• Nie Znaleziono Wyników

Nauka w szkole powszechnej - Tomasz Blatt - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nauka w szkole powszechnej - Tomasz Blatt - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

TOMASZ BLATT

ur. 1927; Izbica

Miejsce i czas wydarzeń Izbica, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Izbica, dwudziestolecie międzywojenne, relacje polsko- żydowskie, szkoła, nauka, koledzy

Nauka w szkole powszechnej

[W szkole uczyli się] Żydzi i chrześcijanie. Czasami były wypadki, że jakiś chłopak zawołał: „Gonimy Żydów!”, no to gonili nas, a jak złapali, to szturchnęli raz, dwa, a takich więcej drastycznych [sytuacji] nie było. Pamiętam raz mnie gonił chłopak, który dopiero zaczął się uczyć w naszej szkole, złapał mnie i szturchnął w bok: „Ty Żydzie, parchu, i tak dalej...”, ale przyleciał taki drugi chłopak, Janek Gut i mówi: „Tego nie rusz – jego ojciec był legionistą i jego nie wolno ruszać.”. Wielu [ze szkolnych] niby kolegów goniło nas na ulicach, potem, jak Niemcy przyszli. Nauczycielka języka hebrajskiego, religii – to była Żydówka. W szkole siedzieliśmy bez czapek. Pamiętam tylko, że lekcje zaczynało się modlitwą, [wtedy] żydowscy chłopcy siedzieli. Pierwszy raz [jak byłem] w szkole i jak wszyscy wstali, to i ja wstałem, potem kolega mi mówi:

„Czemuś ty wstał? To nie była nasza modlitwa.”.

Data i miejsce nagrania 2004-11-09, Lublin

Rozmawiał/a Emil Majuk

Transkrypcja Marta Kubiszyn

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ten cheder był cały dzień, ale wróciliśmy na obiad [do domu] i po obiedzie wróciliśmy uczyć się.. To było do szkoły, a potem to szkoła

Słowa kluczowe Nałęczów, szkoła, studia, praca, nakaz pracy, szkoła przemysłu drzewnego, gimnazjum, liceum pani Arciszowej, punkty za pochodzenie, praca w szkole,

Pod koniec mojej trzeciej klasy, czy w czwartej klasie, była przeprowadzka do nowego budynku przy obecnej ulicy Muzycznej, która wtedy jeszcze nazywała się Plażowa.. Z tym, że to

Próbowałem dalej, ojciec wziął korepetytora, uczyłem się, zdałem do piątej klasy, ale nie przyjęli mnie, bo nie ma miejsc, [w końcu].

Często, jak [uczeń] nie miał odrobionej lekcji albo źle się uczył, to nauczyciel mówił, że jak się tak będzie dalej uczył, to pójdzie do PGR-u albo do budowlanki..

I tak się uparłam, że nie było rady, tylko posłać mnie do szkoły powszechnej, ogólnej, polskiej.. I poszłam wtedy do szkoły, pierwszego dnia, i moja siostra, która już

W czasach, kiedy uczęszczałem do szkoły podstawowej [w Zemborzycach], a więc to były lata 1963-1971, kierownikiem szkoły był Seweryn Filip, który zajmował mieszkanie z

Wydaje mi się, że każdy człowiek musi znaleźć swoje miejsce na ziemi.. Ale nie może powiedzieć, że to jest [jego]