• Nie Znaleziono Wyników

JADWIGA KROCHMALSKA

UNIWERSYTET ŚLĄSKI

Uznanie odrębności dyscyplin naukowych pociąga za sobą koniecz­

ność doskonalenia m etodologii badań. Pom imo tego, że szczególnie istotne dla efektywności badań naukowych są rozważania związane z opisem źródeł, metod, technik i procedur postępowania naukowe­

go, publikacji tych jest ciągle zbyt mało, aby mogły zaspokoić potrzeby badaczy.

Różne tendencje występujące w naukach humanistycznych są te­

matem okresowo organizow anych konferencji naukowych, których rezultaty bywają ogłaszane w formie prac zbiorowych. Bywa też, że nie­

którzy badacze specjalizują się w zakresie teorii jakiejś dyscypliny, śledzą tendencje w badaniach i następnie publikują autorski p rze­

gląd stanowisk w polskiej i obcej myśli naukowej. Wybory tekstów teo­

retycznych, szczególnie istotnych dla danej dziedziny, publikowane są sporadycznie, dlatego też osoba poszukująca teoretycznych podstaw postępowania naukowego jest zazwyczaj zmuszona do przeglądania monografii oraz roczników prasy fachowej, by dotrzeć do podstawy me­

todologicznej, a i wtedy nieczęsto bywa usatysfakcjonowana - wszak­

że badacze najczęściej skupiają się na przedmiocie badań, w kilku za­

ledwie zdaniach wspominając o narzędziach i metodach postępowa­

nia badawczego.

Większość nauk humanistycznych - jak się wydaje (np. psycholo­

gia, socjologia czy historia) - wypracowała już własne metody badań, a te u trw aliły się w świadomości badaczy i znalazły swoje miejsce w podręcznikach i opracowaniach teoretycznych z wymienionych dzie­

dzin, a nauki rozwijające się, jak informacja naukowa, bibliotekoznaw­

stwo, a nawet długą tradycją chlubiąca się bibliologia, wciąż poszuku­

ją nowych metod badań i czerpią je z innych nauk, nie tylko humani­

stycznych. Stwierdzenie, że poszukiwanie nowych metod dotyczy ty l­

ko niektórych sfer nauki, jest oczywiście błędne, gdyż każda z dyscy­

plin stawia sobie nowe pytania i szuka stosownych sposobów rozw ią­

zania postrzeganych problemów. Lista zadań, systematycznie uzupeł­

niana, nie osiągnie nigdy końca. Choć każdy stawiany problem wym a­

ga specyficznego rozwiązania, to wiedza o metodach pracy naukowej i wzorce postępowania badawczego u łatw iają świadome postępowa­

nie w osiągnięciu wybranego celu. Dlatego ważne jest, aby powstawa­

ło więcej opracowań gromadzących przykłady metod i technik badaw­

czych, przydatnych każdej dziedzinie wiedzy, a zatem także nauce czy naukom o książce, bibliotece i informacji naukowej. Postuluje to wielu badaczy tego działu wiedzy, bez względu na to, czy skłonni są zaliczać ów zakres zainteresowań do jednej dyscypliny zwanej bibliologią, czy wysuwają argumenty za samodzielnością bibliotekoznawstwa i nauki o inform acji naukowej w stosunku do tradycyjnej b ibliologii1. W tej wypowiedzi - ze względu na przydatność, a nie dyskusyjny walor sze­

rokiego ujęcia nazwy - użyta została dla opisywanych metod nazwa

„nauka o książce, bibliotece i inform acji naukowej” , choć nie oddaje ona wszystkich dyscyplin, które w tej wyliczającej pokrewne dziedziny nazwie winny się znaleźć.

Do podstawowego zasobu prac m etodologicznych n ależy ledw ie kilka syntetycznych opracowań autorskich i zbiorowych, większy zbiór stanowią natomiast mniejsze rozprawy na tem at metod badań, publi­

kowane w czasopismach fachowych: „Aktualnych Problemach In for­

macji i Dokumentacji” , „Przeglądzie Bibliotecznym” i innych2. W ostat­

1 Rozdzielność dyscyplin sygnalizują nie tylko wypowiedzi, ale nawet tytuły prac meto­

dologicznych. Zob. Z. G a c a - D ą b r o w s k a : M etodologiczne podstawy badań biblio- tekoznawczych. W: „Studia o Książce” 1978, T. 8, s. 265-270; J. K o ł o d z i e j s k a : M etodologia badań w zakresie bibliotekoznawstwa. „Bibliotekarz” 1975, nr 11/12, s. 263- 270; J. R a t a j e w ski : Wybrane problem y metodologiczne in fo rm o lo g ii nauki (in form a cji naukowej). Katowice 1994, i in.

2 Do tego zasobu należą dzieła o różnej aktualności, do których dodano niektóre publikacje o metodach innych nauk: K. G ł o m b i ń s k i : Teoria i metodologia nauki o książce.

Wybrane zagadnienia. Gdańsk 1984; K. M i goń: N auka o książce. Zarys problem atyki.

Wrocław 1984; M. D e m b o w s k a : N auka o in fo rm a cji naukowej (in fo rm o lo g ia ). O rg a ­ nizacja i problem atyka badań w Polsce. Warszawa 1991; M etod ologia bibliotekoznaw

-nim dwudziestoleciu X X wieku najwięcej publikacji om awiających problemy metodologii w nauce o książce ukazało się na łamach dwóch czasopism naukowych: „R oczn ików B ibliotecznych” oraz „Studiów 0 Książce”. Drugie z wymienionych wydawnictw wiele lat prowadziło rubrykę pt. Z teorii i metodologii księgarstwa i dyscyplin pokrewnych, której autorka Krystyna Bednarska-Ruszajowa, omawiała - na zasa­

dzie przeglądu - znane i znaczące oraz trudniej dostępne prace po­

święcone m etodologii bibliotekoznawstwa, nauki o książce, inform a­

cji naukowej i dziedzin pokrewnych. Nauka o książce doczekała się również kilku większych opracowań teoretycznych, nie omawianych we wcześniejszych przeglądach, gdyż ukazały się one niedawno, a sta­

nowią uzupełnienie wiedzy o metodologii i metodach badań stosowa­

nych w tej dyscyplinie.

Jak już wspomniano, w literaturze przedmiotu najczęściej można się natknąć na opis i omówienie danej metody badawczej w związku z przedmiotem, do którego zbadania metoda ta została zastosowana.

Przedmiotem artykułu są metody i techniki badań, klasyfikację zaś za­

czerpnięto z opracowań Eugeniusza Scibora i Jerzego Ratajewskiego.

E. Scibor podzielił metody badań na takie, które służą gromadze­

niu materiału naukowego (to metoda I i II), oraz takie, dzięki którym można podsumować wyniki badań oraz sformułować syntetyczne

wnio-stwa i in form a cji naukowej. Red. S. K u b i a k. Poznań 1976; A naliza systemowa. Podstawy 1 m etodologia. Red. W. F i n d e l s e n . Warszawa 1985; J. A n d r z e j e w s k a : D efin icje pojąć w badaniach czytelnictwa. „Roczniki Biblioteczne” 1988, z. 1, s. 307328; G. В a b i ń -s к i: Pytania kwestionariuszowe. Podstawowe podziały i typologie. W: Wybrane zagadnie­

nia m etodologiczno-teoretyczne badań socjologicznych. Kraków 1984; K. B e ł k o w -ska: Problem atyka badań efektywności działalności inform acyjnej w świetle litera tu ry światowej. Warszawa 1982; G. B o r s a: D ru k i X V I wieku - głów nym punktem współ­

czesnych badań księgoznawczych. „Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej” 1996, nr 1/2, s. 25-36; E. C h o j e c k a : Stan badań nad h istorią sztuki książkowej w Polsce. Uwagi o m etodologii badawczej. W: „Studia o Książce” 1982, T. 12, s. 19-29; M . C z a r n a w s k a : A n a liza systemowa ja k o sposób podejścia do tematu filozoficznego. „Studia Filozoficzne”

1987, nr 1, s. 73-83; P. D y m m e l : N a u k i pom ocnicze b ib lio lo g ii. Zarys prob lem a ty ­ ki. „Roczniki Biblioteczne” 1984, z. 1/2, s. 277-294; M. K o c ó j o w a: Potrzeby i oczekiwa­

nia w zakresie badań prow eniencyjnych. „Z Badań Polskich Księgozbiorów” 1993, [tom specjalny], s. 329—336; K. M i goń: Główne kierunki i perspektywy teorii księgoznawstwa.

W: „Studia o Książce” 1982, T. 12, s. 5—17; I d e m : Teoria i m etodologia nauki o książce.

„Przegląd Biblioteczny” 1983, z. 2/3, s. 177—184; I d e m : Za ga d n ien ia współczesnego system u książki. „Prasa Techniczna” 1990, nr 4, s. 35-36; M. S k a l s k a - Z l a t : B ib liom etria . Pojęcie, metody, k ierunki badań. „Roczniki Biblioteczne” 1988, z. 2, s. 259- 283; E a d e m : B ibliom etryczne badania rozwoju dyscypliny naukowej. Wrocław 1993;

J. W o j c i e c h o w s k i : P ra ca z użytkownikiem w bibliotece. Warszawa 2000. Pominięto opracowania cytowane w innych przypisach.

7 W kręgu książki..

ski3. Następnie wym ienił i krótko objaśnił metody stosowane w na­

uce o informacji:

1. M eto d a o b s e rw a c y jn a - sposób prowadzenia badań nie po­

woduje zm ian w obserwowanym obiekcie (zjaw isku), można badać w ten sposób np. potrzeby i nawyki czytelnicze. Odmianami tej m eto­

dy są:

- m etoda case stu d y - polegająca na przeprowadzeniu analizy pew ­ nej liczby przypadków danego zjawiska oraz wyciągnięciu na tej pod­

stawie wniosków,

- m etoda pytań i odpow iedzi, czyli wywiad, który może być standa­

ryzowany (na podstawie kwestionariusza) lub nie (pytania wynika­

jące z kontekstu, obszerne odpowiedzi, wypowiedzi). Jest to właści­

wie jedna z technik, obok ankiety i testu, stosowanych w badaniach socjologicznych.

2. M eto d a ek sp erym en taln a - cechą charakterystyczną tej m e­

tody jest tzw. układ odosobniony, co oznacza, że zjaw iska poddane eksperym entowi bada się w warunkach izolacji. W bibliotekoznaw ­ stwie i inform acji naukowej metodę tę stosuje się do badania efek ­ tywności języków i system ów inform acyjno-wyszukiwawczych. M e ­ to d a k o n stru k c y jn a to odmiana eksperymentu, którego skutkiem jest praktyczne działanie jakiegoś urządzenia, a nie praca teoretycz- no-naukowa.

3. M etod a statystyczna - opisuje zjawiska naukowe w celu okre­

ślenia ich udziału względnego, ilościowego w ramach zjawisk rodza­

jowo nadrzędnych. Jej wariantam i są:

- m etoda g ru p reprezentacyjnych, - m etoda p oró w n aw cza,

- m etoda an alizy i konstru kcji logicznej.

4. M eto d a an alizy i krytyki piśm iennictw a. Jest to metoda nie­

zbędna na wszystkich etapach pracy naukowej, polega na śledzeniu literatu ry przedm iotu i poddaniu jej krytycznej analizie. M oże stać się metodą podstawową na której opiera się praca z dziedziny nauki o książce, bibliotece i inform acji naukowej, jeśli będzie to praca ba­

dawcza o charakterze analitycznym, metodologicznym lub przeglądo­

wym.

Aby lepiej zobrazować przyjętą przez E. Scibora klasyfikację me­

tod badawczych oraz wzajem ne stosunki zachodzące pom iędzy tym i metodami, można posłużyć się schematem przedstawionym na rysun­

ku 1.

3E. Ś с ib or: P rzegląd metod badawczych stosowanych w nauce o in form a cji. W: M e ­ todologia bibliotekoznawstwa i in fo rm a cji naukowej..., s. 97-101.

S c h e m a t 1 Relacje pomiędzy metodami badawczymi stosowanymi w nauce o informacji

Znanych jest jeszcze kilka innych metod badawczych, stosowanych w bibliologii, które nie zostały uwzględnione, gdyż Eugeniusz Scibor ograniczył się wyłącznie do nauki o informacji. Szerzej zagadnienie to ujął Jerzy R atajew ski4, który oprócz już wymienionych omówił rów ­ nież metodę bibliograficzną, typograficzną i biograficzną.

Jak podaje Ratajewski, m etoda b ib lio g ra fic z n a jest przykładem połączenia analizy i syntezy. Służy do gromadzenia materiału dzięki przeglądaniu dostępnych katalogów i spisów bibliograficznych w celu utw orzenia kartoteki opisów dokumentów stanowiących przedm iot badań. M etoda ta prowadzi do zebrania dokumentacji bibliograficz­

nej, która jednak nie jest celem samym w sobie, gdyż stanowi dopiero podstawę dalszej analizy.

M etod a typograficzn a to technika analizy użytych do druku czcio­

nek w celu ustalenia czasu druku, miejsca druku, wyposażenia tech­

nicznego oficyny oraz nakładu książki. Może być również stosowana do gromadzenia informacji o sygnetach drukarskich lub innych ozdob­

nikach używanych przez drukarza i na tej podstawie wspomagać usta­

lanie dat druków. Metoda ta wymaga fachowej wiedzy; znajomości sy­

stemu znaków, którymi wskazuje się zmianę kroju, wielkości czcion­

4 J. R a t a j e w ski : Wybrane p roblem y m etodologiczne in fo rm o lo g ii nauki..., s. 111.

ki, końców wersów. Spopularyzował ją w Polsce K azim ierz Piekarski.

Podobną funkcję, jak ą metoda typograficzna spełnia w ustaleniu cech książki, ma technika badania filigranów, czyli znaków wodnych na papierze czerpanym.

M etoda b io g ra fic zn a należy do metod historycznych, a jej pod­

staw ow ym i źródłam i są dane dostarczające prywatnych inform acji o grupach społecznych bądź osobach. M ożliw e jest tutaj wykorzysta­

nie zarówno źródeł bezpośrednich (kwestionariuszy osobowych, kart zdrowia, aktów sądowych, listów, pamiętników, wyw iadów niestan- daryzowanych), jak i pośrednich, publikowanych (literatury o przed­

miocie badań, artykułów, statystyki).

Do metod statystycznych należałoby dodać bardzo popularną ostat­

nio m etodę an alizy bibliom etrycznej i jej odmianę - an alizę cyto- w ań , które stały się ważnymi narzędziam i badawczymi wraz z upo­

wszechnieniem się komputerów.

J. Ratajewski omówił też inne metody badań od niedawna stoso­

wane w bibliologii, a zaczerpnięte z nauk matematycznych, w tym:

- m etoda m o d e lo w a (wyjaśnienie modelowe) - opiera się na analo­

gii, wykorzystuje matematyczne i fizyczne modele do opisu pojęć, sy­

stemów stosowanych w procesie komunikacji naukowej; metoda ta rozwinęła się w informacji naukowej także wraz z upowszechnieniem komputeryzacji, tj. w latach 80. XX wieku;

- m etoda system ow a - traktuje przedmiot badań jako system, czyli zbiór wzajem nie powiązanych elementów, które są uzależnione od siebie zachodzącymi między nimi określonymi relacjami. Istotą sys­

temu jest prawidłowość, iż zmiana jakiegokolwiek elementu w pły­

wa na w szystk ie pozostałe części organizm u pojm owanego jako system. Równocześnie przypisuje mu się celowość, czyli dążenie do utrzymania osiągniętych stanów, struktury i w ięzi oraz spełnianie funkcji, również tych służących realizacji celu systemu.

W iele miejsca zagadnieniom metodologicznym poświęcił J. R ata­

jew ski w swojej ostatniej książce Wprowadzenie do bibliotekoznaw ­ stwa, czyli wiedza o bibliotece w różnych dawkach5. Autor zaprezento­

w ał w niej rozdziały poświęcone ogólnej m etodologii badań nauko­

wych oraz m etodologii bibliotekoznawstwa, osobno zaś om ówił sze­

reg metod i technik badawczych: metody historyczną, psychologiczną socjologiczną i statystyczną metody jakościowe, modelowanie, meto­

dy system ową obserwacji, eksperym entalną rozmowę i wywiad, an­

5 J. R a t a j e w s k i : Wprowadzenie do bibliotekoznawstwa, czyli wiedza o bibliotece w różnych dawkach. Do druku przygotowali Z. Ż m i g r o d z k i , E. G o n d e k . Warszawa 2002.

kietę, analizę i krytykę dokumentów, ocenę ekspertów, warsztaty tw ór­

cze, symulację komputerową, analizę systemową.

W części poświęconej metodologii bibliotekoznawstwa J. R atajew ­ ski podzielił om awiane w następnych rozdziałach m etody na dwie grupy:

- metody ogólnonaukowe, takie jak metoda indukcji, dedukcji, anali­

za, synteza, metoda porównawcza, modelowanie,

- metody nauk szczegółowych - bibliologii, psychologii, socjologii, his­

torii, matematyki, statystyki, teorii systemów, naukoznawstwa i in­

nych.

Chociaż autor Wprowadzenia do bibliotekoznawstwa... przytoczył liczne przykłady stosowania omawianych metod i technik w krajowych i zagranicznych badaniach bibliotekoznawczych, jego publikacja nie­

stety nie zaw iera jednoznacznego schematu klasyfikacyjnego metod badawczych, który byłby uzupełnieniem zaproponowanej przez E. Sci- bora klasyfikacji dla nauki o informacji.

Mając na uwadze propozycje obu zasłużonych badaczy oraz publi­

kacje naukowe opisujące metody badań w bibliologii, bibliotekoznaw­

stwie i informacji naukowej, klasyfikacja taka mogłaby wyglądać na­

stępująco:

1. M etody obserwacyjne:

- metoda case study,

- metoda badania przez działanie,

- metody nauk społecznych (obserwacja, wywiad, ankieta, itp.), - metody socjologiczna i psychologiczna,

- metoda eksperymentalna, - analiza i krytyka dokumentów.

2. M etody statystyczne:

- metoda grup reprezentacyjnych, - metoda porównawcza,

- metody naukometryczna, informetryczna, bibliometryczna, - analiza cytowań.

3. M etody historyczne:

- metoda analizy źródeł, - metoda biograficzna.

4. M etody specyficzne dla nauki o książce:

- metody edytorstwa, - metoda topograficzna, - metoda bibliograficzna, - metoda typograficzna.

5. M etody jakościowe:

- metoda porównawcza,

- modelowanie, - analiza systemowa.

6. M etody innych nauk, stosowane w nauce o książce, bibliotece i informacji naukowej:

- analiza treści,

- teoria zbiorów przybliżonych, - symulacja, symulacja komputerowa, - ocena ekspertów,

- warsztaty twórcze (burza mózgów, dyskusja panelowa).

Ilu s tra cją zastosow ania w praktyce w szystkich w ym ienionych metod niech będą przykłady zebrane w trakcie przeglądu publikacji fachowych z ostatnich dwudziestu lat.

Metody obserwacyjne

N ależącą do grupy obserwacyjnych metodę case study opisała Ewa Głowacka6. Autorka poleca tę metodę jako narzędzie służące jakoś­

ciowym badaniom współczesnych bibliotek i prowadzonej przez nie działalności informacyjnej, a także jako uzupełnienie badań ilościo­

wych o takie, które opisując rzeczywistość, podkreślają zw iązki m ię­

dzy procesami w niej zachodzącymi. Stosowanie polskich odpowied­

ników tej nazwy jest zależne od dziedziny, w ramach której prowadzo­

ne są badania:

- studium (b a d a n ie , an a liza ) p rzy p ad k u - termin używany w m e­

dycynie, psychologii, pedagogice oraz teorii organizacji i zarządza­

nia,

m etoda m o n o gra ficzn a (m on ograficzn e b ad an ie te re n o w e ) -tę metodę stosuje się w etnografii, socjologii oraz (w pewnych przy­

padkach) w pedagogice.

M etoda monograficzna polega na m ożliwie dogłębnym studiowa­

niu wybranej przez badacza grupy lub jakiegoś aspektu zachowania grupowego. N a podstawie pełnego opisu rzeczywiście zachodzących zjawisk badacz jest w stanie wyodrębnić żywotne procesy decydujące o charakterze grupy, a na podstawie jej analizy wnioskować z kolei o prawach działania zbiorowego.

6 E. G ł o w a c k a : M etoda „case study” w badaniach i dydaktyce bibliotekoznawstwa i in fo rm a cji naukowej. „Przegląd Biblioteczny” 1986, z. 1, s. 25—32.

P rzed m iotem badania an a lizy przypadku m oże być natom iast (w medycynie, psychologii i pedagogice) jednostka ludzka cierpiąca na zaburzenia psychologiczne bądź fizjologiczne, którą medycyna bada w izolacji, a pozostałe nauki — w kontekście grupy społecznej. Teoria organizacji i zarządzania najczęściej posługuje się studium przypad­

ku podczas analizy instytucji odnoszącej sukcesy ekonomiczne. K a ż­

dy przypadek analizuje się wszechstronnie i bardzo szczegółowo, szu­

ka powiązań przyczynowo-skutkowych, po czym podejmuje się kon­

kretne działania (terapeutyczne - w przypadku jednostki chorej, lub też reformujące - w przypadku firm y mającej przynosić zyski).

Znacznie większe możliwości działania daje też kolejna odmiana omawianej metody - m u lti site case study (analiza wielopozycyjna), polegająca na jednoczesnym przebadaniu wielu serii przypadków tego samego rodzaju w różnych instytucjach działających w zbliżonych warunkach, co daje możliwość orzeczenia o prawidłowości stawianej hipotezy z większym prawdopodobieństwem (stanowi lepszą podsta­

wę do uogólnień). W związku z brakiem podobnych opracowań w pol­

skiej literaturze przedmiotu, artykuł E. Głowackiej przynosi również kilka przykładów badań prowadzonych z wykorzystaniem metody case study w Stanach Zjednoczonych. Ciekawe wydaje się również zastoso­

wanie tej metody w dydaktyce; metoda case study należy do aktyw i­

zujących uczniów i studentów, prowokuje do dyskusji i praktycznego korzystania z wiedzy teoretycznej.

J. R atajew ski w ostatniej swej książce rów nież podał opis oraz przykład analizy przypadku m ożliwy do zastosowania w biblioteko­

znawstwie, wskazując na formę kreatywnej praktyki, którą uznał za w arsztaty twórcze.

Kolejna metoda, zwana b ad an iem przez działanie, została opi­

sana przez Toma Wilsona7. Zdaniem autora, technika ta może być po­

mocna w rozwiązaniu problemu zanikającego zainteresow ania opu­

blikowanym i wynikam i badań w nauce o informacji lub braku konty­

nuacji tych badań i prób ich ulepszania. Opis postępowania w trakcie posługiwania się tą nową w polskich badaniach metodą uzupełniony został przejrzystymi schematami i przykładem przeprowadzania takich badań z Wielkiej Brytanii.

Posługiwanie się technikami wywodzącymi się z nauk społecznych jest od dawna praktykowane w badaniach bibliotekoznawczych. P rze­

gląd i opis takich technik, jak obserwacja naukowa, wywiad, ankieta,

7T.D. W i l s o n : Nowy paradygm at badań w dziedzinie in fo rm a cji naukowej: ba­

danie przez działanie. Tłum. z ang. M. G r a b o w s k a . „Zagadnienia Informacji Naukowej”

1982, nr 1, s. 57-73.

test, dziennik, eksperyment, analiza treści, można znaleźć w wielu opracowaniach, m.in. Jerzego Ratajewskiego, Jacka Wojciechowskie­

go8 czy w zbiorze tekstów pt. Metody i techniki badań społecznych^.

Największym zainteresowaniem badaczy cieszyła się ankieta, i to nie tylko jako metoda badawcza, ale też jako przedmiot badań. Antoni Sułek poświęcił swoją pracę przyczynom nierzetelności badań sonda­

żowych10, a tematem artykułu Grzegorza Babińskiego stała się anali­

za poprawności pytań kwestionariuszowych11. Natom iast metodą w y­

wiadu i kwestionariuszem posłużono się w badaniach czytelnictw a literatury historycznej, których celem miało być opracowanie sposo­

bów jak najlepszego upowszechniania w ied zy historycznej poprzez literaturę, a równocześnie stworzenie z popularnonaukowej książki historycznej rzetelnego i poszukiwanego źródła inform acji12. Jest to przykład zastosowania metody socjologicznej z wykorzystaniem an­

kiety, podobnie jak obszerna praca Grażyny Straus, powstała w Insty­

tucie Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej13. Badaczka anali­

zowała czytelnictwo literatu ry fachowej na przykładzie grupy in ży ­ nierów chemików, pracujących w różnych miejscowościach, a kwestio­

nariusz, jaki opracowała na potrzeby swojej pracy, liczył 67 szczegóło­

wych pytań, dotyczących zarówno drogi zawodowej badanego, jak i edu­

kacji, oceny jej poziomu i przydatności w pracy, oceny samej pracy oraz sytuacji grupy zawodowej, do której badany należy, wobec sytua­

cji innych zawodów technicznych, a także czytelnictwa książek i pra­

sy, w tym literatury fachowej, uczestnictwa w kulturze, zainteresowań, itp. Badania potwierdziły hipotezę autorki o wpływie uczelni, branży przemysłowej oraz zajmowanego stanowiska na zainteresowanie lite ­ raturą fachową.

Przykład zastosowania eksperymentu w badaniach czytelniczych przynosi ciekaw y referat badacza francuskiego, wygłoszony na se­

minarium w W arszawie i Radziejowicach, poświęconemu roli książki

8 J. W o j c i e c h o w s k i : Czytelnictwo. Wyd. 6 poprawione. Kraków 2000, s. 37-53.

9 M etody i tech n iki badań społecznych. (W ybór tekstów). Wybór i red. M. M a -1 i к o w s к i. Rzeszów -1984.

10 A. S u ł e к: O rzetelności i nierzetelności badań sondażowych w Polsce. Próba analizy em pirycznej. „Kultura i Społeczeństwo” 1989, nr 1, s. 23-49.

11 G. B a b i ń s k i : Pyta n ia kwestionariuszowe: podstawowe podziały i typologie. W:

Wybrane zagadnienia metodologiczno-teoretyczne badań socjologicznych. Red. J. W a ­ s i l e w s k i . Kraków 1984, s. 53-73.

12 J. K u s z ł e j ko: O niektórych uwarunkowaniach czytelnictwa literatury historycznej.

Warszawa 1984.

13 G. S t r a u s: Czytelnictwo litera tu ry profesjonalnej. Warszawa 1983.

i biblioteki w społeczeństw ie. R obert E sc a rp it14 w a rty k u le M etody badań czytelnictwa opisał łączenie sondażu z elem entam i staty sty k i w celu właściwego zanalizow ania czytelnictwa, a nie tylko obiegu czy konsumpcji książki. Można to uzyskać, badając za pomocą metod sta ty ­ stycznych tylko produkcję w ydaw niczą (wysokość nakładów i liczbę tytułów) lub liczbę wypożyczeń w bibliotekach. Autor artykułu i sam e­

go eksperym entu łączył badanie ankietowe z u w ażn ą obserwacją b a ­ danego człowieka, zarówno przed badaniem , jak i w trakcie czynności badawczych (metoda syntetyczna), a także dociekał, co znaczyć może stw ierdzenie, że b ad an y „przeczytał” książkę. Tym sam ym uczony w kraczał w problem y kom unikacji uw arunkow anej indyw idualnym i cechami psychicznymi, kom petencjam i socjalnymi. Zaobserwował on, iż w większości przypadków zapam iętyw anie te k stu jest uzależnione od wzajemnych powiązań i odniesień lektury oraz osobistych doświad­

czeń czytelnika. Z jednej strony te k st był mało interesujący i tru d n y do zrozumienia dla osób, które nie znalazły w nim podobieństw do swo­

jej sytuacji życiowej. Z drugiej strony osoby, które zapam iętały niewie­

le, starały się „dopowiadać” i interpretow ać tekst, czerpiąc z własnego doświadczenia. E scarpit tw ierdzi, że na podstaw ie podobnych badań, jednak o większym zasięgu, można by określić, czym dla ludzi jest czyta­

nie i czego się po czytaniu spodziewają. B adania tak ie byłyby wtedy

nie i czego się po czytaniu spodziewają. B adania tak ie byłyby wtedy