• Nie Znaleziono Wyników

w Chicago — 1893.

(Z rycin ą.)

Najw iększą przestrzeli, j a k ą w ystawy św iatow e d o ty c h ­ czas zajm owały, zajm uje obecnie w y sta w a w Chicago, rac hując na nie m nie jszy napływ zw iedzających i przed­

miotów wysta wow ych i z tej przyczyny przygoto w uje się w odpowiedni sposób na niesłychanie wielką skalę, aby wszystkim w ym ogom zadość uczynić. Czy sprosta ć po- tr ali sw em u zadaniu, ja k ie inne m iasta m ia ły w czasie wystawy, okaże przyszłość. W każdym razie j e s t bardzo zajm ująeem dowiedzieć się, w- ja k i sposób do tego się zabierają. „ E n g i n e e r in g N e w s “ podaje nam następujące wiadomości o przyszłej wystawie i m a ły planik sytu a-

<-vjny. (Ryc. 1.)

J a k wiadom o, w ystawa je s t urządzona w t. z. J a c k so n - P a r k u nad brzegiem jezio ra M ichig an, w odległości I 1 km od środka miasta. P o k ry w a ona powierzchnię 2 7 0 ha a kształt jej j e s t trapezem, m ając ym od północnej strony 0-5 a od południowej l -5 km szerokości, dłu gości zaś 2 1 3 km .

Nowo budowle, przeznaczone do r u c h u osobowego i towarowego, można podzielić na 3 klasy t . j . :

a) dla r u c h u z oddalonych miejscowości, b) z m iasta 'sam ego i c) dla ruclm w obrębie samej wystawy.

D la rucliu z o dle głych miejscowości, np. 50 0 Icm, są przeznaczone końcowe dworce w liczbie sześciu, położone w środku m iasta a z których wychodzi 21 linij w różne strony. Zaszła tu tylko je d n a zmiana, że kolej t. z. I lli­

nois - Central - Kailway zbudow ała swój now y dworzec, a oprócz tego pozostaje te n s a m r u c h n a d w orcach, ja ki b y ł dotychczas. Do odległości 5 0 0 h n chc ą urządzić oso­

bny w y sta w o w y tylko r u c h w te n sposób, aby wszystkie pojedyncze pociągi, ze w szystkich linii, zbiegały się do w s p ó l n e g o4icmeowego dworca, postawionego n a p o łu d n io ­ wo - zachoduiej .stronie wystawy, oznaczonego na planie lit. A . Zbiega się do niego 36 torów w g r u p a c h po trzy- razem, z któ ry ch środkow y służy dla pow racającego pa- rowozu a d w a zewnętrzne

do wjazdu i wyjazdu pocią­

gów. T o ry m a ją 3 90 m odległości od śro d k a do środka a między pojedyu- czemi g r u p a m i są perony szerokości 9 1 4 m . Dworzec ten posiada ce ntralne roz­

ja zdy i sy g n a ły zwrotnico­

we, również osobny b u d y ­ nek dla p o d r ó ż n y c h ; koszta budow y tej obliczono na 6 0 0 . 0 0 0 M.

Oprócz tego, do tak zwa­

nego dw orca wystawowego, będą poprowadzone dwie linie zbliżające się do miej­

sca w y sta w y a przeznaczo­

ne wyłącznie dla r u c h u m iejskiego. Są to to r y n a ­ leżące do kolei Illin ois-C en-

tral.-Ry z dw orcam i przedmiejskim i (B , B , B na planie) i do kolei Chicago- i South Side nadpoziomowej (Hocli- balin), która rozgałęzia się do w y sta w y samej a kończy się w dworcu (O).

P ierw sze ństw o ma Illinois - Central - R y , której kosz­

tem wspaniałe, nowe budow le dla celów w y sta w o w y c h stanęły, posiada wzdłuż ty ch zabudow ań przestrzeń 9 I m szeroką, przeznaczoną wyłącznie do celów kolei żelaznej, na której dotychczas j e s t 6 torów w poziomie drogi.

Poło żenie to rów w tej wysokości okazało się niemożebnem pod wzglę dem praw idłow e go r u ch u przy wielkiej ilości podróżnych i zw iedzających wystawę, podniesiono je więc do w yso k o śc i_ 2 '7 5 m między ulicami 57 i 67, a ulice, krzyżujące się z koleją, zniżono odpowiednio tak, że światło przejazdu dołem wynosi 5 5 — 6 ' 0 w . Tory, których j e s t 10, spoczywają na nasypie, m ającym 50 m szerokości u dołu

a 36 5 u góry. Zarząd kolejowy za kupił dla r u c h u w y ­ stawowego 5 0 parowozów i 5 0 0 w agonów . Co 5 m in ut mają pociągi odchodzić i przewieść w godzinie 21.000 osób.

Ogólne koszta przebudować, nowego dw orca w mieście, zmian przy ulicach, nasypów, b u dow y torów, kolei, m o­

stó w i sy g n a liz a c ji w ynoszą 17 m ilio nów M .

D r u g a linia kolei żelaznej, o której wyżej w s p o m i­

nam y, j e s t n a d p o z io m o w a : Chicago i S o u t h - S i d e , która idąc od południa wzdłuż ulicy 63, wchodzi w zakres planu w y sta w y i kończy się w staeyi czołowej. Kolej n a d ­ poziomowa wznosi się na 9*15 m nad d r o g ą i j e s t w j e ­ dnej wysokości z elektryczną, umieszczoną wew nątrz parku w ystawow ego. Dworzec czołowy m a dw a tory, między nimi j e s t peron P 8 3 m szer. 122 m długi, służący dla w siadających, d ru g i zaś peron dla przybyw ających, ma

szer. 3*65 m i tę sa m ą d ł u ­ gość. W y j ś c i a dla odjeżdża­

jącej i przyjeżdżającej p u ­ bliczności są zupełnie o d ł ą ­ czone od siebie.

(: . P e r o n 12*20 m szerok.

stanowi bezpośrednie p o łą ­ czenie z nadpoziomową ele­

ktryczną koleją i na nim znajduje się budka dla sprze­

daży biletów i dotyka do te­

goż peronu w zm iankowana kolej. S ch o d y szer. 1 3 '6 0 m prowadzą na dół do w c h o ­ dów na wystawę, przed któ- remi o b m y ś l a n i tak wielkie przedsionki, aby się na nich pomieściła publiczność z dwóch pociągów i opatrzyła się tam biletami wejścia.

Obok ty c h dwóch d r ó g żelaznych są jeszcze dwie linowe t. j. Chicago City R ailway O oinpagny’s Oottage Grove A v en u e i S tate S tati on cable line. Obie te linie nie dotyka ją bezpośrednio w ystaw y, albowiem pierwsza zbliżoną została do ostatnich dwóch g ru p zabudowali w y ­ staw owych, począwszy od ulicy 5 5 t0J’; d r u g a zaś przechodzi od zachodu w odległości 3*2 leni tak, że trzeba będzie się przesiadać do pociągów przechodzących przez miasto.

R u c h na tej ostatniej linii będzie o dbyw ał się zapomocą elektryczności.

N areszcie m ają krążyć na jeziorze M ic h ig a n 4 statki parowe, mogące pomieścić 5 0 0 0 osób, a. przeznaczone dla ru c h u miejskiego i 6 statków p a r o w y c h po 15 0 0 osób do przewozu m ieszkańców nadbrz eżnyc h miejscowości.

Omnibusy, tram w aye, i różne f u rm a n k i będą miały także wiele do czynienia.

L rządzenia do przewozu osób w ew n ą trz w ysta w y skła­

dują się z kolei elektrycznej, kolei .łyżwowej (Gleitbalm) } stopniowanej (Stufenbahn). Prócz tego krążyć będą parow e statki i elektryczne łodzie po stru g ac h przecin a­

ją cyc h plan wystawy. Do d r obnego r u c h u będzie można używać elektryczne powozy Cab’y, ja pońskie półwozia itp., dla których to środków przewozowych udzielono osobną koncessyę.

Kolej elektryczna, nadpoziomowa t. z. Columbiau Int.ro- mural Eailw ay Company, okala znacznie większą część całego parku i dochodzi prawie do sam ego g łó w n e g o budynku w ystawowego. Kolej ta je s t dw uto rowa, spoczy­

wa na d r e w n is n e m ruszto waniu , kończy się w stronie północnej i południowej wielkiego g m a c h u towarowego osownicami tak, że bezprzest.anuy obieg pociągów może nnec miejsce. W południow ym narożniku parku z na jdu­

je się stacya maszynowa (Kraftstationj i remiza na wozy.

P rz y stan k ó w je s t 10, oznaczonych na planie lit. E . N a t. n. M idw ay P laisance, miejscu położonem pod kątem prosty m do g łó w n e g o w ysta w ow e go parku między ul. 5 9 — 60, przeznaczonem do pomieszczenia b u dow li rożnych narodów a między inncmi ty pów dom ów nie­

mieckich wieśniaków, urządzona będzie kolej łyżwow a hydrauliczna, której system znany j e s t z w ystawy parys­

kiej, więc go opisywać nie będziemy.

Kolej ta j e s t dw uto rowa, T6 h n dłu g a . J e d e n tor służy do kom unik aeyi bezpośredniej między końcowemi stacyami, d ru g i zaś pozostaje do użytku w e w n ętrz n eg o

> oznaczony j e s t na planie lit. F . F .

N a g łó w n e j przystani j e s t wykonana kolej stopnio-

" a n a , 0 której wiele mówiono po wystawie paryskiej w zawodowych pism ach. S k ła d a się ona z kilku obok siebie leżących platform o różnych c h y ż ó ś c ia e h ; zewnę- P z n a zaś ma tak m a łą chyżość, że bardzo ła tw o na nią

" s i ą p i ć można, następne zaś poruszają się miarowo prę- bz-ej. Chyżość wzrasta więc stopniowo, a ponieważ je d n a platform a nad d r u g ą wystaje, dlatego nazwę p r zy b rała stopniowanej kolei (Stu fen b a h n ). Kolej ta tw orzy je d n ą

<ah>śc t j . z a m k n ię tą esownicę (gese h lo sse n e S chleife) a miejsca zabierze 7 6 0 m na długość , a. 75 m na szero­

k ość ; w ykonaną zostanie przez M ultip le Speed and T ra c - tion C om pany w Chicago.

Wyliczyliśm y środki przewozowe, m ające słu żyć do

" evvnętrznego ruchu w ystawow ego a i tak pozostaje dużo

•Kszcze miejsca do nużących, pieszych wycieczek po parku.

■Mimo wielkiej ilości tych środków, utrzym uje „E ugi- n e e iin g N e w s “ , że jeszcze trzeba ich będzie więcej d o ­ starczyć, co się okaże w roku bieżącym.

W ielk a niepewność, panuje naturaln ie w r ac h u n k u spodziewanego r u c h u zwiedzających i działalności ś r o d ­ ków przewozowych. P rz y dotyczących w ystaw ach c h y ­ biały zwykle o brachow ania a d o sa d n y przykła d m a m y

z ostatniej paryskiej w ysta wy, albowiem liczono na 14 m ilionów osób a było ich więcej ja k dw a razy tyle. Środki przewozowe nie m ogły podołać, ja k 1 7 4 . 0 0 0 zwiedzającym dziennie a to było niewystarezająeem.

R a c h u j ą p o d łu g dośw iadczenia zrobionego w P aryżu na 30 milionów zwiedzających w przecięciu, więc na 200.000 d zien n ie ; środki przewozowe wi nny być wszakże znacznie zwiększone, aby zadość uczynić największemu napływow i publiczności w jednej godzinie. Tow arzystw a przewozowe u n o rm o w a ły w przypuszczeniu następującą ilość osób, p rzybyw ającyc h co godzina na w y s t a w ę : 1. P arowem i statkami na jeziorze. M ic higa n 1 5 0 0 0 osób 2. Koleją żel. I l l i n o i s - C e n t r a l R. . . . 2 5 0 0 0 3. ,, linow ą ... 2 5 0 0 0 4. ,, n a d p o z i o m o w ą ... 2 0 0 0 0

5. P ow oz am i i p i e s z o ... 2 5 0 0 0

Razem . . 1 1 0 0 0 0 osób.

Ilo ść ta j e s t w każdym razie bardzo wielką i trzeba pierwej dowieść, czy środki przewozowe będą jej odpo­

wiednie. Najw ię kszy ścisk będzie w r a n n y c h godzinach, bo wieczór spodziewają się publiczność trochę rozdzielić, albowiem w ysta w a będzie i w nocy o tw a r tą a odjazd zwiedzających będzie rozdzielony na dłuższy czas.

A m e ry k a n o m otw iera się sposobność pokazać, ozy p o tr a ­ fią przewyższyć dotychczasowe, przy w ystaw ach pow szech­

n y c h dotąd praktykow ane, urządzenia; wiadomo bowiem , że m a ją o sobie w in n y c h w zględach to rozumienie.

P o d a je m y na zakończenie dwi e zajmujące tabelki, w y ­ ję te z E n g i n n r i n g - N e w s , niepotrzebujące bliższego w yja­

śnienia.

I. P o r ó w n a i r e powierzchni doty chczasowych w y s ta w św iatowych:

Miejscowość rok

P o w ie r z . h e k ta r .

P o k r y t a powierzcli.

he kta r.

Og ółowa powierzcli.

w y s ta w y h e k t a r .

Londyn . 1851 9-20 7-40

N . Y o rk . 1853 2-31 — —

Paryż . . Wiedeń .

1855

1873 —

11-75 a j .14-13 bj 10-20

13-97

Philadelfia . 1876 — a f 20:52

b( 28-95 i 15-43 Paryż . . 1878 a. 18 di 3 b 24-30 61 '56 P a r y ż . . 1889 — a f 21-81

30-58 96-39

Chicago 1893 — b) 42-53

a | 60-75 269-73

a. = G łó w n y b u d y n e k , b. ws zy st kie b u d o w le r az em .

I I . P o ró w n a n ie liczb zw iedzających różne w ysta w y

Drzewo kamienne (Xylolit) i jego użycie w praktyce.

T e n nowy m a te r y a ł budow lany j e s t mieszaniną m a g n e ­ drzazgi drobniejsze, obserwowane pod lupą, posiadały na złomach zupełnie jednolitą, gęstą, drobnozia rnistą spoi­

stość. Ciężar gatu n k o w y wynosi 1 '5 5 3 . działaniu płomienia gazowego w palniku Bunseiha, który skierowano na płaszczyznę największą 1 2 ' 5 X 1 2 = 1 5 0 c m 2.

g le m kam iennym . Kostki rozpaliły się do czerwoności,

Aląteryał ten, wypróbowany co do przewodnictwa ciepła, okazał się przewodnikiem złym.

Wobec wszystkiego c-o powiedziano, posiada drzewo kamienne następujące w ł a s n o ś c i :

k u ją ey r a c z y z a p i s a ć swoje im ię i na zw isko, wysokość ofiarowanej kwoty, n a d t o w y ra z ić , czy j ą p r z e z n a c z a n a f u n d u s z z a k ł a d o w y czy g w a r a n c y j n y .

L is t y s k ł a d k o w e z n a j d u j ą się u cz ło nków komitetu.

W y d z ia ł miejscowego Komitetu powszechnej w y sta w y k ra jo w e j:

L u d w ik S ta siń ski J a n R otter Tadeusz S try je ń sk i

z;ist. p rz e w o d n ic z ą c e g o . p rz e w o d n ic z ą c y . z a s t. p rz e w o d n ic z ą c e g o .

W italis Szpaków ski D r . E rnest B a n d to w s k i Z y g m n t W asilkow ski

s e k r e ta f z . ® r e f e r e n t . s e k re ta r z .

* D e le g ac i k o m ite tu po ln eg o :

S tefa n Tglicki. M ic h a ł B a łu c k i. F ranciszek B a rtik.

—I—

K R O N I K A B I E Ż Ą C A .

Z n u r z o n y d łu g o l e t n i ą p racą n ad ks z ta łc e n ie m m ło dz ież y tec h n ic z n e j, i s p e ł n ia n ie m obowiąz ków obyw at el sk ich a z a r a ­ zem sk u tk ie m n a d w ą tlo n e g o z d ro w ia u s u n ą ł się z po ia d z i a ­ ł a n i a i p r z e n i ó s ł n a . w i e ś z Kr ak ow a.

U m a i ł w P o c h y b i u w 6i roku życia, Zwł ok i Je g o w dni u 23 b. m. przewieziono z dw o rc a kolei n a c m e n t a r z kr ak ow sk i p rzy lic zn ym ud zi al e p r z y ja c ió ł i d a w n y c h uczni.

Cześć J e g o zacnej d u s z y !

f A n to n i Siodek, z n a n y a r ch itek t, C z łone k T o w a rz y s t w a n a ­ szego rodem Czech, o sia d ły p r z e d k i l k u n a s t u l a t y w Kr akowie, z m a r ł w 5 0 roku życia. Zw ło k i w P ią te k d. 2 4 b. m. o d p r o w a ­ dzono na dworzec kolei d la przew iez ien ia do g ro b ię ro d z in n e g o w P r a d z e . Konkursa. — R o z p is a n y z o s ta ł k o n k u r s n a p l a n y b u d y n k u to w ar zy sk ie go „ N a r o d n i d o n r ‘ w L a i b a e b . B u d y n e k ten m a b y ć siedzi bą 4 i s tn ie ją c y c h s ł o w i a ń sk i c h t o w a rz y stw i z aw ier ać t a k ż e rezerwow e lokale dl a in n y c h n a ro d o w y c h to w ar zy st w . W y m a g a n e s ą r z u t y poziome w s z ystkic h pięter, ws zystkie fu cyn ty i k o ni ec zn e prz ek ro je n a skalę 1 : 200, j a k o te ż części głó w n ej f a s a d y n a sk a l ę 1 : 100. Oprócz tego d o łą c z y ć n al eż y ko szto rys b u d y n k u , k tó re g o koszta bu d o w y nie mogą. prze no si ć kwoty J 5 0 . 0 0 0 zła. T e r m i n dost a rc z e n ia pla nó w komitetowi oz nacz ono do 15 kw iet n ia b. r.

P i e r w s z a n a g r o d a wy nosi 1.200, zaś d r u g a 8 0 0 koron. Na zwiska, sędziów z os ta ną ogłoszone n aj pó źn ie j 1 m ar ca .

W ciiłem post ęp ow ani u m a ją w aż ność p rz e p isy k o n k u r so w e au str. T o w a rz y s t w a in ż y n ie r ó w i a rch itek tó w z 27 k w ie tn ia 1SS9.

Bliższe o b ja ś n ie n ia udziela I in ż y n ie r m ia sta J a n Dufłe w L a i b a c h .

•— Izr a olie ka g m i n a w S z n b a d k a ( W ę g r y ) r o z p i s a ł a konkurs- n a projek t sy n a g o g i z b u d y n k a m i p ob ocz ny m i. K o n k u r s obej muje oprócz s y n a g o g i tak że szkołę, b u d y n e k z a r z ą d u i t. p. O -ró c z pl a­

nów jest w y m a g a n y kosztorys. T e r m i n n a d s y ł a n i a projektów o z n a ­ czono na I czerwca b. r. P r o g r a m i bliższe w a r u n k i moż na o tr z y ­ ma ć od G m in y i/.raeliekioj w S z a b a d k s . P ie r w sz a n a g r o d a wyn os i 2 .0 0 0 a, d r u g a 1.000 Koron.

Kolej żelazna z Kowla do So k ala. — R osyj sk ie m i n i s t e r s t w o k o m unik ne yi w y p ra c o w a ło p roje kt drogi żelaznej z Kow la p rze z W ło d z im ie rz , W o ł y ń s k do Sokala. P ro je k t m a b y ć w k r ó tk im czasie w y k o n a n y .

Koleje lokalne w G alicyi wschoniej. — R z ą d p r z e d ł o ż y ł p a r ­ lam en to wi sprawę, k o n c e s y o n o w a n i a trze ch linii lo k a ln y c h w G a li­

cy i ws cho dniej a t o : z K o p a c z y n ie c p rze z T re m b o w lę i Ostrów do T a rn o p o la , z H o d y n k o w ie e p rze z Borsze zów do P u s t e - I w a n i e z od gał ę z ie n ie m do S k a ł y i z K a lin o w s z c z y z n y p rzez Ja g i e ł nicc.

do Zalesz cz yk. C z as t r w a n i a k o nce syi prz yj ęt y n a la t 90.

Zw iązek niemiecki elektrotechników zo s ta ł u tw orzo ny w B e r ­ linie. W z a ł o ż e n i u wzięli u d z i a ł za stę pcy w sz y st k ic h 11 e l e k tro te ­ c h n i c z n y c h to w ar zy st w , z n a n i uczeni i el ek trotec hnicy , j a k o t e ż pie rw sz orz ęd ne , e le k tro te c h n ic z n e firm y p a ń s t w a ni em iec kiego . Cel nowe go zw iąz ku, n a którego czele s t a n ą ł r a d c a rz ą d o w y prof. D r . S t a b y ja k o p r z e w o d n ic z ą c y , j e s t u tw orze ni e r e p r e z e n t a c j i d i a wspó lnyc h, a w szczególe ek o n o m icz n y ch i n a r o d o w y c h in te r e só w n iem ie ck ic h e lek tr ot ec hn ik ów . Za stosow an ie ele k try cz n o śc i p r z e s z ło j u ż mniej więcej sto pi eń rozwoju, kie d y b ył o ty lk o jes zc ze z b y tk ie m , dzisiaj st a ło się ju ż po trze bą szero kich kół.