• Nie Znaleziono Wyników

Rodzina alkoholowa

III. Faza późna systemu alkoholowego - wyjaśnienie i dziedzictwo

W późnej fazie rozwoju systemu rodzinnego następuje ukierunkowanie percepcji jego członków z teraźniejszości ku przyszłości. Pojawiają się wówczas dwa podstawowe wyzwania stojące przed rodziną: nagromadzenie wielu strat, jakich doświadczyła oraz wyzwanie dotyczące tego, co zyskała (np. nowe perspektywy, wartości itp.). W rezultacie przechodzenia określonych etapów rozwojowych i związanych z nimi zmian w rodzinie, zachowania regulacyjne zostają wzmacniane w celu przywrócenia stanu poprzedniej równowagi. Może to doprowadzić i nierzadko doprowadza do sztywności rozwojowej uniemożliwiającej dalszy rozwój rodzinie jako całości oraz poszczególnym jej członkom (P. Steinglass, L. A. Bennett, S. J. Wolin, D. Reiss 2009, s. 100-101).

Innym, charakterystycznym dla późnej fazy rozwoju rodziny dylematem, jest rozstrzygnięcie kwestii, czy dany system rodzinny powiększy się o nowych członków, czy nie- czego konsekwencją będzie jego odejście w zapomnienie. W rezultacie musi ponownie dojść do redefiniowania granic systemu rodzinnego oraz zainteresowania jej tożsamością, która w fazie późnej ma stanowić o wspólnotowości jej członków i istotności rodziny jako grupy. Realizacja tego zadania przez rodzinę jest ważna z tego względu, że w późniejszym okresie, po odłączeniu się od niej kolejnego pokolenia, które będzie miało zinternalizowaną własną tożsamość rodzinną, będzie mogło dokonać dziedzictwa rodzinnego, czyli powielenia tej tożsamości w nowo utworzonej przez siebie rodzinie. Zachodzi to dwustopniowo: rodzina najpierw musi wyodrębnić i klarować fundamentalne aspekty własnej tożsamości, by następnie

104

przekazać je kolejnemu pokoleniu (P. Steinglass, L. A. Bennett, S. J. Wolin, D. Reiss 2009, s. 100-101).

W rodzinie alkoholowej wyodrębnianie i klarowanie ograniczają się do podstawowego pytania: czy tożsamość alkoholowa ma zostać przekazana przyszłym pokoleniom i w rezultacie stanowić część dziedzictwa rodzinnego? Odpowiedź na to pytanie będzie konsekwencją stanowiska rodziny wobec uzależnienia jej członka, a konkretniej, czy jej zachowania, postawy oraz rytuały zostaną dostosowane do potrzeb alkoholika, czy rodzina będzie potrafiła się sprzeciwić, czego rezultatem będzie podjęcie abstynencji przez uzależnionego. W drugim przypadku rodzina pozostawia za sobą swoją alkoholową tożsamość i staje się stabilnie „suchą” rodziną alkoholową, z kolei w pierwszym przypadku, gdy rodzina nieustannie dostosowuje zachowania regulacyjne do intoksykacji chemicznej alkoholika, mamy do czynienia z tożsamością stabilnie „mokrej” rodziny alkoholowej (P. Steinglass, L. A. Bennett, S. J. Wolin, D. Reiss 2009, s. 100-103).

Przejście rodziny alkoholowej w późną fazę jest dla niej traumatycznym przeżyciem ze względu na: bardzo dużą sztywność jej zachowań regulacyjnych, co wiąże się z oporem systemu przed jakimikolwiek zmianami mogącymi zaburzyć jego homeostazę, ale równocześnie umożliwić mu konstruktywne przejście do fazy późnej, oraz przez wzgląd na potencjalny wpływ braku alkoholu w czasie trwania tego procesu. Może się to wydawać absurdalne, ale alkohol w rodzinie borykającej się z problemem uzależnienia jednego z jej członków, jest tak istotną kwestią, wokół której oscyluje wiele zachowań członków rodziny, że jego brak nierzadko staje się bodźcem do przejścia w późną fazę rozwoju (P. Steinglass, L. A. Bennett, S. J. Wolin, D. Reiss 2009, s. 102-103).

W rodzinach alkoholowych przejście z fazy środkowej do fazy późnej jest trudnym wydarzeniem, ponieważ wymaga od jej członków uelastycznienia długo wypracowanych i sztampowo stosowanych zachowań regulacyjnych, co w konsekwencji wprowadza zmiany, przed którymi system alkoholowy się usilnie broni, chroniąc swoją homeostazę. Szeroko pojęty alkoholizm (bądź nagły brak obecności alkoholu) staje się wówczas głównym problemem tożsamościowym, ale także czynnikiem przyśpieszającym jej przejście do fazy późnej. Zazwyczaj pojawiające się problemy i wynikające z tego naciski z zewnątrz, wymuszają na rodzinie rozwiązanie problemu alkoholowego. Tylko niewielu udaje się zarówno rozwiązać ten problem, jak również inne motywy rozwojowe. Najczęściej systemy alkoholowe wybierają wówczas krótkoterminowo abstynencję uzależnionego bądź starają się opierać konfrontacji z problemem tak długo, jak to jest możliwe (P. Steinglass, L. A. Bennett, S. J. Wolin, D. Reiss 2009, s. 103).

105

Poszczególne etapy rozwojowe wyróżnione przez Petera Steinglassa oscylują wokół kluczowych kwestii wyróżnionych przez tego autora: homeostazy rodzinnej, głębokich struktur regulacyjnych oraz obserwowalnych zachowań regulacyjnych. Autor wskazuje przy tym na niezwykłą trudność w realizacji systemu alkoholowego pojawiających się zadań rozwojowych, które są niezbędne by ta, mogła konstruktywnie przejść określone cykle życia rodzinnego. I tak w pierwszej fazie rodzina musi wykreować własną tożsamość. Na tym etapie charakterystycznym dla rodziny alkoholowej jest nadmierne koncentrowanie się na alkoholizmie oraz podporządkowywanie mu funkcjonowania całego systemu. W fazie drugiej najczęściej dochodzi do wstrzymania rozwoju rodziny, z kolei w fazie trzeciej następuje przedwczesne zamknięcie rozwoju rodziny alkoholowej. Jak wskazuje Peter Steinglass, stanowi to konsekwencję koncentracji członków rodziny alkoholowej na problemie uzależnienia jej członka, podporządkowywania mu własnych zachowań z równoczesnym niedostrzeganiem indywidualnych możliwości rozwojowych członków rodziny, sztywności zachowań regulacyjnych. W rezultacie wykreowania i „zaakceptowania” tożsamości alkoholowej może ona zostać przekazana przyszłym pokoleniom w ramach dziedzictwa rodzinnego (P. Steinglass, L. A. Bennett, S. J. Wolin, D. Reiss 2009, s. 107-108).

Peter Steinglass, w swojej koncepcji systemu alkoholowego, wskazał również na takie istotne kwestie jego funkcjonowania, jak: sztywność zachowań regulacyjnych podporządkowanych uzależnieniu jego członka oraz fazom „suchej” i „mokrej”, strach przed zmianami i zagrożeniem homeostazy rodzinnej oraz niezwykła trudność w konstruktywnym rozwiązywaniu pojawiających się wyzwań rozwojowych. Autor ten argumentuje, jak istotne jest zwrócenie uwagi na problem alkoholizmu nie, jako na problem jednostki, ale na problem całego systemu rodzinnego. Należy uwzględnić, że także cały system rodzinny wymaga pomocy i wsparcia w przezwyciężeniu trudności, z jakimi się boryka oraz w niepowielaniu destrukcyjnych wzorców zachowań. Mimo wielu bogatych i ważnych informacji odnoszących się do specyfiki funkcjonowania rodziny alkoholowej w myśl koncepcji Petera Steinglassa, istotne jest, na co wskazuje Krzysztof Gąsior w swojej publikacji zatytułowanej: „Funkcjonowanie noo- psychospołeczne i problemy psychiczne Dorosłych Dzieci

Alkoholików”, a mianowicie że niektóre badania wskazały także ograniczenia opisanej

koncepcji. Otóż model ten może być zastosowany jedynie do niektórych typów rodzin alkoholowych ze względu na ich stosunkowo dużą heterogeniczność. Nie uwzględnia on bowiem czynników chroniących, które, jak później zostanie wskazane na przykładzie funkcjonowania dorosłych dzieci alkoholików, odgrywają niezwykle istotną rolę związaną z prężnością systemu rodzinnego. Ostatecznie w niewielkim stopniu uwzględnia wpływ dalszej

106

rodziny w modyfikację mechanizmów regulujących systemem alkoholowym (K. Gąsior 2012, s. 71). Niemniej jednak model opracowany przez Petera Steignlassa ma także swoje walory, ponieważ wskazuje na występowanie w rodzinach alkoholowych specyficznych mechanizmów i schematów funkcjonowania ich członków, które w dużym stopniu wpływają na podtrzymywanie choroby alkoholowej.

W literaturze naukowej funkcjonuje także inna charakterystyka poszczególnych faz przystosowania rodziny do problemu uzależnienia, z jakim boryka się jej członek, a które przedstawiają zachowania oraz reakcje członków systemu alkoholowego wobec uzależnienia alkoholika oraz jego samego.

Outline

Powiązane dokumenty