• Nie Znaleziono Wyników

Z Polski na Zachód i ze Wschodu do Polski

W dokumencie Zrozumieć współczesność (Stron 171-178)

Wprowadzenie

Celem artykułu jest omówienie dwóch przykładów ruchów migracyjnych, w których od dłuższego czasu uczestniczą Polacy. W obu z nich Polacy są imigrantami - w pierwszym do Wielkiej Brytanii, zaś w drugim do... Polski. Obie te fale migracyjne przeżywają trudności akulturacyjne w odnalezieniu się w nowym miejscu. Analiza psy­ chologiczna tych trudności i ich skutków dla sposobów funkcjonowania w nowym kraju stanowić będzie przedmiot niniejszych analiz.

Sposób definiowania akulturacji różni się w poszczególnych dyscyplinach nauko­ wych, stąd ważne jest wyraźne sprecyzowanie zakresu tego pojęcia, oraz jego relacji z pojęciami występującymi zamiennie lub jako pojęcia bliskoznaczne (Sam 2006). Naj­ częściej akulturacja jest używana zamiennie z pojęciem asymilacji. Pojęcie asymilacji stosowane jest najczęściej przez socjologów, pojęcie akulturacji - przez antropologów. Antropologowie mówią o akulturacji w odniesieniu do tak zwanych społeczeństw tra­ dycyjnych, które zmieniają się pod wpływem kontaktu z kulturą zachodnią. Z kolei socjologowie akcentują zmiany zachodzące w zachowaniu imigrantów, którzy pod wpływem społeczeństwa przyjmującego modyfikują sposoby swojego zachowania. Psychologowie zaczęli interesować się pojęciem akulturacji około pięćdziesięciu lat temu (Rudmin 2003). Akulturacja traktowana była zarówno jako zjawisko wynikające ze spotkań między grupami, jak i będące efektem kontaktów między poszczególnymi ludź­ mi. Oznacza ona zmiany, jakie zachodzą w funkcjonowaniu jednostki pod wpływem kontaktu z innymi kulturami. John Berry (1990) podkreśla złożoność i różną szybkość zachodzenia tych zmian na poziomach jednostkowych i grupowych. Kontakt zacho­ dzący między grupami w procesie akulturacji różni się długością trwania, stopniem bezpośredniości oraz stopniem dowolności. Grupy wchodzą ze sobą w kontakt bar­ dziej lub mniej długotrwały (na przykład turyści versus długoletni pracownicy kontrak­ towi). Bezpośredniość kontaktu będzie lokowała się między życiem w gettach a życiem wśród członków społeczności lokalnej. W prezentowanej pracy analizie pod­ dano strategie akulturacyjne Polaków wyodrębnione przez Berry’ego (1990) w oparciu o wyniki badań na migrantami z różnych krajów. Strategie te to: integracja, asymilacja, separacja i marginalizacja. A oto pokrótce najważniejsze cechy tych strategii.

Integracja polega na utrzymaniu przez imigranta najważniejszych cech kultury kraju pochodzenia i jednocześnie przyjęciu cech kultury kraju pobytu. Asymilacja polega na odrzuceniu własnej identyczności kulturowej, po to, aby przyjąć identyczność kultu­ rową kraju aktualnego zamieszkania. Separacja polega na odrzuceniu relacji z reprezen­ tantami kultury kraju zamieszkania, przy jednoczesnym pragnieniu utrzymania wszyst­ kich cech kultury kraju pochodzenia. Marginalizacja z kolei polega na odrzuceniu za­ równo własnej kultury, jak i kultury kraju zamieszkania.

Stąd tam

Masowe wyjazdy Polaków do Wielkiej Brytanii są związane z akcesją Polski do Unii Europejskiej w roku 2004. Wielka Brytania otwarła swój rynek pracy dla Polaków natychmiast po przystąpieniu Polski do Unii. Stała się ona też miejscem, do którego wyjazdy charakteryzowały się największą dynamiką i budziły najwięcej obaw i kontro­ wersji nagłaśnianych przez media.

Największa liczba Polaków przebywających obecnie w Wielkiej Brytanii mieszka w Londynie. Szacunki wahają się od kilkuset tysięcy do liczby przekraczającej milion osób. Można wśród nich wyróżnić kilka grup. Warto im się przyjrzeć, gdyż odmien­ ność między nimi utrzymuje się do chwili obecnej. Akulturacja każdej z nich przebiega­ ła w innych warunkach. Grupa pierwsza obejmuje osoby, które przybyły do Anglii w trakcie lub zaraz po zakończeniu II wojny światowej. Miastami, w których Polacy osiedlali się wówczas były, oprócz Londynu, Birmingham, Manchester i Bradford. Za­ sadnicza identyczność tych osób wiąże się z przynależnością do Polskich Sił Zbroj­ nych w okresie wojny. Osoby te zrzeszone są w wielu organizacjach kombatanckich pielęgnujących tradycje wojskowe i wspomnienia z okresu ich żołnierskiej przeszłości. Z emblematami tych organizacji występują zarówno w trakcie różnego rodzaju uro­ czystości państwowych, jak i świąt religijnych. Wśród organizacji kombatanckich można wyróżnić: Koło Generałów i Wyż szych Dowódców, Koło Wojskowe, Związek Kół Oddziałowych (Jagucki 1983).Większość osób z tej grupy, ze względu na rodzaj wy­ konywanej pracy, nigdy nie opanowała biegle języka angielskiego. Później kontakt ze społecznością lokalną był utrzymywany za pomocą urodzonych w Wielkiej Brytanii dzieci, które posługiwały się biegle zarówno językiem polskim, jak i angielskim (Jaguc- ki 1983). Część osób z tej grupy znalazła się, na skutek zaburzeń psychicznych, w szpitalach psychiatrycznych, gdzie zostały objęte badaniami epidemiologicznymi, prze­ prowadzonymi w szpitalach psychiatrycznych w Bradford w latach 1968-1970 (Hitch, Rack 1980). Uzyskane wyniki wykazały, że Polacy po przeszło 20 latach pobytu w Wielkiej Brytanii, ciągle byli bardzo podatni na zaburzenia psychiczne. Hitch i Rack (1980) interpretują ten fakt jako wynik zarówno traumatycznych doświadczeń wojen­ nych, jak i stresu związanego z procesem akulturacji w Wielkiej Brytanii. Szczególnie trudna była sytuacja polskich pacjentek, zrekonstruowana w oparciu o dane z wywia­ dów, przeprowadzonych z nimi przez szpitalnych pracowników socjalnych. Przez więk­ szość swego życia były gospodyniami domowymi, komunikującymi się z rodziną tylko w języku polskim, żyjącymi w polskich enklawach i realizujących strategię separacji.

Z tego powodu nie opanowały języka angielskiego, nie stworzyły więzów w społecz­ ności lokalnej, a po utracie najbliższych członków rodziny (wyprowadzeniu się z domu dorastających dzieci i śmierci mężów), zostały całkowicie same. W porównaniu z innymi grupami etnicznymi, więzy przyjacielskie wśród Polek nienależących do tej samej rodziny były stosunkowo luźne. Nie udało im się poza grupą rodzinną stworzyć funkcjonalnego systemu wsparcia.

Druga grupa Polaków to osoby, które przebywały w Wielkiej Brytanii w momencie, gdy w Polsce ogłoszono stan wojenny lub które wyemigrowały z Polski wkrótce po tym wydarzeniu. Otrzymały one status uchodźców politycznych, prawo stałego poby­ tu i pozwolenie na pracę. W ich wypadku można mówić zarówno o strategii asymila­ cji, jak i strategii integracji. Szansa na powrót do kraju praktycznie nie istniała, tak więc pozostawało im albo wtopienie się w społeczeństwo kraju przyjmującego, albo zachowanie własnej identyczności i przekazanie jej dzieciom po to, aby one kiedyś, w nieokreślonej przyszłości mogły wrócić do suwerennej Polski.

Trzecia grupa to osoby, które zaczęły przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii po 1989 roku, traktując swój przyjazd jako szansę na podniesienie znajomości języka, zgroma­ dzenie doświadczeń, zarobienia pieniędzy. Wiele osób z tej grupy wjeżdżało na teren Wielkiej Brytanii na podstawie wizy studenckiej, umoż liwiającej legalne podjęcie pracy w niepełnym wymiarze godzin. Zamierzały pozostać za granicą tak długo, jak będzie to konieczne by zgromadzić środki finansowe umoż liwiające zrealizowanie w Polsce pla­ nowanych zamierzeń, takich jak kupno samochodu, mieszkania czy otwarcie własnej firmy. Trafną metaforą ich określająca jest wyrażenie „ludzie na huśtawce”. Metafora ta dobrze odzwierciedla przejściowy charakter ich pobytu w Wielkiej Brytanii. Celem pobytu było stworzenie warunków do zmiany swojej sytuacji w kraju. Strategią akul- turacyjną realizowaną najczęściej przez tę grupę była separacja sprzyjająca minimali­ zacji kosztów utrzymania w Wielkiej Brytanii poprzez dzielenie mieszkań z innymi Polakami oraz podejmowanie pracy w oparciu o funkcjonujące sieci rodzinno-przy- jacielskie.

Natomiast w czwartej grupie (która przyjechała do Wielkiej Brytanii w momencie uzyskania przez Polskę członkostwa UE w 2004 roku) możemy wyróżnić dwie kate­ gorie. Po pierwsze są to osoby, które odpowiedziały na ogłoszenia firm rekrutujących pracowników do brytyjskich firm budowlanych, transportowych, hotelarskich, czy też pomocniczy personel do szpitali psychiatrycznych, domów opieki dla osób w po­ deszłym wieku i niepełnosprawnych. Do tej samej kategorii należą osoby, które samo­ dzielnie wyszukiwały oferty pracy poprzez ogłoszenia w prasie lub internetowych ba­ zach danych. Druga kategoria osób to te, które przyjechały licząc na przysłowiowy łut szczęścia. Jedna i druga kategoria najnowszych migrantów jest obiektem zaintereso­ wania prasy brytyjskiej. Pierwsi są określani jako absolutnie niezbędni dla wielu dzie­ dzin gospodarki brytyjskiej („The Independent”, Wednesday, August 23, 2006, s. 1-2 i 28-29). Drudzy są opisywani jako zasilający grupę 45 tysięcy polskich bezdomnych, którzy znaleźli się na ulicach Londynu bez pieniędzy, zatrudnienia i znajomości języka („The Daily Telegraph”, Friday, August 18, 2006, s. 14).

W tym miejscu przyjrzymy się strategiom akulturacyjnym grupy migrantów poak- cesyjnych. Podstawą analiz są badania prowadzone w latach 2002-2006 (Furgał 2002;

Dąbrowska 2004; Jurek 2006; Żubrowska 2006). Wśród badanych znalazły się za­ równo osoby przebywające w Wielkiej Brytanii od kilku miesięcy, jak i takie, które mieszkają tam od kilkunastu lat. Każde z badań dotyczyło innego z aspektów procesu akulturacji. Badania dotyczyły następujących zagadnień: po pierwsze częstości wyboru poszczególnych strategii akulturacyjnych, po drugie związku strategii z fazą szoku kulturowego oraz, po trzecie, związku strategii z dystansem kulturowym między kul­ turą polską a brytyjską. Ponadto badano, jakie cechy osobowości i sposoby funkcjo­ nowania charakteryzują osoby, które odniosły sukces emigracyjny określony zajęciem prestiżowych stanowisk na brytyjskim rynku pracy oraz jakie problemy stanowią naj­ większą przeszkodę w pomyślnej akulturacji Polaków w Wielkiej Brytanii. Najczęściej zastosowaną metodą badań był wywiad ustrukturowany.

Poszczególne grupy badane różniły się sytuacją na brytyjskim rynku pracy: część stanowiły osoby przybyłe do 2003 roku, a więc w czasie, kiedy większość Polaków pracowała nielegalnie lub w oparciu o trudne do uzyskania zezwolenie na pracę. Część - osoby przybyłe po 1 maja 2004, kiedy to Polacy, jako obywatele jednego z krajów unijnych, nie potrzebowali już zezwolenia na podjęcie legalnego zatrudnienia. Badane grupy różniły się również prestiżem wykonywanych zawodów. W badaniach Furgał (2002) wywiady prowadzono z osobami zajmującymi wysokie stanowiska na brytyj­ skim rynku pracy - dziennikarzami, tłumaczami, nauczycielami. Natomiast badanymi w pozostałych trzech projektach były osoby, które wykonywały pracę fizyczną, o niskim prestiżu społecznym.

Uzyskane wyniki (Jurek 2006; Dąbrowska 2004; Żubrowska 2006) wskazują, że osoby, które lepiej adaptują się do kontekstu społeczno-kulturowego Wielkiej Brytanii, najczęściej stosują strategię integracji. Nie jest to jednak strategia najbardziej komforto­ wa, polegająca na tym, że osoba wybierająca ją czerpie z obu kultur elementy dla siebie najbardziej korzystne. Jak wykazują badania (Żubrowska 2006), często dzieje się wręcz przeciwnie. Decyzje o tym, jakie elementy wybrać a jakie odrzucić, wiążą się ze znacznymi kosztami psychicznymi i społecznymi. Jednym z powodów tego stanu rze­ czy jest fakt, że integracja może mieć charakter niejako segmentowy i dotyczyć bar­ dzo zewnętrznych aspektów funkcjonowania jednostki, natomiast życie prywatne może opierać się na strategii separacji. Można wręcz powiedzieć, że jest to strategia kreująca rozczłonowanie życia osób, które ją wybierają na sfery, które poddane są odmiennym, niekiedy sprzecznym regułom postępowania i które rządzą się odmiennymi wartościami.

Strategia asymilacji wśród badanych Polaków wiąże się z motywacją pozostania na stałe w Wielkiej Brytanii. Wynika ona z bardzo negatywnych (najczęściej zawodowych - bezrobocie, brak perspektyw rozwoju zawodowego) doświadczeń w Polsce, które wywołały poczucie braku związku z ojczyzną i chęcią odcięcia się od związanej z Polską przeszłości. Z tą strategią współwystępuje również fascynacja odmiennością kultu­ rową Londynu, jego wieloetnicznością i tolerancją na wszelkie formy odmienności.

Osoby stosujące separację mają ograniczone kompetencje w poruszaniu się w rze­ czywistości brytyjskiej - nie znają języka angielskiego, nie interesuje ich kultura brytyj­ ska, pracują wśród Polaków i dla polskich właścicieli firm funkcjonujących na rynku brytyjskim. Dominuje wśród nich wysoki poziom potrzeby afiliacji, zaspokajanej przez kontakty w ramach własnej grupy narodowościowej. Pobyt w Wielkiej Brytanii osoby z tej grupy traktują wyłącznie jako możliwość zarobienia pieniędzy, potrzebnych do

zrealizowania planów w Polsce. Ich sposób funkcjonowania przypomina zachowanie wielu osób, które przybyły do Wielkiej Brytanii po roku 1989. Strategia ta jest wybie­ rana często przez osoby, które wyemigrowały samotnie, pozostawiając w Polsce po­ zostałych członków rodziny. Koszty takiego samotnego wyjazdu są podwyższane przez tęsknotę za pozostawioną w kraju rodziną, prowadzenie niezwykle degradującego try­ bu życia polegającego na często kikunastogodzinnym dniu pracy mającym prowadzić do maksymalizacji dochodów, poczuciu, że wykonywana praca całkowicie nie odpo­ wiada posiadanym kwalifikacjom i braku wypoczynku. Kultura angielska jawi się tym osobom jako obca, niezrozumiała, ale też bezwartościowa i nie zasługująca (z uwagi na przewidywany krótki okres pobytu) na podejmowanie wysiłku w celu jej lepszego poznania.

Nieliczne osoby, których strategię można określić jako marginalizację, czują się bardzo źle i w Polsce, i w Anglii. Czują się zagubione, bezradne i zrezygnowane. Na plan pierwszy wysuwa się wśród nich rozczarowanie trudnościami w znalezieniu sa­ tysfakcjonującej pracy, sposobem funkcjonowania społeczeństwa brytyjskiego, rela­ tywnie dużym dystansem między ludźmi. Jednocześnie osoby te wstydzą się wrócić do Polski, gdyż wyjeżdżając spalili za sobą mosty zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym.

Również badania Jurek (2006) dotyczyły dynamiki akulturacji Polaków w Wielkiej Brytanii. Celem badań było przeanalizowanie sposobów funkcjonowania osób o róż­ nym stażu pobytu w Wielkiej Brytanii. Zapleczem teoretycznym tych badań było poję­ cie szoku kulturowego. Pojęcie to oznacza traumatyczną reakcję na kontakt z obcą kulturą jako czynnikiem wywołującym bardzo silne reakcje urazowe. Model przebiegu szoku kulturowego został zaproponowany przez Kalervo Oberga (1960). Wyróżnił on pięć faz tego zjawiska. Pierwsza to faza „miesiąca miodowego”, występująca w pierw­ szym okresie pobytu w nowym kraju; w tej fazie różnice kulturowe postrzegane są jako pozytywne, wywołujące zainteresowanie i ekscytację. W drugiej fazie następuje dezorientacja, poczucie nieadekwatności własnego sposobu funkcjonowania w nowym otoczeniu. Wywołuje to depresję i dążenie do izolowania się, następuje utrata pozytyw­ nej samooceny. W trzeciej fazie - reintegracji - następuje odrzucenie obcej kultury. Jest ona postrzegana nie tylko jako odmienna, ale i jako zła. U imigranta dominują negatywne emocje: gniew, nienawiść do nowego miejsca i ludzi oraz frustracja. Samo­ ocena zmienia się na pozytywną, gdyż wina za niepowodzenie w nowym środowisku zostaje przerzucona na cechy tego środowiska. Czwarta faza - autonomii - jest związana z pojawieniem się tolerancji wobec odmienności nowej kultury. Jednostka stopniowo odzyskuje poczucie kontroli nad swoim funkcjonowaniem w nowym śro­ dowisku. Faza piąta - niezależności - charakteryzuje się odzyskaniem moż liwości kom­ petentnego funkcjonowania, wyboru sposobów zachowania z jednej lub drugiej kultu­ ry oraz sprawnego posługiwania się nowym językiem.

Dynamika akulturacji Polaków została poddana analizie w odniesieniu do dwóch faz szoku kulturowego - fazy reintegracji i fazy niezależności. Faza reintegracji, w której znajdowały się osoby przebywające w Wielkiej Brytanii około 3 lat (badania prowadzo­ no w latach 2004 i 2005), charakteryzuje osoby, u których zaszły zmiany w funkcjo­ nowaniu na poziomie fizycznym, psychicznym i społecznym. Nastąpiła dość powierz­ chowna adaptacja funkcjonalna do mieszkania i pracy w wieloetnicznej metropolii, jaką

jest Londyn, do klimatu, sposobu odżywiania się, instytucji takich, jak służba zdrowia czy system bankowy. Badani będący w tej fazie przeszli już przez okres nieadekwatne­ go funkcjonowania w nowym środowisku i związanych z tym negatywnych emocji skierowanych na siebie (gniew, nienawiść, frustracja, lęk, a często płaczliwość, obni­ żenie nastroju, zaburzenia psychosomatyczne, niezadowolenie z własnego - najczęściej obniżonego - statusu), natomiast pojawiła się u nich negacja nowego otoczenia odbie­ ranego jako zaskakujące niezrozumiałymi reakcjami osób z innych kultur i utrudniające realizację własnych planów, które tworzyły motywację przyjazdu. W grupie tej w wynikach badań testem koherencji (Antonovsky 1995) pojawiały się niskie wyniki świadczące o obniżeniu poczucia zrozumiałości i przewidywalności w stosunku do sytuacji, w której się znaleźli. Dominującym sposobem radzenia sobie w tej fazie z sytuacją stresową wynikającą z pobytu w obcym kraju, było skoncentrowanie się na dobrze zdefiniowanych zadaniach, takich jak: poprawienie znajomości języka, znalezie­ nie bardziej satysfakcjonującej pracy i stworzenie sobie systemu wsparcia, złożonego głównie z osób pochodzących z własnej kultury. Dominacja takiego stylu radzenia sobie ze stresem wynika być może z tego, że do fazy reintegracji dochodzą tylko te osoby, które potrafiły się na taki styl zdecydować. Natomiast osoby, które reagowały unikowo lub radziły sobie z trudnościami akulturacyjnymi poprzez koncentrowanie się na przeżywanych negatywnych emocjach, a nie konkretnych działaniach prowadzą­ cych do zmiany niekorzystnej sytuacji, nie potrafiły poradzić sobie z sytuacją emigracji i powróciły do kraju.

Druga grupa badanych składała się z osób, które przebywały w Wielkiej Brytanii przez około 20 lat. Opisując je w kategoriach faz szoku kulturowego można powie­ dzieć, że znajdowały się one w fazie niezależności. Osoby te uzyskały poczucie spójnej tożsamości kulturowej, umiejętność sprawnego funkcjonowania w nowej kulturze, a także zbudowały sieć społeczną, która może dostarczać wsparcia. W wypadku sytu­ acji stresowych grupa ta posługiwała się stylem skoncentrowanym na radzeniu sobie w sposób adekwatny ze spotykającymi je wyzwaniami.

Poddawano również analizie (Furgał 2002) cechy osobowości, charakteryzujące osoby, które zajmując prestiżowe na brytyjskim rynku pracy stanowiska, odnosiły na nich sukcesy. Są to osoby, które osiągnęły sukces akulturacyjny wybierając strategię integracji. Spośród cech osobowości charakteryzujących te osoby, szczególną wagę miały wewnętrzne umiejscowienie poczucia kontroli, czyli kierowanie się w podejmo­ waniu różnych działań swoimi, a nie cudzymi decyzjami oraz postrzeganiem siebie, a nie okoliczności zewnętrznych jako odpowiedzialnych za swój los. W funkcjonowa­ niu tych osób w Wielkiej Brytanii, jako kraju bardzo indywidualistycznego, cecha ta sprzyja zachowaniom niekonwencjonalnym, zdolności do podejmowania ryzyka, umie­ jętności inicjowania kontaktów, otwartości na nowe doświadczenia. Osoby wykazu­ jące wysoki poziom tej cechy charakteryzowały się również wiarą we własne siły, umiejętnością planowania swojego czasu, chęcią angażowania się w różne formy przed­ siębiorczości i aktywnym planowaniem swojego rozwoju. Druga ważna cecha tych osób to umiejętność panowania nad własnymi emocjami.

W celu zbadania tego aspektu funkcjonowania osób badanych został zastosowany Kwestionariusz Osobowości H. J. Eysencka. W oparciu o uzyskane wyniki można

scharakteryzować osobę badaną jaka ekstrawertyka, introwertyka lub osobę charakte­ ryzującą się zrównoważonymi wynikami w obu tych aspektach. Ekstrawertyk to oso­ ba towarzyska, impulsywna, kierująca się w swoim postępowaniu emocjami. Ceni zmiany w swoim życiu, jest optymistycznie nastawiona do przyszłości. Introwertyk natomiast jest powściągliwy, dobrze toleruje samotność i ceni spokój. Ma stałe grono przyjaciół, podczas ich wyboru jest bardzo ostrożny. W działaniu kieruje się rozsąd­ kiem, lubi uporządkowany tryb życia. Jest osobą sumienną, która wywiązuje się z przyjętych zobowiązań. Trzecia grupa to osoby które łączą sposoby funkcjonowania obu wcześniej wymienionych grup. Są one określane mianem ambiwertyków.

Wyniki uzyskane w grupie Polaków, którzy odnieśli sukces na rynku pracy w Wiel­ kiej Brytanii wskazują, że osoby, które charakteryzuje ambiwersja czyli współwystępo- wanie cech introwersji i ekstrawersji, lepiej radzą sobie w społeczeństwie brytyjskim. Osoby zachowujące się impulsywnie są w społeczeństwie brytyjskim skazane są na dezaprobatę społeczną. Mniejsze nasilenie ekstrawersji wpływa na lepsze przystosowa­ nie do codziennego funkcjonowania, ale nie odnosi się do lepszej adaptacji zawodowej, która wiąże się ze skłonnością do zachowań niekonwencjonalnych. Zachowania takie są dla pracodawców sygnałem, że dana osoba poradzi sobie z zadaniami wymagający­ mi inicjatywy i kreatywności. Zachowania takie sprzyjają też byciu zauważonym na rynku pracy tak konkurencyjnym, jak rynek brytyjski. Brytyjczycy, charakteryzując się niskim poziomem unikania niepewności, akceptują takie zachowania.

W przeprowadzonych badaniach zostały również wyodrębnione te aspekty funk­ cjonowania Polaków, które stanowią dla nich istotną przeszkodę w zakończonym peł­ nym sukcesem zarówno zawodowym, jak i osobistym procesie akulturacji. Główną trudnością okazał się niełatwy dla nich do zrozumienia i dostrzeżenia w codziennym funkcjonowaniu, system podziałów społecznych, czyli klasowość społeczeństwa bry­ tyjskiego (Fox 2005). Po bezskutecznych próbach przekroczenia wyznaczonych przez ten system granic i nawiązywania kontaktu z osobami należącymi do innej grupy spo­ łecznej, Polacy czuli się często odrzuceni. Poważnym problemem akulturacyjnym jest też trudność w stosowaniu niezrozumiałych dla nich reguł, rządzących sposobem za­ chowywania prywatności własnej i cudzej. Największe nieporozumienia związane są

W dokumencie Zrozumieć współczesność (Stron 171-178)