• Nie Znaleziono Wyników

W dwóch poprzednich rozdziałach rozważyliśmy w związku z życiem narodów trzy główne warunki, niezbędne dla wszel­ kiego zbiorowego życia i działania psychicznego, nie wy­ łączając życia i działania niezorganizowanego tłumu — mianowicie: jednolitość, swobodę i łatwość porozumiewa­ nia się oraz przywództwo. Rozważymy obecnie inne wa­ runki, dzięki którym zbiorowe psychiczne procesy życia narodów mają zupełnie odmienny charakter, niż procesy psychiczne prostego tłumu, i które podnoszą życie narodu ponad poziom tłumu.

Rozważając armję patrjotyczną, jako przykład zbioro­ wego życia o względnie wysokim poziomie, rozróżniliśmy pięć głównych warunków, które podnoszą to życie ponad poziom psychicznego życia tłumu, oraz jeden warunek, który cechuje także niektóre tłumy. Tym ostatnim warun­ kiem była obecność w umysłach wszystkich jednostek wspólnego, wyraźnie określonego celu, który w nich do­ minuje. Ten głównie w arunek czyni zbiorowe życie patrjo- tycznej armji takiem prostem, tak względnie łatwem do zrozumienia i tak bardzo skutecznem.

Tego warunku — t. j. jasno określonego celu wspól­ nego, któryby panował w umysłach wielkiej masy jedno­ stek, stanowiących naród — przeważnie braknie w życiu narodów i brak ten jest jednym z głównych powodów bez­ władności i niezmiernej zawiłości ich życia psychicznego. W pewnych jednak okolicznościach narodowego życia wa­ runek ten zostaje spełniony, a wtedy widzimy, jak niesły­ chanie wielki jest jego wpływ. Taką okolicznością jest wojna o byt narodu. Zważmy, jak naród francuski, przejęty głębokiem dążeniem do jednego celu, mianowicie do utwier­ dzenia swojego praw a do istnienia i obierania sobie wła­

Inne warunki życia narodowego. 251 snej formy rządu, odparł skutecznie wszystkich wrogów, kiedy, wszystkie monarchje Europy, poruszone ekscesami rewolucji francuskiej, wystąpiły przeciw Francji, i wzniósł się do potęgi i chwały większej, niż w jakimkolwiek in­ nym okresie swojej historji. Jednocześnie jego części ze­ spoliły się silniej ze sobą i wytworzyły przez to jedność o wysokim stopniu spójności i zdolności do działania. Osiągnąwszy zaś ten wysoki stopień jedności i zdolności do działania, naród francuski, prowadzony przez ambicję Napoleona, stał się zaborczy. I teraz mówią nam historycy, że uderzenia Napoleona, które zagrażały zniszczeniem ży­ ciu narodowemu wielu ludów europejskich, jakie te ludy w tym czasie osiągnęły, były jak uderzenia młota kowal­ skiego, które, rozbudzając świadomość narodową w luźno połączonych plemionach, rządzonych przez rozmaitych mo­ narchów, spajały je i hartowały, tworząc z nich narody. Zaborczy pochód wojsk napoleońskich zapoczątkował no­ woczesny okres narodów -państw 1).

Walka o byt narodowy jednoczy narody. Dopóki naród nie jest zupełnie rozbity i zniszczony, walka taka w wy­ sokim stopniu rozwija duszę narodową, ponieważ stwarza jeden wspólny cel, panujący w duszach wszystkich oby­ wateli.

Powiedzą nam, że według praktycznej maksymy cynicz­ nych władców, kiedy naród stoi w obliczu niebezpieczeń­ stwa wewnętrznych zaburzeń, należy go uwikłać w wojnę z wrogiem zewnętrznym. Wyjaśnia się to zazwyczaj w ten sposób, że wojna odwraca uwagę ludu od wewnętrznych bolączek domowych. Jednakże jeśli to jest wojna narodowa, wojna, w której chodzi o byt narodu, to wywołuje ona daleko głębsze skutki, niż samo odwrócenie uwagi. Przez stworzenie wspólnego celu wiąże ona naród w harmonijną całość, zdolną do skutecznego działania. Jeśli zaś nie jest

*) R a m s a y M u i r , op. cit. i J. H o l l a n d R o s e , The Deuelopment o f ihe European Nations, London, 1905.

to wojna tego rodzaju i jeśli jest prowadzona w jakimś odległym kraju, jedynie w celu terytorjalnego powiększenia państwa, to wywoła ona skutek taki w bardzo słabym stopniu, albo nie wywoła go wcale. Ostatnia wojna rosyj­ sko-japońska mało się przyczyniła, o ile wogóle się przy­ czyniła, do podniesienia poczucia narodowego u ludu ro­ syjskiego, i raczej sprowadziła okres narodowej słabości. Byt narodowy Rosji nie był zagrożony, przedmiot wojny był zbyt odległy od interesów szerokich mas ludu, aby je mógł silnie poruszyć. Natomiast ta sama wojna i lata przygotowań do niej, następujące po poprzedniej chińsko- japońskiej wojnie, uczyniły z Japonji jeden z najsilniejszych i najbardziej zharmonizowanych narodów świata.

Inny uderzający przykład tej samej zasady stanowi utworzenie się nowoczesnej Bułgarji jako silnego narodu- państwa, z ludności składającej się ze spokojnych wieśnia­ ków, złączonych jedynie przestrzenną bliskością i rasową odrębnością, odgraniczającą ich od otaczających ich skupień ludności. To utworzenie silnego narodu jedynie z wieśnia­ czej ludności było głównie dziełem wojny z 1885 r., w któ­ rej niewywołany przez Bułgarów napad Serbji został zwy­ cięsko odp arty 1).

Nowoczesne Niemcy zawdzięczają w wielkim stopniu swoją jedność i charakter narodu podobnym przyczynom, a o wojnie r. 1871 można słusznie powiedzieć, że przyczy­ niła się ona do dalszego zespolenia narodowego życia fran­ cuskiego, pomimo klęski, jaką Francja poniosła. Podobnie wojna hiszpańska przyczyniła się do wzmożenia się naro­ dowego życia am erykańskiego; a okaże się prawdopodob­ nie, że i przystąpienie Ameryki do Wielkiej Wojny, jak­ kolwiek długo odwlekane, będzie miało podobne skutki. Francja i Włochy bezwątpienia wzmocniły swą spójnię na­ rodową dzięki Wielkiej Wojnie. Współdziałanie dla jednego

*) J. H o l l a n d R o s e , op. cit.

wielkiego celu zespoliło Anglję i bratnie jej narody (z jed­ nym smutnym wyjątkiem Irlandji) w takim stopniu, do ja­ kiego nie mogłoby doprowadzić żadne inne wydarzenie, ani też nie potrafiłaby zbliżyć pokojowa praca i światłe wysiłki polityczne wielu pokoleń.

Nic innego w historji ludów nie da się porównać z temi skutkami wojny i trudno jest, lub nawet wprost niemożliwe, wyobrazić sobie jakiś inny wspólny cel, któryby w równym stopniu wywierał ten wiążący wpływ. Warto jednak zau­ ważyć, że inne, skromniejsze formy międzynarodowej ry ­ walizacji wywołują też podobne skutki. Współczesnym przykładem tego jest rywalizacja międzynarodowa w dzie­ dzinie lotnictwa. Zapewne każdy w Anglji interesował się w pewnym stopniu czynami bohaterskich naszych rodaków, którzy odbyli transatlantycką podróż powietrzną, i czyny te sprawiały mu radość. Prawdopodobnie też w znacznej mierze dzięki tej narodowej dumie i przejęciu się wspól­ nym celem żaden głos nie podniósł się przeciw ogromnym wydatkom rządu na lotnictwo w okresie, który wymagał oszczędnej gospodarki narodowej.

Przyjęcie wielkiej narodowej odpowiedzialności za kie­ rowanie ludami, stojącemi niżej w rozwoju, i rządzenie kra­ jami o pierwotnej kulturze, wywołuje ważniejszy jeszcze skutek tego samego rodzaju. Największym pod tym wzglę­ dem przykładem w historji jest odpowiedzialność Wielkiej Brytanji za zarządzanie Indjami. Początkowo odpowiedzial­ ność ta była tylko napół świadomie uznawana, stopniowo dojrzewała, a obecnie już cała Anglja odczuwa ją wyraźnie jako słuszną podstawę narodowej dumy i zarazem jako moralną odpowiedzialność, której nie można z siebie zrzu­ cić. Jest ona podobna do odpowiedzialności ojca rodziny, zarówno pod względem nawpół instynktowego pochodze­ nia, jak i pod względem wpływu, jaki wywiera na ustale­ nie się i zahartowanie charakteru narodowego przez na­ kładanie na naród odpowiedzialności, której naród, podobnie

254 Psychika narodowa i charakter narodu.

jak jednostka, nie może obojętnie z siebie zrzucić, nie szkodząc przez to poważnie swojej dobrej sławie i presti- ge’owi w oczach świata. Z tego również źródła płynie wiele siły narodowego poczucia Holandji. Także przyjęcie przez naród amerykański odpowiedzialności za ludy Kuby i wysp Filipińskich nie może nie przynieść mu w pewnym stopniu podobnych moralnych korzyści1).

Z pięciu innych warunków, od których zależy wyższy rozwój psychiki zbiorowej, zatrzymamy się najpierw krótko nad m aterjalną i formalną ciągłością trwania narodu. Rzecz jasna, że każdy naród posiada ją w pewnym stopniu, ale niektóre narody posiadają ją w stopniu daleko wyższym, niż inne. Naród angielski jest i pod tym także względem w szczę- śliwem położeniu. Zachował on zarówno swoją formalną jak i materjalną ciągłość w bardzo wysokim stopniu w ciągu wielu stuleci, w gruncie rzeczy od podboju normandzkiego. Żaden europejski naród nie może się z nim równać pod tym względem, przewyższają go jedynie Chiny i, może, Japonja. Naród francuski zachował wprawdzie w wysokim stopniu swoją m aterjalną ciągłość, swoją ludność i terytorjum, ale wielka rewolucja w znacznej mierze zerwała i zniweczyła jego formalną ciągłość, tak że, jak się czasem mówi, naród francuski zerwał z przeszłością i rozpoczął historję odnowa, jakkolwiek, czyniąc to, nie pozbył się jednak swego wysoce centralistycznego systemu administracji. Nowoczesny naród włoski i niemiecki są tworami niedawnej daty; ich for­ malna ciągłość podlegała wielu przerwom. Hiszpanja ze swojem niemal wyspowem położeniem mogła była zacho­ wać ciągłość, zbyt jednak była wstrząsana przez imperja- listyczne ambicje swoich władców w XVI stuleciu i przez wypędzenie Maurów. Grecja jest uderzającym przykładem utraty zarówno materjalnej jak i formalnej ciągłości. Lud­

*) Myślę, że międzynarodowe współzawodnictwo w tej sferze może się okazać naprawdę skuteczną i prawdopodobnie jedyną formą współ­ zawodnictwa, która będzie mogła zastąpić wojnę.

Inne warunki życia narodowego. 255 ność starożytnej Grecji, która przodowała cywilizacji, zo­ stała w wielkiej mierze wytępiona i zastąpiona przez inne plemiona, a jej formalna ciągłość doznawała także wielu zupełnych przerw.

Materjalna i formalna ciągłość stanowią tedy, jak mó­ wiliśmy, zasadniczą podstawę wszystkich innych głównych warunków rozwoju psychiki zbiorowej. Od niej zależy siła obyczajów i tradycji i w bardzo dużym stopniu siła naro­ dowego uczucia. Jest ona przeto głównym warunkiem na­ rodowej stałości; w niej mają źródło wszystkie wielkie zachowawcze tendencje narodu, wszystkie siły, które prze­ ciwstawiają się zmianom. Stąd, im bardziej nieprzerwana była ciągłość w przeszłości i im dłużej trwała, tem więcej ma danych na utrzym anie się nadal w przyszłości. Właśnie dzięki nieprzerwanej ciągłości narodu angielskiego w ciągu tak długiego okresu, organizacja jego jest tak stała, niepi­ sana konstytucja tak sprawna, zarazem stała i plastyczna, narodowe jego uczucie tak silne, złożony a nieskodyfiko- wany system wymiaru sprawiedliwości pozostaje w tak ścisłej harmonji z powszechnem odczuwaniem i dlatego jest tak szanowany. Organizacja narodowa, opierająca się na takiej podstawie obyczajów i tradycjonalnego uczucia, jest jedynym rzeczywiście stałym rodzajem organizacji, któremu nie grozi nagłe obalenie ze strony wewnętrznych zaburzeń lub uderzenia zewnętrznej siły, ponieważ jest to jedyny typ organizacji, ugruntowany głęboko w duszach wszystkich obywateli w formach nawyknienia i uczucia. Wszelka inna organizacja jest narzucona przez władzę.

Pod tym względem współczesna Anglja i Niemcy przed­ stawiają jaskrawe przeciwieństwo, które uderza przy najbar­ dziej naw et powierzchownej obserwacji. Co się tyczy szero­ kich mas społeczeństwa, to miejsce każdej jednostki w organi­ zmie narodu niemieckiego jest oficjalnie określone przez pisane i skodyfikowane prawo państw ow e; cała pozycja oso­ bista i stosunki każdej jednostki są formalnie określone przez

zajmowanie oficjalnego stanowiska w tym niedawno stwo­ rzonym systemie. Prawie każda jednostka nosi tam jakąś odznakę lub uniform, oznaczający jej miejsce w tym sy­ stemie. W Anglji pozycja społeczna i stosunki jednostek określone są przez czynniki tysiąc razy subtelniejsze i za­ wilsze, w których kryje się wiele niedających się jasno ująć i nieokreślonych tradycyj i uczuć. Co do Niemiec, niewiele miniemy się z prawdą, mówiąc, że tam człowiek bez urzędowego stanowiska jest człowiekiem bez pozycji społecznej wogóle. W Anglji natomiast stosunkowo nie­ liczne jednostki, które zajmują urzędowe stanowiska, po­ siadają także swoje społeczne pozycje, które określają ich prywatne stosunki. Urzędnikami są one jedynie na swoich urzędach, gdy tymczasem urzędnik niemiecki jest urzędni­ kiem wszędzie.

Inne ważne tematy, które musimy rozważyć, są nastę­ pujące: 1) organizacja psychiki narodowej, 2) samo wiedza narodowa, 3) wzajemne oddziaływanie na siebie narodów jako całości. Wszystkie te zagadnienia możemy śmiało roz­ patrzeć w świetle analogji między duszą indywidualną a zbiorową duszą narodu. Jest to analogja daleko bliższa i bardziej pouczająca, aniżeli analogja między narodem lub społeczeństwem a organizmem materjalnym. Tę ostat­ nią analogję rozwinął był szczegółowo Spencer, Schaffie1) i inni, obecnie jednak straciła ona swoją popularność. Niewątpliwie, nie jest to analogja zupełnie pozbawiona wartości, ale pospolicie stosuje się ją w taki sposób, że doprowadza do zupełnie nieuzasadnionych wniosków. Jed­ nym z tych fałszywych wniosków, najbardziej rozpowszech­ nionym, jest ten, że narody, tak samo jak każdy orga­ nizm zwierzęcy, nieuchronnie starzeją się i umierają.

Jest to jeden z najbardziej popularnych dogmatów filo- zofów-amatorów, który podzielał i poparł swoją powagą

*) Bau und Leben des sozialen Kórpers.

tak wybitny mąż stanu, jak lord Salisbury. Śmiało odrzu­ cił go natomiast A. J. Balfour, w niedawno ogłoszonej „Sidgwick Memoriał Lecture*1), gdzie proponuje zastąpić „starczość", jako przyczynę upadku narodów, wyrazem „dekadencja". Propozycja ta wszakże wyraża jedynie nie­ ufność do dowodu przez analogję z materjalnym organi­ zmem i dla tej samej w gruncie doktryny znajduje oparcie w empirycznej indukcji i obserwacji faktów, które mówią, że tak wiele narodów zmarniało (have decayed).

Wszystko to dowodzi niebezpieczeństwa analogji. Dla wyjaśnienia bowiem upadku narodów nie trzeba się ucie­ kać do żadnej specjalnej przyczyny, do żadnej tajemniczej zasady starczości czy dekadencji. Rzeczą, która powinna dziwić, jest raczej istnienie narodów, a wyjaśnienia wymaga nie tyle upadek niektórych narodów, co długie trwanie innych.

Powróćmy tedy do analogji między organizacją narodo­ wej psychiki zbiorowej a organizacją psychiki indywidual­ nej, która, jak powiadam, jest dużo bliższa i bardziej po­ uczająca, niż analogja pomiędzy społeczeństwem a orga­ nizmem cielesnym.

Czynności organizmu indywidualnego są wyrazem jego psychicznej konstytucji czyli organizacji. U pewnych stwo­ rzeń organizacja ta jest niemal całkowicie wrodzona, składa się z pewnej liczby odruchowych i instynktowych dyspo- zycyj, z których każda jest wyspecjalizowana w taki spo­ sób, ażeby w pewnych okolicznościach doprowadzała do pewnego specjalnego rodzaju zachowania się. Takie zdawna utrwalone dyspozycje rasowe, wraz ze swojemi specjalnemi tendencjami, występują wprawdzie także i w duszach o wyż­ szym, bardziej złożonym stopniu rozwoju, ale tam w dzia­ łaniu swojem komplikują się i przeobrażają wskutek życia umysłowego oraz rozmaitych nawyków, rozwijających się

*) Decadence.

258 Psychika narodowa i charakter narodu.

pod wpływem przedstawień i indywidualnego doświad­ czenia.

Trwałe refleksyjne i instynktowe dyspozycje psychiki indywidualnej można przyrównać do ustalonych instytucyj narodu, jak np. armja, m arynarka, poczta, sądownictwo i administracja państwowa. One to, podobnie jak instynkty, są wyspecjalizowanemi organizacjami wykonawczemi, dzia- łającemi we względnej od siebie niezależności, przyczem każda z nich wykonuje pew ną wyspecjalizowaną funkcję, przystosowaną do zaspokajania pewnej stale powtarzającej się potrzeby całego organizmu. W obydwóch wypadkach takie nawpół niezależne organizacje, instynkty czy insty­ tucje, są względnie trw ałe i stałe. Pozostawione samym so­ bie działają nawpół mechanicznie w zdawna wytkniętych kierunkach, nie przystosowując się inteligentnie do nowych okoliczności i do takiego samorzutnego przystosowywania się są niezdolne. W obydwóch wypadkach organizacja psy­ chiczna jest w części zm aterjalizow ana: instynkt — w for­ mie wyspecjalizowanej struktury nerwowej, a instytucja — w formie materjalnej organizacji, niezbędnej dla jej rzeczy­ wistego działania, w budynkach, drukowanych statutach, w całym materjalnym aparacie skomplikowanej administra­ cji państwowej. W obydwóch wypadkach czynności, w któ­ rych one wchodzą w grę, nie są czysto mechaniczne, ale w pewnym stopniu napraw dę psychiczne, chociaż niższego rzędu.

Jeżeli przyjmiemy pogląd, wyznawany przez wielu uczo­ nych, że instynkty i odruchy są nawpół zmechanizowanemi wynikami wielu powtarzających się przystosowań psychicz­ nych, wywoływanych przez wysiłki psychiczne szeregu na­ stępujących po sobie pokoleń, wtedy analogja staje się jeszcze bliższa, ponieważ trw ałe instytucje narodowe są także narosłemi, zczasem nawpół zmechanizowanemi wytwo­ rami usiłowań wielu pokoleń, zmierzających do przystoso­ w ania się do warunków życia.

Inne warunki życia narodowego. 259 Organizacja niektórych narodów przypomina organiza­ cję psychiki takich zwierząt, których zachowanie się jest czysto instynktowe. Do tego typu należy każdy naród, któ­ rego organizacja przybiera formę skostniałego systemu k a­ stowego. Każda kasta spełnia swoje specjalne funkcje w przepisany sposób we względnej niezależności od wszyst­ kich innych kast. I w obydwóch wypadkach organizacja psychiki nie posiada żadnych środków, któreby w obli­ czu niezwykłych okoliczności wiązały różne stałe tenden­ cje czy dyspozycje w harmonijnie współdziałający zespół. Całemu systemowi braknie plastyczności i zdolności przy­ stosowywania się, ponieważ działa on w sposób względnie mechaniczny i cechą jego jest niski stopień scalenia. W obydwóch wypadkach niemożliwe jest prawdziwe przy­ stosowanie się całego organizmu przez wysiłek psychiczny. Cechą wyższego typu indywidualnej psychiki jest roz­ wój organizacji intelektualnej, za sprawą której działania rozmaitych instynktów, organizacyj wykonawczych, mogą być doprowadzone do współdziałania lub należycie podpo­ rządkowane jedno drugiemu. Działania każdej takiej jed­ nostki mogą się nadto przystosowywać do odpowiadania na nowe kombinacje okoliczności, nieprzewidziane we wro­ dzonej organizacji. Wobec tego działania całego organizmu przestają być jedynie szeregiem poniekąd mechanicznych czynności i pierwotnych starć między impulsami lub tenden­ cjami różnych instynktów, a przedstawiają już wyższy sto­ pień zharmonizowania części, wyższy stopień scalenia ca­ łego systemu i dużo większą zdolność przystosowywania się do nowych okoliczności. Jednocześnie jednak zachowa­ nie się takiej całości wobec jakiejś sytuacji przewidzianej we wrodzonej organizacji, czyli w instynkcie staje się mniej pewne i sprawne, niż zachowanie się mniej złożonego, nie tak wysoko rozwiniętego typu psychiki.

To samo zupełnie odnosi się do wyżej rozwiniętego typu psychiki narodowej. Podobnie jak niższy typ psychiki

widualnej, posiada ona swoje instytucje wykonawcze i hie- rarchje urzędników, zorganizowane dla wykonywania wy­ specjalizowanych zadań, służących sprawie całości. Po­ nadto jednak ma ona organizację zbiorowej rozwagi, która wprowadza w grę idee, przez co działania instytucyj ule­ gają modyfikacji, są szczegółowo kierowane i harmonizo­ wane w taki sposób, że wytwarza się doskonalsze scale­ nie całości.

W obydwóch wypadkach idee i sądy, osiągane przez procesy rozwagi, mogą mieć skutek praktyczny w świecie rzeczy realnych i postępowania ludzkiego jedynie przez powołanie do działania, lub zaprzągnięcie do pracy, jed­ nej czy więcej wykonawczych dyspozycyj lub instytucyj.

W obydwóch wypadkach idee i procesy rozwagi, które w pewnym zakresie kierują działaniem wrodzonych czy tradycjonalnych dyspozycyj, powodują przez to samo pewne trw ałe ich przeobrażenia, w kierunku przystosowania ich do działania w nowych okolicznościach. W ten sposób dys­ pozycje lub instytucje rozwijają się i zmieniają pod kie­ runkiem procesów rozwagi, stając się powoli coraz to lepiej przystosowane do wyrażania panujących w umyśle idej; stają się one coraz lepszemi narzędziami idej i woli i co­ raz zupełniej na usługi ich oddanemi.

Zachowanie się zwierzęcia, którego życie psychiczne po­ zostaje na poziomie instynktowym, jest bardzo skuteczne i ce­ lowe w każdej specjalnej sytuacji, pobudzającej do działania któryś z jego instynktów. Podobnie wykonywanie właści­ wych sobie funkcyj przez kastę w narodzie kastowo zor­ ganizowanym w normalnych warunkach może cechować wielka skuteczność i celowość, np. wykonywanie funkcyj kapłańskich przez kastę kapłańską, czy też odpowiednich funkcyj przez kastę wojowników lub czyścicieli. W obydwóch też wypadkach rozwój organizacji rozwagi może do pew­ nego stopnia przeszkadzać sprawnemu wykonywaniu tych wyspecjalizowanych funkcyj.

I dalej, w indywidualnej psychice przystosowanie postę­ powania do nowych okoliczności lub udoskonalenie działa­ nia w zwykłych okolicznościach wymaga skierowania uwagi, to jest skupienia całej energji psychicznej na danem zada­