MUMiNKi, CZYLi ZABAWA Z LiTERATURĄ
3. M alowanie rysunku „Mój wym arzony dom" w ujęciu rodziny lub budynku
M u m in k i p ro w a d z ą sw o je s z c z ę ś li
we, pozbaw ione Erosa, pełne harm onii ży
cie w swojej Dolinie M um inków . Mieszkają w dom u zbudow anym przez Tatusia M u m in ka. D om ten często odw iedzają przyjaciele, znajomi. Zaw sze są mile widziani. W taki oto sp o só b ich rodzina pow iększa się o now ych członków. Rodzina nie ma w rogów . Jedze
nie jest dla nich źródłem szczęścia. Rzeczy materialne nie mają dla nich w iększego
zna-M ądrości
z D o lin y M u m in k ów
Wszystko, co d o b re d la b rzuszka, jest m iłe
czenia. Rodzice choć nie ingerują w w olność dzieci, to interesują się dziećmi, uczestniczą we w spólnych przygodach. W praw dzie na
tura płata M u m in k o m w iększe lub m niej
sze figle, je dnak rodzina radzi sobie z ni
mi z niezm iennym spokojem i p o g o d ą d u cha. W spólnie pokonują wielkie powodzie, spadające kom ety czy niebezpieczne sztor
my. Z arów no ta ich w ięź rodzinna, jak i ich dom , są bardzo m ocno, solidnie zb u d o w a
ne. Podczas nadchodzącej niebezpiecznej i potężnej fali w o d y b ud yne k tylko delikat
nie się zakołysał.
W op o w iadaniu Lato M um inków s p o kój M u m in kó w i ich m ałych przyjaciół burzy góra ziejąca ogniem . Po w yb u ch u w ulkanu okolicę odw iedza pow ódź, która naraża b o haterów na rozłąkę i liczne perypetie, m.in.:
przedstawienie w teatrze na mieliźnie, nie
samowita Noc Świętojańska, uwięzienie M u minka, Panny M igotki i Filifionki, przygoda
„ojca" W łóczykija z 24 dziećmi z parku.
C z y ż nie b y w a li w p lą ta n i w g o rsz e i bardziej osobliwe historie niż którakolwiek ze znanych im rodzin? I czyż zawsze wszystko nie kończyło się szczęśliwie? I w tym przy
padku jest p od ob nie , w sz yscy b o h a te ro wie odnajdują się. W oda opada, dolina „je
ziora" staje się znow u słoneczną Doliną M u minków. Bohaterow ie m ogą w bezpieczny sp o só b w rócić do sw ojego domu.
R y s u n e k to m e t o d a p ro je k c y jn a , posiadająca w alory diagnostyczno-terapeu
tyczne. Stosow ana jest w celu uzyskania in
formacji o dziecku, o je go sposobie spostrze
gania siebie i innych oraz charakterze interak
cji np. z członkam i rodziny. Rysunki w skazu
ją charakter autora, je go uczucia, marzenia, lęki. W analizie o b ra z k ó w dzieci nale ży uw zględnić m.in.: rozmieszczenie elem en
tów na kartce, proporcje, sp o só b rysowania, ozd o b y lub brak szczegółów , użycie kolo
rów. Dokładniejsze w skazówki, opisy inter
pretowania rysunków dzieci znaleźć m ożna w książkach: G.D. Oster, P. Gould, R. Fleck- -Bangert, St. P opek10.
Tw órczość plastyczna pozwala na p o znanie i rozwój człowieka. Jest to forma za
w sze chętnie p od ejm ow ana przez dzieci.
Dzięki tem u staje się źródłem niezmiernej satysfakcji.
4 . Drama11, czyli w yprawa do św iata Muminków
Teatr to nie jest ani salon, ani też przystań dla statków. Teatr jest najważniejszą rzeczą na świecie, gd yż tam pokazuje się ludziom, jakimi m ogliby być, jakimi pragnęliby być, choć nie mają na to odwagi, i jakim i są12.
Tove Jansson w piękny, prosty sp o só b wprow adza dziecko w świat teatru. W oparciu o Lato M u m in k ó w p rz e d sta w ia m y d z ie ciom: czym jest teatr?, jak jest zbudow any?, jak należy się w nim zacho w yw ać? oraz szu
kam y z nimi w tekście utw oru słów -kluczy (rekwizytornia, kulisy, budka suflera).
Myślę, że d ob rym pom ysłem jest rów nież próba utworzenia z dziećmi i zrealizo
wania scenariusza sztuki teatralnej. Zajęcia dram ow e dają szansę na spotkanie z drugim człowiekiem, kształcą wrażliwość, p an o w a nie nad emocjami, w zbogacają słownictwo, rozbudzają refleksję, o so b o w o ść człowieka.
Dram a to sp o só b poznania świata za p o m o cą działania. W M um inkach jest tak wielu b o haterów, że można obsadzić w tychże rolach całą grupę. Na pew no każde dziecko w yb ie rze jakąś postać dla siebie.
D o ro sły p op rze z k om u n ika t literacki poznaje dziecko. Czytelnik m oże rzutować własne doświadczenia na bohatera, utożsa
miać się z bohaterem lub przejąć to, co mu się p od ob a w bohaterze i przyjąć to za s w o je, czyli w odbiorze tekstu funkcjonują indy
w idualne mechanizmy, tj.: projekcji, identy
fikacji, introjekcji13.
O pow ieści o M u m in ka ch są nie tylko mądre, ale również poetycko przekazane.
Książka, choć pozbaw iona elem entów ty
pow ych dla baśni, jest pełna niezwykłości.
Pokazuje jedność, ciepło rodzinne, życzli
wość, dobre maniery, św ia d o m o ść e ko lo
giczną oraz wizję życia jako czegoś piękne
g o i dobrego. M um inki przyciągają zarów no dzieci, jak i dorosłych, którzy choć od czyta
ją przesłanie inaczej niż dzieci, to jednak bę
dzie o n o dla nich równie wartościowe. Po
m im o że b ohaterow ie mają problem y, to i tak jest to świat w idziany w kolorach tę
czy. M u m in ki otwierają przed nami m n ó stw o znaczeń, nieustannie intrygują, skła
niają do ponow nej interpretacji. Każdy znaj
dzie w nich coś dla siebie, to, co lubi. Poza tym każdy chętnie przeczyta o przygodach M um inków , poniew aż kończą się szczęśli
wie. W arto więc w rócić d o te go świata - do świata dzieciństwa.
Myślę, że warto przyjaźnić się z literatu
rą, poniew aż to nie tylko edukacja, w y c h o w anie czy poznanie. Literatura to także p o tencjał estetyczny, kreacyjny, a namnezyjny, który posiada w artość autoteliczną14.
Za p o m o c ą literatury łatw iej m o ż e my pojąć wiele zdarzeń i sytuacji, w któ
rych codziennie uczestniczym y. Literatu
ra stwarza również szansę na spotkanie się z wydarzeniam i, których czytelnik nie d o świadczył, uczy życia z innymi na poziom ie
społecznym , w zbudza emocje, w rażliwość i przeżyw anie15. Poprzez lekturę czytelnik dokonuje w glądu w siebie.
Myślę, że M um inki m o gą stać się źró
dłem w ielu inspiracji dzieci i d oro słych.
M a m nadzieję, że artykuł ten będzie m a
łą „przypom inajką" dla d orosłych i próbą przedstawienia bohaterów bajki dzieciom, które w ychow yw ane są na Robotach, Shreku, M adagaskarze czy Epoce Lodowcowej.
Z a p ra sza m d o rozp oczęcia p rz y g ó d z M um inkam i i wejścia d o bajecznej Doliny M u m in k ó w przez „pom alow any na niebie
sko m ost" ...
1 M ałe trolle i duża powódź, Kometa n a d D o liną M um inków , W Dolinie M um inków , Pamiętniki Tatusia M um inka, Lato M um inków , Z im a M u m in ków, O p ow ia d an ia z D olin y M um inków , Tatuś M u m inka i morze, D olina M u m in k ó w w listopadzie.
2 http://w w w .ibby.org/index.php?id=1216 3 h ttp :// w w w .m u um im a ailm a .fi/en/m oo- m in_w orld/tove_jansson
4 B. C hrząstow ska, Lektura i poetyka. Zarys p r o b le m a t y k i k sz t a łt o w a n ia p o ję ć literackich w szkole podstawowej, W arszaw a 1981, s. 208.
5 K. K ra so ń , D ziecięce o d k ry w a n ie tekstu lite ra ck ie g o -k in e ste ty czn e interpretacje liryki, Katow ice 2005, s. 15.
6 J. M ą c z y ń s k a , M o żliw ości z a p o b ie g a n ia zaburzeniom em ocjonalnym u uczniów w m ło d szym wieku szkolnym, [w:] D ysh arm onie rozwoju:
problem y d ia gn o zy i terapii, p o d red. J. W łod ek- -Chronow skiej, Kra ków 1994, s. 11-18.
I J. G age, Kolor i znaczenie: Sztuka, n au ka i sym bolika ora z St. Popek, B arw y i psychika-per- cepcja, ekspresja, projekcja.
8 T. J a n s s o n , Lato M u m in k ów , W a rsz a w a 1961, s. 21.
9 Tamże, s. 111-112.
10 G.D. Oster, P. G ould, Rysunek w psychote
rapii, G d a ń sk 2005 lub R. Fleck-Bangert, O czym m ó w ią rysunki dzieci: dostrzeganie i rozum ienie zaw artych w nich z n a k ó w : poradnik dla rodziców i ped agogów , Kielce 2001 lub St. Popek, Analiza p s y c h o lo g ic z n a tw ó rc z o śc i p la sty cz n e j dzieci i młodzieży, W arszaw a 1985.
II K. Pankow ska, P ed ago gik a dram y-teoria i praktyka, W arszaw a 2000.
12 T. Jansson, dz. cyt., s. 116.
13 N. M c W illia m s , Projekcja, introjekcja, identyfikacja projekcyjna, [w:] Tejże, D ia g n o z a psychoanalityczna, G d a ń sk 2009.
14 K. Krasoń, dz. cyt., s. 54-51.
15 Tamże, s. 50.
r ^ 1 Z RÓŻNYCH
«
0
SZUFLAD
Joanna Chapska