• Nie Znaleziono Wyników

Społecznikowskie spojrzenie niemieckich podmiotów turystycznych

NIEMIECKIE DO Ś WIADCZENIA I ROZUMIENIE TURYSTYKI SPOŁECZNIE ZAANGA ś OWANEJ

3. Społecznikowskie spojrzenie niemieckich podmiotów turystycznych

Byłoby truizmem twierdzić, iŜ turystyka z elementami społecznymi spełnia wymogi ogólnej definicji zrównowaŜonego rozwoju. Zgodnie z wykładnią Światowej Komisji ds. Środowiska i Rozwoju, za zrówno-waŜony rozwój uznaje się ten, „który pozwala na zaspokojenie potrzeb obecnie Ŝyjących, nie pozbawiając tych moŜliwości przyszłych pokoleń” (Gembarczyk 2003, s. 33). Wynika z tego, iŜ troska o ekosystem desty-nacji, jak i o zamieszkujących ten teren gospodarzy moŜe być pojmo-wana jednocześnie jako przejaw zrównowaŜonego rozwoju w turystyce, ale teŜ równieŜ jako działalność natury społecznikowskiej. Szczególnie, gdy ma to miejsce (tzn. wizyta i pobyt turysty) w małych grupach, które tym samym nie powodują znacznej ingerencji w odwiedzane środowisko naturalne i kulturowe.

Znamienne jest, iŜ wśród 20 największych niemieckich podmiotów turystycznych (touroperatorzy, branŜa hotelowa) nie ma ani jednego, który mógłby się w znacznym stopniu poszczycić osiągnięciami w

zakre-Piotr Geise

44

sie turystycznych projektów społecznie zaangaŜowanych (Monshausen, Fuchs 2009).

Badania dotyczyły firm niemieckich. TUI, o której wspomina się dalej, jak wiadomo ma niemiecki rodowód (rok załoŜenia 1968), obecnie jest jednak przedsięwzięciem międzynarodowym i największą turystyczną

korporacjąświata. TUI powołało w 2009 r. stowarzyszenie Futourist e.V., które w załoŜeniu ma być nie tylko przedsięwzięciem jednoczącym podmioty zrzeszone w tym konsorcjum, ale równieŜ branŜową inicjatywą

na rzecz propagowania i wspierania inicjatyw i projektów społecznie za-angaŜowanych, działających na terenie destynacji znajdujących się w ofercie biur touroperatorów. Dlatego stowarzyszenie chętnie wspiera projekty z zakresu ochrony środowiska (m.in. na Wyspach Zielonego Przylądka) czy teŜ inicjatywy zmierzające do aktywizacji zawodowej miejscowych grup wykluczenia (bezrobotne kobiety w RPA i w Turcji). KaŜdy z członków naleŜących do inicjatywy Futourist e.V. płaci roczną

składkę w wysokości 135 000 euro. W planach jest wspieranie

wyposa-Ŝenia i budowa wiejskich szkół, przedszkoli i innych placówek wycho-wawczych dla dzieci i młodzieŜy w krajach rozwijających się (Schmicke 2009).

Jednak nie trzeba zapominać i powinno się zdawać sprawę z tego, iŜ

projekty społeczne stanowią ledwie znikomą procentowo część ogólnej działalności i tym samym dochodów duŜych podmiotów turystycznych. Wszak TUI czy teŜ Thomas Cook większość swych dochodów pozyskują z turystyki masowej, której raczej daleko jest do zasad postulowanych chociaŜby przez Josta Krippendorfa, czy teŜ tych, którym są bliskie projekty społecznie zaangaŜowane. Poza tym większość klientów tych duŜych graczy na rynku turystycznym nie ma nawet pojęcia, iŜ część ich dochodów jest przeznaczana na pewne cele dobroczynne. Wszak turysta, dokonując zakupu oferty, nie jest informowany i tym samym nie ma świadomości, iŜ jakiś procent z jego pieniędzy wpłacanych za pobyt w określonym miejscu wypoczynku jest przeznaczany na wspomniane projekty społeczne. Przeznaczanie środków finansowych dla potrzebują -cych wynika nie tylko z wraŜliwości społecznej, ale równieŜ ze względów ekonomicznych – dzięki temu firmy odprowadzają mniejsze podatki.

Inną filozofię prezentuje z kolei biuro Marco Polo, które stworzyło ofer-tę skierowaną do osób w wieku 20–35 lat. Nazwano ją Marco Polo Young Line Travel. W czasie wakacyjnego objazdowego pobytu, np. w

Wietna-Niemieckie doświadczenia i rozumienie turystyki społecznie... 45

mie czy teŜ w Indiach, w programie znajduje się jednodniowy pobyt w wiejskiej szkole, gdzie turyści wykonują prace remontowe lub porzą d-kowe. Podobnie jest w przypadku inicjatywy GoXplore firmy Gebeco, która uprzedza swoich klientów, iŜ w czasie wakacyjnego pobytu w pla-nie jest pięciodniowy pobyt w wiejskiej szkole na odwiedzanym terenie. Muszą oni być przygotowani na przekazanie tam na miejscu średnio 200 dolarów darowizny na rzecz odwiedzanej placówki, w której wykonują

przez pięć dni darmową pracę (Ronge 2008).

W poprzednim rozdziale odnoszono się do badań dotyczących tury-stów kulturowych oraz tych preferujących aktywny pobyt w naturze. Do tej pierwszej kategorii zaliczyć moŜna zwłaszcza specyficzny rodzaj tu-rystyki, zwany w Niemczech Studienreise, czyli podróŜe studyjne (eduka-cyjne/kształceniowe). Są to profesjonalnie przygotowane podróŜe, w któ-rych w większości przypadków przewodnikami są osoby ze stopniem naukowym doktora, będące równocześnie specjalistami poszczególnych destynacji (geografowie, historycy, historycy sztuki, etnografowie itp.). Są

to tym samym podróŜe z „wyŜszej półki” cenowej.

JuŜ w 1996 r. Wikinger Reisen powołał do Ŝycia Fundację Georga Krausa, której motto brzmi: „Nie potrzebujemy projektów, które kosztują

miliony, lecz miliony małych projektów, które ułatwią/poprawią sytuację Ŝyciową mieszkańców odwiedzanych miejsc”. Klienci przy zakupie oferty są informowani, iŜ część kosztów wyprawy przeznaczana jest na cele dobroczynne. W programie wyjazdu nie ma jednak wizyty turystów w danym, wspieranym przez firmę projekcie. Świadomie zrezygnowano z takich odwiedzin – turyści na miejscu są jedynie informowani, iŜ tu w pobliŜu realizowany jest „ich” projekt. Szacunkowo co piąte euro z przychodu firmy przekazywane jest na rzecz fundacji, która tym spo-sobem utrzymuje sierocińce w RPA czy teŜ zleca i nadzoruje budowę

studni w brazylijskiej dŜungli.

Odmienny model działania przyjął największy w Niemczech specja-lista w segmencie podróŜy studyjnych Studiosus. W 2005 r. załoŜył fundację, której głównym celem jest ochrona dziedzictwa kulturowego w krajach rozwijających się, czyli tam, gdzie w przewaŜającej mierze organizuje swe podróŜe. Jednym z takich projektów jest wspieranie przy-klasztornej szkoły w Birmie. Przekazywane fundusze są później monito-rowane, w jaki sposób są wykorzystywane (temu właśnie słuŜą wizyty turystów, którzy naocznie mogą się przekonać, na co zostały

przezna-Piotr Geise

46

czone datki wcześniejszych grup turystów). Z kolei w czasie pobytu w Turcji grupa turystów konsumuje obiad w restauracji naleŜącej do wspieranej kobiecej organizacji, której celem jest aktywizacja zawodowa kobiet oraz kultywowanie lokalnych tradycji kulinarnych (Hirschel 2006).

Na koniec tego krótkiego przeglądu róŜnych form wspierania pro-społecznych projektów w regionach odwiedzanych przez turystów, w tym przypadku niemieckich, warte odnotowania są dwa przykłady, które moŜ -na by (ewidentnie) zakwalifikować do zrównowaŜonego i społecznie za-angaŜowanego luksusowego wypoczynku.

Portugalska sieć hotelowa Tivoli Hotels & Resorts w jednym z dwóch obiektów w Brazylii urządziła na terenie zamkniętego rezerwatu przyrody (na północy Brazylii) luksusowy obiekt wypoczynkowy Tivoli Ecoresort Praia do Forte. Wysokość wzniesionych budynków nie przekracza wysokości rosnących tam palm, a ekologiczne mydła i środki higieny osobistej nie prowadzą do zanieczyszczenia tamtejszego ekosystemu. Z kolei brak głośnego i gwarnego baru na przyhotelowej plaŜy korzystnie wpływa na Ŝółwie, które niczym nie niepokojone mogą się zająć swoim potomstwem (Aschenbach 2011). Dodatkowym akcentem jest fakt, iŜ owi turyści, zaznający luksusowego wypoczynku, mają moŜliwość tzw. du-chowej adopcji. Za stosowną opłatą (od ok. 300 euro wzwyŜ) moŜna zaadoptować jednego zagroŜonego Ŝółwia. Datki przeznaczane są na utrzymanie danego zwierzęcia przez określony okres (z reguły jest to rok – później procedurę moŜna odnowić).

Tego typu przedsięwzięcia są równieŜ organizowane na Seszelach, które uchodzą za synonim światowego turystycznego luksusu. Nie bez przyczyny w pismach branŜowych Seszele i Malediwy reklamują się jako urzeczywistnienie raju na ziemi.

Przytoczony tu przykład wskazuje na zmieniające się trendy wśród klientów chcących wypoczywać w luksusowych warunkach. OtóŜ wyo-braŜenie luksusu uległo zmianie. Obecnie zamoŜni turyści przykładają

zdecydowanie większą wagę do dbałości o środowisko przyrodnicze, by ich pobyt nie był ze szkodą dla gospodarzy i odwiedzanej destynacji. Zgodnie z danymi Centurion-Studie (badania przeprowadzono na zle-cenie American Express Travel) 42% turystów z segmentu ofert luksu-sowych deklarowało chęć dbałości i nieingerowania w odwiedzane ś ro-dowisko, równieŜ środowisko społeczno-kulturowe. Nie widzą przy tym nic niestosownego, iŜ biedni młodzi ludzie – jak to ma miejsce w

luksu-Niemieckie doświadczenia i rozumienie turystyki społecznie... 47

sowym ośrodku wypoczynkowym na terenie prywatnego rezerwatu przy-rody w RPA – są po prostu ogrodnikami i słuŜącymi, którzy usługują

(dzięki finansowemu wsparciu owych luksusowych turystów) tym za-sobnym przybyszom z Europy (Spohr 2008).

4. Podsumowanie

Jak wskazują niemieckie doświadczenia, rozumienie i postrzeganie problemu turystyki prospołecznej, które prezentuje tamtejsza branŜa turystyczna sprowadza się do faktu, iŜ organizator lub bezpośrednio sam turysta czyni pewne dobro dla odwiedzanej destynacji. MoŜe to przy-bierać formę bezpośredniej pracy na rzecz lokalnej społeczności lub teŜ

bezpośredniego finansowego wsparcia istniejących tam na miejscu pew-nych projektów, ale moŜe teŜ mieć formę pośrednią, kiedy turysta nie jest informowany, iŜ część z dochodów touroperatora przekazywana jest na cele dobroczynne.

Problematyczna pozostaje kwestia, czy wizyta (nawet i kilkudniowa) na terenie danego projektu rzeczywiście prowadzi do zmiany

mentalno-ści (z reguły zasobnych ekonomicznie) turystów, oraz czy tego typu wizyty w placówkach wspieranych finansowo prowadzą do prawdziwej wymiany kulturowej: rzeczywistego poznania i zrozumienia przez tury-stów sytuacji Ŝyciowej odwiedzanej społeczności. Rodzi się teŜ pytanie: czy tego typu wizyty nie są „kupowaniem” przez turystów poczucia mo-ralnego spokoju, iŜ uczynili coś poŜytecznego na rzecz lokalnej (biednej, a przez to i społecznie wykluczonej) społeczności.

Opisywane przykłady społecznego zaangaŜowania się organizatorów usług turystycznych w większości przykładów opierają się na zaufaniu turystów, którzy wierzą, iŜ przekazane datki nie zostaną sprzeniewierzo-ne (zarówno ze strony podmiotów turystycznych, jak i ze strony osób i podmiotów odpowiedzialnych za funkcjonowanie projektu tam na miej-scu). Kupujący i korzystający z oferty usług turystycznych chce mieć

pewność, ale teŜ musi zostać przekonany, Ŝe jego zaangaŜowanie finansowe lub w postaci wykonanej pracy przyniesie korzyści lokalnej społeczności.

Patrząc na ten problem, trzeba stwierdzić, iŜ mimo wszystko lepszy wydaje się fakt, iŜ w ogóle podmioty turystyczne dostrzegają potrzebę

Piotr Geise

48

społecznego zaangaŜowania się w ochronę lokalnego ekosystemu i lo-kalnej społeczności. NaleŜy ufać, iŜ opisane tu przykłady nie są tylko przejawem mody, takim samym, jak moda na ekologiczne odŜywianie.

Optymizmem na pewno nie napawają śladowe w swej liczbie publi-kacje propagujące prospołeczne projekty turystyczne w bądź co bądź

turystycznej prasie adresowanej do pracowników tej branŜy. Wszak na przestrzeni badanego okresu, tj. od stycznia 2008 r. do czerwca 2011 r. ukazało się w sumie pięć publikacji (do których odwołuje się autor w tym artykule). Nadto niemiecka prasa branŜowa charakteryzuje się stosun-kowo duŜą częstotliwością ukazywania się i tym samym informowania pracowników branŜy turystycznej o nowych trendach w turystyce. I tak Touristik Aktuell jest tygodnikiem, a Travel One dwutygodnikiem. Sym-ptomatyczny jest fakt, iŜ w tygodniku Travel Talv, który w podtytule jasno definiuje odbiorcę/czytelnika (Das junge Wochenmagazin für Reisever-käufer – Tygodnik dla młodych ekspedientów), nie zamieszczono Ŝ adne-go artykułu odnoszącego się do omawianej tu problematyki.

Bez wątpienia tego typu oferty nie naleŜą ani do popularnych, ani do tanich. Jest to propozycja skierowana do niszowego i stosunkowo maję t-nego odbiorcy. Mimo wszystko ostatnie prasowe doniesienia wprowa-dzają nutę optymizmu. Przy okazji najbliŜszej edycji największych na

świecie targów turystycznych ITB w Berlinie w marcu 2012 r. planowane jest bowiem przyznanie nagrody dla najbardziej aktywnego niemieckiego biura podróŜy za promocję (czyt. sprzedaŜ) ofert z zakresu turystyki prospołecznej (Mietke 2011).

Literatura

Aschenbach P., 2011, Sernice – Insel mit Erlebniswert, Touristik Aktuell, 14–15. Gembarczyk U., 2003, Program zrównowaŜonego rozwoju jako przykład

wspól-nej polityki społeczno-gospodarczej dla państw regionu Morza Bałtyckiego,

[w:] Sikora K., Makieła D. (red.), Gospodarka turystyczna wobec integracji

i rozszerzania się Unii Europejskiej, WPSTiH, Bydgoszcz.

Götz K., Seltmann G., 2006, Urlaubs- und Reisestile-ein Zielgruppenmodell für

nachhaltige Tourismusangebote, ISOE-Studientexte, Nr. 12.

Hirschel P., 2006, Unternehmer mit sozialem Engagement, Travel One, 1.11.

Konsumentenerwartungen hinsichtlich Corporate Social Responsibility, 2009,

Niemieckie doświadczenia i rozumienie turystyki społecznie... 49

Mietke K., 2011, Die grüne Chanie, Travel One, 17.06.

Monshausen A., Fuchs H., 2009, Anspruch und Wirklichkeit von CSR im

Tourismus, [w:] Krause S., Keten Y.,Plume K. (red.), Nachhaltigkeit auf der ganzen Lienie?, Euro-Business-College, Hamburg.

Ostrowski S., 1984, Josta Krippendorfa wołanie o nową światową politykę

turystyczną, Problemy Turystyki, 1–2.

Ronge T., 2008, Helfen im Urlaub, Travel One, 26.11.

Schmicke Ch., 2009, Brancheninitiative für die Zielgebiete, Travel One, 17.06.

Sparkassen Tourismusbarometer Deutschland, 2010, Deutscher Sparkassen-

und Giroverband, Berlin.

Spohr S., 2008, Mit Gutem Gewissen, Travel One, 26.11.

Stasiak A., 2010, Cele i zadania turystyki społecznej – kilka uwag o istocie

zjawiska, [w:] Stasiak A. (red.), Turystyka społeczna w regionie łódzkim,

Wyd. WSTH, Łódź.

Włodarczyk B., 2010, Turystyka społeczna-próba definicji zjawiska, [w:] Stasiak A. (red.), Turystyka społeczna w regionie łódzkim, Wyd. WSTH, Łódź.

Woźniak A., 2007, Mit turystyki łagodnej, [w:] Kazimierczak M. (red.), Turystyka

i podróŜowanie w aksjologicznej perspektywie, Wyd. AWF, Poznań.

Wöhler K., 2001, Tourismus und Nachhaltigkeit, Aus Politik und Zeitgeschichte, B. 47.

Piotr Geise

P E R S P E K T Y W Y I K I E R U N K I R O Z W O J U

T U R Y S T Y K I S P O Ł E C Z N E J W P O L S C E

Wacław Idziak*

TURYSTYKA SPOŁECZNA – NOWE