• Nie Znaleziono Wyników

W związku z dążeniem do spójności środowiska informacyjnego człowieka mówi się dzisiaj przynajmniej o kilku zjawiskach i wyraź­

nych procesach, w tym szczególnie o konwergencji, intermedialności oraz integracji.

Konwergencja bywa różnie rozumiana i definiowana, a sam ter­

min używany jest w odmiennych znaczeniach w różnych dyscypli­

nach2. Z perspektywy refleksji nad środowiskiem informacyjnym człowieka szczególnie istotna jest konwergencja mediów, rozumiana przede wszystkim jako przenikanie się właśnie różnych mediów, rozwiązań technicznych i biznesowych służących komunikowaniu, a zatem także jako upodobnianie się urządzeń, które zaczynają pełnić podobne funkcje, choć pierwotnie nie były z sobą tech­

nicz nie powiązane (telefon komórkowy i komputer). Jednocześ­

nie, co szczególnie ważne w tym przypadku, oznacza również

2 Np. Convergence. In: Encyclopaedia Britannica. http://www.britannica.com/

search?query=convergence [dostęp: 30.01.2013]; M. Szpunar: Proces konwergencji jako determinanta funkcjonowania współczesnych mediów. „Studia Humanistyczne”

2008, t. 6, s. 83—88.

78 Remigiusz Sapa

upodobnianie się form przekazu w mediach tradycyjnych do form przekazu w mediach cyfrowych lub odwrotnie. Intermedialność z kolei bywa czasem rozumiana jako jedno ze zjawisk w ramach szerszych procesów konwergencji mediów. Według Słownika języka polskiego, pod hasłem intermedialność wyjaśniono, że intermedialny to „łączący w sobie różne sposoby przekazywania informacji”.

O intermedialności mówi się też wtedy, gdy jeden produkt infor­

macyjny dystrybuowany jest za pomocą różnych mediów (książka drukowana, e­book, audio­book itd.), ale też szerzej, gdy pod tym samym tytułem dystrybuowane są odmienne wersje tej samej treści przekształconej i skonfigurowanej na potrzeby różnych mediów (np.

książka, film, gra komputerowa).

Procesy konwergencji widoczne są już od pewnego czasu w bi­

bliotekach3, również naukowych, i w ich bezpośrednim otoczeniu informacyjnym. Dotyczą też podstawowych zasobów, które groma­

dzą, opracowują i udostępniają biblioteki: książek i czasopism.

Zdaniem Michała Zająca, „Książka konwergencyjna (a może kon­

wergentna?) miałaby być więc (mogłaby być?) otwartym formatem, w którym narracja stanowiłaby w dalszym ciągu podstawę, tyle że papier/druk nie domykałby jej. Książka taka (w sensie nośnika) stanowiłaby centrum, od którego mogłaby rozpoczynać się dalsza przygoda. Czytelnik miałby do czynienia z szeregiem medialnych

»rozszerzeń« narracji (nie: »wersji«, jak to bywa obecnie). Część z owych rozszerzeń zakładałaby z definicji aktywność intelektu­

alną i KREATYWNOŚĆ czytelnika/użytkownika”4. Tak rozumiana książka konwergencyjna łączy przeciwne bieguny spolaryzowanego środowiska informacyjnego, sprzęgając tradycyjny produkt druko­

wany z narzędziami i zasobami cyfrowymi, rozszerzając możliwości odbioru i wykorzystania. W 2010 roku ukazała się w Warszawie nakładem Wydawnictwa Łyński Kamień wydana w ten sposób książka dla dzieci autorstwa Richarda Newsome’a Klątwa miliar-dera i tajemniczy diament, której ilustracje „ożywają” i zyskują inny wymiar w środowisku cyfrowym (zasady działania tej publikacji obrazuje film dostępny w serwisie YouTube5). W ofercie wydawni­

czej są już książki w postaci cyfrowej, ale wyposażone dodatkowo

3 Zob. B. Jaskowska: O kulturze konwergencji słów kilka. „Biuletyn EBIB” 2008, nr 1 (92). http://www.ebib.info/2008/92/a.php?jaskowska [dostęp: 28.01.2013].

4 M. Zając: Książka konwergencyjna (2007). http://zajeczanora.blogspot.com/

2007/10/ksika­konwergencyjna.html [dostęp: 7.01.2013].

5 Zob. http://www.youtube.com/watch?v=U3gFsEC6ors [dostęp: 7.01.2013], http://www.youtube.com/watch?v=U3gFsEC6ors&feature=player_embedded [dostęp: 7.01.2013].

np w interaktywne quizy czy galerie ilustracji (np Pinokio6, Baśnie Andersena7, Ilustrowany atlas niezwykłych zwierząt8) Różnego rodzaju

„rozszerzenia” (dodatki w postaci cyfrowego tekstu, ale też pro-gramów prezentacyjnych, grafik) pojawiają się także w książkach naukowych, a w Polsce oferuje je od pewnego czasu choćby PWN9 Książka wreszcie bywa też nie tylko nasycana elementami charak-terystycznymi dla innych mediów (okładki przypominające afisze filmowe, układ treści i obrazów na stronie odzwierciedlający cha-rakterystyczne struktury informacji w środowisku WWW itp ), ale interpretowana i odbierana jak komunikaty o innym charakterze10

Podobnie rzecz się ma w przypadku czasopism konwergencyj-nych rozpowszechniakonwergencyj-nych w postaci cyfrowej, w których oprócz informacji znajdujących się również w drukowanych wersjach do-łączane są różne „dodatki” realizowane za pomocą innych mediów:

(programy do pobrania, gry, linki do innych stron WWW, pliki filmowe i muzyczne, fora dyskusyjne, kanały RSS itp ) lub narzędzi (np autolektora, głównie dla niepełnosprawnych, do odczytywania dowolnego tekstu) Już od kilku lat w zasadzie wszyscy znaczący wydawcy gazet i periodyków popularnych oferują tego typu roz-szerzenia w ramach swoich internetowych serwisów i cyfrowych wydań11 Podobne procesy zaczynają zachodzić w odniesieniu do cyfrowych czasopism naukowych, które wprawdzie powszech-nie funkcjonują już w całości w środowisku elektronicznym, ale w większości przypadków zachowały wygląd, periodyczny cha-rakter i rozwiązania organizacyjne z czasów, gdy były drukowane Obecnie coraz częściej wydawcy oczekują od autorów artykułów, by razem z przesłaniem tekstu do redakcji udostępniali (choćby w repozytoriach czy innych zasobach sieciowych) dane zgroma-dzone w toku badań, które stanowiły podstawę wniosków przed-stawianych w publikowanym artykule Dostęp do danych z badań,

6 Zob http://wydawnictwoibis pl/pinokio/index html [dostęp: 7 01 2013]

7 Zob http://ksiegarnia-tuliszkow pl/andersen/ [dostęp: 7 01 2013]

8 Zob http://ksiegarnia-tuliszkow pl/niezwyklezwierzeta/index html [do-stęp: 7 01 2013]

9 Zob Aneksy internetowe podręczników PWN http://aneksy pwn pl/ [dostęp:

7 01 2013]; S Miszczak, A Miszczak: Książka konwergencyjna „Biuletyn EBIB”

2008, nr1 (92) http://www ebib info/2008/92/a php?miszczak_miszczak [dostęp:

7 01 2013]

10 Zob A Mochocka: Między interaktywnością a intermedialnością. Książka jako przestrzeń gry. „Homo Ludens” 2009, nr 1, s 155—176

11 Zob G Gmiterek: Prasa w dobie konwergencji i nowych mediów „Biuletyn EBIB” 2008, nr 1 (92) http://www ebib info/2008/92/a php?gmiterek [dostęp:

7 01 2013]

80 Remigiusz Sapa

a w przypadku humanistyki — do wykorzystanych źródeł, może poprawić jakość recenzji, służyć lepszej interpretacji tekstu przez czytelnika (dzięki np. linkowi do zbioru danych umieszczonemu bezpośrednio w tekście) czy pozwolić na niezależną analizę już raz zebranych danych12. Zresztą przyjmowanie tego typu materiałów dodatkowych przez czasopisma naukowe ma już dłuższą historię13.

W poszukiwaniu integracji — technologie integracyjne