czci i wzywaniu Świętych

32. Czego nas uczy Kościół katolicki o czci i luzywaniu Świętych ?

Uczy nas, że jest sprawiedliwą i zbawienną rze­ czą czcić i wzywać Świętych.

33. Lecz czy się cześć świętych nie sprzeciwia pier­ wszemu przykazaniu Boskiemu?

Bynajmniej; bo 1) nie oddajemy Świętym czci Boskiej; 2) czcimy i wielbimy w Świętych samego Boga, który się w nich tak wielkim i dobrotliwym okazał.

34. Jaka jest różnica pomiędzy czcią Boga, a czcią Świętych ?

1) Boga samego czcimy i wielbimy, jako Naj­ wyższego Pana i dawcę wszelkiego dobra; Świętych zaś czcimy tylko jako Jego sługi wierne i przyjaciół. 2) Boga czcimy dla N iego samego, t. j. dla Jego nieskończonych doskonałości, które sam ze siebie ma; Świętych zaś dla darów i zalet, które od Boga mają. 35. Lecz czyż nie upadamy na kolana, oddając cześć

Świętym, czyż im nie stawiamy kościołów i o ł­ tarzy i nie składamy ofiary Msz,y śiciętej, jak samemu Bogu?

Klękamy wprawdzie modląc się do Świętych, ale przez to im bynajmniej czci boskiej nie odda­ jem y; podobnie jak sługa nie czci pana swego, jako

Boga, gdy go na kolanach o jaką łaskę prosi. K o­ ścioły zaś i ołtarze tylko na cześć Boga stawiamy i tylko Bogn składamy ofiarę Mszy św., chociaż przy tern czcimy pamiątkę Świętych i ich przyczyny wzy- mamy.

Od najdawniejszych czasów pochwalał i. popierał Kościół tę cześć; dla uroczystego obchodu pamiątki Świętych postana­ wiał osobno dni, stawiał kościoły i ołtarze, pi-zy ofierze Mszy św. ich przyczyny wzywał, a Bóg często uświęcał to nabożeństwo przez nadzwyczajne łaski.

Patrz sobór Tryd. sess. X X V o wzywaniu, czczeniu i re­ likwiach Świętych i o obrazach Świętych.

— 105 —

36. Na co powinniśmy przy czci Świętych szczególnie zważać ?

Ażebyśmy przez naśladowanie ich cnót coraz podobniejszymi do nich się stawali i tym sposobem kiedyś razem z nimi wiecznej używali szczęśliwości. 37. Jaka jest różnica między modlitwą do Boga a mo­

dlitwą do Świętych?

Do Boga modlimy się, ażeby nas wspierał swoją wszechmocą; do Świętych zaś, ażeby nam przez swoją przyczynę pom oc ii Boga wyjednywali.

38. Czy mogą Święci Pańscy w niebie uzyskać dla nas cokolwiek u Boga?

Mogli żyjąc na świecie; więc tern więcej będą m ogli w niebie, bo śmierć nie zrywa związku mię­ dzy nami a nimi. (Patrz artykuł 9, pytanie 67.)

»Módlcie się jedni za drugimi, abyście byli zbawieni; albo­ wiem wiele może ustawiczna prośba sprawiedliwego.» i Jak. V, 16.) Tylko najuporczywsze niedowiarstwo może przeczyć cu­ dom, które za przyczyną Świętych się działy i dzieją dotąd. (Po­ stępowanie Kościoła przy kanonizacyi Świętych.)

39. Czy nauka, że Święci w niebie za nami się mo­ dlą, nie sprzeciwia się pismu św. ?

Nie sprzeciwia się, bo pismo św. świadczy: 1) że aniołowie modlą się w niebie za ludzi;*) 2) że już dawno zmarły prorok Jeremiasz »wiele się modli za lud i za miasto święte«, (2. Mach. X V , 14.) i 3) że 24 starszych przed tronem Najwyższego Boga mo­ dlitwy nieustannie składa. Obj. V. 8.

Odpowiedział Anioł Pański i rzekł: Panie zastępów, pókiż się ty nie zlitujesz nad Jeruzalem i nad miasty Judzkiemi. Zach. I, 12.

Gdyś się modliwał (modlił) z płaczem, jam ofiarował twoję modlitwę Panu,« (Tob. XII, 12.) mówił anioł Rafał do Tobiasza.

40. Becz czy wiedzą o nas Śiuięci w niebie ?

Gdyby o nas nic nie wiedzieli, toby ani Archanioł Rafał nie był m ógł modlitwy Tobiasza przed tron Boży zanosić, aniby też Aniołowie nie mogli się cieszyć z grzesznika pokutującego, jak świadczy ewangelia św. (huk. X V , 10.)

— 106 —

41. Ale nie jestże to znakiem nieufności do zasług Jezusa Chrystusa, gdy się do Świętych uciekamy f Bynajmniej; bo 1) łaski, tj. pomocy do dobrego i szczęśliwości wiecznej spodziewamy się tylko od Boga dla zasług Jezusa Chrystusa; 2) gdyby to być miało znakiem nieufności do zasług Jezusa Chry­ stusa, nie byłby się zapewne Paweł św. udawał do wiernych z prośbą, ażeby go modlitwami swemi do Boga wspomagali. Rzym X V , 30.

42. Dla czego obdarza nas Pan Bóg nieraz za p rzy ­ czyną Świętych dobrodziejstwami ?

Bo Bóg chce, ażebyśmy z jednej strony uznali naszę własną niegodność, z drugiej zasługi wiernych sług Jego.

Tak przykazał niegdyś przyjaciołom Joba: »Idźcie do sługi mego Joba a ofiarujcie całopalenie za siebie, a Job sługa mój będzie się za was modlił. Job. 42, 8.

43. Kogo przed wszystkimi Aniołami i Świętymi czcić i wzywać powinniśmy?

Najświętszą Pannę Maryę, Bogarodzicę.

44. Dla czego mamy Maryą Pannę szczególniej czcić i wzywać?

1) Ponieważ jest Matką Bożą i przez to wszyst­ kich Aniołów i Świętych pod względem łaski u Boga przewyższa; 2) ponieważ z tego powodu Jej prośby najwięcej u Boga wyjednać nam mogą.

45. Czy mamy także mieć we czci, obrazy Chrystusa Pana i Świętych?

Niewątpliwie; jak dzieci wizerunki rodziców, poddani obraz swego monarchy mają w poszanowa­ niu, tak daleko bardziej czcić powinniśmy wizerunki

Chrystusa Pana i Świętych Jego.

Jak bardzo Kościół obstawał oddawna za czcią obrazów Świętych, pokazało się w ósmym wieku, gdy powstała herezya obrazobórców. Jakkolwiek członkowie tej herezyi popierani przez cesarza Konstantynopolitańskiego z niezwykłem okrucieństwem nie tylko niszczyli obrazy, ale także prześladowali ich czcicieli, nie zdołali jednakże znieść pobożnego zwyczaju czci obrazów Świętych. Wierni znosili odważnie wszystkie i najprzykrzejsze prześladowania, nawet śmierć; herezya zaś potępiona została

przez siódmy synod powszechny r. 787.

— 107 —

46. Ale czyż nie czytamy w piśmie śiv.: »Nie bę­ dziecie sobie czynić ryciny ?«

Czytamy; ale obok tego czytamy też: »żebyście się mu (jej) kłaniali,« (III Mojż. X X V I, 1) jak po­ ganie czynili. Słowa powyższe zakazują więc bał­ wochwalstwa, którem się brzydzimy, a nie czci obra­ zów Świętych.

Sam Pan Bóg nakazał Mojżeszowi dwóch Cherubinów umieścić nad skrzynią przymierza (II Mojż. XXV. 18.) i ulać węża miedzianego jako figurę ukrzyżowanego Zbawiciela. IV Mojż. XXI, 8.

47. Lecz nie jestże zabobonem modlić się przed obra­ zami Świętych ?

Bynajmniej; bo nie modlimy się do drzewa, płótna, farby i t. d., z których się obrazy tworzą, lecz do Chrystusa i Świętych, których obrazy przed­ stawiają.

48. Ale nie jestże to dowodem pokładania ufności w obrazach, gdy do nich pielgrzymki odbywamy? Nie; bo nie odwiedzamy miejsc świętych z ufności do obrazu, lecz dla tego, że wiemy, iż Bóg w tych miejscach wiele łask i dobrodziejstw wyświadczył, i ponieważ nas to do tern gorętszej i ufniejszej w po­ m oc Boską modlitwy w tiaszych potrzebach pobudza. 49. Jaki przynosi pożytek zawieszanie po kościołach

obrazów Chrystusa Pana i Świętych?

Obrazy święte pouczają i utwierdzają nas w wie­ rze i zachęcają do pobożności o tyle, że nam żywo stawiają przed oczy tajemnice naszej religii, historyą naszego odkupienia i pobożny żywot Świętych. 50. Dla czego czcimy relikwie i szczątki Świętych

Pańskich ?

Dla tego, że ich ciała były żywemi członkami ciała Jezusowego i mieszkaniem Ducha świętego, i że kiedyś znowu zmartwychpowstaną do chwały wiecznej.

Zawsze czczono relikwie w Kościele. Tak n. p. w II- wieku czcili Chrześcianie w Antyochii i Smyrnie wedle ich wła­ snego świadectwa zwłoki swych świętych biskupów: Ignacego^

i Polikarpa, którzy dla Chrystusa śmierć ponieśli.

— 108 —

51. Zkąd poznajemy wyraźnie, że cześć relikwii jest Bogu miła?

Poznajemy to ztąd, że często Bóg przez nie wielkie cuda czynił, jak świadczy pismo święte i hi- storya Kościoła.

»A niektórzy pogrzebując człowieka, ujrzeli łotrzyki i wrzu­ cili trupa do grobu Elizeuszowego, który skoro się dotknął kości Elizeuszowych, ożył człowiek i stanął na nogi swoje.« IV Król. XIII, 21. \ O Pawle św. opowiadają dzieje apostolskie: na chore prze- noszon chustki albo pasy od ciała jego, i odchodziły od nich choroby i duchowie źli wychodzili.« (Dzieje Ap. XIX, 12.)

O cudach, które się stały na grobach św. Szczepana, Fe­ liksa z Noli, Gerwazego i wielu innych Świętych, opowiada św. Augustyn, Ambroży etc.

Że każda relikwia wystawiona ku czci, jest prawdziwa, nie jest artykułem wiary. Jej prawdziwość opiera się jedynie na ludzkiem wiarogodnem świadectwie.

Nauka moralna.

Czcij nabożnie Świętych Pańskich, mianowicie Najświętszą Pannę, św. Józefa i swego patrona. Czy­ taj pilnie ich żywoty i naśladuj wiernie ich wzory. W mieszkaniu twojem nie przechowuj obrazów bez­ wstydnych, ale raczej święte, a przedewszystkiem wizerunek ukrzyżowanego Zbawiciela. (Dzień wszyst­ kich Świętych.)