• Nie Znaleziono Wyników

Krytyka postkartezjańskiej racjonalności formalistycznej

Formalistyczna teoria racjonalności oraz jej naturalistyczna krytyka

1. Krytyka postkartezjańskiej racjonalności formalistycznej

Jedną z charakterystycznych cech epistemologii znaturalizowanej jest jej kry-tyczny stosunek do Kartezjańskiej koncepcji racjonalności, która stanowiła trzon większości stanowisk epistemologicznych w XX wieku. W tej części artykułu odwołując się do filozofii Bernarda Russella, logicznych pozytywistów oraz Karla Poppera, wskażę na cechy tzw. postkartezjańskiej racjonalności formalistycz-nej. W pierwszej kolejności warto jednak odpowiedzieć na pytanie, dlaczego omawiane stanowisko nosi nazwę postkartezjańskiego.

Zgodnie z koncepcją Kartezjusza poznawanie polega na konstruowaniu adekwatnego przedstawienia rzeczywistości. Aby dane przedstawienie mo-gło być nazwane wiedzą, nie tylko powinno być zgodne z rzeczywistością, ale dodatkowo musi wzbudzać w podmiocie pewność. Innymi słowy, podmiot powinien dysponować uzasadnieniem żywionych przez siebie przekonań na temat świata, mianowicie racjami na rzecz ich prawdziwości, które jawią mu się jako niewątpliwe i oczywiste. Racji owych dostarczają normy epistemiczne

 Nazwę racjonalność formalistyczna nadaje standardowej, XX-wiecznej koncepcji rozumu C. A. Hooker, Between Formalism and Anarchism: A Reasonable Middle Way, w: G. Munévar (red.), Beyond Reason, Dordrecht 1991, ss. 44-50.

Racje czy przyczyny? Formalistyczna teoria racjonalności... 143

formułowane w oparciu o niezawodną intuicję intelektualną. Racjonalność kar-tezjańska rozumiana jest zatem proceduralnie, poprzez normy, według których konstruowana jest wiedza, jako działanie zgodne z pewnymi kanonami5. Takie podejście do racjonalności jako wewnętrznej własności poznającego podmiotu kierującego się w myśleniu konkretnymi regułami stało się standardowym stanowiskiem nowożytnym. Kartezjusz wniósł do epistemologii przekonanie, iż podmiot sam jest w stanie osiągnąć pewność poprzez stosowanie nieza-wodnej metody skonstruowanej na wzór analiz matematycznych. Ze względu na jej specyfikę, racjonalność kartezjańską można nazwać formalistyczną.

Kartezjusz, obok Francisa Bacona i Galileusza, w dużej mierze przyczynił się do powstania nowoczesnej metodologii naukowej opartej na obserwacji oraz analizie matematycznej i logicznej. Był on przekonany, iż kanony stosowane do wyjaśnienia zewnętrznej rzeczywistości równie dobrze mogą być użyte w analizach rozumowania. Idea ta stała się dla Kartezjusza oraz jego spadko-bierców motywacją do budowania nauki o rozumowaniu wzorowanej na fizyce i matematyce – dyscyplin dysponujących, ich zdaniem, najdoskonalszą metodą poznania rzeczywistości6. Konsekwentnie, dla epistemologów pracujących w tradycji kartezjańskiej powstanie matematycznych nauk o rozumowaniu i języku było jedynie kwestią czasu.

Cechą charakterystyczną epistemologii kartezjańskiej jest aprioryczna metoda prowadzania analiz. Epistemologia jest mianowicie rozumiana jako badanie oparte w dużej mierze na analizie logicznej i pojęciowej, prowadzo-ne niezależprowadzo-ne od rozważań dotyczących geprowadzo-nezy i przyczynowego przebiegu naukowego teoretyzowania. Kryteria uzasadnienia stosowane w tradycyjnej epistemologii mają charakter logiczny, a nie przyczynowy. Konsekwentnie, psychologiczne aspekty przekonań, czyli procesy, które wpłynęły na ich sformu-łowanie i utrzymywanie przez podmiot, nie są przeważnie uznawane przez jej przedstawicieli za istotne dla problematyki uzasadnienia. Z koncepcją tą ściśle związana jest jedna z najbardziej charakterystycznych tez postkartezjańskiej, antynaturalistycznej koncepcji racjonalności mówiąca o podziale problematyki dotyczącej poznania na dwa konteksty: odkrycia oraz uzasadnienia. Podział ten wprowadził Hans Reichenbach w pracy Experience and Prediction7. Autor w dziele tym wyróżnia trzy główne zadania epistemologii: opisowe, krytyczne i zalecające, podkreślając jednocześnie, iż należy wyraźnie oddzielić badania epistemologiczne od psychologicznych. W przeciwieństwie do psychologii, która bada aktualne procesy myślenia, epistemologia, zdaniem Reichenbacha, skupia się na ocenianiu rezultatów owych procesów, czyli statusu

epistemicz- Por. C. Taylor, Źródła podmiotowości. Narodzimy tożsamości nowoczesnej, tłum. M. Grusz-czyński, Warszawa, ss. 271-272, 292.

 Por. K. Devlin, Żegnaj Kartezjuszu. Rozstanie z logiką w poszukiwaniu nowej kosmologii umysłu, tłum. B. Stanosz, Warszawa, ss. 361-363.

 H. Reichenbach, Powstanie filozofii naukowej, tłum. H. Krahelska, Warszawa 1960.

144 B a r b a r a Tr y b u l e c

nego przekonań. Należy przy tym założyć, że przekonanie posiada pozytywny status – jest prawdziwe, prawdopodobne lub dobrze ugruntowane – niezależ-nie od procesu poznawczego, który doprowadził do jego powstania. Badania psychologiczne nie mają zatem wpływu na ocenę jego wartości epistemicznej8. Aby podkreślić różnicę pomiędzy badaniem procesu poznawania a oceną jego skutków, Reichenbach wyróżnia terminy kontekst odkrycia oraz kontekst uza-sadnienia, wprowadzając dychotomię, której prawomocność utrzymywana jest w antynaturalistycznej epistemologii i filozofii nauki po dzień dzisiejszy9. Problematyka poznania dzieli się zatem na dwa działy. Pierwszy z nich, do którego można zaliczyć takie dziedziny wiedzy jak psychologia, socjologia czy historia, dotyczy zarówno podmiotowych, jak i społeczno-kulturowych czynni-ków mających wpływ na pojawianie się nowej idei – teorii lub przekonań. Drugi natomiast, będący domeną epistemologii i filozofii nauki, zajmuje się logiczną analizą wiedzy naukowej, określa świadectwo, reguły i standardy rządzące uzasadnieniem, czyli testowaniem, potwierdzaniem i akceptacją istniejących już teorii lub przekonań10.

Filozofem, który rozpowszechnił ideę dychotomii kontekstów odkrycia i uzasadnienia, chociaż nie używał dosłownie tej terminologii, jest Karl Popper. Podobnie jak Reichenbach, Popper twierdzi, iż proces tworzenia teorii nie może być poddany analizie logicznej. Czynniki wpływające na akt powzięcia decyzji przez naukowca mogą być interesujące dla psychologa lub socjologa, są jednak bez znaczenia dla epistemologa oceniającego status epistemiczny hipotezy naukowej lub przekonania11. Zadaniem epistemologii, czyli słowami Poppera logiki wiedzy, w przeciwieństwie do psychologii wiedzy, jest określanie metod sprawdzania nowych teorii pod względem ich wartości epistemicznej. Nie istnieje zatem logiczna rekonstrukcja procesu tworzenia nowych hipotez i teorii, jest to bowiem w dużej mierze akt irracjonalny12. Podsumowując, zwolennicy podziału badań nad wiedzą na konteksty ograni-czają zadania epistemologa do rozważań nad jej prawomocnością i wykluograni-czają z podejmowanej przez niego problematyki zagadnienia dotyczące jej genezy i rozwoju. Przed przystąpieniem do krytyki takiego rozumienia epistemologii wskażę na główne cechy racjonalności formalistycznej, która stanowi trzon teorii nepozytywistycznej.

Keith Devlin wskazuje, iż koncepcja racjonalności formalistycznej jest kon-tynuacją epistemologii Kartezjańskiej. Poszukując źródeł neopozytywizmu, skupionego wokół apriorycznej metody logicznej i pojęciowej analizy, można

8 Ibidem, ss. 5-7.

9 Problem ten analizuje dokładniej H. Siegel, Justification, Discovery and the Naturalizing of Epistemology, „Philosophy of Science” 47/1980, ss. 300-302.

0 H. Reichenbach, Powstanie filozofii…, ss. 237-238.

 K. R. Popper, Logika odkrycia naukowego, tłum. U. Niklas, Warszawa 2002, s. 32.

 Ibidem, s. 33.

Racje czy przyczyny? Formalistyczna teoria racjonalności... 145

jednak równie dobrze zaliczyć ten nurt do tradycji postfregowskiej. Czyni tak m.in. Philip Kitcher w artykule The Naturalists Return13, uznając Fregego za ojca zwartego antynaturalistycznego paradygmatu uprawiania epistemolo-gii, którego głównymi przedstawicielami są m.in. Russell, Wittgenstein oraz Carnap14. Frege jest jednym z twórców logiki matematycznej oraz inicjatorem tak zwanego zwrotu lingwistycznego, w ramach którego epistemologia traci centralną pozycję w refleksji filozoficznej na rzecz filozofii języka. Metodą obowiązującą w tej nowej dziedzinie jest głównie analiza pojęciowa, a wszel-kie „zanieczyszczenia” ze strony psychologii oraz innych nauk szczegółowych są nieuprawnione. Kontynuatorzy filozofii Fregego usiłowali zastosować jego osiągnięcia na gruncie logiki i matematyki do stworzenia logiki nauki, która pozwoliłaby na rozwiązanie wszelkich problemów epistemologicznych. Aby projekt ten mógł się jednak powieść, konieczne jest przyjęcie założenia, iż właściwą metodę prowadzania analiz epistemologicznych zapewnia metoda logiki, a nie psychologii, pytania epistemologiczne muszą być zatem postawione i rozwiązane w antypsychologiczny, aprioryczny sposób15. Założenie to wyni-ka z głębokiego przekonania analitycznych filozofów pracujących w tradycji postfregowskiej, iż deskryptywne analizy psychologów są niewystarczające dla epistemologa badającego, jakie procesy poznawcze powinien przeprowadzać podmiot dążący do zdobycia wiedzy o świecie. Podkreślają oni, iż poprawne procesy przebiegają zgodnie z określonymi logicznymi regułami myślenia wy-znaczającymi ideał racjonalności, do którego podmiot powinien dążyć. Konse-kwentnie, tylko uniwersalne i aprioryczne reguły, ważne w każdym możliwym świecie, tworzą, zdaniem zwolenników formalistycznego ujęcia racjonalności, fundament normatywności epistemicznej.

Zgodnie z tym, co zostało powiedziane, za system organizujący dane do-świadczenia w wiedzę o świecie jest uznawana w tradycji postfregowskiej logika, która stanowi rdzeń rozumowania oraz zapewnia uniwersalność roz-wiązań wszelkich racjonalnych problemów. Innymi słowy, każdy racjonalny podmiot posiadający taki sam, konkretny zbiór informacji powinien, stosując uniwersale, aprioryczne normy rozumowania, uzyskać takie same rozwiązania postawionych problemów. Wynika to z natury wnioskowania dedukcyjnego, w którym konkluzja wynika z koniecznością z prawdziwych przesłanek. Taka koncepcja normatywności epistemicznej, wzorowana na metodzie matema-tycznej i oparta na założeniu o istnieniu algorytmu racjonalnych rozwiązań, czyli na stosowaniu przez podmiot skończonych sekwencji reguł formalnych,

 P. Kitcher, The Naturalists Return. Tradycyjną epistemologię skupioną na analizach po-jęciowych i logicznych nazywa postfregowską również E. Pacherie, Naturalistic Epistemologies and Normativity, „Croatian Journal of Philosophy” 6/2002, ss. 299-317.

 P. Kitcher, The Naturalists Return, s. 53.

 Ibidem, s. 57.

146 B a r b a r a Tr y b u l e c

eliminuje z myślenia wszelką arbitralność i niejasność16. Analizę XX-wiecznej formalistycznej koncepcji racjonalności zacznę od rozważań Bernarda Russella, który choć nie należał do nurtu neopozytywistycznego, to jednak wiele z jego idei zostało przyswojonych przez przedstawicieli Koła Wiedeńskiego. Russell w dziele Nasza wiedza o świecie zewnętrznym17 poddaje analizie metodę ana-lityczno-logiczną narzucającą mu się, jak sam wskazuje, jako zbiór konkretnych zasad, których przestrzeganie jest wystarczające dla skonstruowania całości wiedzy o świecie z surowych danych zmysłowych. Za najistotniejszy problem filozoficzny autor ten uznaje zagadnienie relacji między owymi danymi a takimi konstruktami nauki jak przestrzeń, czas czy materia18. Twierdzi on, iż zarówno ten, jak i każdy inny problem filozoficzny jest, po odpowiednim przeformułowa-niu, sprowadzalny do problemu logicznego19. Logika konstytuuje wiedzę, która nie jest ani wywiedziona z doświadczenia, ani uzyskana drogą wnioskowania20. Filozofia więc, w przeciwieństwie do nauk szczegółowych, których generali-zacje empiryczne nie gwarantują pewności, formułuje tezy ogólne i pewne.

Konsekwentnie, osiągnięcia różnych dziedzin nauki nie mają, zdaniem Russella, wpływu na analizy filozoficzne prowadzone metodą analityczno-logiczną21.

Filozofowie związani z Kołem Wiedeńskim zwani neopozytywistami lub logicznymi empirystami przyswoili sobie metodę logiczno-analityczną jako narzędzie analizy filozoficznej, formułując wiele tradycyjnych problemów filozo-ficznych w nowy sposób22. Przypisują sobie mianowicie zasługę zastosowania, po raz pierwszy na tak szeroką skalę, w analizach epistemologicznych połącze-nia empirystycznego rozumiepołącze-nia wiedzy z metodą matematyczną. Strategia ta ma na celu zniesienie dychotomii racjonalizm – empiryzm, traktując bowiem doświadczenie zmysłowe jako jedyną drogę poznania rzeczywistości, przypisuje matematyce i logice rolę niezbędnego narzędzia rozumowania23. Neopozyty-wiści opowiadają się, akceptując tezę Reichenbacha, za ograniczeniem analiz epistemologicznych do problematyki związanej z uzasadnianiem przekonań i hipotez naukowych. Wyłączają z niej zatem psychologiczne badania proce-sów poznawczych zachodzących w umyśle podmiotu oraz innych czynników rozpatrywanych przez nauki szczegółowe. Domeną filozofii jest, ich zdaniem,

 Por. C. A. Hooker Between Formalism and Anarchism..., ss. 44-45. Taką interpretację kon-cepcji racjonalności filozofów skupionych wokół Koła Wiedeńskiego formułuje także K. Devlin, Żegnaj Kartezjuszu…, ss. 16-17.

 B. Russell, Nasza wiedza o świecie zewnętrznym, tłum. T. Baszniak, Warszawa 2000.

8 Ibidem, ss. 13-14.

9 Ibidem, ss. 45, 47-49.

0Ibidem, ss. 64-65, 68.

 Ibidem, s. 234.

Por. H. Buczyńska-Garewicz, Koło Wiedeńskie, Toruń 1993, ss. 9-13.

Por. L. Kołakowski, Filozofia pozytywistyczna. Od Hume’a do Koła Wiedeńskiego, War-szawa 2003, s. 180.

Racje czy przyczyny? Formalistyczna teoria racjonalności... 147

ocenianie rezultatów poznawczych pod względem wartości epistemicznej, a także poszukiwanie uniwersalnej metody zdobywania niezawodnej wiedzy o świecie, na którą składa się wyłącznie wiedza empiryczna sprawdzalna do-świadczalnie za pośrednictwem obserwacyjnych konsekwencji wywiedzionych z hipotez naukowych. Tak rozumiana empiryczna weryfikacja teorii naukowych, zastąpiona na dalszym etapie rozwoju filozofii Koła Wiedeńskiego potwierdza-niem, jest główną kategorią epistemologii neopozytywistycznej24. Poznanie, zdaniem neopozytywistów, polega na przedstawianiu faktów empirycznych za pomocą języka o odpowiedniej budowie logicznej. Zadaniem epistemologii jest natomiast racjonalna rekonstrukcja owego języka, czyli czysto formalna analiza budowy zdań oraz ich warunków sprawdzalności i prawdziwości25. Neopozytywistów bez wahania można zatem zaliczyć do antynaturalistów opowiadających się zdecydowanie za błędnością procedury zwanej błędem naturalistycznym. Carnap wiele razy podkreśla, iż zadaniem epistemologii jest racjonalna rekonstrukcja nauki mająca na celu pogłębienie rozumienia teorii dotyczących świata i uczynienie języka filozoficznego równie jasnym jak język logiki poprzez skonstruowanie go wyłącznie z terminów dotyczących doświadczenia zmysłowego, logiki i teorii zbiorów. Jedyna uprawniona filo-zofia, stanowiąca, według Carnapa, pełnowartościową dyscyplinę naukową, sprowadza się zatem do epistemologii, która poza logiczną analizą języka nauki nie posiada innych zadań26.

Istotę XX-wiecznej formalistycznej koncepcji rozumu przedstawia wyczer-pująco Christopher Hooker w artykule Between Formalism and Anarchism:

A Reasonable Middle Way27. Warto zwrócić uwagę na główne tezy zawarte w tej pracy, podsumowują one bowiem jasno neopozytywistyczne rozwiązania problemów związanych z racjonalnością epistemiczną. Hooker wyjaśnia, iż lo-giczni empiryści utożsamiają racjonalne działanie poznawcze ze stosowaniem przez podmiot skończonych, stabilnych i prostych sekwencji reguł logicznych w procesie konstruowania wiedzy o świecie z danych obserwacyjnych. Oba wspomniane czynniki – logika i obserwacja są niezbędnymi warunkami wiedzy, decydują bowiem o jej obiektywności28. Głównym założeniem leżącym u pod-staw neopozytywistycznej teorii racjonalności naukowej jest teza o formalnym charakterze języka nauki określonym przez system logiki. Na założeniu tym wsparte jest przekonanie, iż wszystkie istotne problemy filozoficzne, zwią-zane z uzasadnieniem, wnioskowaniem indukcyjnym oraz sprawdzaniem

 Por. H. Buczyńska-Garewicz, Koło…, ss. 15-19.

 Por. R. Carnap, Filozofia jako analiza języka nauki, tłum. A. Zabłudowski, Warszawa 1969, s. 6.

 Por. K. R. Popper, Logika odkrycia…, ss. 22-25.

 C. A. Hooker Between Formalism and Anarchism...

8 Stąd nazwa logiczny empiryzm.

148 B a r b a r a Tr y b u l e c

teorii, mogą zostać sformułowane oraz rozwiązane w terminach logicznych konstrukcji29. Hooker wskazuje, że formalistyczną koncepcję racjonalności podziela z neopozytywistami także Popper. Mimo iż filozof ten nie zgadza się z empirystyczną tezą dotyczącą znaczenia wnioskowania indukcyjnego w pro-cesie konstruowania i uzasadniania hipotez, podobnie jak przedstawiciele Koła Wiedeńskiego określa metodę naukową wyłącznie w terminach kryteriów logicznych opartych na wnioskowaniu dedukcyjnym. Empirystyczną koncepcję logicznych pozytywistów oraz metodologię Poppera łączy zatem wspólna teoria racjonalności ujmująca rozum jako niezależną od doświadczenia zmysłowego organizacyjną, logiczną strukturę umysłu30. W ramach tego stanowiska rozwój nauki wyznaczają niezmienne normy racjonalnego postępowania badawczego, przejście od jednej teorii do drugiej jest zatem ściśle określone przez reguły metodologiczne gwarantujące logiczną ciągłość wiedzy31. Zwolennicy takie-go rozumienia nauki nie dopuszczają istnienia żadnetakie-go znaczącetakie-go związku pomiędzy faktycznym procesem formułowania twierdzeń a sposobem ich uzasadniania. Dokonują oni logicznej rekonstrukcji wiedzy naukowej, stano-wiącej, ich zdaniem, oderwany od historycznego i społecznego kontekstu zo-biektywizowany wytwór racjonalnego procesu poznawczego. Podsumowując, filozofów skupionych ideowo wokół Koła Wiedeńskiego interesuje wyłącznie kontekst uzasadnienia, czyli analiza, jak nauka powinna być konstruowana, aby zbliżała się do ideału racjonalności. Inne badania, dotyczące czynników wpływających na proces kształtowania hipotez, wykraczają poza ramy filozofii i skutkują zgubnym psychologizmem. Logiczna rekonstrukcja nauki opisuje za-tem mechanizm jej rozwoju bez odwoływania się do okoliczności historycznych i społecznych, które są traktowane jako czynniki patologiczne, zniekształcające jej racjonalny, zgodny z regułami logicznymi, rozwój. Neopozytywistyczny model nauki, skupiający się całkowicie na kwestii logicznej prawomocności myślenia, daje naukowcom konkretne normatywne wskazówki oraz dostarcza jasnych kryteriów racjonalności, czyni to jednak kosztem eliminacji z filozofii podmiotu poznającego osadzonego w aktualnej sytuacji poznawczej, a razem z nim całej teorii poznania32.

Teza o dualizmie kontekstów motywowana jest radykalnym odrzuceniem prawomocności procedury zwanej błędem naturalistycznym, polegającej na rozwiązywaniu problemów normatywnych w odwołaniu do badań empi-rycznych. Rozważania powyższe ukazały, iż filozofowie broniący dychotomii kontekstów odwołują się w swych analizach do transcendentalnego ideału

9 C. A. Hooker Between Formalism and Anarchism…, ss. 46-49.

0 Ibidem, s. 50.

 K. R. Popper, Wiedza obiektywna. Ewolucyjna teoria epistemologiczna, tłum. A. Chmie-lewski, Warszawa 2002, ss. 138-155.

 Zagrożenie to zauważa S. Amsterdamski, Między doświadczeniem a metafizyką. Z filo-zoficznych zagadnień rozwoju nauki, Warszawa 1973, ss. 87-88, 93.

Racje czy przyczyny? Formalistyczna teoria racjonalności... 149

poznawczego, abstrahując od faktycznych możliwości i ograniczeń podmiotów działających w konkretnych sytuacjach poznawczych. Taką epistemologię bez podmiotu, przekształconą w zasadzie w filozofię nauki, najkonsekwentniej uprawiali przedstawiciele Koła Wiedeńskiego. Załamanie się reprezentowa-nej przez neopozytywistów idei racjonalności formalistyczreprezentowa-nej, a szczególnie zasypanie przepaści pomiędzy kontekstami odkrycia i uzasadnienia przygoto-wało grunt dla naturalistycznego zwrotu w epistemologii. W następnej części pracy skoncentruję się na problematyce ściśle związanej z tzw. epistemologią indywidualną, mianowicie na uzasadnianiu przekonań formułowanych i utrzy-mywanych przez indywidualny podmiot, w przeciwieństwie do podmiotu zbiorowego, do którego odwołuje się epistemologia społeczna oraz filozofia nauki. Przywołam poglądy filozofów związanych z nurtem naturalistycznym, którzy wyraźnie i świadomie wprowadzają czynniki tradycyjnie powiązane z kontekstem odkrycia do analizy i oceny wartości epistemicznej konkretnych przekonań. Zwrócę tym samym uwagę na zatarcie dychotomii kontekstów przez epistemologów znaturalizowanych, jak również na źródło owego zjawiska, czyli odrzucenie prawomocności błędu naturalistycznego zwanego ostatnim dogmatem empiryzmu33.