• Nie Znaleziono Wyników

Charakterystyka epistemologii znaturalizowanej

Formalistyczna teoria racjonalności oraz jej naturalistyczna krytyka

2. Charakterystyka epistemologii znaturalizowanej

W latach 20. XX wieku wśród epistemologów panowało przeświadczenie o odrębności metody i problematyki epistemologicznej od badań prowadzo-nych w ramach nauk szczegółowych. Logika, stanowiąca fundament racjonal-ności epistemicznej, miała ostatecznie rozwiązać wszelkie problemy związane z ludzkim rozumowaniem. Na drodze ku spełnieniu tej wizji stanęły jednak coraz liczniejsze badania aktualnych procesów rozumowania, przeprowadza-nych przez indywidualne podmioty w konkretprzeprowadza-nych sytuacjach, prowadzone przez rozwijającą się psychologię poznawczą. Proces załamywania się idei racjonalności formalistycznej pod wpływem rozwijających się nauk kognity-wistycznych omawia szczegółowo Keith Devlin w pracy Żegnaj Kartezjuszu34. Autor ten zwraca uwagę, iż główną konsekwencją empirycznych badań nad zdobywaniem wiedzy jest uniezależnienie racjonalności rozumowania od jego zgodności z regułami logicznymi. Różnica pomiędzy owymi dwiema kategoriami polega na tym, iż zachowanie logiczne jest postępowaniem zgodnym z regułami logiki, ale abstrahującym od kontekstu i ludzkich emocji, zachowanie racjonalne natomiast związane jest z psychologiczną i socjologiczną oceną celów i

moż- Por. H. Putnam, The Collapse of the Fact/Value Dichotomy and Other Essays, Cambridge, 2004, s. 145.

 K. Devlin, Żegnaj Kartezjuszu…

150 B a r b a r a Tr y b u l e c

liwości danego podmiotu w konkretnych okolicznościach przy uwzględnieniu reakcji emocjonalnych35. Devlin argumentuje, iż psychologia poznawcza w ciągu ostatnich 20 lat wykazała, iż wyjaśnianie zachowań ludzkich w odwołaniu do reguł logiki jest nieadekwatne i prowadzi do wielu nieporozumień36. Autor Żegnaj Kartezjuszu przyznaje, że izolacjonistyczne stanowisko Kartezjusza przy-pisujące matematyce czołową rolę i wskazujące, iż wartościowa wiedza musi być wyrażalna w ścisłych i niezależnych od kontekstu regułach, było owocne i trudne do przecenienia w procesie rozwoju myślenia naukowego. Mimo to, coraz więcej świadectw empirycznych prowadzi do konkluzji, iż oceniając ra-cjonalność codziennych ludzkich rozumowań, należy wyjść poza ważne w każ-dych okolicznościach reguły logiczne w stronę społecznych i psychologicznych uwarunkowań zachowania poznawczego. Innymi słowy, należy skupić się na ocenianiu rozumowania w odwołaniu do kontekstu, w którym jest ono usytu-owane bez ignorowania roli emocji37. Logika, co prawda, zapewnia największy ze wszystkich dyscyplin naukowych stopień precyzji, mimo to nie stanowi ona właściwej podstawy dla budowy teorii rozumowania i komunikacji. Epistemo-lodzy przyjmujący takie stanowisko wychodzą zatem poza teorię racjonalności formalistycznej, szukając takiego opisu zdolności rozumowania, który odzwier-ciedla rzeczywiste możliwości i ograniczenia ludzkiego umysłu. Strategia ta otwiera drzwi ku epistemologii znaturalizowanej, której zwolennicy wskazują na konieczność zakorzenienia norm epistemicznych w empirycznych informacjach na temat tego, w jaki sposób podmioty o takich możliwościach i ograniczeniach jak ludzie są w stanie osiągać cele poznawcze w aktualnym świecie. Innymi słowy, wiedza z zakresu logiki nie jest wystarczająca dla określenia norm kieru-jących zachowaniem poznawczym, niezbędne w tym celu okazują się informa-cje uzyskane w rezultacie psychologicznych badań empirycznych, wskazujące, jakie procesy poznawcze są optymalne w danych kontekstach podejmowania decyzji38. Określając optymalne strategie postępowania poznawczego, nie-zbędne jest zatem zbadanie rzeczywistych ograniczeń podmiotu poznającego ujawniających się w konkretnych okolicznościach, a także zdobycie informacji na temat środowiska, w którym podmiot zamierza osiągnąć epistemiczny cel.

Tradycyjne pytanie epistemologiczne: „Jak wiedza jest możliwa?” należy więc, zdaniem naturalistów, przeformułować na pytanie: „Jak wiedza jest możliwa, dla istot takich jak my, w świecie, w którym żyjemy?

Zdefiniowanie naturalizmu epistemologicznego przysparza wiele prob-lemów, gdyż do zwolenników tego stanowiska zaliczani są epistemolodzy, których tezy nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego, a nawet dość często się wykluczają. Naturalizm epistemologiczny często jest utożsamiany ze swą

 Ibidem, ss. 26-31.

 Ibidem, ss. 36-37.

 Ibidem, ss. 352-354.

8 Por. P. Kitcher, The Naturalists Return, ss. 86-87.

Racje czy przyczyny? Formalistyczna teoria racjonalności... 151

scjentystyczną wersją. Zgodnie z tym poglądem tradycyjne problemy episte-mologiczne znajdują rozwiązanie w konkretnych naukach szczegółowych lub są wręcz źle postawione i powinny zostać zastąpione przez naukowe pytania dotyczące poznania ludzkiego. Taka definicja epistemologii znaturalizowanej jest zbyt radykalna, ignoruje bowiem specyfikę tej dyscypliny39. Z drugiej strony można spotkać się z poglądem, iż naturalistyczne są te stanowiska epi-stemologiczne, które korzystają z osiągnięć nauki w analizowaniu problema-tyki wiedzy i poznawania. Taka definicja naturalizmu epistemologicznego jest z kolei zbyt szeroka, współcześnie bowiem trudno znaleźć epistemologa, który programowo ignoruje informacje dostarczane przez naukę. W prezentowanej pracy naturalistami nazwani są filozofowie podkreślający metodologiczną, metafizyczną oraz epistemologiczną ciągłość pomiędzy dziedziną przez siebie analizowaną a nauką. Stanowisko takie wymaga, aby wszelkie prawomocne problemy filozoficzne znajdowały swoje rozwiązania jedynie w wyniku ścisłej współpracy filozofów z naukowcami. W tym miejscu narzuca się pytanie, co owa ciągłość oznacza? Jak ją należy rozumieć?

Teza o ciągłości jest konsekwencją odrzucenia idei epistemologii jako Pierw-szej Filozofii, zgodnie z którą dziedzina ta stanowi fundament i uzasadnienie wszelkiej wiedzy empirycznej. Status taki zapewniała epistemologii autono-miczna, aprioryczna metoda filozoficzna, którą epistemologia miała zgodnie z tradycyjnym stanowiskiem dysponować. Wbrew takiemu ujęciu, naturaliści umieszczają analizy prowadzone nad wiedzą i poznawaniem wewnątrz szeroko rozumianej nauki (do której zaliczają najczęściej nie tylko nauki szczegółowe, lecz wszelką wiedzę empiryczną zawierającą nauki społeczne, historyczne, a czasami nawet, jak w przypadku Quine’a, również nauki dedukcyjne). Epistemologia znaturalizowana charakteryzuje się zatem odrzuceniem perspektywy zewnętrz-nej wobec posiadanych już przez podmiot przekonań, z punktu widzenia której możliwe byłoby sformułowanie niezmiennych i oczywistych norm epistemicz-nych, wskazujących, jak zdobywać wiedzę. Tak rozumianej epistemologii prze-ciwstawia się epistemologię tradycyjną40, utożsamianą z tradycją kartezjańską, husserlowską, kantowską, oraz z jej internalistycznymi kontynuatorami.

Teza o ciągłości pomiędzy epistemologią a nauką wiąże się z problemem dychotomii norm i faktów. Tradycyjnie epistemologia i nauka przyporządko-wywane są dwóm różnym stronom tego podziału. Pierwsza z nich jest przed-sięwzięciem normatywnym, określającym normy epistemiczne regulujące formowanie przekonań. Odgrywa ona rolę oceniająco-krytyczną oraz

regulu-9 Por. S. Haack, Evidence and Inquiry, Oxford 2001, ss. 118-119.

0 Strategię taką stosuję m.in. za Jonathanem Knowlesem, Hilarym Kornblithem i Konradem Talmontem-Kamińskim. Por. J. Knowles, Norms, Naturalism and Epistemology. The case for science without norms, New York 2003; H. Kornblith, Introduction: What is naturalistic episte-mology?, w: H. Kornblith (red.) Naturalising…, K. Talmont-Kamiński, Znaturalizowany podmiot poznający i normy epistemiczne, „Zagadnienia Naukoznawstwa” 2(160)/2004, ss. 279-283.

152 B a r b a r a Tr y b u l e c

jąco-praktyczną w analizach działań poznawczych, wskazuje bowiem, w jaki sposób podmiot powinien kształtować wartościowe przekonania. Nauka tym-czasem jest rozumiana jako działalność czysto opisowa, wskazująca, jak świat jest zorganizowany oraz jak faktycznie działa ludzki system poznawczy. Episte-mologia znaturalizowana stoi zatem przed zadaniem wyjaśnienia, jak możliwe jest zasypanie przepaści pomiędzy opisywaniem faktów a formułowaniem norm. Czy naturalizm może pretendować do miana epistemologii? Jeśli tak, to jakie jest źródło normatywnej mocy naturalistycznych norm epistemicznych?

Co odróżnia owe normy od opisów faktów? Jaka jest funkcja owych norm, której opisy faktów nie spełniają? Odpowiedź na te pytania jest najpoważniejszym i najtrudniejszym zadaniem, jakiemu sprostać musi naturalizm, aby zostać uznanym za wartościowe stanowisko epistemologiczne. Wśród naturalistów można wyróżnić kilka strategii odpowiadania na powyższe pytania. W artykule tym nie ma miejsca, aby poddawać je analizie, należy jedynie pamiętać, iż są to pytania, na które musi znaleźć odpowiedź każdy epistemolog usiłujący stworzyć silną alternatywę dla wciąż aktywnych stanowisk antynaturalistycznych.

W konsekwencji naturalizowania epistemologii główne kategorie episte-miczne tracą swoje tradycyjne znaczenia. Prowadzi to często do radykalnie odmiennych od tradycyjnych rozwiązań problemów wiedzy i poznawania i sprawia wrażenie zerwania z klasyczną normatywną problematyką podejmo-waną przez epistemologów. Odejście od tradycji najwyraźniej jest widoczne w przypadku pojęcia racji uzasadniającej, którą eksternaliści usiłują oderwać od świadomości podmiotu. Nawet konsekwentni naturaliści mają problem z odrzuceniem głęboko zakorzenionej intuicji utożsamiania racji ze świade-ctwem posiadanym przez podmiot. Programowo, naturaliści utrzymują jednak, iż status epistemiczny przekonania jest częściowo uzależniony od własności psychologicznego procesu, który wpłynął na jego ukształtowanie. W odróżnie-niu od tradycyjnej relacji uzasadniającej, zachodzącej pomiędzy przekonaniami ujętymi w zdania w sensie logicznym, uzasadnienie jest przez naturalistów definiowane w terminach relacji przyczynowej, zachodzącej pomiędzy przeko-naniami, rozumianymi jako psychologiczne stany podmiotu, a kształtującymi je procesami poznawczymi41. Oderwanie uzasadnienia od świadomości podmiotu prowadzi do nieintuicyjnych konsekwencji omawianych szeroko i obrazowanych wieloma przykładami przez antynaturalistów związanych z internalistycznymi teoriami uzasadnienia epistemicznego42. W wyniku naturalizacji uzasadnienia z podmiotu zostaje zdjęta odpowiedzialność epistemiczna związana z tezą de-ontologiczną, mówiącą, iż podmiot zobowiązany jest do kształtowania swych

 Por. J. Kim, What is »naturalised epistemology«?, w: H. Kornblith, (red.) Naturalising…, s. 48.

 R. Foley, What’s wrong with reliabilizm?, „Monist” 2(68)/1985, ss. 188-202; por. L. Bon-Jour, Externalist Theories of Empirical Knowledge, „Midwest Studies in Philosophy” 5/1980, ss. 53-73, s. 59.

Racje czy przyczyny? Formalistyczna teoria racjonalności... 153

przekonań w oparciu o silne racje uzasadniające. Gdy do zbioru racji zaliczone zostają przyczyny przekonań, do których podmiot często nie posiada poznaw-czego dostępu, norma taka przestaje obowiązywać.

Na potrzebę zmiany rozumienia statusu epistemicznego przekonania zwrócił epistemologom uwagę artykuł Edmunda Gettiera Czy uzasadnione i praw-dziwe przekonanie jest wiedzą?43. Naturaliści zastosowali przykłady opisane przez Gettiera do uzasadnienia tezy, iż analiza wiedzy i uzasadnienia wyłącz-nie w terminach warunków logicznych jest wyłącz-niewystarczająca. W wyjaśnianiu owych fenomenów niezbędne okazują się psychologiczne relacje zachodzące pomiędzy stanami przekonaniowymi podmiotu, które mają niewiele wspólne-go z logicznymi regułami wnioskowania. Wielu epistemologów doszło tym samym do wniosku, iż wyjaśnienie niepokojących przykładów Gettiera jest możliwe w wyniku zwrócenia uwagi na przyczynowe procesy powstawania przekonań w sytuacjach, w których podmiot posiada wiedzę. Strategia ta zrywa ostatecznie z antypsychologicznym podejściem do analiz wiedzy. Epistemiczny status przekonania zaczął być przez epistemologów postrzegany jako zależny od procesu, który je spowodował, czyli od psychologicznego faktu dotyczącego podmiotu. Reguły kształtowania przekonań zostały tym samym ściśle związane z naukowymi opisami działania mechanizmów poznawczych, określających zarówno przyczyny sukcesów, jak i błędów popełnianych przez ludzi. Konse-kwentnie, zamiast idealnego, transcendentalnego podmiotu, naturaliści wpro-wadzają podmiot poznający, rozumiany jako naturalne zjawisko, biologiczny system będący częścią fizycznego świata, który używa fizycznych mechanizmów w celu zdobycia wiedzy. Naturalistyczny podmiot jest fallibilnym systemem poznawczym, będącym produktem ewolucji i powinien być badany tak jak inne naturalne systemy związane przyczynowo ze środowiskiem, w którym działają.

Wychodząc z takiego założenia, oczywistym wydaje się, iż znajomość zdolności i ograniczeń ludzkiego aparatu poznawczego jest niezbędna w analizach feno-menu wiedzy. Uprawianie epistemologii w oderwaniu od badań dotyczących aktualnych procesów zdobywania wiedzy przez tak znaturalizowany podmiot jest natomiast bezowocne i należy je porzucić.

Najważniejszym pytaniem, które epistemolog powinien mieć na uwadze, formułując normy epistemiczne, brzmi: do czego mają one służyć, do jakich celów poznawczych prowadzić? Czy zamierza on sformułować uniwersalną radę dla każdej rozumnej istoty abstrahując od kontekstów, w jakie podmioty poznające są zanurzone, czy też ma na celu określenie zaleceń dla ograni-czonych istot, takich jak ludzie, bez ignorowania ich ograniczeń i czynników

 E. L. Gettier, Czy uzasadnione i prawdziwe przekonanie jest wiedzą? http://filozofiauw.

wikidot.com/local-files/teksty-zrodlowe/Gettier%20-%20Czy%20jest%20wiedz%C4%85.pdf, 1963.

 Por. P. Kitcher, The Naturalists…, s. 60; A. Goldman, The Relation Between Epistemology and Psychology, „Synthese” 64/1985, s. 51.

154 B a r b a r a Tr y b u l e c

wpływających na proces zdobywania przez nich wiedzy? Naturaliści zmierzają do drugiego z owych celów, nie mogą zatem zrezygnować z odwoływania się do informacji dostarczanych przez nauki szczegółowe45. Za największe swoje osiągnięcie naturaliści uważają odejście od wyidealizowanej koncepcji pod-miotu oraz od formułowania uniwersalnych zasad epistemicznych. Zauważają oni znaczenie empirycznych badań, które pozwalają na lepsze określenie problemów epistemologicznych oraz na znalezienie optymalnego dla danych warunków epistemicznego standardu46. Naturaliści podkreślają zatem swoją przewagę nad epistemologią tradycyjną, tłumacząc, iż dysponują lepszymi środkami wyjaśniania fenomenu wiedzy oraz dostarczają skuteczniejszych rad dotyczących epistemicznego postępu47.

Artykuł ten poświęcony został przemianom, jakie zaszły wraz ze zwrotem naturalistycznym w rozumieniu głównych pojęć epistemicznych – normy epistemicznej oraz uzasadnionego przekonania. Zwróciłam w nim uwagę na najważniejsze czynniki, które wpłynęły na potrzebę znaturalizowania norma-tywności epistemicznej i ugruntowania jej źródeł w badaniach empirycznych prowadzonych nad procesami poznawczymi. Załamanie się racjonalności for-malistycznej i odchodzenie od idei idealnego, transcendentalnego podmiotu w stronę analiz możliwości i ograniczeń poznawczych ludzi w konkretnych oko-licznościach przygotowało grunt dla epistemologii uprawianej w perspektywie naturalistycznej. Naturalistów na gruncie epistemologii wyróżnia przekonanie o konieczności odrzucenia idei Pierwszej Filozofii – autonomicznej od nauki apriorycznej metody filozoficznej oraz twierdzenie o wieloaspektowej ciągłości pomiędzy epistemologią a nauką. Na gruncie stanowiska, zawierającego takie tezy powstają problemy normatywne związane z określeniem źródła, statusu i funkcji norm epistemicznych. Konkretnie, najpoważniejszy problem epistemo-logii znaturalizowanej dotyczy relacji zachodzącej pomiędzy normami a opisami faktów. Normy epistemiczne wywiedzione z empirycznych badań dotyczących ludzkich procesów poznawczych wskazują, zdaniem naturalistów, na warunki uzasadnionego przekonania. Analiza pojęcia uzasadnienia epistemicznego oraz racjonalności epistemicznej nie należy zatem wyłącznie do domeny epi-stemologii tradycyjnej, lecz może być podejmowana również z perspektywy naturalistycznej. Nie należy jednak zapominać, iż naturalizm i tradycyjna epi-stemologia należą do dwóch odmiennych paradygmatów, posiadających różne założenia, przedmioty badań oraz cele. Z tego względu ich przedstawicielom trudno znaleźć wspólny grunt w dyskusji i osiągnąć porozumienie w kwestii normatywności epistemicznej.

 Por. P. Kitcher, The Naturalists…, ss. 63-64.

 Ibidem, s. 114.

 Por. H. Kornblith, Naturalism: Both Metaphysical and Epistemological, „Midwest Studies in Philosophy” 19/1994, s. 44; H. Kornblith (red.), Naturalising…, ss. 48-49.

C z ę ś ć I I I