• Nie Znaleziono Wyników

Terminologia w przypadku kryzysu migracyjnego jest niezwykle ważnym czynni-kiem, aby można było określić status prawny osób rzeczywiście potrzebujących po-mocy, od osób szukających w państwach europejskich poprawy swojej pozycji mate-rialnej. Uchodźca, według Konwencji Genewskiej o statusie uchodźców z 1951 roku, to osoba, która przebywa poza granicami swojego kraju ze względu na prześlado-wana z powodu swojej rasy, nacji, religii, poglądów politycznych i nie wyraża chęci powrotu do swojego państwa [11]. Z kolei imigrant, jest to osoba, która emigruje do innego kraju w poszukiwaniu lepszej pracy, wyższych zarobków, dostępu do opie-ki zdrowotnej czy szkolnictwa. Inną istotną rzeczą jest dychotomia muzułmanów i  Arabów, niezwykle istotna, aby zrozumieć, kim są uchodźcy, którzy przybywają do Europy. Arabowie to grupa etniczna, która zamieszkuje kraje Bliskiego Wschodu, a muzułmanie to wszyscy wyznawcy islamu. Nie należy utożsamiać tej religii wy-łącznie z krajami regionu MENA, ponieważ największe skupiska wyznawców, znaj-dują się na kontynencie azjatyckim. Państwem, w którym jest największa liczba wie-rzących w Allaha jest Indonezja, gdzie szacuje się, że mieszka około 200 milionów muzułmanów, kolejno Pakistan, 130 milionów oraz Indie 120 milionów. Występu-jąca „arabizacja islamu” [7 s. 237–250] i przeświadczenie, że większość wyznawców tej religii to Arabowie, mylnie obrazuje rzeczywistość, i powoduje, iż negatywne sko-jarzenia związane z religią zostają przeniesione na wszystkich mieszkańców krajów Bliskiego Wschodu. Innym terminem, który jest błędnie, a przy tym jednoznacznie odbierany jest dżihad. Termin ma dwa znaczenia: większy i mniejszy. Po arabsku oznacza dołożenie starań w dążeniu do wyznaczonego celu. Nazywany jest przez muzułmanów dżihadem większym i jest ważniejszy, gdyż oznacza walkę w  sercu z własnymi słabościami. Z kolei dżihad mniejszy, czyli kital, to walka zbrojna, czyli to co jest charakterystyczne i mocno utożsamiane z pojęciem dżihadu [6].

W 2015 roku Anna Stefaniak w Centrum Badań nad Uprzedzeniami sporządziła raport na temat postrzegania muzułmanów w Polsce. Jedno z pytań dotyczyło skoja-rzeń respondentów ze słowem „islam”. Najczęstszą wybieraną odpowiedzią była reli-gia, ale za nią klasyfikuje się terroryzm i Arabowie (tabela 1), co wskazuje na opisaną wcześniej islamizacje Arabów.

Stereotypy

Stereotyp, według Jolanty Ambrosewicz-Jacobs, to „nadmierne generalizowanie na temat rzeczywistości i innych ludzi, opierające się raczej na założeniach i niedo-informowaniu, a nie na faktach” [8 s. 31]. Postrzeganie pewnej grupy ludzi często jest uzależnione od opinii zasięgniętych od innych lub ze środków masowego przekazu. Cechą stereotypów jest generalizowanie. Uprzedzenia nie biorą pod uwagę różno-rodności ludzi w danej społeczności, tylko traktują wszystkich jako całość. Nega-tywne wyobrażenia wobec grupy mogą prowadzić do zachowań dyskryminujących. Przesądy odgrywają dużą rolę w życiu każdego człowieka, ponieważ to w większości

na ich podstawie zostaje ukształtowany pogląd wobec społeczności czy też każdej innej rzeczy, z której opinią można się spotkać. Takie sytuacje towarzyszą ludziom od najmłodszych lat, ponieważ już dzieci spotykają się z opinią innych, choćby słu-chając radia, opinii rodziców, oglądając telewizję, rozmawiając z rówieśnikami czy czytając podręczniki szkolne [8]. Katarzyna Górak-Sosnowska przeprowadziła bada-nia dotyczące wizerunku islamu w książkach. Problematyka ta nie zajmuje w nich wiele miejsca. Można wyróżnić trzy zakresy, w których poruszane są zagadnienia związana, czy to z religią bądź z Arabami. Informacje faktograficzne takie jak kli-mat, surowce, uprawy, z zakresu geografii czy też w przypadku historii daty wojen, zasięg terytorialny są przedstawiane w sposób obiektywny. Inna sytuacja występuje w przypadku opisywania zagadnień związanych z religią islamu czy kulturą arabską. Górak-Sosnowska wyróżniła pięć głównych zagadnień [7 s. 237-250]:

¨ postać Mahometa, ¨ dogmaty islamu, ¨ status kobiety,

¨ podział na sunnitów i szyitów, ¨ arabizacja islamu.

W pierwszym obszarze warto uściślić kwestię dotyczącą nazewnictwa. Ko-ran wyróżnia imiona boga, których jest dziewięćdziesiąt dziewięć, jednak żadne z nich nie jest usankcjonowane słowem Allah. Utożsamianie tego imienia, z jednym z imion, nie jest poprawne, gdyż po arabsku oznacza po prostu „bóg”. Początki is-lamu, jak i objawienie proroka w większości podręczników jest przedstawiane pra-widłowo. Czasami można spotkać sytuację, w której jest opisane jakoby Mahomet wymyślił swoją religię, jednak nie ma wiele takich opracowań. W przypadku

dog-Tabela 1. Skojarzenia ze słowem „islam”

Skojarzenie Liczba wskazań % wszystkich wskazań

religia (wiara, wyznanie) 498 22,8% terroryzm (terrorysta) 230 10,5% Arabowie (Arab, Arabia) 100 4,6%

Koran 72 3,3%

muzułmanie (muzułmanin) 68 3,1% fanatyzm (fanatyk, fanatycy) 68 3,1%

Allah 60 2,7%

wojna 60 2,7%

Mahomet 54 2,5%

meczet 41 1,9%

burka (zasłona, hidżab) 40 1,8%

jihad (dżihad) 38 1,7%

zamach 37 1,7%

matów islamu też niekiedy dochodzi do błędnej analizy. Muzułmanie uznają pięć fi-larów wiary, a mianowicie: wyznanie wiary (szahada), pięciokrotna modlitwa (salat), jałmużna (zakat), pielgrzymka do Mekki (hadżdż) oraz post w miesiącu ramadam (saum). W  niektórych podręcznikach dodawany jest jako szósty dżihad. Korelacja walki zbrojnej z przykazaniami religijnymi wyznawców Allaha daje negatywny ob-raz tej religii, który rzutuje na całą społeczność i powoduje utrwalania nieprzyjazny stereotypów o tej grupie. Niektóre podręczniki błędnie przedstawiają główny po-dział, jaki występuje w islamie na sunnitów i szyitów. Sunnitów utożsamia się z tym, że jako jedyni uznają sunnę, co mylnie prezentuje zasady wiary obu grup wyznanio-wych, ponieważ nie jest to kryterium podziału, gdyż obie zbiorowości uznają zarów-no Koran, jak i sunnę. Powodem, dla którego doszło do podziału wśród wyznawców islamu po śmierci Mahometa, był spór, kto ma przejąć po nim władzę w społeczeń-stwie. Szyici poparli Alego ibn Abi Taliba, który był kuzynem i zięciem Mahometa, gdyż ich zdaniem, następcą powinna być osoba z rodziny proroka. Najbardziej kon-trowersyjną kwestią wydaje się być pozycja kobiety w islamie. Niektóre zagadnienia dotyczą nie tyle religii, co samej kultury arabskiej. Przede wszystkim dostrzegane są stroje muzułmanek, zakrywanie włosów, co odbierane jest jako „nakaz zakrywania twarzy”, przez mieszkanki krajów arabskich. Takie przeświadczenie nie jest zgod-ne z rzeczywistością, ponieważ zakrywanie twarzy ma miejsce tylko w najbardziej konserwatywnych odłamach islamu. Wśród muzułmanek panuje zwyczaj nakry-cia włosów. Rodzaj takiego okrynakry-cia jest uzależniony od ortodoksyjności, ponieważ można założyć hidżab, który okrywa włosy, uszy i szyję, a wśród innych ugrupowań kobiety nakładają niqab zasłaniając wszystko oprócz oczu [2]. Często również moż-na spotkać się z zafałszowanym odbiorem zwyczajów kulturowych, które odnoszą się do pozycji kobiety w świecie islamu. Takim postrzeganiem jest twierdzenie, iż „mężczyzna zabrał kobiecie dzieci po rozwodzie”. W kulturze arabskiej, jest tak, że w pewnym wieku chłopcy przechodzą pod opiekę ojców. Ma to związek z panującym zwyczajem w tamtym rejonie, że to mężczyzna ma zapewnić płynność finansową rodzinie, dlatego młodzi chłopcy mają się uczyć tego z chwilą osiągnięcia odpowied-niego wieku, właśnie od swoich ojców. Inna wypowiedź dotyczy tego, iż kobieta może przebywać tylko w domu i nie ma żadnych praw. Jak już zostało przedstawione wcześniej, wiele zależy od tego, w jakim rejonie Bliskiego Wschodu, i w jakim odła-mie islamu żyje dane społeczeństwo. W wahhabickiej rodzinie w Arabii Saudyjskiej o wiele bardziej będzie się przestrzegać surowych zasad, niż przykładowo w liberal-nej rodzinie w Egipcie. Następne kwestie dotyczą wielożeństwa wśród wyznawców islamu. Istnieje przyzwolenie na posiadanie czterech żon przez mężczyzn, jednak jest zasada, iż każda z nich ma być traktowana przez męża w ten sam sposób [12 s. 47]. Żadna z żon nie może mieć lepszego standardu życia niż pozostałe. W Koranie, w surze An-Nisa (kobiety) jest zapisane, że jeżeli mężczyzna nie potrafi być sprawie-dliwy wobec swoich kobiet to ma żenić się tylko z jedną z nich [4]. Kolejna kwestia dotyczy pozycji kobiet w trakcie postępowania przed sądem. Powszechnie wiadomo, iż zeznania jednego mężczyzny są równoznaczne z zeznaniami dwóch kobiet. Inter-pretacja jest niezmiernie ważna, ponieważ Koran uściśla sytuacje w których

wystę-pują takie przypadki, a jest to możliwe w dwóch okolicznościach. Po pierwsze, kiedy sprawa dotyczy kwestii finansowych, ponieważ to mężczyźni mają się w rodzinie zajmować tymi sprawami, ponieważ posiadają większą wiedzę na ten temat. Druga ewentualność dotyczy morderstw, gdyż w Koranie jest zapisane, że kobiety są zbyt emocjonalne, aby rzetelnie ocenić sytuację [4].

Stereotypy sprawiają, że ludzie stają się zamknięci na nowe doświadczenia czy też na wiedzę o innej kulturze. Przyjęcie do siebie, jako swojej, czyjejś opinii jest bardzo wygodne, ponieważ zwalnia z myślenia, jednocześnie prowadzi do rozpo-wszechniania błędnych skojarzeń spowodowanych brakiem wiedzy. Ośrodek Badań Opinii Publicznej przeprowadził ankietę na temat postrzegania Arabów przez Pola-ków. W wynikach wystąpiło więcej negatywnych określeń niż pozytywnych. Przede wszystkim, Arab jest bardzo religijny, takiej odpowiedzi udzieliło 34% responden-tów. Na drugim miejscu znalazł się Arab jako terrorysta 21%. W przypadku określeń które obrazują mieszkańców Bliskiego Wschodu, obywatele Rzeczpospolitej Polskiej uważają, że są to ludzie leniwi – 16%, hałaśliwi – 11%, brudni, agresywni, chytrzy – 8% (rys. 1). W wielu przypadkach jednak zdanie Polaków o innych narodowościach nie jest związane z osobistym doświadczeniem, ale jest oparte na utrwalonych ste-reotypach. W przypadku Arabów widać to szczególnie, gdyż w badaniach Centrum Badań nad Uprzedzeniami okazało się, że prawie 80% respondentów nigdy nie spo-tkało żadnego przedstawiciela z tego regionu świata.

Rys. 1. Typowy Arab według Polaka

Źródło: opracowano na podstawie [10]

Dlaczego boimy się islamu?

Istotą w tworzeniu stereotypów są czynniki, które je kształtują. Konrad Pędzi-wiatr wyróżnia ich pięć: historię, religię, politykę, media i siły zbrojne [3]. Wyda-rzenia historyczne mają nieodzowny wpływ na dzisiejsze postrzeganie niektórych problemów. Pierwszy kontakt z islamem i kulturą bliskowschodnią był w

średnio-wieczu, w czasie walk z Saracenami, jak nazywano wówczas Arabów. Kolejnym eta-pem były wyprawy krzyżowe. Epizod w historii niezwykle ciekawy ze względu na swoją specyfikę, ponieważ w 1094 roku Papież Urban II wezwał wszystkich chrześci-jan do wypraw krzyżowych, głosząc teorię wojny sprawiedliwej. Obecnie można to porównać do doktryny dżihadu tak zwanej „świętej wojny” [9 s. 98], zatem historia się powtarza. Kolejnym zagrożeniem dla chrześcijańskiej Europy byli Turcy osmań-scy. Dla Europejczyków był to strach przed czymś nowym, nieznanym, a do tego nie-bezpiecznym. Kolejnym aspektem, który wpływa na kształtowanie się stereotypów jest samo postrzeganie religii. Islam i chrześcijaństwo to obecnie dwie największe religie dominujące na świecie, jednak wyznawcy obu odłamów widzą w sobie zagro-żenie, traktują się wrogo, co w dużej mierze wynika z nieznajomości przeciwstaw-nych dogmatów, ale także z faktu, że obie religie mają charakter misyjny i dążą do pozyskiwania jak największej liczby wyznawców. Dodatkowo w islamie nie istnieje sacrum i profanum. W tej religii wszystko jest sacrum. Istnieje też wiele wątków odmiennych od wyznania chrześcijańskiego, co również może powodować proble-my ze zrozumieniem siebie nawzajem. Kolejnym czynnikiem są media. Analizując sytuację i wypowiedzi respondentów, trudno nie wysunąć twierdzenia, że to one są najważniejszym aspektem kształtującym opinię społeczeństwa na dany temat. Sedno sprawy, sposób jej przekazania oraz komentarz sprawozdawcy sprawiają, że problem przedstawiony przez środki masowego przekazu, kształtują świadomość i  opinię społeczną ludzi na konkretny temat, ponieważ jest to forma najprostsza i najbardziej dostępna przeciętnemu człowiekowi. Najczęściej z tego właśnie źródła odbiorcy czerpią wiedzę na temat sytuacji uchodźców i ewentualnych zagrożeń z ich strony. Jednak rozpatrując sytuację mediów, to powszechnie wiadomo, że im gor-sza sytuacja i fatalistycznie przedstawiona sprawa tym większe jest zainteresowa-nie widzów. W cytowanym uprzednio Centrum Badań nad Uprzedzeniami zostały przeprowadzone również badania odnoszące się do mediów, z których korzystają re-spondenci w celu uzyskania informacji. Z badań wynikło, że największa liczba osób korzysta z Internetu, telewizji i radia, co potwierdza wysuniętą wcześniej tezę, że opinie i informacje przekazane w mediach kształtują opinię odbiorcy.

Rys. 2. Odpowiedź na pytanie o korzystanie z mediów społecznościowych

TV

Kolejnym czynnikiem mającym kształt opiniotwórczy jest polityka. Dziedzina ta została uwzględniona, ponieważ, wypowiedzi polityków w mediach, również mają wpływ na osąd odbiorców. Przede wszystkim, mają służyć pozyskaniu wyborców, ponieważ najlepszym sposobem na pozyskanie przychylności elektoratu jest przy-branie stanowiska zgodnego z większością opinii obywateli. Zdarzają się czasem sy-tuacje, że polityk w wypowiedzi nie przekazuje całej prawdy w swoim oświadczeniu, jednakże jego zwolennicy bezkrytycznie przyjmą taką opinię. Ostatnią kwestię sta-nowią siły zbrojne. Zostały one wymienione, ponieważ wiążą się z misjami polskich wojsk w Iranu i Afganistanie. Konsekwencją tych misji są ofiary polskich żołnierzy. Jest to kolejny powód, dla którego mimo przychylnego spojrzenia na problem arab-ski, trudno społeczeństwu nie obarczać Arabów za poczynania grup radykalnych.

Podsumowanie

Stereotypy to nieodłączna część światopoglądu każdego człowieka, która kształ-tuje postrzeganie przez niego określonych spraw, a nawet odczytywania faktów. Obecna sytuacja międzynarodowa i europejski kryzys uchodźczy powoduje liczne rozważania na tematy Blisko-Wschodnie i dyskusje zarówno na temat religii jak i kultury arabskiej. Claude Lévy-Strauss uważa, że dzisiejszy konflikt pomiędzy Wschodem a Zachodem to nie jest zderzenie cywilizacji, a jest to zderzenie kultur, ponieważ to co przeraża ludzi to inna organizacja społeczeństwa, sposób regulacji stosunków międzyludzkich czy charakter obyczajów, jaki panuje w obrębie danej grupy, aniżeli jest to system symboli i ich wierzeń. Katarzyna Górak-Sosnowska pisze o „islamofobii muzułmańskiej” [3], co niezwykle trafnie obrazuje obecny stan rzeczy, gdyż w przedstawionych powyżej badaniach 78% Polaków nigdy nie spotkało Araba, a strach przed tą grupą etniczną jest mocno zakorzeniony w społeczeństwie. Jest to bez wątpienia spowodowane przekazem medialnym, jaki funkcjonuje i ma ogromny wpływ na świadomość odbiorcy, kształtując jego postawę wobec problemu. Przekaz rozpowszechniany przez dziennikarzy, jest niezmiernie istotny, ponieważ to od nich zależy, jakie opinie i poglądy będą panowały w społeczeństwie. Istotnym jest, aby nie zrzucać negatywnych cech na całą społeczność muzułmańską. W każdym środowi-sku znajdzie się czarna owca [4], której zachowanie przenosi niekorzystny obraz na całą grupę. Nie należy wszystkich oceniać jednakowo tylko dlatego, że żyją w tym samym kraju i wyznają tę samą religię. Nie każdy muzułmanin to terrorysta, który pragnie zostać mudżahedinem1. Dzisiejsi muzułmanie to nie są już „obcy”, pocho-dzący z egzotycznych krajów, których można spotkać wyjeżdżając w odległe zakątki globu. Coraz częściej są to sąsiedzi, rówieśnicy czy też współpracownicy, z którymi kontakt jest codzienny [7]. Obecnie w Polsce szacuje się, iż mieszka około 30 000

ty-1 Mudżahedin (po arabsku, święty wojownik). Tego określenia używano na islamskich wojowników, którzy walczyli ze Związkiem Radzieckim w obronie Afganistanu. Obecnie tym terminem określa się radykalnych wyznawców islamu, którzy giną w zamachach samobójczych w „obronie” własnej religii.

sięcy muzułmanów [7], wśród nich są studenci, korpus dyplomatyczny, Polacy, któ-rzy przeszli na islam, oraz Tataktó-rzy, któktó-rzy zamieszkują ziemie polskie od 600 lat. Ich postawa i funkcjonowanie w polskiej społeczności spowodowała, że udało im się za-chowując swoją religię, zasymilować ze społeczeństwem i dostosować do zasad pa-nujących w kraju zamieszkania. Ten fakt wskazuje, że współistnienie różnych religii jest możliwe tylko potrzebne są do tego chęci i pomoc ze strony państwa. Panująca islamofobia i niechęć przed nieznanym kieruje społeczeństwo do jednego aspektu, a mianowicie tak zwanej „oceny samochodu po kierowcy [4]”. W świadomości Po-laków nie zawsze istnieje prawdziwy obraz uchodźcy, często jest on oparty właśnie na stereotypowym postrzeganiu „nieznanego”. W wielu przypadkach dochodzi do oceny ludzi oraz ich kultury i religii w oparciu o przekaz niepełny i niesprawdzo-ny. Stereotyp to potęga kształtowania ludzkich opinii i postrzegania rzeczywistości, zakorzeniona i kultywowana w polskim społeczeństwie od lat. Najgroźniejsza jest niewiedza i bezkrytyczne przyjmowanie cudzych opinii i wartości. W celu przeciw-stawiania się stereotypom i promocji kształtowania prawidłowych postaw ważne jest, aby przed wydawaniem osądów, zapoznać się z problematyką, co uchroni przed niepożądanymi sytuacjami, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo nie tylko jednostki ale i całych społeczeństw.

Literatura

[1] http://www.academia.edu/16571021/Islamofobia_jako_nowy_wymiar_l%C4%99k% C3%B3w_i_obaw_Polak%C3%B3w (dostęp: 22.06.2016). [2] http://www.hidaya.pl/dlaczego-islam/kontrowersje/stereotypy (dostęp: 22.06.2016). [3] http://www.tolerancja.pl/?dlaczego-boimy-sie-islamu,109 (dostęp: 21.06.2016). [4] http://www.wiez.com.pl/islam/index.php?trescsl=23 (dostęp: 21.06.2016).

[5] Islam i obywatelskość w Europie, (red.) K. Górak-Sosnowska, P. Kubicki, K. Pędziwiatr, ELIPSA, Warszawa 2006.

[6] J. Ambrosewicz-Jacobs, Tolerancja. Jak uczyć siebie i innych, Villa Decius, Kraków 2003. [7] K. Brataniec, Zachód i Islam. Dylematy relacji, AFM, Kraków 2009.

[8] https://wolnemedia.net/typowy-arab-jaki-jest/ (dostęp: 21.06.2016).

[9] http://www.ptpa.org.pl/public/files/akty_prawne/Konwencja_Dotyczaca_Uchodzcow. pdf (dostęp: 21.06.2016).

[10] P. Kłodkowski, A. Marek, Islam, między stereotypem a rzeczywistością, Vox Humana, Warszawa 2006.

Wydział Nauk o Bezpieczeństwie Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych im. generała Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu

Nielegalna migracja jako przejaw