• Nie Znaleziono Wyników

FESTIWALE TEATRALNE I MUZYCZNE W PROCESIE REWITALIZACJI MIĘDZYODRZA

3.1. INICJATYWY SPOŁECZNE I KULTURALNE ZMIERZAJĄCE DO OŻYWIENIA OBSZARU

3.1.1. FESTIWALE TEATRALNE I MUZYCZNE W PROCESIE REWITALIZACJI MIĘDZYODRZA

Preludium dla procesu szerszego zainteresowania się artystów i twórców obszarem Łasztowni stało się zacumowanie w 2003 roku przy portowym nabrzeżu statku MS Stübnitz – mobilnego centrum kultury z Rostoku podróżującego pomiędzy różnymi europejskimi portami. Pojawienie się tej unikalnej jednostki, której celem nie było dokonanie wymiany towarowej a międzykulturowej, stanowiło symboliczną oznakę postępującego procesu dezindustrializacji części portowych terenów i przyczynek do nadania im nowej funkcji. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat Łasztownia stała się miejscem organizacji jednostkowych wydarzeń kulturalnych, festiwali muzycznych i teatralnych, warsztatów oraz projektów artystycznych. Zaczęła być przestrzenią intensywnie użytkowaną przez twórców sztuki a także przez ich odbiorców. Z dzisiejszej perspektywy nie można pisać o procesie rewitalizacji Międzyodrza, nie zwracając szczególnej uwagi na rolę, jaką odegrało w nim tymczasowe użytkowanie przestrzeni.

FESTIWAL MUSICA GENERA

Pierwszym festiwalem, który na stałe zawitał w przestrzeni dawnej rzeźni miejskiej na Łasztowni, był festiwal „Musica Genera”. Inicjatorami i współtwórcami tego wydarzenia zostali Robert Piotrowicz i Anna Zaradny. Festiwal organizowano w Szczecinie od 2002 do 2008 roku, w tym na obszarze dawnej rzeźni miejskiej w latach 2004–2007. Opuszczone budynki stały się doskonałą scenerią dla współczesnej muzyki improwizowanej i eksperymentalnej stanowiącej wiodącą część prezentacji festiwalowych305. Ważnym elementem festiwalu od początku było

304 J. Gołębiewski, Perspektywy odbudowy tkanki miejskiej na obszarze szczecińskiego Śródodrza, [w:] T.

Wagner (red.), Nowoczesność w architekturze, Wydział Architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach, 2013, s.

94.

305 Punktem wyjścia dla twórców festiwalu była muzyka improwizowana, jednak w trakcie kolejnych edycji spektrum prezentowanych gatunków zostało poszerzone o „muzykę konkretną” czy „noise”.

152

wzbogacenie przekazu fonicznego o przekaz wizualny i estetyczny. Prezentowanym sekwencjom muzycznym towarzyszyły wizualizacje a także spektakle multimedialne, projekcje filmów czy instalacje. W trakcie edycji w 2005 roku swoje instalacje w cielętniku dawnej rzeźni zaprezentowali Philip Jeck, Paweł Kula i Johannes Bergmark, który wykorzystał w swoim projekcie bezużyteczne elementy znalezione na terenie obiektu. Dzięki spójności pomiędzy przekazem muzycznym i wizualnym festiwal był silnie kojarzony z przestrzenią Łasztowni i dawnej rzeźni miejskiej, choć korzystał również z gościny Teatru Kana i Opery na Zamku. Zapomniane ówcześnie zabudowania stały się miejscem odkrywania nowych form muzycznych, ale również nieznanej i inspirującej przestrzeni, niedostępnej na co dzień. Przestrzenie budynków współgrały z muzyką, uruchamiając wyobraźnię odbiorców na różnych płaszczyznach i wzmacniając jej przekaz.

Fascynacja twórców festiwalu obszarem dawnej rzeźni stała się przyczynkiem do stworzenia we wrześniu 2005 r. niezależnego projektu artystycznego przybliżającego szerszej grupie szczecinian ten obszar. W tym celu Robert Piotrowicz i Anna Zaradny wspólnie z artystami wizualnymi, Pawłem Kulą i Marią Stafyniak, oraz przy wsparciu fundacji Animatica przygotowali projekt artystyczny pt.: „Zmartwychwstanie”. Wydarzenie miało charakter linearnej wędrówki wśród zabudowań kompleksu dawnej rzeźni miejskiej, które zostały ożywione za pomocą kompilacji multimedialnych projekcji i dźwięków. Budynki stały się tłem dla obrazów o realnej i abstrakcyjnej formie przywołującej ducha miejsca oraz wskrzeszającej pamięć o jego portowej i przemysłowej przeszłości.

Autorzy scharakteryzowali swój projekt jako kilkugodzinny powrót do życia zaniedbanej i opuszczonej przestrzeni znajdującej się w sercu miasta306. Ten niezwykły spacer stał się okazją do odkrycia przez mieszkańców nieznanego dotychczas miejsca i poznania jego historii. „Zmartwychwstanie”

zapamiętane zostało jako przełomowy moment w przywracaniu Łasztowni miastu i przyczyniło się do medialnego rozgłosu wokół idei rewitalizacji Międzyodrza. Powyższy projekt oraz rosnąca popularność festiwalu, podbudowana wysokim poziomem artystycznym wydarzeń muzycznych, w sposób pozytywny wpłynęły również na rozpropagowanie potencjału przestrzennego dawnej rzeźni wśród innych artystów. Dyrektor Ośrodka Teatralnego „Kana” Dariusz Mikuła przyznaje, iż odkrył Łasztownię dzięki współpracy przy przygotowaniu festiwalu „Musica Genera”307. Niestety ostatnia szczecińska edycja wydarzenia nie odbyła się już na terenie Łasztowni z uwagi na pogarszający się stan budynków dawnej rzeźni i zagrożenie bezpieczeństwa uczestników. Mimo że festiwal na Łasztowni nie przetrwał, to spełnił niezwykle istotną rolę w procesie kulturalnej aktywizacji przestrzeni oraz promocji miejsca poprzez przywracanie świadomości jego istnienia mieszkańcom.

PROJEKTY ARTYSTYCZNE TEATRU KANA, FESTIWAL TEATRALNY „SPOIWA KULTURY”

I „KONTRAPUNKT”

Jak wskazano powyżej, Teatr Kana włączył się w proces eksploracji Łasztowni już w 2004 r.

w charakterze współorganizatora festiwalu „Musica Genera”, jednak późniejsze zaangażowanie społeczności skupionej wokół tego ośrodka teatralnego miało decydujące znaczenie dla kulturalnego ożywiania obszaru dawnej rzeźni. W ramach cyklu projektów pt.: „W poszukiwaniu tożsamości miejsca”, Kana zorganizowała dwie akcje artystyczne na Łasztowni. Pierwsza z nich pt.: „Łasztownia/

306 Zob. strona projektu [online], [dostęp: 20.09.2015], dostępny w Internecie:

http://www.musicagenera.net/zmartwychwstanie.html.

307 D. Mikuła, Nie uprawiać „pokazywactwa”, rozm. przepr. K. Głowińska, A. Tuderek [online], [dostęp:

15.09.2015], dostępny w Internecie: http://sic.szczecin.pl/?s=artykuly&id=246.

153 Lastadie” została przeprowadzona w lipcu 2006 roku, natomiast druga, pt.: „Łasztownia 2008. Cztery obrazy w przestrzeni” na przełomie września i października 2008 roku. Projekt „Łasztownia/Lastadie”

został przygotowany przez grupę ok. pięćdziesięciu artystów z Polski i z zagranicy, którzy zaprezentowali dwa widowiska plenerowe: „Tarantatta” oraz „Szwalnia”308. Oba widowiska poprzedziły roczne multidyscyplinarne badania dotyczące historii i tożsamości miejsca. Efektem były wydarzenia odwołujące się do przestrzennego kontekstu oraz jego przeszłości309. Jak możemy przeczytać w opisie dotyczącym „Szwalni”: Spektakl jest próbą odnalezienia pamięci emocjonalnej miejsca – dla każdego z uczestników innej, bo wyznaczonej przez własne doświadczenie, własną drogę, własną partyturę ruchu. Jest próbą wydobycia z pęknięć, zardzewień i zabrudzeń, emanacji wielu żywotów i zdarzeń. Jest opowieścią o czasie310. W przypadku „Czterech obrazów w przestrzeni”

projekt inspirowany był historią czterech budynków dawnej rzeźni. Jak pisze Joseph Kosuth: Budynki każdej społeczności są depozytariuszami życia, które się tutaj toczyło i które odkładało w nich swoje kolejne znaczenia311. Artyści poprzez swoją interwencję chcieli, aby ich przestrzeń ponownie ożyła i „przemówiła” do widzów, opowiadając historię utkaną ze wspomnień, jak i nadziei312. Widowisko było próbą uchwycenia stanu przejściowego, w jakim znalazł się obszar dawnej rzeźni, w którym nadal widoczny jest zapis jego dawnej funkcji, a jednocześnie realności nabiera perspektywa jego transformacji. Twórcy wydarzenia, podsumowując swoje działania, stwierdzili, że aktualna

„pozafunkcjonalność” dawnej rzeźni stanowi obecnie atut miasta. Stwierdzenie to można interpretować także przez pryzmat poszukiwania tożsamości na styku niemieckiej przeszłości Szczecina i jego polskiej współczesności. Obszar dawnej rzeźni stał się w tym wypadku neutralnym,

bo opuszczonym miejscem refleksji i spojrzenia z dystansu na losy miasta oraz jego dawnych i obecnych mieszkańców.

Ryc. 108. Projekt Teatru Kana pt. „Cztery Obrazy w Przestrzeni”.

Ryc. 109. Projekt Teatru Kana pt. „Cztery Obrazy w Przestrzeni”.

Zapoczątkowany w projekcie „W poszukiwaniu tożsamości miejsca” proces przywracania Łasztowni w świadomości szczecinian znalazł swoją kontynuację w trakcie kolejnych edycji festiwalu

308 Widowisko „Tarantatta” wyreżyserował Janusz Turkowski, natomiast widowisko „Szwalnia” – Weronika Fibich; zob. strona projektu [online], [dostęp: 16.09.2015], dostępny w Internecie: http://www.kana.art.pl/

projekty_tozsamosc_miejsca.html.

309 O znaczeniu badań w procesie przygotowania projektów „site specific” pisze Ilja Kabakow, zob. I. Kabakow, Publiczny Projekt albo Duch Miejsca [w:] E. Rewers (red.), Miasto w Sztuce…, dz. cyt., s. 348.

310 Strona projektu [online], [dostęp: 16.09.2015], dostępny w Internecie: http://www.kana.art.pl/projekty_

tozsamosc_miejsca_02.html.

311 J. Kosuth, Teksty Publiczne [w:] E. Rewers (red.), Miasto w Sztuce…, dz. cyt., s. 359.

312 Strona projektu [online], [dostęp: 16.09.2015], dostępny w Internecie: http://www.kana.art.pl/projekty_

tozsamosc_miejsca_02.html.

154

„Spoiwa Kultury” realizowanego także przez zespół Teatru Kana313. W trakcie edycji w 2009 r.

na Łasztowni odbyły się trzy spektakle oraz akcja teatralna, wśród których dwa wydarzenia odnosiły się do kontekstu miejsca jako ważnego punktu wyjścia dla artystycznej kreacji. Aktorzy z teatru Akademia Ruchu przygotowali plenerowe widowisko pt. „Wyraźnie. W milczeniu”, w którym z sześciennych lampionów budowano słowa i komunikaty na obu przeciwległych brzegach Odry.

Artyści przez swoje działanie przestrzenne chcieli skłonić widzów do refleksji nad rolą i znaczeniem rzeki dla miasta. Odmienną formę dialogu z przestrzenią zaproponował duet z Japonii – Atsushi Takenouchi i Hiroko Komiya, którzy w spektaklu „Jinen” przedstawili interakcję z przestrzenią jednego z budynków opartą na eksperymentalnej muzyce i improwizowanym ruchu inspirowanym duchowym wymiarem miejsca, czasem oraz przestrzenią.

Ryc. 110. Spektakl „Gap Feeling” teatru AXE przedstawiony na Łasztowni w ramach festiwalu Spoiwa Kultury w 2012 r.

Ryc. 111. Widowisko plenerowe pt. „Wyraźnie.

W milczeniu” teatru Akademia Ruchu na Nabrzeżu Starówka. Projekt zrealizowany w ramach festiwalu Spoiwa Kultury w 2009 r.

Podczas kolejnej edycji w 2010 r. na Łasztowni zaprezentowane zostały dwa spektakle:

„Charanga” teatru Cirkolando oraz „Salto Mortale” teatru Strefa Ciszy, gdzie punktem wyjścia dla widowiska stała się historia rabowanych w powojennym Szczecinie przez wojsko radzieckie fortepianów oczekujących na wywiezienie na portowych nabrzeżach. Wydarzenia festiwalowe powróciły również na Łasztownię w 2012 r. za sprawą spektakli „Gap Feeling” teatru AXE i „Pasji Kobiet Trojańskich” przygotowanej przez Cantieri Teatrali Koreja.Było to jak dotychczas ostatnie duże wydarzenie teatralne organizowane w ramach festiwalu na obszarze dawnej rzeźni miejskiej.

W 2014 oraz 2015 roku festiwal gościł natomiast w poprzemysłowej przestrzeni dawnej kotłowni na terenie Portu Wolnocłowego. Obiekt stał się miejscem projektu pt.: „Home Sweet Home – Subject to_Change” przygotowanego przez duet Abigail Conway i Lucy Hayhoe. Performance polegał na zaproszeniu użytkowników do stworzenia wspólnego utopijnego obrazu Szczecina przez udział w budowie makiety miasta. W 2015 roku w tej samej przestrzeni zaprezentowano natomiast spektakl

„Armine Sister” teatru ZAR. Przestrzenie w obszarze Portu Wolnocłowego były również wykorzystywane przez Kanę w trakcie festiwalu teatralnego „OKNO” w 2008 i 2012 roku.

313 W ramach festiwalu co roku prezentowane są widowiska plenerowe, spektakle uliczne, koncerty, happeningi, akcje teatralne, performance, wystawy, warsztaty, projekcje filmów. Ponadto realizowane są także produkcje festiwalowe wpisujące się w długofalowy projekt Ośrodka Teatralnego „Kana” pt.: „W poszukiwaniu tożsamości miejsca” promujący poprzez zdarzenia artystyczne zapomniane i naznaczone historycznie przestrzenie Szczecina. Festiwal istnieje od 1999 roku.

155 Na Łasztowni gościł również trzykrotnie Przegląd Teatrów Małych Form „Kontrapunkt”

współorganizowany przez Teatr Kana314. W ramach festiwalu na Nabrzeżu Starówka zostały zorganizowane otwarte widowiska plenerowe. W 2009 roku kontekst poportowego krajobrazu stał się oczywistym wyborem organizatorów i artystów z Theater Titanic dla wystawienia „Titanica”, który przyciągnął na wyspę około czterech tysięcy widzów. W 2010 roku w ramach Kontrapunktu na Łasztowni zaprezentowano „Odyseję” Homera, również w interpretacji Theater Titanic, a w 2011 roku widowisko „Planeta Lem” inspirowane twórczością Stanisława Lema, przygotowane przez Teatr Biuro Podróży. W każdym z przypadków wyjątkowa aura miejsca stanowiła element wzbogacający przekaz spektaklu równie istotny jak tymczasowa scenografia czy widowiskowe efekty specjalne.

Aktorzy wykreowali tymczasową przestrzeń i jednostkowe wydarzenie, które ożywiło obszar Łasztowni na krótki moment w sferze fizycznej, pozostawiając trwały ślad w sferze mentalnej. Ślad budujący współczesną tożsamość wyspy jako przestrzeni artystycznej kreacji, ale również refleksji nad kondycją współczesności.

Przedstawione przykłady akcji teatralnych, performance’ów i spektakli pokazują szerokie spektrum środków artystycznych wykorzystanych w procesie kulturalnej aktywizacji obszaru dawnej rzeźni miejskiej i Łasztowni. Podjęte działania wpisują się w metodę ożywiania przestrzeni obecną w innych poprzemysłowych ośrodkach i stanowią ważny etap w procesie rewitalizacji. Warto w tym momencie dokonać rozróżnienia na dwa zasadnicze typy relacji, jakie miały miejsce w przypadku zdarzenia teatralnego w przestrzeni Łasztowni315. Pierwszy typ możemy określić jako wydarzenie odwołujące się do tożsamości miejsca i wykorzystujące je w procesie artystycznym. Takie wydarzenia określamy mianem „site specific theatre”, a więc jak pisze Juliusz Tyszka, jest to: przedstawienie teatralne ukształtowane w miejscu wybranym przez twórców ze względu na swoją (przede wszystkim kulturową) specyfikę, poprzez którą współkształtuje ono przebieg, odbiór i przesłanie całego przedsięwzięcia316. Przykładem takiego podejścia może być wydarzenie pt. „Wyraźnie. W milczeniu”.

W drugiej grupie możemy usytuować natomiast wydarzenia, dla których zastany kontekst nie jest elementem procesu twórczego, jednakże zawsze może stanowić wartość dodaną w spektaklu, zmieniając jego odbiór lub wzbogacając go o nowe znaczenia. Ewa Rewers zauważa, iż tekst „miejskiego dramatu”, na którym chcemy zapisać konkretne zdarzenie teatralne, wydobywa się zawsze na powierzchnię i narzuca się uwadze widza, ukierunkowując przeżycie teatralne317. Powyższe dwa typy relacji pozwalają określić, dlaczego właśnie Łasztownia, a ściślej obszar dawnej rzeźni miejskiej, stały się miejscem tak licznych wydarzeń teatralnych. Teren zamknięty, odizolowany od reszty miasta, chwilowo uśpiony, ale z bogatym bagażem znaczeń, odniesień, historii, innymi słowy zbudowany z wielu warstw, stanowi dla artystów niezwykle interesujące i inspirujące pole

314 Głównymi organizatorami festiwalu są: Gmina Miasto Szczecin, Teatr Współczesny w Szczecinie, Teatr Lalek

„Pleciuga” oraz Teatr Kana.

315 Ewa Rewers zwraca uwagę, iż w związku z różnorodnością zdarzeń teatralnych we współczesnym mieście i wielością dyscyplin jakie się nimi zajmują, istnieje wiele koncepcji ich porządkowania. Autor niniejszej pracy podejmuje się w tym wypadku próby rozróżnienia zdarzeń teatralnych na Łasztowni względem ich stosunku do kontekstu; zob. E. Rewers, Miasto-twórczość…, dz. cyt., s. 191.

316 J. Tyszka, Miasto jako teatr i przestrzeń teatralna – palimpsest problemów i terminów, [w:] E. Rewers (red.), Miasto w sztuce…, dz. cyt., s. 196.

317 E. Rewers, Miasto-twórczość…, dz. cyt., s. 193.

156

działania318. Widzom natomiast umożliwia doświadczanie teatru w przestrzeni miejskiej znajdującej się na granicy rzeczywistości i wyobraźni.

Podsumowując, należy zadać pytanie, jakie efekty przyniosła teatralna aktywność samej przestrzeni, na ile ją odmieniła i czy stała się impulsem w procesie rewitalizacji? Bez wątpienia dzięki wielu teatralnym akcjom udało się przywrócić obszar Łasztowni w świadomości mieszkańców. Udało się również zbudować „wspólnotę przeżycia”, o której pisze Ewa Rewers, iż jej powtarzanie ma możliwość budowania miejskiej tożsamości319. Nade wszystko jednak teatr stał się dla Łasztowni

„energetycznym nakłuciem”320, które wyrwało przestrzeń z letargu, wniosło w nią nowe życie, nawet jeśli było to życie odświętne. To nakłucie wielokrotnie powtarzane utrwaliło obraz wyspy jako miejsca spotkań między ludźmi, w tym czasie Łasztownia stawała się integralną częścią miasta.