• Nie Znaleziono Wyników

NOWY PARADYGMAT PREWENCJI KRYMINALNEJ?

W dokumencie o dobrej prewencji (Stron 87-93)

ZAPOBIEGANIE PRZESTĘPCZOŚCI, KRYMINALISTYKA, KRYMINOLOGIA

2.5. NOWY PARADYGMAT PREWENCJI KRYMINALNEJ?

Zapobieganie przestępczości, prewencja kryminalna, profilaktyka krymina-listyczna – te i  inne wymienione w  tym rozdziale terminy są w  różny sposób definiowane w przedmiotowej literaturze oraz praktyce. Różnice te mają w nie-których przypadkach jedynie charakter odmiennego użycia pewnych terminów lub terminów bliskoznacznych, ale stosunkowo często są one bardzo istotne. Cał-kowicie inny zakres przedmiotowy i podmiotowy ma podejście zakładające, że w zapobieganiu przestępczości mieści się także poprawa subiektywnego poczu-cia bezpieczeństwa obywateli oraz zapobieganie ujemnym zjawiskom społecz-nym niż ograniczenie zakresu prewencji kryminalnej wyłącznie do zapobiegania popełnianiu przestępstw. Inne będą środki wykorzystywane do osiągnięcia tak określonych celów, o ile oczywiście towarzyszy temu faktyczna polityczna wola działania. Podobnie rzecz się przedstawia, jeżeli chodzi o dyscyplinę naukowo--badawczą, która miałaby zajmować się zapobieganiem przestępczości. Istnieje wrażenie, że przynajmniej dwie dyscypliny pretendują do zajmowania się pre-wencją – kryminalistyka i kryminologia, ale poza sferą deklaratywną niewiele jest faktycznych dokonań w tym zakresie. Wystarczy lektura spisów treści czołowych podręczników akademickich, żeby przekonać się, jaka ich część jest poświęcona zapobieganiu przestępczości. Nie jest to może idealny wskaźnik, ale na pewno wymowne świadectwo wagi przypisywanej temu zagadnieniu. Dla żadnej z tych dyscyplin zapobieganie przestępczości nie stanowi pierwszo-, a nawet drugopla-nowego zadania.

Kłopoty związane ze zdefiniowaniem zapobiegania przestępczości oraz dzia-łu (działów) nauki zajmujących się głównie tym zagadnieniem odbijają się zwie-lokrotnionym echem na praktyce. Jeżeli przedstawiciele środowiska naukowego przyjmują niesłychanie szerokie definicje prewencji, zgodnie z  którymi prak-tycznie każde działanie o nieustalonym skutku dla stanu przestępczości można uznać za mieszczące się w  zapobieganiu przestępczości, to trudno się dziwić praktykom. Z jednej strony nie znajdują w nauce źródła pewnej wiedzy, z drugiej

2.5. NOWY PARADYGMAT PREWENCJI KRYMINALNEJ? 87 mogą wykorzystać mnogość podejść i koncepcji do wpisania swoich (jakichkol-wiek) decyzji w jedną z nich i tym samym „oprzeć się na naukowo dowiedzionych twierdzeniach”.

Wszystkie powyższe braki, za które wprost odpowiedzialne jest środowisko naukowe w świecie praktyki, zostają powiększone poprzez wpływ ideologii oraz dogmatyzmu154. Mogą to być ideologie zarówno lewicowe, jak i prawicowe. Ich odbiciem jest przeniesienie kłótni (określenie dyskurs stanowiłoby mylącą nobi-litację tej praktyki) o prewencji kryminalnej na pole rozwiązań twardych i mięk-kich. Te pierwsze, charakterystyczne dla klasycznie definiowanej prawicy oraz wszelkich partii populistycznych, zawierają w sobie więcej elementów represyj-nych z naciskiem na kary izolacyjne, wykluczające sprawców ze społeczeństwa – pozbawienia wolności lub wręcz karę śmierci. Drugie, mające często swoje źródło w  kontrkulturowych ruchach lat sześćdziesiątych i  siedemdziesiątych XX wieku pokładają z  kolei całą nadzieję w  działaniach socjalnych oraz reso-cjalizacji. Pierwsze zastrzeżenie do takiego ujęcia prewencji stanowi brak cu-downego leku na wszelkie problemy społeczne, w tym przestępczość. Głoszenie, że rozwiązaniem z  jednej strony jest wymierzanie dłuższych kar pozbawienia wolności, a z drugiej cel ten zostanie osiągnięty dzięki sesjom sprawiedliwości naprawczej od początku jest błędne. Poszczególne metody zarówno z repertu-aru miękkich, jak i twardych mogą działać zapobiegawczo w pewnych sytuacjach i wobec pewnych zagrożeń, ale nie są to rozwiązania uniwersalne, sprawdzające się wszędzie i  zawsze. Dlatego jak najbardziej słuszny jest postulat Lawrenca Shermana, żeby nie skupiać się na „stopniu twardości” programu prewencyjnego, tylko jego skuteczności155. Skuteczności, której zdefiniowanie będzie zależało od wielu czynników, w tym od przyjętej definicji zapobiegania przestępczości156 .

Paradygmat zgodny z  zaproponowanym przez L. Shermana prezentują po-jawiające się od prawie dwóch dekad raporty naukowe zbierające wyniki badań prowadzonych na całym świecie w celu określenia skutecznych działań zapobie-gawczych. Ich wartość naukowa jest gwarantowana zarówno przez renomę insty-tucji zlecających przygotowanie, jak i naukowców przygotowujących je. Pośród nich na pierwszym miejscu należy wymienić sporządzony w  1998 roku przez

154 V. Peterson, op. cit., s. 471.

155 L. Sherman, Thinking about crime prevention, w: L. Sherman,D. Gotfredson, D. MacKenzie, J. Eck, P. Reuter, S. Bushway, op. cit., s. 16.

156 Więcej na temat skuteczności działań prewencyjnych w Rozdziale: Ewaluacja działań prewencyjnych.

88ROZDZIAŁ 2. ZAPOBIEGANIE PRZESTĘPCZOŚCI, KRYMINALISTYKA, KRYMINOLOGIA

międzynarodowy zespół naukowców dla amerykańskiego kongresu raport na temat skuteczności poszczególnych środków prewencji kryminalnej157. W  jego ramach przeanalizowano ponad pięćset ewaluacji projektów określanych jako prewencyjne w  celu zidentyfikowania projektów, których realizacja przyniosła zakładane skutki lub wręcz przeciwnie. Uzasadnieniem zlecenia tego raportu przez Prokuratora Generalnego Stanów Zjednoczonych było sprawdzenie, jak racjonalnie wydawane są trzy miliardy dolarów przeznaczane rocznie przez De-partament Sprawiedliwości na realizację programów prewencyjnych158. Nie był to pierwszy raport tego typu, chociaż ze względu na skalę przeprowadzonej analizy, instytucję, jakiej został przedłożony, jak również rozgłos mu towarzyszący moż-na go uzmoż-nać za kamień milowy w powstawaniu nowego paradygmatu – prewencji kryminalnej opartej na wynikach badań/dowodach naukowych (evidence based crime prevention)159 .

W 1996 roku amerykańskie Centrum Kontroli Chorób (Center for Disease Control) sfinansowało badania nad skutecznością programów zapobiegających przemocy.

Zespół Delberta Elliotta zidentyfikował wzorce skutecznych programów w tym obszarze (blue prints), których efektywność przez kolejne lata była analizowana w różnych lokalizacjach160. W połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku (1994 r.) zostało powołane w Montrealu Międzynarodowe Centrum Prewencji Kryminal-nej (International Centre for Prevention of Crime), którego zadaniem jest zbieranie wyników badań z obszaru prewencji z całego świata161. Równolegle do raportu zespołu D. Elliotta brytyjska komisja kontroli (Audit Commision) – instytucja stano-wiąca odpowiednik polskiej Najwyższej Izby Kontroli połączonej z Samorządo-wym Kolegium Odwoławczym – przeprowadziła analizę skuteczności programów prewencyjnych mających za zadanie zapobieganie przestępczości (demoralizacji) wśród nieletnich162. Brytyjskie i  szkockie ministerstwa spraw wewnętrznych

157 L. Sherman, D. Gotfredson, D. MacKenzie, J. Eck, P. Reuter, S. Bushway, op. cit.

158 L. Sherman, Preventing Crime: An Overview, w: L. Sherman, D. Gotfredson, D. MacKenzie, J. Eck, P. Reuter, S. Bushway, op. cit., s. 3.

159 Na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku działała m.in. tzw. ko-misja Martinsona, której zadaniem było określenie, jakie formy karania i pozbawienia wolności przynoszą oczekiwane prewencyjne skutki; zob.: R. Martinson, What works?— questions and answers about prison reform, The Public Interest, Spring 1974, s. 22–54.

160 D. Elliott, Bluprints for Violence Prevention, Boulder, CO 1996.

161 Za: http://www.crime-prevention-intl.org/en/about-us/presentation/history.html, dostęp dnia: 2 kwietnia 2015 r.

162 Audit Commission, Misspent Youth, 1996.

2.5. NOWY PARADYGMAT PREWENCJI KRYMINALNEJ? 89 (Home Office) finansują co roku szereg badań oceniających skuteczność różnych środków prewencji kryminalnej. Również Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization – WHO) wydała raporty badawcze dotyczące zapobiegania przemocy163. Narodowa Rada Badawcza opublikowała w pierwszej dekadzie XXI wieku cykl raportów na temat efektywnej pracy policji, zapobiegania narkomanii i przestępczości (demoralizacji) nieletnich164 .

Badania prewencji kryminalnej opartej na dowodach naukowych nie sta-nowią jedynie domeny instytucji finansowanych z budżetów państwowych czy organizacji międzynarodowych (WHO). W  oparciu o  doświadczenia założonej w  1993 roku niezależnej, międzynarodowej organizacji non-profit Cochrane Collaboration zajmującej się opartą na dowodach naukowych oceną skuteczności procedur medycznych i lekarstw165 powołana została organizacja stawiająca so-bie na celu wykorzystanie analogicznej metody w obszarach edukacji, wymiaru sprawiedliwości, polityki społecznej oraz międzynarodowego rozwoju166. W lu-tym 2000 roku rozpoczęło swoją działalność Campbell Collaboration, której jeden z komitetów zajmuje się „przestępczością i sprawiedliwością” (Crime and Justice Comittee), co oznacza również badania programów prewencyjnych167 .

Wymienione raporty oraz organizacje publikujące na podstawie rzetelnych badań naukowych raporty na temat skuteczności programów prewencyjnych sta-nowią jedynie część dokonań na tym polu. Zapewne część najlepiej znaną i po-chodzącą z najbardziej opiniotwórczych ośrodków. Bogactwo tych dostępnych najczęściej bezpłatnie i internetowo materiałów budzi ambiwalentne odczucia.

Z jednej strony satysfakcję z tego, że po setkach lat opierania się na ideologii jest szansa wykorzystania wyników rzetelnych badań w tak ważnym społecznie obszarze jak zapobieganie przestępczości. Oparcie się na nich stwarza szansę osiągnięcia zakładanych celów w znacznie większym zakresie niż w przypadku działania opartego wyłącznie na przekonaniach. Z  drugiej strony część z  tych raportów została opublikowana prawie dwadzieścia lat temu i nie spowodowa-ło to zaprzestania finansowania programów o  niestwierdzonej skuteczności.

163 World Health Organization, Preventing Violence, 2004.

164 National Research Council, Fairness and Effectiveness in Policing, 2004; National Research Council, Juvenile Crime, Juvenile Justice, 2001; National Research Council, Deadly Lessons, 2003.

165 Za: www.cochrane.org, dostęp dnia: 2 kwietnia 2015 r.

166 Za: www.campbellcollaboration.org, dostęp dnia: 2 kwietnia 2015 r.

167 B. Welsh, D. Farrington, Evidence‑Based Crime Prevention, w: B. Welsh, D. Farrington (red.), Preventing Crime. What Works for Children, Offenders, Victims and Places, New York 2007, s. 11.

90ROZDZIAŁ 2. ZAPOBIEGANIE PRZESTĘPCZOŚCI, KRYMINALISTYKA, KRYMINOLOGIA

Przykładowo wciąż jednym z najczęściej wykorzystywanych rozwiązań mających zapobiegać przestępstwom jest monitoring wizyjny, chociaż brak jest badań potwierdzających jego prewencyjną skuteczność168. Szukając analogii w innych obszarach przekładania wyników naukowych na praktykę, stwierdza się, że ist-nieje duża „odporność” tej drugiej na wprowadzanie jakichkolwiek zmian, nawet jeżeli nie są one kosztowne, a ich wprowadzenie przyniosłoby istotne korzyści.

Wyniki badań Jamesa Linda pod koniec XVII wieku nad zapobieganiem śmiertel-nego szkorbutu wśród brytyjskich marynarzy były jednoznaczne – należało wpro-wadzić do ich diety owoce cytrusowe. Pomimo tego wprowadzenie tej zmiany zajęło ponad czterdzieści lat169. Jeżeli przyjąć, że czterdzieści lat odpowiadało w tamtych czasach całkowitej wymianie pokoleniowej, to uwzględniając wydłu-żenie się przeciętnej długości życia, należy oczekiwać, że wyniki pierwszych z przytoczonych raportów dostarczających rekomendacji opartych na badaniach naukowych zostaną wykorzystane w  praktyce zapobiegania przestępczości za około trzydzieści lat170. Wygląda na to, że innowacje techniczne, takie jak telefony komórkowe, sieć internet, bankowość elektroniczna znacznie łatwiej i szybciej wzbudzają zainteresowanie i  zostają globalnie wykorzystywane niż koncepcje dotyczące zdrowia, edukacji, polityki społecznej czy wymiaru sprawiedliwości.

Nawet jeżeli w momencie wprowadzania efekty tych pierwszych pozostają w du-żej mierze nieznane. Rolą przedstawicieli środowiska naukowego w tej sytuacji jest ciągłe ulepszanie metodologii naukowych, prowadzenie dokładniejszych ba-dań i przygotowywanie rekomendacji oraz w zrozumiały sposób przekazywanie ich zarówno decydentom, jak i opinii publicznej. Według I. Wallera właściwy czas żeby zacząć działania zgodne z wynikami badań był pięć lat temu, a za pięć lat uznamy, że należało zacząć je dzisiaj171. Trudno nie zgodzić się z tym poglądem, zwłaszcza że od jego wyrażenia minęło dziewięć lat, a analogiczne postulaty były wyrażane już w pierwszej połowie XX wieku172 .

168 Zob. Rozdział:  Praktyka  prewencji  kryminalnej w  miastach.  Badania  własne.  Nato-miast skutecznym programom prewencyjnym poświęcony został Rozdział: Prewencja kryminal-na oparta na wynikach badań.

169 U. Tröhler, James Lind and Scurvy: 1747 to 1795, The James Lind Library 2003.

170 Czyli po całkowitej wymianie pokoleniowej od czasu publikacji wymienionych raportów.

171 I. Waller, Less Law, More Order. The Truth about Reducing Crime, Westport, CT 2006, s. 136.

172 V. Peterson, op. cit., s. 472–474.

 ROZDZIAŁ 3 

PLANOWANIE I WDRAŻANIE PROGRAMÓW PREWENCYJNYCH

Gdy masz co czynić, długo się rozmyślay, Prędko rozprawuy, końca na wszem patrzay.

Kto nie rozmyśla, co ma przypaść s czego, Początku nigdy nie ma gruntownego1

Porażka przygotowań to przygotowywanie porażki2.

3.1. WPROWADZENIE

Przygotowaniu do realizacji działań prewencyjnych, podobnie jak przygo-towaniu do wszelkich innych aktywności, w  praktyce poświęca się zazwyczaj niewystarczającą uwagę. Presja czasu, obciążenie nadmierną liczbą obowiązków, bodźce płynące z otoczenia, tzw. przypadki losowe oraz wiele innych przyczyn (często bliższych racjonalizacjom niż faktycznym przyczynom) powodują, że ko-lejne podejmowane działania charakteryzują się przypadkowością lub powiela-niem utartych wzorów zachowań, które nie zawsze są konstruktywne. Skutkuje to niepotrzebnym wydatkiem energii, czasu lub innych zasobów oraz powtarza-niem dotychczasowych błędów. Konsekwencje te stają się widoczne dopiero post factum, kiedy zwykle zbyt późno jest na naprawienie wcześniejszych zaniedbań.

Opierając się na wskazaniach Mikołaja Reja oraz myśli B. Franklina, można bez dużego ryzyka błędu stwierdzić, że brak właściwych przygotowań stanowił pra-widłowość zarówno w wieku XVI, jak i XIX. Również obecnie, pomimo olbrzy-miego rozwoju technologicznego oraz cywilizacyjnego, słowa te nie straciły na aktualności.

1 M. Rej, O Wszetecznym Bezpieczenstwie, w: M. Rej, Pisma wierszem Mikołaja Reja z Nagłowic, Kraków 1848, s. 15.

2 Autorstwo przypisywane B. Franklinowi – „By failing to prepare you are preparing to fail”, za m.in. http://thinkexist.com/quotation/by_failing_to_prepare-you_are_preparing_to_fail/199949.

html dostęp dnia: 30 marca 2015 r..

92ROZDZIAŁ 3. PLANOWANIE I WDRAŻANIE PROGRAMÓW PREWENCYJNYCH

Korzyści z właściwego planowania ilustruje maksyma, że: Jedna minuta przy-gotowań oszczędza dziesięć minut na etapie realizacji. To oznacza 1000% stopy zwrotu zainwestowanej energii3. Zgodnie z nią można zaoszczędzić nie tylko czas – jedno z  najbardziej pożądanych dóbr w  XXI wieku, ale także osiągnąć znacznie lep-sze rezultaty własnych działań. Prawidłowość ta dotyczy także prewencji kry-minalnej, a  w zasadzie osób odpowiedzialnych za jej skuteczne prowadzenie.

Nieprzypadkowo słowa B. Franklina stały się jedną z  dewiz policji angielskiej:

niepowodzenie w planowaniu jest planowaniem niepowodzenia4 .

Jeśli nie wiesz, dokąd idziesz, prawdopodobnie dojdziesz gdzieś indziej5.

Lawrence J. Peter Samo sformułowanie problemu jest często dużo bardziej istotne od jego rozwiązania, które może być po prostu sprawą matematycz-nych lub eksperymentalmatematycz-nych umiejętności6.

A. Einstein

W dokumencie o dobrej prewencji (Stron 87-93)