• Nie Znaleziono Wyników

Nowe koncepcje, nowe poszukiwania: FRBR, RDA, ICP

Podane trzy akronimy można uznać za podstawowe hasła w przedstawieniu zmian w bibliografii XXI wieku. Trzeba jednak od razu podkreślić, że dotyczą one w większym stopniu katalogo-wych niż bibliograficznych baz danych. Początki tego procesu, który nabrał przyspieszenia w ostatniej dekadzie, sięgają roku 1990, gdy IFLA zorganizowała w Sztokholmie robocze seminarium, podczas którego analizowano funkcje, zawartość i użyteczność rekordów bibliograficznych. W trakcie dyskusji ujawniły się dwa stanowiska:

zgodnie z pierwszym — dążenie do obniżenia kosztów związa-nych z rejestracją bibliograficzną i rekordami wzorcowymi, zgodnie z drugim — podwyższenie jakości informacji w kontekście między-narodowej wymiany danych bibliograficznych. Nie doszło wówczas do porozumienia, natomiast IFLA powołała grupę roboczą, która określiłaby wymagania funkcjonalne dotyczące rekordów bibliogra-ficznych. Jej zadaniem miało być zbadanie użyteczności dotychcza-sowego sposobu opracowania danych i zaproponowanie nowego, uniwersalnego wzorca rekordów bibliograficznych, aby stał się pod-stawą do ujednolicenia metod katalogowania przez poszczególne centrale bibliograficzne18. Po kilku latach pracy owa grupa robocza IFLA przedstawiła w 1998 roku oficjalny dokument, zatytułowany Functional Requirements for Bibliographic Records (FRBR), opisujący koncepcję wielostronnego i wielopoziomowego spojrzenia na opisy

17 Zob. D. Chłopkowska: Prace IFLA nad międzynarodowymi zasadami katalo-gowania. Od Paris Principles, przez International Standard Bibliographic Description i Functional Reguirements for Bibliographic Records do International Cataloguing Principles. „Przegląd Biblioteczny” 2012, z. 3, s. 319—336.

18 Ibidem, s. 326—327.

Jadwiga Sadowska 102

bibliograficzne w bazach danych, podkreślając, że jest to tylko mo-del pojęciowy, którego nie da się zastosować bezpośrednio w prak-tyce, ponieważ nie jest to zbiór konkretnych reguł katalogowania, gdyż jako model wymaga obudowania szczegółowymi przepisami bibliograficznymi, schematami formatów zapisu danych, a także przygotowania systemów komputerowych.

Grupa robocza zaproponowała nową terminologię oraz inne niż powszechnie przyjęte spojrzenie na dokumenty19, mianowicie uniwersum bibliograficzne podzielono na trzy główne grupy jedno-stek, określono relacje, jakie między nimi zachodzą, oraz atrybuty (metadane), jakie można im przypisać. Pierwsza grupa to jednostki stanowiące wytwór myśli ludzkiej, uznane za kluczowe dla użyt-kowników rekordów bibliograficznych: „dzieło” (work), „realizacja”

(expression), „materializacja” (manifestation) oraz „egzemplarz” (item)

— tej ostatniej kategorii nie uwzględniają raczej bibliografie. Drugą grupę tworzą jednostki odpowiedzialne za intelektualną lub arty-styczną zawartość dzieł, postać fizyczną, produkcję, rozpowszech-nianie lub przechowywanie jednostek pierwszej grupy (np. osoby i ciała zbiorowe). Trzecią grupę stanowią jednostki, które mogą stać się przedmiotem dzieła. Grupa pierwsza FRBR to nic innego, jak wszelkie tytuły dzieła; grupa druga obejmuje hasła twórców i współtwórców dzieła, poszerzone o wydawców, dystrybutorów;

grupa trzecia to zawartość treściowa, czyli hasła przedmiotowe, klasy, deskryptory, a więc to, co można wyrazić za pomocą języków informacyjno-wyszukiwawczych.

Relacje określone w FRBR miały porządkować katalog kompu-terowy tak, by zwiększyć jego funkcjonalność przy wyszukiwaniu (np. zapewniając powiązanie autora z dziełem, wydawcy z materia-lizacją, biblioteki z egzemplarzem, ale także powiązania pomiędzy różnymi materializacjami — np. tłumaczeniami, przeróbkami, ada-ptacjami). Główne relacje, jakie muszą, według FRBR, być oznaczo-ne, to: relacja całości do części (np. w przypadku książki stanowiącej część w serii wydawniczej), relacja przekładu, aranżacji, dodatku do całości, uzupełnienia oraz relacja tytułu poprzedniego do następne-go. Według zaleceń FRBR, powiązania powinny być także ustalone dla osób, ciał zbiorowych oraz dla przedmiotów.

Inicjatywa opracowania FRBR postawiła przed środowiskiem bibliograficznym problem przyszłości istniejących już zasobów

bi-19 Zob. np. A. Filipek: Model opisu dokumentu według FRBR (Functional Re-quirements for Bibliographic Records). „Zagadnienia Informacji Naukowej” 2005, nr 2, s. 13—30.

bliograficznych i katalogowych baz danych. Aby mogły one być wykorzystane w nowy sposób, należy je poddać „eferberyzacji”.

Warto tu zwrócić uwagę na przedstawiony w 2009 roku na forum IFLA referat dwojga autorów słoweńskich i jednego norweskie-go (Pisanski, Žumer, Aalberg), zajmujących się „eferberyzacją”

w związku z praktyką bibliografii narodowej20. Jak się wydaje, autorzy dosyć realistycznie oceniają praktyczne wprowadzenie modelu FRBR do zasobów katalogowych na podstawie bibliogra-fii narodowych, mających najlepiej przygotowane, najpełniejsze opisy bibliograficzne (ewentualnie mogą być brane pod uwagę opisy z katalogów centralnych). FRBR jest modelem otwartym, jednak żadnych oficjalnych dokumentów, które ułatwiałyby prak-tyczną interpretację, nie zatwierdzono. Przewiduje się, że takim praktycznym wzorcem może stać się w przyszłości nowa wersja AACR2, znana jako RDA (Resources Description and Access), po-nieważ model FRBR uwzględnia się w jej przygotowaniu. RDA spotyka się jednak z pewną nieufnością bibliografów, biblioteka-rzy, postulujących wręcz zaprzestanie prac nad nim, chociaż są również zwolennicy. Świadczy to o tym, że korzyści wynikające z wprowadzenia nowych zasad uwzględniających model FRBR nie są takie pewne, a pracochłonność związana z „eferberyzacją”, czyli z przystosowaniem dotychczasowych opisów bibliograficz-nych — raczej oczywista. Problemem jest również format opisu danych, jak bowiem stwierdzają autorzy referatu, format MARC niezupełnie nadaje się do wyrażenia koncepcji FRBR. Dodatkowe trudności powoduje praktyczne istnienie różnych wersji forma-tu MARC, a dokładniej mówiąc, dane zapisane w pochodnych formatów USMARC i UNIMARC, zatem potencjalna konwersja danych musi uwzględniać przynajmniej te dwa formaty21. I ostat-nia ważna sprawa to ręczna rekatalogizacja zasobów oparta na bibliografiach narodowych lub poddanie bibliografii narodowych automatycznej „eferberyzacji”, czyli „wydobycie” modelu FRBR z istniejących danych bibliograficznych albo raczej nałożenie na

20 J. Pisanski, M. Žumer, T. Aalberg: Frbrisation. Towards a bright new future for national bibliographies. http://conference.ifla.org/past/ifla75/77-pisanski-en.pdf [dostęp: 3.01.2013].

21 „However, even if FRBR is introduced to national bibliographies by its inclusion in the new cataloguing rules, there is still the problem of current formats not being able to fully express FRBR. Even though there are many different variations of MARC format, there is one important feature that they all have in common: there is no easy way to incorporate FRBR into the existing MARC structure”. Ibidem, s. 3.

Jadwiga Sadowska 104

dotychczasowe opisy bibliograficzne siatki jednostek, relacji, atry­

butów przewidzianych w modelu FRBR22. Niestety, efekty „efer­

beryzacji” nie są najwyższej jakości. Przeprowadzone eksperymen­

ty na bibliografiach narodowych fińskiej i norweskiej wykazały, że w praktyce występują trudności we właściwej identyfikacji i w skorelowaniu elementów rekordów bibliograficznych oraz mo­

delu FRBR23. Wszystko to wskazuje, że praktyczne wprowadzenie modelu FRBR okaże się pracochłonne, kosztowne, a nie wiemy dziś, czy na pewno zostaną osiągnięte zakładane efekty, czyli ułat­

wienie przeszukiwania baz danych i podwyższenie jego jakości.

Jak już wspomniano, z modelem FRBR związano nowelizację AACR2. Rozpoczęta w 2004 roku rewizja przepisów AACR2 prze­

kształciła się w 2005 roku w prace nad czymś nowym, mianowicie nad RDA. Projekt przepisów przedstawiono w 2008 roku. Poprawio­

ny pełny tekst udostępniono w czerwcu 2010 roku24. RDA wykorzy­

stuje model FRBR opisu bibliograficznego, haseł wzorcowych FRAD (Functional Requirements for Authority Data) oraz międzynarodową deklarację ICP. Przepisy RDA skorelowane zostały z formatami ONIX (Online Information Exchange) oraz MARC21. Testowanie RDA rozpoczęto w Stanach Zjednoczonych w 2010 roku w trzech biblio­

tekach narodowych (Biblioteka Kongresu, Rolnicza BN i Biblioteka Medyczna BN) oraz w ponad 20 innych ośrodkach (w tym w OCLC

— Online Computer Library Center, archiwach, u dystrybutorów sys­

temów komputerowych)25. Biblioteki europejskie zastanawiają się, mając na uwadze skutki finansowe i organizacyjne wdrożenia RDA.

22 „There appear to be two possible solutions to bringing existing data in line with FRBR. One would be to manually recatalogue the entire national bi­

bliography, which would be both time and resource consuming and therefore not feasible under present circumstances. The second is extraction of FRBR concepts from the existing bibliographic data. This second process is referred to as frbrisation”. Ibidem.

23 „However, they did find that even under these relatively favourable cir­

cumstances, there were still problems with the correct identification of entities.

They found that while elements of the FRBR model are generally present in the bibliographic records, cataloguing rules are not well suited to the model.

They also found that important information is often recorded in a way that is intelligible to humans but not computers”. Ibidem, s. 5.

24 RDA w wersji z 2009 roku zob. http://www.rdatoolkit.org/constituencyd raft. Od września 2010 roku pełny tekst RDA w subskrypcji — RDA Toolkit.

Subscription. http://www.rdatoolkit.org/Subscribe.

25 G. Jaroszewicz: Seminarium „RDA in Europe: make it happen!”. „Biuletyn EBIB” 2010, nr 8 (117). http://www.ebib.info/2010/117/a.php?jaroszewicz [do­

stęp: 10.10.2012].

Decyzja prawdopodobnie okaże się łatwiejsza dla bibliotek stosu-jących dotychczas przepisy AACR2 i format USMARC/MARC21.

Z pewnością stanie się trudniejsza dla tych, którzy stosują przepisy ISBD i pochodne formatu UNIMARC. Liderem we wdrażaniu RDA jest Biblioteka Kongresu, która zapowiedziała wprowadzenie zasad RDA w marcu 2013 roku26. Być może decyzje takie podejmą również biblioteki europejskie.

Początek prac nad RDA zbiegł się w czasie z weryfikacją Zasad paryskich, opracowanych z myślą o dokumentach drukowanych, dokonaną w zupełnie innych warunkach technologicznych, a także ze wspomnianą już deklaracją ICP, która została oficjalnie ogłoszona przez IFLA w 2009 roku27. Zasady ICP dotyczą opisów dokumentów oraz haseł wzorcowych zamieszczanych w bibliograficznych i ka-talogowych bazach danych, tworzonych nie tylko przez biblioteki, ale także przez archiwa, muzea i inne społeczności. Podobnie jak kiedyś Zasady paryskie, obecnie ICP mają stanowić wytyczne do przepisów katalogowania, doprowadzić do wyższego stopnia ujed-nolicenia opisu formalnego i rzeczowego dokumentów oraz haseł wzorcowych w bibliograficznych i katalogowych bazach danych.

W przygotowanych na ich podstawie przepisach bibliograficznych przewiduje się uwzględnienie modelu FRBR. Opis bibliograficzny każdej materializacji powinien być tworzony według przyjętych międzynarodowych zasad. Konkretne przepisy bibliograficzne będą następnie dostosowywane przez poszczególne narodowe centrale bibliograficzne, chyba że zdecydują się one na przyjęcie przepi-sów amerykańskich RDA. Jest to bardzo prawdopodobne, a nawet dość realne, zwłaszcza że początek sygnalizuje już zainteresowanie AACR2 w krajach, w których stosuje się lub stosowano przepisy ISBD. Przykładem mogą być takie kraje, jak Czechy, gdzie wpro-wadzono już w latach 90. XX wieku AACR2, czy Niemcy, gdzie w 2002 roku przetłumaczono na język niemiecki AACR2, choć nie zdecydowano się wprowadzić do praktyki. Skorzystanie z RDA byłoby sytuacją podobną do tej, która powstała w związku z for-matem MARC21, zaakceptowanym jako standard międzynarodowy od początku XXI wieku.

W ICP wielokrotnie podkreśla się dobro użytkownika. To z myślą o nim dokonuje się przewartościowania dotychczasowych przepi-sów. W Postanowieniach ogólnych deklaracji znajdują się następujące stwierdzenia:

26 Ibidem.

27 Zob. http://archive.ifla.org/VII/s13/icp/ICP-2009_en.pdf [dostęp: 20.12.2012].

Jadwiga Sadowska 106

„2.1.  Decyzje dotyczące tworzenia opisów i kontrolowanych form nazw jako punktów dostępu powinny być podejmowane z myślą o użytkowniku”.

„2.2.  Słownictwo stosowane w opisach i w punktach dostępu po-winno być zgodne ze słownictwem używanym przez więk-szość użytkowników”.

„2.5.  W opisach i kontrolowanych formach nazw jako punktach dostępu, powinny się znaleźć tylko te elementy danych, które odpowiadają potrzebom użytkownika i są niezbędne do jed-noznacznej identyfikacji jednostki”.

„7.2.  Jeśli wynikiem wyszukiwania jest kilka rekordów o identycz-nym punkcie dostępu, rekordy powinny być wyświetlone w logicznym porządku wygodnym dla użytkownika katalogu, najlepiej zgodnie z normą właściwą dla języka i pisma punktu dostępu”28.

Z perspektywy zwykłego użytkownika poszukującego informacji nie jest istotne, czy ma do czynienia ze zbiorem bibliograficznym, czy katalogowym. Jest to natomiast ważne z punktu widzenia bi-bliotekarzy/bibliografów. Dlatego bierze się pod uwagę sytuację, gdy na poziomie wyszukiwania dane bibliograficzne i zasoby ka-talogowe będzie można traktować jako jeden uniwersalny zbiór, dostępny za pomocą jednakowego interfejsu, choć faktycznie będą one zbiorami autonomicznymi, a nawet rozproszonymi29. Na pewno ważne jest, aby bibliografie narodowe, ze względu na swe funkcje, zachowały charakter rzeczywiście autonomicznych.

Przyszłość informacji bibliograficznej