• Nie Znaleziono Wyników

Elektronizacja zamówień publicznych

W dokumencie POLITECHNIKA POZNAŃSKA (Stron 73-83)

PROPOZYCJE USPRAWNIEŃ W ZAKRESIE ZARZĄDZANIA ZAMÓWIENIAMI PUBLICZNYMI DECYDOWANYCH PRZEZ ZAMAWIAJĄCEGO

3. Elektronizacja zamówień publicznych

Elektronizacja zamówień publicznych jest prowadzona w ramach stworzenia unijnego systemu społeczeństwa informatycznego. Wiąże się to przede wszystkim z możliwością wykorzystania na szeroką skalę możliwości, jakie daje Internet. Wielu badaczy zgadza się z twierdzeniem, że współ-czesne społeczeństwo informacyjne opiera się na komunikacji elektronicznej. Jak słusznie zauważa G. Szpor, społeczeństwo informacyjne to takie, „w którym większość aktywnych zawodowo osób zajmuje się przetwarzaniem informacji, a narzędzia informatyczne wykorzystywane są szeroko także w związku z innymi formami aktywności obywateli (komunikacją, konsumpcją, edukacją)”144. Jak zauważa A. Monarcha-Matlak, „efektywne przetwarzanie danych wymaga kompatybilności urządzeń, oprogramowania, sieci komunikacyjnych oraz pełnego dostępu do bazy danych nieza-leżnie od miejsca pobytu. Rozwój społeczeństwa komunikacyjnego (informacyjnego) wymaga pewnych zmian technicznych, ale przede wszystkim prawnych, dających pewność i zaufanie do elektronicznych procesów komunikacyjnych, procesów gwarantujących bezpieczeństwo obrotu informacjami, i bezpieczeństwo ich dostępności, bezpieczeństwo ochrony danych, ale jawność informacji. Prawo odpowiada z opóźnieniem rozwijającym się w zawrotnym tempie technolo-giom”145.

Powyższe możliwości wiążą się przede wszystkim z wykorzystaniem elektronicznych narzędzi komunikacji. Takie podejście jest zgodne z postulatami modernizacyjnymi Unii Europejskiej, która uznała, iż e-zamówienia mogą przyczynić się do uproszczenia procedur zakupowych oraz uprościć proces udzielania zamówień, a w konsekwencji przyczynić się do osiągnięcia lepszych wyników ekonomicznych. Z prowadzonych badań, na przykładzie państw, które zdecydowały się wprowa-dzić elektroniczne zamówienia, wynika, że poziom oszczędności waha się od 5 do 20%. Dodatko-wymi korzyściami, jakie wskazuje się w literaturze przedmiotu, są te związane z ochroną środowi-ska, a w szczególności oszczędności na papierze i w kosztach transportu146.

Najistotniejszym w tym zakresie wydaje się postulat dokonania usprawnień w obiegu we-wnątrz jednostki dokumentów niezbędnych do przeprowadzenia procedur udzielania zamówień publicznych. Dotyczy to przede wszystkim zamówień, które z uwagi na ich niską wartość nie podle-gają rygorom ustawy PZP. Zauważyć przy tym należy, że grupą docelową adresatów w zakresie proponowanych usprawnień będą sami uczestnicy procesu udzielania zamówień publicznych, to jest zamawiający.

Usprawnienia można wprowadzać już na etapie wniosków wszczynających konkretne postę-powanie na linii: bezpośredni zainteresowany zakupem, kierownik zamawiającego, Dział Zamó-wień Publicznych, zainteresowany/użytkownik końcowy. Badania w tym zakresie oparto na prze-prowadzonych wywiadach.

W wielu jednostkach regulacje dotyczące obiegu dokumentów nie wykorzystują w pełni moż-liwości, jakie daje ustawa PZP. W tym zakresie możliwe jest wprowadzenie usprawnienia polegają-cego na szerszym wykorzystaniu Internetu jako sposobu komunikowania się wewnątrz jednostki, a środkiem, który umożliwia wprowadzenie tego usprawnienia, będzie upowszechnienie elektro-nicznego bezpiecznego podpisu weryfikowanego za pomocą kwalifikowanego certyfikatu lub za-stąpienie podpisu elektronicznego zabezpieczonym hasłem z loginem. Do tej pory taka konstrukcja nie była stosowana na szeroką skalę. W ograniczonym zakresie, na gruncie zamówień publicznych

144 G. Szpor, Urzędnicy w społeczeństwie informatycznym, [w:] Z. Niewiadomski (red.), Prawo administracyjne, Wyd. LexisNexis, Warszawa 2013, s. 264.

145 A. Monarcha-Matlak, Obowiązki administracji w komunikacji elektronicznej, Oficyna, Kraków 2008, s. 46 i nast.

146 I. Jakubowska (red.), Elektroniczne zamówienia publiczne w wybranych krajach Unii Europejskiej, Polska Agencja Rozwoju Przed-siębiorczości, Warszawa 2013, s. 3 i nast.

74

używano jej w przypadku przesyłania obowiązkowych ogłoszeń do publikacji w Biuletynie Zamó-wień Publicznych lub Dzienniku Urzędowych Publikacji Unii Europejskiej czy w przypadku prowa-dzenia postępowania w trybach w pełni elektronicznych.

Zastąpienie elektronicznego bezpiecznego podpisu hasłem i loginem jest stosunkowo prostym, tanim rozwiązaniem. Z przedmiotowego rozwiązania każdy zamawiający oraz ubiegający się o za-mówienie wykonawca mógłby skorzystać. Mechanizm jego jest bardzo prosty – wystarczy połączyć się z właściwą stroną internetową, zalogować i uzyskać hasło dostępu, które będzie wykorzysty-wane w toku całego postępowania.

Do zalet tego rozwiązania zaliczyć należy147:

− obniżenie kosztów prowadzonego postępowania z uwagi na rezygnację z utrzymywania bezpiecznego podpisu elektronicznego,

− zaktywizowanie małych i średnich przedsiębiorców do ubiegania się o elektroniczne zamó-wienia publiczne,

− prostota rozwiązania,

− obniżenie kosztów związanych ze składaniem ofert (wystarczy dostęp do Internetu),

− zwiększenie konkurencyjności pomiędzy wykonawcami ubiegającymi się o zamówienie pu-bliczne,

− obniżenie kosztów obsługi administracyjnej prowadzonego postępowania, zwłaszcza w za-kresie kosztów związanych z pracami komisji przetargowej, przy takim rozwiązaniu powoła-nie komisji przetargowej jest zbędne,

− obniżenie kosztów po stronie wykonawców z uwagi na odejście od konieczności zachowa-nia formy pisemnej,

− oszczędność czasu.

Zidentyfikowane braki i potencjalne zagrożenia to:

− konieczność zachowania formy pisemnej prowadzonych postępowań,

− brak regulacji prawnych umożliwiających zastąpienie elektronicznego, bezpiecznego podpi-su weryfikowanego za pomocą ważnego certyfikatu hasłem i loginem,

− brak możliwości zweryfikowania wiarygodności wykonawcy, to jest:

• możliwość zalogowania się fikcyjnego wykonawcy,

• w przypadku odstąpienia od pobierania wadium wykonawca uzyskuje możliwość wycofa-nia się z postępowawycofa-nia bez żadnych konsekwencji prawnych i finansowych.

Wprowadzenie elektronicznego podpisu czy hasła i loginu jako rozwiązania równoważnego usprawniłoby proces komunikacji wewnątrz zamawiającego (skutecznie skróciłoby czas na za-twierdzenie wniosku, a jednocześnie obniżyłoby koszty dojazdu związane z usytuowaniem po-szczególnych jednostek w różnych punktach miasta). Ułatwiłoby również sam proces udzielania zamówień publicznych. Raz uzyskany podpis może być wielokrotnie wykorzystywany, a zasada pisemności zostanie zachowana. Pamiętać należy, że upowszechnienie e-podpisu jest jednym z priorytetów wynikających z przyjętych planów rozwoju e-zamówień publicznych przez państwa Unii Europejskiej148. Jest zgodne z ustawą PZP, która umożliwia wykorzystanie narządzi elektro-nicznych na szerszą niż dotychczas skalę. Składane w ten sposób oświadczenia byłyby skutecznie doręczane adresatowi, pozwalając jednocześnie na szybsze zapoznanie się z jego treścią, a tym samym przyczyniłoby się do skrócenia procedury udzielenia zamówienia publicznego. Wystarczy jako przykład wskazać skrócenie terminów korzystania ze środków ochrony prawnej, których bieg zaczyna się liczyć, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, od dnia doręczenia informacji. Im

147Badania własne.

148 Szerzej: O. Szumski, E-procurement…, op.cit.

75

szybciej wykonawca uzyska informację, tym szybciej będzie mógł na przykład złożyć zastrzeżenia do prowadzonych postępowań i odwołań.

Zachowana zostałaby również zasada pisemności prowadzonych postępowań, gdyż podpis elek-troniczny jest traktowany jako podpis własnoręczny osoby posługującej się takim podpisem. Zgodnie ze zmienionymi dyrektywami odwoławczymi usankcjonowane zostało w polskim porządku prawnym wnoszenie odwołań do Krajowej Izby Odwoławczej nie tylko w formie pisemnej, lecz również w dro-dze elektronicznej opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym. Wprowadro-dzenie e-podpisu jest także warunkiem niezbędnym do przeprowadzania elektronicznych procedur udzielania za-mówień publicznych (np. aukcji elektronicznej, ustanowienia dynamicznego systemu zakupów jako jednego ze sposobów wyboru oferty najkorzystniejszej). Skorzystanie z elektronicznych procedur z obowiązkiem posługiwania się elektronicznym podpisem umożliwi dalsze obniżenie kosztów za-kupów sprzętu technicznego.

Niezależnie od powyższego wprowadzenie elektronicznego, bezpiecznego podpisu weryfiko-wanego za pomocą kwalifikoweryfiko-wanego certyfikatu umożliwi na przykład skuteczne składanie zamó-wień realizacyjnych (po zawarciu umowy przetargowej na sukcesywne dostawy) na poszczególne dostawy, a także zawieranie umów przetargowych, co ułatwi ich rejestrowanie oraz monitorowa-nie konkretnych dostaw. Zaproponowane usprawmonitorowa-niemonitorowa-nie wprowadzenia elektronicznego podpisu może być stosowane bezpośrednio przez każdego zamawiającego, niezależnie od jego specyfiki, a możliwość posługiwania się podpisem elektronicznym może być wykorzystana nie tylko do usprawnienia samego procesu udzielania zamówień publicznych, ale również na szeroką skalę w obrocie gospodarczym (np. zawierania umów, e-faktur itp.). Wprowadzenie takiego rozwiązania jest stosunkowo proste i tanie, ponieważ wymaga wyłącznie wykupienia stosownego certyfikatu oraz, co jest trudniejsze, przekonania użytkowników do jego stosowania.

Kolejnym usprawnieniem jest opracowanie specjalnej platformy cyfrowej, na której odbywa-łyby się elektroniczne procedury udzielania zamówień publicznych. Adresatem powyższego postu-latu jest Prezes Urzędu Zamówień Publicznych, do którego kompetencji należy nadzór oraz rozwój systemu zamówień publicznych w Polsce. Dodatkowo adresatami usprawnień powinni być sami zamawiający, którzy mogliby usprawnienia wprowadzać na drodze regulacji wewnętrznych, w ra-mach przyznanych im kompetencji władczych.

Obecnie procedury elektronicznie udzielanych zamówień publicznych są wykorzystywane spo-radycznie przez zamawiających klasycznych pomimo bezpłatnego udostępniania platformy przez Urząd Zamówień Publicznych. Przyczyną tego stanu z jednej strony jest obawa przed nowymi roz-wiązaniami, z drugiej zaś ograniczenia wynikające z samej ustawy PZP, na przykład tylko do zamó-wień poniżej progów przewidzianych dyrektywami unijnymi można stosować licytację elektroniczną.

Z możliwości, jakie dają elektroniczne procedury zakupowe korzystają na szeroką skalę podmioty działające w branży sektorowej. Jednakże owe procedury elektroniczne wprowadzane są w drodze regulacji wewnętrznych i nie znajdują w nich zastosowania przepisy PZP z uwagi na to, że do progu 414 000 euro podmioty te nie stosują ustawy.

W tym zakresie platforma mogłaby być wykorzystana do przeprowadzania samodzielnych try-bów postępowania (licytacji elektronicznych), ustanawiania dynamicznego systemu zakupów czy, najistotniejsze, przeprowadzania aukcji elektronicznej149. Opracowanie takiej platformy w sposób znaczny obniżyłoby koszty obsługi prowadzonych postępowań. Zmniejszyłyby się przede wszystkim koszty administracyjno-biurowe, zwłaszcza w zakresie wyeliminowania dokumentów papierowych, oraz koszty prowadzonej korespondencji. Posługiwanie się platformą będzie również korzystne dla samych wykonawców, albowiem zmniejszą się koszty związane ze składaniem ofert (wystarczy

149 Aukcja nie jest samodzielnym trybem udzielenia zamówienia publicznego, może stanowić dodatkowy element procedury (tj. przetargu nieograniczonego, przetargu ograniczonego lub negocjacji z ogłoszeniem), jest swoistą „dogrywką” pomiędzy wy-konawcami. Nie należy mylić z aukcją uregulowaną w przepisach Kodeksu cywilnego.

76

tylko dostęp do Internetu)150, obniżone zostaną koszty wynikające z konieczności przybycia do sie-dziby zamawiającego czy przesłania oferty. Posługiwanie się elektronicznymi procedurami wyeli-minuje jeszcze „czynnik ludzki” związany z procesem oceny ofert. Kryteria oceny ofert w elektronicznych procedurach udzielania zamówień publicznych muszą być wymierne, czyli pod-legają automatycznej, komputerowej weryfikacji bez udziału „czynnika ludzkiego”. Pozwoli to na wyeliminowanie błędów, jakie mogą pojawić się podczas oceny ofert.

Istnieje również możliwość zainstalowania na platformie cyfrowej całego systemu wspierania procedur zakupowych, co umożliwi dodatkowo bieżące monitorowanie każdego prowadzonego postępowania lub prowadzonych postępowań. Każdy wniosek byłby rejestrowany na platformie z odpowiednimi adnotacjami, na jakim etapie postępowanie jest prowadzone. Takie rozwiązanie pozwoli również ustalić osoby odpowiedzialne za wstrzymywanie postępowań, co umożliwi wyciąg- nięcie konkretnych konsekwencji. Rozwiązanie to jest całkowicie zgodne z narzuconą przez ustawę PZP zasadą jawności. Opracowanie jednolitego systemu monitorowania prowadzonych postępo-wań umożliwi także sporządzanie wszelakich raportów i prowadzenie statystyk, które mogą być wykorzystane przy opracowaniu dalszych usprawnień oraz optymalizacji zamówień publicznych.

Pośrednio wpłynie również na podniesienie wiarygodności samego zamawiającego.

Wprowadzając platformę cyfrową, można się pokusić o zintegrowanie w jeden system gospo-darki magazynowej z realizacją poszczególnych dostaw. W ramach systemu możliwe byłoby wpro-wadzenie aplikacji pozwalających na bieżące monitorowanie potrzeb zakupowych w taki sposób, aby nie doszło do przestojów oraz szybkie i sprawne reagowanie poprzez odpowiednio wcześniej uruchomione procedury udzielania zamówień publicznych. To ostatnie usprawnienie mogłoby być wykorzystywane nie tylko przy dostawach sprzętu technicznego, ale również przy zakupach różne-go rodzaju materiałów eksploatacyjnych. Z drugiej strony, mając pełną kontrolę nad realizacją do-staw, uniknie się tworzenia niepotrzebnych zapasów magazynowych, jak również braków magazy-nowych.

Przygotowując się do elektronicznych zamówień publicznych, ułatwieniem byłoby opracowanie aplikacji umożliwiającej samym zainteresowanym skrócenie czasu związanego z przygotowaniem niezbędnych dokumentów. W tym zakresie autor proponuje opracowanie aktywnych formularzy on-line ze standardowymi opisami przedmiotu zamówienia umożliwiającymi prawidłowe konfigurowa-nie sprzętu technicznego. System informatyczny powikonfigurowa-nien obejmować zbierakonfigurowa-nie wszelkich infor-macji o potrzebach zakupowych z poszczególnych jednostek organizacyjnych, co ma olbrzymie znaczenie w przypadku ich rozproszenia po całym mieście. Na postawie zebranych danych użyt-kownicy mogliby sporządzać wnioski o uruchomienie postępowania przetargowego, a opracowany system umożliwiłby merytoryczną i budżetową weryfikację zgłoszonych potrzeb. Dzięki temu roz-wiązaniu zamawiający będą mogli w usystematyzowany sposób przeprowadzać programy oszczędnościowe, a jednocześnie wyeliminują błędy w opisie przedmiotu zamówienia. W tym za-kresie formularze miałyby aktywne pola przeznaczone do kwalifikacji przedmiotu zamówienia z wykorzystaniem wymaganych do opisu przedmiotu zamówienia przez prawo zamówień publicz-nych kodów CPV, a także opisem przedmiotu zamówienia w sposób zobiektywizowany z uwzględ-nieniem naczelnych zasad równego traktowania wykonawców. Aktywne formularze pozwoliłyby z jednej strony na standaryzację zakupów, co znacznie ułatwiłoby realizację zamówień, a także ujednolicenie wymogów co do warunków serwisów gwarancyjnych i pogwarancyjnych. Jednocze-śnie wyeliminowałoby to sytuację niewłaściwego skonfigurowania sprzętu, a to w praktyce zdarza się nagminnie. Opracowanie takich formularzy umożliwi również wprowadzenie jednolitych wa-runków składania rozwiązań równoważnych w przypadku, gdy zamawiający przy opisie przedmiotu

150 Szerzej: J. Ławniczak, D. Zarzecki (red.), Obciążenia finansowe ponoszone przez małych przedsiębiorców ubiegających się o udzielenie zamówienia publicznego. Zarządzanie finansami. Inwestycje i wycena przedsiębiorstw, t. II, Uniwersytet Szczeciński Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania, Szczecin 2006, s. 287 i nast.

77

zamówienia posługuje się nazwami własnymi. Zaproponowanie konkretnych opisów przedmiotu zamówienia stanowić może w takim przypadku właściwy punktu odniesienia.

Kolejne usprawnienie, weryfikowane w badaniach, dotyczyło opracowania metody opisu przedmiotu zamówienia w taki sposób, aby był on połączeniem standardowych formularzy opisu przedmiotu zamówienia ze standardowymi testami benchmark. Zgodnie z wymogami ustawy PZP można opisać przedmiot zamówienia na sprzęt techniczny (zwłaszcza komputery) za pomocą okre-ślonych parametrów technicznych lub za pomocą wyników badań testowych. Jednakże, aby pra-widłowo opisać przedmiot zamówienia, trzeba stosować testy powszechnie dostępne i co najistot-niejsze – dobrze zdefiniowane. Takie rozwiązanie według założeń umożliwić ma przestrzeganie ustawy w zakresie właściwego opisu przedmiotu zamówienia, a samym użytkownikom ułatwić poprawne konfigurowanie sprzętu bez konieczności jego zlecenia na zewnątrz. Pożądany efekt to oszczędność czasu i zmniejszenie kosztów.

Stosowanie testów wydajnościowych w praktyce jest jednakże bardzo mocno kwestionowane, głównie przez praktyków. Źródeł takiego stanu rzeczy należy szukać przede wszystkim ze względu na stopień skomplikowania zamawianego sprzętu. Z reguły zamawiający nie potrafi z różnych przy-czyn opisać przedmiotu zamówienia za pomocą testów benchmark. Samo zastosowanie testów wydajnościowych wymaga zakupu licencji na ich wykorzystanie, nie wspominając o trudnościach z oceną ofert na etapie wyboru oferty najkorzystniejszej z powodu braku wykwalifikowanej kadry.

Dobranie testów, aby nie ograniczały konkurencji i nie faworyzowały określonych producentów, nie jest rzeczą łatwą. Jak podkreśla W. Dzierżanowski: „Zdaniem KE np. działanie mikroprocesorów może zostać ocenione przy użyciu odpowiednich testów wydajności komputera (benchmarków), które zostały opracowane przez konsorcja przemysłowe lub firmy benchmarkowe będące trzecią stroną w celu oszacowania działania mikroprocesorów. Użycie takich testów zwiększa obiektywizm opisu przedmiotu zamówienia. Za obciążone ryzykiem braku obiektywizmu należy uznać testy (benchmarki) opracowane samodzielnie przez producentów sprzętu lub przez podmioty, których niezależność i obiektywizm mogą budzić wątpliwości”151.

W zakresie dalszych usprawnień zaproponować można opracowanie formularzy symulacyj-nych, które ułatwiłyby zainteresowanym optymalny dobór kryteriów oceny ofert. Umożliwiłyby one sprawdzenie, na ile na przykład wydłużenie okresu gwarancji czy skrócenie terminu realizacji zamówienia miałoby wpływ na cenę zaproponowaną w ofercie. Na gruncie ustawy pewne warunki (które mogą być również traktowane jako kryteria wyboru oferty najkorzystniejszej) możemy po-stawić jako wymagania inne zaś musimy dokładnie wyważyć (np. kryterium jakości czy wpływ do-branych technologii na ochronę środowiska). Owo kryterium jakości lub parametrów technicznych musi być bardzo dokładnie zoptymalizowane, zobiektywizowane, aby w prosty sposób móc po-równać złożone oferty. Źle dobrane kryteria oceny ofert mogą prowadzić do niewłaściwego zaku-pu, a w skrajnych przypadkach mogą być podstawą unieważnienia prowadzonego postępowania.

Konsekwencją takiego stanu będzie konieczność powtórzenia prowadzonej procedury. W praktyce zdarzają się przypadki, że źle dobrane kryteria oceny ofert podrażają koszty dostaw sprzętu tech-nicznego. Dotyczy to przede wszystkim wydłużania terminów gwarancji przy zakupie sprzętu in-formatycznego.

Wprowadzenie formularzy symulacyjnych umożliwi każdemu zainteresowanemu zoptymali-zowanie kryteriów ocennych, a tym samym dokonanie wyboru oferty najkorzystniejszej z punktu widzenia jego oczekiwań. Pamiętać należy, że nie we wszystkich przypadkach wyłącznym kryte-rium oceny ofert musi być cena. Wprowadzenie krytekryte-rium jakościowego może być celowe (np.

przy zakupie sprzętu niestandardowego). Obecnie z prowadzonych statystyk publikowanych przez UZP wynika, że zamawiający rezygnują z kryterium ceny jako wyłącznego kryterium oceny ofert przetargowych, gdyż nie zawsze kryterium ceny przekłada się na jakość oferowanego sprzętu.

151W. Dzierżanowski, Ochrona konkurencji w Prawie zamówień publicznych, LEX 2012, s. 40 i nast.

78

Rozwiązanie takie może być wykorzystywane nie tylko przez uczelnie wyższe, lecz przez wszystkich zamawiających, niezależnie od sektora, w jakim prowadzą działalność.

Przy okazji wprowadzenia platformy cyfrowej możliwe jest wprowadzenie systemu „wielu oczu”, który umożliwi pełną kontrolę nad przebiegiem postępowań oraz realizacją poszczególnych zamówień. Kontrola taka pozwoli na zmniejszenie ryzyka popełnienia błędu z jednej strony, z dru-giej zaś może stanowić element dyscyplinujący poszczególnych wykonawców. Wiedząc bowiem o wprowadzonym systemie monitoringu i kontroli, zamawiający, z jednej strony, na bieżąco infor-mowany jest o stopniu zaawansowania poszczególnych dostaw, a to pozwoli na szybką reakcję, aby nie doprowadzić do powstania ewentualnej szkody. Z drugiej zaś strony, wykonawcy wiedząc o rozbudowanym systemie nadzoru, będą zmobilizowani do przestrzegania zawartych umów, aby nie utracić wiarygodności. Jednym z narzędzi takiej kontroli może być wymaganie od wykonawców potwierdzenia faktu przyjęcia zamówienia do realizacji. Innym fundamentalnym elementem nad-zoru nad realizacją zamówień może być rejestracja wszystkich informacji związanych z przyjęciami poszczególnych dostaw. Wprowadzając w tym zakresie elektroniczne procedury wspomagające system udzielania zamówień publicznych, zyskujemy pełną kontrolę nad wszystkimi wydatkami, co pozwoli na lepsze zarządzanie. Powyższe usprawnienia spowodują, iż system zamówień publicz-nych stanie się transparentny, do czego obligują uregulowania unijne.

Platformę cyfrową można również wykorzystać do ujednolicenia procedur związanych z odbiorem sprzętu i sprawdzenia kompletności dostaw. W tym zakresie można na bieżąco kontro-lować stopień zaawansowania dostaw sprzętu, co jest istotne przy dostawach częściowych. Można także wskazać jedną osobę odpowiedzialną za odbiór sprzętu, sporządzenie wymaganej dokumenta-cji odbiorczej oraz ujednolicenie procedur w tym zakresie. Informacja taka usprawni wykonawcom dostarczanie sprzętu w jedno wskazane miejsce oraz procedury, zgodnie z którymi będą odbierane dostawy. Podobne rozwiązanie przyjąć można w zakresie rozliczania umów przetargowych. Spraw-ne rozliczenie zakupów sprzętu techniczSpraw-nego redukuje koszty po stronie nabywcy, ale jednocześ- nie zwiększa jego atrakcyjność w oczach dostawcy. Terminowość i pewność płatności skłania do-stawcę do udzielenia większych rabatów cenowych oraz innych ustępstw na rzecz nabywcy.

W długiej perspektywie odpowiednia polityka płatności umożliwia osiąganie znaczących korzyści przez obydwie strony transakcji.

Obecnie obowiązująca ustawa PZP zwalnia od stosowania zamówień, których wartość nie przekracza 30 000 euro, jednakże ustawa o finansach publicznych nakłada obowiązek wydatkowa-nia środków publicznych w sposób celowy i oszczędny z zachowaniem zasad uczciwej konkurencji.

Konieczne staje się zatem opracowanie procedur umożliwiających sprawne prowadzenie takich postępowań. Problem, jaki pojawia się w tym zakresie, dotyczy wypracowania zasad, które nie paraliżowałyby procesu udzielania zamówień. Ułatwieniem nieutrudniającym uczciwej konkurencji będzie opracowanie tak zwanego rejestru kwalifikowanych wykonawców, którzy mogą ubiegać się

Konieczne staje się zatem opracowanie procedur umożliwiających sprawne prowadzenie takich postępowań. Problem, jaki pojawia się w tym zakresie, dotyczy wypracowania zasad, które nie paraliżowałyby procesu udzielania zamówień. Ułatwieniem nieutrudniającym uczciwej konkurencji będzie opracowanie tak zwanego rejestru kwalifikowanych wykonawców, którzy mogą ubiegać się

W dokumencie POLITECHNIKA POZNAŃSKA (Stron 73-83)