• Nie Znaleziono Wyników

Część II: Sophia Protagorasa

Fragment 80 C 3 Diels/Kranz

Arystofanes, Chmury, 658–677 [źródło drugorzędne] Σω. ἀλλ’ ἕτερα δεῖ σε πρότερα τούτου μανθάνειν, τῶν τετραπόδων ἅττ’ ἐστιν ὀρθῶς ἄρρενα. Στ. ἀλλ’ οἶδ΄ ἔγωγε τἄρρεν΄, εἰ μὴ μαίνομαι· κριός, τράγος, ταῦρος, κύων, ἀλεκτρυών. Σω. ὁρᾷς ἃ πάσχεις; τήν τε θήλειαν καλεῖς ἀλεκτρυόνα κατὰ ταὐτὸ καὶ τὸν ἄρρενα. Στ. πῶς δή, φέρε; Σω. πῶς; ἀλεκτρυὼν κἀλεκτρυών. Στ. νὴ τὸν Ποσειδῶ. νῦν δὲ πῶς με χρὴ καλεῖν; Σω. ἀλεκτρύαιναν, τὸν δ΄ ἕτερον ἀλέκτορα. Στ. ἀλεκτρύαιναν; εὖ γε νὴ τὸν Ἀέρα· ὥστ’ ἀντὶ τούτου τοῦ διδάγματος μόνου διαλφιτώσω σου κύκλῳ τὴν κάρδοπον. Σω. ἰδοὺ μάλ’ αὖθις͵ τοῦθ’ ἕτερον. τὴν κάρδοπον ἄρρενα καλεῖς θήλειαν οὖσαν. [...] ἀτὰρ τὸ λοιπὸν πῶς με χρὴ καλεῖν; Σω. ὅπως; τὴν καρδόπην, ὥσπερ καλεῖς τὴν Σωστράτην. Στ. τὴν καρδόπην θήλειαν; Σω. ὀρθῶς γὰρ λέγεις. Sokrates:

Przedtem się jednak musisz uczyć tego – znać nazwy zwierząt męskiego rodzaju. Strepsjades:

Wiem, które męskie, jeszcze nie zgłupiałem: baran, byk, kozioł, wróbel…

Sokrates: I co robisz?

Samicę wróbla nazywasz tak samo jak samca. Oba męskiego rodzaju? Strepsjades:

Jak to? Mów! Sokrates:

Wróbel – mówisz – i to wróbel. Strepsjades:

Na Posejdona! Więc jak trzeba mówić? Sokrates:

Strepsjades:

Ona – wróblica. Świetnie, na twój Przestwór! Za tę jedyną naukę nasypię

mąki ci tyle, że w kadź się nie zmieści! Sokrates:

O, znów błąd inny! Nazywasz po męsku to, co jest żeńskie.

[…]

Strepsjades:

Więc jak mam mówić teraz? Sokrates:

Jak masz mówić?

Kadzia – jak mówisz na przykład „Sostrata”. Strepsjades:

Kadzia – samica? Sokrates:

Teraz dobrze mówisz

(przekł. Janina Ławińska-Tyszkowska)116.

Fragment C 4a Capizzi

Eurypides (Antiope) u Stobajosa, Wypisy, wypowiedzi i nauki, 82, 2 [źródło drugorzędne]

ἐκ παντὸς ἄν τις πράγματος δισσῶν λόγων ἀγῶνα δεῖτ’ ἄν, εἰ λέγειν εἴν σοφός

Wszak w każdej sprawie dwa przeciwne zdania Może przedstawić ten, kto tęgim mówcą... (przekł. Jerzy Łanowski)117

2.3. O bogach

Religia grecka należy do typu religii tradycyjnych. Jej główną cechą dys-tynktywną była koncentracja na kulcie – wypełnianiu ustalonych przez tradycję obowiązków wobec bogów, a nie na osobistej więzi między wierzącym a bó-stwem. Sfera sił boskich (boskości) stanowiła jedność, jednakże podzieloną na liczne siły określane mianem bogów, bogiń, dajmonów i herosów, którym przynależne były odmienne sfery (z głównym podziałem na bóstwa uraniczne

116 Arystofanes, Komedie, przekł. J. Ławińska-Tyszkowska.

i chtoniczne)118. Religia Greków miała ważny wymiar odnoszący do polis. Każda polis miała swe własne bóstwo opiekuńcze i poświęcone mu miejsca kultu, obrzędy oraz święta, spajające wspólnotę obywateli119. W greckiej religii (w przeciwieństwie do religii profetycznych, monoteistycznych) brak było proroków-założycieli, świętych ksiąg będących podstawą jakiegoś systemu teologicznego i stałej kasty kapłanów120. Grecy nie znali pojęcia „religii” w takim znaczeniu, jakie wyraża łaciński termin religio121, czyli konglomeratu pobożności, bogobojności i świętości122. Helleńskie pojęcie eusebeia oznacza służbę wokół bogów, czyli przestrzeganie rytów kultowych, podobnie sformu-łowanie nomizein tous theous (uznawanie bogów) oznacza przede wszystkim oddawanie bogom należnej im czci i szacunku w praktykach kultowych123. Natomiast opowieści o powstaniu i czynach bogów były przedmiotem wolnej twórczości poetyckiej i literackiej adaptującej tradycję dla wyrażenia aktualnych (i ponadczasowych) treści124.

Protagoras miał ogłosić swe pismo O bogach w domu Eurypidesa lub Me-gakleidesa, i miało być to pierwsze pismo opublikowane (czyli zgodnie z ów-czesnym zwyczajem: odczytane publicznie) przez niego125, choć zapewne nie było pierwszym tekstem napisanym przez sofistę z Abdery126. Mimo że grecka mentalność nie znała pojęcia autorytatywnych tekstów religijnych, to wolność dyskutowania na temat kwestii religijnych podlegała ograniczeniom (zob. wyżej 1.8) i nawet w Atenach sądownie ścigano tych, którzy nie uznawali bogów, czyli nie oddawali należytego szacunku bóstwom czczonym w polis. Właśnie owo opublikowane pismo o bogach miało być przyczyną kłopotów Protagorasa zakończonych ostatecznie jego tragiczną śmiercią127. C.W. Müller sądzi, że zachowany u Diogenesa Laertiosa początek pisma Protagorasa pochodzi od Filochorosa. Müller zwraca także trafnie uwagę na poglądy Protagorasa

118 B. Bravo, E. Wipszycka, Historia starożytnych Greków, t. 1: Do końca wojen perskich, Warszawa 1988, s. 298–305.

119 J.P. Vernant, Mit i religia w Grecji starożytnej, przekł. K. Środa, Warszawa 1998, s. 49–50; M. Węcowski, Starożytność klasyczna, Warszawa 1999, s. 141; Ch. Sourvinou-Inwood, Czym jest religia polis?, przekł. P. Majewski, [w:] W. Lengauer, L. Trzcionkowski (oprac.), Antropologia antyku greckiego. Zagadnienia i wybór tekstów, Warszawa 2011, passim.

120 M. Vegetti, Człowiek i bogowie, [w:] J.P. Vernant (red.), Człowiek Grecji, przekł. P. Bravo, Ł. Niesiołowski-Spanò, Warszawa 2000, s. 308.

121 W. Lengauer, Religia starożytnych Greków, [w:] R. Kulesza (red.), Słownik kultury an-tycznej, Warszawa 2012, s. 546; W. Lengauer, Religijność starożytnych Greków, Warszawa 1994.

122 M. Plezia (red.), Słownik łacińsko-polski, t. 4, Warszawa 2007, s. 502, pod hasłem religio.

123 M. Vegetti, Człowiek i bogowie..., s. 309.

124 J.P. Vernant, Mity greckie czyli świat, bogowie, ludzie, przekł. J. Łukaszewicz, Wrocław 2002, s. 6–7.

125 Diogenes Laertios, IX, 8, 54.

126 G.B. Kerferd, H. Flashar, Die Sophistik..., s. 30.

w opowieści (mythos) w Platońskim dialogu poświęconym sofiście, w którym mowa jest o pokrewieństwie człowieka i bogów. Zdaniem niemieckiego uczo-nego Protagoras odrzuca możliwość obiektywnej wiedzy na temat bogów (odnośnie do ich istnienia i istoty) i traktuje ich w piśmie peri theon jako przed-miot ludzkich wierzeń128. W czasach hellenistycznych Protagoras umieszczany był w tzw. katalogach ateistów, zdaniem Marka Winiarczyka pierwszy taki katalog sporządził najprawdopodobniej Kleitomachos, a jego głównymi źródła-mi byli Epikur i Filochoros129. Według Guthriego pogląd Protagorasa w kwestii bogów jest klasycznym przykładem agnostycyzmu, czyli wstrzymywania się od sądu o ich istnieniu, a sam Protagoras, zdaniem brytyjskiego badacza, zapewne nie był przeciwny kultowi religijnemu130. Podobnego zdania jest Adam Drozdek, wedle którego wątpliwość Protagorasa ma charakter epistemologiczny, a nie ontologiczny131. D.W. Graham zwraca uwagę, że w antyku używano terminu atheos w szerszym znaczeniu niż nowożytne słowo „ateista”. Protagoras jest bardziej agnostykiem niż ateistą we współczesnym znaczeniu tego słowa132. W. Jaeger sądzi, że Protagoras wyłożył swą koncepcję pochodzenia religii w dziele O pochodzeniu życia społecznego, gdzie rozpatrywał tę kwestię z punktu widzenia, który dziś byśmy określili jako aspekty socjologii, filozofii kultury i psychologii. W dziele O bogach natomiast, zdaniem W. Jaegera, miał Protagoras dać wyraz pierwszemu filozoficznemu kryzysowi wiary w Boga133. Interpretację w duchu antylogiki zaproponował A. Graeser, według którego pogląd Protagorasa można rozumieć także jako argument o braku dowodów na odrzucenie hipotezy istnienia boga134. Kerferd i Flashar zwracają z kolei uwagę na sceptycyzm wypowiedzi Protagorasa o bogach oraz na trudności związane z interpretacją terminów hos i estin w tym fragmencie: hos może oznaczać „jak” (a nie „że”), estin zaś może łączyć sens egzystencjalny i kopulatywny (łączni-kowy)135. Jørgen Mejer zauważył natomiast zbieżność pojęcia adelos (występu-jącego w kontekstach filozoficznych już u Anaksagorasa i Demokryta) we fragmencie B4 Protagorasa (Diels/Kranz) i w nowym fragmencie odnalezionym u Didymosa Ślepego136. Te ostatnie zagadnienia kierują naszą uwagę już ku kwestiom ontologicznym w pismach Protagorasa. Z punktu widzenia historii

128 C.W. Müller, Protagoras über die Götter..., s. 140–148.

129 M. Winiarczyk, Starożytne wykazy ateistów. Próba zbadania tradycji, „Classica Wra-tislaviensia”, 7, 1977, s. 43; idem, Euhemer z Messeny. Życie i dzieło ‘Święta historia’, Wrocław 2012, s. 18.

130 W.C.K. Guthrie, The Sophists..., s. 234.

131 A. Drozdek, Greccy filozofowie jako teolodzy, Warszawa 2011, s. 206.

132 The Texts of Early Greek Philosophy..., s. 720.

133 W. Jaeger, Teologia wczesnych filozofów greckich, przekł. J. Wocial, Kraków 2007, s. 263–264, 281–282.

134 A. Graeser, Řecka filosofie klasického období, přel. M. Petříček, Praha 2000, s. 36.

135 G.B. Kerferd, H. Flashar, Die Sophistik..., s. 31, 38.

edukacji istotne jest, iż wiedza o „ateizmie Protagorasa” należała do kanonu ogólnego wykształcenia filozoficznego (enkyklios paideia) w czasach antycz-nych, jak to widzimy z licznych wzmianek, w tym u zwalczających ów do-mniemany ateizm autorów chrześcijańskich.