• Nie Znaleziono Wyników

Znaczenie czystości w relacjach międzyludzkich

2. Czystość przedmałżeńska

Wydaje się, że współczesny świat degraduje się w zastraszającym tempie. Ogrom-ny wpływ na to zjawisko ma bezkrytyczne wykorzystywane internetu, w tym portali społecznościowych. Filmy oraz czasopisma „kolorowe” wyznaczają nowe standar-dy w modzie oraz w relacjach międzyludzkich. To, co kiestandar-dyś było uznawane za 2 „Człowiekiem jestem: nic co ludzkie nie jest mi obce”. W oryginale: „Homo sum: humani nihil a me alienum puto”. Terencjusz, Terence’s Comedies. E. and C. Dilly, 1767, s. 271.

3 Katechizm Kościoła Katolickiego. Pallotinum. Poznań 2002, s. 421.

4 Tamże, s. 439.

5 J. McDowell, E. Davis, Nagie Fakty. 39 pytań na temat seksu, których rodzice woleliby nie usłyszeć. Oficyna Wydawnicza VOCATIO. Warszawa 2015, s. 16.

bezwstydne i demoralizujące, dziś jest traktowane jako neutralne lub całkowicie akceptowane. Zostały odwrócone wzorce, z którymi styka się młody człowiek, do-tyczy to zarówno sposobu zachowania, jak i ubioru, ale przede wszystkim świata wartości.

Współcześnie ludzie są w stanie przeznaczyć ogromne sumy pieniędzy na to, by mieć dostęp do czystej wody czy powietrza. Coraz większą popularnością cieszą się sklepy, w których można zakupić ekologiczną żywność, czyli przygotowaną w spo-sób naturalny, bez ingerencji składników chemicznych czy konserwantów. Czyste złoto, bez żadnych domieszek, osiąga najwyższą cenę. Ludzie doceniają wartość czystości. Jednak w ogólnym przekonaniu dla wielu osób czysta dziewczyna czy czysty chłopak, którzy nie podejmują współżycia seksualnego, postrzegani są jako ci mniej wartościowi, naiwni, niepotrafiący korzystać z życia7. Młodzi ludzie nie rozumieją, że szczęście odnajdą w życiu w zgodzie ze swoją naturą i sobą samym (jako osobą), a nie w bezkrytycznym przyjmowaniu wszystkiego, co podpowiada im „świat”.

Młodzi, zarówno chłopak jak i dziewczyna, powinni pamiętać o tym, że w wejściu w relację ze sobą, najważniejsze jest poznanie swoich charakterów i osobowości, a nie ciała. Często wśród młodzieży panuje pogląd, że przed ślubem trzeba się sprawdzić fizycznie, gdyż to zadecyduje o dalszej perspektywie związku. Jest to nieprawda. Po pierwsze, trwałego związku nie można budować jedynie na cielesnych doznaniach. Po drugie, pod względem fizycznym, czyli narządów płciowych, każda kobieta pa-suje do każdego mężczyzny. Natomiast pod względem psychicznym jest ogromna różnica pomiędzy płciami i w tej przestrzeni powinno odbywać się sprawdzanie i odkrywanie drugiego człowieka8. Ponadto, wiele badań przeprowadzonych na młodych ludziach, zarówno tych, którzy podjęli współżycie seksualne przed ślubem, jak i tych, którzy go sobie odmawiali dla wyższych wyznawanych wartości, pokazują, iż wstrzemięźliwość seksualna niesie ze sobą bardzo dużo korzyści, natomiast seks przedmałżeński wywołuje spustoszenie wśród młodych osób, zarówno w sferze fizycznej, jak i przede wszystkim psychicznej.

Jeśli chodzi o sferę fizyczną to głównym zagrożeniem są choroby weneryczne przenoszone drogą płciową. Obecnie medycyna odkryła 25 głównych chorób, w tym 19 pośród nich jest nieuleczalna9. Na całym świecie w ciągu roku różnymi 7 J. Pulikowski, Przywrócić modę na czystość, w: „Miłujcie się”, nr 4/2015, s. 55-58.

8 J. Pulikowski, Miejsce płciowości w miłości. Inicjatywa Wydawnicza Jerozolima. Poznań 2009, s. 62-63.

9 J. McDowell, E. Davis, Nagie Fakty. 39 pytań na temat seksu, których rodzice woleliby nie usłyszeć. Oficyna Wydawnicza VOCATIO. Warszawa 2015, s. 41.

chorobami przenoszonymi drogą płciową zaraża się prawie 330 milionów osób10. Do najczęstszych zakażeń organizmu dochodzi z powodu wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV). Mogą się nim zarazić nie tylko kobiety, ale również i mężczyźni. Jest to choroba nieuleczalna. Najpopularniejsza metoda antykoncepcyjna stosowana przez młode osoby – prezerwatywa, nie chroni przed zarażeniem tym wirusem, gdyż wilgotne środowisko panujące wokół narządów płciowych (pochwy i penisa) sprzyja jego przenoszeniu. Nie musi dojść do współżycia seksualnego, aby doszło do infekcji, co uniemożliwia ochronę jakimkolwiek środkiem antykoncepcyjnym11. Wystarczy zaledwie kontakt miejsc intymnych. Współżycie z prezerwatywą nie chroni również w stu procentach przed zarażeniem wirusem HIV, który wywołuje nieuleczalną chorobę AIDS, czyli Zespół Nabytego Niedoboru Odporności. Wirus HIV jest wielokrotnie mniejszy od mikroporów, które znajdują się w lateksowej prezerwatywie12.

Należy podkreślić, że strefa psychiczna człowieka, jest bardzo delikatna i po-datna na wszelkiego rodzaju czynniki zewnętrzne, zwłaszcza w okresie dorastania. Współżycie seksualne w okresie rozwojowym niesie bardzo dużo negatywnych konsekwencji. Jest to przeżycie nacechowane bardzo mocnym ładunkiem emo-cjonalnym i zmysłowym. Powoduje to wytworzenie w mózgu nowych i trwałych połączeń neuronowych. Każde współżycie, a w szczególności to pierwsze, mocno zapisuje się w pamięci i także podświadomości. Dotyczy to również seksu oralnego, który wśród młodych osób uznawany jest błędnie jako akt pozwalający na zacho-wanie dziewiczości. Nie jest więc możliwe pozbycie się wspomnień dotyczących tych przeżyć.

Szczególne znaczenie mają warunki, w których dochodzi do pierwszego seksu-alnego współżycia: „jak i gdzie” zachodzi inicjacja seksualna. Gdy „pierwszy raz” odbywa się w atmosferze lęku i niepewności, w młodym człowieku (szczególnie u dziewczyny) buduje się obraz współżycia seksualnego, który towarzyszy mu przez całe życie. Dzieje się tak, przede wszystkim, w podświadomości. Z tego powodu w przyszłości, wiele kobiet i mężczyzn mają problem w sferze intymności w mał-żeństwie.

Panuje też przeświadczenie, iż jakość przyszłego współżycia małżeńskiego zależy od liczby partnerów seksualnych przed ślubem. Jest to prawda. Niestety młodzi lu-dzie myślą, że im więcej, tym lepiej. Jest zdecydowanie na odwrót. Młody człowiek 10 Tamże, s. 42.

11 Tamże, s. 57.

12 Z. Szymański (red.) Płodność i planowanie rodziny. Wydawnictwo Pomorskiej Akademii Medycznej, Szczecin 2004, s. 229.

nie jest w stanie poradzić sobie z powracającymi obrazami, a przede wszystkim z porównywaniem, czasem podświadomym, do poprzednich partnerów. Dotyczy to również chęci dorównania, co wiąże się bardzo mocno z brakiem satysfakcji seksualnej i zniechęceniem. Powoduje to wiele zranień, które towarzyszą przez bardzo długi czas, nawet przez całe życie13.

Wczesna inicjacja seksualna wpływa także negatywnie na strefę uczuć. Młodzi ludzie decydujący się na to zbyt wcześnie, bardzo często doświadczają utraty po-czucia wartości, zaburzenia emocjonalnego, które może przerodzić się w depresję. Takie osoby mają również dużo większe skłonności do myśli samobójczych14. Nie zdają sobie jeszcze sprawy z tego, jakim jest to ogromnym bagażem emocjonalnym, z którym nie jest tak łatwo sobie poradzić. Zachowanie czystości przedmałżeńskiej chroni młodego człowieka, jeszcze nie w pełni dojrzałego emocjonalnie przed tego typu zagrożeniami. Umożliwia także rozwój w tej sferze.

Wstrzemięźliwość seksualna wpływa bardzo pozytywnie na jakość relacji mię-dzyludzkich. Uczy cierpliwości i wierności, która jest bardzo potrzebna, a bardzo niedoceniana w dzisiejszych czasach. Budowanie swojego związku wyłącznie na fizyczności decyduje o jego kruchości. Jeśli w przyszłości aspekt bliskości cielesnej zostanie na pewien czas odłożony (z powodu m.in. choroby, rozłąki) taki związek zostanie pozbawiony fundamentu i może to decydować o pojawieniu się kryzysu, a w przyszłości nawet zdrady małżeńskiej. Seks przedmałżeński, nawet z przyszłą żoną czy mężem, pozostaje seksem odbywającym się poza intymnością małżeńską. Wpływa to na zatarcie się granicy wierności. Nawet tylko jednokrotne jej złamanie wpływa negatywnie na późniejszą relację.

Wysoce negatywnym zjawiskiem i często bagatelizowanym jest masturbacja. Dotyczy też coraz większej liczby dziewczyn. Wpływa bardzo destruktywnie na mło-dego człowieka. Uczy postawy egoistycznej, nakierowanej tylko na swoje potrzeby, jedynie na ciało i przyjemność seksualną. Trzeba jednak delikatnie podejść do tego zjawiska, gdyż bardzo często podłoże problemu jest bardzo skomplikowane i sięga głęboko problemów emocjonalnych. Młody człowiek bywa zdezorientowany, z jed-nej strony z wielu miejsc słyszy, w tym także z ust ekspertów z dziedzinie seksuologii, o naturalności zjawiska masturbacji jako jedynym i skutecznym sposobie radzenia sobie z napięciem seksualnym. Z drugiej strony pojawiają się wyrzuty sumienia, poczucie winy, oskarżanie samego siebie, obniżenie poczucia wartości i pewności 13 J. Augustyn, Integracja seksualna. Przewodnik w poznawaniu i kształtowaniu własnej seksualności, WAM, Kraków 1993, s. 172.

14 J. McDowell, E. Davis, Nagie Fakty. 39 pytań na temat seksu, których rodzice woleliby nie usłyszeć. Oficyna Wydawnicza VOCATIO. Warszawa 2015, s. 77.

siebie. Aby pomóc takiej osobie, należy w pierwszej kolejności spróbować nazwać problemy emocjonalne tej osoby i pomóc je rozwiązać15.

Ogromnym zagrożeniem, które często towarzyszy masturbacji, jest pornografia. We współczesnym świecie jest bardzo rozpowszechniona a kontakt z nią jest bardzo ułatwiony. Tworzą ją ludzie, którzy chcą zarobić pieniądze i nie myślą o negatyw-nych konsekwencjach jakie ona niesie. Nie ma w niej nic pozytywnego. Wywołuje tylko szkody w życiu człowieka. Jest silnym bodźcem, więc negatywnie wpływa na psychikę i pozostawia wiele obrazów w podświadomości, które się utrwalają. Ze względu na siłę oddziaływania i wpływ na ludzki mózg bardzo szybko uzależnia. Aby utrzymać uwalnianie endorfin na zadawalającym poziomie, trzeba sięgać po coraz twardszą i drastyczniejszą pornografię, gdyż organizm się przyzwyczaja. Ten sam mechanizm dotyczy uzależnień od narkotyków. Pornografia wypacza również obraz współżycia seksualnego, który jest w niej pokazany bez sfery emocjonalnej i duchowej. Sprowadzony jest jedynie do aktu cielesnego, w którym osoby traktują się przedmiotowo.

Czystość nie jest więc ograniczeniem, zakazem mającym uprzykrzyć życie, ale chroni przed ogromnymi zranieniami i przykrymi konsekwencjami, które bardzo często są nieodwracalne. Broni człowieka, przed nieuniknioną degradacją. Wpływa pozytywnie zarówno na ciało, jak i na psychikę. Pozwala na rozwój i dojrzewanie jakże delikatnej sfery życia, jaką jest seksualność. Nie jest więc ślepym odmawianiem sobie „przyjemnych” rzeczy, ale świadomym przezwyciężeniem pewnych odruchów w sferze emocjonalno-seksualnej16.