• Nie Znaleziono Wyników

Kobiecy wachlarz prasowy

W dokumencie Kultura spod znaku gender (Stron 38-41)

Na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku, na rynku wy-dawniczym ukazywało się wiele pism kobiecych o zróżnicowanym progra-mie. Na czoło periodyków związanych z działalnością organizacji kobiecych wysuwa się Ster. Pismo to wychodziło w Warszawie od 1907 roku (wcze-śniej od 1899 roku ukazywało się we Lwowie), początkowo jako tygodnik, a od 1912 roku jako dwutygodnik. Jego założycielką i redaktorką była dzia-łaczka ruchu feministycznego – Paulina Kuczalska-Reinschmit1. Właśnie pod jej przewodnictwem opracowano w 1905 roku memoriał, poparty przez 4 tys. osób, w którym domagano się przyznania kobietom praw wyborczych do samorządu Królestwa. Walkę o to prowadził, założony w 1907 roku, Związek Równouprawnienia Kobiet Polskich, na czele którego stała Kuczal-ska-Reinschmit (nazywana niekiedy „hetmanką ruchu kobiecego”). Ster był czasopismem programowym Związku. Motywem przewodnim Steru była walka o prawa polityczne i zawodowe kobiet. Formułowało również postula-ty z dziedziny wykształcenia i przygotowania kobiet do życia. Redakcja Steru interesowała się także życiem kobiety wiejskiej, apelując do opinii publicznej o poprawę jej losu.

Za protoplastę Steru można uznać, ukazujące się w latach 1902−1907, krakowskie pismo Marii Turzymy-Wiśniewskiej2 − Nowe słowo. To ono za-początkowało prasową kampanię o przyznanie kobietom pełni praw pu-blicznych, cywilnych i zawodowych. Obok sprawozdań na temat sytuacji zawodowej kobiet i manifestów programowych zamieszczano tu utwory młodopolskie. Dodatek do pisma stanowiła Robotnica, która w całości była poświęcona „interesom kobiet pracujących”.

Stricte politycznym czasopismem kobiecym był Głos kobiet: pismo

po-święcone organizacji kobiet pracujących. Zostało założone w 1907 roku w

Cie-szynie jako dodatek do Robotnika Śląskiego, a następnie (od 1911) stało się dodatkiem do krakowskiego Prawa Ludu. Od 1913 roku Głos zaczął ukazy-wać się samodzielnie. Wydawczynią była Dora (Dorota) Kłuszyńska3, a funk-cję redaktorki pełniła Anna Galasowa. Programowo Głos kobiet zbieżny był z zawartością wspomnianej wyżej „Robotnicy”. Hasła sprawiedliwości spo-łecznej towarzyszyły postulatom przyznania kobietom praw politycznych.

1  Paulina Kuczalska-Reinschmit (1859−1921) − wybitna działaczka społeczna, feministka i publicystka.

2  Maria Turzyma-Wiśniewska (1860−1922) − działaczka na rzecz praw kobiet, w tym szcze-gólnie na rzecz dopuszczenia kobiet do edukacji uniwersyteckiej oraz praw wyborczych dla kobiet.

3  Dorota Kłuszyńska (1876−1952) – działaczka społeczna i feministka, senatorka w latach 1925-1935.

39

Polska prasa kobieca przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku...

W przeciwieństwie do innych pism kobiecych, dla Głosu Kobiet prawo udzia-łu w głosowaniu nie było celem samym w sobie, ale sudzia-łużyć miało możliwości wpływu kobiet pracujących na decyzje polityczne i ekonomiczne.

Odrębne miejsce na rynku prasowym zajmowały tytuły, które ekspono-wały w swoich programach wątki narodowo-patriotyczne i katolickie. Jed-nym z nich był ukazujący się w Warszawie w latach 1905−1906 Świat Kobiecy, wydawany i redagowany przez Marię Karczewską. Był to pierwszy periodyk założony z inicjatywy i pod auspicjami stowarzyszenia ziemianek. Tygodnik poświęcony był wszelkim gałęziom pracy kobiecej, literaturze, sztuce i go-spodarstwu. Szczególną uwagę poświęcano społecznym aspektom doktryny ziemianek, w tym postulatom oświaty ludu, porzucenia wzajemnych uprze-dzeń ziemianek i włościanek, pojednania i wspólnej pracy. W przeciwień-stwie do innych pism tej orientacji, bez zastrzeżeń wspierało ono postulaty emancypacyjne.

Kolejnym pismem z tego nurtu był Polski Łan, który ukazywał się w War-szawie w 1907 roku. Był to „tygodnik dla kobiet poświęcony pracy społecznej oraz szerzeniu kultury narodowej”. Zastąpił Świat Kobiecy, tym razem jed-nak jako nieformalny organ prasowy ziemianek. Redaktorką została Maria Rodziewiczówna4, jednak nad bieżącą pracą czasopisma pieczę sprawowała Julia Kisielewska.

Po niepowodzeniach Świata Kobiecego i Polskiego Łanu zaniechano wy-dawania tytułów skierowanych do szerokiego kręgu odbiorców. Od 1908 roku zaczyna się ukazywać Ziemianka – swego rodzaju biuletyn związkowy, skierowany do członkiń stowarzyszenia. Jako redaktorka i wydawczyni figu-rowała ponownie Maria Rodziewiczówna. Zadaniem periodyku była publi-kacja sprawozdań z posiedzeń wydziałów Zjednoczonego Koła Ziemianek. Pismo przetrwało do 1919 roku. Od 1910 roku publikowano mutację o tym samym tytule, skierowaną do gospodyń wiejskich.

W latach 1909-1912 ukazywał się w Warszawie dwutygodnik

Prze-budzenie. Był on ściśle związany z Katolickim Związkiem Kobiet Polskich.

Po okresie wspierania umiarkowanej emancypacji, pismo z czasem obrało konserwatywny kurs. Z kolei w Poznaniu w latach 1908-1917 wychodził ty-godnik społeczno-narodowy Głos Wielkopolanek, wydawany przez Zygmunta Marwega. W starciu z represyjną polityką antypolską, pismo rozwijało pro-gram samoobrony narodowej. Elementarz patriotycznych powinności, kult tradycji, pielęgnowanie polskiej mowy – oto podstawowe zadania programo-we pisma. Obok poważnej publicystyki zamieszczano tu również materiały poradnikowe, powieści w odcinkach i humorystyki.

4  Maria Rodziewiczówna (1863−1944) − pisarka, członkini Warszawskiego Towarzystwa Teozoficznego.

40

W 1911 roku dochodzi do wznowienia wydawania tygodnika przezna-czonego dla kobiet i rodzin polskich pt: Kronika Rodzinna. Jego redaktorem był ks. Marcel Godlewski. Na łamach Kroniki ukazywały się powieści, wiersze, artykuły o tematyce społecznej, opowiadania historyczne, artykuły o wycho-waniu oraz wiadomości ze świata. Redakcja szczególne znaczenie przywiązy-wała do wzmacniania więzów rodzinnych.

Następną grupę czasopism kobiecych stanowiły pisma patronackie. Skierowane one były do najniższej warstwy społecznej, tj. w przypadku kobiet – do gospodyń wiejskich i służących, a po części także do rodzin ro-botniczych. Czasopisma te były odpowiedzią kościoła na wzrost wpływów socjalistycznych wśród robotników. Grupa odbiorców charakteryzowała się brakiem lub elementarnym wykształceniem, szczątkową kulturą czytelniczą i nierzadko problemami z narodową identyfikacją. Wymuszało to zbliżone działania redakcji i podobne cele programowe: funkcje dydaktyczne wspo-magane były przez zabiegi perswazyjne, a porady praktyczne sąsiadowały ze wskazówkami wychowawczymi. Na pierwszym planie nieodmiennie poja-wiały się wątki religijne.

Do pism patronackich tego czasu należały m.in: Przyjaciel Sług (Kra-ków, 1897-1918), Niewiasta Polska (Kra(Kra-ków, 1899-1903), Przodownica:

pi-smo dla kobiet wiejskich (Kraków, 1899−1912), Niewiasta: pipi-smo chrześci-jańsko-ludowe dla matek, żon i dziewcząt (Bielsko, 1901−1914), Pracownica Polska (Lublin, Warszawa, 1907−1914), Pracownica Katolicka (Warszawa

1914−1918), Niewiasta Katolicka (Bratkówka, 1911−1922), Kobieta Polska:

pismo Stowarzyszeń Katolickich Kobiet i Dziewcząt Pracujących (Kraków,

1916−1918).

W latach 1905−1918 ukazywało się na ziemiach polskich kilka tytułów, które lokowały się na marginesie głównych nurtów programowych prasy kobiecej. Możemy do nich zaliczyć takie pisma jak: Kosmetyka: tygodnik

po-święcony racjonalnej kosmetyce, estetyce ciała i perfumerii (później Kobieta: dwutygodnik dla kobiet, poświęcony higienie i estetyce ciała, pielęgnowaniu urody, racjonalnej kosmetyce oraz kształtowi spraw życia i potrzeb kobiety), Pracownica: organ Związku Towarzystw Kobiet Pracujących (później Gazeta dla Kobiet: dwutygodnik poświęcony sprawom kobiet pracujących) oraz Na-uczycielka.

Liga Kobiet w latach 1917-1918 wydawała pismo Na Posterunku:

ty-godnik kobiecy poświęcony sprawom społecznym, ekonomicznym, pedago-gicznym i etycznym. Był to ostatni akord prasy kobiecej przed odzyskaniem

niepodległości. Pismo łączyło funkcję biuletynu związkowego z trybuną pro-gramu równouprawnienia kobiet w niepodległym państwie.

Niewątpliwie do głównych magazynów omawianego okresu należy za-liczyć Bluszcz oraz Tygodnik Mód i Powieści. Nieco w ich cieniu pozostawała

Dobra Gospodyni: pismo tygodniowe ilustrowane dla kobiet. Jego celem było

41

Polska prasa kobieca przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku...

podnoszenie na wyższy poziom gospodarstw w mieście i na wsi. Redaktorem od 1908 roku był Kazimierz Błażejewicz. Pismo prowadziło stałe dodatki specjalne: „Nasze Kłosy” i „Mody”. W dodatku „Nasze Kłosy” zamieszczane były powieści, wiersze, artykuły o tematyce literackiej itp. Ponadto abonenci otrzymywali – w charakterze premii – książki. Było to pismo o mniejszych ambicjach programowych i zdecydowanie komercyjnym charakterze. Wpro-wadziło na rynek model pisma kobiecego pozbawionego publicystyki spo-łecznej i kulturalnej, a zdominowanego przez artykuły z zakresu ogrodnic-twa, mleczarstwa i przepisów kulinarnych. Skierowane było do ziemianek i gospodyń domowych, które w prasie poszukiwały porad praktycznych i do-raźnych wskazówek gospodarczych.

Wyróżniającym się pismem był Tygodnik Mód i Powieści5. Redaktorem nadającym główny kierunek ideowy, był Stefan Krzywoszewski6. Współre-daktorką i kierownikiem działu kobiecego była Lucyna Kotarbińska7, pisząca pod pseudonimem „Mrówka”. Napisała szereg artykułów na temat pracy za-wodowej i sytuacji społecznej kobiet, higieny, mody i spraw gospodarczych. To dzięki niej pismo stało na wysokim poziomie. Na jego łamach publiko-wano artykuły na tematy społeczno-polityczne, wychowawcze i dotyczące ruchu kobiecego. Redakcja zamieszczała w piśmie nowele, powieści w odcin-kach, felietony i aforyzmy. Ważnym elementem Tygodnika były porady gospo-darskie, ogrodnicze i moda. Tytuł adresowany był do gospodyń domowych o konserwatywnych poglądach i gustach, którym dalekie były ambicje eman-cypacyjne. Najbliższy był im ideał kobiety – kapłanki domowego ogniska. W prasie poszukiwały one przede wszystkim praktycznych porad oraz doraź-nej informacji. Pozbawione były przy tym głębszych ambicji intelektualnych, a mieszkały zazwyczaj na prowincji i zajęte były sprawami domu i rodziny. Krótko mówiąc odbiorcami Tygodnika były kobiety pragnące zachować ży-ciowe status quo (Franke 211-216).

W dokumencie Kultura spod znaku gender (Stron 38-41)