odtwarzacze i dwie kurt
ki. Prosi się poszkodowanego, właściciela fiata 126p o kontakt z KP w Pietrowicach celem odbioru odtwarzacza.
* W Pietrowicach Wielkich mia
ła miejsce kradzież, na szkodę osoby prywatnej, biżuterii o war
tości 2500 złotych. Dochodzenie w toku.
* W trakcie prac polowych śmierć poniósł mieszkaniec Paw
łowa.
* Mieszkańcy Pietrowic Wiel
kich coraz częściej skarżą się na uczestników dyskotek, którzy za
kłócają ciszę nocną oraz niszczą prywatne mienie.
UWAGA
Urząd Gminy w Pietrowicach Wielkichw związku z interwencjami mieszkańców nakazuje trzymanie psów
nauwięzi z powodu częstych przypadków pogryzień.
Wobec mieszkańców nie stosujących się do powyższe
gozostaną wyciągnięte sankcje karne.
Wójt Gminy (-) inż. Antoni Wawrzynek
„W NASZEJ PARAFII”
Co dwa dwa tygodnie, od Świąt Wielkiejnocy, ukazuje się w Pawłowie gazetka „W naszej Parafii” redagowana przez księ
dza proboszcza Zygmunta Hupkę. Na czterech, bardzo ła
dnie zredagowanych stronicach, czytelnik znajdzie to wszystko co dotyczy życia religijnego pa
rafii, a więc porządek nabo
żeństw, krótkie przemyślenia ewangeliczne, przeznaczenie kolekt, sylwetkę świętego, a tak
że wieści ze wsi. Ta nowość bar
dzo szybko się przyjęła i zyska
ła sobie stałe grono czytelników o czym świadczy bardzo szyb
ko rozchodzący się, liczący po
nad sto egzemplarzy, nakład ga
zetki.
Gratulujemy pomysłu.
TWORCZOSC NASZYCH DZIECI
Wyszła wiosna na łąki, w ogrody Widać ją wszędzie
gdzie okiem sięgnąć W kolorowej sukni, z wiankiem na głowie, stąpa leciutko i budzi mrowie Swą magiczną różdżką ożywia wszystko.
Jak na rozkaz podnoszą głowy - śnieżyczka, fiołek, bratek pąsowy.
W górze skowronek, przyjaciel wiosny, rozpoczął z rana koncert radosny.
Oznajmia śpiochom, że pora wstać Cała przyroda zaczyna grać.
Ewa Gubała kl. VIII /MAKÓW/
75 LAT OSP SAMBOROWICE
Sobota 27 czerwca
14.00 -18.00 - koncert czeskiej orkiestry 18.00 - zabawa taneczna
Niedziela 28 czerwca
13.00 - gminne zawody strażackie /kawa, kołocz, bufet, zuska, gry/
18.00 - zabawa taneczna
Cała impreza pod dużym namiotem SERDECZNIE ZAPRASZAMY
KOŃ SZLACHETNY W NASZEJ GMINIE
Pierwszą hodowlą koni szla
chetnych w naszej Gminie była stadnina pana Józefa Pietrzyka w Krowiarkach. Istnieje ona po dzień dzisiejszy. Są tam hodowa
ne konie rasy małopolskiej i szlachetnej półkrwi (Sp). Pan Pietrzyk specjalizuje się w takim dobieraniu maści koni, aby po
wstała maść tarantowata - bardzo unikalna i maść izabelowata.
Podnosi przy tym jakość hodow
laną i rodowodową, co jest za
daniem bardzo trudnym i ko
sztownym. Na dzień dzisiejszy stadnina ta liczy 17 koni, w tym dwa ogiery: tarantowaty i izabe- lowaty posiadające licencje.
Największym hodowcą koni w naszej Gminie jest Diter Sta
niek z Komicy. lego stadnina li
czy 39 koni. Jest to stadnina koni szlachetnych ukierunkowana na sport wyczynowy. Stadnina jest jedną z najlepszych stadnin w województwie katowickim.
Urządzenie stajni, praca przy ko
niach, treningi i praca hodowla
na jest na wysokim poziomie.
Pan Staniek współpracuje z hodowcami w Niemczech i Au
strii. Współpraca ta polega na wypożyczaniu ogierów rozpło
dowych i zakupywaniu zaźrebio- nych dobrymi ogierami klaczy- matek. Pan Staniek corocznie organizuje na terenie swojej sta
dniny bieg myśliwski, tzw. „po
goń za lisem”. Oprócz tego, wspólnie z żoną i dziećmi, na przełomie maja i czerwca orga
nizują w Cyprzanowie na placu szkolnym festyn konny.
Na terenie Gminy są hodo- wa-ne prawie wszystkie rasy koni szlachetnych. Są rasy ro
dzime, takie jak konie małopoU skie, wielkopolskie i śląskie, fl hodowane także rasy hanower
skie i westwalskie oraz angloa
raby. Jest także arystokracja koń
ska - pełna krew angielska i czy
sta krew arabska, której to przed
stawicielka jest hodowana w Ma- kowie. Konie te są hodowane przez mniejszych hodowców hobbystów. Są to R. Wider, J. Kitel i H. Zachwey z Pietro
wic, M. Krzemień, J. Wawrzy
nek i F. Zebrała z Makowa.
J. Modlą z Cyprzanowa i pan Mainusz z Pawłowa. Większość hodowców jest członkami Okrę
gowego Związku Hodowców Koni w Katowicach, z którym współpracuje nasz Urząd Gmf ny. Oprócz tego są hodowane^M nie zimnokrwiste używane dla potrzeb rolnictwa. Są także ko
niki polskie hodowane przez J. Kapłanka w Makowie i kuce szetlandzkie hodowane w Kro
wiarkach przez pana Rochow- skiego.
Pisząc o koniach należy napi
sać także o księdzu L. Dziechu.
Mimo, że nie jest hodowcą, jest wielkim miłośnikiem koni. Po
przez organizowanie corocznych procesji konnych przyczynia się do utrzymania tradycji hodowa
nia koni. Ze względu na tę tra
dycję wielu jeszcze hoduje ko
nie w tak zmechanizowanej Gminie jak nasza.
Józef Wawrzynek, Joanna Stojer
WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE WIEŚCI GMINNE
WARTO SOBIE PRZYPOMNIEĆ
Miesiąc maj poświęcony jest między innymi dwom męczen
nikom, którzy nas witają przy głównym wejściu kościoła para
fialnego w Pietrowicach Wiel
kich. W XIX wieku umieszczo
no na filarach posągi - po lewej stronie Jana Nepomucena i po prawej św. Floriana.
Św. Jan Nepomucen umarł w 1393 roku śmiercią męczeń
ską w Pradze. Był doktorem te
ologii, wybitnym kapłanem, świetnym mówcą, wielkim przy
jacielem ubogich i pocieszycie
lem ludzi stroskanych. Osobisty spowiednik królowej Joanny,
^Heugięty obrońca tajemnicy spo
wiedzi, za co był skazany przez króla Wacława IV na katorgi, a następnie na śmierć przez rzu
cenie z kamieniem u szyi z mo
stu do rzeki Wełtawy. Jego ciało nie poszło na dno, ale zabłysło tak silnie, że tysiące ludzi biegło nad rzekę by zobaczyć co się tak świeci. Po trzystu latach kie
dy otworzono jego grób, język był jak żywy. Na naszym tere
nie można spotkać jego posąg
Strażacy!Bądźmy gotowi dziś aby móc jutro spieszyć zpomocą innym.
Zabrzmiałysygnały. Druhowie! Ludzie wołają: Ratunku!Pali się! Syczy ogień groźnie. Motopompy grają, na pewnochłopcy jego pokonają. Gdy do domu wrócą- od swej najmilszej dziubka dostaną.
Kilka wspomnień z okazji obchodów gj^iia Strażaka i Dni Ochrony Przeciwpożarowej
Śmieszne to ale prawdziwe
Pewnego dniapod koniec lat trzydziestych, w godzinach połu dniowych, we wsi Kornica rozległ się głos - gore! gore! Słychać głos trąbki alarmowej oznajmującej, że palisię dom mieszkalny Pana Teo dora Ring.Przybywają mieszkań cy, awkrótce potem przyjeżdża OSP z Pietrowic Wielkich. Dwóch stra
żaków: Jan Mludeki Józef Smu da wdzierająsiędo mieszkania. Pana Teodora zastają wkuchni przy sto
le.Trzymaon na kolanach garnek a wręce łyżkę. Strażacy wołają: Teo
dorze wychodźcie bo zgorejecie!
Teodornic.I znów wołali:zgoreje
cie! Wtedy odpowiedział: Ach dej- cie mi jeszcze pokójta zupawychli- pać. Sytuacjawymagała przymuso
przy wodach, jakby ludność po
wierzyła mu stróżowanie nad zdrojami życia, jak i obronę przed nieszczęściem jakie woda może wyrządzić.
św. Florian, ten wielki rzym
ski rycerz umarł śmiercią mę
czeńską w 304 roku. W czasach okrutnych prześladowań chrze
ścijan stanął w ich obronie wraz z czterdziestu swoimi żołnie
rzami. Został pojmany i spro
wadzony do miejscowości Lorch koło Wiednia. Przechodził cięż
kie katorgi, gdyż nie zgadzał się wraz z żołnierzami oddać czci bożkom. Po katuszach został zrzucony z mostu do rzeki Enns.
Fale nie pozwoliły jednak pójść- muna dno i unosiły jego ciało na powierzchni, a później osadzi
ły na mieliźnie. Nad ciałem jego czuwał wielki orzeł zasłaniając go skrzydłami. Ludzie wybrali go na stróża przeciw pożarom i burzom. Został patronem stra
ży pożarnej i czci się go do dnia dzisiejszego.
Franciszek Sitek
wego wyprowadzenia.
Jeszcze nie mieli sprzętu, ale mieli wielkiegoducha walki i chęć niesienia pomocy
Rok1931. Późną wiosną wjed ną niedzielę wewsi Kornica odby
wałsięwielki festyn sportowy. Na glesłychać: gore! gore! Unosi się czarny dym z posesji Pana Augu
styna Sitka. Już trąbka alarmowa wzywa napomoc. Zjeżdżają siestra
żacy z sikawkamiręcznymi z oko lic. Przyjeżdża także OSP Żerdziny.
Ich sprzęt tobeczkowóz i wiadra.In nego nie mieli. Niemieli sprzętu,ale mieli duchawalki i wielką chęćnie sienia pomocy w nieszczęściu. Za to ich wszyscy podziwiali. W tamtych latach wartobyło być pierwszymdo
ABSOLWENCI
SZKÓL PODSTAWOWYCH GMINY PIETROWICE WIELKIE
W ROKU SZKOLNYM 1997/98
Szkoła Podstawowa w PietrowicachWielkich
KLASA VIIIa
Agnieszka Błachut, Piotr Bronie- wicz, Monika Diirschlag,Agnieszka Garlak, Arkadiusz Górszczyk, Ka tarzynaHarmata, Krystian Herud, ElwiraJanik, AgataKorzonek, Da wid Kretek, Ilona Małyska,Damian Marcinek, Robert Pawlasek, Damian Pientka, Krystyna Pientka,Damian Robenek, Klaudia Stiebler, Rafał Stompor,Bernard Sylwester, An drzej Wąchała,Marcin Wycisk, Ad rian Zuber,
KLASA VIIIb
Alicja Augustyńska, Sylwia Bolik, Maciej Czyż, RobertFraniczek, Edyta Gamcarczyk, Łukasz Jawor, Marcin Jęczmienny, Grzegorz Ku
lig,AgnieszkaKurcoń,KamilKu- zar, Agnieszka Lasak, Sylwia Ma- zacz,Edyta Meissner, Marcin Mi
kołajczyk, Rafał Muszal, Ilona Paw
lak,Beata Pientka, Klaudia Piskała, Grzegorz Rusnarczyk, PiotrRzytki, Natalia Stępowska, Tomasz Zuber,
MATERIAŁY BUDOWLANE
PAPA TERMOZGRZEWALNA, CEMENT, WAPNO
Pietrowice Wielkie, ul. Wyzwolenia 27 (przy warsztacie "SERWIS OPON")
gaszenia gdyżjako nagrodęotrzy mywałosięod wójta beczkę piwa.
I takteż było
Był rok 1935.1 znowu w godzi
nach południowychsłychać głosy:
gore! gore! Trąbka wzywa na po moc sąsiednie straże. Palisię dom mieszkalny Pana Józefa Gieron w Komicy. Ktowewsi- śpieszy na miejscewypadku. Za nim przybyła
Szkoła Podstawowa w Krowiarkach
Anna Czekała , Maria Czekała, Da mian Holeczek,Krystian Kapinos, Anna Koch, PiotrKowacz, Tomasz Kowacz, Monika Kuziel, Artur Lu- kasiewicz, Magdalena Olbrych,Jo
anna Opyd, Agnieszka Opyt,Daniel Paskuda, Bernard Sojka, Marcelina Wilczek, Damian Wolny, Adam Zgaźlik,PrzemysławZieliński.
Szkoła Podstawowa w Pawłowie
Klaudiusz Dokupił, Stanisław Gor- czowski, Ewa Gubała, Anna Halfar, GrzegorzJurkowski, ArturKasper, Monika Krzemień, Ryszard Kuro- czik,StefanLabud, Remigiusz Mlu dek, AnnaMusioł,ElżbietaPawlik, TomaszPientka, RobertSchmidt, Roman Szemer.
Szkoła Podstawowa wSamborowicach
MałgorzataGalda, Paweł Jeremiasz, Lucyna Kiełkowska, Dawid Kotala, Kinga Krzyżok, Adam Megger, Krystian Sławik, Piotr Sła- wik,NorbertŚwierczek.
straż , ludzie tworzą z wiadrami łańcuch.
I tu pamiętam jak podawano wiadra z ręki do ręki, a mójwujek Antoni Krettek polewał płonący dach z pewnegopodwyższenia.
Wiadro do dziśdnia jest czynnym sprzętem gaśniczym, którym zgaszo nojuż wiele pożarów w zarodku.
FRANCISZEK SITEK
HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA HISTORIA
Gmina Pietrowice Wielkie(powierzchnia 67km2,ludnośćokoło 7,5tys.)- położonajest uwylotu Bramy Morawskiej. W jej skład wchodzijedenaście sołectw.Obszargminy zamknięty jestod południa granicąz gminą Krzano
wice, zewschodu sąsiaduje z miastem Racibórz,od północyz gminą Ru
dnik, od zachodu z gminami Kietrz iBaborów. Gmina ma charakterrolni
czy. Uprawia siętu pszenicę, burakicukrowe i kukurydzę. Największym zakładem pracy jestSpółdzielnia Krawiecka „Jedność”, zatrudniająca po
nad300osób.
POZNAJEMY NASZĄ GMINĘ
PIETROWICE WIELKIE -siedziba władz gminnych. Wieś wzmiankowana w1373 roku.Przez ponad trzysta lat (1557-1877) wieś należałado rodu Gaszyńskich.
Przez wieśna odsiecz Wiednia prze chodziły wojska króla JanaIII So
bieskiego, a onsamnocował w tu
tejszym zamku. W późniejszym okresie zamek zbudowanywXVI wiekuzostał przebudowany na szko łę. Obecniemieścisię w nim Urząd Gminy. W Pietrowicach Wielkich urodził sięPaweł Schebesta (1887-
1967)światowej sławy etnolog, wy bitny znawca Pigmejów.
ZABYTKI
- Kościół św. Wita, Modesta i Krescencji - udokumentowana historycznie, pierwszawzmiankasu gerującaistnienie kościoła, pocho dzi z1585 roku i odnosi siędo pro boszczaSimona. Wartość źródłową, a tym samym historyczną,potwier
dzającą istnienie kościoła i parafii ma wzmianka ze stycznia 1717roku, pochodząca z istniejącej księgi ko ścioła. Jest niemalpewne, że pierw
szy pietrowicki kościół był budow lą drewnianą. Pierwsza świątynia murowana była niewątpliwiemiej scem obronnym. Świadczy o tym ist niejący do dnia dzisiejszegofrag
ment murówz obronnymi strzelni cami koło południowej części ko
ścioła. Najprawdopodobniej murten powstał w XVI wieku. Obecnieist
niejąca, po przeróbkach, bryła ko
ścioła pochodzi zróżnych okresów.
Najstarsza jest nawa główna, w sty
lupóźnogotyckim, w którejzacho wały się trzyprzęsła zXVI wieku.
Pierwotniekościół niemiał wieży, ajedynie drewnianą dzwonnicę, w której były dwa dzwony datowa ne na 1678 rok.Dopiero w 1822 roku dobudowano wieżę.Wtrakcie kolejnej rozbudowy „odpiłowano”
prezbiterium od nawy głównej i do
budowano nawę poprzeczną(tran- sep). Wtrakcieprzebudowy okaza ło się,że więźba dachowa wieży ko ścioła wymaga wymiany.Przyoka
zji postanowiono podwyższyć mu rowanączęśćwieżyo 140 cm, aby uzyskaćlepsze proporcje budowli.
Uroczystej konsekracji kościoła
dokonano 22 grudnia 1935 roku.
W kościele warto zwrócić uwagęna obrazy barokowei o tradycjachba
rokowych,m.in. św. Jana Nepomu cena i św.Mikołajaoraz rzeźby: św.
Jana Chrzcicielautrzymaną w stylu barokowym,pochodzącą z pierw
szejpołowy wieku XVIII i baroko- wo-ludową Chrystusa Zmartwychw stałego oraz żeliwną płytę nagrobną ks. Mateusza Janotty - miejscowe go proboszcza.
- Zagrody typu frankońskiego - zabudowania w skład których wchodządwa budynki mieszkalne usytuowaneszczytowo, z których mniejszy zwany jest „wyłomkiem”. Pomiędzy domami znajdujesię bra ma wjazdowa na dziedziniec.
Wprzedłużeniachdomów mieszczą siębudynki gospodarcze (stajnia, obora, chlewnia). Dziedzinieczamy ka stodoła.
- Figura św. Jana Nepomuce
na (ul.Wyzwolenia)- późnobaro- kowawzniesiona w XVIII wieku.
- Kościół św.Krzyża
Przy końcu wsi, jadąc drogą nr 416 w kierunku Kietrza skręcamy w lewo doGródczanek. Za wsią, w polu, pomiędzy Pietrowicami Wielkimi a Gródczankamiznajduje się kościół odpustowy św. Krzyża.
Zbudowany został w 1667 roku.
Niespełnastolat później, w 1743 roku, świątynia została przebudo wana. Kolejna przebudowa połączo
na z kapitalnym remontem miała miejsce w 1966 roku. Wówczasupo rządkowano bryłę kościoła, zlikwi
dowano wielezałamań dachui nada no mu obecny kształt. W1971 roku obok kościoła postawiono drewnia ną dzwonnicę. Ściany kościoławy konane zostałyzbelek okonstruk cji zrębowej.Dachi ściany zewnę trzne pokryte są gontami. Wokół wschodniej i północnej ściany na ze wnątrz zadaszenia (soboty) wsparte nasłupach. Na szczycie dachu nad nawą główną ośmiobocznawieża z latarniąi banistym hełmem, zwień
czonym chorągiewką i trójramien- nym papieskim krzyżem, wykona nym robotą kowalską.Przed nawą główną obudowany belkowanyhall wejściowy a nad nim chór muzycz-
SZKOŁA W PAWŁOWIE ZWYCIĘŻA
Zarząd Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyżaw Raciborzu w ramachobchodów trwającego od 3 do 10 maja TYGODNIAPCKzor ganizował konkurs nagazetkęścien
ną podhasłem„ Pomagajmy potrze
bującym. Bądźz nami ”. Do konkur su przystąpiły szkołypodstawowe i ponadpodstawowe z terenu miasta Raciborza i okolicznych gmin. Jury konkursowe wskładzie: Krystyna Obarymska, Mirosław Diaków i Ludmiła Wołańska pierwsze miejscew kategorii szkółpodstawo
wych wraz z pucharem, przyznało placówcewPawłowie.
Szkolne KołoPCK grupuje dzie
ci ze wszystkich klas. Gazetkę-lau- reatkęwykonałyuczennice klasy czwartejipiątej: Aleksandra Ka
ny. Nazewnątrz hallu obraz Matki Boskiej CzęstochowskiejzXIX wie
ku. W hallukamiennakropielnica z XVII wieku. W prezbiterium ołtarz główny w stylu późnobaroko- wym z początku XVIII wieku zmen są sarkofagową i tabernakulum.
Wołtarzubarokowy obrazChrystu saUkrzyżowanego(według trady cji znaleziony w źródełku). Z boku ołtarza bramki,nad którymi sąna
rzędziaMękiPańskiej. (Arma Chri- sti). Za ołtarzem kilka bereł pozo stawionychprzez uzdrowionych jako wota orazw rokokowejramie mezzotinta wykonanaokoło 1752 roku przez JanaRiedingeraz Wie
dnia, przedstawiającyadorację cu
downego obrazu Matki Boskiej zRudRaciborskich zwidokiem ko
ściołai klasztoru cystersów. Przed wejściem do zakrystii odzewnątrz zadaszenie wspartena dwóch słup
kachz płaskorzeźbą OkaOpatrzno
nia, Sandra Górny, Maria Strze- dułaiKatarzyna Kania pod runkiem Gabrieli Kubik. Opieku.. i kąSzkolnego koła PCKjestod szes nastulat Teresa Flak.
Bardzo dobrze spisalisiętakże uczniowieszkoływ konkursie pla stycznym „ Obrzędy i zwyczaje na
szych okolic ” zorganizowanym przez Delegaturę Kuratorium Oświa
ty wRaciborzu. Wgrupiedzieci klas I-III pierwsze miejsce zajęła Agnie
szka Rostek (kl.I),a wśród dzieci z klas IV-VI trzeciemiejsce zajęła praca Marii Strzeduła (kl.IV). Na wystawie zaprezentowano również prace Tomasza Strzeduły (kl.I), Adriany Neuwerth (kl.III), Sandry Górny (kl.IV) i Anny Halfar (ki.VIII).
ści. W nawiegłównej dwaboczne, późnobarokowe ołtarze zpołęćTt XVIII wieku, poświęcone św. An niei Matce Boskiej Różańcowej, według źródła czeskiego, wybawi- cielki dusz czyśćcowych. Wtęczy belka z napisemmorawskimi nie mieckim o nadaniu odpustów. Nad belką rokokowy kartusz z łacińską inskrypcją odnoszącą się także do odpustów. W nawieXVIII wieczny, mosiężny kandelabr kryształowy.
Nawschódod kościoładwiemałe kapliczki - z przedłożeniem obrazu ołtarzowego Matki BoskiejTrzy
kroć Przedziwnej, wykonanym przez Antoniego Fieglaoraz rzeź bę Chrystusa Frasobliwego, dzieła Piotra Kłoska.Podrugiej stronie szosykaplica w stylu neogotyckim, wybudowano nadźródłem w 1899 przez Józefa Seyfrieda (1865-1923) zwanegobudowniczym kościołów nad rzeką Opawą. c.d.n
ŚWIĘTO ZIEMI - dok. ze str.1
Posłuchaliśmy zwierzęcych plo
teczek znad stawu. W głównej roli wystąpiła Maria Kolowca (żaba) i Beata Kretek (bocian).
Na zakończenie Dagmara Ko
tula i Jadwiga Kowol podały nam zasady, których przestrze
gać ma każdy „Zielony”, a sze
ścioosobowa grupa z zielonymi pomponami brawurowo odtań
czyła „ My chcemy grać w zielo
ne Po części artystycznej od
czytano wyniki konkursu pla
stycznego oraz zbiórki butelek.
Po akademii młodzież zabra
ła się do sprzątania, a dzieci po
sadziły swoje drzewka klasowe.
Niektóre klasy wybrały się poza
^teren szkoły. Co tam znalazły '-^ zobaczyły, o tym w następnym
numerze.
Podobnie było w Szkole Pod
stawowej w Samborowicach.
Zbiórkę opakowań szklannych i plastikowych zakończyło przedstawienie mówiące o za
grożeniach środowiska natural
nego różnorodnymi odpadami.
Przedstawienie miało uaktualnić problem i uświadomić uczniom rolę jaką mogą odegrać w tym zakresie w swoim środowisku.
Na terenie szkoły akcję prze
prowadził i zorganizował Samo
rząd Uczniowski. Butelki plasti
kowe przeliczano na punkty w zależności od pojemności. Na-
^j^piast opakowania szklanne - 'nużono. Ogółem zebrano 1343 kg szkła i zaliczono 1892 punk
ty za opakowania plastikowe.
Najwięcej plastikowych butelek zebrała klasa II, a szkła klasa V.
W akcji zbiórki butelek szklannych i plastikowych wzię
ła udział cała Szkoła Podstawo
wa w Krowiarkach. Wszyscy spi
sali się na medal. Za przykładem dzieci ludzie ze wsi chętnie po
magali w zbiórce, udostępniając im „składy butelek”. Uczniowie, przy okazji, spenetrowali wszy
stkie rowy i zakamarki wokół wsi. W sumie zebrano ponad 12 tys. sztuk butelek i innych pla
stików. Rozliczenie przeprowa
dziła tylko starsza grupa wie
kowa, a wyniki są następujące:
PIETROWICE WIELKIE
Klasa zdobyte punkty
liczba uczniów w klasie
ilość punktów przypadająca na 1 ucznia
miejsce
la 287 23 12,48 XV
Ib 562 23 24,43 XII
Ila 569 18 31,61 X
llb 182 16 11,37 XVI
lila 503 17 29,59 XI
lllb 281 16 17,56 XIV
IVa 394 19 20,74 XIII
IVb 598 18 33,22 IX
IVc 2391 18 132,83 IV
Va 6580 27 243,70 II
Vb 2564 28 91,57 VI
Vla 5370 ! 17 315,88
1
1Vlb 2185 17 128,53 V
Vlla 0! 23 - i
Vllb 3509 25 i 140,36 III
Vllla 1658 23 73,26 VIII
Vlllb 2062 23 89,65 VII
SAMBOROWICE
Klasa plastik [w pkt] szkło [w kg]
1 200,0 113,5
II 571,0 194,0
III 198,0 274,0
IV 210,5 120,0
V 153,5 295,0
VI 153 241,5
VII 324 84,5
VIII 80 20,5
PAWŁÓW
Klasa
ilość worków z butelkami ilość butelek szklanych szklanymi z tworzywa
I 6 5 450
II 5 6 375
III 40 7 3000
IV 10 7 750
V 28 9 2100
VI 25 8 1875
VII 25 - 1875
VIII 3 2 225
I m. - klasa VIII -4650 pkt.;
MARCELA KOWOL
II m. - klasa VI -3930 pkt.;
PRZEWODNICZĄCĄ
Illm. - klasa VII - 2420 pkt.;
SAMORZĄDU
IV m. - klasa V - 1650 pkt.
UCZNIOWSKIEGO
Szkoła Podstawowa w Paw
łowie w okresie akcji zbierania butelek szklanych i z tworzywa sztucznego zebrała: dwa konte
nery opakowań szklanych oraz kontener tworzyw sztucznych.
opracowały Samorządy Uczniowskie poszczególnychszkół
Marcela jest uczennicą klasy VIIb Szkoły Podstawowej w Pietrowicach Wielkich. Ma szeroki wachlarz zainteresowań.
Bardzo lubi poezję. W racibor
skich eliminacjach 45 Woje
wódzkiego Konkursu Recytator
skiego zajęła I miejsce i możli
wość zaprezentowania swych umiejętności na szczeblu woje
wódzkim w Katowicach. Tam otrzymała wyróżnienie. 1 czerw
ca dzieci i młodzież pietrowickiej podstawówki powierzyły jej, zdecydowaną większością gło
sów, funkcję przewodniczącej Samorządu Uczniowskiego.
Wraz z nią do samorządu weszli:
Agata Drzymała, Majka Bro
da, Robert Lasak i Sylwia Pion
tek.
Agata Drzymała
Majka Broda
Nowy samorząd i przewodniczą
ca swoje obowiązki zaczną peł
nić w dniu pożegnania ósmych klas.
Zapytana o plany Marcela odpowiedziała: „ Chciałabym przeprowadzić parę zmian. Do
tyczą one przede wszystkim po
rządku i zachowania, m.in. no
szenia obuwia zmiennego, spę
dzania przerw, uczestnictwa w dyskotekach. Mam nadzieję, o ile Pan Dyrektor pozwoli, ze czę
ściej będą się odbywały dyskote
ki. Chciałabym aby uczniowie traktowali szkołę nie jako zło ko
nieczne ale jako drugi dom, do którego chętnie się przychodzi ”.
Ustępująca Przewodnicząca Agnieszka Garlak życzy Mar
celi aby „ dbała o naszą szkołę ” i samych sukcesów.
My przyłączamy się do życzeń.
WYWIADY SYLWETKI WYWIAY SYLWETKI WYWIADY SYLWETKI WYWIADY SYLWETKI WYWIADY SYLWETKI WYWIADY
W ostatnich latachjednym z największych problemówdla rolnikówi Urzędu Gminyjest skomplikowana sytuacjawłasnościgruntówrolnych. Ma to swoje konsekwencjeformalno-prawne,odbijającesię ujemnie na wszystkich, którzy mają ztymzwiązek. Szczegółysprawy-jak doszło do takiegozamieszaniaoraz możliwe wyjście z sytuacji - przedstawia sekretarz gminy Andrzej Wawrzynek.
GRUNTOWE KŁOPOTY
- Skąd się wzięła sprawa kło
potów z wymianą gruntów?
- W poprzednich latach spół
dzielnie bardzo często wymienia
ły grunty z rolnikami, którzy je przekazywali. Niestety takie działania praktycznie w ogóle nie były ewidencjonowane w Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Raciborzu - rolnicy nie ujaw
niali tam dokonywanych wy
mian. No i teraz wielu nie orien
tuje się, gdzie ma swoje grunty.
Główny powód to powstanie, na tych wymienionych gruntach, kompleksów rolnych spółdziel
ni. W czasie orki zaś - którą dzi
siaj robi się dużo głębiej - zosta
ły poprzesuwane kamienie zna
czące. Powstała kiepska sytuacja.
Teraz rolnik, który dokonał wy
miany, musiałby dostać grunt wydzielony gdzie indziej. Nie wiadomo często też, jaka po
wierzchnia wchodzi w grę, bo to wszystko nie było ujawniane w dokumentach. To może mieć przykre konsekwencje na przy
kład w czasie ustalania spraw spadkowych.
- Dochodzi do tego problem z określeniem klasy tych grun
tów.
- Owszem, bo podatki płacimy według własności i klasy grun
tu, ale tak jak to jest zapisane w księgach Biura Geodezji i Te
renów Rolnych. Tam nie ma podstaw prawnych do ustalenia, że ktoś dokonał wymiany i dział
Henryk LAZAR
PAWŁÓW, ul. Powstańców Śl. 30 tel./fax (036) 419 83 03 OKNA I DRZWI ZEWNĘTRZNE
w dowolnym kształcie i wymiarze
- z trzywarstwowo klejonego drewna -współczynnik k — 1,1 - 1,4 - podwójna uszczelka ■ 5 lat gwarancji
- zachodnie okucia
ka klasy III stała się przedmio
tem zamiany na klasę IV. Tym
czasem jest to ważna kwestia - ludzie myślą że pole to pole - nie uświadamiają sobie, że w grę wchodzi jeszcze klasyfikacja gruntów. My, jako Urząd Gmi
ny, naliczamy należne podatki właśnie według niej, bo takie dane otrzymujemy z Biura Geo
dezji. My liczymy wszystko pra
widłowo, zgodnie z tą ewiden
cją i księgami wieczystymi. Na
tomiast jak ludzie załatwiają ta
kie sprawy w tym zamieszaniu z gruntami, to już ich wyłącznie sprawa. Uprzedzam, że my nie możemy honorować „cichej wy
miany” bo nie ma nic w papie
rach potwierdzonego. Podejrze
wam, że z powodu „cichych wy
mian” sporo ludzi płaci nie za swoje grunty, albo niedopłaca, albo przepłaca.
- Jakie jest zatem wyjście z sytuacji?
- Scalenie gruntów. Kłopot w tym, że tego nie można robić z wniosku Urzędu Gminy - rol
nicy sami muszą się na to zdecy
dować i uregulować kwestie wła- snościowe. Z drugiej strony wiem, że to są strasznie konflik
towe sprawy. W Pawłowie w la
tach 8O-tych robiono scalania i cała sprawa otarła się o proku
raturę. Ostatnio scalenie przepro
wadzono w Żerdzinach i tam też jest spór. Zawsze ktoś przy oka
zji będzie się czuł pokrzywdzo
ny. Szalenie jest, szczerze mówiąc, problematyczne, ale jest to panaceum na kłopoty z ustaleniem własności gruntów, zwłaszcza przy obecnym roz
drobnieniu areałów.
- Kończąc naszą rozmowę, zmieńmy temat. Podobno w tym roku znów ma nas nę
kać plaga myszy?
- Jakieś pierwsze sygnały o tym już mieliśmy. Interwenio
wał ośrodek informacyjny z Ra
ciborza. My też wywiesiliśmy stosowne ogłoszenie. Jeżeli już, to siedliska myszy są możliwe głównie na polach obsianych rze
pakiem. Powodem tego była ła
godna w tym roku zima i nisza ekologiczna, jaką spowodowała powódź. Wiele zwierząt potopi
ło się albo uciekło, stąd nie ma naturalnych wrogów myszy i mogą się szybko rozpleniać.
- A propos. Jaki wpływ bę
dzie miała łagodna zima na nasze rolnictwo?
- Z uwagi na zeszłoroczną po
wódź to lepiej, że była łagodna.
Rolnicy mogli naprawić szkody w budynkach. Dla samych plo
nów to raczej zła sytuacja, łagod
na zima może spowodować po
jawienie się chorób grzybowych.
Szkodliwe są też skoki pogodo
we. Ziemia jest dość namoknię- ta, przy byle deszczu powstają kałuże i cieki wodne.
- Dziękuję za rozmowę.
rozmawiał S. W.
CZAS
FESTYNÓW
- dokończenie
Organizatorami festynu z oka
zji Dnia Matki w Pawłowie były szkoła podstawowa i szkolny Komitet Rodzicielski. Festyn rozpoczął się występem słow
no-muzycznym dzieci pod kie
runkiem Danuty Cymerman,
Adriany Adamiec i Małgorza
ty Stępień.
Samorząd Szkolny wraz ze swoim opiekunem Gabrielą Ku
bik przygotował dla najmłod
szych dzieci występ teatrzyku lalek. Wiele emocji wzbudziły mecze rodzice kontra uczniowie w piłce nożnej i siatkówce. Były także zawody sportowe na we
soło i wiele innych atrakcji. War
to dodać, że w trakcie festynu miał miejsce kiermasz podręcz
ników szkolnych. Ten dzień pe
łen wrażeń zakończyła zabawa taneczna z udziałem zespołu SYSTEM „S”.
Na boisku LKS „Start” w Pie
trowicach Wielki staraniem Za
rządu Klubu przy współudziale Szkoły Podstawowej i KomiteT^
Rodzicielskiego zorganizowani' 31 maja festyn sportowy z oka
zji Dnia Dziecka. Główną atrak
cją festynu były mecze piłki noż
nej w których zmierzyli się: na
uczyciele z rodzicami oraz junio
rzy i seniorzy LKS „Start” Pie
trowice Wielkie z LZS Ruda Ko
zielska. Czas oczekiwania mię
dzy meczami urozmaicały klaso
we biegi w workach, wyścigi na rowerach, bieg przełajowy. Nie obyło się oczywiście bez zuzki, koncertu orkiestry dętej, wojsko
wej grochówki i loterii. Było tak
że strzelanie z wiatrówki, ogni
sko z pieczeniem kiełbasy, po
kazy i przejażdżki pojazdami te
renowymi udostępnionymi pr;^^- Straż Graniczną, a na zakończ^
nie zabawa, na której przygrywał zespół „Colt”.
W przyzamkowym parku w Krowiarkach odbył się 7 czerwca festyn zorganizowany przez miejscową szkołę i przed
szkole.
W programie spotkania mia
ły miejsce występy dzieci z przedszkola i szkoły, zabawy oraz konkursy, konkurencje spo
rtowe, loteria. Do tańca przygry
wał zespół „Musie Box”.
Imprezy te, w zgodnej opinii ich uczestników, pod każdym względem bardzo udane, doszły do skutku dzięki dużemu zaan
gażowaniu wielu osób i pomocy sponsorów.
SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT SPORT
Kultura kibicowania
KULTURA KIBICOWANIA - zza lini widziane
Tak się dziwnie w naszym kraju porobiło, że na mecze ko
pania skórzastej kuli „elity lig”, coraz mniejszą chętkę człowiek nabiera. Starczy pogapić się w telewizor na najświeższe wie
ści i posłuchać, jak Szpakowski z cierpiętniczą miną raportuje o kolejnej, jakby to była już nor
malka, bitwie na sztachety i ka
myki, a potem popatrzeć na sfo
ry bałwanów w kominiarkach hulających niczym ekipa nean
dertalczyków, przypadkiem
■feniesiona w XX wiek przez iurę w czasoprzestrzeni. Nawet na najważniejszych igrzyskach czasów rzymskich publika are
nę miała za świętość i broń Her
kulesie, by tumultum czynić ktoś śmiał... Plebs godność swą miał i honor zawodników szanował.
Nie dziwota zatem, że kiedy podaje się liczbę łączną widzów na pojedynkach I czy nawet II ligi, liczenie 30 tysięcy głów pu
sty śmiech wzbudza. Obeznani z Bundesliga Manschaft wiedzą, co go powoduje. Ostatnio na głu
pim meczu pogodzonych z losem spadkowiczów naliczono ... 47 tysięcy wiernych.
Non comenents...
co to, u licha, każdy za
pyta, ma wspólnego z naszym futbolem, najwyższej klasy A sięgającym? Ano tyle, że można na jego pojedynkach zobaczyć obrazki, które u mieszczucha, dajmy na to katowickiej aglome
racji, przypadkiem zawieruszo
nego, szok niesłychany by wzbu
dziły. Otóż stoi sobie przy linii rząd widzów, których oczy zaj
mują wydarzenia boiskowych zmagań, a w ręce każdego z nich tkwi butelczyna piwka ... Bierki na meczu?! Horrendum, pomy
ślałby nasz mieszczuch, gdzie porządkowi, gdzie policja?! Mi
jają minuty, złocista ambrozja znika w gardłach, emocje sięga
ją zenitu, sędzia wydaje decyzje,
piłkarze się okładają po kościach, ale nikt z miłośników piwka nie tłucze butelki, nie łapie za kija i nie wrzeszczy „kupą mości pa
nowie!” Choć mógłby, bo dru
żyna mecz przegrywa. Jeno sę
dzia, ten w czerni, za to obrywa po uszach wiązanki złości mu puszczone. Czasem słusznie, czasem nie...
Rozejrzałby się mieszczuch katowicki dookoła. I co widzim proszę wycieczki? Dzieciaki ga
niają za którąś z bocznych piłek, panienki coś uwag parę rzucają, panowie dystyngowanie chcą wyglądać. Mija 90 minut.
Sport w szkole
Młodzi sportowcy reprezen
tujący szkoły podstawowe Gmi
ny Pietrowice Wielkie również i w tym mijającym roku szkol
nym nie zawiedli oczekiwań uzy
skując parę wartościowych osią
gnięć.
Siatkarki ze Szkoły Podsta
wowej w Krowiarkach w skła
dzie: Dorota Fronczak, Kata
rzyna Hupka, Monika Kuziel, Joanna Kuźnik, Magdalena Olbrich, Joanna Opyd, Agnie
szka Opyt, Gabriela Oślizlok, Marcelina Wilczek pod opieką Mariana Kąsia, zajęły II miej
sce w województwie przegrywa-
Czy warto stosować ogrzewanie elektryczne?
Ogrzewanie energią elektryczną to najbardziej wygodny i bezpieczny sposób ogrzewania pomieszczeń i coraz powszechniej stosowany.
Większość klientów uważa, że jest zbyt drogi. Opinia ta ugruntowała się kilkanaście lat temu i utrzymuje się do dnia dzisiejszego, a jak wiadomo technika posuwa się do przodu i np. gdy kiedyś samochody spalały 8-10 litrów/100 km, tak teraz zużycie 4-5 litrów/100 km nikogo nie dziwi nawet przy większej mocy silnika niż poprzednio.
W zakresie grzejnictwa również powstały bardzo energooszczędne urządzenia (piece akumulacyjne) i przy ich zastosowaniu koszty ogrzewania są porównywalne z ogrzewaniem węglem i miałem a dużo mniejsze od ogrzewania olejem opałowym. Ogrzewanie akumulacyj
ne pobiera energię w taryfie nocnej (o połowę tańszej) co też decydująco wpływa na koszty. Dodatkowo zwalniamy w domu jedno pomie
szczenie, które spełniało rolę kotłowni.
W jakich przypadkach opłaca się wprowadzić ogrzewanie elektryczne?
Tanie ogrzewanie elektryczne uzyskamy tylko przy zastosowaniu piecy akumulacyjnych. Piece te są samodzielnymi urządzeniami i najczęściej każde pomieszczenie wymaga odrębnego pieca. Z tego względu polecamy ogrzewanie elektryczne w nowych budynkach oraz w budynkach, w których zmieniana jest instalacja grzewcza.
Jak dobierać piece akumulacyjne aby nagrzały pomieszczenie?
Dużą zaletą ogrzewania akumulacyjnego jest możliwość rozłożenia inwestycji na etapy co pozwala na lepsze dobranie mocy pieca do pomieszczenia. Np. gdy w dużym pomieszczeniu jest zbyt zimno to piec instalujemy w mniejszym pomieszczeniu, a do większego kupujemy piec o większej mocy. Nowoczesne piece akumulacyjne umożliwiają nastawienie żądanej temperatury w poszczególnych godzinach co poprawia nasze samopoczucie (gdyż nigdy nie jest za ciepło), a także pozwala oszczędzać energię. Np. na czas pobytu w pracy możemy ustawić niższą temperaturę niż na okres przebywania w domu. Potrafimy również ustawić różne temperatury zależnie od pomieszczenia, np.
w sypialni może być chłodniej niż w kuchni, itp.
Dodatkowe informacje można uzyskać w Rejonie Energetycznym w Raciborzu w pokoju nr 1.
Wygrali, remis czy przegrali, wszystko jedno, towarzystwo w dom rusza. No, co niektórzy wymykają się wtenczas spod ku
rateli małżonek, by gotówkę przed nimi ukrytą cudem, zamie
nić na kolejne „z pianką”, a w gronie tak zwanych znawców futbolu skomentować taktykę, skład swej ekipy, pogadać z gra
czami, co właśnie przyszli, świe
żo umorusani, z czupryną roz- mierzwioną, zrugać kierownika drużyny, bo coś pochrzanił jak zwykle z ustawieniem...
Oto sportowa niedziela w Pie
trowicach, Samborowicach, Cy-
jąc w finale 2:0 z rówieśniczka
mi ze Szkoły Podstawowej w Krzyżanowicach.
W wojewódzkim finale gier i zabaw bardzo dobrze, zajmu
jąc II miejsce, spisała się dru
żyna reprezentująca klasy III a i b Szkoły Podstawowej w Pie
trowicach Wielkich. Szkołę pod opieką Beaty Kiełtyki i Boże
ny Łąckiej reprezentowały: Do
rota Herud, Sabina Sowa, Sa
bina Czorny, Joanna Piecha, Edyta Kordula, Damian Weso
ły, Marek Pawlasek, Mateusz Pawlasek, Rafał Chmielą, Pa
weł Piskorowski.
Zawodniczki Joanna Opyd i Agnieszka Opyt ze Szkoły Podstawowej w Krowiarkach, wywalczyły drużynowy awans
przanowie, Makowie, Pawłowie czy Krowiarkach. Sztachetą w łeb, panie z Katowic, pan nie dostaniesz, piwa się do woli na- żłopiesz, mecz w spokoju obej
rzysz i poniedziałku doczekasz w błogim nastroju w rodzinnych pieleszach. A jak wieczorem znów w „sportowej niedzieli”
usłyszysz, że zadymka była nie
zgorsza na którymś z meczów ekstraklasy, to se pomyślisz, iż chyba na Marsa cię porwali, inny światek pokazać ... A najlepsze, że będziesz miał fajne wspo
mnienia ... Tylko nie wiem czy w Katowicach ktoś ci uwierzy.
w wojewódzkim w tenisie stoło
wym rozegranym w Jastrzębiu Zdroju zajmując tam V miejsce.
Ich rówieśnicy Daniel Sobolew
ski i Sebastian Leks pod opie
ką Mirosława Jaskota ze Szko
ły Podstawowej w Pietrowicach Wielkich, zajęli w silnie obsadzo
nym turnieju wojewódzkiej gru
py finałowej, miejsce II.
W młodszej grupie wieko
wej, reprezentującej również te
nis stołowy, Żaneta Gruszka z Pawłowa (opiekun W. Za
lewski) i Dominika Kowacz z Krowiarek (opiekun M. Kąś) oraz Artur Schmidt z Pawło
wa (opiekun W. Zalewski) i Da
mian Sylwester z Pietrowic Wielkich (opiekun M. Jaskot), zakwalifikowali się do finału.
ul. Polna 2a, Racibórz, tel. (036) 415 18 08 poniedziałek-piątek 9.00-17.00,
sobota 9.00-13.00
szeroki wybór stolarki drzwiowej
zewnętrznej i wewnętrznej
panele podłogowe
- możliwość wyboru różnych wzorów, - łatwy i szybki montaż,
- odporne na zanieczyszczenia,
- niewrażliwe na temperaturę i zabrudzenia, - odporne na ścieranie.
36,50 zł./m2
Składane schody na strych:
- funkcjonalne i bezpieczne wejście, - po zamknięciu zupełnie niewidoczne.