• Nie Znaleziono Wyników

Charakterystyka młodzieży akademickiej jako kategorii społecznej

2. Wybrane problemy uwarstwienia społecznego

2.5. Znaczenie uniwersytetu w generowaniu i postrzeganiu struktury społecznej

2.5.1. Charakterystyka młodzieży akademickiej jako kategorii społecznej

Według Sztompki kategoria społeczna to „zbiór ludzi podobnych pod względem jakiejś istotnej społecznie cechy, którzy są świadomi tego podobieństwa i swojej odrębności od

54

innych”178. Kategorie społeczne są wyposażonymi w komponent świadomościowy kategoriami statystycznymi, czyli analogicznie definiując „zbiorami jednostek podobnych pod względem jakiejś wybranej cechy i różniących się pod tym względem od innych”179. Jak już zostało powiedziane w poprzednich częściach pracy, zaistnienie świadomości społecznej ma centralne znaczenie dla jednostkowego i grupowego definiowania obrazu rzeczywistości społecznej oraz (w konsekwencji) rodzenia się świadomościowego modelu struktury społecznej.

W odpowiedzi na pytanie o wyjątkowość kategorii studenckiej Aleksander Zandecki podaje szereg czynników, które należy uwzględnić przy wszelkich badaniach dotyczących młodzieży akademickiej180. Należy nadmienić, że choć cechy wyróżnione przez cytowanego badacza powstały na gruncie analiz pedagogicznych, stanowią także istotną podstawę dla publikacji socjologicznych. Przyjmując roboczą hipotezę, iż czynniki wyróżniające studentów jako kategorię społeczną mają istotny wpływ na formułowane przez nich (na poziomie jednostkowym i publicznym) poglądy i idee, to zgodnie z tym co zostało powiedziane w poprzedniej części pracy, ma to centralne znaczenie dla wyłaniania się świadomości grupowej i grupowej potocznej świadomości struktury społecznej.

Po pierwsze, podstawową cechą wyróżniającą osoby zaliczające się do tej kategorii jest posiadanie statusu społecznego studenta. Co istotne, status ten charakteryzuje się przejściowością, czego wyrazem jest jego ulokowanie pomiędzy warstwą pochodzenia społecznego, a warstwą do której się aspiruje po uzyskaniu wykształcenia. Ten przejściowy charakter statusu dotyczy zarówno studentów uczących się w oczekiwaniu na międzygeneracyjną ruchliwość w górę, jak i tych którzy jedynie mają nadzieję na odtworzenie pozycji społecznej swoich rodziców181.

Po drugie, przejściowy charakter statusu społecznego młodzieży akademickiej przejawia się w bio-psycho-społecznej specyfice ich indywidualnego rozwoju. Ponieważ osoby takie nie są już dziećmi i jednocześnie nie weszły jeszcze w pełni samodzielne dorosłe życie, stosowana jest w stosunku do nich (zbudowana w odwołaniu do cech statystycznych) nazwa młodych dorosłych. Należy pamiętać, że studenci w młodym wieku są bardzo często na utrzymaniu rodziców bądź niespokrewnionych opiekunów (choć ze względu na rozbudowane studia niestacjonarne nie jest to tak jednoznaczne). Zatem, z jednej strony osoby te nie mają doświadczenia w samodzielnym prowadzeni gospodarstwa domowego, a z drugiej

178 Piotr Sztompka, Socjologia…., dz. cyt., s. 197.

179 Tamże, s. 197.

180 Aleksander Zandecki, Struktura społeczna…, dz. cyt., s. 34-38.

181 Tamże, s. 34.

55

z racji swojego ekonomicznego podporządkowania muszą sprostać różnym oczekiwaniom wysuwanym przez utrzymujących ich dorosłych182.

Po trzecie, studenci stanowią względnie homogeniczną kategorię społeczną. Na ten stan składa się szereg czynników: wspólny rodzaj działalności (studiowanie), specyficzna podkultura studencka (styl życia, upodobania artystyczne, formy wzajemnych kontaktów), świadomość i solidarność grupowa, koncentracja miejsca zamieszkania, zagęszczona sieć i częstotliwość kontaktów społecznych studentów oraz, i to przede wszystkim, względna jednorodność wieku183.

Po czwarte, młodzież akademicka posiada swoje indywidualne i grupowe interesy, które najczęściej odnoszą się do organizacji studiów oraz przyszłej jednostkowej sytuacji społeczno-zawodowej. Cecha jaką jest posiadanie interesów i próba ich realizacji jest zróżnicowana pod względem kilku aspektów. Należy pamiętać, że młodzież akademicka jest zróżnicowana pod względem statusowym, co wynika z miejsca rodziców (/opiekunów/ bądź

„wyjściowego środowiska”) w strukturze społecznej. W tym wymiarze zawierają się takie płaszczyzny nierówności jak pochodzenie społeczne, pochodzenie terytorialne, stopień zamożności czy tożsamość kulturowa. Inną grupę czynników różnicujących studentów w ujęciu Zandeckiego stanowią aspiracje i dążenia życiowe oraz zawodowe studentów, które wynikają z uznawanych systemów wartości ukształtowanych zarówno we wcześniejszych fazach socjalizacji, jak i w czasie studiów. Z aspiracjami łączy się aspekt motywacji do zdobywania wykształcenia, który w wielu przypadkach powodowany jest przez oczekiwaną pozycję społeczną. Należy pamiętać także, że studenci mogą być zróżnicowani pod względem wybranych cech osobowości, takich jak samodzielność, rzeczowość, krytycyzm, odpowiedzialność, komunikatywność i stabilność zainteresowań. Cechy te łączą się z aspiracjami życiowymi i motywacją do zdobywania wykształcenia184.

Tak przedstawioną charakterystykę należy jednak rozbudować. Wyjątkowość młodzieży akademickiej jako specyficznej kategorii społecznej można rozpatrywać także z innej, czysto socjologicznej, a mówiąc dokładnej strukturalnej perspektywy. Oznacza to, że przechodzimy do obszaru problemowego, który skupia się na pytaniu o dziedziczenie nierówności społecznych i heterogeniczność pod względem pochodzenia społecznego młodzieży akademickiej.

182 Tamże, s. 34.

183 Tamże, s. 35.

184 Tamże, s. 36-37.

56

Wprawdzie nie udało nam się dotrzeć do badań całościowo ujmujących pochodzenie społeczne współczesnej polskiej młodzieży akademickiej, to wydaje się, że brak ten może być nadrobiony poprzez analizę zmian udziału osób z wyższym wykształceniem w ogóle społeczeństwa i wewnętrznego zróżnicowania tej warstwy statystycznej. Jak zauważa Domański, między 1988 a 2008 rokiem zmienia się struktura społeczeństwa pod względem wykształcenia, co głównie przejawia się w tym, że liczniej reprezentowane jest wykształcenie wyższe (6,5% w 1988 roku do 17,4% w roku 2008)185. Co najistotniejsze jednak, wzrostowi odsetka osób z wykształceniem wyższym w długofalowej perspektywie towarzyszy wzrost dostępności tego stopnia edukacji dla osób z różnych kategorii społeczno-zawodowych. Przy czym zaznaczyć trzeba, że do 1999 roku nierówności te wzrastały i ten szczebel wykształcenia w 51,4% zdominowany był przez osoby pochodzenia inteligenckiego.

Odwrócenie trendu nastąpiło w 2002 roku, kiedy reprezentacja inteligencji spada do 22,5%.

Jednocześnie odsetek osób z kategorii pracowników umysłowych wzrósł z 17,2% do 24,3%.

Na przestrzeni lat transformacji możemy dostrzec także stopniowy wzrost otwartości edukacji na szczeblu wyższym dla kategorii rolników. Ich reprezentacja rosła z 1,5% w latach 1994-1995 do 2,7% w latach 1998-1999 do 7,6% w roku 2002. Zatem zauważamy powolne przełamywanie utartych barier w dostępie do wykształcenia na poziomie wyższym186. Jednak pomimo otwierania barier edukacyjnych, należy zauważyć, że wciąż studenci o pochodzeniu inteligenckim stanowią znaczny odsetek w tej kategorii społecznej.

Równocześnie sama teza o otwieraniu się barier edukacyjnych również może być kwestionowana. Dla przykładu można przytoczyć tezy Piotra Kozarzewskiego, który stwierdza, że nadal w Polsce mamy do czynienia z dziedziczeniem statusu społecznego i poziomu wykształcenia187. Na poparcie swoich twierdzeń Kozarzewski przytacza dane raportu Edukacja dla pracy. Raport o rozwoju społecznym Polska 2007, z których wynika, iż wśród osób z wykształceniem wyższym jedynie 0,8% wywodziło się z klasy robotniczej, 1,4% z klasy chłopskiej, a aż 57% z inteligencji188. Dokonując ekstrapolacji tych ogólnych danych na możliwą strukturę współczesnej młodzieży akademickiej, to, co zostało

185 Dane dla 1988 roku: cyt. za Marta Zahorska, Zmiany w polskiej edukacji i ich społeczne konsekwencje w:

Wymiary życia społecznego. Polska na przełomie XX i XXI wieku, Mirosława Marody (red.), Wydawnictwo naukowe SCHOLAR 2007, s.108.

Dane dla 2008 roku: Mały Rocznik Statystyczny Polski 2010 dostępny na stronie internetowej Głównego Urzędu statystycznego:

[http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_oz_maly_rocznik_statystyczny_2010.pdf. ; dostęp:

16.02.2012].

186 Henryk Domański, Struktura społeczna.., dz. cyt., s.227-231.

187 Piotr Kozarzewski, Wykluczenie edukacyjne, w: Wykluczeni. Wymiar społeczny, materialny i etniczny, Maria Jarosz (red.), Instytut Studiów Politycznych PAN, Warszawa 2008, s. 138.

188 Tamże, s. 143-144.

57

przedstawione świadczyłoby raczej, iż mamy do czynienia z reprodukcją zróżnicowania pod względem wykształcenia.

Danych potwierdzających tę tezę dostarczają badania Domańskiego nad tzw. nowymi ogniwami nierówności edukacyjnych oparte na wynikach Polskiego Generalnego Sondażu Społecznego z 2008 roku189. W obrębie interesującej nas kwestii szkolnictwa wyższego, cytowany autor zbadał, w jakim stopniu istniejący w polskim systemie edukacyjnym podział na szkoły publiczne i niepubliczne oraz tryb studiowania stacjonarny i niestacjonarny kreują nierówności w dostępie do wykształcenia. Oznacza to wykazanie, w jakim typie szkół wyższych i na jakim trybie studiów mamy do czynienia z nadreprezentacją kategorii wywodzących się z wyższych warstw społeczeństwa, a w jakim nadreprezentowani są reprezentanci klas niższych.

Okazuje się, że nierówności edukacyjne dostrzegalne są zwłaszcza na drugim progu edukacyjnym (próg pierwszy to przejście ze szkoły podstawowej do średniej, a próg drugi to przejście ze szkoły średniej do wyższej), gdyż pochodzenie społeczne nie różnicuje w znaczącym stopniu dostępu do publicznych i niepublicznych szkół średnich. Wyraźniejsze dysproporcje dostrzegalne są na poziomie szkolnictwa wyższego, gdzie zarysowuje się wyraźny podział na różne rodzaje szkół i trybów studiowania zdeterminowanych pochodzeniem społecznym studenta. Podział ten, syntetycznie ujmując, przebiega między jakościowo lepszymi stacjonarnymi studiami na publicznej szkole wyższej, a jakościowo gorszymi niestacjonarnymi studiami w niepublicznej, płatnej szkole ponadśredniej.

Jak wykazuje Domański, osoby wywodzące się z kategorii inteligencji, wyższych rangą kierowników i specjalistów „lokowały się na publicznych uczelniach częściej od niższych pracowników umysłowych i właścicieli, największy zaś dystans dzielił ich od robotników i rolników”190, cytując dalej „ponadśrednie szkoły prowadzone w trybie niestacjonarnym i pobierające opłaty relatywnie częściej przyciągają osoby pochodzące z rodzin pracowników umysłowych, właścicieli, robotników i rolników”191. Konkludując, powyższe dane wskazywałyby na to, iż jesteśmy świadkami powstawania nowych wymiarów nierówności edukacyjnych oraz stratyfikowania różnych rodzajów szkół w oparciu o istniejące uwarstwienie społeczeństwa192. W takim ujęciu szkoła wyższa może jawić się jako

189 Henryk Domański, Nowe ogniwa nierówności edukacyjnych w Polsce, „Studia Socjologiczne”

1(196)/2010, s. 7-33.

190 Tamże, s. 26.

191 Tamże, s. 27.

192 Tamże, s. 27-28.

58

miejsce odtwarzania podziałów klasowych. Z pewnością nie pozostaje to bez wpływu na świadomość jednostkową, społeczną oraz potoczne wizje struktury społecznej.

Odrębną zmienną, która determinuje zróżnicowanie, i o istnieniu której trzeba nadmienić, jest płeć studentów. Według Alicji Zawistowskiej w nierównym stopniu determinuje ona bariery edukacyjne oraz manifestuje się najbardziej w dwóch wymiarach193. Po pierwsze, kobiety i mężczyźni są nierówno ulokowani pod względem selekcji na progach edukacyjnych. Decydującym progiem w przypadku mężczyzn jest bariera szkoła podstawowa – szkoła średnia, natomiast w przypadku kobiet barierą jest przejście ze szkoły średniej do wyższej. Po drugie, zauważalny jest podział płci według preferowanych kierunków studiowania. Kobiety dominują w kierunkach społecznych, humanistycznych, związanych z opieką społeczną i medycyną, natomiast mężczyźni stanowią większość na kierunkach technicznych, matematyce oraz informatyce194. W formie dygresji nadmienić można, że w przypadku dawnego województwa katowickiego rodzice, szczególnie ze środowisk robotniczych, preferowali awans edukacyjny i studia wyższe dziewczyn, kosztem chłopców.

2.5.2. Specyfika szkoły wyższej i jej rola w kształtowaniu potocznych wizji