• Nie Znaleziono Wyników

Rozważmy teraz pokrótce, w związku z życiem narodu, drugi zasadniczy warunek wszelkiego zbiorowego życia psychicznego, polegający na tem, że jednostki mogą się ze sobą swobodnie i szybko porozumiewać. Jest to, oczywiście, konieczne dla powstania narodowej duszy i narodowego charakteru. Nowoczesny, państwowo zorganizowany naród, stał się możliwy i wyrósł do znaczenia panującego typu

politycznego organizmu jedynie dzięki ogromnemu rozwo­ jowi środków porozumiewania się, a w szczególności prasy, kolei żelaznych i telegrafu. Tak oswoiliśmy się z tym ty­ pem, że jesteśmy skłonni utożsamiać naród i państwo i uwa­ żać wielki państwowo zorganizowany naród za normalny typ państwa i narodu, zapominając o tem, że jego powsta­ nie stało się możliwe dopiero w czasach nowożytnych.

W świecie starożytnym dominującym typem politycznego organizmu było państwo-miasto; Platonowi i Arystotelesowi wszelki inny typ politycznej organizacji wydawał się niepo-- żądany, jeżeli nie zgoła niemożliwy. Uważali oni bowiem, że zasadniczemi cechami prawdziwego państwa jest zbio­ rowe roztrząsanie wspólnych spraw i zbiorowa wola. Ary­ stoteles, próbując wyobrazić sobie wielkie miasto, robi uwagę, że „jednak miasto o tak wielkim obwodzie obej­ mowałoby w sobie raczej naród, aniżeli państwo, podobnie jak Babilon". Angielski tłumacz posługuje się tutaj wyrazem „naród" nie w nowoczesnem znaczeniu, ale bardziej w zna­ czeniu „ludu" jako skupienia ludności o wspólnem pocho­ dzeniu, niezorganizowanego jednak w naród. Jako granicę wielkości politycznego organizmu, zdolnego do zbiorowego życia psychicznego, uważano taką ilość obywateli, która nie uniemożliwiałaby ich ścisłego współżycia, tak, ażeby wszyscy, zgromadziwszy się na jednym placu, mogli ustnie roztrząsać wszelkie sprawy publiczne.

Wielkie imperja starożytności nie były narodami; brakło im zbiorowego życia psychicznego. O cesarstwie rzymskiem nie można powiedzieć, żeby zespoliło w jeden naród podległe mu ludy, choć w ciągu długich i świetnych swych dzie­ jów zdołało u wszystkich niemal rozbudzić pewne poczu­ cie dumy z należenia do cesarstwa i uczucie przywiązania do niego. Nie mogło zaś tego dokonać dlatego, że mimo wspaniałego systemu dróg i poczt, porozumiewanie się między poszczególnemi częściami cesarstwa było zbyt utrud­ nione i zbyt powolne na to, ażeby mogło umożliwić wza­

jemne oddziaływania, niezbędne dla zbiorowego życia. Jak we wszystkich starożytnych imperjach, tak i w Rzymie, poszczególne części wiązała w całość jedynie scentralizo­ wana despotyczna organizacja władzy; o kolektywnej roz­ wadze i woli nie mogło być m ow y1).

W ciągu całej historji widoczna jest pewna korelacja pomiędzy wielkością organizmów politycznych z jednej strony, a stopniem rozwoju środków porozumiewania się z drugiej. W naszych czasach środki te są tak wysoko roz­ winięte, że najrozleglejsze przestrzenie lądu i morza nie stanowią już obecnie nieprzekraczalnych granic dla roz­ miarów narodów. Naturalna tendencja do rozrastania się wielkich państw kosztem małych, przez pochłanianie ich, zyskuje, zdaje się, na sile. Nie wydaje się nieprawdopo­ dobieństwem, że cała niemal ludność świata zostanie nie­ zadługo podzielona pomiędzy pięć ogromnych państw: rosyjskie lub słowiańskie, centralno-europejskie, brytyjskie, amerykańskie i żółte lub wschodnio-azjatyckie. Swoboda i łatwość porozumiewania się pomiędzy krajami Europy jest obecnie z pewnością wystarczająca do tego, ażeby mogły one utworzyć jeden naród, o ileby tylko nie prze­ szkadzały temu inne warunki, takie jak odrębności typu rasowego i historycznych uczuć.

Aczkolwiek więc mównica, mówca i zgromadzenia są i w obecnych czasach jeszcze ważnemi sposobami oddzia­ ływania, to jednak powstanie wielkich nowoczesnych na­ rodów umożliwiły przedewszystkiem: telegraf, telegraf bez drutu, prasa i lokomotywa, gdyż one to ułatwiły rozpo­ wszechnianie się wiadomości, objawianie na wielką skalę zbiorowego uczucia i opinji oraz swobodne przenoszenie się ludzi z miejsca na m iejsce8).

’) Patrz S. Dill, The Roman Empire from Nero to Augustus, Lon­ don, 1905.

2) Od czasu, jak to pisałem, rozwinął się, dzięki wynalezieniu i szyb­ kiemu udoskonaleniu silników spalinowych, nowy rodzaj szybkiej

loko-238 Psychika narodowa i charakter narodu.

Bez tej swobody komunikacji różne części narodu nie mogą dokładnie poznać się wzajemnie i idea całości w umysłach jednostek musi być bardzo zaczątkowa; każda część całości nie wie o wielu innych częściach i dlatego nie może się wytworzyć żywa świadomość wspólnego celu i wspólnego dobra. Jeszcze ważniejsze wszakże jest to, że wtedy nie może być również tego potężnego wpływu całości na każdą jednostkę, wchodzącą w skład narodu, co należy do istoty zbiorowego życia psychicznego. Z wymienionych środków wzajemnego oddziaływania najważniejszym jest prasa, chociaż, rzecz jasna, jej olbrzymi wpływ jest nie do pomyślenia bez dróg żelaznych i telegrafu.

Pod względem prasy Wielka Brytanja i Ameryka różnią się bardzo wyraźnie od takich państw jak Niemcy, a jeszcze bardziej Rosja. Skąpe rozmiary gazet niemieckich w po­ równaniu z angielską codzienną i tygodniową prasą wywo­ łują zdziwienie u Anglika czy Amerykanina, kiedy się z niemi po raz pierwszy styka. Zdziwienie to nie zmniejsza się, kiedy widzą, że ludzie z najlepszych sfer zaledwie raczą zapoznawać się z niemi mimochodem1).

Bardzo ciekawą ilustrację znaczenia udoskonalonych środków komunikacji stanowią powszechne wybory, jakie się odbyły w styczniu 1910 roku. Stwierdzono, że odsetek głosujących obywateli był daleko większy, aniżeli przy któ- rychkolwiek wyborach poprzednich, i z tego względu wy­ bory te były doskonalszym wyrazem woli ludu, niż które­ kolwiek z poprzednich. Było to, zdaje się, wynikiem zasto­ sowania samochodu, który był w owym czasie najnowszą wielką zdobyczą w dziedzinie naszych środków komunikacji.

mocji, mianowicie komunikacja powietrzna, która pod względem znacze­ nia dla organizacji świata przewyższy, pono, wszelkie inne środki ko­ munikacji.

*) Ten stan rzeczy niewątpliwie zmienił się znacznie w ciągu Wielkiej Wojny; polityczne wychowanie Niemiec, proces mozolny, ale zbawienny, szybkie czyni postępy.

Komunikacja jako warunek życia narodowego. 239

Nowoczesne udoskonalenia środków komunikacji osła­ biają silnie znaczenie geograficznych czynników, które roz­ ważaliśmy w poprzednim rozdziale. Przezwyciężają one bo­ wiem te wszystkie zapory fizyczne, które w dawniejszych czasach uniemożliwiały porozumiewanie się i nawiązywanie stosunków; zwiększają ruchliwość kapitału i pracy, unie­ zależniają wiele gałęzi przemysłu od lokalnych warunków fizycznych i przez to uwalniają je z pod przemożnego wpływu geograficznych czynników. Jako przykłady doniosłego roz­ woju, jaki się dokonał pod tym względem w niedawnej przeszłości, lub jaki dokona się w najbliższej przyszłości, mogą posłużyć: kolej przez Andy, łącząca Chili z Argen­ tyną, tunele przez Alpy, tunel pod kanałem La Manche; kolej syberyjska, kanały Suezki i Panamski, kolej z Przy­ lądka Dobrej Nadziei do Kairu, a przedewszystkiem komu­ nikacja powietrzna. Wszystko to przyczynia się do ułatwie­ nia porozumiewania się i nawiązywania stosunków pomiędzy ludźmi.

Łatwość i ^szybkość komunikacji w inny jeszcze sposób przyczyniają się do rozwoju organicznej jedności narodu; sprzyjają mianowicie specjalizacji funkcyj różnych grup lokalnych, które wskutek tego nie mogą prowadzić życia społeczności zamkniętych i względnie samowystarczalnych. Środki komunikacji zacieśniają węzły wzajemnej zależności grup lokalnych, każdą poszczególną grupę uzależniają od wszystkich innych, a życie szerszej społecznej całości od każdej poszczególnej grupy lokalnej; w ten sposób w każ­ dej mniejszej grupie rozwijają one zainteresowanie pomyśl­ nością szerszej całości społecznej.

Ten wpływ nowoczesnych środków porozumiewania się rozciąga się już daleko poza narodowe grupy i dlatego budził nadzieje, że jego dalszy rozwój usunie wojnę z mię­ dzynarodowego życia *). Obecnie Anglja snuje plany, o jakie przedtem nigdy się nie kuszono, zespolenia w jeden naród

ludów kraju macierzystego i jego odległych kolonij. Powo­ dzenie lub niepowodzenie tych zamiarów zależy od tego, czy niezmiernie spotęgowana łatwość komunikacji potrafi przezwyciężyć główne skutki fizycznych przeszkód, na które zwracaliśmy uwagę, mianowicie brak mieszania się małżeństw i odrębność zajęć oraz wynikającą stąd odrębność interesów i typu psychicznego. Zadanie to jest nieskończenie trudniej­ sze od stworzenia takiego imperjum jak rzymskie, a trud­ ność ta nie wynika z większych odległości, lecz z faktu, że chodzi tu o stworzenie jedności, która ma posiadać cha­ rakter narodu, to znaczy musi posiadać zbiorową duszę, a nie jedynie organizację władzy. Jednakże wiara w możli­ wość urzeczywistnienia tej myśli znajduje podstawę w po­ przednich rozważaniach, które wykazały nam, że człon­ kostwo w mniejszej grupie i przywiązanie do niej nie wyklucza bynajmniej członkostwa w szerszej grupie i przy­ wiązania do tej szerszej grupy.

Powolność rozwijania się psychiki narodowej takich lu­ dów, jak Rosjanie lub Chińczycy, wiązała się w wielkiej mierze z brakiem środków łatwego i szybkiego porozumie­ wania się poszczególnych części tych krajów. Po wpro­ wadzeniu udoskonalonych środków komunikacji możemy oczekiwać szybkiego postępu w tym kierunku, ponieważ w obydwóch krajach istnieje już wiele innych zasadniczych warunków rozwoju duszy narodowej.

Fakt, że w narodzie-państwie styczności i wzajemne stosunki między jednostkami i między częściami całości są przeważnie pośrednie, to jest dokonywają się bardziej za pośrednictwem prasy, telegrafu i druku, niż przy pomocy głosu, gestów i mimiki oraz innych bezpośrednich, ciele­ snych sposobów wyrażania myśli i wzruszeń, modyfikuje pierwotne objawy grupowego życia pod wielu ważnemi względami. Przeobrażeniami temi musimy się zająć w jed­ nym z dalszych rozdziałów.

Rozdział IX.