• Nie Znaleziono Wyników

Specyfika chrystologii w dziele Jezus z Nazaretu

4. Chrystologia obrazów Ewangelii Jana

W przeciwieństwie do Ewangelii synoptycznych, w któ-rych skryta pod zasłoną człowieczeństwa tajemnica Jezusa jest wszechobecna i decydująca dla całości, u Jana boskość Jezusa ukazuje się bez jakiejkolwiek zasłony. W jego Ewan-gelii nie ma przypowieści, są natomiast wielkie mowy65. Papież poświęca wiele uwagi problemowi interpretacji tej Ewangelii i obszernie pisze o fundamentalnym dla chrystologii problemie historyczności jej przekazu, podkreślając centralną dla Jana prawdę o tajemnicy Jezusa-Syna66. Opierając się na najnow-szych badaniach wydobywa dwie najogólniejsze wskazówki po-magające uchwycić specyfikę tej Ewangelii: oparcie na Starym Testamencie i charakter liturgiczny67. Wiele miejsca poświęca w swojej książce wielkim obrazom Janowym68.

63 Por. tamże, s. 172–174, 178n, 185n. Chodzi o tzw. chrystologię implicite (por. R. Voderholzer, Überlegungen zur „impliziten Dogmatik“ im Anschluss

an Kapitel zwei und drei, art. cyt., s. 33n). A. Matena uważa, że autor książki

przyłącza się do teologicznego ruchu zwanego „teologią przepowiadania”, któremu przyświecało uwolnienie teologii z neoschlastycznego uwikłania i podkreślenie egzystencjalnego (soteriologicznego) znaczenia chrześcijaństwa w relacji do tego, co w nim istotne, tzn. konsekwentnej chrystologii (por.

Theologie und Verkündigung: Die Glechnisse, [w:] Jesus und der Papst…, dz.

cyt., s. 79–82.

64 Por. P. Hofmann, In den Glechnissen spricht Christus, die Glechnisse

sprechen von Christus, art. cyt., s. 86.

65 Por. J. Ratzinger – Benedykt XVI, Jezus z Nazaretu, dz. cyt., s. 187n.

66 Por. tamże, s. 188–200. Zob. Th. Marschler, Joseph Ratzinger als

In-terpret der „Mysterien des Lebens Jesu“, [w:] Jesus und der Papst…, dz. cyt.,

s. 90n, 94–96.

67 Por. J. Ratzinger – Benedykt XVI, Jezus z Nazaretu, dz. cyt., s. 200–202.

68 Krytycy zarzucają Papieżowi często, że jako źródło chrystologii Jezusa wykorzystuje na równi z Synoptykami Ewangelię św. Jana i objaśnia jej

Specyfika chrystologii w dziele Jezus z Nazaretu 61

Janowy obraz wody służy w spotkaniu z Samarytanką do ukazania Jezusa jako źródła wody żywej (por. 4, 14), która jest symbolem Ducha Świętego (por. 7, 37n)69. Jako nowy Mojżesz, Jezus daje ludowi wodę ze skały (to mesjański te-mat nadziei) i zaspokaja pragnienie życia w obfitości (por. 10, 10). Papież wskazuje, że sposobem picia tej żywej wody jest wiara w Jezusa70. W opisie uzdrowienia niewidomego od urodzenia po obmyciu w sadzawce Siloam (por. 9, 7) „Posła-nym” jest Jezus, Dawca światła, który otwiera oczy ludziom przez pośrednictwo sakramentu chrztu. Umycie wodą nóg Apostołów uzdalnia ich do zasiadania do Stołu Bożego (por. 13, 4n). Wypływająca z boku martwego Jezusa krew i woda (por. 19, 34) wskazuje na chrzest i Eucharystię jako główne sakramenty rodzącego się wtedy Kościoła. W 1 J 5, 6–8, mó-wiąc o Jezusie Chrystusie, że „przeszedł przez wodę i krew”, autor broni zbawczej wartości śmierci Jezusa na krzyżu oraz integralności chrześcijaństwa i jego mocy71. W odniesieniu do J 7, 37n: „Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie –niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza...”, papież ukazuje także merytorycz-nie poprawmerytorycz-niejszą (od lingwistycznej) możliwość interpretacji tego „wnętrza” jako ciała Chrystusa72.

wielkie obrazy. Th. Söding broni takiej jego pozycji, wskazując na nową, otwartą dyskusję w tej kwestii (Johannes – Mitte oder Rand des Kanon, hrsg. von Th. Söding, Freiburg 2003). Por. Th. Söding, Aufklärung über Jesus…, dz. cyt., s. 285; Th. Marschler, Joseph Ratzinger als Interpret der „Mysterien

des Lebens Jesu“, art. cyt., s. 91.

69 Por. J. Ratzinger – Benedykt XVI, Jezus z Nazaretu, dz. cyt., s. 204n, 207.

70 Por. tamże, s. 207n.

71 Por. tamże, s. 204–207.

72 Opiera ją na zasadzie ciągłości Pisma Świętego i historii zbawienia. W kontekście Starego Testamentu, a zwłaszcza Ap 22, 1, pisze: „Istnie-je przyobiecana rzeka życia […]. Kto uważnie przypatru„Istnie-je się historii, ten potrafi dojrzeć tę rzekę, która wypływa z Golgoty, z ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Jezusa, i płynie po wszystkie czasy. Może zauważyć, że gdziekolwiek dotrą te wody, tam ziemia zostaje uzdrowiona, tam wyrastają

62 ks. Marek Jagodziński

Wino występujące w Ewangelii Jana, stanowi centralne miejsce podczas wesela w Kanie Galilejskiej (por. 2, 1–12), obraz Jezusa jako prawdziwego szczepu winnego pojawia się tam w pożegnalnych mowach Jezusa (por. 15, 1–10). Pa-pież zwraca uwagę na „trzeci dzień”, w którym odbywało się wesele (2, 1). Ewangeliście chodzi o symboliczne znaczenie tego oznaczenia czasu, będące kluczem interpretacyjnym tego wydarzenia. Można w nim także widzieć znak zapowiadający ostateczną i decydującą teofanię zmartwychwstania Chrystusa, w której ziemia została włączona w życie Boga. Chrystologicz-ne znaczenie ma także „godzina”, która jeszcze nie nadeszła (por. 2, 4) – oznacza ona „otoczenie chwałą”, mające urzeczy-wistnić się w Krzyżu i Zmartwychwstaniu, a także w obecności w świecie przez słowo i sakramenty. Godzina Jezusa, godzi-na „chwały”, zaczęła się w momencie Krzyża, gdy zabijano baranki paschalne. Jezus przelewa swą krew jako prawdziwy Baranek. „Godzina” została wpisana w bieg historii i litur-gii, i w ten sposób zapoczątkowuje nową liturgię w „Duchu i prawdzie”. W Kanie jeszcze nie nadeszła, ale Jezus ma moc antycypowania jej przez znaki. Nadmiar wina jest także zna-kiem, że Bóg rozpoczął już świętowanie z ludzkością i rozdaje siebie samego ludziom. Zewnętrzne zaś ramy tego wydarze-nia – wesele – wskazują na godzinę mesjańską. Rozpoczęła się z przyjściem Jezusa, a eschatologiczna obietnica wkroczyła w teraźniejszość, Objawienie przez znak przemiany i „chwała” Jezusa stanowią o głębokim wymiarze chrystologicznym tego wydarzenia73. W 15 rozdziale Ewangelia Jana nawiązuje do prastarej tradycji krzewu winnego i dopełnia ją kontekstem odrzucenia Jezusa i Jego śmierci na Krzyżu. Papież podkreśla znaczenie określenia Jezusa, że jest „prawdziwym krzewem winnym” (15, 1), ale największe znaczenie mają Jego słowa

drzewa wydające owoce, tam życie, autentyczne życie, płynie z tego źródła miłości, które złożyło siebie w darze i nadal to czyni” (tamże, s. 209).

Specyfika chrystologii w dziele Jezus z Nazaretu 63

„Ja jestem”. Syn utożsamił się z krzewem winnym, stał się nim, wszedł w niego. Powraca tu tajemnica Wcielenia: Syn nie jest stworzeniem, Bóg żyje w Nim. Nie można już odwrócić Obiet-nicy i jej realizacji przez Wcielenie, śmierć i Zmartwychwsta-nie. Ma to także głęboki wymiar eklezjologiczny – wskazuje na nierozłączną jedność Jezusa z tymi, którzy do Niego należą – a także głębokie tło eucharystyczne74.

Chleb pojawia się u Jana w relacji o rozmnożeniu go (6, 1–15). Kontekstem tego rozdziału jest przeciwstawienie Moj-żesza i Jezusa. Jezus jest Mojżeszem czasów ostatecznych, daje ludowi wodę życia. Jednak największym darem był chleb z nieba – manna. Papież zwraca uwagę na to, że w wewnętrz-nej ewolucji myśli judaistyczwewnętrz-nej właściwym chlebem z nieba stało się Prawo – słowo Boga. W takim kontekście należy więc rozumieć słowa Jezusa: „Chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i daje życie światu” (J 6, 33) i jeszcze bardziej jednoznaczne: „Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przy-chodzi, nie będzie łaknął, a kto we Mnie wierzy, nigdy pra-gnąć nie będzie” (J 6, 35). Prawo stało się więc Osobą i jest dawane każdemu, kto przez wiarę otworzył się na przyjęcie tego daru. „Chlebem” Bóg stał się dla nas we Wcieleniu Lo-gosu – Słowo przyjęło ciało, stało się jednym z nas i zeszło na poziom dostępny także dla nas. Konieczny był jednak jeszcze jeden krok, by Jego ciało stało się życiem „dla” świata (J 6, 51) – ofiara życia w śmierci i tajemnica Krzyża. Jeszcze wy-raźniejsza jest ta prawda w wersecie 53, gdzie Pan daje swoją krew do „picia” – niejako wychodzi z siebie, rozlewa się i daje ludziom na własność. Papież podkreśla, że przenikają się tu ze sobą teologia Wcielenia, Krzyża i Eucharystii75. Kluczowa jest tu ponadto prawda słów Chrystusa o ziarnie, które ob-umiera i przynosi plon (por. J 12, 24) – chleb ziemski staje się

74 Por. tamże, s. 215–221.

64 ks. Marek Jagodziński

podmiotem obecności Chrystusa, ponieważ zawiera w sobie tajemnicę Męki i Zmartwychwstania76.

Obraz Chrystusa dobrego Pasterza jest – podkreśla papież – Ewangelią o Chrystusie Królu, ułatwiającą zrozumienie Jego królowania77. W długiej historii Starego Testamentu obraz ten połączył się z obrazem Baranka. W Ewangelii Jana jest nim ukrzyżowany Jezus Chrystus (por. 19, 37), będący barankiem paschalnym, źródłem oczyszczenia i zbawienia świata. Obraz „bramy owiec” (J 10, 7) ukazuje przy tym jedyną drogę i wzo-rzec pasterza. Gdy Jezus mówi „Ja jestem dobrym pasterzem” (J 10, 11), przejmuje wszystkie historyczne treści tego obrazu, oczyszcza je i nadaje im pełny sens. On przychodzi, aby da-wać życie w obfitości (por. J 10, 10), dlatego prowadzi je do źródeł życia, którymi jest sam Bóg, Jego miłość i Jego słowo. Dając samego siebie na pokarm, Jezus jest nie tylko Paste-rzem, lecz także „pastwiskiem”78. Pojawia się tu jednocześnie wątek pasyjny – Jezus dobrowolnie oddaje życie za owce (por. J 10, 10). Papież podkreśla, że jest to równocześnie wyjaśnie-nie tego, co dzieje się w Eucharystii79. Zwraca także uwagę, że poznanie „owiec” „znajduje się w wewnętrznym obszarze jedności poznania z Ojcem” i „Jego owce są włączone w dialog trytnitarny”80. Pasterz jest jeden tylko „Logos, który stał się człowiekiem”81 i to stanowi podstawę powszechnego posłan-nictwa Kościoła w gromadzeniu ludzi w jedną „owczarnię”82.

76 Por. tamże, s. 227n. 77 Por. tamże, s. 229. 78 Por. tamże, s. 231–234. 79 Por. tamże, s. 234. 80 Tamże, s. 236. 81 Tamże, s. 238.

82 Tamże, s. 239: „Pasterz, który szuka zaginionej owcy, to samo Słowo Przedwieczne. Owca, którą bierze na ramiona i z miłością niesie do domu, to ludzkość – człowieczeństwo, które przyjął. We Wcieleniu i w swym Krzyżu niesie do domu zagubioną owcę – ludzkość.”

Specyfika chrystologii w dziele Jezus z Nazaretu 65