• Nie Znaleziono Wyników

Metoda nauki prawa ochrony środowiska

Metodologiczne założenia instytucji bezpieczeństwa ekologicznego w prawie ochrony środowiska

3.1. Metoda nauki prawa ochrony środowiska

W poprzednim rozdziale starałem się wykazać, dlaczego uważam, że bezpie-czeństwo ekologiczne jest instytucją prawną ochrony środowiska. Rozważania metodologiczne zacznę od przedstawienia najważniejszych zagadnień nauki pra-wa ochrony środowiska. Zainteresopra-wanie instytucją bezpieczeństpra-wa ekologicznego i jej analizą systemową ostatnio wzrosło w znaczny sposób, co nie jest, jak sądzę, przypadkowe. W okresie postępujących intensywnych zagrożeń środowiska wielu badaczy swoje dociekania kieruje na sprawy związane z ochroną środowiska i bez-pieczeństwem ekologicznym. Według A. Siemianowskiego, „Hipotetycznie przyj-muje się, że najbardziej pierwotnym aktom poznawczym człowieka związanym z obserwacją otaczającego go środowiska przyrodniczego i społecznego towarzyszą dwa następujące założenia: (a) realizmu epistemologicznego, (b) praktycystyczne-go stosunku do tych środowisk i poszczególnych ich składników”1.

Co właściwie niesie wiedza na temat tej instytucji prawnej? Odpowiedzi na tak postawione pytanie powinna dostarczyć zwłaszcza nauka. Jest ona myślowym odzwierciedleniem przedmiotu badań prawa ochrony środowiska. Struktura nauki przewiduje występowanie określonych związków między jej elementami. Słowo „nauka” może być rozumiane na dwa podstawowe sposoby2. Według pierwszego ujęcia, nauka odnoszona jest „do określonego systemu czynności badawczych”. Drugi sposób widzenia nauki sprowadza się „do odpowiedniego zbioru założeń badań naukowych oraz ich rezultatów wyrażonych w postaci zdań”3. W pierw-szym ujęciu według J. Kmity mamy do czynienia z „praktyką badawczą”4. Drugi sposób oznacza dokładnie właśnie naukę.

1 A. Siemianowski, Poznawcze i praktyczne funkcje nauk empirycznych, Warszawa 1976, s. 15.

2 J. Kmita, Szkice z teorii poznania naukowego, Warszawa 1976, s. 93.

3 Tamże.

Nauka prawa ochrony środowiska wzbogaca się dzięki wyjaśnianiu znacze-nia takich pojęć, jak „bezpieczeństwo ekologiczne” czy „ochrona środowiska”. W tej dziedzinie dąży się najczęściej do stworzenia teorii syntetyzujących wiedzę z różnych dyscyplin pokrewnych. Wiąże się z tym powstawanie nowych metod posiadających znaczenie dla poznania instytucji, wchodzących w zakres syste-mu prawa ochrony środowiska. Istnieje także tendencja do dzielenia badanego przedmiotu na prostsze struktury oraz związki i łączenia ich następnie z analizą systemową całego prawa ochrony środowiska.

Ponieważ wiedza na temat systemu prawa ochrony środowiska stale się roz-wija, zmienia się z tego powodu jakościowo i ilościowo sfera teorii dotyczącej jego instytucji prawnych. Wzbogaca się ona w związku z tym o nową treść i ja-kość. Ponadto, włącza się do niej dodatkowe elementy, które przekształcają ją i przebudowują wewnętrznie jej znaczenie.

Powszechnie wiadomo, że prawo ochrony środowiska posiada złożoną i wie-lopłaszczyznową strukturę. Czy z tego powodu wszystkie jego elementy powinny być przedmiotem jakiejś szczególnej metody badawczej wypracowanej w ramach nauki prawa ochrony środowiska? Czy teoria prawa, analizując instytucje prawne i ukierunkowując badanie zgodnie z ich treścią, nie ogranicza tym samym swo-body myślenia o systemie prawa w skład, którego one wchodzą? Niewątpliwie kierowanie przedmiotu badań na instytucje prawne i wykorzystywanie w tym celu rozbudowanego aparatu pojęciowego prawa ochrony środowiska może pośrednio zawęzić taką swobodę. W rzeczywistości takie ograniczenie daje jednak w konse-kwencji korzystne rezultaty w postaci możliwości szybkiego dojścia do obiektyw-nie prawdziwego wyniku. Sprowadza się on do wydobycia najczęściej nowych obszarów badań. Trudność badania instytucji prawnych ochrony środowiska po-lega głównie na wprowadzeniu zainteresowanych w zakres zagadnień zupełnie nie znanych ogólnej nauce prawa. Często zachodzi tu potrzeba wyjaśnienia wielu pojęć i problemów z zakresu: przyrodoznawstwa, techniki, socjologii i ekonomii. Określenie przedmiotu nauki prawa ochrony środowiska może polegać też na ustaleniu dziedziny jej badań, zakresu analizowanych zagadnień oraz jej miejsca, znaczenia, a także roli w systemie nauk. Tak postrzeganą naukę można określić jako działalność społeczną, która pozwala nam dojść do systematycznego i kom-pleksowego poznania treści oraz istoty zjawisk nas otaczających. Istotne zna-czenie w ustaleniu danej metody posiada również autorytet w nauce. Zdaniem J. Szczepańskiego, chodzi tu o cechy ludzi uprawiających naukę, stosunki między tymi ludźmi czy to jednostkami, czy grupami, wpływ tych cech i stosunków na uprawianie wiedzy i na jej rozwój5. Jego zdaniem, autorytet jest zawsze powią-zany z pewną możliwością wywierania wpływu na postępowanie innych ludzi, ich badania naukowe czy też na inne poglądy, działania społeczne i polityczne 5 J. Szczepański, Autorytet w nauce, [w:] Autorytet w nauce, red. P. Rybicki, J. Goćkowski, Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk 1980, s. 13.

oraz postawy moralne6. Rola autorytetów przejawia się zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych, kiedy istnieją wątpliwości co do kierunku dalszego rozwoju czy to danej dyscypliny wiedzy, czy nauki jako układu instytucji, czy też nauki jako działu gospodarki7. W ocenie K. Szaniawskiego liczenie się z autorytetem jest czynnikiem przeszkadzającym w realizacji kryteriów dobrej roboty, ustalanych przez metodologię nauk8.

Dokonując klasyfikacji nauki prawa ochrony środowiska, możemy kierować się następującymi kryteriami: jakie zjawiska rzeczywistości, jakie przedmioty oraz jakie właściwości tych przedmiotów bada nauka prawa ochrony środowiska. Różnorodność przedmiotu nauki prawa ochrony środowiska oraz jej komplekso-wy charakter z jednej strony komplekso-wymaga podejścia interdyscyplinarnego, z drugiej jednak strony coraz bardziej specjalizuje się nam materiał wytworzony przez na-ukę prawa ochrony środowiska. Istotne znaczenie posiada także końcowy rezultat działalności naukowej sprowadzający się np. do projektowania modeli instytu-cji prawnych, umożliwiających przekształcenie systemu prawa w postulowanym przez naukę kierunku.

Powinniśmy także pamiętać, że ważną rolą nauki jest okazywanie pomocy w rozwiązywaniu i wyjaśnianiu zagadnień praktycznych. W ten sposób nauka jest powiązana z praktyką i w pewnym sensie także od niej zależna. Wyjaśnia-nie jakiegoś zjawiska przez naukę może polegać na uczyWyjaśnia-nieniu je zrozumiałym. W najogólniejszej i abstrakcyjnej postaci funkcję nauki można charakteryzować za pomocą zasady: poznać, aby opanować. Według E. Nikitina, „Przy czym przez «poznać» rozumie się «osiągnąć nową wiedzę o przedmiocie», a przez «opano-wać» – «przystosować praktycznie ten przedmiot do zaspokojenia jakichś potrzeb człowieka»”9.

System prawnych dyscyplin naukowych zmienia się i rozwija wraz z roz-wojem systemu prawa. Oznacza to, że nie istnieje i nie może powstać stały i raz na zawsze ustalony system nauk prawnych. Zmiany, które mają miejsce w tym obszarze, są uwarunkowane czynnikami obiektywnymi niezależnymi od badaczy i nagromadzonego przez nich materiału. System prawa ochrony środowiska roz-wija się niezwykle dynamicznie. Przekłada się na to rozwój refleksji naukowej nad jego instytucjami prawnymi.

Dociekania dotyczące bezpieczeństwa ekologicznego podejmują przed-stawiciele różnych dyscyplin naukowych. Robią to nieraz i osoby spoza śro-dowiska naukowego, które często wnoszą do niego ciekawe punkty widzenia i doświadczenia metodologiczne. Dorobek naukowy z zakresu bezpieczeństwa

6 Tamże, s. 14.

7 Tamże, s. 18.

8 K. Szaniawski, Zasada istnienia autorytetu w środowisku naukowym, [w:] Autorytet..., s. 20.

9 E. Nikitin, Wyjaśnianie jako funkcja nauki, przeł. S. Jędrzejewski, Z. Simbierowicz, War-szawa 1975, s. 14.

ekologicznego jest przy tym niejednakowy, gdy idzie o poszczególne dziedziny ochrony środowiska. Zróżnicowanie metodologiczne w ramach badań bezpie-czeństwa ekologicznego zależy głównie od stopnia rozwoju teorii danej dzie-dziny ochrony środowiska.

Kiedy mówimy o instytucjach prawnych ochrony środowiska, to ocenę ich roli i znaczenia należy przeprowadzać na podstawie tego, jak one funkcjonu-ją w ramach systemu prawa ochrony środowiska. Wiadomo np., że im mniej jest struktur wewnętrznych systemu prawa i im mniej treści one zawierają, tym większą dopuszczają swobodę ich interpretacji. Aparat pojęciowy prawa ochro-ny środowiska powinien ustalać ściśle i dość jednoznacznie zasady przechodze-nia od jednej instytucji prawnej do drugiej w sposób logiczny. Mechanizm taki jest potrzebny, a dla niektórych celów prawa ochrony środowiska jego dokład-ność jest nawet wręcz niezbędna.

Rozwój nauki prawa ochrony środowiska zakłada też stosowanie takich me-tod badania, które mogłyby z jednej strony skierować ten rozwój na określone tory, z drugiej zaś powinien dopuszczać swobodę działalności naukowej prowa-dzonej w określonych granicach. Funkcje te, jak wspomniałem wcześniej, speł-niają w sposób zasadniczy metody badania instytucji prawnych ochrony środo-wiska. Wypełnianie ich treścią przez naukę stymuluje jednocześnie wzmocnienie podstaw tej gałęzi prawa oraz niewątpliwie przyczynia się do jej większego usys-tematyzowania. Refleksja naukowa w tej dziedzinie może być zahamowana nie dla tego, że ogranicza ją zakres np. instytucji prawnych, a raczej na odwrót, w wielu wypadkach hamulcem myśli jest właśnie brak nowych metod badania instytucji prawnych. Mogłyby one w ukształtowanej sytuacji naukowej określić możliwe kierunki pożądanych zmian w prawie ochrony środowiska. Metoda może oznaczać pewien sposób postępowania, który stwarza warunki do korzy-stania i posługiwania się pewnymi instrumentami w celu dojścia do prawdy. Metoda to też umiejętność wyboru sposobu postępowania w obszarze naszych dociekań badawczych.

Współczesne myślenie teoretyczne nad prawem ochrony środowiska powin-no mieć charakter twórczy i zdetermipowin-nowany powin-nowymi metodami, które pozwalają na większy wybór sposobów rozwiązywania problemów naukowych i ukierunko-wywania myśli badacza nie w sposób sztywny, lecz do pewnego stopnia elastycz-ny oraz międzygałęziowy. Pomocą służy tutaj ogólna metodologia nauk. Według Z. Ziembińskiego, „ogólna metodologia nauk zajmuje się metodami, sposoba-mi postępowania stosowanysposoba-mi w procesie poznawania świata, a przede wszyst-kim sposobami uzasadniania, czyli wykazywania prawdziwości wypowiadanych twierdzeń. Zajmuje się też różnymi czynnościami myślowymi, które mają za cel porządkowanie naszych wiadomości w spoisty zbiór zdań tworzących dorobek jakiejś dyscypliny naukowej, czyli wyodrębnionego działu nauki”10.

Nauka prawa ochrony środowiska wniosła i nadal wnosi pewne korekty do pojęć i instytucji prawnych wypracowanych wcześniej np. w nauce prawa admini-stracyjnego i wykorzystywanych na początku w prawie ochrony przyrody, a obec-nie także w prawie ochrony środowiska. Mam świadomość tego, że wprowadzaobec-nie nowych metod badania prawa ochrony środowiska jest sprawą nie tylko skompli-kowaną, ale jednocześnie dość ryzykowną. Tutaj można zabrnąć w taki labirynt rozumowania, który może przesłonić rzeczywiste potrzeby rozwoju nauki prawa ochrony środowiska11. Według L. Łustacza, metody ochrony środowiska material-nego muszą być inne, gdy mamy do czynienia z jego zagrożeniami, inne gdy już wyniknie konkretna szkoda. Jego zdaniem, „Tylko w pierwszym wypadku można mówić o przeciwdziałaniu, o prewencji, o zapobieganiu we właściwym słowa znaczeniu. W drugim natomiast będziemy mieli do czynienia z mniej czy bardziej udolnym «naprawianiem» tego, co «już się nie ostanie»”12. W jego ocenie, istotna różnica między tymi dwiema metodami polega na tym, że tylko pierwsza może prowadzić do całkowitego uniknięcia szkody (chyba że od początku stawiamy so-bie zadanie tylko zmniejszenia jej spodziewanych rozmiarów). Druga natomiast może tylko zmniejszać rozmiary spowodowanej szkody lub też, „jak się zwykło mówić, «przywracać do poprzedniego stanu» czy też doprowadzać do «odbudo-wy» zniszczonych elementów środowiska w tych przypadkach, gdy szkoda nie jest «nieodwracalna»”13.

Metodologia badań naukowych prawa ochrony środowiska jest wynikiem odpowiednio i szeroko rozumianej logiki. Tak rozumiana metodologia jest teorią obejmującą sprawne osiąganie celów poznawczych. Stosunki pomiędzy instytu-cjami prawnymi ochrony środowiska, które różnią się stopniem ogólności prze-pisów wchodzących w ich skład, polegają na tym, że: 1) instytucja szczegółowa korzysta z przepisów instytucji ogólnej; 2) podstawowe pojęcia instytucji szcze-gółowej mogą być definiowane przy użyciu pojęć instytucji ogólnej; 3) pewne założenia instytucji szczegółowej wynikają w związku z tym z założeń instytucji ogólnej. Twierdząc, że metodologia badań naukowych prawa ochrony środowiska jest głównie teorią sprawnego osiągania celów poznawczych, uznajemy w tym, że docieka ona warunków skutecznego i prawniczego uzasadnienia stawianych przez nią twierdzeń. Według J. Kmity, „Pomocniczą, ale niezwykle istotną rolę w stosunku do czynności badawczych odgrywa czynność formułowania zdań pro-ponowanych na twierdzenia naukowe określonej dyscypliny naukowej”14. W jego przekonaniu zdania takie mogą być następnie akceptowane jako twierdzenia na-ukowe, o ile: 1) przedstawione zostały dane przemawiające za ich przyjęciem, a więc – odnośne zdania poddane zostały uprzedniej kontroli przez uczonego, 11 Por. L. Łustacz, Polityczne i prawne problemy ochrony środowiska, cz. 1, Ekologia a

poli-tyka, Wrocław 1981, s. 14 i n. 12 Tamże, s. 37.

13 Tamże, s. 38.

który proponuje je na twierdzenia naukowe; 2) kontrola ta została powtórzona, lub przynajmniej może być powtórzona, przez reprezentantów danej dyscypliny naukowej; 3) w razie potrzeby dokonać można innego typu kontroli dodatkowej przez reprezentantów wchodzącej w grę dyscypliny15.

Punktem wyjścia na tej drodze powinno być wskazanie właściwej metody. Metoda jako sposób postępowania pozwala na osiągnięcie planowanych wyników w działalności poznawczej i praktycznej. Obejmuje także poznawanie obiektyw-nych zasad badania naukowego. Tak rozumiana metoda może być więc systemem zasad lub sposobów działania, które zostały stworzone w celach poznawczych oraz praktycznych. Prowadzą one w konsekwencji do obiektywizacji metody. W taki sposób jest ona najczęściej podporządkowana przedmiotowi danej nauki. Zdaniem W. S. Jevonsa, „Metoda naukowa musi zaczynać się od praw myślenia i na nich się kończyć; z tego jednak nie wynika, że uratuje nas ona od spotykania wyników niewytłumaczalnych i sprzecznych przynajmniej z pozoru”16. Według tego autora, nauka nie czyni nic, by zmniejszyć ilość dziwnych rzeczy, w które możemy wierzyć. W jego ocenie, „Jeśli się za nią wiernie podąża, zaczyna sta-wiać niemożliwe wymagania naszym zdolnościom pojmowania i wierzenia”17.

W metodzie zwykle odzwierciedlona jest najczęściej treść badanego przed-miotu. Metoda może ponadto być rozumiana jako określona procedura, zespół sposobów, działań prowadzonych nad badanym przedmiotem. Według Z. Ziem-bińskiego, „nie każdy sposób postępowania jest metodą postępowania, lecz tylko taki, który stosowany jest świadomie. Nie każda też metoda postępowania jest metodą naukową, lecz tylko taka, która dotyczy poznawania rzeczywistości, i to poznawania rzetelnego, a przynajmniej uznawanego za rzetelny w opinii danego środowiska kulturowego i w danej epoce historycznej”18. Metodą naukową jest więc pewien określony sposób postępowania, który zmierza świadomie do reali-zacji pewnego celu lub pewnej kategorii celów poznawczych w nauce19. Metody badania instytucji prawnej bezpieczeństwa ekologicznego posiadają trzy wspólne cechy: 1) zostały stworzone dla prawidłowego stosowania instrumentów prawa ochrony środowiska, 2) opierają się na wiedzy z zakresu ochrony środowiska, 3) służą do rozwijania badań nad bezpieczeństwem ekologicznym i prawem ochrony środowiska, stanowiącym otoczenie normatywne dla tej instytucji.

Nauka jest przedmiotem zainteresowań metodologii. Metodologia, według K. Ajdukiewicza, dzieli się na: 1) metodologię ogólną oraz 2) metodologię szcze-gółową20. Metodologia ogólna dotyczy prawidłowości, które rządzą procesem

po-15 Tamże.

16 W. S. Jevons, Zasady nauki. Traktat o logice i metodzie naukowej, t. II, przeł. M. Choynow-ski, B. J. Gawecki, Warszawa 1960, s. 579.

17 Tamże.

18 Z. Ziembiński, Metodologiczne zagadnienia prawoznawstwa, Warszawa 1974, s. 8.

19 S. Nowak, Metodologia badań społecznych, Warszawa 1985, s. 19.

znawczym, wspólnych dla wszystkich nauk (np. klasyfikowanie, definiowanie, wnioskowanie oraz wyjaśnianie). Metodologia szczegółowa jest związana z daną dyscypliną naukową i zajmuje się charakteryzowaniem typowych dla tej dyscy-pliny procedur poznawczych.

W. Marciszewski uważa, że „metodologia nauk, etymologicznie znaczy to tyle, co nauka o metodach nauk”21. Jego zdaniem, takie określenie jest za wą-skie, ponieważ w metodologii nauk analizuje się nie tylko procedury badawcze, lecz również ich rezultaty w postaci: pojęć, twierdzeń i teorii22. Odróżnienie rozważań metodologicznych, których przedmiotem są czynności badawcze i ich metody, od rozważań mających za przedmiot wytwory tych czynności, odpowiada znaczeniom słowa: „nauka” obejmujących: 1) ogół czynności wy-konywanych przez uczonych, 2) ogół wytworów tych czynności. Przedmiotem metodologii jest nauka w tych dwóch znaczeniach23. W innym podziale autor cytowany wyżej wyróżnia: metodologię ogólną i szczegółową. Głównym celem metodologii jest realizacja metod optymalnych. Jej celem jest także wypraco-wanie narzędzi służących optymalizacji wysiłków badawczo-naukowych24. Jak zauważa J. Kmita, w badaniach metodologicznych stopień samowiedzy meto-dologicznej nie osiąga na ogół poziomu charakteryzującego większość rozwi-niętych dyscyplin naukowych25.

Metodologia ogólna badań naukowych należy do zakresu logiki. Metodolo-gie szczegółowe są realizowane na terenie poszczególnych gałęzi prawa. Przed-miotem metodologii ogólnej są zagadnienia dotyczące m. in. warunków popraw-ności formułowania problemów naukowych, sposoby definiowania pojęć, metody uzasadnienia twierdzeń oraz wyjaśniania znaczenia instytucji prawnych. K. Ajdu-kiewicz, wyjaśniając zadania ogólnej metodologii badań naukowych, twierdzi, że „normy poprawności procedury naukowej, które formułuje metodologia, nie są przez nią z góry dyktowane uczonym specjalistom. Normy te wyczytuje meto-dologia z praktyki specjalistów, którzy pewne pociągnięcia w robocie naukowej aprobują, inne dezaprobują, odrzucają je jako nieudane. Lecz specjaliści, ocenia-jąc własne i cudze postępowanie naukowe, osądzają je w sposób zgodny z tymi normami, ale nie uświadamiają ich sobie na tyle wyraźnie, aby mogli z nich w sformułowaniu słownym zdać sprawę [...]. Skodyfikowanie zasad tego nauko-wego sumienia jest zadaniem metodologii”26.

Według Z. Ziembińskiego, „sposób wydzielania dyscyplin składowych pra-woznawstwa ze względu na rodzaj i zakres odniesienia formułowanych w nich

21 W. Marciszewski, Metodologia nauk, [w:] Mała encyklopedia logiki, red. W. Marciszewski, Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk, Łódź 1988, s. 123.

22 Tamże.

23 Tamże.

24 T. Kotarbiński, Pojęcia i zagadnienia metodologii, „Studia Filozoficzne” 1972/1 (74), s. 6.

25 J. Kmita, Posłowie, „Studia Filozoficzne” 1972/2 (75), s. 242.

twierdzeń o prawie jest nader przypadkowy: wiąże się on raczej ze sprawą or-ganizacji nauczania na uniwersyteckich wydziałach prawa niż z jednorodnością metodologiczną formułowanych twierdzeń”27.

Podczas II Kongresu Nauki Polskiej, który odbył się w Warszawie w czerwcu 1973 r., podjęta została uchwała, która zawiera ustęp dotyczący kompleksowego charakteru spraw ochrony środowiska. Oto ważny dla analizowanego tu zagadnie-nia fragment jego treści. „Wybitnie kompleksowy charakter mają problemy zwią-zane z ochroną przyrody i jej zasobów oraz racjonalnym kształtowaniem środo-wiska życia współczesnego człowieka. Wprawdzie biologia środośrodo-wiska, ekologia oraz inne nauki przyrodnicze powinny uczestniczyć w ich rozwiązywaniu, jednakże ważki głos w tych sprawach muszą mieć także nauki medyczne, które mogą okre-ślać wymagania zdrowotne stawiane środowisku życia człowieka, oraz nauki ścisłe i techniczne, w których obrębie istnieją i rozwijają się specjalności służące ochronie człowieka i środowiska jego życia. Problemy ochrony środowiska nie mogą być skutecznie rozwiązywane bez udziału nauk społecznych. Decydujące wręcz zna-czenie dla praktyki może mieć opracowanie teorii ekonomicznych, które mogłyby się stać podstawą racjonalnego planowania uwzględniającego czynniki środowisko-we, ich wartość i znaczenie, a także tworzenie odpowiednich koncepcji prawnych w tym zakresie. Nie bez znaczenia jest uwzględnienie również momentów socjolo-gicznych, psychologicznych i pedagogicznych problematyki środowiska”28.

W badaniu prawa ochrony środowiska istotne znaczenie ma podejście sys-temowe. Początkowo to ujęcie zaczęto stosować przy analizie konfliktów mię-dzynarodowych. Jednym z pierwszych badaczy, który tego dokonał, był N. Ra-shevsky, autor matematyczno-biologicznej teorii socjologicznej. Rozpatrywał on konflikt dwóch systemów społecznych w kategoriach strat i korzyści29. W lite-raturze amerykańskiej istotne znaczenie dla badania instytucji prawnej bezpie-czeństwa ekologicznego ma teoria ładu międzynarodowego, który opiera się na podstawowych wartościach, normach i instytucjach30.

Podejście systemowe do badania prawa ochrony środowiska ma głównie cha-rakter kompleksowy. Dzięki temu nie bada się często różnych składników sys-temu prawa ochrony środowiska oddzielnie, ale jako współdziałające elementy całej struktury. Struktura ta zależy od wewnętrznego uporządkowania,

wchodzą-27 Z. Ziembiński, Metodologia nauk prawnych. Przewodnik dla studentów studium dla

pracu-jących, Poznań 1972, s. 41.

28 K. Dziewoński, W Michajłow, T. Skrzyńska, Zagadnienia nauki w dziedzinie racjonalnego

kształtowania środowiska człowieka, Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk 1974, s. 6.

29 N. Rashevsky, Mathematical Theory and Human Relations. An Approach to a Mathematical

Biology of Social Phenomena, Bloomington 1947, s. 12; por. G. I. Marczuk, Modelowanie matema-tyczne problemów środowiska naturalnego, Warszawa 1985, s. 8.

30 Zob. szerzej, T. Parson, Oder and Community in the International Social System, [w:]