• Nie Znaleziono Wyników

RODZINA – KOŚCIOŁEM DOMOWYM I JEJ FORMACYJNY CHARAKTER

2. Podstawy teologiczne Kościoła domowego

2.1. Sakrament małżeństwa fundamentem rodziny

Małżeństwo nie powstało przypadkowo, lecz było chciane i zamierzone przez Stwórcę. Nie jest jedynie instytucją czysto ludzką, gdyż ze swej istoty posiada charakter sakralny81. Pismo święte opowiada, iż Bóg stworzył pierwszą parę ludzką, Adama i Ewę (por. Rdz 1,27) i tych dwoje ludzi połączył w małżeństwo: „Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną

80 Zob. A. R. Sikora, Rodzina w nowotestamentalnych „tablicach domowych”, dz. cyt., s. 65-66.

77

tak ściśle, że stają się jednym ciałem” (Rdz 2,23). Następnie Bóg udzielił im błogosławieństwa, mówiąc: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28)82. Obydwa opowiadania biblijne o stworzeniu świata i ludzi wyraźnie mówią o przeznaczeniu człowieka do życia w małżeństwie83.

Chociaż małżeństwo istnieje od początku trwania ludzkości, to dopiero w Nowym Testamencie dzięki Chrystusowi, który podniósł je do rangi i godności sakramentu, odzyskało pierwotną formę utraconą poprzez grzech pierwszych rodziców84. Chrystus Pan uczynił małżeństwo sakramentem świętym, co potwierdza Kodeks Prawa Kanonicznego: „Małżeńskie przymierze, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowane ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa do godności sakramentu”85. W ten sposób związek dwojga ludzi odmiennej płci stał się jednym z siedmiu znaków specjalnej łaski Zbawiciela, wysłużonej Jego śmiercią na krzyżu86. Wprawdzie nigdzie w nauczaniu Jezusa nie znajdziemy słowa „sacramentum” na określenie małżeństwa, to jednak Jego polemika z faryzeuszami (por. Mt 19,3-9), zakończona mocnym stwierdzeniem: „od początku tak było” oraz uczestnictwo na weselu w Kanie Galilejskiej, świadczą o uświęceniu związku małżeńskiego87

W małżeństwie można wyróżnić trzy wymiary, które wzajemnie się uzupełniają i zawierają. Są nimi: instytucja, przymierze i „communio”88. Instytucja rozumiana jest tutaj w kontekście społeczności. Przymierze ukazuje biblijne ujęcie stosunku Boga z ludźmi i Chrystusa z Kościołem. Najwłaściwszym jednak i najgłębszym wymiarem małżeństwa, w którym dwa pozostałe się realizują i z którego wynikają, jest przede wszystkim „communio personarum”89. Dzięki

82 Z. Domagalski, Małżeństwo darem i wezwaniem, Gniezno 1992, s. 5-6.

83 J. Szlaga. Małżeństwo jako przymierze, w: Jan Paweł II, Mężczyzną i niewiastą stworzył ich, Sakrament,

O Jana Pawła II teologii ciała, red. T. Styczeń, Lublin 1998, s. 199.

84 Por. J. Krzywda, Sakramentalność przymierza małżeńskiego w świetle nowego prawa, w: Sakramentalność małżeństwa, red. Z. J. Kijas, J. Krzywda, Kraków 2002, s. 42.

85 Kodeks Prawa Kanonicznego (odtąd KPK), red, K. Dynarski, Poznań 1984, kan. 1055§1.

86 Cz. Drążek, Małżeństwo we wspólnocie Kościoła, w: Miłość, małżeństwo, rodzina, red. F. Adamski, Kraków 1985, s. 81-82.

87 Por. J. Krzywda, Sakramentalność przymierza małżeńskiego w świetle nowego prawa, dz. cyt., s. 42-43.

88 E. Kaczyński, Małżeństwo i rodzina jako komunia osób, „Communio” 6 (1986) nr 6 (36), s. 10.

78

małżeńskiej komunii osób mąż i żona stają się nie tylko znakiem miłości Boga do człowieka, lecz także narzędziem jej uobecniania. Osobowe obdarowywanie współmałżonka i przyjmowanie jego daru pozwala każdemu z nich codziennie doświadczać rozwoju osobowego i umacniania własnej tożsamości90. Jan Paweł II, mówiąc o komunii małżeńskiej, wskazuje, że jest ona fundamentem, „na którym powstaje szersza komunia rodziny (…)”91. Dlatego też wszyscy członkowie wspólnoty rodzinnej, „każdy wedle własnego daru, mają łaskę i odpowiedzialny obowiązek budowania dzień po dniu komunii osób, tworząc z rodziny ‹‹szkołę bogatszego człowieczeństwa››” (FC 21).

Poprzez chrzest małżonkowie chrześcijańscy uczestniczą i są już włączeni w tajemnicę miłości Chrystusa do swego Kościoła. Bez wątpienia to uczestnictwo nabiera szczególnego znaczenia w sakramencie małżeństwa92. We wprowadzeniu do Obrzędów sakramentu małżeństwa czytamy: „Dzięki sakramentowi małżeństwa małżonkowie chrześcijańscy wyrażają tajemnicę jedności i płodnej miłości Chrystusa i Kościoła i w niej uczestniczą (…)”93. Z tego wszczepienia małżeństwa w ten związek wypływają jego podstawowe przymioty, którymi są jedność i nierozerwalność94.

Małżeństwo jest jedno, tzn., że jest związkiem monogamicznym: jednego mężczyzny z jedną kobietą95. Tę jedność akcentuje Bóg już w momencie stworzenia człowieka (por. Rdz 2,24). O nią modlił się również Chrystus w Wieczerniku podczas ostatniej wieczerzy (por. J 17,20-23)96. Także Kościół przypomina o tej jedności słowami błogosławieństwa nowożeńców: „Boże, Ty swoją potęgą stworzyłeś wszystko z niczego i wprowadziłeś ład na początku wszechświata, a stworzywszy człowieka na Twoje podobieństwo, dałeś mężczyźnie kobietę jako nieodłączną pomoc, aby we dwoje stanowili jedno ciało (…)” (OSM s. 116). Jednakże jedność stanowiąca owo fundamentalne prawo

90 K. Wojaczek, Wspólnota rodzinna jako fundament domowego Kościoła, w: Rodzina jako Kościół

domowy, red. A. Tomkiewicz, W. Wieczorek, Lublin 2010, s. 72.

91 Zob. Jan Paweł II, Adhortacja apostolska Familiaris consortio (odtąd FC), Wrocław 1995, nr 21.

92 A. Sarmiento, Powołanie do świętości i małżeństwa, w: Jan Paweł II, Mężczyzną i niewiastą stworzył ich,

Sakrament, O Jana Pawła II teologii ciała, red. T. Styczeń, Lublin 1998, s. 280.

93 Obrzędy sakramentu małżeństwa dostosowane do zwyczajów diecezji polskich, wyd. III według drugiego wydania wzorcowego (odtąd OSM), Katowice 2014, nr 8.

94 Cz. Murawski, Z Boga siła rodziny, Sandomierz 2007, s. 151.

95 Z. Domagalski, Z pomocą w małżeńskiej drodze do świętości, Poznań 1987, s. 8.

79

powołania małżeńskiego, nie niweluje odrębności osobowej tych dwojga ludzi, lecz ją zakłada i doskonali, odpowiadając wewnętrznej potrzebie człowieka97.

Drugim ważnym przymiotem małżeństwa jest jego nierozerwalność, która polega na tym, że małżeństwa nie można zawierać na określony czas, lecz dozgonnie, tj. do końca życia jednej ze stron98. W Katechizmie Kościoła

Katolickiego czytamy: „Związek małżeński mężczyzny i kobiety jest

nierozerwalny, łączy ich sam Bóg (…)”99. Oznacza to, iż jest to związek stały, który nie dopuszcza rozwodu. Za tym przemawiają następujące racje:

a) Według myśli Bożej, już od samego początku związek małżeński miał być obrazem nierozerwalnego zjednoczenia Chrystusa i Kościoła.

b) Dzięki stałości małżeńskiej wspólnoty, małżonkowie mogą wspólnie doskonalić się, pracować nad swoimi wadami, skutecznie pomagać sobie i uzupełniać siebie na różnych płaszczyznach życiowych.

c) Dobro dzieci, którym przekażą życie, wymaga długiego czasu i oddziaływania obojga małżonków. Jest to związane z ich rozwojem fizycznym i wychowaniem, jako zadaniem rodziców100.

Fundament katolickiej nauki o nierozerwalności małżeństwa – obok racji naturalnych – stanowi objawienie Boże101. W Nowym Testamencie odnaleźć można kilka tekstów mówiących o tej nierozerwalności. Faryzeuszom, którzy pytali Chrystusa: „czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?” – odpowiedział – „Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem (…) Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19,4-6)102. Zbawiciel udoskonalił prawo starotestamentalne,

97 K. Majdański, Wspólnota życia i miłości, Zarys teologii małżeństwa i rodziny, Poznań – Warszawa 1983, s. 50.

98 J. Gręźlikowski, Zasady i prawa życia rodzinnego w ustawodawstwie i nauce Kościoła, w: Drogi

katechezy rodzinnej, red. E. Osewska, J. Stala, Poznań 2002, s. 110.

99 Katechizm Kościoła Katolickiego (odtąd KKK), Poznań 1994, nr 1614.

100 Por. Z. Domagalski, Małżeństwo darem i wezwaniem, dz. cyt., s. 6.

101 Wspomina o tym Jan Paweł II w swojej adhortacji: „Zakorzeniona w osobowym i całkowitym obdarowaniu się małżonków i wymagana dla dobra dzieci, nierozerwalność małżeństwa znajduje swoją ostateczną prawdę w zamyśle Bożym wyrażonym w Objawieniu: Bóg chce nierozerwalności małżeństwa i daje ją jako owoc, jako znak i wymóg miłości absolutnie wiernej, którą On darzy człowieka i którą Chrystus Pan żywi dla swego Kościoła” (FC 20).

102 J. Szkodoń, Nierozerwalność małżeństwa w nauczaniu Kościoła w Polce w latach 1945-1982, w: Małżeństwo i rodzina w świetle nauki Kościoła i współczesnej teologii, red. A. L. Szafrański, Lublin 1985, s. 147-148.

80

przypominając faryzeuszom, że Mojżesz pozwolił na oddalenie małżonki „przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych, lecz od początku tak nie było” (Mt 19,8)103.

Mówiąc o małżeństwie, nie sposób pominąć zasadniczych celów, jakie wynikają z tego sakramentu. Kodeks Prawa Kanonicznego (kan. 1013§1) wyróżnia cele: pierwszorzędne – prokreacja i wychowanie oraz drugorzędne – wzajemna pomoc małżonków i godziwe zaspokojenie pożądliwości ciała104.

Pan Bóg, ustanawiając małżeństwo mężczyzny i kobiety, chciał, aby służyło ono przekazywaniu życia, czyli rodzeniu i wychowywaniu dzieci105. Myśl tę uwypukliła soborowa konstytucja Gaudium et spes: „Instytucja małżeństwa i miłość małżeńska z natury są ukierunkowane na prokreację i wychowanie potomstwa, a to stanowi jakby ukoronowanie powołania małżonków”106. Rodzicielstwo to wielka godność dla rodziców, gdyż przez to uczestniczą oni w dziele Stworzenia i Zbawienia dokonywanym przez Boga. Gdy wydają na świat potomstwo, aktywnie współpracują z Bogiem w dziele Stworzenia. Wychowując dzieci, którymi Bóg ich obdarzył, biorą czynny udział w dziele Zbawienia107.

Dar rodzicielstwa, który jest postulatem sakramentalnej jedności, czyni małżonków ojcem i matką. Należy jednak pamiętać, iż macierzyństwo i ojcostwo to nie tylko i wyłącznie fizyczne przekazanie życia, ale nade wszystko duchowe otworzenie się na nie i ludzkie „tak” wypowiedziane przez rodziców względem Stwórcy108. Przekazywanie życia i wychowanie związane z trudem i ofiarą małżonków, uczy ich jednocześnie bezinteresowności i poświęcenia, umacnia wzajemną miłość do siebie, przyczynia się do wzrostu w nich poczucia odpowiedzialności, a przez to pogłębia ich duchową dojrzałość109. Widać, że

103 Cz. Drążek, Małżeństwo we wspólnocie Kościoła, dz. cyt., s. 87.

104 Cz. Murawski, Teologia małżeństwa i rodziny w nauczaniu biskupów polskich 1945-1980, Studium

dogmatyczno – pastoralne, Sandomierz 1988, s. 75.

105 Z. Domagalski, Z pomocą w małżeńskiej drodze do świętości, dz. cyt., s. 16.

106 Sobór Watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes (odtąd KDK), w: Sobór Watykański II, Konstytucje, Dekrety, Deklaracje, red. M. Przybył, Poznań 2002, nr 48.

107 Por. W. Skrzydlewski, Odpowiedzialne rodzicielstwo, w: Komisja Episkopatu Polski Duszpasterstwa Ogólnego, Ewangelizacja wspólnoty małżeńskiej i rodzinnej, Program duszpasterski na rok 1993/94, red. E. Szczotok, A. Liskowacka, Katowice 1993, s. 192.

108 J. Kłys, Małżeństwo drogą do świętości, w: Miłość, małżeństwo, rodzina, red. F. Adamski, Kraków 1985, s. 176-177.

81

płodność i wychowanie potomstwa należy do ważnych znamion wspólnoty małżeńskiej. Jednak jego istota zostaje zachowana nawet i wówczas, gdy go brakuje110. Przypomina o tym konstytucja soborowa Gaudium et spes pisząc, iż „choćby brakowało tak często upragnionego potomstwa, małżeństwo trwa jako związek i wspólnota całego życia, zachowując znaczenie i nierozerwalność” (KDK 50).

Według nauki Soboru Trydenckiego wszystkie sakramenty święte zawierają i pogłębiają łaskę u tych, którzy je przyjmują. Sakrament małżeństwa, jeśli jest ważnie i godziwie przyjęty, sprawia wzrost łaski uświęcającej i otrzymanie łask uczynkowych, potrzebnych i koniecznych do wspólnego życia w małżeństwie i rodzinie111. Łaska sakramentalna pomaga w wypełnianiu zobowiązań małżeńskich powziętych w dniu ślubu, a zawartych w słowach przysięgi, jaką małżonkowie wypowiadają podczas liturgii sakramentu. Dzięki temu dokonuje się uświęcenie wspólnoty małżeńsko – rodzinnej, a małżonkowie otrzymują pomoc z „wysoka”, aby mogli dobrze i owocnie wypełniać swoje obowiązki i zadania stanu. Dlatego potrzebna jest im świadomość, że w każdym dniu ich wspólnego życia nie są sami, ale zawsze towarzyszy im łaska Boża, której pomnożenie otrzymali w sakramencie małżeństwa112. Przez ten sakrament sam Chrystus udziela rodzinie chrześcijańskiej pomocy i jest dla jej członków wspólnotowym i komunijnym źródłem uświęcenia113. W tym świetle staje się w pełni zrozumiała Jego obecność w tej małej wspólnocie, gdyż On sam powiedział: „Gdzie dwóch lub trzech zbierze się w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18,20). A przecież małżeństwo, rodzina nie jest chwilowym zgromadzeniem się na modlitwie, lecz trwającą całe życie wspólnotą sakramentalną, Kościołem Chrystusa114. Należy jednak pamiętać, że łaska sakramentalna nie działa nigdy automatycznie, co oznacza, że poprzez zawarcie sakramentu w Kościele, ludzie wierzący nie stają się od razu szczęśliwymi małżonkami. Dary sakramentalne otrzymują jakby

110 A. F. Dziuba, Kościół domowy w świetle nauczania Soboru Watykańskiego II, w: Rodzina jako Kościół

domowy, red. A. Tomkiewicz, W. Wieczorek, Lublin 2010, s. 98.

111 Cz. Murawski, Teologia małżeństwa i rodziny w nauczaniu biskupów polskich 1945-1980…, dz. cyt. s. 78.

112 Por. tamże, s. 78-79.

113 A. F. Dziuba, Ewangelizacja małżeństwa i rodziny, „Warszawskie Studia Pastoralne” (odtąd WSP) 10 (2009), s. 158.

82

w zarodku, dlatego powinni je rozwijać, doskonalić, a także wspólnym wysiłkiem dążyć do ich rozkwitu. W przeciwnym wypadku pozostaną one nieużytecznym talentem, ukrytym w ziemi115.

Małżeństwo chrześcijańskie jest również drogą do świętości, ono wprowadza małżonków na szlaki uświęcenia. Ofiara z egoizmu każdego dnia, ze słabości, rozczarowania domagające się wzajemnego przebaczania, bolesne zranienia serca, czy wszelkie inne próby, którym poddawani są małżonkowie, mogą a nawet powinny stać się okazją do ich uświęcania, o ile kierują się Miłością, jaką umiłował Bóg116. To Bóg, stwarzając człowieka na obraz i podobieństwo swoje, wpisał w ludzkie jestestwo życie Boże, a więc powołanie ludzi, w tym i małżonków do świętości, która ma być na co dzień realizowana117. Małżonkowie, „na mocy sakramentu małżeństwa, – czytamy w konstytucji Lumen

gentium – przez który wyrażają misterium jedności i płodnej miłości pomiędzy

Chrystusem i Kościołem oraz w nim uczestniczą (por. Ef 5,32), wspierają się wzajemnie w życiu małżeńskim oraz w przyjęciu i wychowaniu potomstwa, celem zdobycia świętości, i tak we właściwym sobie stanie życia i porządku mają własny dar wśród Ludu Bożego (por. 1 Kor 7,7)”118.

Na tej drodze małżeńsko – rodzinnej do świętości szczególną rolę odgrywają sakramenty Eucharystii i Pokuty. Poprzez uczestnictwo w Eucharystii i dar Komunii świętej Chrystus towarzyszy tej wspólnocie, będąc dla niej źródłem łask i życia. Natomiast dzięki sakramentowi Pokuty odbudowuje On tę małżeńską i rodzinną komunię, zawsze ilekroć ulega zniszczeniu przez grzech, pomnażając i ubogacając ją łaską sakramentalną119. To uświęcenie dokonuje się także przez praktykowanie różnych form modlitwy, świętowanie niedzieli oraz uroczystości

115 J. Stala, Katecheza o małżeństwie i rodzinie w Polsce po Soborze Watykańskim II, Próba oceny, Tarnów 2004, s. 359.

116 Cz. Ryszka, Nauczanie Jana Pawła II podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1999 roku, w: Solidarni

z rodziną, red. Cz. Murawski, Sandomierz 2006, s. 206-207.

117 Por. A. Pryba, Zdrowa moralnie rodzina – środowiskiem pełnego rozwoju człowieka, w: Dzisiejsi

rodzice, Problemy i wyzwania, red. J. Stala, Tarnów 2009, s. 20.

118 Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gentium (odtąd KK), w: Sobór

Watykański II, Konstytucje, Dekrety, Deklaracje, red. M. Przybył, Poznań 2002, nr 11.

83

kościelnych i rodzinnych, a także przez wspólne dźwigania trosk i krzyża w Kościele domowym120.