• Nie Znaleziono Wyników

2. Wybrane problemy uwarstwienia społecznego

2.4. Młodzież akademicka – między klasą średnią a prekariatem

Dotychczas zapoznaliśmy się z zasadniczymi zagadnieniami definicyjnymi struktury społecznej oraz pomniejszymi pojęciami związanymi z tym terminem. Prześledziliśmy niektóre bardzo ważne obszary problemowe związane z badaniami uwarstwienia społecznego oraz wskazaliśmy na przemiany ujmowania struktury społecznej, które są zdeterminowane obecnymi we współczesnym społeczeństwie tendencjami w zakresie gospodarki i rynku pracy. Zarysowane kwestie są o tyle istotne, że obiektywny wymiar przekształcania struktury społecznej istotnie wpływa na ludzką świadomość oraz wynikające z niej aspiracje.

Niezbędne jest dokonanie kolejnego przybliżenia, które polega na zaakcentowaniu (tytułowej) kwestii młodzieży akademickiej, jej specyfiki i charakterystyki jako kategorii społecznej. Osadźmy zatem studentów w zaprezentowanej strukturze społecznej i rozważmy jak obiektywne aspekty jej położenia przekładają się na subiektywne interpretacje rzeczywistości społecznej.

Podążając śladem rozważań o klasowości, można zaryzykować hipotezę, iż podobnie jak dorosła część społeczeństwa, większość studentów będzie deklarowało identyfikację z klasą średnią lub/oraz chęć aspirowania do niej. Jak już wspominaliśmy, może być to podyktowane przesłankami dwojakiego rodzaju: chęcią podtrzymania statusu społecznego swoich rodziców, bądź zamiarem osiągnięcia międzygeneracyjnej ruchliwości w górę stratyfikacji społecznej. Wykazane przez Domańskiego utożsamianie klasy średniej z wysokimi dochodami, wykształceniem167, jak i propagowany przez różne ośrodki sposób postrzegania struktury społecznej są wystarczającymi przesłankami, aby przyjąć, że studenci podejmują trud studiowania, gdyż w potocznym mniemaniu, studia są instrumentem zapewniającym dostęp do klasy średniej.

Rodzą się jednak pytania, czy to świadomościowe ujęcie jest zgodne z obiektywnymi danymi zawierającymi informacje o rzeczywistej sytuacji absolwentów wyższych uczelni, którzy wchodzą na rynek pracy? Czy w obliczu spowolnienia gospodarczego, będącego następstwem światowego kryzysu finansowego, polska gospodarka jest w stanie zagwarantować możliwość rozwoju, awansu i zaspokojenia aspiracji większości studentów kończących studia oraz w jaki sposób zmiany właściwe postfordowskiemu etapowi rozwoju gospodarki (i w ogóle przemian współczesnego kapitalizmu) determinują kariery życiowe młodych dorosłych?

167 Henryk Domański, Potoczna wizja…, dz. cyt.

51

Jak pokazują dane raportu Młodzi 2011, przygotowanego pod koniec zeszłego roku przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, młodzi Polacy w przedziale wieku 18-34 stanowią ponad połowę zarejestrowanych bezrobotnych, współczynnik bezrobocia wśród młodzieży jest dwukrotnie wyższy niż średnia dla kraju, a studia wyższe nie gwarantują znalezienia etatu odpowiadającego zdobytemu wykształceniu168. Ponad 60% osób w przedziale 15-24 i ponad 25% osób w przedziale 25-39 lat jest zatrudnionych na podstawie różnego rodzaju umów terminowych, co plasuje Polskę (obok Słowenii i Hiszpanii) wśród europejskich liderów tzw.

„umów śmieciowych”169. Oznacza to, że część młodych Polaków z wyższym wykształceniem nie będzie w stanie zrealizować swoich aspiracji dotyczących pozycji społecznej.

Według autorów raportu, Polska nie jest odosobnionym przypadkiem, gdyż w całej Europie bezrobocie w kategoriach 15-24 oraz 25-34 utrzymuje się na wysokim poziomie170. Natomiast wielu młodych Europejczyków, którym udało się znaleźć zatrudnienie, zasila kategorię biednych pracujących – osób, którym wynagrodzenie uzyskiwane z tytułu wykonywanej pracy nie pozwala na zaspokojenie nawet podstawowych potrzeb.

Jednocześnie, po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej, obserwowane jest zjawisko kurczenia się klasy średniej w najwyżej rozwiniętych krajach Europy. Według Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych między latami 1998 a 2008 niemiecka klasa średnia skurczyła się o 8%, przy czym zdecydowana większość jej przedstawicieli została zdegradowana do klasy niższej171.

Skala problemu okazuje się na tyle poważna, że część naukowców zaczyna w stosunku do osób w wieku 15-34 lat używać pojęcia „straconego pokolenia”. Czyli pokolenia, które może być relatywnie biedniejsze i niżej położone w strukturze społecznej niż pokolenie swoich rodziców. Uwzględniając skalę niepewności we współczesnym społeczeństwie postindustrialnym Guy Standing – profesor bezpieczeństwa ekonomicznego na Uniwersity of Bath w Anglii – ukuł termin „prekariat”172 jako kategorii pojęciowej opisującej „kruchą i niepewną egzystencję, na jaką jest skazana spora część światowej populacji (…). Dotyczy ona ludzi czasowo bezrobotnych, utrzymujących się z dorywczych prac, zatrudnionych na

168 Młodzi 2011, Piotr Arak, Michał Boni, Krystyna Szafraniec (red.), Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Warszawa 2011, s. 145-150, 158-166.

169 Tamże, s. 166-172.

170 Tamże, s. 173-176.

171 Wawrzyniec Smoczyński, Prekariusze wszystkich krajów, „Polityka. Niezbędnik Inteligenta Plus” 1/2012, s. 83.

172 Tamże, s. 83 oraz Guy Standing, Prekariat – nowa niebezpieczna klasa, w: Krytykapolityczna.pl [http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/StandingPrekariat-nowaniebezpiecznaklasa/menuid-197.html; dostęp:

1.03.2012].

52

krótkoterminowe umowy, migrujących w poszukiwaniu zarobku, pracujących na częściowe etaty (…)”173.

Ważna jest również etymologia tego słowa, gdyż na prekariat składają się zasadniczo dwa łacińskie terminy: precarium – średniowieczna nazwa ziemi wydzielanej chłopom, która podlegała zwrotowi na każde żądanie pierwotnego właściciela, proletarius – nazwa najniższej klasy w starożytnym Rzymie. Natomiast precarius oznacza w łacinie „zdany na prośbę, łaskę”174. Jak tłumaczy Wawrzyniec Smoczyński, prekariusz to „w dzisiejszej socjologii człowiek zawieszony między dobrobytem a biedą, pozbawiony bezpieczeństwa materialnego i stale zagrożony upadkiem społecznym”175.

Według koncepcji Standinga prekariat między innymi „obejmuje miliony sfrustrowanej, wykształconej młodzieży (…)”, które wyłoniły się w wyniku procesów liberalizacji i globalizacji współczesnego świata176. W ujęciu cytowanego autora, wszystkie tendencje, które stanowią podstawę tzw. postindustrialnego etapu rozwoju społeczeństwa (upowszechnienie pracy tymczasowej, outsourcing), przyczyniły się do powstania nowej niebezpiecznej klasy. Jak dalej stwierdza Standing, to światowy kryzys finansowy ostatnich lat i związana z nim redukcja miejsc pracy walnie przyczyniły się do rozrostu prekariatu.

Duża grupa młodych, sfrustrowanych osób nie posiadających szans na wypracowanie stabilnej pozycji społecznej może stanowić niebezpieczeństwo dla całego ładu społecznego.

Otóż patologie i niepewność, których doświadczają osoby zaklasyfikowane do tej grupy, zdaniem Standinga, mogą być wykorzystywane przez populistycznych polityków177. Radykalne partie, typu holenderskiej Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji Gerta Wildersa czy francuskiego Frontu Narodowego Marine Le Pen, które antagonizują nastroje społeczne, mogą prowadzić do rozpowszechniania dychotomicznych wizji struktury społecznej.

Wprawdzie zdaje się, iż problem radykalizacji nastrojów społecznych w tej chwili w małym stopniu dotyczy Polski (W ostatnich wyborach parlamentarnych nie odnotowano wzrostu poparcia dla radykalnych i ksenofobicznych stronnictw politycznych), to zasadne wydaje się zastanowienie nad strukturalnym położeniem współczesnej młodzieży, a zwłaszcza młodzieży akademickiej. Uwzględniając uprzednio przytoczone dane, które

173 Jan Sowa, Prekariat – proletariat epoki globalizacji, w: Robotnicy opuszczają miejsca pracy, Joanna Sokołowska (red.), Łódź 2011, opublikowane w Internecie

[http://dl.dropbox.com/u/1781042/sowa_prekariat.pdf; dostęp: 1.03.2012], s. 108.

174 Wawrzyniec Smoczyński, Prekariusze…, dz. cyt., s. 83.

175 Tamże, s. 83.

176 Guy Standing, Prekariat…, dz. cyt.

177 Tamże.

53

dotyczyły zarówno obiektywnego, jak i subiektywnego wymiaru położenia społecznego dzisiejszych studentów, możnaby zadać pytanie dokąd zmierza współczesna młodzież akademicka? Czy społeczne aspiracje studentów (przynależność do średnich, wyższych pozycji w społeczeństwie, bądź – inaczej mówiąc – pozycji zapewniających dobry standard życia) mają rację realizacji w obliczu pewnego rodzaju strukturalnego ich zdeterminowania (znaczący rynek terminowego zatrudnienia, niskie płace, praca niezgodna z wykształceniem)?

Być może najtrafniejszym byłby opis sytuacji współczesnych studentów, jako stanu swoistego „zawieszenia” w strukturze społecznej. Zawieszenia, które przejawia się w głównej mierze na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, jest to „zawieszenie”, pomiędzy pozycją społeczną swoich rodziców a własną pozycją społeczną. Po drugie, pomiędzy pozycją społeczną, do której aspirują, a pozycją społeczną, którą uda się im uzyskać. W oparciu o zaprezentowane powyżej dane i koncepcje, możnaby także wyróżnić jeszcze trzecią płaszczyznę, która w wysokim stopniu bazowałaby na hipotezach. Jest to „zawieszenie”

pomiędzy klasą średnią, która stanowić ma zgodną z aspiracjami docelową pozycję społeczną, a prekariatem, jako pozycją będącą skutkiem niezrealizowania aspiracji życiowych.

2.5. Znaczenie uniwersytetu w generowaniu i postrzeganiu struktury